Generuj PDF - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich
Źródło:
http://siemianowice.slaska.policja.gov.pl/k23/informacje/wiadomosci/189830,Podziekowania-od-Polki-mieszkajacej-w-Paryzuza-przeprowadzona-interwencje.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 04:37
Podziękowania od Polki mieszkającej w Paryżu za
przeprowadzoną interwencję
Na ręce komendanta siemianowickich mundurowych wpłynęło podziękowanie za przeprowadzoną
interwencję od Polki mieszkającej w Paryżu. Kobieta zaniepokoiła się, że jej schorowany ojciec od
kilku dni nie odbiera telefonu. Poprosiła telefonicznie o pomoc mundurowych, którzy pojechali pod
wskazany adres. Dzielące kilometry żyjącej na odległość rodzinie nie są dla nich żadną przeszkodą,
by troszczyć się o siebie wzajemnie.
Mundurowi powiadomieni o tym, że od kilku dni córka mieszkająca w Paryżu nie może
nawiązać kontaktu telefonicznego ze swoim schorowanym ojcem, pojechali pod
podany adres, aby sprawdzić czy nie potrzebuje on pomocy. Na całe szczęście
mężczyzna był w domu i jak dowcipnie podsumował całą tą sytuację, nie odbierał
telefonów od rodziny, bo przebywał na L-4. Okazało się, że bardzo zżyta ze sobą
rodzina mieszka rozrzucona po kraju, jak i poza jego granicami. Niemniej dzielące ich
kilometry nie są dla nich żadną przeszkodą, by troszczyć się o siebie wzajemnie. Taki
sposób życia nie jest rzadkością w dzisiejszych czasach. Młode pokolenie często
wyjeżdża za granicę w poszukiwaniu pracy, zostawiając swoich bliskich. Kobieta
podziękowała mundurowym, że pomimo poważniejszych i niecierpiących spraw
podczas służby, służyli jej pomocą i w zasadzie byli jedynymi, do których mogła się
zwrócić. Jak napisała "zdyscyplinowany do tej pory ojciec" zawsze dawał znać, że nic
mu się nie dzieje, więc szukanie kontaktu z sasiądami uznali za zbędne. Córka
"poszukiwanego" zobowiązała się do nawiązania kontaktu z sąsiadami ojca, gdyby ten
znowu miał ochotę "pójść na L4".
Ocena: 4/5 (4)
Tweetnij