Dziennikarz A. Kharlamov na wolności!

Transkrypt

Dziennikarz A. Kharlamov na wolności!
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Dziennikarz A. Kharlamov na
wolności!
Dziennikarz i obywatelski aktywista Aleksander Kharlamov, oskarżony o wzniecanie
nienawiści na tle religijnym, przebywał w areszcie tymczasowym od marca 2013 roku. W tym
czasie kilkakrotnie został poddany badaniu psychiatrycznemu. Obecnie w sprawie Aleksandra
Kharlamova prowadzone jest postępowanie uzupełniające, a wobec niego samego zastosowano
środek w postaci zobowiązania do nieopuszczania miejsca zamieszkania. Międzynarodowa
społeczność apeluje o wycofanie wszystkich zarzutów przeciwko niemu.
04.09.2013 Aleksander Kharlamov został zwolniony z aresztu śledczego (AŚ) w UstKamienogorsku. Dzień wcześniej, 03.09.2013, sąd w miejscowości Ridder (obwód
wschodniokazachstański) na wniosek prokuratury postanowił zmienić środek zapobiegawczy
stosowany wobec Kharlamova, z tymczasowego aresztu na zobowiązanie do nieopuszczanie
miejsca zamieszkania. 63-letni obywatelski aktywista w areszcie przebywał od 14.03.2013.
Z powodu swojej absurdalności i bezpodstawności, sprawa Aleksandra Kharlamova nabrała
szerokiego międzynarodowego rozgłosu i stała się jednym z jaskrawych przykładów tego, jak w
Kazachstanie załatwia się sprawy niewygodnych aktywistów obywatelskich.
1. Wszczęcie sprawy i aresztowanie
Według śledczych, 19.09.2012 w trakcie prewencyjnej akcji operacyjnej pod nazwą "Uchastok"
policja w Ridder stwierdziła, że przywódca organizacji praw człowieka "Secret-Service"
Aleksander Kharlamov rozpowszechnia w Internecie napisane przez siebie materiały o
charakterze religijnym. W aktach śledztwa napisano, że "przestępcze działania Alekdandra
Kharlamova zostały zdemaskowane poprzez ujawnienie i zatrzymanie materiałów dotyczących
religii, opublikowanych na jego blogu w Internecie".
17.10.2012 w sądowej ekspertyzie psychologiczno-filologicznej stwierdzono, że w materiałach
występują "negatywne informacje, mające na celu podżeganie do nienawiści na tle religijnym".
11.03.2013 została przeprowadzona jeszcze jedna ekspertyza psychologiczno-filologiczna, która
także uznała, że poszczególne publikacje Kharlamova zawierają negatywne informacje, których
celem jest podżeganie do konfliktów religijnych. Jednocześnie eksperci nie stwierdzili w
publikacjach Kharlamova oznak nawoływania do działań siłowych wobec innych osób czy
wspólnot religijnych.
25.01.2013 na tej podstawie została wszczęta sprawa karna z art. 164 ustęp 1 kk RK (podżeganie
do nienawiści na tle religijnym).
06.02.2013 w mieszkaniu Aleksandra Kharlamova i redakcji gazety "Ridderskiye vesti"
("Wiadomości ridderskie") policja przeprowadziła przeszukanie, w wyniku którego zatrzymała
komputer należący do Aleksandra Kharlamova oraz 7 gazet z jego publikacjami, co też posłużyło
jako baza dowodowa oskarżenia.
14.03.2013 Aleksander Kharlamov osobiście przybył na posterunek policji i zażądał zwrotu
komputera, zamiast tego jednak, został aresztowany. 17.03.2013 sąd wydał postanowienie o
aresztowaniu go na okres 2 miesięcy.
W postanowieniu o przedstawieniu zarzutów jest mowa o tym, że "w nieustalonym przez
śledczych okresie, A.M. Kharlamov, po zapoznaniu się z takimi religiami świata jak
chrześcijaństwo, islam, judaizm i buddyzm, przedstawił własną interpretację systemu
religijnego... A.M. Kharlamov, zdając sobie sprawę, że jego stanowisko jest całkowicie sprzeczne
ze stanowiskiem i wiarą większości religijnych osób, i że jego działania mogą doprowadzić do
wystąpienia działań niepożądanych, takich jak wrogość czy nienawiść na tle religijnym,, oraz że
mogą one doprowadzi do ukształtowania wśród ludzi negatywnej postawy wobec religii, co będzie
sprzyjało powstawaniu konfliktów między nimi, postanowił opublikować swoje "dzieła".
Aleksander Kharlamov postanowił zamieścił swoje publikacje w mediach, co w opinii śledczego,
mogło "zmienić sposób myślenia i zachowania się wśród określonej kategorii ludności".
Aleksander Kharlamov prawie miesiąc, bo od 29.04.2013 do 27.05.2013 przebywał w
Republikańskim Ośrodku Naukowym Psychiatrii, Psychologii i Uzależnień w Almaty, gdzie był
poddawany przymusowym badaniom psychiatrycznym. Według relacji Kharlamova, cele i warunki
pobytu w klinice psychiatrycznej niewiele różnią się od więziennych – z powodów bezpieczeństwa
nie pozwalano mu nosić okularów, a nawet posiadać szczoteczki do zębów. W ekspertyzie
psychiatrycznej stwierdzono, że Aleksander Kharlamov jest poczytalny i zdrowy pod względem
psychicznym. Nie mniej jednak, zarzuty wobec niego nie zostały uchylone, a więc nadal groził mu
pobyt w areszcie.
11.06.2013 Aleksander Kharlamov został przewieziony z Almaty do aresztu śledczego w Ridder.
01.07.2013 w sprawie Aleksandra Kharlamova został sporządzony 11 stronicowy akt oskarżenia,
który w niedługim czasie został przekazany do sądu. 2. Postępowanie sądowe
Postępowanie sądowe w sprawie Aleksandra Kharlamova rozpoczęło się 19.07.2013. Proces był
jawny, jednak sędzia Kairbek Elemesov wydał zakaz robienia zdjęć. Na początku rozprawy
Aleksander Kharlamov oświadczył, iż uważa się za całkowicie niewinnego.
Pierwszego dnia procesu prokurator Rustam Sadvokasov odczytał akt oskarżenia przeciwko
Aleksandrowi Kharlamovowi. Na końcu kilkakrotnie powtórzone zostało sformułowanie z
ekspertyzy psychologiczno-lingwistycznej: "Wobec różnorodności czytelniczego audytorium, do
którego kierowane są materiały, jego rozmaitego poziomu kulturalnego, wykształcenia ogólnego,
spojrzenia na świat, doświadczenia życiowego, występowanie w badanych obiektach oceny
negatywnej i krytycznej może doprowadzić do tego, że analizowane teksty nabierają nie tylko
charakteru funkcjonalnego, ale także dysfunkcjonalnego – doprowadzając do powstania
negatywnego i krytycznego stosunku wobec istniejącego systemu religijnego i całej religii". Tak,
więc faktycznie, Aleksander Kharlamov został oskarżony o negatywny stosunek do religii, który
może zostać rozpowszechniony wśród ludzi czytających jego publikacje.
Na pierwszej rozprawie została przesłuchana w charakterze świadka żona Aleksandra
Kharlamova, Marina Kaplunskaya. Podczas przesłuchania sędzia zadawał jej pytania dotyczące
jej osobistego stosunku wobec religii. "Pytano mnie: czy wierzę w Boga, czy chodzę do kościoła,
czy ochrzciłam dzieci", - poinformowała Marina Kaplunskaya.
02.08.2013 odbyła się druga rozprawa. Adwokat Magauya Taukenov złożył wniosek o zamianę
środka zapobiegawczego zastosowanego wobec Kharlamova w czasie prowadzenia
postępowania, z aresztu tymczasowego na zobowiązanie do nieopuszczania miejsca
zamieszkania, w związku ze złym stanem zdrowia 63-letniego oskarżonego. Sędzia uchylił ten
wniosek, uzasadniając to wagą artykułu 164 kk RK К РК, z którego oskarżono Kharlamova.
Na rozprawie Maguya Taukenov odczytał wnioski niezależnej ekspertyzy, w której stwierdzono, że
w publikacjach Aleksandra Kharlamova brak jest jakichkolwiek oznak podżegania do nienawiści
na tle religijnym. W czasie posiedzenia 07.08.2013 sędzia dołączył te wnioski do sprawy
Aleksandra Kharlamova.
09.08.2013, w trakcie wygłaszania mów końcowych stron, prokurator wystąpił z wnioskiem o
skazanie Aleksandra Kharlamova na 4 lata więzienia.
Wywołało to wybuch krytyki pod adresem Kazachstanu ze strony międzynarodowego, jak i
kazachstańskiego społeczeństwa obywatelskiego. W dniu 13.08.2013 na wniosek prokuratury
sędzia skierował materiały sprawy w celu przeprowadzenia dodatkowego śledztwa, zaś
03.09.2013 postanowił zmienić Aleksandrowi Kharlamovowi środek zapobiegawczy z aresztu
tymczasowego na zobowiązanie do nieopuszczania miejsca zamieszkania. Zmiana rodzaju środka
zapobiegawczego została przeprowadzona na wniosek prokuratora. Przypomnijmy, że wniosek
adwokata w tej samej sprawie, czyli zamianie środka zapobiegawczego, złożony przez niego
miesiąc wcześniej, został uchylony.
04.09.2013 Aleksander Kharlamov opuścił areszt śledczy w Ust-Kamienogorsku.
3. Obrońcy praw człowieka donoszą o bezzasadnym ściganiu obywatelskiego
aktywisty
Obrońcy praw człowieka uważają, że prawdziwym powodem prześladowań Kharlamova jest jego
aktywna działalność jako obrońcy praw człowieka. Przed aresztowaniem Aleksander Kharlamov
udzielał pomocy prawnej i porad mieszkańcom miasta Ridder w sprawach, mających związek z
bezprawnymi działaniami organów lokalnej władzy. Publikował także wyniki swoich
dziennikarskich śledztw w prasie, demaskował przypadki korupcji, jakie zdarzały się w mieście.
Niedługo przed aresztowaniem Aleksander Kharlamov napisał artykuł o głośnej sprawie sądowej
w Ridder, negatywnie oceniając w niej działania sędziego i prokuratora. To właśnie po ukazaniu
się tej publikacji Aleksander Kharlamov zaczął mieć kłopoty z prawem.
Przewodniczący Międzynarodowego Biura Praw Człowieka i Przestrzegania Praworządności w
Kazachstanie Yevgeniy Zhovtis ostro skrytykował sprawę karną i proces sądowy Aleksandra
Kharlamova: "We współczesnym cywilizowanym świecie trudno sobie wyobrazić, żeby sądzono
człowieka tylko za jego negatywny stosunek do religii. Nie można też opierać oskarżenia na
opiniach filologów i psychologów. Oni nie są prawnikami i nie mogą oceniać faktu dokonania
przestępstwa, a ich subiektywne oceny nie mieszczą się w zakresie wniosków prawnych".
Ponadto Yevgeniy Zhovtis zwrócił uwagę, że obie ekspertyzy psychologiczno-filologiczne
sporządzone w sprawie Aleksandra Kharlamova (z 17.10.2012 i 11.03.2013) zawierają jednakowe
sformułowania pomimo tego, że powinny były zostać przeprowadzone niezależnie i obiektywnie.
Szef fundacji praw człowieka "Liberty" Galym Ageleuov, obecny na procesie sądowym w
charakterze obserwatora, wyraził swoje zdanie na temat sprawy karnej Aleksandra Kharlamova:
"Mówić poważnie o popełnieniu przestępstwa przez Kharlamova nie wypada, ponieważ to
wszystko jest jego osobista ocena religii… Ze strony wierzących nie przedstawiono ani jednego
oświadczenia… to wszystko jest inicjatywa policji, która uznała za konieczne wszczęcie sprawy
karnej".
Przymusowy pobyt Aleksandra Kharlamova w klinice psychiatrycznej gwałtownie dotknął kwestii
istnienia w Kazachstanie psychiatrii represyjnej. To nie jest pierwszy przypadek, kiedy
obywatelscy aktywiści w Kazachstanie są pod przymusem przetrzymywani w klinice
psychiatrycznej.
Do tej pory pozostaje nierozstrzygnięta sprawa pobytu na oddziale psychiatrycznoneurologicznym szpitala w Balkhash (obwód karagandyjski) obrończyni praw człowieka Zinaidy
Mukhortovej. 20.08.2013 sąd miejski w Balkhash ogłosił postanowienie, w którym przychylił się
do wniosku prokuratury w sprawie przymusowego leczenia Mukhortovej (na oddziale przebywała
poczynając od 09.08.2013, kiedy została tam umieszczona siłą w celu przeprowadzenia badania
psychiatrycznego).
02.09.2013 komisja konsultacyjna z Obwodowego Departamentu Ochrony Zdrowia wydała opinię
stwierdzającą, iż Zinaida Mukhortova nie wymaga przymusowego leczenia. Pomimo tego,
obrończyni praw człowieka nadal pozostaje na terenie placówki szpitalnej, gdyż lekarze uważają
Mukhortovą za chorą psychicznie.
Prześladowanie Zinaidy Mukhortovej, najpierw przez prawo, a potem przy pomocy psychiatrii
represyjnej, zaczęło się jeszcze w 2009 roku. Była ona wtedy jedną z inicjatorek napisania listu do
Nursultana Nazarbayeva, w którym informowano o bezprawnych działaniach byłego wtedy
deputowanego Mażylisu Yerlana Nigmatulina (jego brat, Nurlan Nigmatulin obecnie jest
przewodniczącym Mażylisu w Parlamencie RK). Przeciwko Mukhortovej została wszczęta sprawa
karna "za złożenie fałszywego doniesienia o przestępstwie korupcyjnym" ( art. 351 ust. 2 kk RK).
Sąd uznał Mukhortovą za winną, lecz na podstawie kompleksowej ekspertyzy sądowopsychiatrycznej zwolniono ją z odpowiedzialności karnej i skierowano na przymusowe leczenie
do szpitala psychiatrycznego.
26.07.2012 Sąd Miejski w Balkhash wydał postanowienie o umorzeniu sprawy przeciwko Zinaidzie
Mukhortovej oraz zwolnieniu jej ze stosowania przymusowych środków o charakterze
medycznym. Pomimo tego represje wobec obrończyni praw człowieka trwają nadal.
09.09.2013 międzynarodowa organizacja "Front Line Defenders" w wydanym oświadczeniu
wyraziła obawę, iż przymusowy pobyt Zinaidy Mukhortovej w szpitalu psychiatrycznym jest
skutkiem jej aktywności obywatelskiej.
4. Reakcja międzynarodowej społeczności
Nie wiadomo jak potoczyłaby się sprawa Aleksandra Kharlamova, jeśliby nie wnikliwa uwaga
wobec tych wydarzeń, nie tylko ze strony kazachstańskich, ale też międzynarodowych obrońców
praw człowieka.
W obronie obywatelskiego aktywisty wystąpiły międzynarodowe organizacje praw człowieka "
Reporters Without Borders" i "Human Rights Watch", które zaapelowały do władz Kazachstanu o
wycofanie zarzutów podżegania do nienawiści na tle religijnym, stawianych Kharlamovowi. "
To nie jest pierwszy przypadek, kiedy władze wykorzystują 164 artykuł do stłumienia pokojowej
krytyki. Jakby tego było mało, drwią wysyłając człowieka na przymusowe leczenie psychiatryczne.
Kharlamova należy natychmiast zwolnić i wycofać przeciwko niemu zarzuty", - oświadczyła
przedstawicielka "Human Rights Watch" na Azję Środkową Mira Ritman.
Komisja USA do spraw wolności religii na świecie (USCIRF) zaapelowała do władz Kazachstanu o
zwolnienie z aresztu blogera i ateisty Aleksandra Kharlamova. Organizacja uważa, że sprawa
Kharlamova (razem ze sprawą pastora kościoła protestanckiego "Blagodat" Bakhytzhana
Kashkumbayeva) spowodowała stratę międzynarodowego wizerunku Kazachstanu w sferze
swobód religijnych.
Sam Aleksander Kharlamov uważa, że został zwolniony tylko dzięki dużemu rozgłosowi jaki
uzyskała jego sprawa w mediach i zaangażowaniu kazachstańskiej oraz międzynarodowej
społeczności. Obywatelski aktywista oświadczył, że nie zamierza rezygnować ze swoich
poglądów. "Jak tylko przyjadę do Ridder, pójdę do śledczego, żeby zabrać swój komputer. Będę
pisać, za ten czas zebrało się wiele różnych rzeczy", - poinformował Aleksander Kharlamov.
Pomimo uwolnienia Aleksandra Kharlamova z aresztu, sprawa karna przeciwko niemu pozostaje
otwarta, a on sam nadal posiada status osoby oskarżonej. Niezgodnie z Konstytucją Republiki
Kazachstanu, gwarantującej prawo do niewyznawania żadnej religii, obywatelskiemu aktywiście z
Ridder grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Fundacja Otwarty Dialog apeluje do władz Kazachstanu o wycofanie wszystkich oskarżeń
przeciwko Aleksandrowi Kharlamovowi. Apelujemy również do kazachstańskiej i
międzynarodowej społeczności, aby nadal domagała się od kompetentnych organów Republiki
Kazachstanu jak najszybszego wycofania wszystkich zarzutów przeciwko Aleksandrowi
Kharlamovowi. Swoje apele możecie Państwo wysyłać pod adresy podane poniżej: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Republiki Kazachstanu – 010000, Republika
Kazachstanu, Astana, prospekt Tauyelsizdik 1. Tel: +7 (7172) 71-40-12 (sekretariat Marata
Demeudova, pierwszego zastępcy ministra), e-mail: [email protected].
Prokuratura Generalna Republiki Kazachstanu (010000, Astana, Dom Ministerstw, wejście
Nr 2, ul. Orynborg 8, tel.: +7 (7172) 71-26-20, +7 (7172) 71-28-68);
Pełnomocnik do spraw praw człowieka w Republice Kazachstanu – 010000, Astana, Lewy
Brzeg, Dom Ministerstw, wejście 15; e-mail: [email protected]. Pełnomocnik do
spraw praw człowieka – Shakirov А.О., tel. +7 (7172) 74 01 69, fax: +7 (7172) 74 05 48
Wydział Śledczy Urzędu Głównego "Wydział Spraw Wewnętrznych w mieście Ridder" 071300, Ridder, ul. Tokhtarova 8, śledczy kapitan policji Turakpayev A.R., tel.+7 (7233) 6441-00, +7 (7233) 64-31-17;
facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu

Podobne dokumenty