nia nowoczesnego systemu edukacyjnego. Ze wszyst
Transkrypt
nia nowoczesnego systemu edukacyjnego. Ze wszyst
nia nowoczesnego systemu edukacyjnego. Ze wszystkich sił udaję zainteresowanie, kiedy sekretarka mi go podaje i mówi: — Proszę bardzo, masz tu teŜ numer szafki i szyfr. Będziesz musiał zebrać potwierdzenia przyjęcia na lekcje od wszystkich nauczycieli i przynieść mi je jeszcze dzisiaj. Spóźniłeś się juŜ na odprawę, więc powinieneś pójść od razu na pierwszą lekcję. Zobaczmy, co to jest... tak, angielski z panem Snyderem. Sala sześćset szesnaście. To w budynku numer sześć, za drzwiami w prawo. — JuŜ idę — mówię, uśmiechając się. Nie zaszkodzi zaliczyć personel administracyjny do sojuszników. Nigdy nie wiadomo, kiedy się przydadzą. Odzywa się dzwonek, a ja wychodzę przez drzwi na juŜ pogrąŜone w rozgardiaszu korytarze.Zapachy bijące od nastoletnich przedstawicieli rodzaju ludzkiego uderzają mnie falami. Czuję kwaskowaty cytrus strachu, gorzki czosnek nienawiści, anyŜ zawiści i imbir — Ŝądza. Mnóstwo potencjału. Pracuję w dziale akwizycji, ale zwykle do moich obowiązków nie naleŜy oznaczanie dusz. Mam jedynie zasiewać ziarno i naprowadzać ludzi na ognistą ścieŜkę. Dzięki mnie zaczynają od drobiazgów. Grzechy przystawkowe, Ŝe się tak wyraŜę. Za mało, Ŝeby oznaczyć ich dusze dla Piekła, ale wystarczająco, Ŝeby ostatecznie do nas trafili. Nie muszę nawet uŜywać mocy... choć gdybym musiał, nie stanowiłoby to dla mnie problemu. Poczucie winy nie naleŜy do wachlarza emocji w wyposaŜeniu demona. Ot, wydaje się uczciwsze, jeśli grzeszą z własnej woli. I tu znowu — nie Ŝeby mnie obchodziło bycie uczciwym. Po prostu ten drugi sposób jest zbyt łatwy. Prawdę mówiąc, zasady są jasne. Jeśli dusze śmiertelników nie są oznaczone, nie moŜemy ich zmusić, Ŝeby zrobili coś, co nie leŜy w ich charakterze, ani 11 Demony.indd 11 11-08-30 13:34