Kobieta ciężko pogryziona przez psy dziękuje za uratowanie życia
Transkrypt
Kobieta ciężko pogryziona przez psy dziękuje za uratowanie życia
Skierniewice 6 maja 2015 r Kobieta ciężko pogryziona przez psy dziękuje za uratowanie życia Skierniewiczanka Urszula Majewska, którą w październiku ciężko pogryzły psy złożyła podziękowania pracownikom Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. St. Rybickiego w Skierniewicach za uratowanie jej życia. To wzruszające spotkanie odbyło się w gabinecie dyrektora szpitala 5 maja. Pani Urszula dziękowała i wręczyła pamiątkową statuetkę Piotrowi Moskwie, sąsiadowi, który feralnego dnia odgonił agresywne psy i wezwał pogotowie ratunkowe. Statuetki otrzymali również pracownicy skierniewickiego szpitala, którzy tamtego dnia ratowali życie pacjentki, lekarze: Grażyna Cibińska, Kamil Kniczek, Michał Rejman, Joanna Hycak; pielęgniarki: Anna Milczarek, Anna PiotrowskaMichalak oraz ratownik Adam Szpakiewicz. Część z zespołu naszego szpitala odebrała podziękowania osobiście. - Trudno wyrazić słowami jak bardzo państwu dziękuję, bo to dzięki wam tu dzisiaj jestem. mówiła wzruszona pani Urszula. Na spotkaniu był również obecny proboszcz parafii granizonowej, ks. Paweł Piontek, który w najtrudniejszym okresie wraz z grupą wiernych modlił się o zdrowie pani Majewskiej. 12 października 2014 roku skierniewiczanka wyszła na spacer w rejonie ulicy Unii Europejskiej w Skierniewicach. Po godz. 18 zaatakowały ją trzy bardzo agresywne psy wyglądem przypominające owczarki niemieckie. Kobieta z rozległymi ranami kończyn w stanie krytycznym trafiła do skierniewickiego szpitala. Tu ratowano jej życie, przetoczono krew, zabezpieczono i przewieziono do ośrodka specjalistycznego w Łodzi a potem w Gryficach. Po kilkumiesięcznym pobycie w szpitalu, przebytych kilku operacjach dziś pani Urszula jest w trakcie rehabilitacji, powraca do zdrowia. Właściciel psów usłyszał już zarzuty, w czerwcu odbędzie się proces sądowy. Sprawa odbiła się wówczas szerokim echem w mediach ogólnopolskich. - Niech to wydarzenie będzie też przestrogą dla innych właścicieli psów, aby zawsze starali się je upilnować. - dodała skierniewiczanka. Pani Urszula wręczyła również dyrektorowi szpitala pamiątkową tabliczkę z podziękowaniami dla personelu. Tabliczka zawiśnie na eksponowanym miejscu w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.