Fizjoterapia psów
Transkrypt
Fizjoterapia psów
„Fizjoterapia psów” Natalia Gruszecka1, dr n. wet. Wojciech Hildebrand, prof. dr hab. Józef Nicpoń 1studentka VI roku Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu Katedra Chorób Wewnętrznych i Pasożytniczych z Kliniką Koni, Psów i kotów Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu Streszczenie Fizjoterapia jest szeroko stosowaną metodą w szeregu rożnych chorób, u ludzi bowiem zapewnia dobre uzupełnienie innych metod leczenia. W medycynie weterynaryjnej jest to ciągle niedoceniana metoda, jednak dotychczasowe doświadczenia pozwalają na jej szerokie rozpropagowywanie jako niemniej skutecznej niż w medycynie człowieka. W wielu krajach jest ona obowiązkową dyscypliną nauczania na wydziałach weterynaryjnych. OPIS PRZYPADKÓW W Katedrze Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu utworzono gabinet rehabilitacji małych zwierząt. W gabinecie tym od lutego do lipca 2010 roku prowadzono szczegółowe obserwacje przyjmowanych pacjentów z rożnymi dolegliwościami. Poniżej omówiono wybrane przypadki psów poddanych fizjoterapii: • Tequila – pies, ♀, mieszaniec, ok. 20 kg, 11 lat, cierpiący na zespól skórno-wątrobowy, z rozległymi ranami skory w okolicy szyi, grzbietu i brzucha. U pacjenta przed terapią stwierdzono trzy typy ran: o charakterze maceracji naskórka, o charakterze szczelin i rozpadlin pokrytych grubymi strupami oraz zmianę o charakterze zapalnym. W zależności od charakteru danej zmiany zastosowano laser terapeutyczny – model CTL-1106MX – oraz lampę do światłoterapii Bioptron®. Przed rozpoczęciem leczenia oraz po zakończeniu każdej kolejnej sesji naświetlań wykonano pomiary każdej ze zmian. W przypadku pierwszej i trzeciej opisywanej zmiany wykorzystano laseroterapię o odpowiednio dobranych parametrach promieniowania – w zależności od powierzchni rany, jej głębokości oraz czystości mikrobiologicznej (promieniowanie o energii 0,42 J przypadające na 1 cm2 rany) (2, 3). W przypadku drugiej z opisywanych ran zastosowano fototerapię w wysokich dawkach (czas naświetlania wynosił 15 minut). Już po czterech dniach terapii zaobserwowano poprawę w wyglądzie wszystkich zmian. Były one bardziej suche, przestały krwawić, zaczęły odchodzić naskórek i strupy. Sesje terapeutyczne odbywały się w systemie 5/2, czyli pięć dni zabiegów i dwa dni przerwy. Pogarszający się stan ogólny pacjenta, wynikający z postępującej niewydolności wątroby, zmusił do odstąpienia od dalszych zabiegów w związku z podjęciem przez właścicieli decyzji o eutanazji. Zapraszamy do przeczytania całego artykułu na stronie www.weterynaria.elamed.pl