3) M. Flis_Udział organizacji pozarządowych w postępowaniu karnym

Transkrypt

3) M. Flis_Udział organizacji pozarządowych w postępowaniu karnym
Marta Flis-Świeczkowska
Udział organizacji pozarządowych w postępowaniu przed sądami karnymi
Wstęp
Proces karny, w szczególności w fazie postępowania jurysdykcyjnego, stanowi ten
rodzaj postępowania sądowego, który w sposób najbardziej dotkliwy wpływa na jego
uczestników, a to za sprawą jego przedmiotu, którym jest ustalenie odpowiedzialności karnej
za popełniony czyn zabroniony. Nie sposób przy tym sprowadzać istoty postępowania
karnego jedynie do osądu oskarżonego za zarzucany mu czyn oraz ewentualnego
wymierzenia określonej kary, w tym najsurowszej w postaci pozbawienia wolności. Proces
karny może bowiem w sposób nie mniej istotny ingerować w życie pokrzywdzonych, dla
których postępowanie karne może stanowić źródło powtórnej wiktymizacji, świadków czy też
innych uczestników procesu, poddanych negatywnym emocjom w związku z udziałem w
postępowaniu karnym.
W powyższym kontekście niezwykle istotną staje się rola organizacji społecznych
(pozarządowych), które nie tylko zapewniają kontrolę nad działalnością organów wymiaru
sprawiedliwości, a przez to gwarantują bezstronność sądu w postępowaniu karnym, lecz
również stanowią element ochrony praw i wolności człowieka w toku tego postępowania 1.
Poza uczestnictwem w procesie karnym w charakterze pokrzywdzonego lub podmiotu
odpowiedzialnego posiłkowo za popełnienie przestępstwa, które to formy pozostają poza
ramami niniejszego opracowania, organizacja pozarządowa może występować w roli
bezstronnego obserwatora procesu, podmiotu zawiadamiającego o popełnieniu przestępstwa,
tzw. przyjaciela sądu (amicus curiae), przedstawiciela społecznego czy też poręczyciela2.
Każda z powyższych form działania przyczynia się do realizacji prawa do rzetelnego
procesu, mając na celu – w zależności od charakteru roli procesowej – ochronę interesu
społecznego lub ważnego interesu indywidualnego, zaś w szczególności ochronę praw i
wolności człowieka. Można przy tym dokonać wielu podziałów form udziału organizacji
pozarządowych w procesie karnym. Warto jedynie wskazać, iż mogą one przybierać formę
bezpośredniego udziału organizacji pozarządowej w procesie w charakterze jego uczestnika
Na co słusznie wskazuje K. Dudka, Formy udziału organizacji społecznej w procesie karnym, „Ius Novum”
2007, nr 4, s. 44 i n.
2
Ibidem, s. 44.
1
1
(jak w przypadku podmiotu zawiadamiającego o popełnieniu przestępstwa, przedstawiciela
społecznego i poręczyciela) lub też sprowadzać się do pośredniego wpływu na prawidłowy
przebieg postępowania karnego (obserwator procesu czy też amicus curiae).
1. Obserwacja rozprawy
Jednym z podstawowych zadań organizacji pozarządowych tak punktu widzenia
samych organizacji, jak i innych podmiotów zainteresowanych w rzetelnym przebiegu
procesu karnego, jest obserwacja postępowania karnego, która stanowi źródło uzyskiwania
wiarygodnych i obiektywnych informacji o przebiegu procesu. W ramach tak prowadzonej
działalności możemy w szczególności wyróżnić tzw. monitoring klasyczny, który ma na celu
identyfikację naruszeń procedury, bez ingerencji obserwatora w przebieg postępowania oraz
monitoring kształtujący, który realnie wpływa na zachowania uczestników procesu przez
podejmowanie określonych działań w jego trakcie3. Nie sposób bowiem nie doceniać obu
form obserwacji procesu, które wydatnie przyczyniają się zarówno do kształtowania
prawidłowych postaw organów procesowych i stron postępowania, zapewniając rzetelny
przebieg procesu, jak i do wsparcia poszczególnych uczestników postępowania (oskarżonych,
pokrzywdzonych czy też świadków), stanowiąc wsparcie tak w aspekcie psychologicznym,
jak i prawnym. Nie mniej ważne aspekty obserwacji procesu karnego objawiają się w
dokumentowaniu praktyk sądowych w porównaniu z wymogami procedury, formułowaniu
postulatów zmian tak samego prawa, jak i praktyki jego stosowania, a nawet wpływają
kształtująco na kulturę sądzenia4.
Obserwacja procesu karnego jest nieodzownie wpisana w zasadę demokratycznego
państwa prawnego, statuowaną w art. 2 Konstytucji RP, oraz w nierozerwalnie powiązaną z
nią zasadę rzetelnego procesu. W odniesieniu do postępowania karnego obie powyższe
zasady znajdują odzwierciedlenie w szeregu gwarancji płynących tak z przepisów o randze
konstytucyjnej, jak i zawartych w przepisach kodeksu postępowania karnego. Spośród
przejawów prawa do rzetelnego procesu warto przede wszystkim wymienić wynikające
wprost z art. 45 Konstytucji RP: prawo do rozpatrzenia sprawy przez niezawisły, niezależny i
bezstronny sąd, działający w oparciu o przepisy ustawy, prawo do rozpoznania sprawy w
rozsądnym terminie, jawność postępowania, równość praw stron, zasadę bezpośredniości oraz
O obserwacji procesu karnego szeroko piszą K. Wilmowski, Obserwacja procesu karnego jako instrument
działania organizacji pozarządowej w sprawach indywidualnych, Warszawa 2006 oraz M. Nowicki, Z. Fialova,
Monitoring Praw Człowieka, Warszawa 2004.
4
Szerzej zob. Ł. Bojarski, Obserwacja procesów sądowych jako metoda działania organizacji pozarządowych –
cele i rodzaje obserwacji, [w:] Ł. Bojarski (red.), Sprawny sąd. Zbiór dobrych praktyk, cz. 2, Warszawa 2008, s.
191 i n.
3
2
fundamentalne dla prawidłowego przebiegu procesu karnego – zasadę domniemania
niewinności (art. 42 ust. 3 Konstytucji RP) oraz powiązany z nią nakaz rozstrzygania
niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego (zasada in dubio pro reo), a także
materialne i formalne prawo do obrony (art. 42 ust. 2 Konstytucji RP)5.
Do pełnej realizacji powyższych zasad może przyczynić się jedynie obserwacja
obejmująca całe postępowanie sądowe, a nadto w jak najmniejszym stopniu ingerująca w
postępowanie uczestników procesu, bowiem jedynie w ten sposób jest ona w stanie zapewnić
obiektywne wyniki6. Jednocześnie prawidłowo przeprowadzona obserwacja w wydatny
sposób przyczynia się do podjęcia przez organizację pozarządową dalszych działań, w tym do
czynnego zaangażowania się w przebieg procesu z uwagi na naruszenie któregokolwiek z
praw człowieka lub konieczność ich obrony. W tym miejscu warto jedynie zasygnalizować, iż
organizacja pozarządowa, która dąży do zapewnienia ochrony interesu społecznego lub
ważnego interesu indywidualnego, w tym ochrony praw lub wolności człowieka, może na
skutek przeprowadzonej obserwacji dojść do przekonania, iż niezbędnym jest przedstawienie
sądowi opinii prawnej lub też wstąpienie do postępowania w charakterze przedstawiciela
społecznego.
Przechodząc do omówienia podstaw prawnych prowadzenia obserwacji procesu
karnego przez przedstawicieli organizacji pozarządowych, w pierwszej kolejności należy
wskazać na normę o randze konstytucyjnej, wypływającą z prawa do sądu, a mianowicie
statuowaną w art. 45 ust. 2 Konstytucji RP zasadę jawności postępowania, zgodnie z którą
wyłączenie jawności rozprawy może nastąpić ze względu na moralność, bezpieczeństwo
państwa i porządek publiczny oraz ze względu na ochronę życia prywatnego stron lub inny
ważny interes prywatny, zaś wyrok zawsze jest ogłaszany publicznie. Na gruncie kodeksu
postępowania karnego znajduje one potwierdzenie w art. 355–364 regulujących kwestie
jawności postępowania sądowego w procesie karnym.
Zasadą jest zatem, iż rozprawa odbywa się jawnie, zaś ograniczenia jawności mogą
zostać wprowadzone jedynie przez ustawę (art. 355 k.p.k.). Odnośnie do wymogów
stawianych osobom, które nie są uczestnikami postępowania, a wyrażają wolę obserwacji
przebiegu postępowania, wskazać należy przede wszystkim na konieczność ukończenia 18
Szerzej o gwarancjach rzetelnego procesu zob. przykładowo P. Hofmański, Prawo do rzetelnego procesu w
sprawach karnych, [w:] Szkoła Praw Człowieka. Teksty wykładów, zeszyt 4, Warszawa 1998, s. 54–70; P.
Wiliński (red.), Rzetelny proces karny w orzecznictwie sądów polskich i międzynarodowych, Warszawa 2009; J.
Skorupka (red.), Rzetelny proces karny: księga jubileuszowa profesor Zofii Świdy, Warszawa 2009.
6
Na takie warunki prawidłowej obserwacji zwraca uwagę K. Wilmowski, Obserwacja…, s. 13.
5
3
roku życia oraz niemożność posiadania broni, o czym stanowi art. 356 § 1 k.p.k. Jedynie za
zgodą przewodniczącego składu orzekającego możliwe jest uczestnictwo w rozprawie przez
osobę małoletnią lub posiadającą broń (art. 356 § 2 k.p.k.), choć ograniczenia te zdają się
odgrywać drugorzędną rolę w przypadku oceny zdolności do obserwacji przez przedstawicieli
organizacji pozarządowych. Istotnym pozostaje jednak kwestia odpowiedniego stanu
psychofizycznego oraz ubioru, albowiem na rozprawie nie mogą być obecne osoby
znajdujące się w stanie nielicującym z powagą sądu (art. 356 § 3 k.p.k.). Należy przy tym
podzielić stanowisko niezależnych obserwatorów, iż pozostawienie obserwacji procesu
karnego – w tym dokonywanej przez organizacje pozarządowe – jedynie w ogólnych ramach
prawnych, pozytywnie wpływa na realizację jej celów, bowiem kazuistyczne unormowanie
tej kwestii mogłoby w dużej mierze ograniczyć zarówno skuteczność, jak i sam katalog
podmiotów prowadzących obserwację7.
Jak wskazywano powyżej, jawność rozprawy głównej stanowi zasadę w procesie
karnym, tym niemniej podlega ona ograniczeniom przewidzianym w dalszych przepisach
kodeksu postępowania karnego. I tak, z mocy samego prawa, niejawna jest rozprawa, która
dotyczy wniosku prokuratora o umorzenie postępowania z powodu niepoczytalności sprawcy
i zastosowanie środka zabezpieczającego (art. 359 pkt 1 k.p.k.) oraz rozprawa w sprawie o
pomówienie lub zniesławienie, z tym zastrzeżeniem, iż w takim przypadku rozprawa może
odbyć się jawnie na wniosek pokrzywdzonego (art. 359 pkt 2 k.p.k.). Zgodnie z art. 360 § 1
k.p.k., obowiązek wyłączenia jawności rozprawy spoczywa na sądzie również wtedy, gdy
uzna on, iż jawność rozprawy mogłaby wywołać zakłócenie spokoju publicznego, obrażać
dobre obyczaje, ujawnić okoliczności, które ze względu na ważny interes państwa powinny
być zachowane w tajemnicy, a także wtedy, gdy jawność rozprawy mogłaby naruszyć ważny
interes prywatny. Z uwagi na charakter przestępstw (takich jak przykładowo zgwałcenie) oraz
konieczność ochrony interesów osoby pokrzywdzonej, sąd jest zobowiązany do wyłączenia
jawności rozprawy na żądanie osoby, która złożyła wniosek o ściganie (art. 360 § 2 k.p.k.).
Poza tym ustawodawca pozostawił do uznania sądu w przedmiocie wyłączenia jawności
rozprawy w sytuacji, gdy choćby jeden z oskarżonych jest nieletni, a także na czas
przesłuchania świadka, który nie ukończył 15 lat (art. 360 § 3 k.p.k.). We wszystkich
wskazanych powyżej przypadkach wyłączenie jawności może dotyczyć zarówno całości
rozprawy, jak i jej części – dotyczącej przykładowo zeznań składanych przez osobę
7
Tak K. Wilmowski, Obserwacja…, s. 18.
4
pokrzywdzoną, małoletnią lub też obejmującej przeprowadzenie innych dowodów, których
charakter sprzeciwia się ich upublicznieniu.
Powyższe ograniczenie jawności rozprawy nie powodują jednak niemożność
dokonania obserwacji przez osoby postronne, w tym przede wszystkim przez przedstawicieli
organizacji
pozarządowych.
Ustawodawca
zagwarantował
bowiem
oskarżycielowi
publicznemu, oskarżycielowi posiłkowemu, oskarżycielowi prywatnemu oraz oskarżonemu
prawo do wskazania dwóch osób, które pomimo wyłączenia jawności rozprawy, mogą być na
niej obecne. Jednakże i to prawo ulega określonym ograniczeniom, albowiem w przypadku,
gdy w danym postępowaniu występuje kilku oskarżycieli lub oskarżonych, ich prawo
ogranicza się do wskazania po jednej osobie, która będzie mogła uczestniczyć w niejawnej
części rozprawy (art. 361 § 1 k.p.k.). Dalsze ograniczenia przewiduje art. 361 § 2 k.p.k.,
zgodnie z którym ww. osoby tracą prawo do wskazania osób mogących uczestniczyć w
niejawnej rozprawie w przypadku, gdy zachodzi obawa ujawnienia informacji niejawnych o
klauzuli tajności „tajne” lub „ściśle tajne”.
Istotnym pozostaje jednak możliwość zezwolenia określonym osobom na obecność na
rozprawie, której jawność została wyłączona przez przewodniczącego składu orzekającego
(art. 361 § 3 k.p.k.). Uprawnienie przewodniczącego nie jest przy tym ograniczone obawą
ujawnienia tajemnicy państwowej, jak ma to miejsce w przypadku stron postępowania (art.
361 § 2 k.p.k. a contrario)8.
W każdym przypadku uczestnictwa w rozprawie o niejawnym charakterze należy
pamiętać o obowiązku zachowania w tajemnicy okoliczności ujawnionych na rozprawie.
Przewodniczący składu orzekającego jest zobowiązany do pouczenia obecnych o tym
obowiązku, jak również o skutkach jego naruszenia, które sankcjonuje art. 241 § 2 k.k.
Postuluje się by odpowiedzialności za publiczne rozpowszechnianie wiadomości z rozprawy
toczącej się z wyłączeniem jawności, nie ponosili obserwatorzy przekazujący informacje
prawnikowi organizacji pozarządowej lub sporządzające na podstawie własnej obserwacji
opinie prawne9. Tym niemniej warto podkreślić, iż jakiekolwiek rezultaty poczynionej
obserwacji czy to w postaci raportu, czy też opinii prawnej, nie mogą zyskać charakteru
publicznego, bowiem penalizacji na podstawie art. 241 § 2 k.k. podlega publiczne
rozpowszechnianie wiadomości z rozprawy głównej.
Zob. K. Wilmowski, Obserwacja…, s. 20; W. Grzeszczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz,
Warszawa 2012, s. 455; T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2009, s. 941.
9
Tak K. Wilmowski, Obserwacja…, s. 20.
8
5
Na marginesie warto wskazać, iż przepisy kodeksu postępowania karnego przewidują
jedynie jawność rozprawy głównej, zaś udział w posiedzeniach mogą wziąć jedynie strony
procesu oraz ich pełnomocnicy, przy czym nawet w stosunku do nich przewidziano
możliwość udział w posiedzeniach wymienionych w art. 339 § 5 k.p.k. Brakuje również
podstaw prawnych do prowadzenia obserwacji postępowania przygotowawczego, albowiem
zarówno przebieg śledztwa, jak i dochodzenia objęty jest tajemnicą.
2. Opinie prawne
Jak wskazywano powyżej, prawidłowo przeprowadzona obserwacja rozprawy może
stanowić asumpt do dalszych form udziału organizacji pozarządowej w procesie karnym.
Opinie prawne przyjaciela sądu (amicus curiae) są formą wyrażania poglądu przez
organizacje pozarządowe na sprawę rozpatrywaną przed sądem. Jak wskazał Trybunał
Konstytucyjny w wyroku z dnia 16 stycznia 2006 r., SK 30/0510, rolą organizacji społecznych
w postępowaniu jest wypowiedzenie poglądu w danej sprawie na podstawie wiadomości
uzyskanych w toku wykonywania działalności statutowej. Nie można jednakże ich udziału
ujmować w kategorii praw i obowiązków, jakie prawo wiąże z pozycją uczestnika procesu.
Instytucja ta znalazła szerokie uznanie zarówno w systemach prawnych innych
państw, jak i w sądownictwie międzynarodowym (m.in. Europejskiego Trybunału Praw
Człowieka). Pomimo braku ustawowego uregulowania instytucji amicus curiae w kodeksie
postępowania karnego, jest ona jednak znana i szeroko dyskutowana zarówno przez
przedstawicieli nauki, jak i w judykaturze, w tym w orzecznictwie Trybunału
Konstytucyjnego czy ETPCz w Strasburgu, przed którym występowała w charakterze
przyjaciela sądu np. Helsińska Fundacja Praw Człowieka11 oraz Komisja Praw Człowieka
NRA12. Jednakże podstawy prawnej do funkcjonowania instytucji opinii prawnej przyjaciela
sądu przedstawiciele nauki dopatrują się w pierwszym rzędzie w przepisach Konstytucji
Rzeczpospolitej Polski, wskazując, że instytucja ta jest swoistym wyrazem realizacji jej
zasad, a w szczególności zasady demokratycznego państwa prawnego, płynącej z art. 2
Konstytucji RP. Trybunał Konstytucyjny, potwierdzając niejako powyższą tezę, w wyroku z
10
Dz. U. Nr 15, poz. 118.
Opinie przyjaciela sądu Helsińska Fundacja Praw Człowieka sporządziła m.in. w sprawie toczącej się przed
Trybunałem Konstytucyjnym o sygn. SK 58/03, SK 30/05, SK 21/05, jak i przed Europejskim Trybunałem Praw
Człowieka w Strasburgu w sprawie Tysiąc przeciwko Polsce (skarga nr 5410/03, wyrok z 20 marca 2007 r.), lub
Jamroży przeciwko Polsce (skarga nr 6093/04).
12
Opinie przyjaciela sądu Komisja Praw Człowieka NRA sporządziła m.in. w sprawie toczącej się przed
Trybunałem Konstytucyjnym o sygn. K 37/11 oraz sygn. SK 10/11.
11
6
dnia 16 stycznia 2006 roku SK 30/05, stwierdził, że „prezentacja poglądu przez organizację
sprzyja upowszechnianiu wartości konstytucyjnych i kształtowaniu postaw właściwych dla
społeczeństwa obywatelskiego. Organizacje społeczne (…) mogą sformułować opinię
pozwalającą na bardziej wszechstronną ocenę zagadnienia i zwiększającą społeczną
akceptację (…) oraz społeczną kontrolę władzy”. W tym samym wyroku Trybunał
Konstytucyjny wskazał także, że wzięcie pod uwagę przy wyrokowaniu opinii przyjaciela
sądu stanowi realizację obowiązku wszechstronnego badania istotnych okoliczności w celu
wyjaśnienia sprawy.
Opinie prawne przyjaciela sądu mogą stanowić kolejny etap zaangażowania
organizacji społecznej w konkretną sprawę – w stosunku do przeprowadzonej obserwacji
procesu13, mogą być także częścią działania przedstawiciela społecznego dopuszczonego do
udziału w procesie, jak i mogą być samodzielnym działaniem podjętym na podstawie
informacji oraz badań uzyskanych przy wykonywaniu działalności statutowej, przykładowo w
wyniku analizy dokumentów. Jednakże wszystkie powyższe formy działania mają w swoim
założeniu pomóc sądowi w kompleksowym rozpatrzeniu sprawy, z uwzględnieniem
poglądów oraz argumentów, które niekoniecznie zostały przedstawione przez strony
postępowania.
Jeżeli chodzi o samą formę opinii, ma ona z reguły charakter bardzo ogólny. Jest ona
najczęściej analizą przeprowadzonego w danej sprawie postępowania w kontekście
obowiązujących zasad, odnoszących się do praw człowieka w świetle orzecznictwa polskich i
zagranicznych sądów14, w szczególności zaś w zakresie prawidłowej realizacji prawa do
rzetelnego procesu. Klasyczna opinia prawna podzielona jest co do zasady na 3 części. W
pierwszej, na podstawie stanu prawnego ustalonego przez sąd, prezentowany jest stan
faktyczny. Druga część opinii zawiera ocenę merytoryczną oraz prawną postępowania
sądowego. Natomiast trzecią część opinii stanowi opis standardu dotyczącego interpretacji
poszczególnych gwarancji praw człowieka, mających znaczenie danej sprawie, a w tym –
przede wszystkim – prawa do rzetelnego procesu15. Tak sporządzona opinia pozwala sądowi
na skorzystanie z posiadanej przez organizacje społeczne wiedzy i doświadczenia
dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
13
K. Wilamowski, Obserwacja…, s. 23.
M. Bernatt, Opinia przyjaciela sądu (amicus curiae) jako pomocnicza instytucja prawna w orzecznictwie
sądów polskich, [w:] Ł. Bojarski (red.), Sprawny sąd…, s. 189.
15
K. Wilamowski, Obserwacja…, s. 23.
14
7
3. Inicjowanie procesu karnego
Udział organizacji pozarządowych w postępowaniu przed sądami karnymi przyjmuje
również bardziej sformalizowany kształt niż w przypadku obserwacji procesu lub
sporządzanych opinii prawnych. W pierwszej kolejności może się bowiem objawiać już na
etapie inicjowania procesu karnego, a to na skutek powziętych przez organizację
pozarządową informacji o popełnionym przestępstwie. Zgodnie z zasadą legalizmu
ustanowioną w art. 10 § 1 k.p.k. organy ścigania zobowiązane są do wszczęcia postępowania
karnego w razie ustalenia prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu.
Najczęściej organy ścigania informację o popełnionym przestępstwie uzyskują na skutek
złożenia przez osoby prywatne, instytucje i organizacje państwowe, samorządowe i społeczne
– w tym organizacje pozarządowe, zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa,
przy czym podmioty te mogą być pokrzywdzonymi lub z uwagi na charakter czynu
przestępnego tego statusu mieć nie mogą.
Na podstawie przepisów kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego w
doktrynie wyróżnia się: społeczny obowiązek denuncjacji (art. 304 § 1 k.p.k.), powszechny
prawny obowiązek denuncjacji (art. 240 k.k.) oraz prawny obowiązek instytucji państwowych
i samorządowych zawiadomienia o przestępstwie (art. 304 § 2 k.p.k.).
Obowiązek prawny zawiadomienia o przestępstwie, wynikający z art. 240 k.k. oraz
art. 304 § 2 k.p.k., jak wspomniano na wstępie, ciąży wyłącznie na instytucjach państwowych
i samorządowych. Obecnie obowiązujący kodeks postępowania karnego z 1997 roku zwolnił
z tego obowiązku organizacje społeczne, a w zamian nałożył go na instytucje samorządowe16.
Na organizacji społecznej natomiast, tak jak zresztą na każdym, kto posiada informację o
popełnionym przestępstwie, ciąży społeczny, realizowany dobrowolnie, obowiązek (nie
obwarowany żadną sankcją administracyjną czy karną)17 zawiadomienia o przestępstwie
ściganym z urzędu (art. 304 § 1 k.p.k.). Spod tego obowiązku wyłączone są przestępstwa
ścigane z oskarżenia prywatnego (przykładowo są to przestępstwa zniesławienia z art. 212
k.k. lub znieważania z art. 216 k.k., a także lekkiego uszczerbku na zdrowiu z art. 157 § 3
k.k.) lub na wniosek (jak przykładowo przestępstwo zgwałcenia z art. 197 § 1 k.k. lub
Obowiązek taki ciążył na organizacjach społecznych do czasu wejścia w życie k.p.k. z 1997 roku, gdyż art.
256 § 2 k.p.k. z 19 kwietnia 1969 roku stanowił, że „Instytucje państwowe i społeczne, które w związku ze
swoja działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie
zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć czynności niecierpiące zwłoki do czasu przybycia
organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby
nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa (Dz. U. z 14 maja 1969 r., Nr 13, poz. 96 z późn. zm.).
17
P. Hofmański, Duże komentarze Becka. Kodeks Postępowania Karnego, Warszawa 2007, s. 33.
16
8
kradzieży na szkodę osoby najbliższej z art. 278 § 4 k.k.). Organizacja społeczna informując
organy ścigania o popełnionym przestępstwie, działa wyłącznie w interesie społecznym, a nie
jej własnym, gdyż informuje nie o czynie, który jej bezpośrednio dotyczył, lecz o
przestępstwie ściganym z urzędu, o którego popełnieniu dowiedziała się w związku z
prowadzeniem swojej statutowej działalności.
Podkreślić należy, że również przepisy szczególne, tj. art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 12
lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie18, stanowiąc, że „osoby które w
związku z wykonywaniem swoich obowiązków służbowych lub zawodowych powzięły
podejrzenie o popełnieniu ściganego z urzędu przestępstwa z użyciem przemocy w rodzinie,
niezwłocznie zawiadamiają o tym Policję lub prokuratora”, również nakłada na organizacje
społeczne społeczny obowiązek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Regulacja ta
dotyczy w szczególności tych organizacji, które zgodnie ze swoimi statutowymi celami
zostały powołane w celu udzielania pomocy ofiarom przemocy.
Zawiadomienie o przestępstwie może być zgłoszone na piśmie lub ustnie do protokołu
(art. 143 § 1 pkt 1 k.p.k.). Jeżeli jest ono zgłaszane w formie ustnej, to zgodnie z treścią art.
304a k.p.k. organ przyjmujący zawiadomienie sporządza wspólny protokół z przyjęcia
ustnego zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchania w charakterze świadka osoby
zawiadamiającej.
Ustawodawca, na mocy art. 305 § 4 k.p.k., nałożył na organy ścigania obowiązek
zawiadomienia organizacji społecznej, która złożyła zawiadomienie o popełnieniu
przestępstwa
o:
wszczęciu,
odmowie
wszczęcia
i
o
umorzeniu
postępowania
przygotowawczego. Ponadto, na podstawie art. 325f § 3 k.p.k. w zw. z 305 § 4 k.p.k. organy
ścigania są zobowiązane do zawiadomienia organizacji o podjęciu dochodzenia umorzonego z
tzw. wpisaniem do rejestru przestępstw.
Mając na względzie umożliwienie organizacjom społecznym ochronę interesu
społecznego lub ważnego interesu indywidualnego, ustawodawca wyposażył organizacje
społeczne zawiadamiające o popełnieniu przestępstwa w liczne uprawnienia, które nadają
pewne uprzywilejowanie tymże organizacjom względem innych zawiadamiających będących
osobami fizycznymi (które nie są jednocześnie pokrzywdzonymi).
Zgodnie z treścią przepisu art. 306 § 1 k.p.k. instytucji społecznej przysługuje prawo
do
złożenia
zażalenia
na
postanowienie
o
odmowie
wszczęcia
postępowania
przygotowawczego oraz prawo przejrzenia akt, nie służy ono natomiast innemu
18
Dz. U. Nr 180, poz. 1493.
9
zawiadamiającemu,
chyba
że
jest
on
jednocześnie
pokrzywdzonym.
Podmiotem
uprawnionym do rozpoznania zażalenia jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, co wynika
z treści art. 465 § 2 k.p.k.
Ponadto, gdy organizacja społeczna w ciągu 6 tygodni od zawiadomienia o
popełnieniu przestępstwa nie otrzymała od organu ścigania powiadomienia o wszczęciu albo
odmowie
wszczęcia
postępowania
przygotowawczego,
może
złożyć
zażalenie
na
bezczynność organu do prokuratora nadrzędnego albo do powołanego do nadzoru nad
organem, któremu złożono zawiadomienie o przestępstwie (art. 306 § 3 k.p.k.). Instytucję
taką zawiadamia się również o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu (art. 334 § 2 zdanie
pierwsze in fine) oraz o wystąpieniu o warunkowe umorzenie postępowania (art. 336 § 4
k.p.k.).
4. Przedstawiciel społeczny
Najbardziej zaawansowaną formą udziału organizacji pozarządowej w procesie
karnym pozostaje uczestnictwo w charakterze przedstawiciela społecznego. Z jednej strony
instytucja ta znajduje uregulowanie wyłącznie w przepisach art. 90–91 k.p.k., z drugiej zaś jej
uprawnienia stają się przedmiotem szeroko zakrojonej dyskusji z uwagi na coraz częstszy
udział organizacji pozarządowych w tym charakterze. Bezsprzecznie należy jednak przyjąć, iż
właściwe wykorzystanie uprawnień przysługujących przedstawicielom społecznym może
przyczyniać się do właściwego przebiegu postępowania karnego i w konsekwencji przybliżać
je do standardów rzetelnego procesu oraz pełnej realizacji prawa do sądu.
Instytucja przedstawiciela społecznego została wprowadzona do polskiego procesu
karnego na mocy przepisów kodeksu postępowania karnego z 1969 r.19 na wzór instytucji
przedstawiciela organizacji społecznej, wprowadzonej do procesu cywilnego w 1964 r. Od
pierwszych lat funkcjonowania wzbudzała ona liczne kontrowersje i dyskusje, mając wśród
przedstawicieli nauki i praktyki swoich przeciwników, jak i zwolenników20. Jak wskazywały
badania przeprowadzane na przestrzeni kilkudziesięciu lat jej funkcjonowania, jej znaczenie
praktyczne w okresie obowiązywania kodeksu z 1969 r. było marginalne, a funkcjonowanie
Ustawa z dnia 19 kwietnia 1969 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 13, poz. 94).
Patrz m.in. A. Murzynowski, Udział przedstawiciela społecznego w procesie karnym, „Nowe Prawo” 1971, nr
7–8, s. 1021; M. Siewierski, Przedstawiciel społeczny w nowym k.p.k., „Palestra” 1969, nr 9, s. 5 i n.; W.
Daszkiewicz, Przedstawiciel społeczny w polskim procesie karnym, Warszawa 1976, s. 168.
19
20
10
nieprawidłowe21. Efektem tego było pominięcie jej w ostatniej wersji rządowego projektu
kodeksu z 1995 r. Mimo licznie podnoszonych zastrzeżeń, ostatecznie instytucja ta, po
wprowadzeniu wielu zmian dotyczących w szczególności warunków dopuszczenia
przedstawiciela społecznego do udziału w procesie, została utrzymana w art. 90 i 91 kodeksu
postępowania karnego z 1997 r.
Pomimo
istniejących
licznych
sporów
doktrynalnych
dotyczących
statusu
przedstawiciela społecznego22, wskazać należy, iż na gruncie obecnie obowiązującego k.p.k.
znakomita większość przedstawicieli doktryny zalicza go do szczególnej kategorii
uczestników postępowania określanych wspólną nazwą rzecznika interesu społecznego 23. Jak
słusznie podkreśla się w doktrynie, przedstawiciel społeczny – jako rzecznik interesu
społecznego – jest podmiotem niezależnym od stron procesowych i działającym na rzecz
ochrony interesu społecznego. Jednakże może zdarzyć się tak, że w konkretnej sprawie
interes społeczny będzie pokrywał się z interesem indywidualnym strony lub innego
uczestnika postępowania. Jak przyjmuje się w literaturze, przedstawiciel społeczny powinien
w swym działaniu kierować się obiektywnie pojmowanym interesem społecznym 24, być
bezstronnym uczestnikiem procesu25, jego wystąpienia powinny być zgłaszanie w obronie
interesu społecznego niezależnie od tego, której ze stron mają przynieść korzyść procesową 26,
nie jest formalnie związany z żadną ze stron i nie deklaruje działania na rzecz którejś z nich,
mimo że w konkretnej sytuacji jego zachowanie może de facto stać się społeczną obroną lub
społecznym interesem27, z założenia nie działa po określonej stronie procesu karnego28,
B. Nizieński, Przedstawiciel społeczny w praktyce sądów. Społeczne przeciwdziałanie przestępczości,
Warszawa 1980, s. 338–342; por. M. Lipczyńska, Przedstawiciel społeczny w procesie karnym, „Nowe Prawo”
1972, nr 4, s. 570; S. Ziółkowski, Przedstawiciel społeczny w polskim procesie karnym, Poznań 1978, s. 87–98;
W. Daszkiewicz, Społeczni uczestnicy procesu karnego (uwagi de lege ferenda), „Państwo i Prawo” 1990, z. 2,
s. 72 i n.
22
Patrz m.in. S. Waltoś, Przedstawiciel społeczny w nowym kodeksie postępowania karnego, „Problemy
Praworządności” 1969, nr 9, s. 5–6; W. Daszkiewicz, Przedstawiciel społeczny… s. 70 i n.; M. Lipczyńska,
Przedstawiciel społeczny…, s. 563 i n.; A. Wierciński, Charakter prawny przedstawiciela społecznego w polskim
procesie karnym, „Ruch Prawniczy, Socjologiczny i Ekonomiczny” 1971, nr 3, s. 107 i n.; A. Murzynowski,
Udział przedstawiciela…, s. 1015–1016.
23
Patrz m.in. S. Waltoś, Proces karny. Zarys systemu, Warszawa 1998, s. 195; Hofmański, Sadzik, Zgryzek,
Kodeks Postępowania Karnego. Komentarz, t. I, wyd. 3, Warszawa 2007, s. 493; K. Papke-Olszauskas, K.
Woźniewski, Przedstawiciel społeczny w polskim procesie karnym – wybrane zagadnienia, Gdańskie Studia
Prawnicze 2003, t. XI, s. 149.
24
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] A. Murzynowski, Udział
przedstawiciela…, s. 1007
25
Ibidem, s. 1016
26
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] M. Siewierski,
Przedstawiciel społeczny…, s. 9.
27
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] S. Waltoś, Proces
karny…, s. 195.
21
11
przystępuje do procesu bez obranego z góry kierunku działania – oskarżenia czy obrony –
jego zdanie polega przede wszystkim na przedstawieniu sądowi opinii środowiska 29, ma
obowiązek zachowania obiektywizmu i bezstronności30.
Wskazać należy, iż nadal aktualny pozostaje pogląd Sądu Najwyższego31, który w
wyroku z dnia 25 listopada 1976 r., Rw 408/76, wskazał, że charakter i rodzaj zarzuconego
oskarżonemu przestępstwa nie może uzasadniać odmowy dopuszczenia przedstawiciela
społecznego organizacji społecznej do udziału w postępowaniu sądowym z uwagi na interes
wymiaru sprawiedliwości. W konsekwencji należy przyjmować, iż sąd nie może, powołując
się na interes wymiaru sprawiedliwości, odmówić przedstawicielowi społecznemu
dopuszczenia go do udziału w rozprawie tylko z uwagi na fakt, iż jego działanie będzie się
ograniczać do złożenia korzystnych dla oskarżonego oświadczeń.
Zgodnie z treścią przepisu art. 90 § 1 k.p.k. każda organizacja może zgłosić udział
przedstawiciela społecznego w procesie karnym, jeżeli zachodzi potrzeba ochrony interesu
społecznego albo ważnego interesu indywidualnego, objętego zadaniami statutowymi tej
organizacji, w szczególności ochrony wolności i praw człowieka. Dopuszczenie organizacji
do postępowania karnego jest uzależnione od spełnienia przesłanek wymienionych wprost w
art. 90 k.p.k. W pierwszej kolejności organizacja musi dokonać pisemnego zgłoszenia
przedstawiciela społecznego. Zgłoszenie takie powinno mieć postać uchwały danej
organizacji lub jej właściwego organu, podjętej zgodnie ze statutem oraz z procedurą
wewnętrzną ustanowioną w organizacji32. Aby zgłoszenie mogło być skuteczne musi spełniać
wszystkie określone w art. 119 k.p.k. wymogi pisma procesowego, takiej jak: oznaczenie
organu, do którego pismo jest skierowane, oznaczenie sprawy, której dotyczy, oznaczenie
organizacji wnoszącej pismo wraz z adresem, oznaczenie przedstawiciela społecznego oraz
jego adresu, podpisy członków zarządu organizacji, datę sporządzenia wniosku, a nadto
zawierać wniosek o dopuszczenie do udziału organizacji społecznej.
Uzasadnienie zgłoszenia nie jest konieczne, gdyż obowiązek taki nie wynika z treści
art. 90 k.p.k., jednakże z punktu widzenia zabezpieczenia interesów organizacji jest ono
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] T. Grzegorczyk, Kodeks
postępowania karnego. Komentarz, Kraków 1998, s. 232.
29
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] W. Daszkiewicz,
Społeczni uczestnicy procesu karnego, „Państwo i Prawo” 1990, nr 5, s. 71.
30
Tak K. Papke-Olszauskas, K. Woźniewski, Przedstawiciel społeczny…, s. 149, [za:] W. Daszkiewicz,
Przedstawiciel społeczny w procesie karnym, „Palestra” 1985, nr 11, s. 71.
31
OSNKW 1977, nr 1, poz. 15.
32
W. Daszkiewicz, Przedstawiciel społeczny…, s. 124; odmiennie Z. Ponarski, Liga Kobiet w procesie karnym.
Opiniodawca, informator, świadek, „Gazeta Sądowa i Penitencjarna” 1972, nr 18, s. 5.
28
12
wskazane33. O ile bowiem spełnienie wymogów formalnych pisma procesowego jest
niezbędne z uwagi na fakt, iż wniosek obarczony jakimikolwiek brakami formalnymi
powinien zostać uzupełniony w terminie 7 dni (art. 120 § 1 k.p.k.) pod rygorem uznania go za
bezskuteczny, o tyle należyte i przekonujące uzasadnienie wniosku może przesądzać o
dopuszczeniu przedstawiciela organizacji społecznej do postępowania sądowego. Zgodnie
bowiem z art. 90 § 1 k.p.k. przesłanką dopuszczenia przedstawiciela organizacji społecznej do
postępowania jest potrzeba ochrony interesu społecznego lub ważnego interesu społecznego,
w szczególności zaś ochrona wolności i praw człowieka. Co niemniej istotne, ochrona
interesu społecznego lub konkretnego interesu indywidualnego musi wpisywać się w zadania
statutowe danej organizacji społecznej. W konsekwencji, gdy wniosek o dopuszczenie do
udziału w postępowaniu nie będzie w sposób przekonujący uzasadniał konieczności udziału
przedstawiciela organizacji społecznej w danym postępowaniu z uwagi na ochronę interesu
społecznego lub ważnego interesu indywidualnego, istnieje materialna podstawa do wydania
przez sąd postanowienia o odmowie dopuszczenia przedstawiciela organizacji społecznej do
udziału w postępowaniu.
Ponadto należy pamiętać, iż pomimo zgłoszenia dokonanego przez organizację,
przedstawiciel społeczny, przystępując do procesu, powinien przedłożyć sądowi pisemne
imienne upoważnienie do występowania w danej sprawie, wystawione przez uprawniony
organ organizacji (art. 90 § 2 k.p.k.). Co istotne, organizacja społeczna może w każdym
czasie wycofać swojego reprezentanta z postępowania, jeżeli uzna, że nie zachodzi potrzeba
ochrony interesu objętego jej zadaniami statutowymi. Możliwa jest też zmiana osoby
pierwotnie wskazanej, przy czym decyzje te nie podlegają ocenie sądu, gdyż co do zasady z
uprawnienia do zgłaszania swojego przedstawiciela do uczestnictwa w postępowaniu karnym
organizacje korzystają dobrowolnie. Jednakże zmiana przedstawiciela, aby była skuteczna,
musi być dokonana w formie uchwały, natomiast nowo wskazany przedstawiciel powinien
przedstawić sądowi pisemne upoważnienie. Natomiast jeżeli w trakcie postępowania sąd
uzna, że uczestnictwo przedstawiciela danej organizacji nie leży w interesie wymiaru
sprawiedliwości, to nie ma podstaw prawnych do usunięcia go z postępowania. Przedstawiciel
społeczny traci prawo do udziału w procesie, jeżeli okazałoby się, że w momencie zgłoszenia
33
A. Wierciński, Przedstawiciel społeczny w polskim procesie karnym, Poznań 1978, s. 59.
13
nie zachodziły przesłanki do dopuszczenia udziału organizacji społecznej w procesie lub w
przypadku gdyby doszło do likwidacji organizacji, która go ustanowiła w trackie procesu 34.
Ustawa nie wymienia żadnych warunków, jakim powinien odpowiadać przedstawiciel
społeczny, jednakże niektóre wynikają z charakteru samej instytucji, a inne należy
sformułować
na
podstawie
analogii
przepisów
dotyczących
innych
uczestników
postępowania. Przedstawiciel społeczny, co wynika z samej istoty tejże instytucji, powinien
być członkiem organizacji, którą ma reprezentować w procesie. Osoba ta nie może być
pełnomocnikiem procesowym danej organizacji, gdyż – jak słusznie wskazywał S. Waltoś –
przekreślałoby to charakter społeczny działania w procesie35. Ponadto, przedstawiciel musi
być obywatelem polskim, korzystającym z pełni praw publicznych i posiadającym pełną
zdolność do czynności procesowych. Dodatkowo, przedstawiciel nie może opowiadać się po
żadnej ze stron procesowych, gdyż jego zadaniem – jako rzecznika interesu publicznego – jest
pomoc sądowi w dojściu do prawdy materialnej, dlatego też jego podejście do sprawy
powinno charakteryzować się bezstronnością i obiektywizmem.
Ustawa nie zawiera ograniczeń co do liczby organizacji społecznych zgłaszających
swój udział w postępowaniu, jednakże sąd powinien to oceniać w każdym konkretnym
postępowaniu indywidualnie i dopuścić do udziału w charakterze przedstawiciela społecznego
tyle osób, by ich nadmierna liczba nie utrudniała sprawnego przebiegu postępowania.
Zgłoszenie przedstawiciela społecznego, pod rygorem odmowy przyjęcia zgłoszenia36,
może nastąpić wyłącznie w sądowym stadium postępowania karnego do momentu
rozpoczęcia przewodu sądowego (art. 90 § 1 k.p.k.), co jednocześnie wyklucza możliwość
udziału przedstawiciela społecznego w postępowaniu przygotowawczym oraz w trybie
nakazowym i na posiedzeniach poza rozprawą. Ponadto, przepis art. 90 § 1 k.p.k. nie
precyzuje wprost, czy termin powyższy tyczy się tylko postępowania przed sądem pierwszej
instancji, czy przedstawiciel taki może uczestniczyć również w postępowaniu odwoławczym,
a doktryna po dziś dzień nie wypracowała wspólnego stanowiska37. Nie znaczy to jednak, że
M. Tomkiewicz, Udział przedstawiciela społecznego w procesie karnym, „Prokuratura i Prawo” 2012, nr 7–8,
s. 109 [za:] T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 1998, s. 338. [tu coś nie gra,
artykuł z 2012 cytowany jest za publikacją z 1998].
35
S. Waltoś, Przedstawiciel społeczny…, s. 8.
36
W literaturze przedmiotu panuje spór co do charakteru tego terminu. Zob. np. A. Murzynowski, Udział
przedstawiciela…, s. 1010; W. Daszkiewicz, Przedstawiciel społeczny…, s. 145; M. Lipczyńska, Przedstawiciel
społeczny…, s. 505; A. Wierciński, Charakter prawny…, s. 65; I. Nowikowski, Terminy w Kodeksie
postępowania karnego, Lublin 1998, s. 41. Jednakże zdecydowana większość przedstawicieli opowiada się za
jego prekluzyjnym charakterem, z czym, zdaniem autora, należy się zgodzić.
37
Za tym poglądem opowiada się m.in.: K. Dudka, Formy udziału…, s. 45. Natomiast odmiennie S. Waltoś,
Przedstawiciel społeczny…, s. 8. Praktyka wskazuje jednak na co najmniej dwa przypadki, gdzie przedstawiciel
34
14
zgłoszenie przedstawiciela społecznego już w toku postępowania przygotowawczego nie jest
możliwe. Wręcz przeciwnie, takie zgłoszenie będzie dokonane w terminie przewidzianym w
przepisach kodeksu postępowania karnego, jednakże będzie ono skutkowało jedynie
włączeniem przez prokuratora zgłoszenia do akt sprawy. Natomiast o samym dopuszczeniu
do uczestnictwa w sprawie zdecyduje sąd, gdy akta sprawy znajdą się w sądzie wraz z aktem
oskarżenia38.
Jak wskazywano powyżej, spełnienie przez organizację wszystkich wymogów
formalnych nie powoduje automatycznego dopuszczenia przedstawiciela do udziału w
postępowaniu. Ustawa nakłada dodatkowo na sąd obowiązek zbadania, czy zachodzi potrzeba
udziału przedstawiciela społecznego w procesie, tzn. czy istnieje potrzeba ochrony interesu
społecznego lub ważnego interesu indywidualnego objętego zadaniami statutowymi tej
organizacji (art. 90 § 1 k.p.k.). Co więcej, sąd rozpoznający wniosek w przedmiocie
dopuszczenia przedstawiciela organizacji społecznej do postępowania bada, czy udział
organizacji leży w interesie wymiaru sprawiedliwości (art. 90 § 3 k.p.k.). Wskazane powyżej
pojęcia mają charakter nieostry oraz są pojęciami ocennymi, tzw. klauzulami generalnymi. W
konsekwencji dopuszczenie przedstawiciela organizacji społecznej do udziału w procesie
zależy, co do zasady, od swobodnego uznania sądu, co jednak nie oznacza w tym zakresie
dowolności.
Decyzje o dopuszczeniu bądź niedopuszczeniu przedstawiciela organizacji społecznej
do postępowania karnego sąd wydaje w formie postanowienia, choć możliwe jest również
dopuszczenie per facta concludentia39. Postanowienie w przedmiocie dopuszczenia
przedstawiciela organizacji społecznej do postępowania powinno być wydane na rozprawie,
jednakże jeżeli zgłoszenie organizacji społecznej nastąpiło już wcześniej, może być ono
wydane na posiedzeniu wyznaczonym przed rozprawą w trybie art. 339 § 3 k.p.k.40
Postanowienie o odmowie dopuszczenia powinno być uzasadnione przez sąd. Zarówno
decyzja pozytywna, jak i negatywna sądu nie podlegają zażaleniu 41. Nie jest to bowiem
postanowienie zamykające drogę do wydania wyroku, jak również żaden przepis szczególny
organizacji społecznej został dopuszczony do udziału w postępowaniu na etapie postępowania apelacyjnego i
kasacyjnego. Zob. K. Wilamowski, Obserwacja…, s. 29.
38
Odmiennie K. Marszał, Przedstawiciel społeczny w procesie karnym, „Problemy Prawa Karnego” 2001, nr 21,
s. 123.
39
Możliwość faktycznego dopuszczenia przedstawiciela możliwa jest, gdyż nie stoją temu na przeszkodzie
przepisy art. 90 i 91 k.p.k., gdzie nie zastrzeżono formy postanowienia dla dopuszczenia udziału przedstawiciela
organizacji społecznej w postępowaniu karnym.
40
T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 1998, s. 351.
41
P. Hadrych, Warunki dopuszczenia przedstawiciela społecznego do udziału w postępowaniu sądowym, „Prok. i
Pr.” 2002, nr 2, s. 69.
15
kodeksu nie przewiduje możliwości wniesienia zażalenia na postanowienia sądu w
przedmiocie dopuszczenia przedstawiciela organizacji społecznej do postępowania.
Przyznane przedstawicielowi społecznemu uprawnienia ustawa procesowa określa
bardzo ogólnie, stanowiąc jedynie w art. 91 k.p.k., że przedstawiciel społeczny może
uczestniczyć w rozprawie, wypowiadać się i składać oświadczenia na piśmie. Z uwagi na
charakter uprawnień sąd powinien zawiadamiać przedstawiciela społecznego o każdym
terminie rozprawy, również o terminie rozprawy odwoławczej (art. 458 k.p.k.), z tym
zastrzeżeniem, że nieobecność prawidłowo zawiadomionego przedstawiciela społecznego nie
tamuje rozpoznania sprawy. Jednakże, w przypadku obecności usprawiedliwionej, uznać
należy, że sąd powinien rozprawę odroczyć, by umożliwić przedstawicielowi społecznemu
faktyczne uczestnictwo w rozprawie. Również w przypadku wyłączenia jawności rozprawy
przedstawiciel ma prawo pozostać na sali jako osoba biorąca udział w postępowaniu, chyba
że zachodzi obawa ujawnienia tajemnicy państwowej (art. 369 § 1 k.p.k. w zw. art. 369 § 2
k.p.k.).
Przedstawiciel społeczny może składać oświadczenia procesowe ustnie do protokołu
lub na piśmie. Pisemne oświadczenia mogą być potraktowane jako dowód z dokumentu,
jeżeli zawierają informacje istotne dla sprawy, np. gdy poszerzają informacje o oskarżonym 42.
W kodeksie postępowania karnego nie ma jakichkolwiek wskazań odnośnie do tego, co
miałoby być treścią tych oświadczeń. Wydaje się, że przedstawiciel społeczny może
wypowiadać się co do samej sprawy, jak i przebiegu postępowania, jeżeli ma to na celu
ochronę interesu społecznego lub ważnego interesu indywidualnego. Przedstawiciel
społeczny za zgodą przewodniczącego składu sądzącego może również zabrać głos po
zamknięciu przewodu sądowego, przemawiając po stronach czynnych, a przed obrońcą
oskarżonego i samym oskarżonym (art. 406 § 1 k.p.k.). Przedstawiciel społeczny nie może
natomiast zadawać pytań osobom przesłuchiwanym (por. art. 171 § 2 i art. 370 k.p.k.),
składać wniosków dowodowych (art. 167 k.p.k.) oraz wnosić środków odwoławczych (art.
425 § 1 k.p.k.). Nie ma przeszkód prawnych natomiast, aby przedstawiciel społeczny zwrócił
się do sądu w trybie art. 9 § 2 k.p.k. z wnioskiem o rozważenie przeprowadzenia dowodu czy
zadania wskazanych przez przedstawiciela pytań. W literaturze, opierając się na treści
przepisu art. 156 § 1 zdanie drugie k.p.k., wskazuje się również na możliwość dostępu
przedstawiciela do akt sprawy.
42
Tak SN w wyroku z dnia 23 stycznia 1978 r., Rw 457/77, OSNKW 1979, nr 2–3, poz. 30; por. wyrok SN z
dnia 25 listopada1976 r., Rw 408/76, OSNKW 1977, nr 1–2, poz. 15.
16
5. Organizacja pozarządowa jako poręczyciel społeczny
Ustawodawca nadaje organizacji społecznej (pozarządowej) także uprawnienie do
występowania w procesie w charakterze poręczyciela społecznego. Poręczenie społeczne –
uregulowane w art. 271 k.p.k. – to nieizolacyjny środek zapobiegawczy, którego celem jest
w szczególności zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania karnego. Obok dozoru
policyjnego, poręczenia majątkowego, nakazu opuszczenia lokalu czy zakazu opuszczania
kraju, poręczenie społeczne stanowi alternatywę dla izolacyjnego środka zapobiegawczego
w postaci tymczasowego aresztowania. Jest to zapewnienie organizacji, która udziela
poręczenia, że oskarżony stawi się na każde wezwanie organu procesowego i nie będzie w
sposób bezprawny utrudniał postępowania. Organizacja społeczna może wnioskować o
udzielenie zgody do złożenia poręczenia tylko w stosunku co do członka swojej organizacji.
W doktrynie wskazuje się, iż takie ujęcie przepisu jest słuszne, gdyż tylko organizacja, której
oskarżony jest członkiem, może mieć realny wpływ na zachowanie się oskarżonego43.
Przyjęcie poręczenia społecznego może nastąpić jedynie na wniosek organizacji, co nie
oznacza jednak, że sąd czy prokurator nie mogą wystąpić z inicjatywą w tym zakresie.
Istotny pozostaje przy tym fakt, iż na złożenie takiego wniosku, jak też na zastosowanie tego
środka, nie jest wymagana zgoda oskarżonego.
W pierwszej kolejności wniosek organizacji społecznej powinien spełniać wymogi
pisma procesowego określone w art. 119 § 1 k.p.k., a zatem powinien zawierać oznaczenie
organu, do którego jest skierowany oraz sprawy, której dotyczy, oznaczenie oraz adres
wnoszącego pismo, treść wniosku lub oświadczenia (w miarę potrzeby z uzasadnieniem), a
także datę i podpis składającego pismo. Dodatkowo, jak stanowi art. 271 § 3 k.p.k., wniosek
o udzielenie zgody do złożenia poręczenia powinien wskazywać osobę, która ma
wykonywać obowiązki poręczającego, czyli tzw. rzecznika poręczenia. Po wydaniu
postanowienia o przyjęciu poręczenia społecznego osoba ta składa oświadczenie o przyjęciu
obowiązków poręczającego. Zgodnie z treścią art. 271 § 2 k.p.k. do wniosku musi być
dołączony także wyciąg z protokołu zawierającego uchwałę o podjęciu się poręczenia przez
organizację. Przyjęcie przez organ poręczenia wymaga sporządzenia protokołu (art. 143 § 1
pkt 9 k.p.k.), który zgodnie przepisem art. 273 § 1 k.p.k. powinien zawierać: wskazanie
treści zarzutów stawianych oskarżonemu, zakres obowiązków, jakie spoczywają na
poręczycielu, pouczenie o skutkach niewykonania obowiązków poręczyciela oraz
43
K. Dudka, Formy udziału…, s. 51.
17
bezprawnego utrudniania postępowania przez oskarżonego. Ponadto, w protokole powinno
znaleźć się oświadczenie osoby pełniącej obowiązki poręczyciela w imieniu organizacji o
podjęciu się obowiązków poręczającego (art. 271 § 3 k.p.k.). Ustawa nie określa wymogów,
jakie ma spełniać osoba wykonująca obowiązki poręczającego, lecz – jak słusznie zauważa
się w doktrynie – ze względu na obowiązki, jakie na niej ciążą, ma to być osoba, która daje
gwarancję, że sprosta im i w sposób skuteczny będzie oddziaływała na oskarżonego. Musi
zatem cieszyć się autorytetem w organizacji społecznej oraz być osobą godną zaufania44.
Zgodnie z treścią przepisu art. 273 § 2 k.p.k. poręczający jest obowiązany
niezwłocznie powiadomić sąd lub prokuratora o wiadomych mu poczynaniach oskarżonego,
zmierzających do uchylenia się od obowiązku stawienia się na wezwanie lub do utrudniania
w inny bezprawny sposób postępowania. Jeżeli mimo poręczenia oskarżony nie stawi się na
wezwanie lub w inny bezprawny sposób będzie utrudniał postępowanie, organ stosujący
środek zapobiegawczy zawiadomi o tym udzielającego poręczenia. Jeżeli po złożeniu przez
poręczającego wyjaśnień co do przebiegu poręczenia, zostanie przez organ stwierdzone
zaniedbanie
obowiązków
wynikających
z
poręczenia,
organ
może
zawiadomić
bezpośredniego przełożonego osoby, która złożyła poręczenie, i organizację społeczną, do
której poręczający należy, a także statutowy organ nadrzędny nad poręczającą organizacją
społeczną. Na poręczyciela, który nie dopełnił swoich obowiązków, może być również
nałożona kara pieniężna, o której mowa w art. 287 § 1 k.p.k., w wysokości do 10 000 zł.
44
R.A. Stefański, Środki zapobiegawcze w nowym Kodeksie postępowania karnego, Warszawa 1998, s. 158.
18