“Budować pokój, radość i szczęście…”
Transkrypt
“Budować pokój, radość i szczęście…”
Egzaminy maturalne w szkole im. Tadeusza Kościuszki Piątek, 11 Maja 2012 “Budować pokój, radość i szczęście…” W szkole im. Tadeusza Kościuszki do egzaminu przystąpiło 39 uczniów. Chicago (Inf. wł.) – Przełom kwietnia i maja to tradycyjnie okres egzaminów maturalnych w polonijnych szkołach sobotnich. W sobotę dwudziestego ósmego kwietnia grupa trzydziestu dziewięciu maturzystów ze szkoły im. Tadeusza Kościuszki pisało egzamin z języka polskiego. Tydzień wcześniej odbyły się egzaminy ustne. – Matura pisemna w szkole Tadeusza Kościuszki dzieli się na dwie części – informuje dyrektor szkoły Urszula Gawlik. – Pierwszą, którą pisaliśmy od rana, przez półtorej godziny, był test ortograficznogramatyczny opracowany pod kątem egzaminu certyfikatowego, który młodzież zdaje jako drugi język. Po przerwie, w czasie której maturzyści zjedli posiłek i trochę odsapnęli, przystępujemy do drugiej części egzaminu pisemnego, w czasie której uczniowie wybierają jeden z obowiązujących tematów. Są to najczęściej tematy związane z rocznicami, które akurat w danym roku miały miejsce, jak również z materiałem historycznoliterackim, jaki przerabiają przez całe liceum. W tym roku jest ich siedem. Między innymi jest temat o Smoleńsku, jest o Janie Pawle II, są tematy związane z literaturą okresu drugiej wojny światowej jak i również epok. Z tego, co zdążyłam zauważyć, największą popularnością cieszył się Jan Paweł II. Mamy w tym roku trzydziestu dziewięciu maturzystów, uczących się w dwóch klasach, piątkowej i sobotniej. Przed tygodniem mieliśmy egzaminy ustne z języka polskiego i historii. Uczniowie przygotowali przepiękne prezentacje na wiele różnych tematów. Pod wielkim wrażeniem byłyśmy słuchając wypowiedzi naszych uczniów. Wiele tych wypowiedzi kończyło się łzami, bo były tak wzruszające. Historia Smoleńska, Katynia czy naszego błogosławionego Ojca Świętego wzbudza wielkie emocje nie tylko komisji, ale i wsród samych studentów – podkreśla pani dyrektor. Na napisanie pracy maturzyści mieli około trzech godzin. Kto wcześniej napisał, mógł oddać arkusz i relaksować się na korytarzu, czekając na koleżanki i kolegów. Była więc okazja do wymiany poglądów i uwag o egzaminie. – Pisałam o zbrodni katyńskiej, która wydarzyła się w 1940 roku oraz katastrofie smoleńskiej sprzed dwóch lat – wyznała Klaudia Kowalkowska. – Wybrałam ten temat, bo są to dwie niezwykle ważne daty w historii Polski, a z racji, że jestem Polką, te wydarzenia są mi bardzo bliskie, również dla mojej rodziny. Gdy dwa lata temu otrzymaliśmy informację o śmierci prezydenta, mama bardzo płakała. Artur Moskala od najmłodszych lat marzy o lotnictwie. Realizuje swoją pasję latając na szybowcach. W najbliższej przyszłości zamierza wstąpić do wojska, żeby zasiąść za sterami myśliwca. – Egzaminacyjną pracę pisałem z ostatniego tematu, w którym trzeba było napisać, dlaczego i z kim chciałbym spędzić jeden dzień, gdybym miał taką możliwość. Fascynuje mnie osoba Juliusza Cezara, bo był to znakomity żołnierz, strateg i polityk. Chciałbym z nim spędzić ten przysłowiowy dzień, żeby poznać, jakim był człowiekiem, co myślał, co robił, żeby osiągnąć zamierzony cel – podkreślił Artur, który obok regularnych zajęć w szkole angielskiej i polskiej tańczy w zespole pieśni i tańca “Wici”. Uwielbia kulturę polską, dlatego tańczy w zespole pieśni i tańca. Jest pełen uznania dla urody polskich dziewcząt i jego zdaniem Polki są najpiękniejsze. Aleksandra Zalewski pisała o Janie Pawle II jako o człowieku, autorytecie moralnym, przyjacielu młodzieży i błogosławionym. – Jan Paweł II był wspaniałym człowiekiem, z ogromną ilością dobra w sercu. Był duszpasterzem bez skazy i politykiem, który przyczynił się do obalenia komunizmu w Polsce i Europie – podkreśliła świeżo upieczona maturzystka. Krystian Chałupczok bardzo dobrze się uczy i jest jednocześnie zaangażowanym sportowcem. Gra w tenisa i odnosi na tym polu coraz większe sukcesy. Najbardziej zasłynął jednak z akcji pomocy sąsiadce struszce, której uratował życie podając przez kilka godzin tlen z ręcznej butli, gdy został wyłączony prąd i przestało pracować urządzenie wspomagające oddychanie chorej. – Jestem szczęśliwa, że znowu dwudziestu pięciu moich maturzystów ukończy szkołę polską i pójdzie w świat budować pokój, radość i szczęście dla wszystkich ludzi, bo takie są przesłania, jeżeli chodzi o ich zainteresowania humanistyczne – stwierdziła wychowawczyni maturalnej klasy Lucyna Bastyrzyk podkreślając, że wielu z nich ma zainteresowania naukowe, kulturalne, muzyczne, sportowe i trudno by jej było kogokolwiek wskazać jako najlepszego, bo wszyscy są bardzo dobrymi uczniami i wszyscy zasługują na uznanie i pochwałę. W sześćdziesięcioletniej historii szkoły im. Tadeusza Kościuszki była to trzydziesta szósta edycja egzaminu maturalnego, gdyż nabór do klas licealnych w szkole rozpoczął się w1972 roku, natomiast pierwszy egzamin maturalny został przeprowadzony w 1976 roku, bo na początku było liceum czteroletnie. Sześć lat temu liceum zostało zmienione na trzyletnie. Wychowawczynią klasy piątkowej w szkole Kościuszki jest mgr Barbara Adamczyk, a wychowawczynią klasy sobotniej jest mgr Lucyna Bastrzyk. Prezesem szkoły jest obecnie Agata Kowalkowska. Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP (Zdjęcia dostępne są na stronie: www.newsrp.smugmug.com)