Ozon - dobry na górze, zły na dole

Transkrypt

Ozon - dobry na górze, zły na dole
Ozon - dobry na górze, zły na dole
Utworzono: czwartek, 27 sierpnia 2015
Autor: Andrzej Bęben
Źródło: Trybuna Górnicza
Jego atomy obecne w stratosferze pochłaniają dużą część promieniowania ultrafioletowego pochodzącego od Słońca,
które w zbyt dużych ilościach jest szkodliwe dla organizmów żywych. Za mało ozonu (odmiany tlenu składającej się z
trójatomowych cząsteczek) w stratosferze to źle. Mamy dziurę ozonową. Za dużo tego samego ozonu w powietrzu, którym
oddychamy, to także źle. Bo ten tzw. zły ozon to ozon troposferyczny, zwany smogiem fotochemicznym, ozonem
przypowierzchniowym lub ozonem przygruntowym.
Tam, gdzie jest aglomeracja, a w niej m.in. wzmożony ruch samochodowy i do tego wysoka temperatura powietrza, tam tlenki
azotu i tlenek węgla (powstałe przy spalaniu paliw) wchodzą w reakcję z tlenem, powstaje tlen trójatomowy (oraz skomplikowane
związki organiczne). I mamy problem.
Uwaga, uwaga...
W sierpniu w województwie śląskim służby kryzysowe ostrzegały społeczeństwo przed smogiem fotochemicznym. Pomiarem
zawartości „złego” ozonu w powietrzu zajmują się m.in. wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska. Wartość progowa tego gazu
wynosi 180 mikrogramów w metrze sześciennym powietrza atmosferycznego. Przekroczenie poziomu alarmowego dla ozonu
wynosi 240 mikrogramów.
Gdzie można dowiedzieć się, jaki może być przewidywany poziom ozonu w powietrzu? W siedzibie Wojewódzkiego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach (róg Plebiscytowej i Jagiellońskiej) o stopniu wszelakiego
zanieczyszczenia powietrza informuje specjalna tablica świetlna.
Jeśli ktoś chciałby poznać więcej szczegółów, to wystarczy w przeglądarkę wpisać frazę „system prognoz jakości powietrza w
strefach i aglomeracjach województwa śląskiego”. Na stronie internetowej, sygnowanej przez WIOŚ oraz WFOŚiGW w
Katowicach, prognoza stężenia ozonu uaktualniana jest raz na 24 godziny. Ta strona internetowa redagowana jest przez Zakład
Monitoringu i Modelowania Zanieczyszczeń Powietrza w Katowicach i Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Oddział w
Krakowie, w oparciu o bieżące wyniki badań ze stacji automatycznych. WIOŚ w Katowicach prowadzi pomiary automatyczne
zawartości m.in. ozonu w 18 stacjach. Wyniki pomiarów są gromadzone w bazie danych Inspektoratu, gdzie podlegają weryfikacji,
są zatwierdzane i archiwizowane przez jego pracowników.
Aż do uszkodzenia chromosomów
Jeśli w stratosferze brakuje ozonu, to promieniowanie UV jest szkodliwe dla skóry człowieka: poparzenia, choroby nowotworowe
itp. Jeżeli przy gruncie jest za dużo ozonu, prowadzi to do:
• podrażnienia układu oddechowego (objawy: kaszel, podrażnienie gardła, nieprzyjemne uczucie w klatce piersiowej),
• obniżenia czynności płuc (objawy: trudności w głębokim oddychaniu, a zatem ograniczona zdolność do wysiłku),
• pogłębienia schorzenia u astmatyków i wrażliwych na alergeny,
• zwiększonej podatności na infekcję dróg oddechowych.
Specjaliści podają, że smog fotochemiczny prowadzi do zapalenia i uszkodzenia błony śluzowej płuc. I choć po kilku dniach
uszkodzone komórki zastępowane są przez nowe, to jednak badania na zwierzętach wykazują, że w przypadku tego rodzaju
zapalenia powtarzającego się przez długi czas (miesiące, lata, całe życie) tkanki płuc mogą pokryć się na stałe bliznami i płuca
utracą całkowicie swoją funkcję.
Jaka zawartość ozonu w atmosferze powoduje określone dysfunkcje organizmu? W stężeniu 40 mikrogramach w metrze
sześciennym powietrza zapach ozonu jest już wyczuwalny. Przy 100 mikrogramach można odczuwać ból głowy i podrażnienie
oczu. 110 prowadzi do podrażnienia dróg oddechowych i obniżenia wydajności (ośrodki badawcze w USA oszacowały, że takie
stężenie ozonu może doprowadzić do pięcioprocentowego spadku wydajności w pracy). 160 skutkować może zapaleniem dróg
oddechowych. Przy 180 trzeba informować społeczeństwo o ryzyku wystąpienia przekroczeń poziomów. Przy 200 pojawiają się
problemy z oddychaniem. 240 mikrogramów w metrze sześciennym powietrza atmosferycznego to już poziom alarmowy. Przy 260
jest możliwość wystąpienia ataków astmy. Powyżej 400 dochodzi do obniżonej wydolności oraz trwałego zniszczenia komórek.
Powyżej 1000 ozonu oznacza uszkodzenie chromosomów.
Nie należy zapominać, że ozon przygruntowy nie jest jedynym składnikiem zanieczyszczenia powietrza, powstałego wskutek m.in.
skoncentrowanego ruchu samochodowego. Smog tworzą także pyły zawieszone, tlenki węgla, tlenki azotu, tlenki siarki itd. Na
pocieszenie zostaje to, iż smog fotochemiczny pojawia się tylko upalnym latem. Zimą będziemy mierzyć się ze zwykłym smogiem.
Chyba że zima będzie mroźna, bo zwykły smog mrozu nie lubi.

Podobne dokumenty