TC Electronic

Transkrypt

TC Electronic
Test
TC Electronic
VPD-1, Vintage Tube Primer,
Vintage Distortion,
Vintage Dual Distortion,
Vintage Overdrive
Gitarowe efekty podłogowe
Kanstantsin „Kostek” Andreyeu
Efekty i procesory TC Electronic dla gitarzystów są niczym samochody BMW dla kierowców – drogie, ale w każdym
calu warte swej ceny. Jednym słowem – są oznaką ekskluzywności. Do Redakcji trafiło pięć „przesterów”, z których
większość to przedstawiciele najnowszej serii, określonej jako Vintage. Ideą konstruktorów tej linii urządzeń było
połączenie tradycyjnych brzmień określanych mianem vintage z najnowocześniejszą technologią i w związku z tym z
jakością urządzeń TC Electronic. Mamy zatem wszelkie podstawy by spodziewać się, że seria gitarowych efektów
podłogowych Vintage powinna składać się z urządzeń najwyższej klasy. Ponadto do testu trafił efekt VPD-1 Vintage
Pre Drive. Niniejszy test obejmuje jedynie urządzenia służące do przesterowania sygnału gitarowego, więc zobaczmy jakie możliwości i jaką jakość brzmienia możemy uzyskać za pomocą testowanych efektów.
12
MUZYK FCM
11/2006
Test
VPD-1 Vintage Pre Drive
VPD-1 jest typowym przedwzmacniaczem gitarowym umieszczonym w obudowie, która pozwala na używanie go w szeregu efektów podłogowych. W jednej z bocznych ścianek umieszczono
wszystkie gniazda: INPUT (niesymetryczne gniazdo typu jack 1/
4” służące do wprowadzania sygnału gitarowego do urządzenia), OUTPUT (niesymetryczne gniazdo typu jack 1/4” służące
do wysyłania sygnału gitarowego do urządzeń zewnętrznych,
takich jak wzmacniacz, mikser, inny efekt lub interfejs audio),
REMOTE (symetryczne gniazdo typu jack 1/4” służące do podłączenie osobnego sterownika nożnego) i POWER (gniazdo służące do podłączenia zewnętrznego zasilacza 9VDC). Opcja zdalnego sterowania jest pożyteczna w sytuacji, gdy wykorzystujemy
VPD-1 z procesorem G-System lub w innym systemie obsługującym zarządzanie i obróbkę
sygnałów gitaro-
wych. Przy pomocy zdalnego sterowania możemy wybierać tryb pracy urządzenia: Bypass, On, Boost. Swego rodzaju ciekawostką (chociaż dla niektórych może niezbyt pozytywną) jest brak możliwości
zasilania urządzenia za pomocą baterii 9V.
Jak wspomniałem testowane urządzenie może pracować w
jednym z trzech trybów:
Bypass – jak sama nazwa wskazuje, w tym trybie pracy urządzenie nie ingeruje w sygnał gitarowy. I tu czas na pierwszą zaletę urządzenia: słowo „nie ingeruje” oznacza dokładnie, to że
w odróżnieniu od wielu innych urządzeń VPD-1 w trybie Bypass
rzeczywiście nie zmienia sygnału gitarowego. VPD-1 umożliwia
bezpośrednie nagrywanie gitar z pominięciem wzmacniaczy, zestawów głośnikowych i mikrofonów. W tym celu testowane urządzenie wyposażono w filtr, który poprzez dokładne obliczenia
charakterystyki sygnału produkuje algorytmy pozwalające uzyskiwać brzmienie otrzymywane przy nagrywaniu gitar z użyciem
mikrofonów i zestawów głośnikowych. Uaktywniamy ten filtr za
pomocą podświetlanego przełącznika SPK SIM. Filtr może być
aktywny podczas gdy VPD-1 znajduje się w trybie Bypass. Przy
takim ustawieniu urządzenie może służyć do nagrywania partii
gitarowych bez użycia wzmacniaczy, lecz z symulacją brzmienia
czystego kanału wzmacniacza. Uzyskiwane w ten sposób brzmienie jest ciepłe, klarowne i dynamiczne zarówno przy nagrywaniu
partii akompaniamentu zawierającego brzmienie wieloskładnikowych akordów (rozmaite style muzyczne), jak i przy nagrywaniu partii rytmicznych opartych na delikatnie przytłumionym
brzmieniu akcentowanych fragmentów (funky, blues, fusion), oraz
przy nagrywaniu partii solowych (rozmaite style muzyczne).
Brzmienie testowanego efektu jest przede wszystkim wiarygodne, pozbawione charakterystycznego „plastikowego przydźwięku” charakteryzującego większość symulacji gitarowych.
On – za pomocą dedykowanego przycisku uruchamiamy tryb
11/2006
MUZYK FCM
13
Test
TC Electronic
pracy urządzenia
odpowiadający przesterowanemu kanałowi
wzmacniacza gitarowego.
O uaktywnieniu tego trybu pracy informuje dioda znajdująca się
obok wyżej wspomnianego przełącznika. W tym trybie pracy
możemy regulować trzy parametry: poziom wyjściowy sygnału z
VPD-1 (w tym celu urządzenie wyposażono w potencjometr LEVEL MIN/MAX), poziom przesterowania sygnału gitarowego (ustawiamy go za pomocą pokrętła DRIVE MIN/MAX) oraz zawartość
tonów wysokich w sygnale wyjściowym (regulujemy potencjometrem TONE). Symulacja brzmienia zestawu głośnikowego może
być włączona lub wyłączona w zależności od potrzeby użytkownika. Brzmienie uzyskiwane w ten sposób jest ciepłe, pełne, przypominające brzmienia kanałów przesterowanych starych lampowych wzmacniaczy – takie połączenie Marshall, Vox, i może
Mesa Mark IV przy umiarkowanym nasyceniu przesteru…
Boost – ten tryb pracy urządzenia daje w sumie najwięcej
możliwości w kreowaniu brzmienia przesterowanego. Uaktywniamy ten tryb za pomocą przełącznika przyciskowego, a o wybraniu trybu pracy BOOST sygnalizuje dioda znajdująca się
obok wspomnianego przełącznika. Stopień wzmocnienia sygnału przed przesterowaniem regulujemy za pomocą potencjometru obrotowego BOOST Min/ MAX. Regulację zawartości tonów wysokich w sygnale dokonujemy tak jak w poprzednio opisywanym trybie pracy urządzenia. Jednak w tym trybie (BOOST) możemy również regulować zawartość tonów niskich w
sygnale wyjściowym. W tym celu testowane urządzenie wyposażono w potencjometr obrotowy Bass, znajdujący się obok potencjometru BOOST. Symulacja brzmienia zestawu głośnikowego może być włączona lub wyłączona w zależności od potrzeby użytkownika. Uzyskane w ten sposób brzmienie jest nadal pełne, mimo że jest już o wiele potężniejsze. W dalszym
ciągu otrzymujemy brzmienie vintage, chociaż w tym przypadku raczej mowa o barwie hard rockowej lub heavy metalowej.
Manipulując ustawieniami opisanych wyżej potencjometrów możemy upodobnić uzyskana barwę do brzmienia poszczególnych
typów wzmacniaczy. Chociaż celem konstruktorów zapewne nie
było naśladowanie brzmienia konkretnych typów lecz stworzenie uniwersalnego urządzenia które przy każdym ustawieniu
potencjometrów brzmi równie dobrze. Przeprowadzone testy w
warunkach studyjnych i koncertowych pozwalają stwierdzić, że
ten zamiar z całą pewnością został osiągnięty. W odróżnieniu
od wielu innych urządzeń tego typu kiedy to przy podobnej
palecie możliwości do użytkowania nadaje się wybrana grupa
barw, w przypadku VPD-1 przy każdym ustawieniu brzmienie
gitary idealnie komponuje się w warstwę brzmieniowa całego
utworu. Podczas testów VPD-1 nie zaistniała sytuacja żeby
brzmienie gitary nie sprawdzało się podczas miksowania ma-
14
MUZYK FCM
teriału! Oprócz opisanych wyżej możliwości testowane urządzenie pozwala uzyskać jeszcze dwa zasadniczo inne ustawienia brzmieniowe. A to wszystko za pomocą dwóch dodatkowych filtrów TOP BOOST i MID BOOST. Wybóru filtra dokonujemy za pomocą trójpozycyjnego przełącznika RESONANCE.
W pozycje środkowej – FLAT żaden z wyżej wymienionych filtrów nie jest aktywny.
W pozycji TOP BOOST zostaje wzmocniony odcinek pasma częstotliwości z centrum w punkcie 1 kHz. Brzmienie uzyskane w ten sposób jest ostrzejsze, poniekąd przypomina połączenie brzmienia Dual Rectifier w trybie Modern, Marshall JCM
900, i może z domieszką H&K Triamp… w każdym razie jest to
brzmienie które można określić typem HI GAIN, chociaż przy
małym nasyceniu przesteru pojawia się ostry crunch, właściwy
dla.... wzmacniaczy Engl.
W pozycji MID BOOST zostaje wzmocniony odcinek pasma częstotliwości z centrum w punkcie 500 Hz. W tym przypadku otrzymujemy pełniejsze brzmienie, które trudno jest przypisać konkretnym typom wzmacniaczy gitarowych. Jest to
brzmienie, które można określić typem lead w przypadku dużego nasycenia przesteru. Przy małym nasyceniu przesteru
brzmienie przenosi nas we wczesne lata siedemdziesiąte.
Vintage Dual Distortion
Ten efekt jest dwukanałowym przedwzmacniaczem, w którym
obydwa kanały są identyczne. Zamknięto go w obudowie wspólnej dla całej serii Vintage (poszczególne modele różnią się jedynie ilością i rozłożeniem pokręteł i przełączników na „panelu”). Wyposażono go w dwa gniazda: INPUT (niesymetryczne
gniazdo typu jack 1/4” służące do wprowadzania sygnału gitarowego do urządzenia) i OUTPUT (niesymetryczne gniazdo
typu jack 1/4” służące do wysyłania sygnału gitarowego do
urządzeń zewnętrznych). Oprócz tego pomiędzy tymi gniazdami umieszczono gniazdo służące do podłączenia zasilacza zewnętrznego 9 – 12 V DC. W odróżnieniu od VPD-1 w dolnej
ściance testowanego urządzenia umieszczono pojemnik na baterię 9V (to samo dotyczy pozostałych urządzeń z serii Vintage
opisanych poniżej). Obsługa testowanego urządzenia jest bardzo prosta. Mimo że urządzenie jest dwukanałowe, do zapoznania się z nim wystarczy opis jednego kanału. Weźmy „pod
lupę” kanał A. Uaktywniamy go za pomocą dedykowanego
przycisku. O wybranym kanale sygnalizuje jaskrawa biała dioda umieszczona tuż nad przełącznikiem. Poziom przesterowania sygnału regulujemy za pomocą potencjometru GAIN A LEVEL. Urządzenie jest bardzo czułe nawet na najmniejszy ruch
gałką. Poziom sygnału wyjściowego regulujemy potencjometrem OUTPUT LEVEL, natomiast barwę sygnału – gałką COLOR FILTER. Przełączenia
kanałów dokonujemy
11/2006
Test
za pomocą odpowiednich przełączników. Nie mamy możliwości uaktywnienia obu kanałów jednocześnie (przy wciśnięciu
przełącznika odpowiadającego kanałowi B kanał A wyłącza się
automatycznie i na odwrót). W tej sytuacji testowane urządzenie pozwala nam uzyskiwać trzy zasadnicze typy barw. Pierwsza to barwa przy urządzeniu ustawionym w tryb BYPASS – ta
barwa odpowiada brzmieniu typu CLEAN. Drugi tryb odpowiada jednemu z kanałów urządzenia, w którym ustawiamy delikatne nasycenie przesteru. W tym trybie uzyskujemy pełne i potężne brzmienie gitary lecz na tyle przezroczyste, że można je
porównać z niektórymi brzmieniami typu crunch, albo boost.
Brzmienie w tym trybie jest bogate w alikwoty i bardzo dynamiczne jak to bywa w przypadku wzmacniaczy lampowych wysokiej klasy. Na drugim kanale możemy ustawić większe nasycenie przesteru na skutek czego otrzymamy potężne, soczyste
brzmienie idealnie nadające się zarówno do
grania riffów jak i partii solowych. Przy dużym nasyceniu przesteru sustain jest zadziwiająco długi, tak długi czas wybrzmienia dźwięków zazwyczaj uzyskujemy tylko przy odpowiednio rozkręconych wzmacniaczach lampowych.
Vintage Distortion
Mimo że to urządzenie jest jeszcze bardziej proste w obsłudze
od opisywanych powyżej, to jednak również daje użytkownikowi szereg możliwości do wykorzystania. Tak jak Dual Distortion, także ten procesor zaopatrzono w wejście i wyjście liniowe
typu jack 1/4”, gniazdo dla zewnętrznego zasilacza oraz łoże
dla baterii 9V. Do wyboru trybu pracy Vintage Distortion (a te
tryby są dwa: ON i BYPASS) służy przełącznik. Aktywny tryb
pracy sygnalizuje biało-zielona jaskrawa dioda. Do regulowania parametrów pracy służą trzy potencjometry.
Poziom przesterowania sygnału regulujemy za pomocą pokrętłem DRIVE LEVEL. Także to urządzenie jest bardzo czułe na
najmniejszy ruch potencjometrem. Poziom sygnału wyjściowego regulujemy za pomocą potencjometru OUTPUT LEVEL, a
barwę sygnału ustawiamy pokrętłem COLOR FILTER. Vintage
Distortion wyposażono w układ zwiększający skokowo poziom
sygnału wysyłanego na układ przesterujacy. Aktywacja tego
układu następuje po wciśnięciu niewielkiego przełącznika BOOST. Brzmienie efektu mimo że jest nieco podobne do brzmienia modelu Dual Distortion jednak jest inne – bardziej przezroczyste i jakby wzorowane na brzmieniu zestawów nagłośnieniowych mniejszej niż 100 W mocy. Mimo to, za pomocą tego
urządzenia możemy nie tylko uzyskiwać jazzrockowe brzmienie gitary ale także mocne brzmienia używane w thrash-metalowych zespołach końca lat 80. i początku lat 90.
REKLAMA
11/2006
MUZYK FCM
15
Test
TC Electronic
Vintage Overdrive
Urządzenie jest jeszcze prostsze niż poprzednie. Jego panel jest
niemalże identyczny z tym w modelu Vintage Distortion. W Vintage Overdrive nie zainstalowano jedynie układu BOOST. Jest
to zatem najzwyklejszy podłogowy efekt gitarowy. Najzwyklejszy, jeżeli mówimy o prostocie, natomiast niezwykły jeżeli posłuchamy brzmienia. Aksamitne, ciepłe brzmienie tradycyjnych
lampowych wzmacniaczy przypomina stary VOX, albo MkII.
Zmieniając nasycenie przesteru możemy podróżować w czasie
– od lat sześćdziesiątych po rockowe brzmienia lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, spotykane w zespołach typu Def
Leppard, Whitesnake. Jednym słowem znakomite urządzenie.
Vintage Tube Primer
rowania sygnału gitarowego (ustawiamy go za pomocą potencjometru obrotowego GAIN LEVEL) i barwę sygnału (możemy
regulować ją za pomocą pokrętła COLOR FILTER). Oprócz tego,
urządzenie wyposażono w filtr zmieniający barwę w zakresie tonów środkowych i niskich. Możliwe są dwa ustawienia które pozwalają lepiej dopasować barwę do właściwości instrumentu i
wzmacniacza. Brzmienie, które uzyskujemy w tym trybie wzbogaca w alikwoty przester wykorzystywany z urządzenia zewnętrznego i dodaje mu wyrazistości i agresywności.
Boost – ten tryb pracy urządzenia odpowiada nieaktywnemu
trybowi On. Tryb uruchamiamy za pomocą przycisku BOOST. Także
jego aktywność sygnalizuje dedykowana dioda. W tym trybie pracy nie zwiększamy nasycenia przesteru tylko zwiększamy skokowo
sygnał wyjściowy, co pozwala podkreślać partie solowe nawet na
czystym kanale wzmacniacza. Stopień wzmocnienia sygnału regulujemy za pomocą potencjometru BOOST LEVEL w zakresie od
0 do 20 dB. W trybie tym możemy regulować wszystkie parametry
tak jak w trybie On z wyjątkiem nasycenia przesteru, ponieważ
jest on nieaktywny. Barwa uzyskana w tym trybie pracy urządzenia jest czystą barwą z delikatnym wzmocnieniem dynamiki.
On + Boost – w tym trybie aktywna jest zarówno regulacja
nasycenia przesteru jak i wzmocnienie boost. Barwa uzyskiwana w ten sposób przypomina barwy starych przesterów lampowych z czasów wcześniejszych The Rolling Stones, lecz przy połączeniu z przesterem zewnętrznym pozwala uzyskiwać najróżniejsze odcienie barw używanych w partiach solowych. Testowane urządzenie pozwala na uzyskiwanie znacznie większej ilości barw niż zostało to opisane do tej pory, ponieważ wyposażono je w potencjometr MIX LEVEL, który pozwala na płynną
regulację proporcji sygnałów czystego i obrobionego w testowanym urządzeniu. Dzięki temu do czystej barwy możemy dodać w dowolnych proporcjach sygnał obrobiony w urządzeniu.
To urządzenie swą konstrukcją zewnętrzną bardziej przypomina
VPD-1, mimo że jest przeznaczono do zupełnie innych zastosoPODSUMOWANIE
wań. Tube Primer jest przede wszystkim urządzeniem które poSeria efektów Vintage jest rzeczywiście serią ekskluzywnych urząwinno dobarwiać sygnał przed jego przesterowaniem innym urządzeń, zarówno pod względem możliwości kreowania brzmień jak
dzeniem. Oczywiście, za pomocą samego tylko Tube Primer rówi pod względem ich jakości. Owszem, ceny tych urządzeń nie nanież możemy uzyskać przesterowany sygnał gitarowy, lecz bęleżą do najniższych ale cóż to za ekskluzywność gdyby można
dzie to sygnał właściwy dla bardzo starych wzmacniaczy. Ale po
było ją kupić za grosze? Charakterystyczną cechą brzmień testokolei. Najpierw gniazda – do dyspozycji mamy niesymetryczne
wanych urządzeń jest dynamika i ciepło właściwe dla brzmienia
wejście i wyjście liniowe typu jack 1/4”, gniazdo dla zewnętrznelampowych wzmacniaczy wysokiej klasy. Zakup każdego z testogo zasilacza oraz łoże dla baterii 9V. Oprócz trybu Bypass urząwanych urządzeń okaże się zakupem „na lata” ponieważ jestem
dzenie oferuje kolejne trzy tryby pracy:
przekonany, że posiadaczowi testowanych efektów żal będzie się
On – za pomocą dedykowanego przełącznika uruchamiamy
z nimi rozstać (nawet gdyby miał je jedynie do testowania).
tryb pracy odpowiadający delikatnie przesterowanemu kanałowi wzmacniacza gitarowego. O jego uaktywnieniu informuje dioda znajdująca się obok wyżej wspomnianego przełącznika. W
tym trybie pracy możemy regulować następujące parametry: poziom wyjściowy sygnału (w tym celu testowany efekt wyposażono
w potencjometr OUTPUT LECENY:
VEL), poziom przesteDo testu dostarczył:
Audiostacja
VPD-1
1,200 zł
ul. Nobla 9
Vintage Dual Distortion 1,200 zł
03-930 Warszawa
Vintage Tube Primer
1,190 zł
tel. (022) 6161398, 6161394
Vintage Distortion
860 zł
Internet: www.audiostacja.pl,
www.tcelectronic.com
Vintage Overdrive
860 zł
PLUSY I MINUSY:
wysoka jakość brzmienia
duże możliwości edycji barw
możliwość zdalnego sterowania (VPD-1)
brak możliwości zasilania baterią (VPD-1)
16
MUZYK FCM
11/2006

Podobne dokumenty