wywiad po rekolekcjach wielkopostnych ()

Transkrypt

wywiad po rekolekcjach wielkopostnych ()
D I E C E Z J A
B Y D G O S K A
By żyć bliżej Boga
Kilkadziesiąt osób z diecezji bydgoskiej wzięło udziat w rekolek­
cjach dla związków niesakramentalnych. Nauki zatytułowane „Mi­
łość zakrywa wiele grzechów" w kościele jezuitów głosił ojciec
Jarosław Naliwajko SJ z Krakowa.
O
becnie szacuje się, że w Pol­
sce p r o b l e m z w i ą z k ó w nie­
s a k r a m e n t a l n y c h m o ż e do­
tyczyć nawet trzydziestu procent
małżeństw.
w a ć ich problemy. C z ł o w i e k mający
p r o b l e m , czyli grzech, oczekuje roz­
grzeszenia. W tym w y p a d k u tak się
nie da i nie w i a d o m o , co robić.
Jezuita zauważył, że oferta Kościoła
dla związków niesakramentalnych jest
diametralnie inna niż przed kilkuna­
stoma laty. - Wcześniej r o z w i ą z y w a n o
te p r o b l e m y na zasadzie agresji. B e z ­
r a d n o ś ć kapłana miała d o p r o w a d z i ć
do tego, by niesakramentalni najlepiej
się w Kościele nie p o k a z y w a l i . Dzisiaj
takie d u s z p a s t e r s t w o to p r z y s z ł o ś ć
Ująć Pana Boga
S p o t k a n i a o d b y w a ł y się w świąty­
ni, przy której d z i a ł a j e d y n e na te­
renie diecezji d u s z p a s t e r s t w o związ­
k ó w niesakramentalnych. - Każdy
c z ł o w i e k bez w z g l ę d u na t o , jak się
p o t o c z y ł y j e g o losy ż y c i o w e , m o ż e
uczyć się m i ł o ś c i . T o , ile jest m i ł o ­
ści w j e g o sercu, decyduje w g r u n c i e
rzeczy o jakości jego życia. Nieżyjącj
ks. J ó z e f T i s c h n e r n a m a w i a ł żyjących
w z w i ą z k a c h n i e s a k r a m e n t a l n y c h do
tego, by swoją miłość pokazywali
B o g u . W nadziei na t o , że o n a ujmie
Pana B o g a , a On spojrzy na nich ła­
s k a w i e i ostatecznie przyjmie do nie­
ba. K o ś c i ó ł nie o d r z u c a takich o s ó b .
C h c e się o nie troszczyć - p o w i e d z i a ł
opiekun duszpasterstwa oraz superior
b y d g o s k i e g o d o m u jezuitów, ojciec
Mieczysław Łusiak.
Takie s a m o duszpasterstwo w Kr.ik o w i e p r o w a d z i t e g o r o c z n y rekolek­
cjonista ojciec J a r o s ł a w N a l i w a j k o .
- Księdzem zostaje się po t o , by po­
magać ludziom skutecznie rozwiązy­
K o ś c i o ł a , ze w z g l ę d u na t o , że c o r a z
w i ę c e j o s ó b się r o z w o d z i . Jeśli się ich
nie zachęci do bycia w K o ś c i e l e , to
o n e odejdą - d o d a ł .
Minimalne poczucie odrzucenia
N a z a k o ń c z e n i e ojciec N a l i w a j k o
poruszył p r o b l e m tzw. z w i ą z k ó w kohabitacyjnych. - K i e d y ś były konku­
binaty, czyli związki partnerskie niemające żadnych p o d s t a w p r a w n y c h .
Teraz m a m y liczną grupę o s ó b , któ­
re są ze s o b ą t y l k o na jakiś czas. Na
w e e k e n d czy kilka dni w miesiącu. To
jest pewien trend kulturowy, cywili­
zacyjny. Z p s y c h o l o g i c z n e g o punktu
widzenia związki te są skazane na nie­
możność z b u d o w a n i a trwałych relacji
- p o w i e d z i a ł jezuita.
W rekolekcjach trzeci raz uczestni­
czyli Irena i Krzysztof Kalita. Oboje
żyją w związku niesakramentainym od
dziesięciu lat. - To duszpasterstwo daje
nam poczucie, że nie jesteśmy poza
K o ś c i o ł e m . Kiedyś przyjmowanie K o ­
munii Świętej było czymś powszednim.
Dzisiaj w k ł a d a m y więcej siły i energii
w t o , żeby być bliżej B o g a . Wynika to
ze ś w i a d o m o ś c i , że p e w n e rzeczy nam
już nie przysługują. M a m y minimalne
poczucie odrzucenia. J e d n a k dzięki tej
w s p ó l n o c i e nasz związek jest bardziej
wartościowy - powiedzieli.
Ojciec Jarosław Naliwajko SJ z Krakowa
J a d w i g a oraz W ł o d z i m i e r z Gizińscy są związani niesakramentalnie od
dwudziestu pięciu lat. - D o s z e d ł e m
do w n i o s k u , że zbyt p ó ź n o tu trafi­
ł e m . Z a s t a n a w i a m się, czy wystaiv/\
mi czasu, by to w s z y s t k o przeżyć. N i e
s p o t y k a m y się z żadnymi u w a g a m i , że
p o w i n n i ś m y się czuć w i n n i . - W re­
kolekcjach uczestniczę pierwszy raz.
W tym duszpasterstwie wzajemnie się
wspieramy. Te spotkania to w i e l k i e
u m o c n i e n i e - d o d a ł a pani J a d w i g a .
Na co dzień duszpasterstwo w Byd­
goszczy skupia kilkadziesiąt o s ó b ,
które regularnie uczestniczą w s p o ­
t k a n i a c h f o r m a c y j n y c h o r a z kate­
chetycznych.
Marcin Jarzembowski
P r z e w o d n i k
K a t o l i c k i
n r
1 5
/
1 3
k w i e t n i a
2 0 0 8
VII

Podobne dokumenty