poznawanie imion i nazwisk dzieci z grupy
Transkrypt
poznawanie imion i nazwisk dzieci z grupy
ZADANIA OPIEKUŃCZO – WYCHOWAWCZE I KSZTAŁCĄCE NA WRZESIEŃ GRUPA IV Współtworzenie przyjaznej atmosfery w grupie; – poznawanie imion i nazwisk dzieci z grupy – przestrzeganie ustalonych umów i zasad regulujących współżycie w grupie. Poznawanie zasad bezpieczeństwa, przestrzeganie ich prawidłowego i bezpiecznego poruszania się po drogach; – poznawanie zasad ruchu drogowego dotyczących poznawanie wybranych środków transportu: lądowego, wodnego, powietrznego – poznawanie znaczenia pasów, sygnalizacji świetlnej. Obserwowanie środowiska przyrodniczego: zwracanie uwagi na dominującą kolorystykę, zmiany, jakie zachodzą w przyrodzie; – oglądanie drzew znajdujących się w bliskim otoczeniu, – zbieranie owoców drzew, wzbogacanie nimi kącika przyrody, – poznawanie wybranych przedstawicieli grzybów jadalnych (borowik, maślak) i niejadalnych (np. muchomor sromotnikowy), – pokazywanie na wybranych przykładach (np. jeża, wiewiórki, bociana), jak zwierzęta przygotowują się do zimy (odlatują do Afryki, gromadzą zapasy, zasypiają). Tematy kompleksowe: 1. W przedszkolu 2. Droga do przedszkola 3. Nadeszła jesień 4. Co robią zwierzęta jesienią? Piosenka do nauki Przedszkole - drugi dom Tydzień wstaje i wita świat Ranną porą wstaję i ja. Mama pomaga ubierać się, Do przedszkola prowadzi mnie. Ref.: Ja chodzę tam co dzień Obiadek dobry jem A po spacerze w sali wesoło bawię się. Kolegów dobrych mam Nie jestem nigdy sam Przedszkole domem drugim jest. I. II. Czasem rano trudno mi wstać, Chciałoby się leżeć i spać. Lecz na mnie auto czeka i miś W co będziemy bawić się dziś? III. Zamiast mamy panią tu mam, Bardzo dużo wierszyków znam. Śpiewam i tańczę, wesoło mi. I tak płyną przedszkolne dni. Wiersz do nauki Żołędzie Joanna Kulmowa Pytały dębu żołędzie: -Tato, co z nami będzie? Wiatr zerwie nas, pospadamy, brzuszki poobijamy, pogubimy kapelusiki, a może nas zjedzą dziki? Daj jakąś radę na to, dźwigałeś nas całe lato, radź teraz, tato! A dąb: – Jest jedna rada: kto dojrzał, niechaj spada. Jak przytuli się mocno do ziemi, to okryję go liśćmi zeschłymi. Śmiało, dzieci, skaczcie, raz, dwa – byle dalej od mego pnia – i pod ziemię, i w dół, i w głąb niechaj każdy rośnie jak dąb, a spotkamy się znowu, synkowie, w dąbrowie.