MARIUSZ MASZKIEWICZ Między
Transkrypt
MARIUSZ MASZKIEWICZ Między
Nakładem wydawnictwa Kolegium Europy Wschodniej we Wrocławiu ukazała się książka Mariusza Maszkiewicza „Między bezpieczeństwem a tożsamością. Rosyjskie, ukraińskie i białoruskie interpretacje idei i koncepcji w polskiej polityce wschodniej (1990-2010)". Monografia liczy 560 stron. Do nabycia w dobrych księgarniach od 1 września, a także poprzez portal www.east24.eu., również w wersji e-book. STRESZCZENIE Prezentowana monografia jest próbą spojrzenia na politykę wschodnią III RP przez pryzmat koncepcji i idei jakie rządziły w tym obszarze polityki zagranicznej – w perspektywie historycznej oraz bieżącej. Za główne nurty w polityce wschodniej RP przyjęło się uznawać tzw. politykę jagiellońską oraz piastowską. Za ich twórców i ideowych kreatorów uważa się Józefa Piłsudskiego oraz Romana Dmowskiego. Wbrew obiegowym opiniom ani pierwsza (koncepcja federacyjna) ani druga (koncepcja kolonialna) nie były w swoich podstawowych zrębach jasno wyklarowane i konsekwentnie realizowane w czasach Polski międzywojennej. Po II wojnie światowej władze komunistyczne próbowały instrumentalnie wykorzystywać niektóre elementy polityki narodowej, odrzucając jednak wszelkie nawiązania do idei „kresów wschodnich” z powodu wasalnych relacji z Moskwą. Natomiast koncepcja federacyjna i jej różne odmiany, mutacje (np. międzymorze, nurt euroatlantycki, europejski itd.) była rozwijana i dyskutowana w środowiskach emigracyjnych, zwłaszcza skupionych wokół „Kultury” Jerzego Giedroycia. Myśl polityczna opozycji demokratycznej w PRL oraz ruchu „Solidarność” w dużym stopniu czerpała z dorobku emigracji i ośrodka w Maison Laffitte. Zderzenie pojęć „bezpieczeństwo” i „tożsamość” otwiera pole dyskursu między tymi dwoma podstawowymi nurtami myśli politycznej, w odniesieniu do krajów leżących po naszej wschodniej granicy. Zaproponowane w niniejszej pracy spojrzenie na ostatnie dwie dekady polityki wschodniej Polski różni się od prostej analizy polskich pomysłów na relację z naszymi wschodnimi sąsiadami tym, że jest to spojrzenie oczami rosyjskich, białoruskich i ukraińskich analityków, ekspertów i polityków. Autor prześledził ważniejsze publikacje (książki, artykuły, dokumenty oficjalne) wydane w Rosji, na Ukrainie i Białorusi w latach 1990-2010 i próbuje dać odpowiedź, w jaki sposób widzą nasze koncepcje nasi partnerzy i jak jest to odzwierciedlone w dorobku intelektualnym tamtych państw. Taki sposób oglądania polskiej polityki wschodniej pozwala na głębszą analizę podstawowych pułapek, ale także sukcesów w tym obszarze. O ile – dla przykładu – z rosyjskiej perspektywy jesteśmy mało zauważalnym „graczem” w układzie regionalnym, o tyle w tekstach autorów ukraińskich i białoruskich widać jak bardzo mocno odbija się w ich wewnętrznym dialogu/konfliktach cały szereg problemów, z którymi zmagamy się w naszym polskim dyskursie. Wnioski z tej analizy pozwalają także uświadomić sobie, że wiele elementów w białoruskim i ukraińskim dyskursie tożsamościowym jest wspólne z tym, co w ostatnich dwóch dekadach było obecne w Polsce, choć w odbiciu lustrzanym. Jednocześnie widać wyraźnie, że podstawowa siła destrukcyjna, widzialnych oraz ukrytych mitów „polityki tożsamościowej” polega na ograniczaniu lub uniemożliwianiu budowy trwałego systemu bezpieczeństwa regionalnego, tym samym osłabia pozycję Polski jako potencjalnego lidera tego procesu. W końcowej części autor analizuje wiele z opisanych elementów polskiej polityki wschodniej przez pryzmat problemów polskiej mniejszości na obszarze postsowieckim. Zaletą książki jest to, że po raz pierwszy w Polsce tak szeroko pokazuje, w perspektywie konceptualnej i ideowej, jak nas widzą na wschodzie, zwłaszcza nasz dyskurs rozciągnięty między polityką jagiellońską i piastowską.