Mediacja facylitatywna a ewaluatywna. Rzecz o tym, czy mediator
Transkrypt
Mediacja facylitatywna a ewaluatywna. Rzecz o tym, czy mediator
Mediacja facylitatywna a ewaluatywna. Rzecz o tym, czy mediator stronom doradzać może Mediacja staje się w Polsce coraz bardziej rozpowszechnionym i cenionym sposobem rozwiązywania konfliktów. Coraz więcej podmiotów – od przedsiębiorców po osoby nieprowadzące działalności gospodarczej rozumieją rolę mediatora, który jako bezstronna i neutralna osoba wspiera strony sporu w szukaniu satysfakcjonującego lub choćby akceptowalnego rozwiązania ugodowego. Naturalnie wraz z rozwojem mediacji w Polsce ujawniają się jednak pewne odmienności w środowisku mediatorów na temat tego, co mediator może, a czego mu nie wolno. Najbardziej upalna dyskusja toczy się wokół zagadnienia proponowania przez mediatora stronom rozwiązań ugodowych. Klasyką gatunku staje się powoli powtarzana anegdota o mediatorze, który na pierwsze posiedzenie (spotkanie) ze stronami, bez wcześniejszej z nimi konsultacji, a jedynie po zapoznaniu się z aktami sprawy, przybył z wydrukowaną ugodą do podpisania. Gdy zaskoczone strony chciały rozmawiać o zmianach jej treści oznajmił, że żadne zmiany nie wchodzą w grę, gdyż w lokalu nie ma drukarki. Ten absurdalny (i nieprofesjonalny z punktu widzenia postępowania mediatora) przykład w skrajny sposób obrazuje tzw. mediację ewaluatywną. Jest to taka mediacja, w które mediator proponuje stronom rozwiązania sporu, oceniając stan faktyczny i prawny (stąd nazwa – od słowa: ewaluacja). Mediator prowadzący w ten sposób mediację bywa również określany w literaturze mediatorem koncyliacyjnym (T. Cyrol, 2013). Przeciwieństwem powyższej mediacji jest styl facylitatywny. Podstawową rolą mediatora jest wówczas udrażnianie komunikacji między stronami. Mediator zadaje pytania, poszerza pole rozważań stron, jednak przede wszystkich dba o klimat rozmów w taki sposób, by strony mogły swobodnie tworzyć i proponować rozwiązania sporu, uwzględniając oczywiście propozycje drugiej strony. Jest to zatem mediator pozornie bierny, jego aktywność w formułowaniu propozycji jest bowiem mniej widoczna. Część mediatorów uważa zdecydowanie, że tylko styl facylitatywny jest dopuszczalny w mediacji, a jakiekolwiek od niego odstępstwa zaprzeczają jej idei i zamieniają mediację w inną metodę (np. arbitraż, koncyliację i inne). Niektórzy mediatorzy stosują tylko styl ewaluatywny, gdyż w takim się czują najlepiej (zwłaszcza prawnicy). Z kolei najwyższą formę sprawności mediacyjnej można dostrzec u mediatorów, którzy potrafią stosować obie strategie, w zależności od potrzeb klientów. Pytanie o to, czy mediator może proponować stronom rozwiązania jest szczególnie aktualne w związku z nowelizacją przepisów o mediacji przyjętą przez Sejm, a mającą wejść w życie w 2016 r. Do przepisów kodeksu postępowania cywilnego dodano bowiem przepis (art. 1833a kpc) o brzmieniu: „Mediator prowadzi mediację, wykorzystując różne metody zmierzające do polubownego rozwiązania sporu, w tym poprzez wspieranie stron przy formułowaniu przez nie propozycji ugodowych, lub na zgodny wniosek stron może wskazać sposoby rozwiązania sporu, które nie są dla stron wiążące”. W ramach konsultacji społecznych część środowiska mediatorów zdecydowanie oponowała przeciwko takiej regulacji, twierdząc, że mediacja powinna być wyłącznie facylitatywna. Przed zajęciem własnego stanowiska w sprawie warto postawić sobie pewne pytania i spojrzeć na wyniki badań. Czy wykształcenie mediatora wpływa na styl prowadzenia mediacji? Istnieje stosunkowo niewiele badań w tym zakresie. Wyniki polskich badaczy potwierdzają, że osoby z wykształceniem prawniczym mają częstszą skłonność do korzystania ze strategii interwencyjnych (ewaluatywnych), jednocześnie w sposób węższy zakreślając cele mediacji (Kalisz, A., Zieniewicz A., 2014). Z badań amerykańskich natomiast wynika, że mediatorzy prawnicy kładą nacisk na ustalenie stanu faktycznego sprawy oraz dążą w sposób naturalny do bycia quasiekspertami w sprawie, a takie podejście pojawia się niezależnie od treningu otrzymanego w ramach szkolenia z mediacji (Albert R., 1985). Z drugiej jednak strony badania z Georgii wskazują, że jednym z czynników mających wpływ na popularność mediacji w tym amerykańskim stanie jest przeważająca liczba mediatorów-prawników, ponieważ kładą oni duży nacisk na wynik mediacji, stosując metody ewaluatywne, „podsuwając rozwiązania”, itp. (Bohmer C., Ray M.L., 1993). Wprowadzenie nowelizacji przepisów zdaje się nie pozostawiać wątpliwości, że zarówno styl facylitatywny, jak i ewaluatywny jest akceptowany przez polskiego prawodawcę. Mediatorzy natomiast powinni tak kierować swoim rozwojem kompetencji, by nabyć umiejętność posługiwania się zarówno strategiami i technikami facylitatywnymi, jak i ewaluatywnymi. To od rodzaju klienta, sporu, sprawy oraz oczekiwań stron zależy, w którą stronę mediacja powinna przebiegać. Decyzja o tym, w jaki sposób ma przebiegać mediacja, w największej część powinna zależeć właśnie od decyzji i oczekiwań stron. Dlatego mediator przyszłości to taki, który potrafi korzystać z wielu różnych narzędzi. Stosując metody ewaluatywne należy oczywiście ze szczególną uwagą monitorować, czy zostaje zachowana bezstronność i neutralność mediatora. Dlatego też styl ewaluatywny zdaje się być równie wymagający od mediatora, jak facylitatywny. Istnieje również ryzyko, że przy mediacji ewaluatywnej strony nie będą postrzegać rozwiązania jako własnego, co może osłabić wykonalność ugody. Balansowanie między stylami wydaje się być kluczową kompetencją w edukacji mediacyjnej. dr Tomasz P. Antoszek Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Pozaniu; Wielkopolskie CAM; Instytut Rozwoju Prawa [email protected] Autor jest doktorem nauk prawnych, psychologiem oraz mediatorem. Prowadzi mediacje gospodarcze, cywilne oraz z zakresu własności intelektualnej. Jest wykładowcą akademickim oraz trenerem biznesu. Literatura: Albert R., Mediator expectations and professional training: Implications for teaching dispute resolution. Missouri Journal of Dispute Resolution, 73- 87, 1985. Bohmer C., Ray M.L., Regression to the mean: What happens when lawyers are divorce mediators. Mediation Quarterly, 11(2), 109-122, 1993. Cyrol T., Facylitacja a koncyliacja – jak mediować, aby robić to skutecznie, Kwartalnik ADR, Nr 3, 2013. Kalisz, A., Zieniewicz A., ,Mediacja sądowa i pozasądowa. Zarys wykładu. Wydanie drugie poprawione i uzupełnione”, Wolters-Kluwers, Warszawa 2014.