Szlakiem 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich

Transkrypt

Szlakiem 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Pluton trębaczy 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich
Miejsca: Bukowiec, Grupa
Szlakiem 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich
W skład Grupy Osłonowej (powstała ona w sierpniu, wcześniej
zgrupowanie to nazywano „Tuchola”) wchodziła Pomorska
Brygada Kawalerii. Pierwszym jej dowódcą był gen. bryg.
Stanisława Grzmot-Skotnicki. Po objęciu przez niego
dowództwa GO „Czersk” (dowództwo znajdowało się
w Czersku), jego następcą został płk Adam Zakrzewski.
Dowództwo brygady umieszczono w Wielu. W obręb
Pomorskiej Brygady Kawalerii wszedł 16/2 Pułk Ułanów
Wielkopolskich. Podporządkowany dowództwu tej grupy był
również oddział wydzielony (OW) „Kościerzyna”, w którego
obrębie znajdował się 1 szwadron 16 pułku ułanów.
Zadaniem PBK na wypadek wojny było: „1. Opóźniać
nieprzyjaciela zniszczeniami i walką, przeciwstawiając się jak
najdłużej na kierunku Chojnice Tczew; 2. Osłonić obronę 15. i 9.
dywizji piechoty (d p) od północy. W tym celu działać głównymi
siłami na kierunku: Chojnice, - Tuchola – Bysław – stacja
kolejowa Szewno, trzymając jako linię ostatecznego odskoku
jeziora i lasy między Bukowcem a stacją kolejową Bruchniewo;
3. W żadnym wypadku nie dopuścić do oddzielenia swoich
głównych sił od 9. DP”.
W przededniu wybuchu wojny 1 pluton 1 szwadronu 16 Pułku
Ułanów pod dowództwem por. Jerzego Bukowskiego (wchodził
w skład OW Kościerzyna) znajdował się na stanowiskach
na przedpolach ścierzyny (dokładnie m. Lipusz). Głównym
Legendy o kawaleryjskich szarżach
Jedynie z legend bądź z propagandy
przeciwników pochodzą wyobrażenia ułanów
polskich, szarżujących na kolumny czołgów
we wrześniu 1939 roku. Owszem, 1 września
pod Krojantami niedaleko Chojnic dwa
szwadrony 18 pułku ułanów pod dowództwem płk. Kazimierza Masztalerza,
wbrew instrukcjom przełożonych, dokonały
śmiałego kontrataku konnego na tyły
niemieckiej 20. dywizji zmotoryzowanej. Nie
był to jednak atak bezmyślny ani rozpaczliwy,
lecz przemyślane zaskoczenie przeciwnika.
W całej kampanii wrześniowej kawaleria
polska przede wszystkim walczyła spieszona,
wg zasad taktyki piechoty, zgodnie
z międzywojenną „Ogólną instrukcją walki”,
w myśl której „Kawaleria porusza się konno,
walczy pieszo”. W walce konnica nie różniła
się więc od piechoty, dzięki koniom miała
jednak nad piechotą przewagę, w postaci
większej zdolności ruchowej i szybszej
mobilności, umożliwiającej sprawniejsze
przegrupowanie sił oraz większą wydajność
marszową.
1
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Między bajki należy też włożyć dość
powszechne przekonanie, że Wojsko Polskie
przystąpiło do wojny obronnej z nadmiernie
rozbudowanymi siłami kawaleryjskimi.
37 polskich pułków kawalerii stanowiło
zaledwie ok. 8% liczebnego składu wojska.
Istotne były niedostatki broni lotniczej,
pancernej i przeciwpancernej, co jednak nie
ma żadnego związku z istnieniem formacji
jazdy, zwłaszcza, że wyszkolony ułan znał
taktykę walki piechoty nie gorzej od piechura.
Kontekst historyczny
Of icerowie przed kasynem oficerskim w Bydgoszczy
zadaniem OW na tym obszarze było rozpoznanie terenów
od Bytowa, osłanianie kierunków Bytów, Kościerzyna, Tczew,
a także stawianie jak najdłuższego oporu na wyznaczonym
terenie tak, aby zadać nieprzyjacielowi jak największe straty
i opóźniać jego atak. Kierunek odwrotu wyznaczono na południe
w stronę Kościerzyny – Starogardu i dalej.
Na południowy zachód od OW „Kościerzyna” stała Pomorska
BK. W jej obrębie znajdował się 16 Pułk Ułanów wraz z baterią
11 dywizjonu artylerii konnej (dak) plutonu 1 szwadronu, który
ulokowano w rejonie – Orlik. Główne jego zadanie polegało na
patrolowaniu obszarów zachodnich i północno-zachodnich.
szwadron bez 1 plutonu jako odwód znajdował się w (d - ca rtm.
Józef Przeniewski), szwadron w majątku ąbrowa (d - ca rtm.
Henryk Grudzień), szwadron w m. órki (d – ca rtm. Stanisław
Mikosz), szwadron w m. (d -ca Aleksander Zarębicki), szwadron
karabinów maszynowych (d – ca rtm. Zygmunt Dulski),
szwadron kolarzy (d – ca por. Jerzy Woszczyński) zostały
ulokowany w . Tam też stacjonował dowódca pułku, ppłk Julian
Arnoldt-Russocki.
Po ataku w dniu 1 września 1939 roku nastąpiło przegrupowanie
GO „Czersk”. Z rozkazu gen. Stanisława Grzmot-Skotnickiego
Pomorska BK miała przejść w rejon Zalesie – Cekcyn i zająć
obronę na przesmyku jezior Cekcyńskich. Natomiast OW miał
przejść w rejon Wierzchucina. Głównym zadaniem miało być
przedłużenie obrony na prawym skrzydle 9. DP. Dowódca Armii
„Pomorze”, gen. Władysław Bortnowski planował na dzień
2 września stworzenie nowej linii obrony na zachodnim brzegu
Wisły, od jezior koronowskich na południe aż po przedmoście
Bydgoszczy.
Historia pułku sięga czasów Księstwa
Warszawskiego i trudnych walk o jego
niezależność. Wraz z upadkiem Napoleona, po
krótkotrwałym funkcjonowaniu w Kongresówce kończy się pierwszy okres działalności
szesnastaków. Dopiero wraz z odrodzeniem
państwa Polskiego tworzy się nowa historia
pułku „białych ułanów”.
29 XII 1918 roku z inicjatywy trzech osób,
m. in. Wojciecha Świerczyka, w mieście
Lwówek (Wielkopolska) powstaje 33
osobowy oddział konny, który 29 I 1919 roku
otrzymuje nazwę: Szwadron Jazdy Okręgu II.
Chrzest bojowy szwadronu nastąpił w bitwie
pod Miałą koło Krzyża. 29 V 1919 roku
Szwadron Jazdy Okręgu wchodzi w obręb
2 Pułku Ułanów Wielkopolskich. 18 XI 1919
roku pułk otrzymuje sztandar. Jednym
z najważniejszych wydarzeń w historii pułku
jest jego wkroczenie do Bydgoszczy
(29 I 1919 roku), gdzie ułani biorą udział
w defiladzie Wojska Polskiego. Na terenie
miasta pułk przejmuje koszary po wojskach
niemieckich przy ul. Szubińskiej. 17 I 1920
roku pułk zmienia oznakowanie wielkopolskie na ogólnopolskie i w rezultacie
otrzymuje numerację 16/2 Pułk Ułanów
Wielkopolskich. 9 III 1920 roku pułk wyrusza
na wschód, gdzie zostaje przydzielony do
V Brygady Kawalerii, a następnie IV BK.
Podczas działań wojennych walczy głównie
na froncie ukraińskim przeciwko 1 Armii
Konnej Budionnego. 25 listopada pułk wraca
do Bydgoszczy. Od tego okresu corocznie
w rocznicę bitwy pod Szczurowicami (26 VII)
pułk obchodzi święto. W 1938 roku pułk
uzyskuje nazwę Gustawa Orlicz – Dreszera.
W przededniu wybuchu II wojny światowej
liczył 900 ułanów.
2
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Żołnierze 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich na ul. Mostowej w Bydgoszczy
Podczas walk 1 września pułk nie ponosi większych strat w pierwszych potyczkach na określonych
rejonach. Po otrzymaniu rozkazu o przegrupowaniu przenosi się z wyznaczonego rejonu przez Czersk
(jest to już 2 IX), Tucholę. Podczas marszu Pomorskiej BK, straż przednią stanowił II szwadron
16 pułku. Droga przemarszu wiodła przez Bory Tucholskie. Stopniowo coraz częściej dochodziło
do spotkań ze zmierzającymi do Wisły siłami niemieckimi. O godzinie 1100 ułani docierają
w wyznaczony rejon Zalesie – Cekcyn – Kruszka. Wysłane patrole 16 pułku ułanów przynoszą
informacje o kolejnych starciach z siłami niemieckimi, a także o utraconych miejscowościach – Tucholi
i Bysławiu. II szwadron w tym dniu odniósł sukces, gdyż po udanym starciu z 2. Dywizją Piechoty
Zmotoryzowanej wysadził most pod Tucholą po wcześniejszym jego odbiciu. Prowadzenie działań
zaczepno-rozpoznawczych przez cały czas utrudniały ataki lotnictwa niemieckiego. Wkrótce dochodzi
kolejny rozkaz od płk Adama Zakrzewskiego, który nakazuje dalsze przegrupowanie na wschód, do
Błądzimia (późnym wieczorem w leśniczówce znalazło się dowództwo) GO „Czersk” i dalej w rejon
Bramka – Bukowiec (III/16 p. uł.) i cały 16 p. uł. bez 3 szwadronu w rejon Karolewa w celu wsparcia
9 i 27 dywizji piechoty. Sytuacja się zmienia, gdy gen. S. Grzmot- Skotnicki dowiaduje się z 2/3 IX 1939
roku o przegrupowaniach 27 i 9 d.p. na południe, w stronę przedmościa Bydgoszczy. Podejmuje
podobną decyzję o przemieszczeniu sił w zależności od sytuacji, albo na południe w okolice Fordonu,
albo na wschód w stronę Świecia, gdzie miała zostać zorganizowana przeprawa na prawy brzeg Wisły.
Dla oddziałów polskich sytuacja na tym obszarze stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Wojska
niemieckie mogły doprowadzić do zamknięcia Polaków w okrążeniu. W godzinach wieczornych II i IV
szwadron wspierał 9. DP, wykrwawioną po dotychczasowych walkach. Udało się odeprzeć atak
Niemców.
Cała Pomorska Brygada Kawalerii po otrzymaniu rozkaz wyruszyła w wyznaczonym kierunku. W tym
okresie 16. pułk ułanów miał dołączyć do brygady. Natomiast III szwadron 16 pułku ułanów połączył
się z kolumną 8. pułku strzelców konnych (psk). Rtm. St. Mikosz z III/16 pułku ułanów przy współpracy
z III/8 psk. miał osłaniać odwrót Pomorskiej BK.
Dla 16 pułku ułanów rozpoczął się tragiczny okres. Szwadron III/16 pułku ułanów (wraz z III/8 psk.)
po wykonaniu zadania nie dołączył do sił głównych, gdyż został odcięty (do godzin południowych
w dniu 3 IX całkowicie odcięto drogę na południe) i przebił się do linii Wisły. Część z tych sił
3
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Pod pomnikiem poległych w wojnie polsko-bolszewickiej, w koszarach pułku
przeprawiła się przez rzekę i dotarła do Torunia, natomiast pewna grupa pozostała na lewej stronie
atakowana przez siły niemieckie. Główna grupa pod dowództwem ppłk Juliana Arnoldta- Russockiego
ostatecznie została zamknięta w kotle na terenie Borów Tucholskich. Od zachodu zamknięcia dokonała
2 Dywizja Piechoty Zmotoryzowanej (DPZmot), od północy 20 (DPZmot).
Do najważniejszej bitwy 16 pułku łanów doszło w rejonie Bukowca (3 IX), gdzie wraz z I i II
szwadronem 18 Pułku Ułanów kawalerzyści stawili czoło 3 dywizji pancernej pod dowództwem gen.
Schweppenburga. Składała się ona z 40 czołgów, podczas bitwy uzyskały one wsparcie sił lotniczych,
a także artylerii. Polacy unieszkodliwili 12 czołgów. Straty po godzinnej bitwie były dla Polaków
dotkliwe: 131 zabitych (40 % stanu). Dla pułku odczuwalna była także strata koni (60 %). Niedobitki
pułku zostały rozbite na dwie części – jedną prowadził dowódca pułku, ppłk. J. Arnold-Russocki, drugą
– zastępca dowódcy pułku, mjr Witold Jabłoński. Pierwsza grupa maszerowała na Świecie
i po nieprawidłowym rozpoznaniu, przekonana, iż w mieście znajdują się Niemcy, zmieniła kierunek
na Grudziądz w celu przeprawy przez Wisłę, kierując się w stronę miasta przez miejscowości Budy,
Biechówko, stację kolejową Leosia. Cały przemarsz wiązał się ciągłymi starciami z wrogiem i stratami.
Przed dojściem do Grupy oba oddziały spotykają się szczęśliwie. Wraz z mjr W. Jabłońskim przybywa
harcerz ochotnik, Mieczysław Libecki (później bohatersko ginie w walkach o Grupę), któremu
pozwolono dołączyć do oddziału, ponieważ doskonale znał teren. W dniu 4 września od godzin
porannych do wieczornych trwało zacięte starcie o Grupę i Grupę Dolną. Oprócz 16 pułku ułanów
w ataku bierze udział grupa płk Mikołaja Alikowa (dowódcy artylerii 9 dp.) składająca się z różnych
oddziałów, m. in.18 pułku ułanów. Po nieudanej próbie przebicia się w kierunku Grudziądza kierują się
na Sartowice. W dniu 5 września ppłk J. Arnoldt Russocki decyduje o rozwiązaniu pułku. Dowódca
uznał, że okrążony oddział znalazł się w beznadziejnej sytuacji, chciał zatem dać żołnierzom szansę
wyrwania się z okrążenia w małych, kilkuosobowych grupach. Mimo że pułk faktycznie przestał istnieć,
4
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Na ul. Gdańskiej w Bydgoszczy
nadal dbano o honor oddziału. Porucznik Zygmunt Bieganowski dowodził grupą, której zadaniem było
ocalenie pułkowego sztandaru. 4 września grupa znalazła się w położeniu grożącym utratą sztandaru,
dlatego – jak relacjonował – „w tej sytuacji podjęto decyzję zakopać sztandar, aby nie dostał się w ręce
wrogie niemieckie […]. Sztandar zakopywali: porucznik Bieganowski Zygmunt, ST. Wachmistrz
Hoppe Bolesław i 4 ułanów. Wykopano dół, sztandar znajdujący się w pokrowcu skórzanym por.
Bieganowski zawinął w swój płaszcz, po czym z honorami (przy komendzie baczność
i salutowaniu) przysypano [go] piaskiem i nakryto mchem. Od żołnierzy odebrano przysięgę
co do zachowania tajemnicy”.
Po wojnie od 1957 roku rozpoczęto działania, aby odnaleźć sztandar pułku. Pomimo wielu trudności
udało się tego dokonać 13 listopada 1959 roku. Pośród wydobywających go z ukrycia znajdowali się
ci, którzy zakopywali go w 1939 roku. Sztandar ostatecznie trafił do muzeum Wojska Polskiego
w Warszawie. Za ocalenie pułkowego sztandaru por. Bieganowski, który resztę wojny spędził w oflagu
w Waldenbergu, został odznaczony Orderem Virtuti Militari V Klasy
5
Województwo Kujawsko-Pomorskie
www.szklakipamieci.kujawsko-pomorskie.pl
Szlak walki - II wojna światowa
Bibliografia
K. Ciechanowski, Armia „Pomorze”, Warszawa 1982.
Historia Bydgoszczy, pod red. M. Biskupa, t. II, cz. pierwsza 1920 – 1939, Bydgoszcz 2004.
St. Krasucki, Bohaterski oficer bydgoskiego pułku ułanów,”kalendarz Bydgoski” 1984, rocznik
XVII.
St. Krasucki, O „białych ułanach” bydgoskich 16/2 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. gen. dyw.
Gustawa Orlicz – Dreszera, [w:] Bydgoszcz , lato 1939, pod red T. Jaszowskiego, J. Jaśkowiaka,
Bydgoszcz 1985.
M. Porwit, Komentarze do historii polskich działań obronnych 1939 roku. Plany i bitwy graniczne, T.
1, Warszawa 1983.
W. Rezmer, Armia „Pomorze” w kampanii polskiej 1939 roku, [w:] Bydgoszcz 3 – 4 września 1939,
pod red. T. Chincińskiego, P. Machcewicza, Warszawa 2008.
Złota Księga. Kronika Koła 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. generała Orlicz – Dreszera, w
posiadaniu Koła 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich w Bydgoszczy.
6