Jedzenie na mieście i szczupła sylwetka

J
edzenie na mieście i szczupła sylwetka
Chyba każda z nas lubi czasem wyjść na miasto na obiad czy kolację. Jest to okazja do spotkania ze
znajomymi czy spędzenia romantycznego wieczoru z ukochanym. I choć jedzenie na mieście niesie ze
sobą mnóstwo zalet, to idą za tym ciemne strony związane z zachowaniem szczupłej sylwetki. Nie da
się bowiem ukryć, że posilanie się w restauracjach sprzyja przybieraniu na wadze. Czas więc wyjaśnić,
jak pogodzić te rzeczy i cieszyć się jedzeniem na mieście, zachowując przy tym szczupłą sylwetkę.
Zacznijmy od wyjaśnienia, co tak bardzo nas pociąga w restauracjach. Przede wszystkim to bardzo
wygodne rozwiązanie. Siadamy przy stole,
popijamy wino, a zabiegani kucharze w pocie
czoła przygotowują wykwintne dania. Jest to
też okazja do skosztowania potraw, których
sami nie potrafimy przyrządzić. Poza tym
często spotkamy się na mieście ze
znajomymi, więc to czas zabawy i poznawania
historii ludzi, z którymi dawno się nie
wiedzieliśmy. Po obiedzie wychodzisz i nie
przejmujesz się brudnymi naczyniami. To
wystarczające powody, by wyrażać stałą chęć
odwiedzania ulubionych restauracji.
Postrzegając w ten sposób jedzenie na mieście dochodzimy o momentu, w którym staje się to
niebezpieczne dla naszej sylwetki. Jedząc w restauracji nie zwracamy uwagę na kaloryczność dań.
Szybko może się to więc odbić na naszej wadze. Poza tym nie da się ukryć, że korzystanie z usług
restauracji jest kosztowne dla naszego portfela. Rozsądnym rozwiązaniem będzie więc znalezienie
kompromisu, na przykład ustalenie kilku wyjść do restauracji w ciągu miesiąca.