rapotr nowy - Amicus Europae

Transkrypt

rapotr nowy - Amicus Europae
FUNDACJA
AMICUS
EUROPAE
AMERYKANSKI PROJEKT SYSTEMU
OBRONY PRZECIWRAKIETOWEJ
(MISSILE DEFENSE).
IMPLIKACJE DLA POLSKI.
Tomasz Otłowski & Ireneusz Bil
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
Fundacja Amicus Europae
RAPORT
Amerykański projekt
systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense)
Implikacje dla Polski
Tomasz Otłowski, Ireneusz Bil
Str. 2
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
Fundacja Amicus Europae
www.kwasniewskialeksander.pl
W niniejszej pracy wykorzystano tezy i wnioski, które stanowią dorobek
spotkania dyskusyjnego zorganizowanego przez Fundację Amicus
Europae
w dniu 5 marca 2007 roku.
Raport powstał w ramach Programu Transatlantyckiego Fundacji
Amicus Europae.
Str. 3
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
Tomasz Otłowski, Ireneusz Bil1
WPROWADZENIE
Proces negocjacyjny w sprawie ew. uczestnictwa Polski w
amerykańskim programie Missile Defense (dalej: tarcza antyrakietowa,
MD) wchodzi właśnie w decydującą fazę. Ze względu na
wewnątrzamerykańskie uwarunkowania budżetowe i administracyjne,
władze RP będą musiały określić swoje stanowisko w tej materii
zapewne w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Każda decyzja władz Polski (zarówno pozytywna jak i
negatywna) wobec amerykańskiej oferty dyslokowania istotnych
elementów systemu MD na terytorium naszego kraju nieść będzie ze
sobą szereg bardzo poważnych implikacji natury strategicznej,
politycznej, ekonomicznej i społecznej. Skutki podjętej dziś decyzji
będą miały wielopłaszczyznowe konsekwencje nie tylko w ciągu
najbliższych lat, ale wielu dziesięcioleci. Stanowi to o szczególnej
randze i złożoności tego zagadnienia, w aspekcie geopolitycznym nie
mniej ważnego od strategicznej decyzji władz RP z początku lat 90tych ub. wieku o podjęciu w polityce zagranicznej kursu na integrację
euroatlantycką.
Decyzja o przystąpieniu – bądź nie – do „tarczy” powinna być
poprzedzona rzetelną, szeroką i uczciwą dyskusją zarówno w gronie
uznanych autorytetów publicznych, jak i niezależnych ekspertów. W
grę wchodzi bowiem sprawa nadrzędna – interes i dobro
Rzeczypospolitej. Stąd też z inicjatywy Fundacji Amicus Europae
odbyła się dyskusja na temat implikacji amerykańskiej propozycji ws.
tarczy antyrakietowej. W tej dyskusji udział wzięli eksperci, badacze
oraz politycy zaangażowani w tematykę bezpieczeństwa narodowego2.
Jej wynikiem jest prezentowany Raport. Przedstawione tezy nie mogą
Str. 4
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
być jednak wiązane z poglądami któregokolwiek z uczestników
spotkania, ponieważ wyrażone były różne i często przeciwstawne
opinie i oceny.
GENEZA ROZWOJU I PODSTAWOWE ZAŁOŻENIA
SYSTEMU MD
Zagadnienie obrony przeciwrakietowej – jako systemu sił i
środków, mających na celu niedopuszczenie do przeprowadzenia
skutecznego ataku rakietowego na określony teren przez potencjalnego
przeciwnika – jest elementem naturalnego procesu rozwoju techniki
militarnej i sposobu prowadzenia działań zbrojnych. Wpisuje się ono w
trwający od samego początku istnienia sztuki wojennej mechanizm
„tarczy i miecza”: coraz lepsze uzbrojenie ofensywne wymusza
powstawanie coraz skuteczniejszych środków defensywnych, co z
kolei determinuje dalszy rozwój środków ofensywnych itd.
Strategiczna obrona przeciwrakietowa może spełniać dwie
funkcje: po pierwsze może uwiarygodniać potencjał ofensywny danego
państwa (wzmacniając jego siły odstraszania poprzez
zagwarantowanie, że ofensywne siły strategiczne bądź ich część
przetrwają pierwsze uderzenie przeciwnika i zadadzą mu cios
odwetowy), po drugie – może stanowić podstawę strategii opartej nie
na odstraszaniu, ale na zagwarantowaniu niemal całkowitej pewności
obrony przed atakiem rakietowym wroga3.
Geneza idei obrony przeciwrakietowej sięga lat 50-tych ub.
wieku, kiedy to początek wyścigu zbrojeń strategicznych między USA
a ZSRR przyczynił się do powstania pierwszych koncepcji obrony
przed rakietami balistycznymi przeciwnika. Technologiczne
ograniczenia i trudności sprawiły jednak wówczas, że nie
skonstruowano i nie wdrożono do służby żadnego systemu obrony
przeciwrakietowej o charakterze innym niż punktowy (lokalny)4.
Bardzo szybko też okazało się, że gwałtowny rozwój technologii
rakietowej oraz szybkie tempo wyścigu zbrojeń między
supermocarstwami czynią jakąkolwiek obronę bezskuteczną. Stało się
Str. 5
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
to jedną z podwalin dla doktryny wzajemnego gwarantowanego
zniszczenia (MAD, Mutual Assured Destruction), przyjętej w latach
60-tych ub. wieku. Doktryna ta definiowała równowagę strategiczną
między USA a ZSRR jako równowagę wzajemnego odstraszania za
pomocą strategicznych potencjałów ofensywnych.
Stany Zjednoczone powróciły do idei MD w latach 80-tych.
Ogłoszony wówczas przez administrację prezydenta USA Ronalda
Reagana projekt systemu „Gwiezdnych Wojen” miał głównie
znaczenie polityczne. W ówczesnych realiach strategicznych rozwój
amerykańskiego systemu MD – choć de facto bez szans na uzyskanie
statusu operacyjnego przed upływem kilku dekad – miał zmusić
Związek Radziecki do intensyfikacji wysiłku zbrojeniowego. Istniało
duże prawdopodobieństwo, że wobec słabości radzieckiej gospodarki
może się to przyczynić do powstania kryzysu gospodarczego i
politycznego, a w rezultacie umocnienia ogólnej przewagi
ekonomiczno i technologicznej USA nad ZSRR. Jednakże mało
ekspertów przewidywało, że w tak krótkim czasie kryzys ten
doprowadzi do upadku głównego przeciwnika i całego bloku
wschodniego.
Obecnie idea obrony przeciwrakietowej przeżywa swój renesans
- i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Szereg państw zachodnich,
przy bliskiej współpracy z USA, już wdrożyło własne systemy obrony
przeciwrakietowej (np. Izrael – system „Arrow”), lub intensywnie
pracuje nad tego rodzaju środkiem obrony (np. Japonia – system
AEGIS). Nad własnym systemem pracuje zapewne także Rosja.
Jest to w ujęciu obiektywnym wynik współistnienia szeregu
czynników i procesów, funkcjonujących w środowisku
międzynarodowym i wpływających na strategię wielu rozwiniętych
państw Zachodu. Do czynników tych należy zaliczyć m.in.:
• - gwałtowny rozwój technologii rakietowych, jaki nastąpił w ciągu
minionych kilkunastu lat;
• - praktycznie niekontrolowana proliferacja tych technologii oraz
wzrost liczby podmiotów (tak państwowych, jak i
pozapaństwowych5), dysponujących w swych arsenałach rakietami
Str. 6
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
różnego typu i zasięgu, w tym również balistycznymi, zdolnymi
razić cele odległe o tysiące kilometrów;
• - proliferacja technologii i know-how dotyczących broni masowego
rażenia (BMR), której najefektywniejszym środkiem przenoszenia
są właśnie rakiety balistyczne;
• - agresywna postawa i polityka wielu państw w środowisku
międzynarodowym. Większość z tych państw już dysponuje
rozbudowanymi arsenałami rakiet balistycznych o różnym zasięgu,
bądź też intensywnie dąży do ich pozyskania. Kraje te rozwijają
przy tym swe programy w zakresie technologii rakietowych, dążąc
do uzyskania rakiet o zasięgu międzykontynentalnym (ICBM,
Intercontinental Ballistic Missile)6.
Powrót do koncepcji strategicznej obrony przeciwrakietowej i
jej rozwój jest możliwy dzięki gwałtownemu postępowi naukowotechnologicznemu w USA, jaki nastąpił w ostatnich dekadach.
Współczesna technologia daje szanse na uczynienie z systemu MD
czegoś, czym nie miał on szansy stać się w latach 80-tych ub. wieku –
skutecznego i wiarygodnego środka obronnego przed ograniczonym (a
perspektywicznie także i zapewne zmasowanym7) atakiem rakietowym.
Rozwój amerykańskiej koncepcji tarczy antyrakietowej ma przy
tym – z punktu widzenia Waszyngtonu – głębokie uzasadnienie
strategiczne. Stany Zjednoczone traktują swoje terytorium jako swoiste
„sanktuarium bezpieczeństwa” i zawsze kierowały się strategią
oddalania wszelkich zagrożeń od swojego obszaru. Istotą tej
politycznej filozofii jest strategiczne i geograficzne „wychodzenie
naprzeciw” wszelkim zagrożeniom – zarówno tym realnym, tj. już
istniejącym, jak i tym potencjalnym, możliwym w przyszłości – w celu
utrzymywania ich (a jeśli zachodzi taka potrzeba, także zwalczania) z
dala od własnego terytorium, poprzez uzyskanie i utrzymanie
strategicznej głębi własnych działań. Pochodną tego podejścia jest
kluczowe znaczenie potencjału sił morskich USA i ich globalnego
zasięgu. Efektem tej polityki jest także amerykańska obecność
militarna w wielu kluczowych regionach i punktach świata. Również
Str. 7
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
lądowy komponent tworzonego właśnie systemu MD, a zwłaszcza jego
elementy planowane do rozmieszczenia w Europie, staje się
czynnikiem który określać będzie wysuniętą linię obrony przed
zagrożeniem nowego typu – atakiem przy użyciu rakiet balistycznych o
międzykontynentalnym zasięgu. Rozpatrując zagadnienie dyslokacji
elementów systemu MD w Europie, należy pamiętać o tym
fundamentalnym z punktu widzenia interesów narodowych USA
kontekście strategicznym.
Postęp technologiczny, choć umożliwia podejmowanie
konkretnych rozwiązań operacyjnych, nie gwarantuje jednak jak na
razie stuprocentowej skuteczności tworzonego systemu MD. Stąd też
USA planują (bądź już rozwijają) w istocie nie jeden, ale cztery
„podsystemy”, składające się na całość o nazwie Missile Defense,
mające zróżnicowany charakter (taktyczny, operacyjny i strategiczny)
oraz różne przeznaczenie (zwalczanie rakiet balistycznych krótkiego,
średniego i dalekiego zasięgu, we wszystkich trzech fazach lotu tych
pocisków).
Do opracowywanych bądź już wdrażanych podsystemów
MD należą:
• System laserów, które planuje się zainstalować na pokładach
specjalnych samolotów, krążących w najbardziej newralgicznych
regionach świata (np. na Bliskim Wschodzie lub w Azji
Wschodniej). Zadaniem tego podsystemu byłoby podjęcie próby
zniszczenia wrogiej rakiety w najbardziej dogodnym do tego
momencie – tuż po jej starcie, w fazie wznoszenia8.
• Bazowany na okrętach wojennych system przeciwrakietowy
AEGIS, wyposażony w rakiety SM-3 (Standard Missile-3)9, zdolny
do wykrycia i niszczenia rakiet balistycznych przede wszystkim w
ich początkowej fazie lotu.
• Lądowy system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej typu
„Patriot”, a dokładniej jego najnowsza generacja – PAC-3.
Zadaniem tego komponentu, określanego potocznie mianem
„środka obrony ostatniej szansy”, jest niszczenie głowic rakiet
Str. 8
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
balistycznych w ich ostatniej, końcowej fazie lotu.
• Lądowy element systemu MD, przeznaczony do zwalczania
wrogich rakiet balistycznych w ich środkowej fazie lotu przy użyciu
tzw. interceptorów kinetycznych.
Wszystkie te elementy mają być dodatkowo wspierane przez
sieć radarów, satelitów oraz system dowodzenia i kierowania. Dopiero
uzyskanie statusu operacyjnego przez wszystkie wyżej wymienione
komponenty systemu MD uczyni z niego potencjalnie skuteczne
narzędzie obrony terytorium USA przed atakiem rakietowym o
ograniczonym charakterze. Ze względu na wspomniane ograniczenia
technologiczne i trudności z tym związane, zastosowanie
poszczególnych podsystemów w oderwaniu od innych elementów
tarczy nie daje dziś gwarancji pełnej skuteczności. Ani podsystemy już
istniejące i w pełni operacyjne (AEGIS, PAC-3), ani też te dopiero
wdrażane czy planowane (lądowy komponent MD) nie są w stanie
samodzielnie zapewnić w pełni skutecznej obrony przed ew. atakiem
rakietowym. Perspektywa uzyskania statusu operacyjnego przez całość
systemu MD określana była dotychczas na rok 2015, jak się jednak
wydaje pełne ukończenie procesu tworzenia całego systemu tarczy
antyrakietowej może zająć nawet kilka dekad. Rok 2015 jawi się raczej
jako wstępny horyzont czasowy dla uzyskania statusu operacyjnego
przez pierwszą bazę wyrzutni pocisków przechwytujących (GBI,
Ground Based Interceptors) na obszarze Europy
Z perspektywy polskiej szczególne znaczenie ma ostatni ze
wspomnianych powyżej komponentów tarczy antyrakietowej – system
obrony przeciwrakietowej środkowej fazy lotu bazowania lądowego
(GBMD, Ground-Based Midcourse Defense), którego zasadniczą
częścią składową są wyrzutnie rakiet przechwytujących bazowania
lądowego (GBI). To właśnie część tego elementu składowego MD
miałaby być ew. dyslokowana na terytorium RP. System GBI
rozwijany jest od końca lat 90-tych. ub. wieku, pierwsze dwie jego
instalacje na obszarze Stanów Zjednoczonych (w Fort Greely na
Str. 9
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
Alasce oraz w bazie Vandenberg w Kalifornii) osiągnęły status
operacyjny10.
Uzyskanie pełnych zdolności operacyjnych przez komponent
GBMD, a tym samym perpektywicznie przez cały system MD, zależy
w głównej mierze od rozmieszczenia na obszarze Europy kilku
istotnych elementów tarczy. O ile instalacje komponentu GBMD na
Alasce i w Kalifornii mają chronić kontynent amerykański przed
atakiem rakietowym z użyciem ICBM z kierunku Azji Wschodniej (w
domyśle – z Korei Płn.), o tyle rozmieszczenie elementów tarczy w
Europie pozwoliłoby na wyeliminowanie (lub zminimalizowanie)
zagrożenia rakietowego z kierunku Bliskiego i Środkowego Wschodu.
W tym kontekście należy pamiętać, że obszar Europy Środkowej ma
szczególne znaczenie operacyjne dla całego systemu MD. Trajektoria
lotu każdej międzykontynentalnej rakiety balistycznej, wystrzelonej z
regionu Bliskiego lub Środkowego Wschodu w kierunku Ameryki
Północnej, przebiegałaby bowiem nad naszą częścią Europy, w tym
także bezpośrednio nad Polską.
Warto przy okazji zaznaczyć, że planowana przez Waszyngton
dyslokacja elementów systemu MD na terenie Europy stanowić
powinna jednocześnie wystarczający dowód na brak wrogich zamiarów
wobec Rosji. Jeśli bowiem celem systemu MD w jego obecnym
kształcie miałaby być obrona przed rakietami wystrzelonymi ze strony
Rosji (np. w sytuacji odpalenia pojedynczej rakiety lub kilku rakiet w
ramach aktu terroryzmu, wypadku, błędu etc.), to dyslokacja bazy z
wyrzutniami GBI w Europie Środkowej mijałaby się z celem.
Trajektoria lotu rosyjskich rakiet balistycznych wymierzonych w
terytorium USA prowadzi bowiem przed wszystkim nad regionem
okołobiegunowym (bieguna północnego) oraz Kanady, a jedynie
częściowo nad obszarem Europy Wschodniej11. Gestem w stronę Rosji
jest także propozycja umieszczenia radaru systemu MD nie u granic
Rosji, skąd mógłby penetrować rosyjską przestrzeń powietrzną, lecz w
Czechach.
Dyslokacja na obszarze kontynentu europejskiego co najmniej
jednej bazy GBMD z wyrzutniami pocisków przechwytujących (GBI)
stała się więc priorytetowym celem Stanów Zjednoczonych, który
według oficjalnych założeń ma być osiągnięty do ok. 2010 roku. Jak
Str. 10
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
jednak wspomniano wcześniej, realny termin uzyskania statusu
operacyjnego przez europejską część układu GBMD należy oczekiwać
raczej w okolicach roku 2015. Relatywnie krótki horyzont czasowy
oznacza, że budowa takiego obiektu w którymś z państw europejskich
musiałaby się rozpocząć najpóźniej w 2008 roku12. Początkowo
europejska część GBMD ma składać się z jednej instalacji z
wyrzutniami dla 10 interceptorów. Jednakże docelowo na obszarze
Europy ma zostać rozlokowanych do 50 wyrzutni GBI, co oznacza, że
amerykańskie instalacje układu GBMD powstaną zapewne w ciągu
najbliższego dziesięciolecia na terytorium kilku innych państw
europejskich13.
GŁÓWNE UWARUNKOWANIA SYSTEMU MISSIL DEFENSE
I JEGO IMLIKACJE DLA POLSKI
Z dostępnych informacji na temat systemu MD jasno wynika, że
zasadniczym jego celem jest obrona terytorium Stanów Zjednoczonych
przed ograniczonym (co do liczby nadlatujących rakiet) atakiem
rakietowym. Amerykańskie plany budowy tarczy zakładają, że taki ma
być pierwotny i podstawowy cel całego systemu, a dopiero w dalszej
kolejności możliwe jest takie jego skonfigurowanie bądź
rozbudowanie, aby zapewniał on także obronę dla terytoriów państw
sojuszników USA, w tym również tych znajdujących się na
kontynencie europejskim. Tym samym oznacza to, że ew.
rozmieszczenie w Polsce elementów tarczy rakietowej w jej obecnej
konfiguracji będzie służyło – w aspekcie materialnym i przynajmniej w
najbliższej przyszłości – tylko i wyłącznie bezpieczeństwu Stanów
Zjednoczonych.
Należy jednak pamiętać, że wielowymiarowy układ
budowanego systemu amerykańskiej obrony przeciwrakietowej – tj.
konstruowanie go w oparciu o cztery różnorodne, współdziałające ze
sobą i wzajemnie się uzupełniające „moduły” – sprawia, że już dziś
terytoria niektórych sojuszników USA (zwłaszcza w Azji Wschodniej)
Str. 11
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
są przynajmniej częściowo objęte „parasolem ochronnym” przed
ograniczonym atakiem z użyciem niewielkiej liczby rakiet
balistycznych14. Choć „parasol” ten nie jest jeszcze szczelny, daje one
jednak pewne ograniczone gwarancje bezpieczeństwa, przynajmniej
dopóty, dopóki potencjalny przeciwnik w regionie (Korea Płn.)
dysponuje pojedynczymi egzemplarzami rakiet klasy ICBM.
Jak wspomniano wyżej, system GBMD – którego główny
komponent (GBI) ma ew. zostać dyslokowany w Polsce – będzie
przeznaczony wyłącznie do niszczenia rakiet międzykontynentalnych,
wystrzelonych w kierunku Stanów Zjednoczonych z obszaru
bliskowschodniego, w ich środkowej fazie lotu. Stąd też bezpośrednia
operacyjna użyteczność tej instalacji dla miejsca jej lokalizacji wydaje
się ograniczona, choć pojawiają się opinie (np. ośrodków rządowych w
USA) o technologicznych możliwościach tego systemu w zakresie
zestrzeliwania rakiet balistycznych wymierzonych intencjonalnie w
Europę.
Choć w chwili obecnej Polska (i szerzej – cała Europa) nie jest
bezpośrednio zagrożona atakiem rakietowym, nie można wykluczyć, że
taka groźba powstanie w przyszłości. Sygnalizowany wcześniej postęp
w zakresie rozwoju technologii rakietowych na świecie, zwłaszcza w
regionach o wysokim poziomie niestabilności politycznej i społeczno–
ekonomicznej, jest bowiem szybszy, niż zakładano jeszcze kilka lat
temu. Zaawansowaną technologię w zakresie ICBM oraz operacyjne
arsenały takich rakiet posiadają jak na razie tylko mocarstwa – stali
członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosja, Chiny, Francja i
Wlk. Brytania). Przypuszcza się także, że gotowymi konstrukcjami
(lub zaawansowanymi prototypami) w zakresie pocisków
międzykontynentalnych (lub tzw. kosmicznych rakiet nośnych)
dysponują poza tym Japonia, Brazylia, Izrael15, Korea Płn.16 i Iran17.
Intensywne prace nad skonstruowaniem własnych rakiet
międzykontynentalnych prowadzą również Indie i Pakistan – dwa
najmłodsze mocarstwa nuklearne, dysponujące już znacznymi
arsenałami rakiet balistycznych średniego zasięgu.
W chwili obecnej w odniesieniu do Europy o wiele bardziej
prawdopodobne jest uderzenie rakietowe przy użyciu pocisków
Str. 12
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
średniego (IRBM/MRBM – Intermediate/Medium Range Ballistic
Missile) o zasięgu od 1000 km do 5500 km18 oraz krótkiego zasięgu
(SRBM – Short Range Ballistic Missile) o zasięgu do 1000 km19.
Zagrożenie to dotyczy zarówno konkretnych państw europejskich20, jak
i ich kontyngentów wojskowych, operujących np. w regionie Bliskiego
Wschodu. Wobec takiego rodzaju zagrożenia zdolności
przeciwdziałania ze strony tych komponentów systemu MD, które
miałyby być dyslokowane w Polsce, są na obecnym etapie ograniczone
(bądź wręcz żadne).
OBRONA PRZECIWRAKIETOWA W NATO
Z perspektywy długofalowych interesów strategicznych RP, do
których należy przede wszystkim jedność, efektywność oraz
wzmacnianie roli i pozycji Sojuszu Północnoatlantyckiego, najbardziej
optymalnym scenariuszem byłby szybki rozwój pełnego systemu
obrony przeciwrakietowej przez NATO.
W ramach Sojuszu już od wielu lat prowadzone są prace
koncepcyjne i planistyczne w zakresie obrony antyrakietowej. Potrzebę
budowy takiego systemu zapisano już w koncepcji strategicznej NATO
z 1999 roku. W 2006 roku Sojusz zlecił międzynarodowemu zespołowi
opracowanie prototypu systemu obrony przeciwrakietowej szczebla
operacyjnego i taktycznego (Active Layered Ballistic Theatre Missile
Defense). System ten ma być przeznaczony dla osłony zgrupowań
wojskowych sił Sojuszu przed atakiem rakiet balistycznych krótkiego
(do 1000 km) i średniego (do 3000 km) zasięgu. Gotowość pierwszych
systemów ma zostać osiągnięta w 2010 roku. Natomiast planowany do
rozmieszczenia w Europie komponent amerykańskiego systemu MD
ma w założeniu chronić przed pociskami klasy ICBM (zasięg powyżej
5500 km). W ramach NATO nie są prowadzone prace nad systemem
umożliwiającym obronę przed ICBM. Zaakceptowano jedynie ogólny
raport wskazujący na potrzebę rozwoju takiego systemu, mającego
chronić terytorium, najważniejsze skupiska ludności oraz zgrupowania
Str. 13
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
wojsk przed zagrożeniem ze strony rakiet międzykontynentalnych.
Systemy planowane przez NATO oraz rozwijane w USA są zatem w
dużym stopniu komplementarne, a nie substytucyjne.
Należy jednak podkreślić, że działania podejmowane w ramach
Sojuszu na rzecz opracowania i wdrożenia sojuszniczego systemu
obrony przeciwrakietowej posuwają się bardzo wolno, znacznie
wolniej niż tempo rozwoju technologii rakietowych w „państwach
zbójeckich”. Co więcej, kraje europejskie nie są tak zaawansowane
technologicznie, jak USA, co sprawia, że w wielu istotnych
(szczegółowych) kwestiach technicznych ew. system NATO-wski
musiałby się opierać na rozwiązaniach amerykańskich. Biorąc pod
uwagę aktualne polityczne uwarunkowania stosunków europejsko –
amerykańskich, może to stanowić przeszkodę dla kilku państw
zachodniej Europy. Inną poważną przeszkodą na drodze do stworzenia
systemu MD w ramach Sojuszu są kurczące się systematycznie od
ponad dziesięciu lat nakłady na obronę narodową w budżetach
zdecydowanej większości państw europejskich. Podczas gdy budżet
obronny USA zwiększa się z roku na rok, przybierając ostatnio
rekordowe rozmiary21, europejskie wydatki na cele związane z
obronnością i bezpieczeństwem
maleją. W znaczący sposób
determinuje (ogranicza) to możliwości NATO w kontekście planów
systemu przeciwrakietowego.
Wszystkie te czynniki sprawiają, że perspektywa wdrożenia w
ramach NATO efektywnego systemu obrony przeciwrakietowej o
wielopoziomowym charakterze jest niezwykle odległa. Tymczasem już
za najdalej 5 lat cały obszar Europy znajdzie się zapewne w zasięgu
najnowszej klasy irańskich rakiet balistycznych „Shahab-5”.
DYLEMATY STRATEGICZNE EW. DYSLOKACJI
ELEMENTÓW SYSTEMU MD W POLSCE
Niezwykle istotne znaczenie dla Polski mają implikacje ew.
decyzji o dyslokacji elementów systemu MD na terytorium naszego
Str. 14
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
kraju - zarówno dla pozycji międzynarodowej Polski w Europie, jak i
szerzej – dla bezpieczeństwa narodowego naszego kraju w krótko- i
długookresowej perspektywie.
Polska była i jest zainteresowana podtrzymaniem
dotychczasowego znaczenia Sojuszu Północnoatlantyckiego, który jest
i pozostanie w dającej się przewidzieć przyszłości najważniejszym
gwarantem naszego bezpieczeństwa narodowego. Jesteśmy
równocześnie żywotnie zainteresowani dalszym utrzymaniem
amerykańskiej obecności militarnej na kontynencie europejskim, co
jest gwarancją zaangażowania USA w obronę Europy w przypadku
potencjalnego zagrożenia. Ponadto, Polska jest szczególnie blisko
związana ze Stanami Zjednoczonymi, czemu daliśmy wyraz m.in.
angażując się – wbrew stanowisku wielu naszych europejskich
partnerów i sojuszników – w operację stabilizacyjną w Iraku w 2003
roku. W tym sensie ew. zgoda na budowę elementów systemu MD na
terytorium RP oznaczałaby jeszcze ściślejsze powiązanie Polski i USA
w wymiarze szczególnie istotnym – w aspekcie bezpieczeństwa
narodowego obu państw. W sensie strategicznym byłoby to niemal
integralne powiązanie polskiego i amerykańskiego systemów obrony
narodowej. Należy uznać, że sytuacja taka oznaczałaby w praktyce
(nawet gdyby nie wynikało to z zapisów odpowiednich aktów
prawnych) stan, w którym jakikolwiek atak strony trzeciej na Polskę
stanowić będzie de facto atak na USA. W znaczącym stopniu
podwyższyłoby to więc poziom relacji strategicznych między
Warszawą a Waszyngtonem, zbliżając go do stanu specjalnych
stosunków, łączących Stany Zjednoczone z Wlk. Brytanią, Koreą
Południową czy Japonią.
Z drugiej strony, odrębnej i głębszej analizy wymaga problem
wpływu ew. zgody na dyslokację w Polsce elementów systemu MD na
nasze stosunki z partnerami europejskimi i pozaeuropejskimi. Należy
pamiętać w tym kontekście, że przynajmniej od 2002 roku (a więc od
czasu, gdy kształtowała się „koalicja iracka”) Polska jawi się w
Europie jako zdecydowany sojusznik Stanów Zjednoczonych. Nie
wydaje się więc, aby ew. pozytywna decyzja władz RP odnośnie
Str. 15
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
rozmieszczenia elementów tarczy na terytorium naszego kraju mogła
stanowić zaskoczenie dla większości państw europejskich. Źródłem
zagrożeń jest raczej sama niechęć europejskiego establishmentu, jak i
pacyfistycznie nastawionych społeczeństw Europy Zachodniej do idei
ponownego pozycjonowania amerykańskich instalacji rakietowych w
Europie.
W czasie dyskusji prowadzonej w siedzibie Fundacji Amicus
Europae podniesiono szereg argumentów podważających celowość
polskiego zaangażowania w budowę amerykańskiej tarczy
antyrakietowej. Zwrócono m.in. uwagę, że amerykańskie propozycje
napotykają silny sprzeciw także w środowiskach pro-atlantyckich22, a
w prasie niemieckiej i francuskiej porównuje się skalę ew. społecznych
protestów oraz podziałów w Europie do tych z lat 80-tych, związanych
z decyzją NATO o umieszczeniu w Europie rakiet Pershing II23.
Zjawisko narastającego w Europie Zachodniej sprzeciwu wobec
planów USA jawi się zatem jako jedno z głównych wyzwań, jakie
podjąć musi polski rząd w swoich rozważaniach na temat MD. Z
drugiej strony, podczas dyskusji przytoczone zostały istotne argumenty
na rzecz współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w procesie budowy
tarczy.
ROSJA A DYSLOKACJA SYSTEMU MISSILE DEFENSE W
EUROPIE
Jednym z najważniejszych problemów przy podejmowaniu ew.
decyzji o rozmieszczeniu elementów systemu amerykańskiej tarczy
antyrakietowej w Europie jest reakcja Rosji. W tym kontekście
powstaje pytanie, czy system rzeczywiście ogranicza możliwości Rosji
w zakresie uderzeń rakietowych, inaczej mówiąc, czy powoduje
konieczność adaptacji rosyjskiej strategii nuklearnej? Rozmiary,
charakter i planowana lokalizacja (na obszarze Europy Środkowej)
komponentu GBMD tarczy antyrakietowej wskazują, że jego celem –
nawet perspektywicznym – nie jest obrona przed rakietami
Str. 16
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
wystrzeliwanymi z terytorium Rosji. Nawet przy założeniu
apokaliptycznego scenariusza totalnego konfliktu nuklearnego, w
którym Rosja odpala dziesiątki rakiet w kierunku Europy, instalacje
MD rozlokowane na Starym Kontynencie nie byłyby w stanie
przeciwdziałać rosyjskiemu atakowi. Jak wspomniano wcześniej,
kształt „tarczy” wyklucza także możliwość jej wykorzystania jako
środka obrony terytorium USA przed ew. atakiem rosyjskim.
Rosyjskie reakcje na powstawanie i rozwój tarczy są
nacechowane emocjami i ewidentnie nakierowane na potrzeby
kampanii propagandowej, prowadzonej na użytek wewnętrzny w
związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi i
prezydenckimi. Rosjanie zdają sobie sprawę z ograniczeń systemu MD
i nie traktują go jako zagrożenia dla własnej strategii nuklearnej. Rosja
jest także dobrze poinformowana o programie MD, bowiem - co
umyka uwadze opinii publicznej – odbyło już wiele spotkań
amerykańsko – rosyjskich, mających na celu przedstawienie i
wyjaśnienie założeń tarczy rakietowej, jak i prezentację dowodów, że
nie jest ona skierowana przeciwko Rosji. Stąd też problematyka tarczy
antyrakietowej nie stanowi głównego przedmiotu kontrowersji w
stosunkach Rosja – USA. Nie będzie też zapewne istotnym
zagrożeniem dla stosunków pomiędzy Rosją a Polską. Ze
strategicznego punktu widzenia o wiele większym wyzwaniem dla
Rosji jest sam fakt (oraz kierunek) rozwoju amerykańskich zdolności w
zakresie obrony przeciwrakietowej, zmuszający Moskwę do
intensyfikacji jej wysiłków zbrojeniowych 24 . Sukcesywne
rozbudowywanie systemu MD i wdrażanie w stan operacyjny
kolejnych jego komponentów stanowi bowiem jaskrawy dowód na
zwiększającą się przewagę technologiczną USA względem Rosji.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że Rosja wykorzysta fakt ew.
umieszczenia elementów MD na terenie naszego kraju do dalszego
uzasadnienia swojej tezy o „antyrosyjskości Polski” i jej wrogim
usposobieniu wobec Moskwy. Pozycję Polski w tym aspekcie
ogranicza łatwość sprowokowania określonych reakcji naszych
środowisk politycznych oraz mediów. Z drugiej strony, trudno
Str. 17
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
oczekiwać znacznego ocieplenia na linii Warszawa-Moskwa w
przypadku odrzucenia przez Polskę amerykańskiej propozycji.
Protokół rozbieżności w stosunkach polsko-rosyjskich wydaje się zbyt
obszerny i nie jest on zdominowany przez plany rozwoju systemu MD
w Polsce. W ujęciu geopolitycznym, Rosja obawia się najwyraźniej, że
rozmieszczenie żywotnych elementów amerykańskiej tarczy w Polsce
oznaczać będzie poważne zmniejszenie szans na odnowienie
tradycyjnej rosyjskiej strefy wpływów w Europie Środkowej, która
uległa faktycznej likwidacji po 1991 roku.
Niezależnie od decyzji w sprawie rozmieszczenia systemu MD,
Polska wraz z pozostałymi członkami NATO jest w retoryce
propagandowej prezentowana przez Moskwę jako potencjalny
przeciwnik, a słynna już groźba szefa sztabu SZ Rosji gen. Jurija
Bałujewskiego o „wycelowaniu rakiet w Polskę”, powtórzona ostatnio
przez dowódcę wojsk rakietowych jest przykładem braku
odpowiedzialności politycznej. W tym kontekście warto też pamiętać o
fakcie, że duża część obszaru RP – włącznie z Warszawą – już dziś
znajduje się w zasięgu rażenia operacyjnych (taktycznych)
konwencjonalnych rakiet balistycznych znajdujących się na
wyposażeniu białoruskich sił zbrojnych, blisko zawiązanych z
rosyjskimi. Do systemów tych należą m.in. rakiety 9K79
„Toczka” (oznaczenie NATO: SS-21 „SCARAB”) o zasięgu ok. 120
km., starsze o generację rakiety R-65 „Luna” („FROG-7B”) o zasięgu
ok. 70 km, a także słynne SCUDy, w wersjach „A” i zapewne także
„B”, o zasięgu odpowiednio 180 i 300 km 25.
***
Obecna sytuacja geopolityczna Polski jest najlepsza w jej
historii najnowszej– jesteśmy członkami NATO i Unii Europejskiej,
blisko współpracujemy także w obszarze bezpieczeństwa na
płaszczyźnie dwustronnej ze Stanami Zjednoczonymi.
Od kilku lat obserwujemy jednak w stosunkach
międzynarodowych zjawiska i procesy, które mogą budzić niepokój.
Należy do nich zaliczyć w szczególności:
Str. 18
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
• Postępujący od czasu rozpoczęcia operacji w Iraku (2003 rok)
kryzys spójności wspólnoty transatlantyckiej, wpływający na
relatywne obniżenie efektywności działań Sojuszu
Północnoatlantyckiego. Wyrazem tego zjawiska jest operacja ISAF
w Afganistanie, gdzie problemem jest skompletowanie
kilkudziesięciotysięcznego kontyngentu sił sojuszniczych do
działań stabilizacyjnych. Faktem bezspornym jest także brak zgody
wewnątrz Sojuszu na cykliczne odnawianie strategicznych planów
obronnych.
• Wzrost aspiracji mocarstwowych Rosji, przejawiający się nie tylko
w warstwie retorycznej, ale także w konkretnych działaniach
politycznych i ekonomicznych, szczególnie w obszarze
energetycznym.
• Kryzys wewnętrzny w Unii Europejskiej, czego przejawem jest
m.in. odrzucenie projektu Traktatu Konstytucyjnego i brak
pogłębionej debaty strategicznej nad wizją przyszłości Wspólnoty.
Podejmując dyskusję nad ew. udziałem Polski w amerykańskim
projekcie MD należy mieć świadomość stanu sytuacji strategicznej w
Europie i jej najbliższym otoczeniu. Zasadniczą kwestią jest tu
odpowiedź na pytanie: czy przystąpienie Polski do systemu MD i
udostępnienie terytorium RP pod jedną z kluczowych instalacji tego
systemu pozwoli zwiększyć bezpieczeństwo narodowe naszego kraju w
dającej się przewidzieć przyszłości, czy wręcz przeciwnie – wpłynie na
jego zmniejszenie?
Istnieją poważne przesłanki by stwierdzić, iż włączenie się
Polski w system MD ma szanse na realne zwiększenie naszego
bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa całego obszaru
północnoatlantyckiego w przyszłości. Aby tak się jednak stało,
spełnione być muszą określone warunki, z których cześć jest zależna
od postawy i polityki władz RP. Do warunków tych należy zaliczyć
przede wszystkim dążenie do takiego rozwoju systemu MD na terenie
Europy, aby nie miał on charakteru konfrontacyjnego wobec tych
sojuszników, którzy są mu niechętni lub wręcz przeciwni. Innymi
słowy, rozwój MD w Europie musi służyć podniesieniu poziomu
bezpieczeństwa i współpracy między sojusznikami w NATO i
Str. 19
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
partnerami w UE, nie zaś wprowadzaniu nowych podziałów (jak miało
to miejsce w czasie formowania „koalicji chętnych” przed wojną w
Iraku).
Innym warunkiem jest zachowanie naszego stosunku do NATO
jako fundamentu polskiego bezpieczeństwa w dającej się przewidzieć
przyszłości. Polski udział w tarczy antyrakietowej powinien wynikać z
przeświadczenia, że system MD stanowić będzie DODATKOWĄ
gwarancję bezpieczeństwa narodowego RP, nie zaś substytut Art. V
Traktatu Waszyngtońskiego. Konsekwencją podważania wagi i
znaczenia Sojuszu może być bowiem pogłębienie kryzysu NATO.
W rozważaniach na temat implikacji wynikających z planów
rozwoju systemu MD w Europie, należy uwzględnić nie tylko
konsekwencje ew. przyjęcia przez Polskę amerykańskiej propozycji,
ale także ew. konsekwencje jej odrzucenia. Taka decyzja godziłaby w
paradygmat polskiej polityki bezpieczeństwa, wypracowanej po
przemianach 1989 r. i zakładającej oparcie jej na czterech
płaszczyznach:
• rozwoju narodowych zdolności obronnych;
• członkostwie w NATO i UZE (UE);
• udziału w działaniach na rzecz umocnienia bezpieczeństwa
międzynarodowego;
• rozwoju specjalnych i sojuszniczych związków ze Stanami
Zjednoczonymi.
Nie wydaje się, aby ew. negatywna decyzja RP odnośnie
naszego udziału w tarczy mogła w istotny sposób wpłynąć na kierunki
polityki administracji amerykańskiej, której zarzuca się realizację zbyt
agresywnej i unilateralnej strategii działań w stosunkach
międzynarodowych. Tarcza zostałaby prawdopodobnie dyslokowana w
innym państwie naszego regionu, Polska zaś i tak ponosiłaby wszelkie
Str. 20
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
konsekwencje tego faktu dla bezpieczeństwa międzynarodowego w
Europie.
Z drugiej strony, pozytywna odpowiedź Polski na wniosek USA
ws. tarczy przyczyniłaby się niewątpliwie do umocnienia pozycji
politycznej Waszyngtonu w Europie. Dyslokacja elementów MD w
Europie (Polsce) wzmocniłaby także pozycję strategiczną Stanów
Zjednoczonych na obszarze całej Eurazji, umożliwiając im m.in.
swobodę dokonywania uderzeń wyprzedzających (pre-emptive strikes)
wobec „państw zbójeckich” w tym regionie, bez obawy o skutki ew.
odwetowego uderzenia rakietowego.
Na bazie dotychczasowych doświadczeń wynika, że mało
prawdopodobna jest „rekompensata” USA za zgodę Polski na budowę
bazy antyrakietowej w postaci ułatwień wizowych, pomocy
gospodarczej czy transferu technologii. Bliższe rzeczywistości są
oczekiwania zacieśnienia współpracy militarnej i zwiększenia pomocy
wojskowej dla naszego kraju. Szczególnie istotne wydaje się wsparcie
dla rozwoju polskiego systemu obrony przeciwlotniczej, który w
perspektywie najbliższych lat będzie musiał podlegać istotnej
modernizacji.
WNIOSKI
• Debatę wokół kwestii udziału Polski w systemie MD należy
pozbawić wymiaru ideologicznego i politycznego.
Polska nie odgrywa w systemie obrony przeciwrakietowej
szczególnej roli. Amerykańska instalacja w ramach europejskiej części
tarczy powstanie tak czy inaczej, jeśli nie w Polsce, to w innym kraju
naszego regionu Europy (w Czechach, Rumunii czy Bułgarii).
Wszystkie ew. negatywne konsekwencje dyslokacji komponentu MD
w Europie dotknęłyby tak czy owak pośrednio Polskę i jej otocznie
międzynarodowe. Podejmując jednakże decyzję o przyjęciu instalacji
GBI w naszym kraju, mamy szansę uzyskać pewne korzyści
polityczne, strategiczne i wojskowe. Jednak Polska powinna określić
wyraźnie swoją pozycję negocjacyjną wobec USA w tej materii.
Str. 21
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
Odideologizowanie problematyki tarczy antyrakietowej i ew.
udziału w niej Polski dotyczy też debaty w naszym kraju. Argumenty i
stanowiska w dyskusji na ten temat nie mogą być pochodną aktualnych
stanowisk politycznych w innych aspektach polityki wewnętrznej czy
zagranicznej, stosunku do USA czy Unii Europejskiej. Nie mogą też
być zdeterminowane obecnie zajmowanym przez dyskutantów
miejscem na osi rząd – opozycja. Udział Polski w MD to nie jest
problem jedynie aktualnego rządu, lecz fundamentalna strategiczna
kwestia o ponadpartyjnym charakterze, wymagająca poszerzonego
spojrzenia w kontekście długookresowym, zdecydowanie
wykraczającym poza horyzont czasowy najbliższych wyborów.
• Działania na rzecz bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych leżą
w interesie Polski i całej wspólnoty euroatlantyckiej.
USA są najsilniejszym mocarstwem świata, przyjaźnie
nastawionym do Polski, bliskim nam pod względem kulturowym,
cywilizacyjnym i społeczno-ekonomicznym. Z drugiej strony, USA są
w chwili obecnej mocarstwem budzącym największą niechęć na
świecie, postrzeganym jako główny cel ataków międzynarodowych
ugrupowań terrorystycznych. W podobny sposób postrzegane są przez
wiele państw o „zbójeckim” charakterze. Z tego względu Stany
Zjednoczone są w sposób szczególny narażone na różnego rodzaju
ataki terrorystyczne, co najlepiej udowodniły zamachy z dnia 11
września 2001 r. Wyniki przyszłorocznych wyborów prezydenckich w
USA będą miały niewielki wpływ na polepszenie wizerunku tego
państwa wśród potencjalnych i realnych oponentów amerykańskiej
polityki. Stąd kroki służące w pierwszej kolejności obronie USA
wydają się rzeczywiście konieczne, a pozostałe sojusznicze państwa
NATO powinny w miarę możliwości je wspierać.
• W interesie Polski jest utrzymanie siły i spójności Sojuszu
Północnoatlantyckiego
Rozwój systemu MD i dyslokacja części jego elementów w
Europie (w Polsce czy innym kraju sojuszniczym) nie może
Str. 22
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
wprowadzać dodatkowych podziałów oraz napięć w NATO, i tak już
osłabionego politycznymi implikacjami interwencji w Iraku. Polska
musi zachować w tej sprawie szczególne wyczulenie w swych
działaniach. Sojusz bowiem jest podstawowym gwarantem
bezpieczeństwa narodowego RP. Z faktu, iż w ostatnich latach
obserwujemy względne osłabienie wewnętrznej spójności NATO, nie
można wyciągać zbyt daleko idących wniosków, skłaniających do
podejmowania woluntarystycznych działań w polityce zagranicznej
RP.
Należy podjąć zdecydowane wysiłki na rzecz przekonania USA
do ulokowania w przyszłości systemu MD w strukturach NATO26.
Drugą stroną tego samego medalu jest przekonywanie naszych
europejskich partnerów w NATO do potrzeby rozwijania planów
budowy systemu obrony antyrakietowej w ramach Sojuszu. Należy
szczególnie dążyć do tego, by przyszły system NATO-wski był
kompatybilny wobec amerykańskiego, tak aby nie dublować sił i
środków sojuszników.
Otwarte pozostaje pytanie, czy Polska jest w stanie już dzisiaj
przekonać USA do umieszczenia amerykańskiego systemu rozwoju
obrony przeciwrakietowej w ramach NATO. Jest to mało realne w
pojedynkę, natomiast znacznie bardziej prawdopodobne w
porozumieniu z innymi członkami Sojuszu, zaangażowanymi w
projekt amerykański. Stąd celowe byłyby dwustronne i wielostronne
konsultacje w tej sprawie z Czechami, Wielką Brytanią oraz Danią.
• Władze RP powinny podjąć działania na rzecz prezentacji
naszym partnerom z UE, NATO i sąsiadom na wschodzie
(Ukraina, Białoruś) polskiego stanowiska w sprawie tarczy oraz
naszych intencji w tej kwestii.
Zjawisko narastającego sprzeciwu w Europie Zachodniej wobec
planów USA powinno stać się obiektem pierwszoplanowej i zakrojonej
na szeroką skalę polskiej ofensywy dyplomatycznej. Podjęcie takich
działań wydaje się niezbędne wobec kontrowersji, jakie budzi
amerykański projekt oraz wobec szumu medialnego, w jakim toczy się
Str. 23
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
dyskusja na ten temat w Europie. W ramach takiej strategii politycznej
Warszawa powinna także dążyć do sygnalizowanego powyżej
zażegnania ew. podziałów w NATO i UE na tle amerykańskiej tarczy,
a także do promowania idei rozwoju systemu antyrakietowego w
ramach Sojuszu.
• Należy zachować spokój wobec agresywnej retoryki Rosji.
Wszelkie kontrowersje wokół systemu MD będą
wykorzystywane przez Rosję do realizacji celów swojej polityki
zagranicznej. W większości krytyczne wypowiedzi przeznaczone na
użytek wewnątrz rosyjski mają stworzyć wrażenie zdecydowania i siły
politycznej obecnej ekipy na Kremlu. Niewątpliwie stanowić będą
również dowód na zauważalny w ostatnich latach wzrost asertywności
Moskwy na arenie międzynarodowej.
Część elementów rosyjskiej retoryki odnośnie problemu
amerykańskiej tarczy jest skierowana także do społeczeństw krajów
środkowoeuropejskich, na terytoriach których miałyby być ew.
dyslokowane elementy systemu MD. Te elementy rosyjskiej retoryki
muszą być społeczeństwom tych krajów wyjaśniane. Szczególnie
dotyczy to takich „argumentów” Moskwy, jak bezpośrednie groźby
dotyczące wycelowania rosyjskich rakiet w cele na terenie Polski.
Należy też zaznaczyć, że Rosja może podjąć współpracę z Sojuszem
Północnoatlantyckim w ramach Rady NATO – Rosja zarówno w
interesie własnego bezpieczeństwa, jak i bezpieczeństwa całej
wspólnoty transatlantyckiej, w celu usunięcia wszelkich kwestii
spornych.
Str. 24
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
FUNDACJA AMICUS EUROPAE
Nadrzędną misją Fundacji jest popieranie integracji europejskiej, a
także wspieranie procesów dialogu i pojednania, mających na celu
rozwiązanie politycznych i regionalnych konfliktów w Europie.
Do najważniejszych celów Fundacji należą:
• Wspieranie wysiłków na rzecz budowy społeczeństwa
obywatelskiego, państwa prawa i umocnienia wartości
demokratycznych;
• Propagowanie dorobku
Rzeczypospolitej Polskiej;
politycznego
i
konstytucyjnego
• Propagowanie idei wspólnej Europy i upowszechnienie wiedzy o
Unii Europejskiej;
• Rozwój Nowej Polityki Sąsiedztwa Unii Europejskiej, ze
szczególnym uwzględnieniem Ukrainy i Białorusi;
• Wsparcie dla krajów aspirujących do członkostwa w organizacjach
europejskich i euroatlantyckich;
• Promowanie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki,
szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i
rozwoju gospodarki światowej;
• Integracja mniejszości narodowych i religijnych w społeczności
lokalne;
• Propagowanie wiedzy na temat wielonarodowej i kulturowej
różnorodności oraz historii naszego kraju i regionu;
• Popularyzowanie idei olimpijskiej i sportu.
www.kwasniewskialeksander.pl
Str. 25
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
1
Tomasz Otłowski – niezależny ekspert w dziedzinie polityki i bezpieczeństwa międzynarodowego, współpracownik Fundacji Amicus Europae. W latach 1997 – 2006 ekspert i szef zespołu analityków w Biurze Bezpieczeństwa
Narodowego.
dr Ireneusz Bil – adiunkt w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie oraz dyrektor Fundacji Amicus Europae.
Spotkanie dyskusyjne było częścią Programu Transatlantyckiego Fundacji Amicus Europae i odbyło się w dniu 5
marca w siedzibie Fundacji w Warszawie. W dyskusji, której przewodniczył Aleksander Kwaśniewski udział wzięli:
Ireneusz Bil, Tomasz Otłowski, Adam Daniel Rotfeld, Jolanta Szymanek-Deresz, Jerzy Szmajdziński, Bolesław
Balcerowicz, Roman Kuźniar, Sławomir Kamiński, Wojciech Łuczak, Maria Wągrowska, Waldemar Dubaniowski,
Stanisław Koziej, Paweł Dubicz. W czasie spotkania obowiązywały reguły Chatcham House, zgodnie z którymi
oceny zawarte w Raporcie nie wiążą żadnego z uczestników.
2
3
Za: Katarzyna Hołdak „Polska w amerykańskim systemie obrony przeciwrakietowej”, „Biblioteka Bezpieczeństwa
Narodowego”, tom 1/2007, BBN, Warszawa 2007 , s. 9.
4
Na początku lat 70-tych ub. wieku USA i ZSRR podpisały układ ABM (Układ o ograniczeniu systemów obrony
przeciwrakietowej), który ograniczał ilość i zasięg terytorialny możliwych do zbudowania przez każdą ze stron
systemów obrony przeciwrakietowej.
5
Do tych ostatnich należy zaliczyć np. libańską pro-irańską organizację terrorystyczną Hezbollah, dysponującą
arsenałem ok. 10 tysięcy rakiet różnego typu. O wysokiej skuteczności operacyjnej i strategicznej zmasowanego
zastosowania takiego arsenału można się było przekonać podczas konfliktu między Hezbollahem a Izraelem w
lipcu-sierpniu 2006 roku.
6
Według najpowszechniej przyjętej klasyfikacji, międzykontynentalne rakiety balistyczne są najwyższą pod względem zasięgu kategorią tego typu uzbrojenia. Zasięg tej klasy pocisków wynosi co najmniej 5500 km.
7
Część ekspertów ocenia, że w perspektywie kilkudziesięciu lat system MD osiągnie – dzięki postępom w zakresie
technologii – zdolność zapewnienia Stanom Zjednoczonym całkowitej obrony przed atakiem rakietowym przy
użyciu równocześnie 100 i więcej rakiet (za: Globalsecurity.org)
8
Trajektoria lotu pocisku rakietowego, w tym także rakiety balistycznej, dzieli się na trzy fazy: wznoszenia, środkową i końcową (opadania).
9
W systemie AEGIS rakiety SM-3 są jedynie rakietami nośnymi dla właściwego urządzenia niszczącego wrogie
pociski balistyczne, czyli głowicy kinetycznej (Kinetic Warhead, KW). Zasadą działania obrony antyrakietowej
AEGIS jest bowiem „utrącanie” rakiet balistycznych siłą uderzenia kinetycznego (podobnie jak w lądowym komponencie systemu MD). Więcej na ten temat: www.globalsecurity.org/space/systems/sm3.htm
10
W czerwcu 2006 roku, tuż przed północnokoreańską serią prób rakiet balistycznych (przeprowadzoną w dniu 4
lipca ub. roku), Amerykanie ogłosili postawienie wszystkich elementów systemu MD, w tym zwłaszcza obu istniejących już instalacji GBI, w stan pełnej gotowości bojowej.
11
„The New Logic for Ballistic Missile Defense”, “Stratfor”, 6 marca 2007 r..
12
K. Hołdak, op. cit., s. 97 i n.
13
Ibidem
14
W amerykańskich bazach w Japonii stacjonuje kilka okrętów US Navy, wyposażonych w system AEGIS. System
ten instalowany jest także na kilku okrętach japońskich Sił Samoobrony. Z kolei w Korei Płd. rozmieszczone są
systemy „Patriot”.
15
Izrael nigdy nie potwierdził oficjalnie swego statusu mocarstwa nuklearnego. Według różnych szacunków Tel
Awiw dysponuje ilością od 100 do 200 głowic nuklearnych różnego typu i mocy, a także rakietami balistycznymi
typu „Shavit” o zasięgu ok. 5000 km, a więc w zasadzie spełniającymi kryterium pocisków klasy ICBM (więcej na
ten temat: Globalsecurity.org, www.atominfo.org). Por. też SIPRI Yearbook 2006, Oxford University Press 2006.
16
W dniu 4 lipca ub. roku Korea Północna przeprowadziła próbę z rakietą klasy ICBM typu „Taepo Dong-2”. Choć
próba ta zakończyła się fiaskiem, to pokazała jednak, że Phenian intensywnie dąży do pozyskania efektywnych środków rakietowych o międzykontynentalnym zasięgu.
17
Irański program rakietowy koncentruje się z jednej strony na zwiększeniu efektywności już posiadanych pocisków
klasy IRBM (średniego zasięgu) typu „Shahab-3”, z drugiej zaś na opracowaniu i wdrożeniu rakiet ICBM typu
„Shahab-5”. Szacuje się, że skonstruowanie tego typu rakiet przez Teheran to kwestia najbliższych 5 lat (za: Globalsecurity.org).
18
K. Hołdak, op. cit., s. 67;
19
ibidem;
20
Już obecnie południowo-wschodnie i wschodnie regiony kontynentu europejskiego (w tym m.in. południowa
Rosja, znaczna część Ukrainy, Rumunii, Bułgarii Grecji oraz cała Turcja) znajdują się w zasięgu irańskich rakiet
balistycznych typu „Shahab-3b”, o efektywnym zasięgu ok. 1800-2000 km. Iran ma w swym arsenale ok. 100 takich rakiet.
21
Projekt budżetu obronnego USA, przedstawiony w lutym br. przez administrację prezydenta G. W. Busha przewiduje wzrost o 7 % w stosunku do roku ubiegłego. Całość amerykańskich wydatków na obronę w FY07 oszacowano
na ponad 439 mld USD. Byłby to tym samym największy budżet obronny od 1946 roku. Dla porównania, wydatki
USA na obronę wynoszą co roku więcej, niż łączne wydatki na ten sam cel następnych w kolejności (co do wielkości ich budżetów defensywnych) 15 państw świata.
22
W tym kontekście szczególnie niepokoją wypowiedzi Sekretarza Generalnego NATO Jaap de Hoop Scheffera,
który w amerykańskim programie dostrzega zagrożenie powstania nowych podziałów w ramach Sojuszu. Za: Reuters 12.03.2007
23
Np. Der Spiegel Nr 10 i 11 z 2007 r.
24
Chodzi tu m.in. o konieczność szybszego, niż zakładano wcześniej, przezbrajania rosyjskich strategicznych sił
rakietowych w nowoczesne typy rakiet balistycznych („Topol-M”) oraz rozwój własnych planów obrony przeciwrakietowej.
Amerykański projekt systemu obrony przeciwrakietowej (Missile Defense).Implikacje dla Polski
25
Białoruskie SZ dysponują dziś prawdopodobnie ok. 35 zestawami SS-21 i FROG-7B oraz ok. 60 pociskami typu
SCUD (za: Globalsecurity.org).
26
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku np. systemu AWACS.
FUNDACJA AMICUS EUROPAE
AL.PRZYJACIÓŁ 8/5
00-565 WARSZAWA
TEL.+48 601 77 11 55
FAX. +48 22 695 19 35
e-mail : [email protected]
www.kwasniewskialeksander.pl