Plik PDF - art of BEAUTY

Transkrypt

Plik PDF - art of BEAUTY
2017-03-04 02:43
www.artofbeauty.com.pl
1/2
Nadpotliwość - gdy fizjologia staje się problemem
Pocenie to naturalne, dla każdego człowieka. Czasem jednak nasila
się na tyle, że staje się dokuczliwym problemem.
Zjawisko to dotyczy każdej osoby, jest zupełnie naturalnym procesem, dzięki
któremu nasz organizm reguluje temperaturę ciała i usuwa produkty
metabolizmu. Pocenie się jest także objawem obronnym organizmu,
reagujemy nim na stres, zdenerwowanie oraz wskutek wysiłku fizycznego.
Jednak kiedy organizm wydziela więcej potu niż jest to konieczne do
termoregulacji, mamy doczynienia z nadpotliwością (hyperhydrosis). Co
zrobić kiedy fizjologia ta jest wyraźnie nasilona i zaczyna nam doskwierać,
wprowadzać w zakłopotanie, kiedy zaczyna być problemem społecznym i
nieraz przyczyną depresji?
Pot to wydzielina gruczołów potowych apokrynowych i ekrynowych składająca w przeważającej ilości z wody.
Pozostałą część stanowią na przykład: sole - związki mineralne potasu, wapnia i magnezu, kwasy tłuszczowe i
mocznik. Skład potu i jego ilość wydzielana na dobę nie są stałe, zależą od płci i zmieniają się nieustannie wraz z
wiekiem. Wpływ na te parametry ma także gospodarka hormonalna organizmu, przebyte choroby i oczywiście dieta.
Wydzielany pot jest bezwonny. Dopiero w kontakcie w tlenem i bakteriami bytującymi na powierzchni skóry na
przykład Propionibacterium, Corynebacterium, Staphylococcus, oraz w wyniku zaniedbania higieny, zapach potu może
stać się nieprzyjemny. Za zapach tej wydzieliny odpowiedzialne są także krótkołańcuchowe kwasy
tłuszczowe: walerianowy, kaprylowy, kaprynowy, oraz pochodzące z łoju skóry cholesterol i jego estry.
Nadpotliwość jest to nadmierne pocenie się związane z miejscową lub uogólnioną nadczynnością gruczołów potowych.
Patologiczna potliwość jest schorzeniem upośledzającym codzienną aktywność i jakość życia. Pojawia się u około
dwóch do czterech procent całej populacji ludzkiej, z czego u większości z tych osób ma charakter o podłożu
emocjonalnym. Częściej cierpią na nią mężczyźni.
Hiperhydroza występuje w predysponowanych okolicach ciała takich jak części dłoniowe rąk i podeszew stóp, doły
pachowe, pachwiny, czoło, górna warga, pośladki.
O nadmiernej potliwości mówimy wtedy, gdy wytwarzanie potu przekracza 5mg/1min, chociaż trudno jest tu
określić fizjologiczną normę ilości wydalanego potu. Dlatego też rozpoznanie choroby zasadniczo opiera się na
subiektywnym odczuciu pacjenta i wywiadzie z nim.
Nadpotliwość można podzielić na dwie główne odmiany - ograniczoną i uogólnioną. Pierwsza dotyczy tylko
niektórych obszarów ciała i najczęściej jest spowodowana stresem.
Ujawnia się we wszystkich sytuacjach, w których pod wpływem zdenerwowania, lęku czy złości nagle zaczynają się
nam pocić pachy, dłonie, stopy i czoło. Mechanizmem tego zjawiska jest pobudzenie do działania współczulnego
układu nerwowego, który unerwia też gruczoły potowe ekrynowe. Nadpotliwość zlokalizownana obejmuje obszary
skóry mniejsze niż 100 cm2. Pierwsze objawy choroby pojawiają się przed 25 rokiem życia.
Wyróżnia się kilka odmian potliwości ograniczonej, jedną z nich jest pocenie smakowe. Osoby mające ten problem w
czasie spożywania pikantnych lub gorących pokarmów, jak również podczas picia napojów, pocą się w okolicy ust.
Nadmierne pocenie może dotyczyć osób zdrowych, często też przyczyną schorzenia są uszkodzenia układu
nerwowego po operacjach, wówczas impulsy nerwowe przekazywane są gruczołom potowym i stąd wynika reakcja
podczas spożywania posiłków.
Rzadziej występuje nadpotliwość uogólniona, która dotyczy całego ciała. Często uważa się, że do powstania tego
typu kłopotów przyczyniają się choroby endokrynologiczne i nowotworowe, ciąża, menopauza, zażywanie
niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Dolegliwość ta może występować w każdym wieku, przy czym najczęściej
pojawia się przed 40 rokiem życia. Ustępuje pod wpływem leczenia choroby podstawowej.
Niektóre osoby zgłaszające się do dermatologa z problemem wzmożonej potliwości,
w rzeczywistości cierpią tylko na pozorną nadpotliwość. Częstą przyczyną jest przegrzanie ciała, noszenie
nieprzewiewnych ubrań poliestrowych materiałów, zbyt duże ilości kofeiny, przypraw, papierosów oraz nieprawidłowa
pielęgnacja. Mogą pomóc prysznice o wzmożonej częstotliwości, przewiewne i luźne ubrania z naturalnych tkanin oraz
odpowiednie kosmetyki.
Oprócz leków zaleconych przez specjalistę, najważniejszą zasadą jest regularna dbałość o higienę osobistą.
Codzienny prysznic, stosowanie antyperspirantów, depilacja pach. Ubrania powinny być wykonane z naturalnych,
dobrej jakości tkanin, takich jak bawełna. Warto sięgnąć również po produkty ziołowe, stosowane doustnie albo
dodawane do kąpieli, na przykład napar z pokrzywy, szałwii czy wywar z igliwia sosnowego lub kory dębowej. Działają
one nie tylko przeciwpotnie ale też bakteriobójczo.
Jeśli mamy świadomość, że przyczyną naszej potliwości jest stres, można sięgnąć po ziołowe preparaty uspokajające.
Nie rozwiąże to problemu na stałe, ale wspomoże leczenie doraźne.
Korzystanie z artykułów publikowanych w portalu artofbeauty.com.pl dla celów komercyjnych bądź dokonywanie ich
opracowań wymaga zgody wydawcy - spółki Estetica Polska. W tym celu prosimy o kontakt z Ewą Cesarz,
[email protected]
2017-03-04 02:43
www.artofbeauty.com.pl
2/2
Oprócz produktów dostępnych w sklepach kosmetycznych, warto zainwestować w apteczne antyperspiranty i
adstringenty. Zawierają one zwiększoną zawartość związków glinu, blokują ujścia gruczołów potowych, poprzez
keratolizę naskórka okolicy ujścia gruczołów potowych oraz zmniejszają transpirację i perspirację. Środki te zawierają
także mieszanki środków chelatujących, które zmniejszają intensywność zapachu potu. Antyperspiranty występują w
różnych formach fizyko-chemicznych: aerozole, rozpylacze, kremy, sztyfty, pudry.
W leczeniu nadpotliwości stosuje się także jonoforezę, polega ona na wprowadzeniu przez nieuszkodzoną skórę za
pomocą prądu galwanicznego jonów leków ulegających dysocjacji elektrolitycznej w wodzie. Pacjent moczy dłonie i
stopy w naczyniu do kąpieli komorowej z wbudowaną elektrodą, zawierającym roztwór soli. Jeden zabieg może trwać
około 10 minut, zabiegi są powtarzane z częstotliwością 2-3 razy w tygodniu, aż do uzyskania poprawy. Zadowalające
rezultaty można zaobserwować jedynie po serii zabiegów, przynajmniej kilkanaście cykli. Efekt natomiast powinien
utrzymywać się przez kilka miesięcy.
Wyróżnia się także chirurgiczne metody leczenia: sympatektomię, czyli przecięcie włókien nerwowych. Operację
przeprowadza w znieczuleniu miejscowym i najczęściej wykonuje się ją w okolicy dołów pachowych.
Przełomem w leczeniu nadpotliwości było wprowadzenie do lecznictwa toksyny botulinowej. Jest to metoda
nieinwazyjna, polega na wstrzyknięciu toksyny botulinowej przy użyciu cienkiej igły w miejsca oddalone od siebie o
około 1 cm, pokrywając równomiernie okolicę skóry objętej wzmożoną problematyczną potliwością. Toksyna powoduje
odwracalne porażenie zakończeń nerwowych dochodzących do gruczołów potowych, powoduje to blokowanie
wydzielania potu danej okolicy. Efekt leczenia utrzymuje się od 4 do 9 miesięcy a zabieg może być wielokrotnie
powtarzany. Kurację powinno się powtórzyć średnio po czasie około pół roku.
Należy pamiętać, że sposób walki z hiperhydrozą powinien być dobrany indywidualnie dla każdego pacjenta i
skonsultowany z odpowiednim lekarzem. Najczęściej jest to dermatolog, zdarza się jednak, że należy skonsultować się
z psychologiem, neurologiem czy nawet chirurgiem.
Nierzadko osoba, która cierpi na nadoptliwość zna przyczynę, ale ją bagatelizuje. Podobnie bywa z otyłością i nerwicą.
Warto pamiętać, że nadpotliwość tak jak zaburzenia w przyjmowaniu pokarmów to choroba, z którą najlepiej zgłosić
się po pomoc do specjalisty. Pomocnej porady w pierwszych objawach udzieli lekarz pierwszego kontaktu. Powinien
zlecić odpowiednie badania, doradzić profilaktykę, jak również się uporać z dolegliwościami, ewentualnie pokierować
dalej ze współpracą z kosmetologiem. Warto korzystać z dostępnych środków kosmetycznych i leków, ich
różnorodność pozwala każdej osobie znaleźć właściwy preparat, dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Anna Szymanowska
Absolwentka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, kierunek kosmetologia oraz Zachodniopomorskiego
Uniwersytetu Technologicznego, gdzie uzyskała tytuł technologa chemii, specjalność chemia kosmetyków. Pracuje
jako analityk laboratoryjny. Z zamiłowania autorka tekstów.
Korzystanie z artykułów publikowanych w portalu artofbeauty.com.pl dla celów komercyjnych bądź dokonywanie ich
opracowań wymaga zgody wydawcy - spółki Estetica Polska. W tym celu prosimy o kontakt z Ewą Cesarz,
[email protected]

Podobne dokumenty