oregon action cam atc-2k

Transkrypt

oregon action cam atc-2k
Ekwipunek
OREGON ACTION
CAM ATC-2K
Cena: 599 zł
W nasze ręce wpadła kompaktowa kamerka cyfrowa Oregon Scientific Action Cam
ATC-2K (ATC 2000). W „tubie”
śr. 40 mm i dł. 110 mm zmieszczony został
obiektyw, mikrofon, tekstowy wyświetlacz LCD,
zasilanie (2 x AA), wbudowana pamięć 32 MB,
czytnik kart pamięci SD i niezbędne układy elektroniczne. Całość jest uszczelniona, zapewniając
odporność na warunki atmosferyczne. W zastawie
otrzymujemy uchwyt z obejmą na kierownicę, uchwyt do
przypięcia paskami, dwa paski z rzepem velcro, jeden gumowy, przewody USB i AV (audio-video). Obraz zapisywany
jest na karcie SD dzięki sensorowi CMOS o rozdzielczości
VGA (640x480 pix) z prędkością 15 lub 30 klatek na
sekundę, w formacie AVI MJPEG (Motion JPEG). Może nie
daje to super wydajnej kompresji, ale i tak na karcie 2 GB pozwala zmieścić ok. 60 min
materiału w najwyższej oferowanej
jakości. Możemy również skorzystać
z niższych rozdzielczości: 320x240 pix
lub 160x120 pix.
Budowa
Działanie
Opłacalność
Ocena
końcowa
kompaktowość budowy
wąski kadr, bez możliwości podglądu
nieużyteczny dźwięk
3
3
3
3
Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na
podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji
No to skoro już wiemy co i jak - to
montujemy i jazda!
I tu zaczynają się problemy - aby jakość nagranego materiału była zadowalająca, niezbędne jest
stabilne i sztywne zamocowanie kamerki. Montaż przy pomocy teoretycznie wygodnego paska
gumowego w większości przypadków odpada, jako że jest on zbyt elastyczny. Najlepsza jest obejma
na kierownicę lub sztycę i to najlepiej jeszcze usztywniona taśmą pakową ☺. Drugim problemem jest
wybranie właściwego „kadru”. Obiektyw kamery ma stosunkowo wąski kąt widzenia. Jest dość mały
i mocno zabudowany, przez co ciężko utrzymać jego czystość w warunkach polowych. Kamerka wyposażona jest jedynie w mały tekstowy wyświetlacz. Nie mamy więc możliwości podglądu wybranego
kadru ani przeglądnięcia materiału po nakręceniu. Oceny dokonamy dopiero w domu, po podpięciu do
komputera (USB 1.1) lub telewizora (AV). A wtedy może już być za późno na powtórzenie nieudanego
ujęcia. W sieci znaleźć można porady odnośnie „dozbrojenia” kamerki w nasadkę szerokokątną.
Znacznie poprawia ona filmowany kadr, jednak jej montaż wymaga sporej ingerencji w „strukturę”
samej kamerki. Również rejestrowany dźwięk pozostawia wiele do życzenia. Prawdę mówiąc - wcale
nie nadaje się on do użycia. Mikrofon rejestruje jedynie jakieś trzaski i szumy. Z tym możemy sobie
poradzić na dwa sposoby: zdemontować pokrywę zasłaniającą mikrofon, tracąc wodoszczelność kamerki w tym miejscu lub... w postprocesie podmienić dźwięk na ulubioną hardcorową muzę ☺. Efekt
będzie zdecydowanie lepszy. Tak więc za kwotę 599 zł otrzymujemy sprzęt umożliwiający filmowanie
w dość ekstremalnych warunkach. Jednak uzyskana jakość nie zadowoli każdego. A już na pewno nie
można jej porównywać z profesjonalnymi produkcjami rowerowego światka.
PORÓWNYWALNY MODEL:
V.I.O. POV.1
Rozdzielona głowica kamery od „nagrywarki”, kolorowy ekran LCD do podglądu, bezprzewodowy
pilot, rozdzielczości: 720x480, 720x400, 640x480, 360x240, prędkość: 30fps, 25fps, 24fps, 15fps,
format zapisu pliku: MPEG4 AVI (DivX Codec), NTSC/PAL z dźwiękiem, obiektyw o ogniskowej 4.5 mm,
interfejsy: slot kart SD, USB 2.0, Mic-in, NTSC/PAL AV out. Cena: ok. 700$
Tekst: Jacek Kaczmarczyk, zdjęcia: bikeBoard
Na stronie
www.bikeBoard.pl możecie zobaczyć filmik z naszych jazd testowych.
30
bi k eB oar d #4 k wi ecień 2008
Jest szansa, żeby na starcie tegorocznego TdP stanęło jeszcze więcej
polskich kolarzy! Jeśli wszystko dobrze pójdzie w Mini TdP wystartują setki
Polek i Polaków… w wieku szkolnym. W ubiegłym roku, przy okazji 64. Tour
de Pologne, Czesław Lang wraz ze Szkolnym Związkiem Sportowym, dzięki
wsparciu Plusa, uruchomił akcję „Bystrzaki Plusa” - Mini Tour de Pologne.
Był to niecodzienny sposób edukacji związanej z bezpieczeństwem w ruchu
drogowym. Akcję propagowano wśród 20 000 szkół podstawowych i gimnazjów.
W cyklu eliminacji regionalnych organizowanych przez Szkolne Związki
Sportowe i oddziały terenowe Polskiego Związku Kolarskiego a potem w samych
wyścigach Mini Tour de Pologne, rozgrywanych przy każdym z etapów dużego
wyścigu wzięło udział 140 reprezentacji szkolnych. Oprócz sportowych atrakcji
mogły aktywnie sprawdzić swoją wiedzę o ruchu drogowym. W praktyce wygląda to tak, że w scenografii finałowej rundy Tour de Pologne na godzinę przed
wjazdem pierwszych zawodowców startują dzieci - opowiada Arkadiusz Bęcek
z Lang Teamu. Mali zawodnicy mają eskortę policji, elektroniczny pomiar
czasu, odbierają nagrody na tym samym podium i od tych samych hostess
co zawodowcy. Zależy nam na szkołach i preferujemy reprezentacje szkolne.
Najczęściej są to grupy składające się z trzech do pięciu uczestników. Chłopcy, dziewczęta, grupy mieszane. Obok nagród indywidualnych zdobywają
cenne nagrody, np. telewizory sprzęt audio video dla swoich szkół. Ma to
spory aspekt wychowawczy - ciągnie Arkadiusz Bęcek. Jednak w tym roku
myślimy o wzbogaceniu formuły. Ponieważ coraz więcej jest aktywnych rodziców, chcących angażować się w to przedsięwzięcie, chcemy dopuszczać do
startu także zawodników indywidualnych. W Mini Tour de Pologne zawodnicy
jadą w kaskach i nie dopuszczamy do startu rowerów szosowych. Zazwyczaj
jadą na rowerach górskich i turystycznych, składaki się już nie pojawiają. Ze
śmiechem ripostuje nasze pytanie o rodzaj rowerów pan Bęcek.
Udział biorą dzieci ze szkół i generalną zasada jest to, że chcemy wciągać
w to osoby niezrzeszone w klubach - powiedział nam Lech Piasecki, dyrektor
sportowy w Lang Team. Obecnie jesteśmy w fazie przygotowań do edycji 2008
i wraz z PZKolem staramy się o dodatkowy wyścig przeznaczony specjalnie
dla najmłodszych zawodników licencjonowanych. Ma być to wyścig nadziei
olimpijskich - kończy Lech Piasecki. W tym roku działacze stoją przed nie
lada wyzwaniem. Sponsorzy najprawdopodobniej łaskawszym okiem patrzeć
będą na organizatorów zawodów popularnych dyscyplin olimpijskich dla dzieci
i młodzieży. Miejmy nadzieję, że kolarstwo wygra z piłką nożną. Archiwum akcji
www.bystrzakitour.pl; aktualności szukaj na stronie www.langteam.webworld.
pl/tour. .