PIEŚŃ O MARYI I MĘDRCACH
Transkrypt
PIEŚŃ O MARYI I MĘDRCACH
Św. Efrem Syryjczyk PIEŚŃ O MARYI I MĘDRCACH (CSCO 186, 209- 216) 1 Chwała Ci, Panie, za Twe przyjście! Przez nie grzesznicy zmyli winę, zajmując miejsce w Twym ogrodzie, jakim jest jeden, święty Kościół. Refren: Chwała Ci, Panie, za Twe przyjście! 2 Z przyjściem Dziecięcia wstało światło, ze świata pierzchła gruba ciemność, zajaśniał blaskiem ziemski okrąg, ażeby chwalić odblask Ojca1. 3 Dziewica nam zrodziła Syna, na Jego widok znikły cienie, wygnał On od nas ciemność błędu, świat oświecony niech Go chwali ! 4 W narodach wzniósł się wielki okrzyk, kiedy w ciemności wzeszło światło, cieszą się ludy, czynią dzięki, 49 5 Na wschód wysłało Dziecię światło, lśni jasnym blaskiem gwiazdy Persja. Wieść idzie, wzywa do wesela z światłości, która na świat przyszła. 6 Pośpiesznie wstała piękna gwiazda rzuciła blaski i wezwała narody wszystkie, by przyjęły tę światłość, co na ziemi wzeszła. 7 Niebo wysłało jasną gwiazdę jako herolda z wieścią Persom, aby udali się do Króla, i padli przed Nim ze czcią czołem. 8 W te słowa rzekła gwiazda Mędrcom: „Już i Asyria zna wołanie, do Króla śpieszcie z swymi dary, który narodził się w Judei” . 9 Z radością wstali władcy Persji, zabrali z sobą cenne dary, przynieśli je Synowi Panny – złoto i mirę, i kadzidło. 10 Oto w ubogiej Matki domu znaleźli Mędrcy małe Dziecię, Upadli na twarz w uwielbieniu, składając Mu swe hojne dary. 50 11 Maryja Dla kogo, po co? – pyta Panna, co za przyczyna wam kazała opuścić domy i przyjść tutaj do mego Syna z swymi dary? 12 Mędrcy Twój Syn jest Królem; wiele koron On nosi, będąc wszystkich Panem, królestwo Jego sięga wszędzie, rozkazów Jego słucha każdy. 13 Maryja Czy to możliwe, aby sługa w ubóstwie swym zrodziła Króla? Jam niebogata i nieznana – nie mogłam wydać na świat Króla! 14 Mędrcy Tobie jedynej było dane dostąpić łaski, zrodzić Króla, przez Niego wielkie Twe ubóstwo, Synowi zaś ulegną trony. 15 Maryja Królewskich skarbów nie posiadam, bogactwo nie jest mym udziałem, skromny jest dom mój i mieszkanie, dlaczego Królem zwiecie Syna? 51 16 Mędrcy Twe Dziecię skarbem jest bezcennym, co wszystkich ludzi ubogaca, królewskie skarby często giną, Twój Syn nie zginie – nieskończony. 17 Maryja Może kto inny owym królem? Gdzie indziej przeto go szukajcie, Ten Synem jest niewiasty biednej, co nie śmie nawet stać przed królem. 18 Mędrcy Czy to możliwe, aby kiedy zboczyło światło ze swej drogi? Nie ciemność nas tu sprowadziła, lecz jasna światłość – Syn Twój Królem! 19 Maryja Oto widzicie ciche Dziecię i ten dom matki niski, skromny, w którym nic nie ma królewskiego, czyż mógłby tutaj Król zamieszkać? 20 Mędrcy Oto widzimy ciche Dziecię ubogie wprawdzie – ale Króla. Wszak gwiazda słucha Jego woli i przyjście Jego zapowiada. 52 21 Maryja Musicie, ludzie, lepiej szukać owego Króla, by go uczcić. A może zbłądziliście w drodze, takiego tu szukacie Króla? 22 Mędrcy Uwierz nam, Panno, iż Twe Dziecię jest Królem. Wszak nas pouczyła ta gwiazda, co nie może błądzić, i prostą drogę nam wskazała. 23 Maryja To małe Dziecię – jak widzicie – nie ma korony ani tronu, dlaczego zatem tak Je czcicie darami swymi jako Króla? 24 Mędrcy Maleńkie Ono – bo tak chciało, wybrało cichość i pokorę, lecz przed Nim schylą się korony, oddadzą kiedyś cześć i chwałę. 25 Maryja Nie ma me Dziecię władzy, świty, ni wojska, które by walczyło, leży ubogie u swej matki, jak Je możecie mienić Królem? 53 26 Mędrcy Moc Twego Syna płynie z góry, i niebo wiąże i tchnie ogniem. Wszak jedna gwiazda się zjawiła i cały kraj nasz się przeraził. 27 Maryja Dzieckiem jest Syn mój, czyż możliwe, by Królem był nieznany światu? Jak może Dziecię rozkazywać wielkim i sławnym na tej ziemi? 28 Mędrcy Syn Twój, Dziewico, dawno żyje, od dni wieczności, pierwszy z wszystkich, i nawet Adam młodszy niż Ten, który ma cały świat odnowić. 29 Maryja Wyjawcie – proszę – tajemnicę, i wszystko jasno mi powiedzcie, kto wam w ojczyźnie waszej wskazał królewską godność mego Syna? 30 Mędrcy Winnaś nam wierzyć, iż przenigdy – gdyby nas tu nie pchnęła prawda – nie opuścilibyśmy progów naszych, by szukać Twego Syna. 54 31 M aryja Wskażcie mi – proszę – tajemnicę, po przyjacielsku mi przedstawcie, jak się to wszystko u was stało, kto wam polecił przybyć do mnie? 32 Mędrcy Zjawiła się nam wielka gwiazda, piękniejsza wiele od gwiazd wszystkich, swym światłem cały kraj zalała i obwieściła przyjście Króla, 33 Maryja Nie mówcie – błagam – u nas o tym, aby nie doszło naszych władców znaczenie gwiazdy, by z zawiści nie chcieli zabić mego Syna. 34 Mędrcy Nie bój się, Panno, bądź spokojna, Twój Syn zniweczy ich korony, królestwo zburzy – Jemu nigdy ich gniew i zawiść nie zaszkodzą. 35 Maryja Drżę przed Herodem, strasznym wilkiem, złość jego lękiem mnie napełnia, by w szale swym nie dobył miecza, nie ściął owocu, co nie dojrzał. 55 36 Mędrcy Nie lękaj się Heroda, Panno, Twój Syn obali jego władzę i zapanuje, a ten zginie, korona spadnie z jego głowy. 37 M a r yj a Jerozolima krwią spłynęła i życie w niej najlepsi tracą, dowie się Herod – ach to straszne, mówcie więc cicho, bez rozgłosu! 38 Mędrcy Szumowi rzek i ostrzu włóczni nakaże milczeć Dziecka ręka, Jerozolimy miecz się stępi, bez woli Syna nikt nie zginie. 39 Maryja Uczeni w Piśmie i kapłani potrafią wylać krew niewinną, dlatego wzniecą walkę straszną ze mną i z Synem – Mędrcy, milczcie 40 M ędr cy Cóż zdoła zrobić Twemu Dziecku zawiść uczonych i kapłanów? Ono odejmie ich kapłaństwo, zamilknie wielkość ich na zawsze. 56 41 Maryja Mnie także anioł się objawił, to samo mi, co wam, oznajmił, – że Dziecię moje będzie Królem, l śnił będzie wiecznie Jego diadem. 42 Mędrcy Ten anioł, co się Tobie zjawił, zawitał do nas jako gwiazda, z radosną wieścią, że Twe Dziecię, zabłyśnie ponad gwiazdy wszystkie. 43 Maryja Ten anioł, który mi się zjawił, powiedział, iż królestwu Jego nie będzie końca; ale wieść tę zachować trzeba, nie wyjawiać. 44 Mędrcy Gwiazda nam także wyjaśniła, że Dziecię Twe jest Panem królów, wygląd obojga tylko różny: tu była gwiazda, a tam anioł. 45 Maryja Gdy przybył anioł, nazwał Dziecię, choć jeszcze nie poczęte – Panem i Synem Boga Najwyższego, o Jego ziemskim ojcu milczał. – 57 46 M ę d rc y To mówił anioł jako gwiazda, iż Stwórca nieba się narodził, Pan świateł, które z Jego woli świecą na niebie jasnym blaskiem. 47 Maryja I ja wam wyznam tajemnicę, byście wiedzieli o niej także: zrodziłam Syna jako Panna, opowiadajcie wszystkim o tym! 48 Mędrcy I nam opowiedziała gwiazda o Jego przecudownym przyjściu, stąd wzniesie się On ponad wszystko i będzie Synem Najwyższego. 49 Maryja Świadczy nam góra, świadczy głębia, świadczą anieli, świadczą gwiazdy: Oto Syn Boży i Pan świata – nieście te wieści do ojczyzny! 50 Mędrcy Wysokie niebo z jasną gwiazdą wstrząsnęło Persją tą nowiną, że Synem Bożym jest Twe Dziecię i wszyscy Jemu służyć będą. 58 51 M a r yj a Zanieście pokój do ojczyzny, niech pokój kwitnie w naszym kraju, bądźcie świadkami zawsze Prawdy, na całej życia swego drodze! 52 Mędrcy Niechaj nas wiedzie pokój Syna, jak nas dotychczas tu prowadził, królestwo Jego objawione wnet przyjdzie do naszego kraju. 53 Maryja Niech się raduje cała Persja, Asyria niech się z wami cieszy, a kiedy Syn mój zapanuje, niech w kraju waszym zatknie sztandar. 54 Mędrcy Radosne dzięki głosi Kościół za narodzenie Twego Syna, który oświecił górę, głębię i świat swym przyjściem uweselił. 1 S em cheh d a b o . M itte rru tz n e r m a : S alm eh d a b o – o b ra z O jca. P o r. H b r 1 , 3. 59