Jesien 1997 - Korneliusz

Transkrypt

Jesien 1997 - Korneliusz
Warto przeczytać
•
•
W numerze
Relacje z konferencji w Polsce, Niemczech, Wlk. Brytanii i
Szwecji
1. Strona ogłoszeń, Konstytucja RP
2. „Żołnierze cesarza”
AMCF, ACCTS, CoV, OCU, SKO
Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe
KORNELIUSZ
KORNELIUSZ
os. XXX LLP 38/17; 78-651 Mirosławiec
.
JESIEŃ 1997
INSPIRACJA
Cechą prawdziwego dowódcy jest umiejętność inspirowania innych do naśladowania. Zarówno podczas
swojego życia na ziemi, jak i też po swojej śmierci i zmartwychwstaniu, Jezus często dawał temu przykład.
A przechodząc nad Morzem Galilejskim, ujrzał Szymona i Andrzeja, brata Szymona, którzy zarzucali
sieci w morze; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich Jezus: Pójdźcie za mną, a sprawię, że staniecie
się rybakami ludzi. I zaraz porzucili sieci, i poszli za nim. A gdy postąpił nieco dalej, ujrzał Jakuba,
syna Zebedeusza, oraz brata jego, Jana, którzy byli w łodzi i naprawiali sieci. I zaraz powołał ich; a
oni, pozostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, z najemnikami w łodzi, poszli za nim.
Ew. Marka 1, 16-20
Jezus
rozmawiał
z
kobietą,
z
którą
prawdopodobnie tylko nieliczni chcieli utrzymywać kontakty. Gdy jednak
po spotkaniu z Jezusem, opowiadała ona innym ludziom, jak wielki wpływ
wywarł On na jej życie, doprowadziło ich to do przekonania, że Jezus
mógłby odmienić również ich życie.
Niewiasta tymczasem pozostawiła swój dzban, pobiegła do miasta
i powiedziała ludziom: Chodźcie, zobaczcie człowieka, który
powiedział mi wszystko, co uczyniłam; czy to nie jest Chrystus?
Wyszli więc z miasta i przyszli do niego.
I wielu Samarytan z tego miasta uwierzyło weń dzięki świadectwu
niewiasty, która mówiła: Powiedział mi wszystko, co uczyniłam.
Gdy więc Samarytanie przyszli do niego, prosili go, aby u nich
pozostał; i pozostał tam dwa dni. I jeszcze więcej ich uwierzyło
dzięki nauce jego. I mówili do niewiasty: Wierzymy już nie dzięki
twemu opowiadaniu; sami bowiem słyszeliśmy i wiemy, że ten jest
prawdziwie Zbawicielem świata.
Ew. Jana 4, 28-30; 39-42
Po swoim zmartwychwstaniu powiedział Jezus do swojego ucznia:
Że mnie ujrzałeś, uwierzyłeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a
uwierzyli.
Ew. Jana 20,29
Dlatego: Zaufajcie Jezusowi!
Jezus powiedział: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie
przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.
Ew. Jana, 14,6
Postępujcie zgodnie z Jego Słowem !
Jezus powiedział: Każdy więc, kto słucha tych słów moich i
wykonuje je, będzie przyrównany do męża mądrego, który
zbudował dom swój na opoce. I spadł deszcz ulewny, i wezbrały
rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, ale on nie runął,
gdyż był zbudowany na opoce. A każdy, kto słucha tych słów
moich, lecz nie wykonuje ich, przyrównany będzie do męża
głupiego, który zbudował swój dom na piasku. I spadł ulewny
deszcz, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, i
runął, a upadek jego był wielki.
Ew. Mateusza 7, 24-27.
Wyznawajcie Boga we wszelkim waszym działaniu !
Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym
rozumie! Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach, On
prostować będzie twoje ścieżki!
Przyp. Salomona 3, 5-6.
Jego zachęta jest aktualna również dzisiaj.
I wiele innych cudów uczynił Jezus wobec uczniów, które nie są
spisane w tej księdze; te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus
jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w
imieniu jego.
Ew. Jana 20, 30-31
CO WIĘC NALEŻY ROBIĆ, ABY BYĆ DOBRYM DOWÓDCĄ?
Stanowisko dowódcy niesie ze sobą ogromny prestiż, a zarazem
dużą odpowiedzialność. Jezus Chrystus dał nam doskonały
przykład na to, jak my powinniśmy dowodzić żołnierzami.
Skuteczność naszego dowodzenia wzrośnie, gdy w naszym życiu
poznamy Jezusa, zaufamy Jemu i będziemy Mu posłuszni.
Cytaty w tym opracowaniu pochodzą z Biblii - Bożego Słowa
przeznaczonego dla każdego. Ono pokazuje nam, że skuteczność
naszego dowodzenia wzrośnie, jeśli wykonanie naszych zadań
powierzymy Bożemu prowadzeniu.
Czytajcie więcej o tym w Nowym Testamencie !
Fragment traktatu dla wojskowych, który jest przygotowywany do wydania w języku polskim.
Tytuł oryginalny: Eine Frage der Führung , (The Leading Question),
Naval, Military & Air Force Bible Society
Radstock House 3 Eccleston Street London SW1W 9LZ
Tłumaczenie na język polski: pułkownik Igor Sawicki
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
„Żołnierze cesarza”
Życie chrześcijanina napełnionego Duchem Świętym nie jest życiem łatwym, lecz jest życiem przepełnionym pasją,
poświęceniem, przygodą, jest życiem, jakiego nie można doświadczać w żaden inny sposób.
Czy jesteśmy chrześcijanami, czy nie, będziemy mieć w tym życiu problemy. Czy jesteśmy chrześcijanami, czy nie,
pewnego dnia umrzemy.
Jeżeli w ogóle chcesz być chrześcijaninem, to powinieneś chcieć wszystkiego, co Bóg wobec ciebie zamierzył.
Możliwości życia chrześcijanina napełnionego Duchem Świętym w dramatyczny sposób ilustruje historia o
czterdziestu śpiewających żołnierzach. W okresie, gdy rzymskim cesarzem, Neronem, kierowała pasja wyniszczenia
chrześcijan, miał on oddział żołnierzy, którzy byli znani jako „żołnierze cesarza”. Byli to najlepsi i najodważniejsi
mężowie w całym cesarstwie.
Gdy wielka armia rzymska została posłana do walki w
odległej Galii, nie było odważniejszych i wierniejszych
żołnierzy niż ten oddział dowodzony przez centuriona,
Wespazjana. Do Nerona dotarła jednak wiadomość, ze wielu z
nich przyjęło wiarę chrześcijańską. Bycie chrześcijaninem
oznaczało śmierć nawet dla tych, którzy służyli Neronowi
najlepiej. Dlatego natychmiast został przekazany Wespazjanowi
następujący rozkaz: „Gdyby wśród żołnierzy znaleźli się tacy,
co się trzymają wiary chrześcijan, muszą zginąć.” Dowódca
otrzymał ten rozkaz w samym środku zimy, gdy żołnierze
obozowali nad brzegiem zamarzniętego jeziora. Zima była
surowa, lecz wspólne znoszenie wielu trudności zjednoczyła ich
jeszcze bardziej.
Serce Wespazjana zamarło, kiedy przeczytał rozkaz cesarza.
Zwołał żołnierzy i powiedział: „Czy są wśród was tacy, którzy
wyznają wiarę chrześcijan ? Jeśli tak, niech wystąpią krok
naprzód.”
Czterdziestu żołnierzy natychmiast wystąpiło krok do przodu, z szacunkiem oddało honor i stanęło w skupieniu.
Wespazjan przerwał. Nie spodziewał się, że będzie ich tak wielu i że będą to najlepsi żołnierze. „Nadszedł rozkaz od
naszego cesarza - powiedział - by każdy, kto trzyma się wiary chrześcijan, zginął. Dla dobra swojego kraju, swoich
towarzyszy i swoich bliskich, odwróćcie się od tej fałszywej wiary.” Żaden z czterdziestu żołnierzy nawet nie drgnął.
Wespazjan błagał ich długo i gorąco. Ani jeden z nich jednak nie zaparł się swego Pana. W końcu powiedział :
„Rozkaz cesarza musi być wykonany. Nie chcę jednak, aby wasza krew spadła na waszych towarzyszy. Zamierzam
rozkazać, abyście wymaszerowali na zamarznięte jezioro i pozostali tam na łasce żywiołów. Tutaj, na brzegu, będą
rozpalone ogniska, do których będzie mógł przyjść każdy, kto odwróci się od tej fałszywej wiary.”
O zachodzie słońca czterdziestu żołnierzy odarto z szat. Bez słowa odwrócili się, ustawili w czwórki i
wymaszerowali na zamarzniętą taflę jeziora. Idąc zaczęli śpiewać starą pieśń z areny:
„Oto my, czterdziestu żołnierzy walczących dla Ciebie, o Chryste, aby odnieść dla Ciebie zwycięstwo i otrzymać
od Ciebie wieniec zwycięstwa.”
Przez długie godziny tej nocy Wespazjan stał przy ognisku i czekał. Słowa pieśni żołnierzy stawały się coraz
cichsze. Gdy zbliżał się ranek, jedna postać, pokonana przez mróz, podczołgała się do ognia. Z powodu strasznych
cierpień człowiek ten zaparł się swego Pana. Wtedy z oddali, z ciemności dobiegły cicho, lecz wyraźnie słowa pieśni:
„Oto my, trzydziestu dziewięciu żołnierzy walczących dla Ciebie, o Chryste, aby odnieść dla Ciebie zwycięstwo i
otrzymać od Ciebie wieniec zwycięstwa.”
Wespazjan spojrzał na żołnierza rozgrzewającego się przy ogniu, a potem wybiegł na zamarznięte jezioro. Kto wie
- może tam, w ciemności, dostrzegł większe światło ? Zdjął hełm, rzucił tarczę i wybiegł na lód ze słowami:
„Oto my, czterdziestu żołnierzy walczących dla Ciebie, o Chryste, aby odnieść dla Ciebie zwycięstwo i otrzymać
od Ciebie wieniec zwycięstwa.”
Oddział czterdziestu żołnierzy Jezusa był znowu w komplecie.
Czy jesteś w tym oddziale ? Na to pytanie sam sobie odpowiedz.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
AMCF
Association of Military Christian Fellowships
Związek Chrześcijańskich
Stowarzyszeń Wojskowych
Jest to Związek, na którego czele stoi Gen. Maj. Sir
Laurence New. Vice Prezydentem na Europę jest Inge
Wold z Norwegii - który był gościem na Pierwszej
Konferencji ChSW w Pile 12-13.07.1997r..
Znaczek AMCF
ACCTS
Association for Christian Conferences, Teaching and Service
Związek Organizujący Chrześcijańskie Konferencje i Spotkania
Jest to Stowarzyszenie działające w armiach NATO, lecz nie tylko.
Pomagają chrześcijanom ucząc, dodając odwagi i wspierają modlitwami.
W tym roku pułkownik Cal Dunlap , który jest Dyrektorem ACCTS, wraz z żoną i z
grupą kadetów z West Point odwiedził Polskę, odbyło się to na zaproszenie ChSW
KORNELIUSZ. W maju br. całą grupą mogli odwiedzić Wyższą Szkołę Oficerską
im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu.
AMCF i ACCTS są to Wojskowe Stowarzyszenia Chrześcijańskie działające w armiach NATO. Stowarzyszenia te mają kontakt z wojskowymi
chrześcijanami w ponad 117 krajach świata - z których około 60 posiada swoje narodowe Chrześcijańskie Stowarzyszenia Wojskowe ( Military
Christian Fellowship ). Stowarzyszenia te nie posiadają biur, budynków. Wszyscy którzy działają w tych stowarzyszeniach działają za własne
środki.
Celem AMCF i ACCTS jest dotarcie do wszystkich wojskowych chrześcijan na całym świecie, chcą pomóc, chcą nauczyć i pokazać jak być
prawdziwym chrześcijaninem będąc w wojsku. Uczą oni jak stać się bardziej efektywnym żołnierzem i chrześcijaninem. Dodają odwagi i zachęty
do działalności w Narodowych Chrześcijańskich Stowarzyszeniach Wojskowych. Wydają traktaty, czasopisma, które poruszają tematy życia, wiary,
etyki, służby wojskowej. Wysyłają listy do chrześcijan na całym świecie.
Co kilka lat organizują Konferencje na które zapraszają przedstawicieli wszystkich krajów. Ostatnie takie spotkanie miało miejsce w Austrii w
1996r. w Gosau. Następne podobne spotkanie planowane jest w 1999r. i ma odbyć się w Budapeszcie.
OCU The Officers Christian Union
Chrześcijańskie Stowarzyszenie Oficerów, które działa od 1851r.
W dniach 10-12.10.1997r. w Wielkiej Brytanii, w pięknym ośrodku chrześcijańskim pod Londynem odbyło się Roczne Spotkanie OCU, na które
został zaproszony kpt. pil. Darek Wujciuk wraz z żoną Arlettą. Zostali tam oni serdecznie przyjęci.
Członkowie i sympatycy OCU są ludźmi bardzo gorliwymi w pracy dla Boga, działającymi w misjach chrześcijańskich, które pomagają krajom
Trzeciego Świata, mają otwarte serca dla Ewangelii i chrześcijan. Na jednym ze spotkań - poświęconemu misjom - dowiedzieliśmy się o ludziach, którzy
pływają statkiem ANASTASIS , który pływa po całym świecie z pomocą dla biednych krajów. Pływają na nim lekarze, którzy leczą, wykonują operacje właśnie na tym statku. Na statku są też nauczyciele, tłumacze - którzy tłumaczą Nowy Testament na języki odwiedzanych krajów, są ekipy medyczne,
marynarze, oficerowie statku - wszyscy ludzie odrodzeni, którzy za swoją pracę podczas rejsu nie otrzymują wynagrodzenia i do tego sami płacą za swoje
utrzymanie.
Pieniądze na utrzymanie statku, na sprzęt medyczny, na materiały - pochodzą od chrześcijan, od ludzi dobrej woli, dla których inni ludzie i ich losy nie są
obojętne.
Dowiedzieliśmy się także jak dużo ludzi modli się o nasze ChSW. Wszyscy oni bardzo się cieszyli, że u nas w Polsce powstaje właśnie takie
stowarzyszenie. Czuliśmy więź duchową z tymi wszystkimi ludźmi, byliśmy otoczeni ich opieką i modlitwą.
Mieliśmy także czas na przekazanie pozdrowień od wojskowych chrześcijan z Polski, jak także na opowiedzenie o ChSW, o jego pierwszych krokach,
o swoim życiu chrześcijańskim.
Zostaliśmy bardzo zachęceni do pracy dla Boga i ludzi, zobaczyliśmy jak robią to inni. Bo nie po to wybrał nas Bóg abyśmy robili to co chcemy, ale
aby wiele ludzi przyszło do zbawienia.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
CORNELIUS - VEREINIGUNG e. V.
Christen in der Bundeswehr
Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe w Niemczech
Kilka słów z historii CoV.
Pierwsze formalne zrzeszenie powstało
przed 1900 rokiem w kręgu wierzących
oficerów Gen. Georga von Viebahna.
Pod kierownictwem późniejszego Gen. Maj.
Grafa von Kanitza zaczęto organizować od
1935r. Stowarzyszenie. Po wybuchu wojny w
1939r. wydawano czasopismo chrześcijańskie,
które docierało do ponad 400 adresatów z kręgu
oficerów.
Pismo
to
pokrzepiało
i
pocieszało
prawdziwych chrześcijan, którzy byli w tym
czasie w armii niemieckiej.
Gdy w 1944 roku ujawniono ich działalność,
Hitler zabronił im działać.
Od 1945 roku działalność stowarzyszenia
została wznowiona - również wśród jeńców
wojennych - jako „Braterstwo - Kornelius”, a
po utworzeniu w 1957 roku Bundeswehry,
kontynuowano
działalność
w
swym
pierwotnym duchu jako „Chrześcijańskie
Stowarzyszenie
Oficerów
Braterstwo Cornelius”
W 1978 roku nastąpiło otwarcie kręgu dla
chrześcijan
we
wszystkich
stopniach
wojskowych. Od tego czasu obowiązuje nazwa
„Stowarzyszenie Cornelius - Chrześcijanie w
Bundeswehrze.
Od 1989 CoV zarejestrowane jest jako,
zapisane
stowarzyszenie
w
rejestrze
stowarzyszeń w Sądzie Okręgowym Bergisch
Gladbach.
Do członków i sympatyków CoV zalicza się
chrześcijan różnych denominacji ze
wszystkich krajów związkowych Niemiec, w
części też z zagranicy.
Jeśli chcesz otrzymać więcej informacji o
CoV w języku niemieckim
napisz do ChSW KORNELIUSZ
W dniach 1-5 kwietnia 1997r. w Niemczech, w malowniczo położonym ośrodku
chrześcijańskim koło Dassel, odbyła się Coroczna Konferencja CoV. Jej tematem
przewodnim była „Chrześcijańska wiara w życiu codziennym”.
Na tą Konferencję byli zaproszeni także goście z zagranicy, z USA, Austrii,
Holandii i z Polski. Ppłk Igor Sawicki i kpt. pil. Darek Wujciuk mogli być na
tej Konferencji i zapoznać się z działalnością Stowarzyszenia CoV.
Niemieccy przyjaciele przyjęli nas z wielką otwartością i gościnnością. Naszym
opiekunem był bardzo miły Eckhard Andrees . Poznaliśmy wiele osób, także
przewodniczącego CoV - pułkownika Rainera Thoruna. Odwiedziliśmy jednostki
wojskowe, które brały udział w misjach pokojowych między innymi w Somalii i
w byłej Jugosławii.
Ale najważniejsze było to, że mogliśmy usłyszeć i zobaczyć jak niemieccy
chrześcijanie w Bundeswerze - mówią innym o Bożych wartościach, jak
zachęcają i dodają odwagi do życia z Jezusem Chrystusem.
Co CoV pisze o swoich celach, zadaniach ?
.
NASZ CEL
Jako czynni i emerytowani żołnierze Bundeswehry chcemy wspólnie, stojąc w obliczu
Słowa Bożego, zachęcać (dodawać odwagi) do życia z Jezusem Chrystusem i zapraszać
do tego kolegów i koleżanki. We wspólnej pracy z ewangelicznymi duchownymi
wojskowymi i kapelanami chcemy jako społeczność chrześcijańska w Bundeswehrze,
wprowadzać i pielęgnować Boże wartości wspólnego życia. Nasze rodziny mają także
swój udział w tej społeczności.
NASZE ZADANIA
•
•
Utrzymywanie osobistych kontaktów wśród zaangażowanych chrześcijan w Bundeswehrze
oraz w innych siłach zbrojnych stacjonujących w Niemczech, szczególnie poprzez zjazdy,
weekendy rodzinne i dni regionalne, i - o ile to możliwe - przez miejscowe kręgi biblijne.
Utrzymywanie kontaktów z podobnymi grupami w kraju i za granicą, szczególnie z
chrześcijańskimi grupami żołnierzy Europy Środkowo-Wschodniej.
Łączność z byłymi żołnierzami oraz z rodzinami poległych i zmarłych kolegów.
•
PUBLIKACJE
•
•
•
Gwiezdny list ujmuje tematy życia wiary i etyki i donosi o ważnych wydarzeniach w CoV.
Ukazuje się trzy razy w roku i rozdawany jest bezpłatnie wśród członków CoV oraz osób
zainteresowanych.
Komunikaty (doniesienia) informują członków i przyjaciół o działalności i wydarzeniach
wewnątrz CoV.
List modlitewny ukazuje się wraz z komunikatem i oferuje na każdy dzień załącznik z
podziękowaniami i prośbami wstawienniczymi za prace CoV, szczególne za plany i
pojedynczych członków.
Przewodnim Słowem w pracy chrześcijan w Bundeswehrze jest
Kolosan 3,17
Ewangeliczne Duszpasterstwo Wojskowe
CoV doświadcza od Ewangelicznego Duszpasterstwa Wojskowego w Bundeswehrze wielorakiego poparcia. Kapelani wojskowi osobiście
wspierają pracę w czasie nabożeństwa, zjazdów, weekendów rodzinnych, kręgów biblijnych, dyskusji i innych imprez.
ags
(Arbeitsgemeinschaft Soldatenseelsorge) - Społeczność pracy duszpasterstwa żołnierzy
Razem ze wspólnotami i społecznościami CoV założył ags, która wspiera w odpowiedni sposób pracę, szczególnie wśród żołnierzy
zasadniczej służby wojskowej.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
W nowej Konstytucji jest kilka artykułów które dobrze jest znać. Mówią one o naszych prawach, które
gwarantuje nam państwo. Np. Art. 12 i 58 mówią nam o wolności tworzenia i przynależenia do stowarzyszeń. Art.
53 mówi nam o wolności wyznaniowej. Warto zapoznać się z ich treścią.
KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Art. 25.
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych
i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
3. Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są ukształtowane na zasadach poszanowania ich
autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra wspólnego.
Art. 32.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 47.
Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim
życiu osobistym.
Art. 48.
1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać
stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.
Art. 53.
1. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
2. Wolność religii obejmuje wolność wyznania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania
indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w
obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności
od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
3. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi
przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się odpowiednio.
4. Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w
szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.
5. Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do
ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i prawa innych osób.
6. Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawniani swojego światopoglądu, przekonań religijnych
lub wyznania.
Art. 54.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Art. 12.
Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działanie związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych
rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji
Art. 58.
1. Każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się.
2. Zakazane są zrzeszenia, których cel lub działalność są sprzeczne z Konstytucją lub ustawą. O odmowie rejestracji lub
zakazie działania takiego zrzeszenia orzeka sąd.
3. Ustawa określa rodzaje zrzeszeń podlegających sądowej rejestracji, tryb tej rejestracji oraz formy nadzoru nad tym
zrzeszeniem.
OBOWIĄZKI
Art. 82.
Obowiązkiem obywatela polskiego jest wierność Rzeczpospolitej Polskiej oraz troska o dobro wspólne.
Art. 83.
Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczpospolitej Polskiej.
Art. 84.
Każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie.
Art. 85.
1. Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny.
2. Zakres obowiązku służby wojskowej określa ustawa.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
3. Obywatel, któremu przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne nie pozwalają na odbywanie służby wojskowej,
może być obowiązany do służby zastępczej na zasadach określonych w ustawie.
Pierwsza Konferencja
Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Wojskowego
KORNELIUSZ
PIŁA , 11 - 13 LIPCA 1997r.
Miejsce Konferencji : Kaplica BETLEJEM ul. Okrzei 4a , 64-920 PIŁA ; tel. 0-67 128339 ;
Przyjazd uczestników : w piątek 11 lipca od godz. popołudniowych ,
Oficjalne rozpoczęcie : sobota 12 lipca godz. 9.30
Oficjalne zakończenie : niedziela 13 lipca godz. 17.00
PROGRAM
Piątek, 11.07.1997r. do godz. 22.00 przyjazd i rejestracja uczestników ;
Sobota, 12.07.1997r.
- 8.00 wspólna modlitwa
- 9.30 oficjalne rozpoczęcie
- 11.00 wykład biblijny połączony ze świadectwem
- 13.00 cele ChSW Korneliusz
- 16.30 czas dla gości z zagranicy
- 17.30 czas dla polskich gości
- 19.00 wspólna kolacja - grill
- 20.30 spotkanie, rozmowy
Niedziela, 13.07.1997r.
- 10.00 nabożeństwo z usługą uczestników Konferencji
- 15.00 dyskusja na temat kształtu ChSW
- 17.00 oficjalne zakończenie Konferencji
ODPOWIEDZIALNY
Jacek Dankiewicz, Marek Chałupnik,
Adam Szopa,
Darek Wujciuk
Tomasz Buraczek, Łazarz Matwiejczuk,
Igor Sawicki, Darek Wujciuk
Inge Wold, Rainer Thorun, Eckhard Andrees, James Hart,
Kazimierz Muranty, Piotr Zaremba,
Dawid Kulinicz
Jarek Psiuk, Jacek Dankiewicz, Marek Chałupnik
Igor Sawicki, Darek Wujciuk,
Podejmując decyzję o przyjeździe na Konferencję w zasadzie powinniśmy pytać nie o to,
co to nam da i co my będziemy z tego mieć, ale raczej, co możemy dać z siebie i jaki może być nasz wkład.
Do zobaczenia w Pile !
Darek Wujciuk
Taka informacja została rozesłana do kościołów, stowarzyszeń i gazet chrześcijańskich w maju i czerwcu tego roku.
W piątek 11 lipca 1997r. do kaplicy Betlejem w Pile zaczęli przyjeżdżać goście z różnych miejsc Polski, ale nie tylko. Pierwsza przyjechała grupa żołnierzy zawodowych z Mazur,
następnie marynarze z Ustki.
Na Pierwszej Konferencji ChSW KORNELIUSZ byli przedstawiciele wszystkich rodzajów wojsk i wszystkich stopni, od szeregowych do pułkowników. Byli
także emeryci, renciści i nie zabrakło kombatantów.
Trzeba wspomnieć, że nie mogli do Piły przyjechać żołnierze z południa Polski, właśnie w tych dniach w lipcu, w tamtym rejonie Polski
były wielkie opady deszczu, które spowodowały katastrofalną powódź. Nie mógł przyjechać z tego powodu między innymi kpt. kapelan
ewangelicki Ryszard BORSKI z Wrocławia, który jest zaangażowany w działalność ChSW Korneliusz.
Przedstawicielem AMCF Association of Military Christian Fellowships był Vice Prezydent na Europę kapitan Inge WOLD z Norwegii, który przyleciał z Oslo do
Poznania. Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe w Niemczech Christen in der Bundeswehr CoV Cornelius, reprezentowali: przewodniczący CoV pułkownik Rainer
THORUN, zastępca przewodniczącego CoV major Norbert DITTMANN, i Eckhard ANDREES. Wszyscy oni przyjechali z żonami. Przedstawicielami Officer’s Christian
Union (OCU) z Wielkiej Brytanii było małżeństwo James i Felicity HART. James jest majorem i stacjonuje w Niemczech.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
Rainer Thorun i eckhard Andress wreczają ufundowany przez członków CoV fax
12 lipca 1997
W sobotę 12 lipca 1997r. o godz. 8.00 wszyscy obecni zebrali się w
kaplicy Betlejem na porannej modlitwie. Poprowadził ją sierż. szt. Adam
SZOPA z Mrągowa. Słowa, które przekazał oparł na Ewangelii Św. Jana 21, 15-19; Jest tam opis ostatniej rozmowy Pana Jezusa z Piotrem. W tej
krótkiej usłudze bardzo ciekawie przedstawił swoje świadectwo życia z Bogiem i to że jeszcze wiele razy powinniśmy powiedzieć - TAK, jeśli chcemy
być prawdziwymi chrześcijanami.
Po porannej modlitwie mogliśmy spożyć śniadanie.
O godz. 9.30 oficjalne rozpoczęcie poprowadził kpt. pil. Darek WUJCIUK. Przywitał wszystkich zgromadzonych. Wspomniał on o tych, którzy nie
mogli przyjechać na Konferencję z powodu obowiązków służbowych, choroby swojej lub bliskich, przeczytał też listy od Chrześcijańskich Stowarzyszeń
Wojskowych (Military Christian Fellowship) z innych państw, które nie mogły przysłać swoich delegatów. Były to USA, Francja, Holandia, Dania i
Szwecja. Oczywiście nie można było nie powiedzieć o tych, którzy z powodu katastrofalnej powodzi na południu Polski nie mogli być obecni
w Pile.
St. sierż. Arek SAWERA, który jest odpowiedzialny za służbę muzyczną w kościele w Olsztynie mógł zaśpiewać kilka chrześcijańskich pieśni na
rozpoczęcie każdej części konferencji. Następnie każdy z uczestników mógł sam w kilku zdaniach przedstawić siebie. Większość mówiła o tym jak bardzo
wiara w Jezusa pomaga im w codziennym życiu. Po tym gdy wszyscy uczestnicy z Polski przedstawili się, zostali przedstawieni goście z
zagranicy.
Po przerwie st. chor. Tomasz BURACZEK, który jest diakonem w kościele w Kołobrzegu, na podstawie Słowa Bożego, 1 Jana 5,19 „...a cały
świat tkwi w złem” przedstawił czym jest świat dookoła nas i jaki powinien być chrześcijanin. Następnie kombatant Łazarz MATWIEJCZUK, były
pastor z Chodzieży, opowiedział świadectwo swojego życia z Bogiem.
Usłyszeliśmy jego historię, gdy służył w czasie II Wojny Światowej w
Wojsku Polskim. Przeszedł on szlak bojowy od Lenino do Berlina.
Następnie ppłk. Igor SAWICKI i kpt. Darek WUJCIUK
przedstawili cele ChSW Korneliusz.
Po obiedzie oddano czas gościom z zagranicy.
Vice-Prezydent AMCF kpt. Inge WOLD z Norwegii przedstawił
stowarzyszenie, jego cele i zadania. Mówił o tym, że jeździ po wielu
krajach i poznaje wielu chrześcijan wojskowych. Przekazuje im sposoby
działania podobnych stowarzyszeń z innych krajów, w których takie
stowarzyszenia działają już od wielu lat. Podkreślał rolę modlitwy,
prawnego uregulowania działania stowarzyszenia, jak także dobrego
planowania wszystkich działań.
Po gościu z Norwegii głos mieli przedstawiciele OCU z Wielkiej
Brytanii, major James HART z żoną Felicity. Opowiedzieli oni o
historii Officers’ Christian Union, która zaczęła się ponad 145 lat temu,
w 1851 roku. Opowiadali o tym w jaki sposób działa ich
stowarzyszenie, o spotkaniach domowych, o wspólnych wyjazdach na
konferencje, na wczasy. Pokazali wydawane przez OCU, różne gazety i
James Hart oraz Inge Wold
traktaty.
Następnie przedstawili się goście z Niemiec, z Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Wojskowego CoV. Przewodniczący pułkownik
Rainer THORUN, przedstawił CoV, przedstawił zadania i cele jakie przed sobą postawili. Goście z Niemiec przywieźli ze sobą wiele
materiałów jakimi się posługują w rozpowszechniani wartości chrześcijańskich w armii niemieckiej. CoV wydaje swój biuletyn, traktaty, ulotki
i listy informacyjne o CoV. Mają także swoje odznaki, nalepki, plakaty i długopisy, które rozdają na różnego rodzaju spotkaniach.
Gość pastor Piotr ZAREMBA z Poznania na podstawie Słowa Bożego Łuk.7,1-10, przedstawił nam obraz wojskowego chrześcijanina, następnie
mjr rez. Kazimierz MURANTY, obecnie kaznodzieja, opowiedział historię swojego życia, o tym jak cierpiał za wiarę i został zmuszony do
zrezygnowania ze służby wojskowej w latach 50-tych.
Popołudniu był grill, czas na rozmowy, na lepsze poznanie siebie. Następnie zespół muzyczny z kościoła w Pile przygotował kilka pieśni
chrześcijańskich, między innymi hymn ChSW „Do zwycięstwa prowadzi mnie Mój Pan”. Zespól ten jest prowadzony przez sierż. Marka
CHAŁUPNIKA.
Z Kołobrzegu przybyli: st. chor. Tomasz BURACZEK, kpt. rez. Jerzy KURDEK i Karol SŁODOWNIK, który jest pracownikiem cywilnym
wojska. Z Babimostu por. lek Jarek PSIUK przyjechał z Aleksandrą ZABŁOCKĄ, która jest sister-prayer ChSW Korneliusz.
Z Poznania przyjechali ppłk. Igor SAWICKI z żoną Ewą, ppłk. Józef PUCHALSKI, Waldemar STYCZYŃSKI (tłumacz angielskiego) i Ireneusz
RACIBORSKI (tłumacz niemieckiego).
Z Mirosławca byli: chor. Jacek DANKIEWICZ z żoną Anną i kpt. Darek WUJCIUK z żoną Arlettą.
Marynarkę Wojenną reprezentowali marynarze z Ustki, st. mar. Jacek BARTMAŃSKI, bosmani Piotr GRYBOŚ i Dariusz ZIÓŁKOWSKI,
mat ndtr. Mariusz WIŚNIEWSKI, oraz ze Świnoujścia chor. szt. Witold KIERYK.
Wieczorem członkowie ChSW KORNELIUSZ zebrali się na naradzie na której wybrano Radę ChSW i podjęto UCHWAŁĘ.
W niedzielę 13 lipca 1997roku wszyscy uczestnicy Pierwszej Konferencji ChSW mogli wziąć udział w nabożeństwie, podczas którego kilku
wojskowych chrześcijan mogło powiedzieć świadectwa Bożego prowadzenia. Też w tym dniu została podpisana UCHWAŁA.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
Piła , 13 lipca 1997r.
UCHWAŁA
członków - założycieli
w sprawie powołania Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Wojskowego „KORNELIUSZ”
1. My, niżej podpisani, uznający, że Biblia jest natchnionym, nieomylnym, pełnym i jedynym Słowem Bożym,
zebrani w dniach 12 i 13 lipca 1997 roku w Pile, powołujemy Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe
„Korneliusz”, na wzór stowarzyszeń chrześcijańskich / Military Christian Fellowships / działających w armiach
NATO.
2. Stowarzyszenie „Korneliusz” będzie zrzeszać żołnierzy zawodowych, pracowników cywilnych wojska, emerytów i
rencistów wojskowych oraz członków ich rodzin, którzy swe życie powierzyli Jezusowi Chrystusowi.
3. Cele powołanego Stowarzyszenia są następujące :
• pomagać członkom w realizowaniu zasad wiary w życiu zawodowym i rodzinnym,
• rozwijać studia nad Biblią i stosować w praktycznym życiu zasady biblijne - szczerej, czystej wiary we
wszystkich jej aspektach,
• tworzyć więź braterstwa chrześcijańskiego wśród żołnierzy, bez względu na stopień i zajmowane stanowisko,
jak również współpracować z członkami stowarzyszeń o podobnym charakterze, które działają w krajach
zaprzyjaźnionych,
• wzmacniać każdego członka Stowarzyszenia w prawdzie Bożej i miłości do Boga w Jezusie Chrystusie.
4. W celu przygotowania projektu statutu Stowarzyszenia, zarejestrowania go w sądzie, przedstawienia jego celów
najwyższym władzom wojskowym, a także rozpropagowania naszych idei w środowisku wojskowym powołujemy
zarząd Stowarzyszenia w poniższym składzie :
• przewodniczący
kpt. pil. Dariusz WUJCIUK
• sekretarz
ppłk dr Igor SAWICKI
• skarbnik
kpt. rez. Jerzy KURDEK
• członek
por. lek. Jarosław PSIUK
• członek
st. mat ndtr. Mariusz WIŚNIEWSKI
5. Jednocześnie zobowiązujemy Zarząd do podjęcia działań zmierzających do legalizacji działalności Stowarzyszenia
Uczestnicy Pierwszej Konferencji ChSW KORNELIUSZ,
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
Piła 13 lipca 1997r
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
Konferencja na Mazurach
W dniach 9-11 sierpnia 1997r. w miejscowości Ławki na Mazurach odbyło się międzynarodowe spotkanie poświęcone
budowie chrześcijańskiego ośrodka dla wojskowych.
Inicjatorem tego spotkania był emerytowany pułkownik niemiecki Traugott von Below. On właśnie zainicjował utworzenie
ICCM Masuria ( International Christian Centre for the Military in Masuria ).
W tym spotkaniu brali udział wojskowi i cywilni przedstawiciele ośmiu państw. Polski, Niemiec, USA, Rosji, Wielkiej
Brytanii, Ukrainy, Łotwy i Białorusi.
Polskę reprezentowało Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe KORNELIUSZ i Kościół Ewangelicki. Z naszego
ChSW na konferencję pojechał przewodniczący kpt. pil. Darek WUJCIUK. Z Kościoła Ewangelickiego był pastor Janusz
JAGUCKI i emerytowani wojskowi, mjr Edward NOWICKI i Jerzy ALBOWICZ.
Z USA przyleciał pułkownik Dell McDonald, który reprezentował AMCF, ACCTS i OCF.
Rosja była reprezentowana przez pułkownika Aleksandra SUROVTSEVA z Moskwy.
Z Wielkiej Brytanii przyleciał pułkownik Peter DIXON.
W czasie tego spotkania w Ławkach modlono się i dyskutowano o wszystkim co dotyczyło planowanej budowy
Międzynarodowego Chrześcijańskiego Centrum dla Wojskowych na Mazurach.
Stwierdzono, że taki ośrodek (ICCM Masuria) jest potrzebny, służył by on wojskowym chrześcijanom z różnych państw oraz
ich rodzinom.
Mogłyby odbywać się tam spotkania, konferencje, seminaria, jak także wczasy. Jak określono - potrzebne fundusze na ten cel, to
około 1 000 000 $.
Zawiązano grupę w której są przedstawiciele wszystkich zainteresowanych państw, która będzie czynić starania do
zrealizowania tego projektu.
Odbyło się także spotkanie z przedstawicielami władz lokalnych, jak także z przedstawicielami rządu polskiego, który
jest zainteresowany powstaniem Chrześcijańskiego Centrum dla wojskowych na terenie Polski.
Konferencja w Szwecji
W dniach 24-26 października 1997r. w Szwecji, w
bazie Szwedzkiej Marynarki Wojennej w Karlskrona
odbyło się Roczne Spotkanie SKO - Sveriges Kristliga
Officersforbund,
Chrześcijańskiego Stowarzyszenia
Wojskowego w Szwecji.
Przewodniczącym SKO jest emerytowany pułkownik
Ake SUNDSTEDT, który obecnie też jest pastorem.
Na spotkaniu byli przedstawiciele kilku państw, był
także vice-Prezydent AMCF kpt. Inge WOLD z
Norwegii, który był także w Polsce w lipcu br. na
Pierwszej Konferencji ChSW .
Z Polski zaproszono kpt. Darka Wujciuka.
Na spotkaniu poruszano wiele spraw, wiele się
Inge Wold, Darek i Arletta Wujciukowie, Torbjorn Bostrom
modlono i zastanawiano nad sposobami dotarcia z
Ewangelią w środowisku wojskowym. Podpułkownik
Torbjorn BOSTROM ze sztabu w Sztokholmie
opowiedział swoje doświadczenia ze służby w Boden.
Można było podpatrzeć Wiele spraw dotyczących prowadzenia ChSW. Prowadzenie spraw organizacyjnych, finansowych, kontaktów z
kościołami, jednostkami, szkołami wojskowymi. Członkami SKO - szwedzkiego stowarzyszenia są oczywiście wojskowi, ale również
ewangeliccy księża, pastorzy, jak także wszyscy którzy chcą pomagać w docieraniu do ludzi w mundurach z Ewangelią.
Spotkanie SKO odbywało się na terenia Szkoły Wojskowej, komendant tej szkoły był na spotkaniu stowarzyszenia i bardzo chętnie
umożliwia organizowanie takich spotkań. Dowódcy innych jednostek także są zainteresowani działalnością stowarzyszenia i chętnie
udzielają pomocy w organizowaniu różnych chrześcijańskich spotkań.
Specjalne nabożeństwa dla SKO odbyły się w wielkim historycznym protestanckim kościele Ulrika Pia.
W SKO jest wielu chrześcijan, którzy się modlą o polskiego KORNELIUSZA.
Był to dobry czas do uczenia się prowadzenia działalności ChSW Korneliusz w Polsce.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2 GAZETKA WRZESIEŃ 1998
LIST DO NIEWIAST
.
W pierwszych słowach tego listu pragnę zwrócić się do żon wojskowych i do wszystkich niewiast związanych z
wojskiem. Pragnę Was moje drogie niewiasty przywitać serdecznie, pozdrowić i pobłogosławić miłością naszego
Pana Jezusa Chrystusa.
Z racji tego, że nasi mężowie służą Polsce w Wojsku Polskim, ale także są żołnierzami Jezusa Chrystusa i żeby być bardziej
użytecznymi w obu tych armiach - powołali dnia 12.07.1997r.w Pile Chrześcijańskie Stowarzyszenie Wojskowe KORNELIUSZ ,
my kobiety jesteśmy zobowiązane im w tym wiernie pomagać, wspierać ich modlitwą, być im pomocą.
Mam wielkie pragnienie, podzielić się z Wami drogie niewiasty, tym co Bóg kładzie mi na serce.
Otóż niewiasty w KORNELIUSZU będą członkiniami, a nie tylko pomocnicami, będą mogły wspierać to stowarzyszenie
swoimi świadectwami, modlitwami, doświadczeniami - jakie niesie codzienne życie u boku żołnierza. Świadectwa te będą
drukowane na łamach czasopisma Korneliusz. Wiem, że są wśród nas kobiety, które mogą podzielić się z nami tym jak
Bóg prowadził je w trudnych i często samotnych chwilach, gdy mąż był na poligonie, na kursie - gdzieś daleko. Może
to być nauka dla młodych żon i matek.
Dlatego zwracam się do Was kochane niewiasty o listy, bardzo pragnę Was poznać, w miarę możliwości przewidujemy odwiedziny
Waszych kościołów, zborów w celu złożenia świadectwa i osobistego poznania się.
Ogromnie żal mi było, że w Pile odbyła się I Konferencja bez Waszego udziału ,ale było to spotkanie typowo organizacyjne i
poza tym nie mieliśmy warunków na zorganizowanie Konferencji dla całych małżeństw, ale mam wielką nadzieję, że
następne spotkanie odbędzie się całymi rodzinami.
Ja jestem 7 lat mężatką, mieszkam w Zielonym Garnizonie od 6 lat, mój mąż ciągle wyjeżdża, doskonali się, odbywa szkolenia, a
ja jestem często sama, sama - bo nie mamy jeszcze dzieci i wiem co można czuć w takich chwilach. Dziękuję Jezusowi, mojemu
Panu, że jest zawsze blisko mnie, bo gdy patrzę na moje koleżanki - te, które nie wierzą w Jezusa Chrystusa i też są
same, to żal mnie ogarnia. Odwiedzam je - te które tego chcą - one są bardzo samotne i biedne, dlatego potrzebują
usłyszeć Ewangelię. Misyjnej pracy w wojsku i w rodzinach wojskowych jest bardzo wiele i to jest nasze zadanie, dlatego
chciejmy się jednoczyć i doskonalić w tej służbie dla Pana Jezusa.
Przesyłam również pozdrowienia od Lindy Dunlap ze Stanów Zjednoczonych, która wraz z mężem i grupą kadetów z
West Point odwiedzili w czerwcu Polskę. Ona opowiadała o pracy w Stowarzyszeniu Wojskowym w USA. Kobiety z tego
Stowarzyszenia wnoszą bardzo duży wkład, bardzo dużo się modlą, budują się nawzajem, pomagają sobie, spotykają się
- czasami tylko lokalnie, ale cały czas jest budowana więź i jest niesiona pomoc. Podobnie i niewiasty w Niemczech
działają w Chrześcijańskim Stowarzyszeniu Wojskowym CoV.
Kobiety w Wlk. Brytanii są w jeszcze trudniejszej sytuacji niż Polki. Ich mężowie przenoszeni są do różnych baz w całej Europie, a
one później, po sześciu miesiącach jadą w ślad za nimi. Częsta zmiana otoczenia, obce kraje, środowiska, obcy ludzie, trud
wychowania dzieci. Dlatego tak ogromną rolę pełnią tam chrześcijańskie domy, grupy domowe organizowane przez kobiety (bo
mężowie pracują). Ich modlitwy są prawdziwym balsamem dla wielu ludzi. Angielskie kobiety prowadzą „otwarte domy” dla
wszystkich chrześcijan, którzy potrzebują pomocy. Istnieje tam taka lista, na której można znaleźć te adresy, czy to nie wspaniałe ?
Podczas konferencji w Anglii wiele się nauczyłam i dowiedziałam o życiu tych chrześcijan i ogromnej roli kobiet w stowarzyszeniu
wojskowym. W Szwecji kobiety mają także duży udział w życiu stowarzyszenia, wspierają mężów, ale nie tylko, również służą w
wojsku - te które tego chcą. Mają one bezpośredni kontakt z tym trudnym zawodem i środowiskiem, i dla nich przyjaźń z
chrześcijanami jest także bardzo ważna.
Wszystkie te doświadczenia z różnych krajów uświadomiły mi, ogromną rolę kobiet w życiu każdego z tych Stowarzyszeń i to jak
wiele jest pracy na Niwie Pańskiej. Dlatego pragnę Was, kochane siostry zachęcić do tej pracy, do kontaktów między sobą i ciągłej
modlitwy o siebie nawzajem. Prosimy Was o modlitwy o ChSW Korneliusz, żeby nasze Stowarzyszenie mogło być użyte do
szerokiego głoszenia Słowa Bożego w środowisku wojskowym.
Życzę Wam - kochane siostry - Bożego Błogosławieństwa na każdy dzień.
Arletta Wujciuk
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com