Homilia Wigilii Paschalnej (2009)

Transkrypt

Homilia Wigilii Paschalnej (2009)
Homilia Wigilii Paschalnej
Mrok nocy i ciemności nocy kryją w sobie wiele tajemnic! Wielkopiątkowa noc swym płaszczem
zakryła przed światem dramat Boga-Człowieka, Jezusa z Nazaretu. Zdawało się mającym władzę,
że problem syna cieśli z Nazaretu, który zwał siebie Synem Bożym, został raz na zawsze rozwiązany. Była to noc zdrady, zawodu, kryła w sobie smak porażki…
Jakże inna jest noc Zmartwychwstania, promieniująca jasnością, światłem rozpraszającym ciemności. Dzisiejszej nocy odradza się ŻYCIE! Celebrujemy zwycięstwo życia nad śmiercią, łaski nad
grzechem, Bożej Mocy nad ludzką słabością; świętujemy zwycięstwo Boga nad Szatanem, księciem tego świata…
Liturgia Nocy Paschalnej, w znakach ciemności i światła, paschału i orędzia, a także wody przemawia do nas poprzez symbole ŻYCIA. W widzialnych znakach i symbolach dotykamy innej rzeczywistości… duchowej, niewidzialnej, choć nie mniej realnej niż to czego doświadczamy zmysłami,
dotykamy i postrzegamy oczyma ciała…
Celebrujemy zwycięstwo Życia. JA JESTEM ALFA I OMEGA! JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM I ŻYCIEM – mówił Jezus. – Kto we mnie wierzy ma ŻYCIE WIECZNE.
W serce człowieka, w nasze serce, wpisane jest pragnienie życia. Życia wypełnionego miłością! Tęsknimy, by żyć godnie, być szanowanym, widząc sens pracy, wysiłku, wyrzeczenia, choroby i starości… Chcemy żyć!
„Otoczmy opieką życie” – to hasło tegorocznego programu duszpasterskiego. Pojawia się tyle
inicjatyw społecznych, kościelnych, by chronić życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Otwierane są coraz to nowych „okna życia” dla narodzonych a niechcianych istot ludzkich…
Są to niezwykle ważne i konieczne inicjatywy i działania, ale dziś w tę ŚWIĘTĄ NOC, postawy
sobie także pytanie: czy życie to tylko wymiar fizyczny, psychiczny, zmysłowy? Czy mieć w sobie życie oznacza tylko „sprawne funkcjonowanie organizmu”?
Gdyby tak było to winniśmy raczej gromadzić się w ośrodkach pielęgnacyjnych, klubach fitness,
sanatoriach, uzdrowiskach, itp., zamiast w Kościele.
My chrześcijanie gromadzimy się tak licznie w świątyniach, by odnowić w sobie „ŻYCIE BOŻE”.
Będąc pojednani z Bogiem, uzdrowieni z naszych grzechów i słabości, czujemy w sobie witalność,
moc, nadzieję, radość! Bo jest w nas ŻYCIE! Jest w nas obecny JEZUS CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁY, który powiedział: „Jestem Drogą, Prawdą i Życiem”.
Jakże byłby cudownie, gdby ten stan ducha, trwał w nas zawsze, w codzienności? Czy nie ma
w nas pragnienia, by tak było? A zatem otoczmy „opieką życie”; to Boże życie w nas!
~2 ~
Sakramenty, które odradzają w nas to życie duchowe i religijne są dostępne na wyciągnięcie dłoni,
a zrodziły się z przebitego boku Chrystusa – Zmartwychwstałego Pana. Ileż radości z otrzymanego przebaczenia? Jakże cudownie jest łączyć się z Jezusem w Eucharystii!... Jego Ciało karmi nas
na życie wieczne! Jego Krew zasila i umacnia nasz duchowy krwioobieg!
„Otoczmy opieką życie”… Dobrze, że dziś jesteśmy uczestnikami sakramentu chrztu – to właśnie
w tym momencie rodzi się życie Boże – i aby nie zamarło, Kościół zobowiązuje rodziców oraz rodziców chrzestnych, by strzegli je i pomagali rozwijać się temu poczętemu życiu wiary. Lecz, tak
jak to niemowlę zdane na samo siebie nie jest w stanie zachować życia biologicznego i należy to
konkretne, poczęte i zrodzone życie otoczyć troską, tak winniśmy podjąć starania i wysiłek, aby to
Boże życie w nas się rozwijało, wzrastało i dojrzewało.
„Bracia! – zwraca się do nas św. Paweł. – My wszyscy, którzy otrzymaliśmy chrzest, zanurzający
nas w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć. Zatem przez chrzest (…) zostaliśmy
razem z Nim pogrzebani, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie…”
Przez ten chrzest otrzymaliśmy nowe życie, które jednak często w nas zamiera, podupada lub zamienia się w swoistą „wegetację ducha”!
Bracia i Siostry, poprzez dzisiejszą liturgię Bóg odradza w nas życie otrzymane na chrzcie.
Za chwilę odnowimy nasze przyrzeczenia chrzcielne. Wyznamy wiarę w Jezusa Chrystusa,
który umarł i zmartwychwstał, wyrzekniemy się Szatana i wszystkich jego podstępów. Gdy
uczynimy to świadomie i z przekonaniem, to będzie to ważny krok w kierunku troski o Boże
życie na nowo zrodzone w naszym sercu chrześcijan. Amen!!!
Ks. Józef Lasak SAC
Warszawa, 11 kwietnia 2009 r.