Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Olsztynie

Transkrypt

Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Olsztynie
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W OLSZTYNIE
Źródło:
http://olsztyn.policja.gov.pl/o02/aktualnosci/9108,Olsztyn-Nietrzezwy-i-na-zakazie-najpierw-spowodowal-kolizje-pozniej-oddal
ajac-si.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 03:00
Strona znajduje się w archiwum.
OLSZTYN: NIETRZEŹWY I NA ZAKAZIE, NAJPIERW
SPOWODOWAŁ KOLIZJĘ, PÓŹNIEJ ODDALAJĄC SIĘ Z MIEJSCA
ZDARZENIA UDERZYŁ W DRZEWO. MA ZALEDWIE 18-LAT.
Kierowca bmw, najpierw na ulicy Panasa w Olsztynie spowodował kolizję drogową z volkswagenem,
po której nie zatrzymał się i pojechał dalej. Zaledwie 10 minut po zdarzeniu, przybiegł do patrolu
policji i zgłosił, że na drodze do Bartąga pali się jego auto. Jak się okazało chwilę wcześniej uderzył
swoim pojazdem w drzewo. Michał W. z płonącego auta wydostał się o własnych siłach. Policjanci, w
trakcie obsługi zdarzenia ujawnili jeszcze kilka faktów, za które 18-latek odpowie przed sądem.
Dzisiaj przed godziną 4:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, otrzymał informację o kolizji drogowej na ul.
Panasa. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci ruchu drogowego, którzy ustalili, że sprawcą zdarzenia był kierujący
bmw, który podczas manewru omijania uszkodził volkswagena i odjechał z miejsca kolizji. W trakcie wykonywania czynności
przez funkcjonariuszy, po około dziesięciu minutach na miejscu pojawił się 18-letni mężczyzna, który powiedział, że to on jest
sprawca tej kolizji, jak również poprosił o pomoc, ponieważ kilka kilometrów dalej płonie jego auto.
Sprawdzając otrzymane od 18-latka informacje, funkcjonariusze w miejscowości Bartążek, na drodze w kierunku Bartąga
zastali płonące bmw. Jak się okazało kierowca bmw, po kolizji na ul. Panasa, jadąc do m. Bartąg na łuku drogi w prawo stracił
panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia, bmw stanęło w płomieniach. Z płonącej pułapki, kierowcy
na szczęście udało się wyjść o własnych siłach.
W trakcie czynności z Michałem W., funkcjonariusze ujawnili, że 18-latek, mimo tak młodego wieku, od 2014 roku za jazdę po
pijanemu posiada czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak się okazało nigdy wcześniej nie miał prawa jazdy.
Po zbadaniu stanu trzeźwości 18-latka, policjanci przekonali się, że młody kierowca nie uczy się na własnych błędach,
ponieważ ponownie wsiadł za kierownicę mając półtora promila alkoholu w organizmie.
Michał W. został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Pobrana
do badań została również krew kierowcy, aby wykluczyć kierowanie w stanie po użyciu środków odurzających. Teraz za
swoje zachowanie Michał W. ponownie stanie przed sądem.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij