| 12 | kite |
Transkrypt
| 12 | kite |
| 12 | kite |www.h2o-magazyn.pl P FREESTYLE MĘŻCZYŹNI 1. Aaron Hadlow 2. Evandro Da Silva 3 . Kevin Langeree KOBIETY 1. Bruna Kajiya 2. Gisela Pulido 3. Joanna Litwin BIG AIR/BEST TRICK MĘŻCZYŹNI 1. Ariel Corniel – trick: ogromny sent double handle pass z rotacją do przodu 2. Kevin Langeree – trick: ogromny double handle pass 3 . Evandro Da Silva – trick: duży sent double handle pass z rotacją do przodu KOBIETY 1. Gisela Pulido – trick: wysoki handle pass front mobe 2. Bruna Kajiya – trick: wysoki handle pass 3. Susi Mai – with trick: duży board off rzedostatni już przystanek PKRA, czyli Mistrzostw Świata w Kiteboardingu odbył się na jednym z najsłynniejszych spotów w Brazylii – w miasteczku Parnaiba. W zawodach, które odbyły się w dniach 24–28 września, startowało trzydziestu ośmiu zawodników z szesnastu krajów, w tym dwie nasze reprezentantki: Karolina Winkowska i Asia Litwin. Długo przed rozpoczęciem imprezy emocje sięgały zenitu. Nie tylko ze względu na pokaźną pulę nagród sięgającą 40 tysięcy dolarów, ale głównie z uwagi na walkę o pierwsze miejsce w rankingu PKRA pomiędzy czterokrotnym zdobywcą tytułu mistrza świata Aaronem Hadlowem a Kevinem Langeree. Kevin, aby awansować na pierwsze miejsce, musiałby powtórzyć swój doskonały występ z PKRA w Cabarete. Z drugiej zaś strony Aaron nigdy do tej pory nie wygrał zawodów w Brazylii. Pierwszego dnia pogoda była znakomita. Temperatura ponad 30 stopni oraz bezchmurne niebo. Nie zawiódł też wiatr, który od rana wiał z siłą 18 węzłów, aby późnym popołudniem osiągnął siłę 6 stopni w skali Beauforta. Zaraz po skippers meeting, który rozpoczął się o 10.30, ruszyły pierwsze heaty eliminacji mężczyzn. W dobrym stylu walkę rozpoczął Ariel Corniel, który w pierwszych heatach pokonał Toma Courta oraz Toma Heberta, wykonując między innymi takie tricki, jak: s-bend to blind air pass, blind judge, mobe, slim, double back mobe, KGB. Zarówno Court, jak i występujący kilka heatów później locales Tomas Teixera po nieudanym manewrze uszkodzili sprzęt tak, że nie nadawał się on do kontynuowania eliminacji. Teixera szybko dopłynął do brzegu i po zmianie latawca nadrobił stracone punkty w walce z Florianem Daubos. Decyzją sędziów wygrał tę eliminację (stosunkiem głosów 3:2). Niestety, w następnym heacie uległ jednemu z faworytów zawodów. Czysto lądowane shifty 360, slim, kiteloop slim, mobe to wrapped, front side 360 and back to blind air pass nie wystarczyły, aby pokonać Alvaro Onieve, który w tym samym czasie wykonał mobe 5, slima, back side 360 oraz front side 5. W następnych pojedynkach Sebastien Garat wygrał z Andym Yatesem, a Reno Romeu triumfował nad Eli Zarką. Zwycięzcy spotkali się w kolejnej eliminacji, z której zwycięsko wyszedł Garat, wykonując między innymi: back to blind air pass, regular i switch slima, front mobe’a 5, s-benda to blinda, mobe 5, blind judgea i front mobe’a. W dziesiątym heacie spotkali się Kevin Langeree oraz Kleber Pinho. Pomimo dopingu i sił, jakie Brazylijczyk wkładał w walkę, nie udało mu się pokonać jednego z faworytów. Doskonale za to poradził sobie kolejny locales Evandro Da Silva, który dzięki nieznacznej przewadze wygrywał z Mikiem Blomvallem. Nie sposób nie wspomnieć o zwycięstwie Aarona Hadlowa z Alberto Rondina oraz walce naszych dziewcząt. W drugim heacie Asia Litwin pokonała Laurę Fernandez, wykonując blind judge, raley to blind oraz slima. Tego dnia rozegrano jeszcze jeden pojedynek pomiędzy Marilou Lavalleena a Angelą Peral, z którego zwycięsko wyszła Hiszpanka. Drugiego dnia zawodów pogoda znów była fantastyczna. Około południa kierunek i siła wiatru pozwoliły na kontynuowanie pojedynczej eliminacji. Pierwszy heat tego dnia (piąty w eliminacji) należał do Karoliny Winkowskiej, która w pięknym stylu wygrała z Jo Wilson. Karolina wykonała między innymi: blind judge, raley to blind, s-bend to blind, slim oraz raley to wrapped. Niestety, w kolejnej eliminacji Bruna Kajiya pokonała Asię Litwin. Walka ta została uznana za jeden z najbardziej widowiskowych pojedynków kobiet. W kolejnych heatach Angela Pearl zwyciężyła z Susi Mai, a Gisela Pulido łatwo wygrała z Carol Homsi. W półfinałach Karolina Winkowska uległa w walce z Bruną Kajiya. Jednakże w następnym heacie pokonała Angelę Peral, plasując się ostatecznie na trzecim miejscu. W finałowym pojedynku idąca jak ogień Bruną Kajiya pokonała Giselę Pulido, popisowo wykonując blind judge, s-bend to blind, back to blind air pass, blind judge with aerial handle pass, non-inverted slim, oraz 313. Tego dnia zakończyła się również pojedyncza eliminacja mężczyzn, którą w finałowej walce z Kevinem Langeree wygrał Arron Hadlow. Hadlow po ciężkiej walce po raz pierwszy wygrał zawody w Brazylii, wykonując między innymi: switch mobe/ slim/kgb, hasselhoff, shifty 5, slim to wrapped, s-bend to blind air pass, front mobe to blind, blind judge 5 oraz a mobe 7. Następnego dnia ruszyła podwójna eliminacja. Niestety, wiatr nie wiał z taką siłą jak w poprzednie dni. Pierwsze heaty ruszyły dopiero po trzynastej, a zmagania potrwały do późnego popołudnia. Ranking po podwójnej eliminacji przyniósł dwie niespodzianki. Piękną techniką, ogromną wolą walki i bogatym repertuarem tricków zaskoczyła wszystkich Asia Litwin, wygrywając kilka heatów z rzędu i zajmując trzecie miejsce. Swoje możliwości pokazał również Evandro Da Silva, plasując się ostatecznie na drugiej pozycji. Ranking kategorii Freestyle przedostatniego przystanku prezentujemy obok. Ostatniego dnia rozegrano konkurencję Big Air/Best Trick. Wiatr wiał z siłą 14–18 węzłów, a fale dodawały pikanterii wykonywanym ewolucjom. Większość zawodników wybrało latawce o wielkości 9 metrów. Dla sędziów liczyła się tu bardziej wysokość, niż technika wykonywanych tricków. Rozegrano siedem heatów – trzy eliminacje kobiet i cztery mężczyzn. Wyniki w konkurencji Big Air/Best Trick obok. Zawody w Brazylii można zaliczyć do bardzo udanych. Rozegrano wszystkie zaplanowane konkurencje, a ich poziom był bardzo wysoki. Przed nami ostatni przystanek PKRA w Chile. Kto został mistrzem świata, dowiecie się w następnym numerze! ❚❚❚❚❚ Tekst: Mariusz Korlak, materiały: www.kiteworldtour.com PKRA www.h2o-magazyn.pl | kite | 13 | PRZYSTANEK BRAZYLIA Karolina Winkowska foto: Kuba Winkowski, stock.xchng uplasowała się na trzeciej pozycji w ogólnym rankingu PKRA i tym samym utrzymała swoją zeszłoroczną pozycję w kategorii Freestyle. Brązowe miejsce na podium wywalczyła podczas przedostatniej PKRA w Brazylii. | 14 | kite |www.h2o-magazyn.pl Oczami zawodnika, czyli relacja Asi Litwin z pobytu w Brazylii SĄ TU DAJĄ CE PŁASKĄ WODĘ LAGU B NY I SPOTY Z łam się z Bruną Kajiyą i niestety przegrałam. Pocieszający był fakt, że sędziowie uznali ten heat za najlepszy i najbardziej wyrównany w kategorii Freestyle kobiet. Po zakończeniu pojedynczej eliminacji okazało się, że zajęłam piątą pozycję w rankingu. W podwójnej eliminacji miałam mały problem z kolanem, ale udało mi się kolejno wygrać z Marilou Lavallee, Jo Wilson, Susi Mai, Angelą Peral i Karoliną Winkowską. W półfinałowym heacie trafiłam na Giselą Pulido. Zaczęłam doskonale, wykonując 313, ale niestety nie udało mi się dokończyć tego heatu. W trakcie robienia kolejnego tricku przyszedł szkwał i walnęłam głową i plecami prawdopodobnie o dno, bo skoczyłam na płytkiej wodzie. Po upadku nie bardzo wiedziałam, co się dzieje. Niezbyt dobrze widziałam i nie byłam w stanie pływać dalej. Ostatecznie zawody zakończyłam na trzecim miejscu. Bardzo się cieszę, że stanęłam na podium w Brazylii. Jednakże wiem, iż czeka mnie jeszcze bardzo dużo pracy. Ostatniego dnia zawodów rozegrano jeszcze konkurencję best trick, ale odpuściłam ją sobie ze względu na odniesioną kontuzję. Do niedzieli jesteśmy jeszcze w Paracuru, a następnie wracam do Polski, do szkoły! Pozdrawiam, Asia Litwin (Nobile Team) ❚❚❚❚❚ tekst. Joanna Litwin, Mariusz Korlak NIESAMOWI TYMI FALAMI foto: Iza Litwin razylia to jedno z najbardziej popularnych spotów kite’owych na świecie. Niestety, ma to do siebie, że szczególnie jesienią jest tu niesamowicie tłoczno. Paracuru, Cumbuco to miejsca oferujące wszystko, czego oczekujecie, jadąc na kite’a. Stałe wiatry zaczynają się tu w lipcu i wieją nieprzerwanie do stycznia. Woda jest gorąca, a temperatura powietrza ma średnio 30 stopni. Chmur brak. Każdy znajdzie tu miejsce dla siebie. Są tu dające płaską wodę laguny i spoty z niesamowitymi falami. Nie jestem tu jednak, by odpoczywać na plaży po ciężkim sezonie w Polsce. Przyleciałam do Brazylii, żeby wziąć udział w przedostatnich już zawodach cyklu PKRA i co za tym idzie, zmierzyć się z najlepszymi na świecie. Do Brazylii wybrałam się w towarzystwie taty i Barta z Nobile na tydzień przed zawodami. Zatrzymaliśmy się w niewielkiej mieścinie Cumbuco leżącej zaledwie 45 minut drogi od lotniska, które znajduje się w pobliskiej Fortalezie. Szerokie plaże, biały piasek i niesamowity klimat to zaledwie kilka cech charakteryzujących wioski leżące na wybrzeżu Brazylii. Niemal w każdej z nich bez żadnego problemu można znaleźć nocleg. Zatrzymaliśmy się u bardzo miłego, starszego pana Manfreda, który zdecydował się wyemigrować z Niemiec i emeryturę spędzić w raju. Warunki wiatrowe dopisywały. Miałam czas na trening przed zawodami, ale także zdążyliśmy nagrać ciekawy materiał, który niedługo ukaże się w sieci. Termin zawodów zbliżał się nieubłaganie. Organizatorzy zadbali nawet o najmniejsze szczegóły. Na miejsce zawodów, czyli Luís Correia znajdujące się na słynnej plaży Parnaíba, zabrał nas przeznaczony tylko dla zawodników autokar. Swój pierwszy heat w pojedynczej eliminacji popłynęłam z Laurą Fernandez. Laura zaatakowała front i down loopem, surface passem oraz podwójnym back loopem. Nie wystarczyło to na wykonane przeze mnie tricki takie, jak blind judge, raley to blind oraz slima i bez problemu przeszłam tę eliminację. Następnie zmierzy-