H-130 Taurus Turbo

Transkrypt

H-130 Taurus Turbo
test
Rafał Konikowski
H-130 Taurus Turbo
Zawsze ilekroć zabieram
się do napisania czegoś, co
nazywa się testem sprzętu
zadaję sobie pytanie co do
obiektywizmu powstania
tego typu opisów. Nie
ma ludzi wolnych od
wyobrażeń – w tym
przypadku technicznosprzętowych – które przez
lata kształtują świadomość.
Mam głównie na myśli
panujące przekonanie, że
coś, co powstało w naszym
kraju jest „lipne”, natomiast
wszystko przychodzące
z Nowego Świata (czy też
z Orientu) to po prostu
„sam miód”. Tym trudniej
o obiektywizm, jeśli jest
się „czynnym” muzykiem,
którego osobiste preferencje
sprzętowe można łatwo
zweryfikować chociażby
na koncercie. Reasumując
ten wstępny wywód
dochodzimy do wniosku,
że obiektywna jest jedynie
instrukcja obsługi! I z tą
myślą, przystąpmy do testu,
którego przedmiotem jest
wzmacniacz H-130 Taurus
Turbo firmy Box Electronics.
S
przęt muzyczny ma to do siebie, że
trzeba go testować wielopłaszczyznowo, w różnych warunkach i sytuacjach,
a on za każdym razem będzie zachowywał
się nieco inaczej. Ogólny wynik testu to zatem jakby suma zalet i „ułomności” sprzętu.
Sprawdzenie i zaobserwowanie wszystkich
szczegółów wymaga czasu. Ja takim czasem
dysponowałem, gdyż każdy kto zna zespół
90
NOL wie, że H-130 to mój podstawowy
rynsztunek od roku. Stało się tak, gdyż
miałem okazję nabyć jego egzemplarz testowy, a co za tym idzie mogłem dzielić się
ewentualnymi uwagami z firmą Box, przed
wprowadzeniem go do sprzedaży.
Przyjrzyjmy się cechom technicznym
opisywanego wzmacniacza. Taurus Turbo
H-130 to dwukanałowy wzmacniacz o
mocy 130W. Posiada on układy lampowe
kształtujące brzmienie w układzie przedwzmacniacza oraz w stopniu mocy. Stopień
mocy jest hybrydą zbudowaną z układu
tranzystorowego i lampowego, w którym
układ lampowy jest w pełni odpowiedzialny
za dynamikę i brzmienie stopnia wyjściowego wzmacniacza. Wyczerpujące informacje
techniczne, łącznie z opisami poszczególnych przełączników i wejść znajdziecie na
internetowej stronie www.box.com.pl oraz
w dziale Nowości sprzętowe na www.gitaraibas.com.pl My zaś zajmijmy się tym, co
gitarzystów najbardziej interesuje.
Brzmienie
Już „na oko” widać, że H-130 nie jest
przeznaczony dla jazzmanów i „poetów
śpiewanych”. Błysk chromu na panelu
przednim z góry stawia go na pozycji rockmetalowej. Nie poddawajmy się jednak
odczuciu na podstawie wyglądu zewnętrznego, a sprawdźmy dokładniej działanie
tego pieca.
Kanał CLEAN:
- jest krystaliczny i „lampowy” w brzmieniu.
Głośny, dosadny i dynamiczny. Piec wykorzystuję z reguły przy „współudziale” Mayonesa
KZ Custom z pickupami EMG i śmiało mogę
stwierdzić, że oba elementy znakomicie się
„dogadują”. Mało tego – czysty kanał sprawia
wrażenie, jakby „okraszony” był delikatnym
chorusem (co oczywiście nie ma miejsca).
Mam na myśli swoisty rodzaj spójności
wydobywanych dźwięków, szczególnie
akordów.
Brzmienie CRUNCH to „opcja” kanału
czystego, którą możemy „wywołać” przy
pomocy footswitcha. Dzięki temu operujemy w zasadzie między trzema kanałami
(albo może raczej stopniami przesterowań).
W brzmieniu CRUNCH możemy poruszać
się od barwy czystej do hard-bluesowego
AC/DC. Przepraszam za ten „szyfr słowny”,
ale takie właśnie określenie przyszło mi do
głowy, gdy pierwszy raz „trzepnąłem” w gitarę na tymże kanale. Z całą stanowczością
chciałbym podkreślić, że jest to brzmienie
rewelacyjne! Tłuste, ale jednocześnie nie
matowe, z łatwością przebijające się przez
skład instrumentalny zespołu.
Kanał LEAD:
- mamy tu spore pole do popisu, dzięki zastosowaniu przełączników HARD i TURBO
DRIVE. Ilość ustawień trochę mnie nawet
„zaniepokoiła”, gdyż gitarzyści mniej zdecydowani co do brzmienia, będą kręcić gałkami godzinami. Należy jednak podkreślić, że
brzmienie kanału LEAD ma swój określony
charakter, a wymienione przełączniki służą
jedynie dla podkreślenia (lub wręcz przeciwnie) określonych własności posiadanego
instrumentu.
>>>
www.gitaraibas.com.pl
l
5/2004
5/2004
l
www.gitaraibas.com.pl
91
test
W sekcji wyjściowej MASTER wzmacniacz
wyposażono we wspólną regulację PRESENCE
oraz w dwie regulacje siły głosu - MASTER i
SOLO. Dodatkowa regulacja SOLO jest włączana przełącznikiem nożnym. Umożliwia jednym
przyciśnięciem zmianę siły głosu wzmacniacza
(np. w partiach solowych). W praktycznym
zastosowaniu ma to ogromne znaczenie. Każdy
gitarzysta spotkał się z sytuacją na scenie, kiedy
„nie słyszy co gra”. A tu proszę, w newralgicznych momentach typu solo wciskamy opisywany
przycisk i po sprawie! Co najważniejsze – dzieje
się to bez zmiany brzmienia.
H-130 posiada filtry korygujące brzmienie
różnego typu przetworników. Dzięki nim można
w lepszy sposób panować nad dźwiękiem. W
przypadku przetworników typu humbucker
układ wejściowy eliminuje zbyt silne „buczenie” przystawek w dolnym paśmie dźwięku.
W przypadku przetworników „single” została
odpowiednio skorygowana górna część pasma
w taki sposób, aby wyeliminować przeraźliwie
szkliste brzmienie.
SPECYFIKACJA WZMACNIACZA H-130 TAURUS TURBO:
- moc wyjściowa 130 Wat z możliwością redukcji do 50 proc.
- oporność wyjściowa 4 lub 8 ohm
- 2 kanały wejściowe - CLEAN i LEAD
- 3 rodzaje brzmień wybieranych przy użyciu przełącznika nożnego.
- 4 kombinacje brzmień przesterowanych w kanale LEAD
- płynnie regulowany CRUNCH w kanale CLEAN
- 3 pętle efektów - w kanale CLEAN, LEAD oraz w sekcji MASTER
- możliwość podłączenia zewnętrznego przedwzmacniacza bezpośrednio do końcówki mocy
- wyjście liniowe z symulacją kolumny głośnikowej typu Vintage
Kolumna głośnikowa:
- uzupełnieniem całości musi być oczywiście
kolumna głośnikowa. Box Electronics oferuje
cztery modele:
- G-412 Vintage o mocy 240W z czterema głośnikami Celestion Vintage - 30
- G-212 Vintage o mocy 120W z dwoma głośnikami Celestion Vintage - 30
- G-412 Stage o mocy 260W z czterema głośnikami Celestion Super - 65
- G-212 Stage o mocy 130W z dwoma głośnikami
Celestion Super - 65
Podsumowanie
Przychodzi mi do głowy taka gorzka myśl:
ileż to nasi rodzimi producenci muszą się jeszcze
natrudzić, aby ich sprzęt został w kraju doceniony (bo o dziwo za granicą już jest)! W dodatku
każdy Polski instrument, wzmacniacz musi być
cztery razy lepszy i dwa razy tańszy niż zagraniczny odpowiednik tej samej klasy... i tak jest.
H-130 to dobrze brzmiący, solidnie zbudowany i
co najważniejsze – polski wzmacniacz. Przy tym
„groźnie wygląda” co dla starego metalowca jakim jest autor testu jest również istotne. Mam
nadzieję, że będziecie „trafiali” na niego coraz
częściej przy okazji koncertów, w salonach
muzycznych. Bo dzięki takim wzmacniaczom
warto grać gitarze.
Do testów dostarczył:
Box Electronics
81-881 Sopot
ul. Cieszyńskiego 4
tel. 058 550 66 46
tel/fax 058 551 90 05
www.box.com.pl
e-mail [email protected]
Uwaga! Producent na swojej stronie www
zamieścił prezentację multimedialną wzmacniacza H-130 Taurus Turbo z kolumną gitarową
G-412 Vintage.
92
www.gitaraibas.com.pl
l
5/2004

Podobne dokumenty