Polska przygoda kierowcy z Mongolii

Transkrypt

Polska przygoda kierowcy z Mongolii
Polska przygoda kierowcy z Mongolii
Napisano dnia: 2014-03-26 08:01:09
Ostatnia aktualizacja dnia: 2015-12-13 21:38:11
JELENIÓW (gm. Lewin Kłodzki). Podczas prowadzenia czynności kontrolnych na drodze krajowej nr 8
inspektorzy z Oddziału Terenowego WITD w Kłodzku 25 bm. zatrzymali do kontroli ciągnik z naczepą
zarejestrowany w Republice Czeskiej. Kontrola została przeprowadzona ze względu na przewożony ładunek, tj.
samochód ciężarowy i wątpliwości inspektorów co do prawidłowego jego zabezpieczenia przez kierowcę.
Okazało się, że do zabezpieczenia ważącego 8 ton liaza kierowca użył jedynie czterech pasów, które w dodatku
były naderwane i poszarpane oraz pozwiązywane z kilku kawałków. Takie „zabezpieczenie” ładunku mogło
zakończyć się tragicznie dla innych uczestników ruchu, ponieważ nie można było wykluczyć, iż przewożony
ładunek nie spadłby z naczepy.
Okazało się, że prowadzący pojazd obywatel Mongolii nie posiada żadnych dokumentów związanych z
przewożonym ładunkiem a jego pracodawca - mongolska firma transportowa - także nie posiada zezwolenia
wymaganego przy wykonywaniu międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy przez terytorium RP.
Dodatkowo, wobec stwierdzenia, że kierowca nie posiada ważnej wizy pobytowej na kraje systemu Schengen,
powiadomiono o tym fakcie funkcjonariuszy Straży Granicznej z Placówki w Kłodzku.
- Ten pechowy powrót do domu, już na początku liczącej 9000 km trasy zakończył się dla kierowcy w izbie
zatrzymań zaś dla pojazdu - na parkingu strzeżonym - ze względu na brak środków na opłacenie kaucji z tytułu
grożącej przewoźnikowi kary administracyjnej za wykonywanie międzynarodowego przewozu na terytorium
Polski bez wymaganego zezwolenia. Co ciekawe, kierowca dysponował zezwoleniem wydanym przez władze
Rosji oraz Białorusi na przejazd przez terytorium tych państw – komunikuje Wiesław Ziemianek z OT WITD.
Opr. (bwb)