Transkrypt
PDF
XVIII NIEDZIELA ZWYKŁA - 4 sierpnia 2013 r. Podczas Mszy świętej gromadzimy się wokół ołtarza, świadomi największego skarbu, jaki otrzymaliśmy od Boga. Właściwa hierarchia wartości porządkuje nasze odniesienia do świata oraz rzeczywistości nadprzyrodzonej. Warto posłuchać św. Pawła i „przyoblec się w nowego człowieka”, oświeconego mądrością płynącą z Ewangelii oraz karmiącego się pokarmem duchowym. Pan zawczasu napomina swoich słuchaczy: „Uważajcie i strzeżcie się chciwości”. Zabiegajmy więc o te bogactwa, które są zadatkiem życia wiecznego. Michał Piotr Gniadek. PIEŚNI MSZALNE 1. Zdrowaś Maryjo………..............275 2. Matko niebieskiego Pana………254 3. Pan Jezus już się zbliża…….......154 4. Liczę na Ciebie Ojcze……….....404 5. Króluj nam Chryste…………....210 INTENCJE MSZALNE 7:00 PM + Eleonora i Czesław Brzostowskich – od córki (Lantana). XVIII NIEDZIELA ZWYKŁA – 4.VIII - św. Jana Marii Vianneya. 9:00 am + Krystyna Strużyna w 20 r. śm. – od córki Magdy z mężem i wnuczką. 11:00 am – o Boże łaski dla Elżbiety Tarchała z podziękowaniem za pomoc okazaną 28 lat temu – od Joli. 3:30 PM + Urszula Miążek-Kulik – od Anny Uroda. (Miami). Poniedziałek – 5 sierpnia 8:00 am – za Parafian i Dobrodziejów. Wtorek – 6 sierpnia – Przemienienie Pańskie. 8:00 am – wolna intencja. Środa – 7 sierpnia 8:00 am – dla uczczenia Boga Ojca i całej ludzkości – czciciele Boga Ojca. Czwartek – 8 sierpnia – św. Dominika. 8:00 am – wolna intencja. Piątek – 9 sierpnia – św. Teresy Benedykty od Krzyża, Patronki Europy. 7:00 PM – o Boże łaski dla Zofii Czaczkowskiej i Zofii Howson – od rodz. Tomaszewicz. Sobota – 10 sierpnia – św. Wawrzyńca. 8:00 am – wolna intencja. 7:00 PM + Bronisław, Anna i Marcin Czaczyk – od żony z rodziną. (Lantana). XIX NIEDZIELA ZWYKŁA – 11.VIII - św. Klary. 9:00 am – o zdrowie i Boże błogosławieństwo dla Melanii, Doroty, Łukasza i Marcina – od Maryli. 11:00 am + Ryszard Hołda – żona z córką. 3:30 PM + Halina Spionek – Janina Bandrimer. (Miami). KWIATY I ŚWIECA DO TABERNAKULUM - z wielką wdzięcznością przyjmujemy ofiary na kwiaty do kościoła lub świecę do tabernakulum. Zakup świeżych kwiatów na niedzielę kosztuje ok. $100 a świeca $10. Ten gest ofiarny można uczynić dla uczczenia pamięci zmarłych i żywych lub za otrzymane łaski. W tym tygodniu ofiara na świecę i kwiaty została ofiarowana dla uczczenia Boga Ojca i całej ludzkości – od czcicielek. Za ten gest serdeczne Bóg zapłać! Zakup nowej kopiarki – wraz z Radą Finansową i Duszpasterską podjęliśmy decyzję o zakupie nowej kopiarki do biura, który „printuje” środek biuletynów każdej niedzieli. Koszt kopiarki wyniósł $7,185. Ze względu na to, iż dzisiejsza II taca przeznaczona jest na cele Archidiecezji w kolejne niedziele II składkę przeznaczymy na spłatę kopiarki. NOWY PRZEŁOŻONY GENERALNY - w czasie obrad kapituły generalnej, trwającej w Poznaniu, w dniach 1-10 lipca 2013, dokonano wyboru nowych przełożonych, dziękując za posługę dotychczasowego ks. generała Tomasza Sielickiego i jego Zarządu oraz prosząc o błogosławieństwo Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata dla nowego przełożonego ks. Ryszarda Głowackiego i Zarządu Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Ks. Ryszard Głowacki urodził się 11 kwietnia 1956 r. w Stargardzie Szczecińskim. Do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej wstąpił 14 sierpnia 1975 r. Po święceniach kapłańskich, które przyjął 25 maja 1982 r. został skierowany, jako wikariusz do parafii św. Katarzyny w Goleniowie. Następnie posługiwał w parafii NSPJ w Szczecinie. Stamtąd wyjechał 30 sierpnia 1984 r. do pracy polonijnej w RFN, gdzie był przez 5 lat duszpasterzem w Köln. W 1990 r. został mianowany prowincjałem chrystusowców prowincji niemiecko-holenderskowłoskiej. Funkcję prowincjała pełnił przez dwie kadencje do 16 października 2002 r. Następnie został proboszczem polonijnej parafii w Braunsweigu. Podczas XI Kapituły Generalnej Towarzystwa Chrystusowego w 2007 r. został wybrany radnym generalnym w Radzie Generalnej zgromadzenia i łączył tę funkcję z duszpasterstwem w Braunsweigu. Dnia 4 lipca 2013 r. XII Kapituła Generalna wybrała go nowym przełożonym generalnym Towarzystwa Chrystusowego. Po wyborze nowy przełożony generalny w kaplicy Domu Głównego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu złożył wyznanie wiary oraz przysięgę wierności. Po czym wszyscy odśpiewali dziękczynne Te Deum. PROWINCJAŁ - Przełożonym Prowincji Północnoamerykańskiej, został mianowany na kolejną II kadencję ks. Paweł Bandurski, członkami Rady Prowincji zostali: ks. Zygmunt Ostrowski, ks. Andrzej Totzke z dniem 1 sierpnia 2013 r. PODZIĘKOWANIE – pragnę z serca podziękować za ofiarowane obrusy do kościoła przez państwa Elżbietę i Michała Hołda. Dziękuję panom Januszowi Wielga i Czesławowi Malinowskiemu za prace w ostatnim tygodniu przy kościele. Bóg zapłać i Szczęść Boże! KAWIARENKA - Zgłoszenia dyżurów proszę kierować do Państwa Ewy i Irka Otfinowskich, tel. (954) 422-5434 – dziękuję za pomoc! W ostatnim tygodniu w kawiarence posługiwały: Hanna, Krzysztof i Jacek Kopczyńscy. Dochód wyniósł $193. Bóg zapłać i Szczęść Boże! POLSKA SZKOŁA - Zapisy uczniów do polskiej szkoły na rok szkolny 2013/2014 odbywają się w bibliotece parafialnej po Mszy Świętej od godz.10-tej do 11-tej. Na czas letni życzę wszystkim nauczycielkom, dzieciom i młodzieży, dobrej pogody, wspaniałych przygód, bezpiecznych i długich wakacji! Kolejne Dni Światowe Młodych w 2016 r., w Krakowie - Prośmy o wstawiennictwo Maryi, światło Ducha Świętego dla drogi, która nas zaprowadzi na te nowe radosne święto wiary i miłości Chrystusa" - powiedział papież Franciszek, wywołując aplauz około trzech milionów pielgrzymów ze 190 krajów, w tym z Polski. Gdy tylko papież wymienił nazwę "Kraków", Polacy ubrani w biało-czerwone koszulki dali upust swej radości oklaskami i tańcem. OGŁOSZENIA POLONIJNE Oferta: krawcowa poszukuje pracy z dużym doświadczeniem. Tel: (561) 400-8206 (1x) Oferta: kobieta poszukuje pracy w serwisie sprzątającym, Delray Beach. Tel: (561) 400–8206 (1x) Oferta: studentka FAU Boca Raton/ Glades Rd, wynajmie w pobliżu szkoły pokój, warunki do uzgodnienia. Tel: (954) 237-7482; (954) 651-5956 (1x) Oferta: poszukuję mieszkania od zaraz, Pompano Beach, Delfierd Beach, Boca Raton, 1 bedroom. Tel: (954) 934-5026 Teresa (1x) Oferta: Lake Worth - umeblowana 1 sypialnia do wynajęcia od 1.IX, $750 na miesiąc, potrzebny credit score 700; Boca Raton - do wynajęcia 2 sypialnie, 2 łazienki za $1000 na miesiąc od zaraz. Renata Janus, Realtor (561) 302-7315 (1x) Oferta: Potrzebni Kierowcy CDL, class A lub B (lokalne dostawy) oraz sekretarka (język angielski perfekcyjny wymagany). Tel: (954) 485-5922 lub [email protected] (4x) Oferta: samochód Ford Taurus, rocznik 1995, bardzo dobry stan, serwisowany, dobra cena, tel. (305) 9456251 (1x) *** Łaska zapewnia nam przebaczenie, daje nową tożsamość, powołuje do służby i pomaga ją rozwijać. Na nas spoczywa odpowiedzialność, by otrzymanej w darze łaski nie zmarnować. Terry Virgo. Co to znaczy trwać w Słowie? To znaczy widzieć i odnajdywać swoje zwyczajne sprawy codziennego życia w Słowie Bożym. o. Joachim Badeni OP. Bóg zawsze myśli z miłosierdziem, nie zapominajcie o tym: Bóg zawsze myśli z miłosierdziem, jest miłosiernym Ojcem. św. Franciszek. Dusza zbroi się przez modlitwę do walki wszelakiej. św. Faustyna. Bóg daje na tyle światła, ile potrzeba, aby wierzyć, i dopuszcza tyle mroku, ile go potrzeba dla naszej wolności. C. M. Martini. *** „Przyjdźcie... wznośmy okrzyki na cześć Pana, Skały naszego zbawienia” (Ps 95, 1) Temat, jaki podają czytania dzisiejszej niedzieli, dotyczy wartości rzeczywistości ziemskich — życia, pracy, mienia itd. — i zachowania się chrześcijanina wobec nich. Pierwsze czytanie (Koh 1, 2; 2, 21-23) podkreśla marność, to znaczy niestałość rzeczy ziemskich, przemijających z szybkością wiatru: „Marność nad marnościami — wszystko marność”. Życie człowieka jest krótkie, przemija; jego praca i mądrość mogą najwyżej zapewnić mu duże dziedzictwo, lecz kiedyś będzie zmuszony opuścić je. Dlaczego więc tak bardzo się trapić? „Cóż bowiem ma człowiek z wszelkiego swego trudu?” (tamże 2, 22). Cóż znaczą jego dni obciążone cierpieniem, troskami i noce bezsenne? Czytany dziś fragment nie daje na to odpowiedzi, lecz akcentuje, że życie człowieka przeżyte tylko dla siebie samego, w oderwaniu od Boga i od wyższego celu, ma zupełnie znikomą wartość. Już w Starym Testamencie, a szczególnie w Księdze Mądrości, która mówi o nieśmiertelności człowieka, znajduje się rozwiązanie tego trapiącego problemu. Lecz dopiero Nowy Testament daje ostateczną odpowiedź: wszystkie rzeczywistości ziemskie mają wartość jedynie w odniesieniu do Boga, a więc wtedy, kiedy są używane według takiego porządku, jakiego On sobie życzy. Wspomina o tym drugie czytanie (Kol 3, 1-5. 9-11) w znanych słowach św. Pawła: „Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze... dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (tamże 1-2). Chrześcijanin odrodzony przez chrzest do nowego życia w Chrystusie wie, że jego przeznaczenie nie zamyka się w kręgu doczesności i że chociaż ma się zajmować obowiązkami obecnego życia, jego serce powinno być zwrócone do celu ostatecznego: życia wiecznego w wiecznej łączności z Bogiem. Nie oczekuje wiec od życia ziemskiego tej szczęśliwości, jakiej ono nie może mu dać, a jaką może znaleźć w Bogu. A zatem będzie umiarkowanie używał dóbr doczesnych i potrafi umartwiać namiętności, pragnienia przewrotne, pożądliwość (tamże 5), by umrzeć grzechowi, który odrywa go od Boga, żyć „z Chrystusem w Bogu” (tamże 3). Lecz bezpośrednia odpowiedź na pierwsze czytanie znajduje się w Ewangelii z dnia (Łk 12, 13-21), a jest nią stanowcza odmowa Jezusa, wezwanego by wziął udział w podziale dziedzictwa. On przyszedł dać życie wieczne, a nie zajmować się dobrami przemijającymi, które nie zapewniają żadnej trwałości istnieniu człowieka. „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości — mówi Pan — bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia” (tamże 15). I dołącza zaraz przypowieść o nierozumnym bogaczu, by na konkretnym przykładzie okazać mądrość udzielonej przestrogi. Człowiek zebrał z pola zbiory tak obfite, że nie miał gdzie ich złożyć. Lecz kiedy zastanawia się nad budową nowych spichlerzy i postanawia używać długo tych dóbr, Bóg wzywa go do zdania sprawy i mówi do niego: „Komu przypadnie to, coś przygotował?” (tamże 20). Nierozum i grzech tego człowieka polegają na zgromadzeniu bogactw w tym jedynie celu, by samolubnie ich używać: „Duszo moja... odpoczywaj, jedz, pij i używaj” (tamże 19), bez jakiejkolwiek myśli o potrzebach bliźniego i obowiązkach względem Boga. Bóg jest całkowicie nieobecny w tych planach, tak jakby życie tego człowieka nie zależało od Pana, lecz jedynie od jego własnych dóbr: „Masz wielkie zasoby dóbr, na długie łata złożone (tamże). Lecz tejże nocy nić jego życia została zerwana, a on znalazł się z próżnymi rękami wobec Boga, pozbawiony dobrych uczynków, mających wartość na wieczność. Przypowieść kończy zdanie: „Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem” (tamże 21). Wszystko przemija pod słońcem: wiosna, lato, jesień, każda pora ma swoją kolej. Przemija również szczęście świata: ten, co przedtem panował, teraz zostaje obalony; podnosi się natomiast ten, kto przedtem leżał na ziemi. Kończy się szczęście, bogactwo ulatnia się i znika. Przyjaciele stają się nieprzyjaciółmi, a nieprzyjaciele przyjaciółmi i zmieniają się również nasze pragnienia, nasze dążności i zamiary. Nie ma nic stałego poza Tobą, Boże mój! Ty jesteś ośrodkiem i życiem tych wszystkich, którzy chociaż są zmienni, pokładają ufność w Tobie jako Ojcu i do Ciebie zwracają oczy, zadowoleni, gdy mogą oddać się w Twoje ręce. Wiem, o mój Boże, że musi się dokonać we mnie przemiana, jeśli chcę dojść do oglądania Twojego oblicza. Chodzi o śmierć. Ciało i dusza muszą umrzeć temu światu. Moja osoba, moja dusza powinny się odrodzić, tylko ten, kto jest święty, może dojść do oglądania Ciebie... Spraw, abym każdego dnia wzorował się na Tobie i oddając się w Twoje ręce przekształcał się „z chwały w chwałę”. Aby dojść do Ciebie, o Panie, konieczne jest, bym przeszedł przez próbę, pokusę, walkę. Chociaż nie mogę uchwycić dokładnie tego, co mnie czeka, wiem przynajmniej to, i wiem również, że jeśli Ty nie będziesz przy mnie, będę zdążał nie do tego, co lepsze, ale do tego, co gorsze. Jakikolwiek byłby mój los, czy byłbym bogaty, czy biedny, zdrowy lub chory, otoczony przyjaciółmi lub pozostawiony samemu sobie, wszystko źle się skończy, jeśli ten, kto mnie podtrzymuje, nie jest Niezmienny. Wszystko zakończy się dobrze natomiast, jeśli będzie ze mną Jezus, Jezus, który jest „Ten sam dzisiaj, jutro i zawsze” (J. H. Newman). O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy CATHOLIC CHARISMATIC CONFERENCE The office of Catholic Charismatic Services will hold it’s 32nd annual Catholic Charismatic Conference, “The Spirit of the Lord is upon me”- Luke 4:18 at the Hilton Ft. Lauderdale Airport Hotel, 1870 Griffin Road, Dania Beach, Florida 33004. The Conference will begin on Friday, September 20th at 7:00 PM. The cost of the conference will be $40.00 per person for preregistration - $45.00 at the door. No charge for priests, deacons, religious or teens. The weekend will include inspired teaching , uplifting music, and a Mass celebrated at 11:00 AM Saturday. A healing service will be conducted at 8:00 PM followed by Benediction. A Mass will be celebrated at 11:00 AM on Sunday by the Most Rev. Archbishop Thomas G. Wenski. The guest speakers will be Mr. James Archer from the National Service Committee, Rev Celsus Auguiste, and Deacon Michel DuChaussee. For further information call Catholic Charismatic Services at 954-961-1856. "Szukać i spotykać" Homilia papieża Franciszka wygłoszona dla biskupów i innych duchownych przybyłych na ŚDM, sobota 27 lipca (Za:KAI). Drodzy Bracia w Chrystusie! Patrząc na tę katedrę, wypełnioną biskupami, kapłanami, seminarzystami, zakonnikami i zakonnicami, przybyłymi z całego świata, myślę o słowach Psalmu z dzisiejszej Mszy św.: „Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże” (Ps 67 [66]). Tak, jesteśmy tutaj, aby chwalić Pana, a czynimy to, potwierdzając, że chcemy być Jego narzędziami, ażeby nie tylko niektóre, ale wszystkie ludy chwaliły Boga. Z taką samą otwartością Ewangelię młodym jak Paweł ludziom, i Barnaba aby mogli głosimy jest naszym prawdziwym skarbem. Starajmy się naszym spotkać sercem trwać coraz bardziej przy Nim. Chrystusa, będącego światłem na drodze, i aby stali się budowniczymi świata bardziej braterskiego. W związku z tym chciałbym wraz z wami zastanowić się nad trzema aspektami naszego powołania: jesteśmy powołani przez Boga; powołani do głoszenia Ewangelii; powołani, by krzewić kulturę spotkania. 2. Powołani do głoszenia Ewangelii. Drodzy biskupi i kapłani, liczni z was, jeśli nie wszyscy, przybyli, by towarzyszyć młodym ludziom w ich Światowym Dniu. Także oni usłyszeli słowa polecenia Jezusa: „Idźcie (…) i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28, 19). Naszym zadaniem jest pomagać im rozpalić w swych sercach 1. Powołani przez Boga. Ważne jest, by ożywiać w pragnienie sobie świadomość tego faktu, który często uważamy za Oczywiście wielu, słysząc to wezwanie, może odczuwać oczywisty, pewien lęk, myśląc, że być misjonarzem oznacza, że pochłonięci wieloma codziennymi bycia opuścić uczniami swoją i misjonarzami zadaniami: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was trzeba wybrałem”, mówi Jezus (J 15, 16). Oznacza to powrót Pamiętam do źródła naszego powołania. Na początku naszej drogi chciałem pojechać jako misjonarz do dalekiej Japonii. Bóg powołania jest Boży wybór. Zostaliśmy powołani przez jednak pokazał mi, że moja ziemia misyjna była znacznie Boga i wezwani, by być z Jezusem (por. Mk 3,14), bliżej – była nią moja ojczyzna. Pomagajmy ludziom zjednoczeni z Nim w sposób tak głęboki, abyśmy mogli młodym powiedzieć za św. Pawłem: „Już nie ja żyję, lecz żyje misjonarzami jest konsekwencją chrztu, jest istotnym we mnie Chrystus" (Ga 2, 20). To życie w Chrystusie elementem rzeczywiście naznacza wszystko, czym jesteśmy i co miejscem, w którym trzeba ewangelizować, jest własny robimy. I to „życie w Chrystusie” jest właśnie tym, co dom, środowisko nauki lub pracy, rodzina i przyjaciele. moje w ojczyznę, marzenie uświadamianiu życia jako sobie, rodzinę Jezusa. i przyjaciół. młodego człowieka: że chrześcijańskiego, bycie i że uczniami- pierwszym zapewnia naszą skuteczność apostolską i owocność naszej posługi: „Przeznaczyłem was na to, abyście szli Nie szczędźmy sił w formacji ludzi młodych! Święty Paweł i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał" (J 15, 16). To zwracając się do swych chrześcijan, używa pięknego nie kreatywność duszpasterska, nie spotkania czy wyrażenia, na określenie tego, co realizował w swoim planowanie zapewniają owoce, ale wierność Jezusowi, życiu: „Dzieci moje, oto ponownie w bólach was rodzę, aż który mówi nam stanowczo: „Trwajcie we Mnie, a Ja w Chrystus w was się ukształtuje” (Ga 4, 19). Także i my was [będę trwać]” (J 15, 4). A my dobrze wiemy, co to postarajmy się, aby urzeczywistniało się to w naszej oznacza: kontemplować Go, adorować i przyjąć Go, posłudze! Pomagajmy młodym ludziom w odkrywaniu zwłaszcza poprzez naszą wierność życiu modlitwy, w męstwa i radości wiary, radości z tego, że Bóg kocha naszym codziennym spotkaniu z Nim, obecnym w każdego z nich, że dał swego Syna Jezusa dla naszego Eucharystii i w osobach najbardziej potrzebujących. zbawienia. Wychowujmy ich do misji, do wychodzenia, do „Trwanie” z Chrystusem nie jest izolowaniem się, ale wyruszania w drogę. Tak Jezus postępował ze swoimi trwaniem, innymi. uczniami: nie trzymał ich przy sobie, jak kwoka pisklęta, Przychodzą mi na myśl pewne słowa błogosławionej ale ich posyłał! Nie możemy pozostawać zamknięci w Matki Teresy z Kalkuty: „Powinnyśmy być bardzo parafii, w naszych wspólnotach, kiedy tak wiele osób czeka dumne nam na Ewangelię! Nie wystarczy po prostu otwarcie drzwi, aby możliwość służenia Chrystusowi w ubogich. Trzeba iść przyjąć, ale trzeba wyjść przez te drzwi, aby szukać i szukać Chrystusa i służyć Mu właśnie w fawelach, w spotykać! „cantegriles”, w „dzielnicach nędzy”. Musimy iść do poczynając od peryferii, poczynając od tych, którzy są nich tak, jak kapłan podchodzi do ołtarza, z radością” najdalej, od tych, którzy zwykle nie przychodzą do parafii. (Mother Instructions, I, s. 80). Jezus, Dobry Pasterz, Także oni są zaproszeni do stołu Pańskiego. z aby wyjść naszego na spotkanie powołania, które z daje Z odwagą myślmy o duszpasterstwie, 3. Powołani, by spotkania. Niestety, rozpowszechniła się krzewić w wielu kultura kulturę środowiskach wykluczania, „kultura odrzucania”. Nie ma miejsca ani dla starca, ani dla niechcianego dziecka. Nie ma czasu, aby zatrzymać się z ubogim na skraju drogi. Czasami wydaje się, że dla niektórych relacje międzyludzkie są regulowane przez dwa nowoczesne „dogmaty”: skuteczność i pragmatyzm. Drodzy biskupi, kapłani, zakonnicy, a także wy, klerycy, przygotowujący się do posługi, miejcie odwagę iść pod prąd. Nie wyrzekajmy się tego Bożego daru: jedynej rodziny Jego dzieci. Spotkanie i otwarcie na wszystkich, solidarność i braterstwo to elementy, które czynią naszą cywilizację prawdziwie ludzką. Być sługami komunii i kultury spotkania! Pozwólcie mi powiedzieć, że w tym względzie argumentów wskazywano, że w roku 2015 przypadać będzie 10. rocznica śmierci Jana Pawła II, inicjatora spotkań. Pierwsze ŚDM odbyły się w 1985 roku w Rzymie. Polska po raz drugi będzie gościła młodych katolików z całego świata, poprzednio w 1991 roku ŚDM odbyły się w Częstochowie. Agencje światowe przypominają, że idea ŚDM narodziła się w 1984 roku, kiedy po zakończeniu Roku Świętego Jan Paweł II przekazał młodzieży czterometrowej wysokości drewniany krzyż, wzywając młodych, aby ponieśli go przez cały świat. Tegoroczne, 28. Dni Młodzieży w Rio de Janeiro zgromadziły o około milion więcej uczestników niż poprzednie spotkanie w Madrycie w 2011 roku. W homilii na plaży Copacabana papież Franciszek zwracając się do młodzieży mówił, że niesienie Ewangelii "jest niesieniem mocy Boga, aby wykorzenić i niszczyć zło i przemoc, aby burzyć i obalać bariery egoizmu, nietolerancji i nienawiści, aby budować nowy świat". powinniśmy być niemal obsesyjni. Nie chcemy być zarozumiali, narzucając „nasze prawdy”. Kierujmy się pokorną i radosną pewnością właściwą temu, kogo odnalazła, dosięgła i przemieniła Prawda, którą jest Papież Franciszek w 2016 r. przyjedzie do Polski. Prawdopodobnie odwiedzi Kraków, Warszawę i być może Poznań, by w program jego wizyty włączyć także obchody 1050 rocznicy chrztu Polski. Chrystus, i kto nie może Go nie głosić. Drodzy bracia i siostry, jesteśmy powołani przez Boga, powołani, by głosić Ewangelię i odważnie krzewić kulturę spotkania. Niech naszym wzorem będzie Maryja Dziewica. „W swoim życiu stała się przykładem macierzyńskiego uczucia, które w apostolskim posłannictwie Kościoła powinno ożywiać wszystkich współpracujących dla odrodzenia ludzi” (Powszechny Sobór Watykański II, Konst. dogm. Lumen gentium, 65). Niech Ona będzie Gwiazdą, która bezpiecznie kieruje naszymi krokami, prowadząc na spotkanie z Panem. Amen. ___________________________ Prośmy o wstawiennictwo Maryi, światło Ducha Świętego dla drogi, która nas zaprowadzi na te nowe radosne święto wiary i miłości Chrystusa" - powiedział papież, wywołując aplauz około trzech milionów pielgrzymów ze 190 krajów, w tym z Polski. Gdy tylko papież wymienił nazwę "Kraków", Polacy ubrani w biało-czerwone koszulki dali upust swej radości oklaskami i tańcem. Jeszcze przed rozpoczęciem Światowych Dni Młodzieży w Rio Kraków był wymieniany jako potencjalne miastogospodarz następnego spotkania. Jako jeden z Jan Paweł II zostanie świętym, bo uzdrowił Floribeth Mora Diaz z Kostaryki, którą zabijał krwawiący już tętniak mózgu. Choć lekarze dawali jej tylko miesiąc życia. To właśnie ten cud został uznany przez specjalną komisję kardynałów i biskupów i samego papieża Franciszka jako drugi dowód niezbędny do kanonizacji papieża Polaka. Do dziś na wspomnienie wydarzeń sprzed dwóch lat w oczach głęboko wierzącej Floribeth pojawiają się łzy. Kobieta ciągle przeżywa wielkie emocje, bo przecież za sprawą Jana Pawła II stał się cud, który uratował jej życie. – Pan Bóg zlitowal się nade mną i poprzez wstawiennictwo Jana Pawła II, spojrzał na niegodną kobietę i wyleczył mnie – mówi Floribeth. Kobieta całuje różaniec, wykonuje znak krzyża i kontynuuje swoją opowieść. – W kwietniu 2011 r. zaczęłam odczuwać bardzo silne migreny. Po trzech dniach nieustannych cierpień w szpitalu wykonano testy. Lekarz powiedział, że mam tętniaka mózgu i że zaczęło się już krwawienie. Odradzał operację jako zbyt niebezpieczną. Musieliby zamknąć tętnicę aluminiowym klipsem, by nie dopuścić do dalszego krwotoku, ale nie mogli nic zrobić, bo znajdowała się ona w niedostępnym miejscu mózgu – wyjaśnia Floribeth. – Byłam przerażona, bałam się śmierci, bałam się zostawić moje dzieci i męża. Ale zawsze głęboko wierzyłam w Boga – dodaje kobieta. Lekarze wypisali ją do domu, bo uważali, że nie ma dla niej szans i został jej miesiąc życia. Floribeth nie pogodziła się z ich wyrokiem. Gorąco, całymi godzinami, dzień po dniu modliła się do Jana Pawła II. Błagała, żeby pomógł wyleczyć ją ze strasznej choroby. 1 maja 2011 roku Floribeth leżąc na łóżku, obejrzała transmisję telewizyjną z beatyfikacji Jana Pawła II. Była zbyt słaba, żeby iść na stadion z rodziną, gdzie również na wielkim ekranie pokazywano wydarzenia w Watykanie. – Następnego ranka obudziłam się i usłyszałam głos: "Wstań! Nie lękaj się!", a ja odparłam "Tak, mój Panie” – opowiada Kostarykanka. Wstała z łóżka i od razu poczuła się lepiej. Choroba ustąpiła, a lekarze nie potrafili znaleźć żadnego medycznego wytłumaczenia. Watykan, po serii dodatkowych testów, uznał wyleczenie Floribeth za cud.