Chrystus zmartwychwstan jest, nam na przykład dan jest, iż mamy z
Transkrypt
Chrystus zmartwychwstan jest, nam na przykład dan jest, iż mamy z
Hasła: 1. Ja jestem dobrym … 2. „Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i …” 3. „Owce … jego głosu”; 4. Pasterz woła swoje owce po … 5. „Tę … opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił”.. 6. Kiedy Pasterz wszystkie owce … - staje na ich czele 7. Owce za obcym nie pójdą, lecz będą … od niego 8. „Kto jednak wchodzi przez bramę, jest … owiec”. 9. „Ja jestem bramą owiec”. 10. „Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie …”. 11. „Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść … i niszczyć”.12. „Ja … po to, aby /owce/ miały życie i miały je w obfitości”. 1 2 3 4 5 6 7 8 P R S Z S x x x U x x x P W x x x x x P 9 x x x 10 x Z 11 x x E Ó I x U Z P x S B A Z 12 P Z Papież Franciszek: x x B S Z N A M O W C E M Ą O J E M K Ą E I D E Z x x x x x Y Ć Ł x M x U Ć I x Ć M x x x x x x x x x x M x Święci to nie herosi, ale grzesznicy, którzy postępują za Jezusem drogą pokory i krzyża. W ten sposób pozwalają się przez Niego uświęcić, bo nikt nie jest w stanie tego dokonać samemu… Jakże Kościół może być święty, skoro my wszyscy w nim jesteśmy? A przecież wszyscy jesteśmy grzesznikami. Ale Kościół jest święty! … Jest to oblubienica Jezusa Chrystusa, którą On kocha i uświęca każdego dnia swoją Ofiarą eucharystyczną, bo tak bardzo ją miłuje. I tak my jesteśmy grzesznikami, ale w świętym Kościele. I także my się uświęcamy tą przynależnością do Kościoła: jesteśmy dziećmi Kościoła i Matka Kościół nas uświęca swoją miłością, sakramentami swego Oblubieńca”. Ne chodzi tu o jakieś samouświęcenie, ale o przyjęcie łaski Boga… Podstawowa zasadę świętości to: „uniżenie z naszej strony, aby Pan mógł wzrastać”. … Wielu świętych kończy w takim uniżeniu. To wielcy święci! Myślę o ostatnich dniach św. Jana Pawła II – wszyscy to widzieliśmy”… „Nie mógł mówić, ten wielki Boży atleta; wielki wojownik Boga tak właśnie kończy: wyniszczony przez chorobę, upokorzony jak Jezus. Taka jest droga świętości ludzi wielkich. Ale także droga naszej świętości. Jeśli nie damy nawrócić naszego serca na tę Jezusową drogę, to znaczy drogę niesienia krzyża … i jeśli nie pozwolimy, by Jezus wzrastał, jeśli nie pójdziemy tą drogą, nie będziemy święci.– [09 V 2014, Piątkowa Msza papieska]. św. Jan Paweł II - « Dobry pasterz daje życie swoje za owce (J 10,11) Te słowa wypowiedział Chrystus, zanim powierzył Apostołom swoją misję pasterską. Nie wiedzieli jeszcze, że mówi o sobie. Przekonali się o tym dopiero, gdy stanęli u stóp krzyża, na którym prawdziwie oddawał życie za owce. A gdy nadszedł czas, aby sami tę pasterską misję podjęli, mieli w pamięci te słowa. Zdawali sobie sprawę, że to zadanie, które im powierzył, mogą wypełnić tylko wtedy, gdy przez ich posługę On sam będzie działał. Był tego świadom Piotr, świadek Chrystusowych cierpień (1 P 5,1), gdy napomina starszych Kościoła: paście stado Boże, które jest przy was (1 P 5,2). Tak też w ciągu wieków w mocy Ducha Świętego następcy Apostołów kontynuują zadanie gromadzenia owczarni i przewodzenia jej w drodze do niebieskiej chwały. Przez wieki trwa w nich świadomość, że tylko przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie mogą tę wielką odpowiedzialność wypełnić… Ta świadomość towarzyszyła także mnie, gdy Pan wezwał mnie, bym przyjął misję apostoła Piotra w tym umiłowanym mieście i na całym świecie. Dlatego od początku pontyfikatu moje myśli, modlitwy i działania ożywia jedno pragnienie: dawać świadectwo o tym, że Chrystus Dobry Pasterz jest obecny i działa w swoim Kościele; że wciąż szuka każdej owcy, która się zagubiła, zabłąkaną sprowadza z powrotem, opatruje skaleczoną, umacnia chorą, a mocną ochrania. Od pierwszego dnia nie przestawałem zachęcać: "Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa i przyjąć Jego władzy!" I dziś powtarzam to wezwanie: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi!" Pozwólcie Mu się prowadzić. Zaufajcie Jego miłości!». [Homilia z okazji 25-lecia Pontyfikatu]. Kardynał Stefan Wyszyński - Jeśli owieczka odbiegnie od trzody i znajdzie się w ciernistym krzaku, ktoś ją musi odszukać, pośpieszyć jej z pomocą, choćby sam odniósł rany i naraził się na cierpienie. [Druga Kromka chleba, 16]. MOJE POSTANOWIENIE: Pomodlę się o pokój na świecie, o powołania kapłańskie i pełnienie woli Bożej … Kapelan Instytutu Matki i Dziecka Ks. Proboszcz Arkadiusz Wójtowicz Parafia Św. Stanisława B.M. 01-244 Warszawa; ul. Bema73/75 [gazetka do użytku wewnętrznego Instytutu] INSTYTUT MATKI I DZIECKA . ul. Kasprzaka 17 KAPLICA ŚW. RODZINY (OBOK IZBY PRZYJĘĆ) Spowiedź pół godziny przed i po Mszy Św. oraz na prośbę. Ja jestem dobrym Pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają. (J 10,14) J 10,1-10 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych. Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił. Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby /owce/ miały życie i miały je w obfitości. Wiele głosów słyszymy wokół. Głos Jezusa. Głos mediów. Głos lęku. Głos własnego interesu. W czyj głos najczęściej się wsłuchujemy? Czyj głos brzmi dla nas swojsko i miło, a czyj obco i zniechęcająco? Żeby znać głos Jezusa, trzeba Go słuchać. Możemy Go nie rozumieć, możemy się z Nim nie zgadzać, możemy się z Nim kłócić – ale nie przestawajmy Go słuchać. Bo jak Go rozpoznamy, gdy będzie nas wołał? On mówi do nas przez Pismo Święte, liturgię, nauczanie Kościoła, modlitwę. Nie marnujmy okazji! [Przemysław Ciesielski OP, „Oremus” kwiecień 2008, s. 86]. Wydaje się, że jest wielu „powyrywanych” z ręki Pasterza. Niektórzy od razu zostali wyrwani gwałtem i hałasem, inni pomalutku, włosek po włosku. Najpierw niteczka, potem cala owieczka. Często jednak ci, którzy zostali wyrwani (przez modę, koniunkturę, nową ideologię) - wracają do Jezusa ... [x J. Twardowski, W świetle Ewangelii s.324]. PS. MODLITWA WIERNYCH : 1. Módlmy się za Kościół święty o utwierdzenie w wierze i doprowadzenie wątpiących do poznania Boga-Ciebie ... 2. Módlmy się papieża Franciszka o potrzebne siły do pełnienia posługi następcy św. Piotra. – CIEBIE… 3. Módlmy się za skłócone i walczące ze sobą narody. Udziel im daru mądrości i obdarz prawdziwym pokojem... 4. Módlmy się o powołania kapłańskie i odwagę dla osób, które powołujesz do swojej służby. – CIEBIE ... 5. Módlmy się za dzieci, lekarzy i wszystkich pracowników Instytutu, ich rodziny, aby byli mocni wiarą, nadzieją i miłością CIEBIE .... 6. Módlmy się za nas, abyśmy mogli karmić się Twoją miłością i byli wiernymi świadkami Twojego słowa- Ciebie Kontempluj Ewangelię według Lectio Divina I – Lectio - Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst Ewangelii, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty; II - Meditatio –.Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?" – Akceptacja jest potrzebna człowiekowi do życia, tak jak świeże powietrze do oddychania. Bez akceptacji człowiek się dusi. Dotykamy tajemnicy dobroci ludzkiego serca. Nie ten jest dobry, kto dużo daje, lecz ten, kto potrafi akceptować innych. Dobroć to sztuka przyjmowania drugiego człowieka takim, jakim on jest … Pan Bóg akceptuje nas z naszymi wadami. Chrystus przygarnął nas z wszystkimi grzechami. Karę za nie przyjął na siebie, aby nam pomóc w dźwiganiu naszych słabości. Jawi się przed nami jako Dobry Pasterz, jako ten, kto umie akceptować swoje owce. Przy Nim owce nie czują się obco, do Niego się garną, przy Nim czują się dobrze. Ktokolwiek przynajmniej raz w życiu doświadczył tej akceptacji siebie – z swoją słabością, grzesznością, głupotą – przez Dobrego Boga, ten wie, że akceptacja jest kluczem otwierającym ludzkie serca III. Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu: Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną (Ps 23) IV–Contemplatio: Trwaj przed Bogiem ...To czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Powtarzaj w różnych porach dnia: Pan mym pasterzem: nie brak mi niczego (Ps 23) [z: Tajemn. dobroci, x E. Staniek]. Kiedy czytamy o pasterzu i o owcach, które idą za nim, domyślamy się, że mowa jest o Panu Jezusie i o nas samych. Czujemy się chrześcijanami, nazywamy Jezusa naszym pasterzem, ale czasem tak się zachowujemy, jak owca, która chce iść przed pasterzem, a nie za nim. Owca, która uważa, że jest od pasterza mądrzejsza, i chce go prowadzić, bo wie, które pastwisko jest dla niej pożywne, a które jest tylko bezpłodną ziemią. – Co to znaczy, że pasterz, Pan Jezus, zna nas po imieniu? W języku polskim wyraz „imię” oznacza imię naszego patrona: Jan, Wacław, Stanisław, Teresa. W języku hebrajskim – odpowiednik znaczył „powołanie”. A więc: Bóg zna powołanie każdego z nas i wie, co każdy człowiek ma w swoim życiu, w dziele Pana Boga wypełnić. Najczęściej mówimy o powołaniach do stanu duchownego, ale każdy człowiek ma swoje powołanie, które Bóg dla niego wyznaczył. „Tak pięknie różnimy się”, mówił Norwid, ale wszyscy mamy wypełnić to, czego Bóg od nas wymaga. – Spojrzeć na trudność, jaka przychodzi, na cierpienie, na śmierć, jak na bramę, przez która mamy przejść z Panem Jezusem – to jest nasze powołanie. [x J. Twardowski, W świetle KALENDARIUM 13. V. – śr. - Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej - Matka Boża Fatimska objawiała się trojgu dzieciom w portugalskim mieście Fatima przez 6 kolejnych miesięcy poczynając od 13 maja 1917 roku. Byli to Franciszek i Hiacynta Marto oraz Łucja dos Santos. Matka Boża zachęcała dzieci z Fatimy do pokuty za dusze w czyśćcu, do odmawiania codziennie Różańca w intencji nawrócenia grzeszników oraz do modlitwy za pokój. [http://pl.wikipedia.org/wiki/Matka_Boża…]. 14. V. – śr. - Święto św. Macieja Apostoła - Bóg nie jest jedną z ewentualności w naszym życiu … To On, znając serca wszystkich, wybiera sobie uczniów. Kogo On powołuje, ten przejęty miłością, od której nie może być większej, zaczyna się jej poddawać i przynosi owoc. Tak stało się z Maciejem. Gorąca modlitwa Apostołów poprzedziła jego wybór na miejsce zdrajcy.. . 16. V. – pt. – Święto św. Andrzeja Boboli, kapłana i męczennika - (1591-1657) jezuita, wędrowny misjonarz, głosił wiarę w czasach niezwykle trudnych dla Kościoła i ojczyzny. „Duszochwat” – tak go nazywano – wielu doprowadził do pojednania z Kościołem. …Ten święty patron uczy nas, że kiedy wewnątrz nas nie ma podziału, a nasze świadectwo chrześcijańskiej miłości jest jednoznaczne, wówczas sami stajemy się znakiem pociągającym innych do Chrystusowej owczarni. Ewangelii s.324]. [ks. J. Januszewski, „Oremus” maj 2008, s. 70 i 77].