Ziemia Będzińska 04/2014 - Starostwo powiatowe w Będzinie

a
ie
go
ja
m
ac
ob
l ik
il n
ap
tu
iń
dz
ia
bę
w
sk
po
kwiecień 2014 nr 4/85
AKCJA Bezpieczna działka
Koncert w Sławkowie
Wielkanocne Przysmaki
Wojkowickie Dni Kultury
Nr 4/85 kwiecień 2014
1
Wesołych Świąt Wielkanocnych
Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych życzę
wielu radosnych i ciepłych chwil,
odpoczynku przy rodzinnym stole
oraz dużo pomyślności w życiu prywatnym i zawodowym.
Zbigniew Meres
Senator RP
Zdrowych, pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie najbliższych
oraz Wesołego Alleluja
życzy
Waldemar Franciszek Andzel
Poseł na Sejm RP
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych składam
najserdeczniejsze życzenia zdrowia, radości,
smacznego jajka oraz samych sukcesów.
Kazimierz Karolczak
Wicemarszałek Województwa Śląskiego
Zdrowych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy,
wielu miłych chwil spędzonych przy rodzinnym,
świątecznym stole, mokrego dyngusa
i niezapomnianych spotkań w gronie przyjaciół.
Klub Radnych „Europa +”
Niech tegoroczna Wielkanoc przyniesie chwilę wytchnienia
od krzątaniny dnia codziennego,
a czas spędzony w towarzystwie najbliższych
niech napełni energią do podejmowania wyzwań,
które niesie życie.
Klub Radnych „Wspólny Powiat”
Życzymy by nadchodząca Wielkanoc
przyniosła każdemu chwile pełne radości,
a przede wszystkim by umocniła wiarę,
podniosła na duchu i napełniła serca nadzieją.
Szanowni Państwo,
Wielkanoc to czas szczególny. Nie ma chyba osoby, której
nie udzielałaby się wiosenna, wyjątkowa atmosfera tych
dni. W polskiej tradycji kojarzy się ona z kolorowymi pisankami, święceniem pokarmów, śmigusem dyngusem i innymi
obrzędami oraz zwyczajami, które tworzą prawdziwą magię
tych świąt.
Wielu z nas spędzi te dni na spotkaniach w gronie rodziny
i przyjaciół. Każdemu z Państwa życzymy, by nadchodzące Święta Wielkiejnocy upływały w prawdziwie rodzinnej
atmosferze, w otoczeniu osób najbliższych.
Niech na bok odejdą wszelkie troski i zmartwienia, a nadzieja płynąca z odradzającego się życia, tak wymownie
obecna w tajemnicy Wielkiej Nocy, niechaj na stałe zagości w każdym domu.
Emil Bystrowski
Przewodniczący Rady
Powiatu Będzińskiego
Krzysztof Malczewski
Starosta Będziński
Na prawie czterystu stronach opisane zostaną najciekawsze miejsca historyczne, przyrodnicze i krajobrazowe powiatu. Nie lada gratką dla wszystkich
smakoszy będzie rozdział poświęcony kuchni zagłębiowskiej wg znanego restauratora Marka Pierzaka.
Miłośnicy historii z pewnością odnajdą wiele ciekawych informacji w „Historiach i legendach Ziemi Będzińskiej”, które również znajdą się w opracowywanym przewodniku. Dla wszystkich lubiących spędzać aktywnie czas przedstawione będą nowe szlaki turystyczne, jak szlak kultury łużyckiej oraz przypomniane te już znane jak Via Regia.
W przewodniku znajdą się również informacje na temat odznak PTTK, które można będzie zdobyć odwiedzając powiat. Wydawnictwo opracowywane
przez Starostwo Powiatowe w Będzinie we współpracy z odziałem PTTK
im. Kantora Mirskiego w Będzinie oraz Muzeum Zagłębia w Będzinie będzie
również posiadało swoją wersję elektroniczną, w której zostanie zastosowana
m.in. technologia kodów QR.
- Przewodnik będzie swojego rodzaju informatorem zawierającym syntetyczne
opisy obiektów krajoznawczych - podkreśla Stanisław Góra, prezes będzińskiego oddziału PTTK - Przybliży on czytelnikowi poszczególne obiekty, ułatwi
decyzję o kolejności zwiedzania miejsc, ale przede wszystkim będzie zachętą
do zwiedzania naszej „małej ojczyzny”, poznania jej przyrody, historii i oblicza
współczesnego - wyjaśnia.
Wojciech Tarka
Najserdeczniejsze życzenia
radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
pełnych wiary, nadziei i miłości,
smacznego jajka i mokrego dyngusa,
zdrowia i wiosennego optymizmu
przesyłają
Radni Rady Miejskiej Będzina
2
Nr 4/85 kwiecień 2014
po powiecie będzińskim
Już w czerwcu ukaże się wyjątkowa publikacja, długo wyczekiwany przez
wszystkich mieszkańców i turystów odwiedzających naszą okolicę przewodnik po powiecie.
Klub Radnych Platformy Obywatelskiej
Wszystkim Mieszkańcom Powiatu Będzińskiego
życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych,
wypełnionych nadzieją budzącej się wiosny,
wiarą w sens życia, pogody w sercu, radości,
niegasnącego optymizmu oraz smacznego poświęconego jajka
spożywanego w gronie najbliższych
składa
Łukasz Komoniewski
Prezydent Miasta Będzina
WĘDRÓWKI
Nr 4/85 kwiecień 2014
3
Wspomnienie…
Gdy zaproponowano mi, bym na łamach Ziemi Będzińskiej
opowiedział o Marku, pomyślałem natychmiast, że nie da
się w słowach zwartego tekstu dokonać jakiegokolwiek
podsumowania życia człowieka, w szczególności takiego,
jak Marek Kisiel.
No bo jak tu krótko opowiedzieć o tych
wszystkich naszych prywatnych i służbowych
spotkaniach,
rozmowach
o wielkiej i tej nieco mniejszej polityce czy wspólnej działalności na forum
Rady Powiatu? Gdy patrzę wstecz, to
nabieram przekonania, że dla Marka
najbardziej charakterystyczna była
wyjątkowa cecha zjednywania sobie
ludzi. I mam tu na myśli nie tylko koleżanki i kolegów z Komitetu Rozwoju Zagłębia. Ogromnym szacunkiem
darzyli Go też polityczni adwersarze.
Dowodem na to zaufanie było chociażby powierzanie Mu funkcji Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu, a nieco
później – Rady Miejskiej Będzina. I być
może zabrzmi to nieco jak truizm, ale
rzeczywiście była to postać wyjątko-
wa, nie tylko w świecie lokalnej polityki. Wszyscy pamiętamy przecież jego
sportowe „zacięcie”, miłość do siatkówki, która w szczególny i niezwykle
harmonijny sposób łączyła się z poczuciem naszego, lokalnego patriotyzmu.
Nie chciałbym używać tu słów wielkich
i pompatycznych, których Marek tak
nie lubił. Dlatego dziś, tak po prostu, za
wszystko to, co dla dobra wspólnego
uczynił za życia, za wszystkie chwile,
które mogliśmy wykorzystać w pracy
na rzecz powiatu i miasta, za serdeczność, uczynność, chciałbym Mu powiedzieć prosto z serca – Dziękuję…
Emil Bystrowski
Przewodniczący Rady
Powiatu Będzińskiego
Wyrazy najgłębszego współczucia Rodzinie i Bliskim
śp. MARKA KISIELA
Emil Bystrowski
składają
Przewodniczący Rady Powiatu Będzińskiego
wraz z Radnymi
Krzysztof Malczewski
Starosta Będziński
wraz z Zarządem Powiatu
Rodzinie i Bliskim śp. MARK A K ISIEL A ,
Radnego Rady Miejskiej w Będzinie,
Wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w latach 2002–2004,
Radnego Rady Powiatu Będzińskiego,
Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu w latach 1999–2002,
wyrazy szczerego współczucia i żalu, składają:
Prezydent Miasta Będzina i Radni Rady Miejskiej Będzina
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci
MARKA KISIELA
Pragniemy złożyć Rodzinie i Bliskim wyrazy najgłębszego współczucia
Marek
Od dni, w których Marek Kisiel przeszedł
ciężką operację, ciągle mieliśmy nadzieję... Jak zawsze, gdy choroba dopada
kogoś bliskiego. Jak zawsze, gdy pragniemy wierzyć, że życie pokona śmierć.
Niestety – Marek umarł.
Wspominam Go nie tylko jako ważnego członka Komitetu Rozwoju Zagłębia. Jako wieloletniego członka zarządu naszego stowarzyszenia. Wspominam Go równocześnie jako nieco starszego kolegę z sosnowieckiego
Technikum Energetycznego. Wspólnie reprezentowaliśmy szkołę w koszykówce. On również reprezentował
technikum w piłce siatkowej, ja zaś w lekkiej atletyce.
A były to czasy nie tylko rozgrywek miejskich czy wojewódzkich, ale także imprez ogólnokrajowych, niekiedy
nazywanych spartakiadami. Wspólnie zjechaliśmy jeśli
nie całą, to na pewno pół Polski.
Wspominam Marka jako dziennikarz „Sportu”, gdy był
zawodnikiem i trenerem siatkarzy Grodźca. Wspominam Go także jako szefa śląskiego związku siatkarskiego, któremu poświęcił swój talent i energię…
Jednak w moich wspomnieniach szczególne miejsce
ma dzień, w którym spotkaliśmy się w biurze rady powiatu będzińskiego, gdy pełnił funkcję wiceprzewodniczącego. Prowadziłem wówczas tygodnik „Puls Zagłębia”. Marek zaprosił mnie na spotkanie i bez ceregieli,
niejako po starej znajomości, zadał mi pytanie: czy możemy coś wspólnie zrobić dla powiatu? W odpowiedzi
zaproponowałem Mu wstąpienie do Komitetu Rozwoju
Zagłębia, gdzie z czasem został ważnym członkiem zarządu. A nawet kandydatem KRZ na prezydenta Będzina w wyborach bezpośrednich, w których mimo krótkiej
i skromniej kampanii zajął trzecie miejsce.
Marek, gdy ze względu na rosnące obowiązki prezesa
okręgowego związku piłki siatkowej, musiał zrezygnować z zarządu KRZ, pozostał jednak z nami.
Wierzymy, że jest z nami dalej.
Cześć Twojej pamięci Marku!
Modlimy się za Ciebie…
Grzegorz Wacławik
Działkowców odwiedził Krzysztof Malczewski oraz czeladzcy dzielnicowi.
BEZPIECZNA działka
Dłuższe dni i pierwsze promienie wiosennego
słońca sprawiają, że działkowcy coraz chętniej
przebywają na terenie swoich ogródków. Także na
działkach rekreacyjnych trwają przygotowania do
sezonu.
Niestety, ten czas to również żniwa dla amatorów
cudzej własności, a także zwykłych chuliganów.
W związku z obserwowanym co roku na wiosnę
wzrostem liczby kradzieży i aktów wandalizmu, po-
Ogrody działkowe to dziś prawdziwe oazy zieleni, miejsca, w których wypoczywają całe rodziny.
Widać wyraźnie, jak wiele pracy
i funduszy inwestowanych jest
w ich pielęgnację. Efekt jest imponujący, ale niestety tak już jest,
że im piękniej wygląda ogród, tym
większe jest prawdopodobieństwo
kradzieży czy aktów wandalizmu.
Ich plaga rozpoczyna się zawsze
wiosną. By chronić te zielone enklawy, policjanci z Komendy Powiatowej Policji rozpoczęli właśnie
wzmożone patrole. Pamiętajmy, że
dla bezpieczeństwa potrzebna jest
tu również współpraca wszystkich
działkowców.
Krzysztof Malczewski
Starosta Będziński
Zarząd Komitetu Rozwoju Zagłębia
4
Nr 4/85 kwiecień 2014
licjanci i działkowcy postanowili połączyć siły. Rozpoczęły się właśnie wspólne patrole okolic ogródków. Co ważne, odbywają się one o różnych porach
i w różne dni tygodnia. Potencjalni rabusie mają
więc utrudnione zadanie - nigdy nie wiedzą, kiedy
i gdzie pojawią się funkcjonariusze. Stróże prawa
ogromnie chwalą sobie współpracę z działkowcami,
a ci drudzy mogą czuć się zdecydowanie bezpieczniej. Policjanci przekazują również inne, pożyteczne informacje związane z bezpieczeństwem użytkownikom ogródków działkowych.
(red)
Nr 4/85 kwiecień 2014
5
MUZYCZNA WIOSNA
w Pałacu pod Filarami
To był wieczór pełen artystycznych wzruszeń – takie opinie można było usłyszeć od
mieszkańców Sławkowa, którzy pojawili się
w niedzielę 6 kwietnia w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na wyjątkowym
spektaklu słowno – muzycznym.
„Zamyślenia Wielkopostne” w wykonaniu chóru Cantamus Domino na trwałe już wpisały się
w kulturalny kalendarz Sławkowa.
W czeladzkim pałacu „Pod Filarami” wiosna zagościła na dobre.
Na scenie Muzeum Saturn z koncertem utworów Leonarda Cohena wystąpił Kuba Michalski. To wyjątkowy artysta, zwycięzca
Festiwalu Pieśni Leonarda Cohena w Krakowie, który z solowymi
recitalami ballad tego artysty zjeździł już niemal całą Polskę.
Koncert był jedyną w swoim rodzaju próbą zmierzenia się z subtelną harmonią łagodnych dźwięków, tak charakterystyczną dla
twórczości Cohena. Publiczność zauroczyło wykonanie „Zuzanny”,
a także niezwykła interpretacja utworu „Alleluja”. Ten światowy hit
zaśpiewali nawet wspólnie z artystą. W programie koncertu można było usłyszeć również kilkanaście ballad autorstwa tego kanadyjskiego barda, w tym oczywiście „Słynny niebieski prochowiec”,
„Goście”, czy „Tańcz po miłości kres”.
W tym roku wydarzenie miało charakter wyjątkowy, bo zbiegło się w czasie z jubileuszem
pięciolecia istnienia chóru.
Zamyslenia Wielkopostne
Warto przypomnieć, że swojego czasu Leonard Cohen zyskał
w Polsce większą nawet popularność niż w jego rodzinnej Kanadzie. Ogromna w tym była zasługa Macieja Zembatego, który utwory popularyzował, tłumaczył i wykonywał ich polskie covery. Gdy
w 1985 roku Leonard Cohen przyjechał z trasą koncertową do Polski, występował już w wypełnionych po brzegi, największych salach
widowiskowych w Poznaniu, Wrocławiu, Zabrzu i Warszawie.
i jubileusz chóru Cantamus Domino
Chór Cantamus Domino powstał 1 marca 2009
roku. Zrodził się – jak mówią jego członkowie
– z miłości do śpiewu. Jego inicjatorem była
- pełniąca do dziś funkcję dyrygenta - Małgorzata Kostka i ówczesny wikariusz parafii pw.
Podwyższenia Krzyża Świętego, ks. Marcin
Kruszak. Pięć lat działalności to między innymi występy we Francji, w Republice Czeskiej,
a także na Ukrainie, nie licząc koncertów,
opraw mszy św. i uroczystości państwowych
w Sławkowie, regionie i kraju. Ciężka praca
przyniosła efekt w postaci wielu nagród i wyróżnień, wśród których szczególnie cenne są
pierwsze miejsca na wojewódzkich festiwalach
i przeglądach. W tym roku Cantamus Domino
zdobył III miejsce w swojej kategorii na jubileuszowym, XX Międzynarodowym Festiwalu
Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie. Otrzymał też Nagrodę Starosty
Będzińskiego w Dziedzinie Twórczości Artystycznej, Upowszechniania i Ochrony Kultury.
foto: Studio dekoracji i fotografii AMARELL
Najpiękniejszym pieśniom kościelnym czasu
Wielkiego Postu towarzyszyła recytacja poezji
w wykonaniu Wojciecha Paculi. Utwory na chór
przeplatały się z muzyką instrumentalną. Wystąpił tercet smyczkowy w składzie: Małgorzata
Łazowska, Lidia Staśko i Adam Staśko, a także
Martyna Jakubowska (klarnet), Marta Łuckoś
(flet) i Mateusz Tokarz (obój).
- Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym
w działalność i wspieranie działającego przy
parafii chóru, a nade wszystko za wielką pracę samych chórzystów – powiedział w trakcie
koncertu ks. dr Wojciech Kowalski – Jak wielki
i systematyczny to wysiłek świadczy chociażby to, że próby odbywają się nawet trzy, cztery
razy w tygodniu – przypomniał proboszcz.
Kuba Michalski po raz kolejny zachwycił publiczność.
Podsumowując „cohenowski” wieczór muzyczny w na scenie Muzeum Saturn w Czeladzi z całą pewnością można powiedzieć, że Kuba Michalski po
prostu porwał zgromadzoną tu publiczność. A widzowie mieli możliwość już
po raz kolejny - po koncercie piosenek z repertuaru Jacka Kaczmarskiego wysłuchać utworów na najwyższym artystycznym poziomie.
(red)
ń
e
i
z
D
y
w
o
d
o
r
Na
Życia
konkursu
e
i
c
ę
i
n
g
zy
- rozstr
Życia
ego Dnia Malarodow
f
N
to
ji
z
z
s
a
y
k
Z o
i Krz
będzińsk
łodzież
starosta
zieci i m
d
ił
s
ro
p
a
z
udziału
i
k
s
o
w
d
c ze
owiatu
p
o
g
atelska
e
z
z nas
ina Oby w
ie „Rodz
rs
orząd”.
u
m
k
a
n
s
o
w k
pólnota,
s
w
,
a
mi B ę in
ie
- Ro dz
merze Z
u
n
im
cię n
ed
my z w y
W poprz
dstawiliś
e
rz
p
j
ie
dzińsk
ac e k .
ę Nadii P
ską prac
e na y kolejn
entujem
z
drure
ły
p
ję
j
a
Dzisia
które z
,
e
c
ra
ecie
p
z
e
anek) i tr
grodzon
dra Cyg
n
a
s
k
le
gie (A
dos).
(Iwo Ton
ież prace
miejsce
cił y równ
ró
w
z
ow ry
ju
ę
i
g
fi
o M ak
U wa
zyk i Z
rc
a
nia.
d
ie
ło
n
Sary W
ły w yróż
otr zyma
re
tó
k
j,
skie
- Na kolejne lata działalności życzę członkom chóru
przede wszystkim sił i wytrwałości w tym, co robią tak
pięknie, czyli śpiewaniu – mówi Rafał Adamczyk, wicestarosta będziński – Dla mnie działalność chóru to
również jeden z dowodów na to, jak wielki potencjał
tkwi w mieszkańcach Sławkowa. Na następne pięć lat
działalności z całego serca życzę chórowi kolejnych,
spektakularnych sukcesów, które rozsławiać będą miasto i powiat w kraju i daleko poza jego granicami – dodaje.
Krzysztof Kozieł
6
Nr 4/85 kwiecień 2014
Nr 4/85 kwiecień 2014
7
II m
leksand
iejsce - A
ra Cygan
ek
e
III miejsc
do s
- Iwo Ton
Przekazanie ZNACZKÓW TURYSTYCZNYCH
Dobieszowice WYPIĘKNIEJĄ
dla obiektów Muzeum Zagłębia w Będzinie.
Ostatniego dnia marca w Pałacu Mieroszewskich w Będzinie odbyła się uroczystość przekazania przez Zbigniewa Romankiewicza –
przedstawiciela spółki „Znaczki Turystyczne
Polska” na ręce Prezydenta Miasta Łukasza
Komoniewskiego znaczków, opracowanych
dla obiektów turystycznych Będzina.
Od marca 2014 r. takie wyjątkowe pamiątki ma
również Będzin. Znaczki mają atrakcyjnie wykonaną szatę graficzną – są to szczegółowe
wizerunki zabytkowych obiektów, wypalane na
drewnianych krążkach. Miejsca wyróżnione
znaczkiem są również promowane na stronie
internetowej www.znaczki-turystyczne.pl.
Osobne znaczki opracowane zostały dla czterech obiektów Muzeum Zagłębia w Będzinie,
tj. zamku obronnego z poł. XIV wieku, barokowo – klasycystycznego Pałacu Mieroszewskich, pożydowskiego domu modlitwy Mizrachi, podziemi będzińskich.
W spotkaniu uczestniczyli: Prezydent Miasta
Będzina Łukasz Komoniewski, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele
Młodzieżowej Rady Miasta, uczniowie klasy
turystycznej III LO im. Cypriana Kamila Norwi-
Zabytkowy Dworek w Dobieszowicach to jedna z perełek architektonicznych Gminy Bobrowniki i całego
powiatu będzińskiego. Wzniesiony na przełomie XVI
i XVII wieku obiekt już niebawem zobaczymy w zupełnie nowej odsłonie.
Gmina Bobrowniki, która jest właścicielem budynku
uzyskała dofinansowanie na zagospodarowanie przestrzeni wokół dworku. Założono taki zakres prac, który
podkreśli jego charakter poprzez zagospodarowanie
otoczenia. Już ogłoszono przetarg, a zadanie samorząd planuje zrealizować w ciągu trzech miesięcy.
da w Będzinie, dyrektorzy muzeów oraz
przedstawiciele organizacji zajmujących
się turystyką w regionie. Od 1 kwietnia
2014 r. znaczki obiektów Muzeum Za-
Wartość inwestycji to ponad 500 tys. zł. Gmina uzyskała na ten cel 75% dofinansowania z Unii Europejskiej.
Rewitalizacja obejmie budowę kamiennej ścieżki wokół
obiektu, wymianę ogrodzenia na kamienne z elementami kutymi. Niewątpliwie najważniejsze dla tego terenu
będzie stworzenie dodatkowych miejsc parkingowych.
Obiekt, który jest miejscem organizacji słynnych już
wieczorów z gwiazdami bezwzględnie tych miejsc parkingowych potrzebuje. Uroku doda mu także zabudowa
oświetlenia parkowego, urządzenie zieleni, czy montaż
ławek parkowych. Projekt obejmuje także podświetlenie
budynku, co podkreśli ostatecznie jego charakter jako
centrum miejscowości i obiektu ważnego dla całej społeczności.
Małgorzata Bednarek
głębia można kupić w kasach muzeum
w Pałacu Mieroszewskich i na zamku.
Agnieszka Milka
TAJEMNICA POD GÓRĄ ZAMKOWĄ
Tak ma wyglądać nowe otoczenie dobieszowickiego Dworku.
Będzińskie podziemia, przez wiele lat były owiane tajemnicą. W trakcie niedawnych prac w Archiwum Państwowym
w Katowicach wyszło na jaw, że będzińskie podziemia to
nieukończony schron przeciwlotniczy dla stacjonujących
w Będzinie oddziałów wojskowych i administracji hitlerowskiej, a później także dla niemieckiej ludności cywilnej.
„Aktywny Senior” – to nazwa programu, którego założeniem jest przeciwdziałanie wykluczeniu osób starszych
z życia społecznego. Program został właśnie przyjęty do
realizacji, która trwać będzie do 2018 roku.
w
ó
r
o
i
n
e
s
a
ie dl
n
l
ó
p
s
W
Wobec rosnącego zagrożenia nalotami alianckich bombowców Niemcy rozpoczęli drążenie schronów w rejonie
Góry Zamkowej. Budowane obiekty powstawały w zboczu
góry w sztolniach, z betonową obudową, co było związane z brakiem stali, tak potrzebnej III Rzeszy do produkcji
uzbrojenia. Zastosowanie do ich budowy wyłącznie betonu niewątpliwie obniżało wytrzymałość, a tym samym
ograniczało zastosowanie schronu do mniej ważnych zadań. Jednak w związku z załamaniem się w styczniu 1945
roku frontu i zajęciem Będzina przez Armię Czerwoną,
prac nad schronem nigdy nie ukończono.
Obecnie jesteśmy w trakcie tworzenia katalogu ulg i przywilejów, które związane będą ze
specjalną „Kartą Aktywnego Seniora”, skierowaną do osób powyżej sześćdziesiątego
roku życia. W tym katalogu znajdą się oferty
różnych partnerów naszego programu. System zniżek to zaledwie jeden z wielu instrumentów jego realizacji. Będzie też między innymi specjalna zakładka na stronie powiatu,
informator czy porady dla osób starszych.
Dzisiaj, po ukończonej niedawno renowacji, podziemia
stały się kolejną ciekawą atrakcją Będzina i całego powiatu. Zwiedzając je można się przekonać, że powiat
będziński to region o ciekawej historii, która jeszcze nie
wszystko przed nami odkryła.
Wojciech Tarka
Podziemia to najnowsza
atrakcja turystyczna Będzina.
8
Nr 4/85 kwiecień 2014
Nr 4/85 kwiecień 2014
9
do współpracy!
y
m
a
z
s
a
r
p
a
z
–
W związku z przystąpieniem do realizacji przedsięwzięcia, Starostwo Powiatowe
w Będzinie zaprasza do współpracy w tym
zakresie tak prywatne, jak i publiczne przedsiębiorstwa. Każdy może stać się oficjalnym
partnerem programu. Opracowany zostanie
również specjalny katalog, w którym już od
maja zamieszczona będzie oferta wszystkich partnerów. Znajdzie się on na stronie
internetowej powiatu, będzie publikowany
też w miesięczniku samorządowym „Ziemia
Będzińska”. Katalog ten otrzyma także każda z osób ubiegających się o wydanie „Karty
Aktywnego Seniora - AS”.
Założenia programu oraz regulamin dotyczący karty wraz ze wzorem porozumienia
pomiędzy powiatem będzińskim a partnerami projektu są dostępne w Wydziale Polityki
Społecznej Starostwa Powiatowego w Będzinie (ul. Ignacego Krasickiego 17, I piętro,
pok. 128). O szczegóły można pytać również
dzwoniąc pod numer telefonu 32 368 07 59.
Serdecznie zapraszamy do współpracy!
Sebastian Szaleniec
Członek Zarządu Powiatu Będzińskiego
Święta Wielkanocne to wyjątkowy czas, również biorąc pod uwagę nasz jadłospis. W aktualnym, przedświątecznym wydaniu Ziemi Będzińskiej chciałbym więc zaproponować Państwu
Święta Wielkanocne to wyjątkowy czas, również
biorąc pod uwagę nasz jadłospis. W aktualnym,
przedświątecznym wydaniu Ziemi Będzińskiej
chciałbym więc zaproponować Państwu przepis
na trzy tradycyjne, świąteczne potrawy. Mam
nadzieję, że przypadną one Szanownym Czytelnikom do gustu i każdy odnajdzie w tych nich
atmosferę swoich, domowych świąt.
W tym roku polecam schab wieprzowy pieczony
w sosie chrzanowym, żurek wielkanocny, a także fantazję z jajek wielkanocnych w kompozycji
z faszerowanym drobiem.
SCHAB W SOSIE CHRZANOWYM:
- 1,5 kg schabu środkowego.
- bejca: (1 l itr wody, 100 g octu, 2 cebule,
kilka goździków, liść laurowy, 2 ząbki czosnku, 5 ziarenek ziela angielskiego, 12 g soli, szczyp-
ta imbiru, kolendry, mielonej gorczycy, pieprzu),
przyprawy do nacierania schabu.
Zalany bejcą schab marynować około 12 godzin. Przed zalaniem schab można ponakłuwać
ostrym końcem noża. Po wyjęciu z bejcy schab
osuszyć i natrzeć wymienionymi w przepisie
przyprawami. Po dwóch godzinach schab ułożyć na brytfannie, okryć paseczkami słoniny,
włożyć do gorącego piekarnika i piec ok. 1:20 h,
często polewając masłem zmieszanym ze smalcem słoninowym. Obecnie gospodynie często
pieką schab w rękawach foliowych. Pieczony
schab bez rękawa nabiera co prawda złocistego
koloru, lecz jest bardziej pracochłonny (konieczność częstego polewania masłem i smalcem).
Po wyjęciu schabu z piekarnika na powstałym
z pieczenia sosie jako bazie przygotować sos
chrzanowy, dodając:
- 3 łyżki utartego chrzanu,
- 3 łyżki zielonego kopru,
- 100 g przesmażonej cebuli,
- 100 g kwaśnej śmietany,
- sok z cytryny do lekkiego zakwaszenia.
przepis na trzy tradycyjne, świąteczne potrawy.
Mam nadzieję, że przypadną one Szanownym
Czytelnikom do gustu i każdy odnajdzie w nich
atmosferę swoich, domowych świąt.
uszka, kołduny, mini sakieweczki, tortellini, kulebiaczki itp. z pikantnym farszem z wędzonek
świątecznych.
i dokładnie zlepić. W drugim garnku ugotować
szparagi. Do jednej porcji żurku użyć około 3 – 4
sztuk mini sakiewek i 2 sztuki główek szparagów.
Po zmiksowaniu podanych powyżej składników,
przetarciu przez metalowe sito, dodaniu śmietany i zagotowaniu powinno otrzymać się około
1,5 kg aksamitnego, chrzanowego sosu. Przed
wydaniem plastry pieczonego schabu należy go
włożyć do sosu i podgrzewać.
Przygotowanie farszu:
- 60 dag resztek z wędzonek świątecznych,
- 1 jajko,
- 2 ząbki czosnku,
- 100 g przesmażonej cebuli,
- pieprz, gałka muszkatołowa, imbir, majeranek,
ewentualnie sól do smaku.
Przygotowane w ten sposób dodatki do żurku
muszą być dość pikantne, z wyrazistym smakiem i zapachem wędzonek (najlepiej wędzonych metodami naturalnymi). Przepis na ciasto
pierogowe podany został przeze mnie w poprzednim numerze „Ziemi Będzińskiej”.
ŻUREK WIELKANOCNY:
Przepisów na żurek wielkanocny jest co niemiara. Przygotowanie go pozostawiam więc
kulinarnej inwencji Szanownych Czytelników. Ja
chciałbym tylko zaproponować, by zamiast tradycyjnej kiełbasy, do żurku dodać nadziewane
Podane składniki wędzonek zmielić, następnie
dodać jajko i przyprawy i dokładnie wyrobić.
Z ciasta pierogowego cienko rozwałkowanego
wyciąć maleńkie kółeczka, romby, kwadraty,
czy trójkąciki, formując mini sakiewki, uszka,
tortellini, kołduny itp., nałożyć odrobinę farszu
JAJKA FASZEROWANE:
Każde święta mają swój, specyficzny klimat i kojarzą się z określonymi potrawami. Święta wielkanocne to bez wątpienia okres królowania jajek
w rozmaitych formach. Moja propozycja to tym
razem wyjątkowa fantazja jajeczna.
10
Nr 4/85 kwiecień 2014
Nr 4/85 kwiecień 2014
11
Płatki odkostnionego, faszerowanego pieczonego drobiu (mogą to być przepiórki, perliczki, kurczaki, kaczki) układamy fantazyjnie na paterach
lub półmiskach i dodajemy faszerowane jajka.
Mogą być z farszem tradycyjnym: pieczarkowym, łososiowym, tuńczykowym, brokułowym,
żurawinowym, ale także jaja sakramenckie
(kuchnia hiszpańska), nadziewane anchois, farszem krewetkowym, jajka przepiórcze z kawiorem, z pastami z serów pleśniowych i warzyw
i wiele, wiele innych.
Bardzo ważną rzeczą w fantazjach jajecznych
jest dekoracja, wykorzystująca wiosenną kolorystykę kwiatów i warzyw.
Wesołych i smacznych Świąt wszystkim Czytelnikom Ziemi Będzińskiej życzy
Marek Pierzak
Odsłonili
ZABYTKOWĄ
TABLICĘ
KAŻDY MOŻE WYBRAĆ COŚ DLA SIEBIE!
Jak przedstawić ofertę szkoły rzetelnie i atrakcyjnie zarazem? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie znaleźli
dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu
będzińskiego. Wykorzystując piękną pogodę, zaprosili gimnazjalistów na jedyną w swoim rodzaju imprezę plenerową
- Powiatowe Święto Wiosny.
W I Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Będzinie
w dniu 31 marca 2014 r. miała miejsce uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej przemysłowcowi i społecznikowi – Stanisławowi
Marianowi Skarbińskiemu (1856 – 1925).
MARKETING
usług
EDUKACYJNYCH
Jak skutecznie promować szkołę w dobie marketingu usług oświatowych? W jaki sposób PR może być skutecznym narzędziem promocji? Jak
kontaktować się mediami, by osiągnąć zamierzony cel marketingowy?
Na te i inne pytania szukano odpowiedzi w czasie szkolenia przeprowadzonego 27 marca 2014 r. w III LO im. C. K. Norwida w Będzinie. Zaproszenie skierowano do dyrektorów i nauczycieli szkół powiatu będzińskiego. Szkolenie poprowadziła Magdalena Różycka, dr nauk poli­t ycz­nych,
wykładowca wyższych uczelni, dziennikarka TVP Katowice, założycielka
„Klubu Globtrotera”. Odbyło się ono z inicjatywy Wyższej Szkoły Turystyki
i Ekologii w Suchej Beskidzkiej i stanowiło element współpracy z powiatem będzińskim, zainicjowanej poprzez podpisanie w ubiegłym roku porozumienia intencyjnego. Zakłada ono szeroko rozumianą wymianę myśli
i doświadczeń, a także realizację wspólnych projektów w zakresie edukacji, kultury, programów unijnych. Miejsce spotkania nie było przypadkowe,
bowiem od 1 września br. będziński „Norwid” otwiera klasę turystyczno
– językową pod patronatem tej uczelni.
Program współpracy opiera się na trzech głównych priorytetach: możliwości uczestnictwa uczniów w wykładach monograficznych odbywających
się na uczelni, korzystaniu z bogactwa wiedzy i doświadczeń wykładowców akademickich podczas zajęć prowadzonych w liceum oraz budowaniu zindywidualizowanej ścieżki kariery zawodowej młodych ludzi przy
współpracy z Akademickim Biurem Karier WSTiE.
- Turystyka to dziś jedna z największych gałęzi gospodarki na świecie.
Zdaniem ekspertów sektor ten staje się kołem napędowym wzrostu gospodarczego UE. Kreując nowe miejsce pracy, stanowi dla wielu młodych
ludzi atrakcyjną ofertę zawodową - powiedziała Maria Grzechynka, kanclerz Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii w Suchej Beskidzkiej.
(red)
Nie było to pierwsze wspólne działanie, ale tym razem oprócz
zaprezentowania oferty edukacyjnej zaproponowano również
koncert z udziałem wykonawców ze wszystkich powiatowych
szkół. A było czego posłuchać, bo wśród głośnych rockowych
brzmień znalazło się miejsce i dla standardów polskiej muzyki rozrywkowej, jak również piosenki aktorskiej. Koncert
doskonale symbolizował różnorodność powiatowych szkół –
każdy może znaleźć w nich coś dla siebie!
Bogatą ofertę edukacyjną najlepiej oddawały specjalnie
w tym celu przygotowane stoiska. Syntetycznie prezentowały
to, co wyróżnia daną placówkę i czyni ją wyjątkową. Wzrok
przykuwali licealiści z „Wyspiana” z charakterystycznie pomalowanymi twarzami, podkreślający artystyczne tradycje
szkoły. Przy stoisku I LO w Będzinie można było powróżyć
z kart, bowiem „Kopernik rozdaje karty”. „Norwid” zapraszał
do wypicia herbaty wraz z rodziną królewską, promując tym
samym nowość w swej ofercie – klasę turystyczno – językową. Siewierskie liceum kusiło udziałem w międzynarodowych
projektach, z których słynie. Zespoły Szkół z Będzina i Czeladzi pokazywały zalety praktycznej nauki zawodu. Uwagę
zwracały pokazy robotów oraz fryzjersko – kosmetyczne
w wydaniu Zespołu Szkół Techniczno – Usługowych. Wiele
emocji dostarczył pokaz musztry w wykonaniu klas mundurowych liceów z Czeladzi i Wojkowic. Wiosenny nastrój podkreślały kompozycje kwiatowe Technikum Architektury Krajobrazu z Wojkowic oraz Centrum Kształcenia Praktycznego
i Ustawicznego.
Przez wiele lat był on m.in. prezesem Rady Opiekuńczej 7-klasowej
Szkoły Handlowej Zgromadzenia Kupców w Będzinie (obecny „Kopernik”) oraz Grodzieckiego Towarzystwa Kopalń Węgla i Zakładów
Przemysłowych. Jego osoba związana była również z Krakowem,
a to dlatego, iż należał on do grona współzałożycieli ówczesnej Akademii Górniczej w tymże mieście. Dzisiaj jest to Akademia Górniczo –
Hutnicza. W 1923 r. za zasługi dla uczelni otrzymał doktorat honoris
causa. Rok później został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Polonia Restituta. Na uroczystości, oprócz reprezentacji władz
powiatu, miasta oraz liceum obecni byli również przedstawiciele:
Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej, Muzeum w Sosnowcu, Muzeum Miejskiego „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej, Muzeum
Górnictwa Węglowego w Zabrzu, Towarzystwa Przyjaciół Grodźca,
Towarzystwa Przyjaciół Będzina, Forum Dla Zagłębia Dąbrowskiego
oraz Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic. Najważniejszym jednak gościem była dr inż. Dorota Starościak, potomkini rodziny Skarbińskich (a także autorka książki poświęconej temu
rodowi), która wraz ze starostą będzińskim – Krzysztofem Malczewskim, dokonała symbolicznego odsłonięcia tablicy. Jej poświęcenia
dokonał proboszcz parafii św. Trójcy w Będzinie – ks. Andrzej Stępień. Po uroczystości miało miejsce seminarium naukowe, którego
tematyka związana była z przedsiębiorcami i społecznikami w historii Zagłębia Dąbrowskiego. Ostatnim punktem spotkania była interesująca debata uczniów będzińskiego liceum, przygotowana pod
kierunkiem nauczyciela historii – Grażyny Szewczyk. Dotyczyła ona
kwestii tożsamości zagłębiowskiej i związanymi z nią zagadnieniami.
Organizatorami uroczystości było I L.O. im. M. Kopernika w Będzinie
oraz Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Gospodarzem tego wydarzenia była Wanda Zalejska - dyrektor będzińskiego „Kopernika”. Pod koniec 2013 r. Rada Miejska Będzina nadała placowi
przy ul. Słowackiego, przy filii Ośrodka Kultury w Będzinie – Grodźcu
patrona w osobie rodziny Skarbińskich.
(red)
Uczniowie powiatowych placówek zachęcali gimnazjalistów do wybrania ich szkół.
W miłej atmosferze, przy degustacji smakołyków i dźwiękach
muzyki gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych
mogli lepiej się poznać, wspólnie pobawić, a przede wszystkim porozmawiać. Impreza zrodziła się z zaangażowania
bardzo wielu osób. Najbardziej cieszy fakt, że taka formuła
spodobała się gimnazjalistom.
(red)
Autobus dla niepełnosprawnych w Bobrownikach
Ruszył w drogę 1 kwietnia i to wcale nie był Prima Aprilis. Z myślą o niepełnosprawnych dzieciach gmina Bobrowniki zakupiła autobus za prawie
270 tys. zł, współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
- Głównym zadaniem pojazdu będzie dowożenie dzieci do szkół i na rehabilitację. Zgodnie z obowiązującym prawem, gmina musi zapewnić niepełnosprawnym dzieciom i młodzieży szkolnej bezpłatny transport do placówek oświaty. Do tej pory wynajmowaliśmy dwa busy za ponad 6 tys. zł
miesięcznie, a rodzicom dowożącym swoje pociechy na własną rękę zwracaliśmy koszty biletów autobusowych lub paliwa – tłumaczy Stanisław Fijołek, dyrektor Gminnego Zespołu Oświaty. Nowy autobus rozwiąże część
problemów związanych z przewozem osób niepełnosprawnych i na pewno
ograniczy koszty z tym związane, odciążając tym samym budżet gminy.
12
Nr 4/85 kwiecień 2014
Nr 4/85 kwiecień 2014
13
Bartosz Makieła
Nowy pojazd zapewni transport niepełnosprawnym dzieciom.
Uczcili Biskupa
W imię pacjenta
Śmigielskiego
- czyli mieszanie
w pustym kotle
Na czym polega obecny sukces Ministra
Zdrowia? Na pomyśle, jak skrócić kolejki
do specjalistów. Zmora wszystkich pacjentów już wkrótce ma się skończyć. Spróbujmy więc zrozumieć, o co było tyle hałasu.
Kluczem do zmniejszenia kolejek ma być
zmiana finansowania lekarzy rodzinnych.
Teraz dostają pieniądze wyłącznie za liczbę przypisanych im pacjentów. Im więcej zarejestrowanych pacjentów mają, tym więcej pieniędzy dostają. To tzw. stawka kapitacyjna, czyli stawka
„na głowę”. Najlepiej zdrową głowę, bo pieniądze otrzymują za
ilość pacjentów a nie ilość udzielonych im porad. A więc jeśli pacjenci są zdrowi, to i tak za nich wszystkich NFZ zapłaci stałą
kwotę. Im zaś więcej chorują, tym większe koszty lekarze ponoszą. Zakładając hipotetycznie, że nikt w miesiącu nie zachoruje
– lekarz rodzinny, po odliczeniu stałych kosztów - cały zysk ma
dla siebie. Nie mają więc lekarze rodzinni żadnej dodatkowej motywacji, by przyjmować pacjentów i zlecać im badania – wolą ich
odsyłać do specjalistów, bo wtedy nie oni, a specjaliści za te badania zapłacą. Teraz będzie inaczej – płace lekarzy rodzinnych
zostaną podzielone na dwie części. Doktorzy będą co prawda
mieli stałą stawkę „na głowę” – tyle, że niższą niż dziś. A druga część wynagrodzenia będzie zmienna – zależeć będzie od
liczby przyjętych pacjentów. Zaczną więc lekarze mieć wymierny
interes w tym, żeby pilnować swoich podopiecznych. Ale to nie
wszystko – Ministerstwo tak łatwo nie da im zarobić. Chce im
bowiem zróżnicować stawki za pacjentów „starych” i „nowych”.
Za „starego” pacjenta lekarz dostanie mniej, bo pacjent jest już
zdiagnozowany, mało przy nim pracy, bo przyjdzie taki jedynie
na proste konsultacje lub po recepty. A z „nowym” jest więcej
roboty, bo trzeba go zdiagnozować, więc trzeba zapłacić więcej.
A wszystko to ma się odbywać w ramach tych samych pieniędzy. Resort więcej nie dołoży, bo po prostu nie ma. Lekarze rodzinni, po cichu, zaczynają się burzyć, bo obawiają się, że na
takim interesie stracą. Robią to na razie dyskretnie, mając świadomość, że opinia publiczna tym razem nie stanie po ich stronie.
Lekarze bowiem mają teraz najgorszą opinię od lat i szkodzić im
może każda nagłaśniana przez media historia. A jeśli odsłoni się
prawdziwą przyczynę ich niezadowolenia – ich wizerunek ucierpi
jeszcze bardziej. Jak nazywa się ta przyczyna „buntu”? Pieniądze oczywiście! Bo nie dość, że dostaną mniej „na pacjenta”, to
jeszcze za zlecane pacjentowi badania muszą zapłacić z tej samej „kapitacyjnej” stawki. A ona od sześciu lat się nie zmienia.
Straszą więc, że nie podpiszą na następny rok kontraktu, bo jeśli
rząd dokłada pacjentów i jednocześnie obniża stawkę – to robota
po prostu się nie opłaca. W dodatku lekarze rodzinni zarabiają o wiele mniej, niż specjaliści. Krótko mówiąc, kolejny sukces
Pana Ministra, to ryzyko przeniesienia tej samej, długiej kolejki
z poziomu lekarza specjalisty na poziom lekarza rodzinnego. Po
drodze do sukcesu skłócone zostaną te dwie grupy medyków,
które „kosztochłonnego” pacjenta będą przerzucać między sobą,
jak gorący kartofel. Aż ten się wkurzy, pójdzie do lekarza prywatnie i sprawę załatwi. Czyli… nic się dla pacjenta nie zmieni. No,
chyba, że pacjent nie zdąży… Jego strata, w końcu Minister za
to nie odpowiada. Minister zrobił swoje - wymyślił. Aż strach pomyśleć co będzie, jak zacznie znowu myśleć. Chociaż… znając
częstotliwość tego procesu u Pana Ministra – tak szybko nam to
nie grozi.
Małgorzata Ochęduszko – Ludwik
Przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej
i Ochrony Zdrowia Sejmiku Woj. Śląskiego
We wtorek 25 marca 2014 r. w Muzeum Zagłębia w Będzinie odbyła
się uroczystość obchodów Dnia Pamięci Biskupa Adama Śmigielskiego.
W atmosferę wieczoru przybyłych gości wprowadziła Wioletta Mikuła - dyrektor Muzeum Zagłębia w Będzinie.
Uczestnicy wysłuchali okolicznościowego koncertu w wykonaniu kwartetu smyczkowego Dell’arte. Program
muzyczny składał się z dwóch części.
W pierwszej zaprezentowane zostały
popularne utwory muzyki klasycznej
takie jak „Eine kleine Nachtmusik”
W. A. Mozarta czy niezrównana „Aria
na strunie G” J. S. Bacha. Następnie
wystąpił będziński chór Sarmatia Ars
Bendzinensis pod kierownictwem Marka Piotrowskiego, który zaprezentował
dwa utwory: „Omni die dic Mariae”
i „Ave Maria”. Po koncercie ks. Włodzimierz Skoczny przybliżył zebranym sylwetkę Honorowego Obywatela
Miasta Będzina – opowiedział o jego
życiu i działalności także o tym, jakim
ks. biskup był człowiekiem. Ksiądz biskup dr Adam Śmigielski – pierwszy
ordynariusz diecezji sosnowieckiej,
salezjanin, wykładowca, Honorowy
Obywatel Miasta Będzina, Sosnowca i Czeladzi został zapamiętany jako
człowiek niezwykle skromny, życzliwy,
zawsze uśmiechnięty. Człowiek wielki
w swej prostocie, która widoczna była
w całej Jego posłudze duszpasterskiej.
Był zawsze blisko diecezjan, zorientowany w ich problemach, bolączkach
i radościach.
Następnie goście zwiedzili wystawę
„Biskup Adam Śmigielski – Honorowy
Obywatel Miasta Będzina”, przygotowaną przez MiPBP w Będzinie i Mu-
zeum Zagłębia. Wystawę edukacyjną, którą można było
zwiedzać już w marcu w bibliotece wzbogacono o pamiątki
użyczone przez Dom św. Józefa w Będzinie. Zobaczyć
można było wiele ciekawych zdjęć z okresu dzieciństwa
i młodości biskupa Adama Śmigielskiego, pamiątki i rzeczy osobiste, takie jak piuska, futerał na mitrę czy jarmułka
podarowana Biskupowi przez Żydów.
Agnieszka Milka
Będziński TDZ uczcił swoje święto spektaklem.
ZA KULISAMI…
W sobotę 29 marca wszyscy miłośnicy teatru mieli swoje święto; w tym
dniu obchodzony jest bowiem Międzynarodowy Dzień Teatru. W powiecie będzińskim, centrum wszystkich wydarzeń był oczywiście będziński Teatr Dzieci Zagłębia.
Wszystkie propozycje przygotowane na ten dzień cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Dwa spektakle teatralne, prezentacje profesjonalnych lalek teatralnych, konkurs dla najmłodszych na najładniejszy strój oraz
zwiedzanie teatru – te wszystkie atrakcje spowodowały, że teatr od rana do
wieczora tętnił życiem.
Największy chyba entuzjazm wśród widowni wzbudził konkurs na najładniejszy kostium. Na scenie pojawiły się księżniczki, wróżki, pirat, klaun oraz
gejsza! Każdy z uczestników, otrzymał wyjątkowe upominki z rąk członka
zarządu powiatu będzińskiego Sebastiana Szaleńca.
Doceniając rangę Międzynarodowego Dnia Teatru, starosta będziński
Krzysztof Malczewski przekazał życzenia dla wszystkich pracowników teatru.
- Chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność za wszystkie chwile artystycznych wzruszeń, jakich doświadczamy w czasie wystawianych na deskach
teatru spektakli. Życzę również kolejnych zawodowych sukcesów, które przekładać będą się na budowanie pozytywnego wizerunku Teatru Dzieci Zagłębia - napisał w liście do uczestników tego wydarzenia starosta.
Biorąc pod uwagę profesjonalizm i zaangażowanie wszystkich pracowników
teatru w swoją pracę, możemy być pewni, że nie zabraknie nam wielu „artystycznych wzruszeń” w kolejnych latach działalności.
Wojciech Tarka
14
Nr 4/85 kwiecień 2014
ZAPOMNIANI
niepełnosprawni
I owszem, w grudniu 2012 roku wprowadzono
nowelizację ustawy o świadczeniach rodzinnych,
tyle że w efekcie okazało się, że opiekunom osób
niepełnosprawnych odebrano prawo do ubezpieczeń zdrowotnych i składki emerytalno - rentowe.
Umorzone zostały także świadczenia im przysługujące, a w kryterium które spełnić powinien
potencjalny odbiorca określono jedynie osobę,
której zarobki znajdują się poniżej granicy ubóstwa. Dla porównania, poziom relatywnej biedy
w Polsce w roku 2012 wynosił 601 zł, podczas
gdy dochód osoby ubiegającej się o zasiłek nie
mógł przekraczać 623 zł. Powstała sytuacja stała
się na tyle niedorzeczną, że zauważył ją Trybunał
Konstytucyjny, który orzekł jednoznacznie, iż odebranie świadczeń opiekunom osób dorosłych było
niezgodne z ustawą zasadniczą i prawie poł roku
temu wskazał na konieczność zmian przepisów.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zostało
jednak przez obecny rząd jakoby zignorowane.
Także Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek do
Trybunału Konstytucyjnego, w którym wskazało
na nierówność tej ustawy wobec osób niepełnosprawnych.
Nr 4/85 kwiecień 2014
15
Od kilkunastu dni mamy w Sejmie do czynienia z protestującą grupą osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów, to
kolejny akt protestu i desperacji zawiedzionych obietnicami
rządów PO-PSL ludzi. Przypomnijmy sobie jakie słowa niegdyś padały z ust Tuska: „już nigdy więcej rodzice dzieci niepełnosprawnych nie będą wychodzić na ulicę”.
Łatwo w teorii, operując liczbami przesuwać granicę biedy, łatwo także problem upolityczniać,
trudniej znaleźć argumenty pozwalające sytuację
rozwiązać, a niemożliwym okazuje się zwykłe
ludzkie zrozumienie trudnej sytuacji życiowej osób
niepełnosprawnych i ich opiekunów.
Koszt utrzymania osoby niepełnosprawnej w specjalistycznym ośrodku to 3 tys. zł w wzwyż, dla porównania koszt utrzymania więźnia to ok 2,5 tys.
zł. Jak zatem na tym tle rysuje się sytuacja osób
niepełnosprawnych i ich opiekunów pozbawionych świadczeń emerytalno - rentowych i ubezpieczeń zdrowotnych? Wielokrotnie poruszałem
ten problem na forum Sejmu, wielokrotnie w imieniu niepełnosprawnych i ich opiekunów składałem
interpelację i wielokrotnie, bez skutku, apelowałem o poprawienie obecnej sytuacji.
W Polsce otwiera się nowoczesne ośrodki dla niebezpiecznych przestępców, których utrzymanie
w przeliczeniu na osobę wynosi kilkanaście tysięcy zł miesięcznie, więc tym samym do czynienia
mamy z kolejnym paradoksem i nieprawdopodobnym absurdem proponowanym przez koalicję PO-PSL, który znów uderza w najbardziej potrzebu-
jących, najsłabszych i bezsilnych ludzi.
Brak współczucia, zainteresowania
sprawami obywateli pozbawionych równych szans rozwoju, to cechy charakteryzujące obecne rządy koalicji PO-PSL.
Ekipa Tuska sprzyja jedynie określonym
grupom społecznym „grupom wspólnych
interesów”, dlatego ten rząd nieudolny
i arogancki trzeba zmienić, bo zmienić
należy wizję Polski. Polska musi stać się
krajem dla wszystkich Polaków.
Waldemar Andzel
Poseł na Sejm RP
Cztery lata wojkowickiego
MOK- u
V Zawody Balonowe
- powitanie wiosny
w Strzyżowicach
Już od czterech lat początek kwietnia to wyjątkowy czas dla wszystkich mieszkańców
Wojkowic. W tym czasie obchodzone są bowiem Wojkowickie Dni Kultury oraz rocznica
powstania Miejskiego Ośrodka Kultury.
W Szkole Podstawowej w Strzyżowicach
21 marca odbyły się V zawody balonowe.
W piękny, słoneczny dzień ponad trzysta
balonów poszybowało w powietrze. Każdy z nich miał przyczepiony bilecik z informacją o jego właścicielu.
Czwarte obchody powstania wojkowickiego MOK-u płynęły pod znakiem znakomitej zabawy i wielu wspaniałych występów. Na scenie zaprezentowali się
m.in. uczestnicy MOK-owskich warsztatów, utalentowani: gitarzyści, pianiści,
wokaliści oraz oczywiście młodzi tancerze z zespołu FOX i Mini FOX. Bardzo
duże wrażenie zrobił również pokaz tańca brzucha.
Po części artystycznej przyszedł czas na wręczenie podziękowania osobom
oraz instytucjom które wspierają działalność MOK-u.
Obchody Wojkowickich Dni Kultury zakończyły się naprawdę mocnym akcentem – występem zespołu znanego m.in. z takich przebojów jak: Lili, Tak
Smakuje Życie, Skrzydlate Ręce i wielu innych. Zespół Enej, bo o nim mowa,
zaprezentował wojkowickiej widowni wszystkie wspomniane hity i kilka innych
utworów.
Obchody Dni Kultury zostały objęte patronatem przez starostę będzińskiego
Krzysztofa Malczewskiego oraz burmistrz Miasta Wojkowice Zofię Gajdzik. Dodatkowo zostały włączone w cykl imprez przypominających o przypadającej na
ten rok, piętnastej rocznicy odrodzenia powiatu będzińskiego.
Wydarzenie to poprzedziła akademia na
sali gimnastycznej, na której uczniowie
i zaproszeni goście mogli zobaczyć ciekawy program artystyczny. Były popisy
wokalne i taneczne oraz tradycyjnie pokaz mody ekologicznej. Uczniowie zaprezentowali się w cudownych strojach wykonanych z materiałów odpadowych (worki,
folia, gumowe rękawiczki, gazety itp.)
Młodzi projektanci eko-mody kierowali się
trendami obowiązującymi tej wiosny, więc
można było zobaczyć ciekawe, kolorowe
kreacje takie jak suknie wieczorowe, stroje sportowe i wizytowe.
Po zakończeniu uroczystości uczniowie
zostali poczęstowani pysznymi kiełbaskami z grilla, ufundowanymi przez przedstawicieli Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły.
Całej imprezie towarzyszyła cudowna
atmosfera. Pierwsze balony wylądowały
w miejscowości Ruda, w gminie Kozienice, w woj. mazowieckim.
Wojciech Tarka
Milena Sobieraj
Powitanie wiosny w strzyżowickiej podstawówce to niezwykłe wydarzenie.
Wiosenny koncert „Orfeusza”
Z okazji nadejścia wiosny, w SDK „Odeon” odbył się koncert czeladzkiego zespołu „Orfeusz”.
Artyści, pod batutą Jana Grząby zaśpiewali licznie zgromadzonej widowni największe przeboje: „Uciekaj moje
serce”, „Od rana mam dobry humor”, „Pytasz mnie co ci
dam”, „To co dał nam świat”, „Do zakochania jeden krok”
oraz wiele innych.
Publiczność włączała się do wspólnego śpiewu, a po każdym utworze nagradzała artystów brawami. Nie obyło się
także bez bisów. Już teraz czekamy na kolejny koncert
zespołu „Orfeusz”, który odbędzie się z okazji Dnia Matki.
Magdalena Łabądź
Anna Niziurska
16
Nr 4/85 kwiecień 2014
Nr 4/85 kwiecień 2014
17
Chór „Orfeusz” powitał wiosnę piosenką.
1:1 do przerwy
FUTBOL Amerykański
dla każdego
Drugie spotkanie, rozegrane 30 marca początkowo wyglądało jak kopia meczu z dnia
poprzedniego. Gospodarze wygrali dwa
pierwsze sety (dwa razy do 23). W secie
trzecim walka toczyła się punkt za punkt do
stanu po piętnaście. Niestety w tym momen-
ac
go
ja
ie
w
sk
po
ia
18
Nr 4/85 kwiecień 2014
Rywalizacja o awans do finałów
przenosi się teraz do Siedlec, gdzie
12 i 13 kwietnia zostaną rozegrane
dwa kolejne spotkania. W sezonie
zasadniczym MKS Banimex Będzin
pokonał na wyjeździe KPS 3:1. Miejmy nadzieję, że uda się powtórzyć
ten wynik i awansować do finałów
rozgrywek.
Wojciech Tarka
W turnieju wzięło udział siedem zespołów z Kłobucka, Katowic,
Sarnowa, Lublińca, Chorzowa oraz Góry Wodowskiej. Trzecie
miejsce piłkarzy z naszego powiatu to bardzo dobry wynik,
w małym finale udało im się pokonać drużynę z Góry Wodowskiej. Całe zawody wygrała zaś drużyna z Chorzowa.
Medalowe miejsce w tych zawodach to dla wychowanków sarnowskiego domu dziecka żadna nowość. Młodzi piłkarze biorą
udział w wielu turniejach, odnosząc niemałe sukcesy, a jeden
z wychowanków ma na koncie nawet Mistrzostwo Świata.
W 2013 roku na stadionie Legii Warszawa odbył się turniej
o Mistrzostwo Świata dla wychowanków domów dziecka. Polskę reprezentowała wtedy drużyna złożona z piłkarzy, którzy
w czasie turniejów eliminacyjnych wywarli największe wrażenie na trenerach. Co warte podkreślenia, trenerem drużyny był
Tomasz Hałat - na co dzień wychowawca w Domu Dziecka im.
Dominika Savio w Sarnowie oraz wielki miłośnik piłki nożnej.
Jak widać, nasz powiat piłkarsko jest bardzo silny. Nie każdy
powiat może się pochwalić piłkarzem i trenerem w Reprezentacji Polski.
Pozostaje nam jedynie pogratulować kolejnego sukcesu piłkarzom z Sarnowa i życzyć kolejnych. Być może występu w seniorskiej Reprezentacji Polski.
Wojciech Tarka
iń
Redakcja zastrzega sobie
prawo do skracania
i adiustacji tekstów.
l ik
Red. naczelny: Dariusz Margiel,
Red. prowadzący: Artur Pycela,
Opracowanie graf. i skład: Leszek Szymczyk
Korekta: Krzysztof Kozieł
Nakład: 6000 egz.
Piłkarze z Sarnowa wraz z opiekunem Tomaszem Hałatem.
cie siatkarze z Siedlec zdobyli trzy
kolejne punkty i nie oddali już prowadzenia do końca seta wygrywając do 21. Kolejny set również padł
łupem gości i na tablicy wyników,
pojawił się wynik 2:2, a o rezultacie
całego spotkania miał zadecydować
tie-break. W nim wyrównana walka
toczyła się do stanu 4:4, kolejne 6
punktów zdobyli jednak siatkarze
Siedlec. Strat będzinianom nie udało się już odrobić, przegrali w decydującej partii 11:15, a całe spotkanie
3:2
ap
Druk: Top Druk Łomża,
[email protected]
tu
Wydawca: Starostwo Powiatowe w Będzinie
Siedziba redakcji:
Starostwo Powiatowe w Będzinie,
42-500 Będzin, ul.Sączewskiego 6,
www.powiat.bedzin.pl
e-mail: [email protected]
Siatkarze MKS-u Banimex Będzin rozpoczęli walkę o awans do finałów
pierwszoligowych rozgrywek. Po pierwszych dwóch spotkaniach rozegranych w Będzinie, Banimex remisuje z KPS Siedlce Banki Spółdzielcze 1:1.
dz
Siódmy sezon rozgrywek Steelersi rozpoczęli od
zwycięstwa nad Rekinami z Warszawy. Będzińskiej publiczności drużyna zaprezentuje się 13
kwietnia. Bez wątpienia uzbrojeni w nowe informacje kibice jeszcze liczniej będą wspierać swoich zawodników!
Wojciech Tarka
bę
Podstawą do zrozumienia całego systemu gry
jest zaznajomienie się z regułą „First Down”.
Zespół atakujący ma cztery próby na to, aby pokonać z piłką dystans 10 jardów. Jeżeli drużynie
nie uda się tego dokonać w czterech próbach,
drużyny zamieniają się rolami (atakujący bronią
i na odwrót).
a
Futbol Amerykański, mimo swojej nazwy, nie ma
zbyt wiele wspólnego z piłką nożną, chociaż i tu
na boisku występuje jednocześnie po jedenastu graczy w każdej z drużyn. Zasada jest prosta: zawsze jeden z zespołów próbuje zdobyć
punkty, a drugi próbuje mu w tym przeszkodzić.
A zdobywać punkty w futbolu można aż na pięć
sposobów. Najważniejszy i najbardziej pożądany
przez atakujących jest „touchdown”, czyli przyłożenie drużyna zdobywa wówczas, gdy jej zawodnik przekroczy z piłką linię końcową i utrzyma ją
w dłoniach. Za taką akcję atakujący otrzymują 6
punktów.
il n
Dla osoby oglądającej mecz futbolu po raz pierwszy i nie znającej zasad tego sportu, gra może
wydawać się chaotyczna i niezorganizowana.
Dlatego zdecydowaliśmy się przygotować krótkie
futbolowe abecadło dla wszystkich chcących rozpocząć przygodę z tym sportem.
ob
Już od siedmiu sezonów powiat będziński może poszczycić się drużyną futbolu amerykańskiego - Zagłębie Steelers Interpromex. Ten mało jeszcze w naszym kraju popularny
sport jest naprawdę bardzo widowiskowy i wart oglądania.
Na obiektach katowickiego Spodka, 29 marca odbył się IV Turniej
Piłki Nożnej dla dzieci z domów dziecka. Znakomite trzecie miejsce wywalczyli młodzi piłkarze z Domu Dziecka im. Dominika
Savio w Sarnowie.
Drużyna Banimex-u w bloku.
Pierwsze spotkanie półfinałowe (29.03)
potoczyło się zgodnie z przedmeczowymi
założeniami trenera Dacewicza. Będzinianie silną, kierunkową zagrywką odrzucili
przeciwników od siatki, zmuszając ich do
grania prostej siatkówki. Pierwszego seta
Banimex wygrał oddając swoim rywalom 22
punkty. W secie drugim kibice byli świadkami prawdziwej deklasacji, bo będzinianie
pozwolili swoim przeciwnikom ugrać jedynie
14 punktów. Trzeci set był zdecydowanie
bardziej wyrównany, MKS-owi udało się wygrać 27:25, a cały mecz 3:0. Widać było jednak, że rozluźnieni – pewni po drugim secie
zwycięstwa będzinianie na dużo pozwolili
gościom.
m
Zagłębie Steelers Interpromex w natarciu.
Piłkarskie sukcesy
Nr 4/85 kwiecień 2014
19
CZY SAMOCHÓD MOŻE
MIEĆ
DUSZĘ?
Do niedawna stały w szopach i na złomowiskach, często zdewastowane
i zapomniane – dziś są prawdziwymi motoryzacyjnymi perełkami. Mowa
o niezwykłej kolekcji pojazdów, które drugie życie zawdzięczają człowiekowi o duszy artysty i precyzji zegarmistrza – Bogdanowi Strzeleckiemu.
Mało kto wie, że w Będzinie znajduje się jedna z najciekawszych w Europie kolekcji zabytkowych motocykli i samochodów. I to niemal w stu procentach sprawnych! Najstarszy
pojazd pochodzi z 1901 roku - to H&A Dufaux. Znaleziony w Mannheim, w stercie
rowerowego złomu, dzięki wielotygodniowej
pracy odzyskał blask i stanowi dziś prawdziwą dumę właściciela. Jest też American La
France z 1915 roku, który służył w Stanach
Zjednoczonych jako pojazd strażacki. Oryginalna tapicerka, drabina strażacka, a nawet
autentyczne koła, które sto lat temu przemierzały amerykańskie ulice – wszystko to
oczywiście systematycznie przeglądane
i konserwowane. I jeszcze niebieski Dodge
z 1928 roku, Motosacoche 423 z 1930 roku,
Mercedesy z połowy XX wieku, ogromny
Peterbilt 359 z 1984 roku i wiele, wiele innych. Od ich podziwiania niejednemu może
zakręcić się w głowie. Każdy ma też swoją,
wyjątkową historię.
Skąd wzięła się ta pasja? – Tudno powiedzieć – śmieje się Bogdan Strzelecki – Zapach benzyny i dźwięk silnika zawsze mnie
w dziwny sposób pociągały. Pierwszy pojazd pojawił się trzydzieści lat temu i szybko
okazało się, że „przywracanie ich do życia”
sprawia mi ogromną przyjemność. Potem
pojawiły się kolejne, postanowiłem więc
zająć się odrestaurowywaniem zabytkowych samochodów i motocykli zawodowo – opowiada.
Dziś pukają do jego drzwi kolekcjonerzy z całej
Europy i Stanów Zjednoczonych, a odrestaurowane pojazdy wygrywają międzynarodowe
konkursy daleko poza granicami kraju. Podczas
jednej z wystaw Bogdan Strzelecki podjął się odnowienia samochodu kupionego przez łodzianina, Piotra Markowskiego. Szybko okazało się, że
obu panów łączy podobna pasja i teraz wspólnie
prowadzą pracownię renowacji zabytkowych pojazdów. Samochody i motocykle, mimo swojego sędziwego wieku, bynajmniej nie próżnują. Gdy nie biorą
udziału w wystawach, zlotach i konkursach, regularnie uczestniczą w imprezach charytatywnych,
z których dochód przeznaczany jest na leczenie dzieci. Widok poruszającego się po ulicach,
przedwojennego Dodge`a, czy motocykla z lat
dwudziestych budzi zawsze dużą sensację. Jakiś czas temu narodziła się myśl, by uruchomić... muzeum zabytkowych pojazdów.
– Budynek już mamy, ale do realizacji naszego
pomysłu jeszcze daleka droga – opowiada Bogdan Strzelecki – Takie muzeum przyciągnęłoby
turystów nie tylko z Polski, ale i zza granicy, którzy już dopytują o możliwość obejrzenia tej kolekcji – mówi. A na pytanie o to, czy samochód może
mieć duszę, odpowiada krótko: - Każdy z tych pojazdów zawiera w sobie cząstkę historii podróżujących nim ludzi i klimatu dawno już minionych lat.
Tak, w tym sensie z całą pewnością każdy z nich
ma swoją duszę – potwierdza.
Krzysztof Kozieł
20
Nr 4/85 kwiecień 2014