Lato z maluszkiem
Transkrypt
Lato z maluszkiem
Lato z maluszkiem Za oknem coraz cieplej i słoneczniej. Dla nas – dorosłych to czas plażowania i opalania się. To również okres, kiedy szczególną wagę powinniśmy przykładać do odpowiedniej ochrony naszych dzieci przed słońcem. Skóra małego dziecka jest bardzo wrażliwa, jednak słońce nie musi groźne, jeśli przestrzegamy pewnych zasad. Autor: Marta Siudak, Konsultacja med.: dr Renata Szajkowska Nie jest niczym nowym fakt, że promieniowanie słoneczne, jakiemu poddawane jest nasze ciało, jest szkodliwe. A dzieci narażone są na działanie promieniowania UVA i UVB o wiele bardziej, gdyż ich skóra nie wytwarza jeszcze odpowiedniej ilości melaniny – pigmentu, który chroni skórę przez promieniowaniem ultrafioletowym. Dermatolodzy są zgodni – skóra niemowlęcia i małego dziecka nie radzi sobie ze słońcem i skutkami opalania, co może przynieść przykre konsekwencje w postaci poparzeń słonecznych, udarów cieplnych, a nawet powodować głębokie zmiany w strukturze skóry w przyszłości prowadzące do chorób (np. czerniak). Jak więc sobie radzić, gdy chcemy bezpiecznie spędzić letnie dni z maluszkiem? Przebywaj z dzieckiem na powietrzu tylko w godzinach, gdy słońce nie grzeje za mocno, czyli do godziny 11 przed południem i po godzinie 15. Pamiętaj jednak, że promienie słońca docierają do naszej skóry także wtedy, gdy jesteśmy w cieniu. Mimo że działają wtedy z mniejszą siłą, zawsze przed wyjściem z dzieckiem na spacer należy zabezpieczyć jego skórę specjalnym kremem z filtrem. Jeśli wybierasz się na spacer w zacienione miejsca wystarczy filtr o mocy 20-30 SPF. Przed wyprawą na plażę lub miejsce, gdzie będziecie w pełnym słońcu, zastosuj silniejszy filtr (50 SPF i więcej). Posmaruj skórę dziecka pół godziny przed wyjściem z domu, a potem powtarzaj czynność co 2 godziny. W upalne, duszne dni możesz spokojnie, bez wyrzutów sumienia, zostać z dzieckiem w domu, gdzie łatwiej będzie znaleźć przyjemny chłód w pomieszczeniach z opuszczonymi roletami czy żaluzjami. Ważne jest także zadbanie o odpowiednie ubranko dla dziecka – powinno być lekkie, przewiewne i z naturalnych materiałów. Kieruj się rozsądkiem i nie przegrzewaj dziecka– jeśli Ty ledwo wytrzymujesz w lekkiej sukience, maluszkowi na pewno też będzie gorąco w więcej niż jednej warstwie ubrania. Przegrzana, spocona skóra szybko zareaguje i mogą pojawić się odparzenia i dokuczliwe potówki, a dziecko będzie zmęczone i rozdrażnione. Oswajaj dziecko ze słońcem –w pierwsze upalne dni powinniście stopniowo wydłużać czas spędzany na słońcu, by skóra malca miała czas przyzwyczaić się do kontaktu ze promieniami. Idąc na plażę, najlepiej jest ubrać dziecko w odzież z filtrami. Możesz ją kupić w sklepach z ubrankami dziecięcymi lub w sklepach sportowych. Jeśli nie masz takiego stroju dla dziecka, załóż maluszkowi przewiewną bawełnianą koszulkę – ochroni plecy i ramiona malca, gdy będzie z zapałem bawił się w piasku. Odpowiednie nakrycie głowy zabezpieczy maluszka przed przegrzaniem. Dobrze sprawdzają się kapelusiki z rondem i czapeczki z dodatkowym materiałem na uszy i kark – te fragmenty ciała są także bardzo wrażliwe na szkodliwe działanie słońca. W upalne dni maluszek może stracić apetyt lub częściej grymasić przy jedzeniu. Nie ma się co dziwić – sami w upalne dni najczęściej nie przepadamy za treściwymi, ciepłymi posiłkami, dlatego nie warto na siłę zmuszać dziecka do jedzenia. Zamiast tego dopajaj częściej malca wodą lub orzeźwiającymi herbatkami. Może dziecko będzie wolało zjeść coś lekkiego, np. delikatnie schłodzone owoce i warzywa? Nie podawaj do picia nic gazowanego ani bardzo słodkiego – takie napoje nie są zdrowe, a do tego nie gaszą pragnienia. W domu pozwól maluchowi chodzić nago lub w samej pieluszce – te warto zmieniać częściej niż zwykle, gdyż w upalne dni wilgoć, która się w nich zbiera, pod wpływem wysokiej temperatury może podrażniać skórę, powodując nieprzyjemne odparzenia. Jeżeli widzisz, że dziecko źle znosi upał, schładzaj jego ciało – użyj do tego wilgotnych chusteczek, mokrego ręcznika lub wody w spraju. Przecieraj delikatnie skórę dziecka, to na pewno przyniesie mu ulgę. Możesz też co jakiś czas schłodzić skórę dziecka pod letnim prysznicem. Doskonale sprawdzają się także dmuchane małe baseniki, które ustawione w zacienionym ogrodzie lub na balkonie, zapewnią nie tylko ochłodę, ale także doskonałą zabawę. Pamiętaj tylko, by nigdy, pod żadnym pozorem nie zostawiać dziecko nawet w na chwilę w wodzie bez opieki. Kilka sekund nieuwagi może się źle skończyć – maluszki potrafią się zachłysnąć, siedząc w płytkim baseniku. Jak radzić sobie z niemowlęciem? Im mniejsze dziecko, tym gorzej jego ciało radzi sobie z upałem. Zasady są takie same, jak w przypadku starszych dzieci – nie przegrzewaj malca, nie wystawiaj na słońce. W domu możesz położyć malca bez pieluszki – na ręczniku, a w łóżeczku podłóż pod prześcieradło folię, która ochroni materac przed wilgocią. Podczas snu okryj malca cienką pieluszką tetrową lub flanelową. Częściej przystawiaj dziecko do piersi – pierwszych kilka łyków Twoje pokarmu doskonale ugasi pragnienie, bo pokarm w pierwszej fazie jest najbardziej wodnisty. Są jednak dzieci, które w upalne dni odmawiają tak częstego jak dotychczas jedzenia mleka mamy – jest dla nich po prostu za ciepłe. Możesz wtedy dopajać dziecko wodą mineralną przeznaczoną dla niemowląt. Jeśli malec jest karmiony sztucznym mlekiem – też pamiętaj o dopajaniu, a może także warto do przygotowania mieszanki użyć trochę chłodniejszej wody?