Tam, gdzie i ryby inne

Transkrypt

Tam, gdzie i ryby inne
gorawino.net
Tam, gdzie i ryby inne
Autor: Pawe? Ciechanowicz
Witam po d?ugiej przerwie wszystkich zainteresowanych moimi opowie?ciami o jeziorach i nie tylko. Z
góry przepraszam, ale nat?ok spraw s?u?bowych i zwyczajne zm?czenie sprawi?o tak d?ug? przerw?.
Postanowi?em, ?e przybli?? w?dkarstwo, jak?e inne, ni? to do którego przywyk?em czyli spokojna
sielanka nad jeziorem. Aktualnie mieszkamy w D?blinie – znanej poniek?d ma?ej mie?ciny ze
stacjonuj?cych tu Si? Powietrznych a tak?e szko?y oficerskiej. Nie o tym b?dzie mowa, ale o królowej
polskich rzek – Wi?le!!!. Tak drodzy Pa?stwo, a na dodatek w samym mie?cie wp?ywa do niej
Wieprz.
Dopiero od kilku miesi?cy przemog?em si?, op?aci?em sk?adki PZW (oj portfel zabola?) i ruszy?em z
nowo poznanym na forum bardzo sympatycznym i ?wietnym kompanem Marcinem nad wod?. Ja mia?em
1 teleskop 4,2 m i spinning szczupakowy, kolega mia? oko?o 6 w?dek ró?nego kalibru i na KA?D? ryb?.
Tu mój zdziwienie – rzecze – ch?opie tym to nie po?owisz na Wi?le. Hmm pomy?la?em jak
si? u nas da rad? na tym ?owi?, to czemu nie tu. Srogo si? przekona?em. Nowe poj?cia: g?ówka,
nap?ywa, przekosa, ostroga, opaska zbi?y mnie z tropu i kompletnie nie wiedzia?em o co chodzi. Marcin
wyci?gn?? 2 w?dki – feedery z koszyczkami zan?towymi . Dla mnie to nowo?? – ostatecznie
z gruntu to ?apa?em na spr??yn?. Na Wi?le si? nie da. Za du?y uci?g wody – w?a?nie uci?g. Po
zarzuceniu zestawu sp?awikowego ( oczywi?cie sp?awik d?ugi leszczowy) sp?ywa? z nurtem jak rakieta i
za nic nie da?o si? brania zobaczy?. Na spining mia?em za?o?ony ci??arek 20 gr – có? sp?yn?? do
brzegu do?? szybko. Kolega jak zobaczy? co wyrabiam zacz?? mnie u?wiadamia?. Ten wyk?ad teorii
pami?tam do teraz i b?d? jeszcze d?ugo. Ca?e moje nastawienie na w?dkowanie zmieni?o si? o 180
stopni. Na rzece ?owi si? w 90% z gruntu, ale na koszyczki zan?towe z doci??eniem zale?nym od uci?gu
wody. ?rednia masa to 40 gram na do?? s?aby uci?g. W nurcie to 100 i wi?cej . Zan?ta musi mie? posta?
lekko sklejaj?cej si?, ale sypkiej zarazem – bo koszyczek si? nabija!! Do zan?ty nale?y stosowa?
tzw. klej, by zan?ta nie rozp?yn??a si? pod wp?ywem uderzenia koszyczka o wod?. Tradycyjnie s? to
p?atki owsiane, j?czmienne sypkie wypra?one, lecz mo?e by? tak?e klej kupiony w sklepie w?dkarskim.
Podczas pierwszego spotkania z rzek? z?owi?em 1 uklej?… . Nast?pne wypady – nowe
do?wiadczenia. Rzeka jak wiemy nie p?ynie tylko jednym korytem. Cz?sto s? rozlewiska i odnogi.
Przewa?nie na nich ci?g wody jest du?o mniejszy i ryby tam po?awiane ró?ni? si? od tych w g?ównym
nurcie. Tak dla przyk?adu i ze swojego marnego do?wiadczenia mog? wymieni?, ?e w g?ównym korycie
wyst?puj?: - leszcz, sum, brzana, bole?, rozpiór, p?o?, kr?p, sandacz, oko?, kle?, ukleja, certa, ?winka.
To tylko te ryby, które uda? mi si? z?apa?. Cho? s? i inne . W spokojnej odnodze i rozlewisku trafiaj? si?:
-kara? srebrzysty, karp, lin, sumik kar?owaty ( zwany tu koluchem), niekiedy w?gorz, szczupak. Dla
mnie te egzotyczne ryby to nowum. Metoda po?owu to g?ównie fedder czy drgaj?ca szczytówka. ?y?ka to
minimum 0.2 mm i przypon oko?o 0.16 mm. Hak to 8 lub 6. Koszyczki zale?ne od uci?gu – trzeba
mie? w arsenale od 5 gram do 120 gram. W?dka te? przynajmniej do 120 gram wyrzutu. Pami?tajmy, ?e
zestaw na suma, to w?dka o ci??arze wyrzutu 200 gram, ?y?ka oko?o 0.5 mm, hak z przyponem
stalowym 3/0 lub wi?kszy. Co na hak – przewa?nie „trupik” z p?oci czy dorodnej
uklei, lecz jegomo?? gustuje tak?e w w?tróbce i innych podrobach. Dla takiego po?awiacza jak ja, to
ryby spokojnego ?eru wystarcz? . G?ówn? przyn?t? s? bia?e i czerwone robaki oraz kukurydza.
Pami?tajmy, ?e to rzeka, wi?c jest nieprzewidywalna i wszystko mo?e wzi?? na nasz? przyn?t?. Co mnie
zdziwi?o i lekko zszokowa?o to to, ?e tu naprawd? prawie ka?dy w?dkarz przestrzega przepisów i limitów
po?owowych. Zwraca uwag? innym, ?e nie wolno ?apa? na tym odcinku rzeki, ?e mo?na ?apa? tylko na 2
w?dki, ?e kie?b jest pod ochron? …. To bardzo podnosi na duchu . W rejonach naszych jezior bywa
z tym bardzo ró?nie. Bardzo cz?sto w?dkarze zasadzaj? si? na nocki i wida? jak na linii brzegowej pal? si?
ogniska i jak wyczekuj? by d?wi?k dzwoneczka w ko?cu zagra? . Niestety przewa?nie ?api? ma?o i ma?e
ryby. Z moich do?wiadcze? wynika, ?e dobre brania s? przy wysokim stanie wód. Przy niskich trzeba ryby
szuka? w do?kach i kot?ach. O tej porze roku w?dkarze zasadzaj? si? na sandacza i szczupaka. Powiem
Wam, ?e ryba z Wis?y smakuje wybornie, gdzie tam te z jeziora –pe?ny smak ryby, zero mu?u
– po prostu poezja. Z racji tego, ?e mam czas jedynie weekendami zdarza si? cz?sto, ?e miejsca
s? ju? zaj?te i trzeba przeby? niekiedy nawet 2 km, by co? wolnego nale??. Zapale?ców nie brakuje i ja
do nich si? tak?e zaliczam. Jezior jest tu ma?o tu króluje Wis?a i jej legendy o pi?knych sumach czy 6
kilowych sandaczach….. Je?eli kogo? zainteresowa?em to prosz? da? zna? postaram si? napisa?
co? wi?cej o metodach po?owu czy rybach. Z w?dkarskim pozdrowieniem Pawe? PS wstawiam kilka
zdj?? by?cie mogli zobaczy? na w?asne oczy Wis?? i ryby…. Zdj?cia wykona? autor artyku?u. Wiecej
zdj?? w naszej "galerii foto" (kliknij).
http://www.gorawino.net
Kreator PDF
Utworzono 4 March, 2017, 04:29

Podobne dokumenty