Pobierz cały artykuł

Transkrypt

Pobierz cały artykuł
Technika rolnicza
25 lat z firmą Bomet
Firma Bomet mająca swoją siedzibę w Węgrowie działa od 1992 r. W tym roku
minie 25 lat jej obecności nie tylko na lokalnym rynku, ale i eksportowym, który
w tych trudnych czasach dla branży daje możliwość zachowania ciągłości produkcji, dalszego rozwoju i wprowadzania do oferty nowych maszyn. | Krzysztof Grzeszczyk
Na początku działalności firma, którą
od samego początku kieruje Andrzej
Sińczuk zajmowała się świadczeniem
usług w zakresie obróbki skrawaniem
dla innych podmiotów gospodarczych
było m.in. toczenie podzespołów roboczych do pomp opryskiwaczy. Prace te były wykonywane w Borzychach
w okolicach Węgrowa. W 1994 roku
rozpoczęto produkcję pielniko-obsypni-
ka i kultywatora zawieszanego. Były to
narzędzia własnej konstrukcji.
Nowa hala produkcyjna
Rozwój tego segmentu narzędzi i wprowadzenie innych do produkcji sprawił,
że 2001 r. fabrykę przeniesiono do Węgrowa, gdzie na początku było 5 hal
produkcyjnych o łącznej powierzchni
ok. 7500 m². W ubiegłym roku została
postawiona nowa hala o powierzchni
2200 m², gdzie jest umieszczona śrutownica do czyszczenia części, w dalszej części pracuje nowa zautomatyzowana lakiernia proszkowa. W jej skład
wchodzą trzy kabiny i piec przelotowy.
Pomalowane elementy są kierowane na
kolejne stanowiska, gdzie odbywa się
montaż maszyn. Nowy obiekt pozwolił
na przeniesienie zasadniczej części produkcji pod jeden dach. Natomiast hale,
w których odbywało się to dotychczas
zostały przeorganizowane, nastąpiło
połącznie niektórych działów w celu
zwiększenia produkcji maszyn. Zatrudnienie w firmie znajduje 120 osób, które
pracują w cyklu jednozmianowym.
Od cięcia do malowania
Na wyposażeniu hal jest nowoczesny park maszynowy. W jego skąd wchodzą m.in. obrabiarki CNC i robot spawalniczy, które gwarantują wysoką jakość wykonywanych maszyn.
100 | Magazyn Rolniczy
Produkcja jak w każdej tego typu fabryce rozpoczyna się od magazynu stali.
Z niego później są dostarczane na poszczególne stanowiska pracy, blachy,
kątowniki, płaskowniki i profile, gdzie
są wycinane elementy na ramę maszyny, a główne zespoły robocze narzędzi
i maszyn są kupowane od uznanych
i sprawdzonych poddostawców. Do
cięcia grubych blach od 1,5 do 50 mm
wykorzystuje się palnik plazmowy. Firma stara się w jaj największym stopniu
wykonywać maszyny bowiem na każdym z etapów produkcji ma możliwość
sprawdzenia wykonywanych detali.
Na kolejnych stacjach dokonuje się
zgodnie zamówieniem na daną maszynę gięcia elementów, wiercenia,
frezowania, toczenia maszynami CNC
i spawania danych detali na specjalnie
przygotowanych matrycach pozwalających zachować wysoką jakość i powtarzalność produkcji. Później następuje
Technika rolnicza
czyszczenie, lakierowanie proszkowe
i montaż oraz kontrola końcowa.
Nowe produkty
Firma sukcesywnie poszerza asortyment oferowanych produktów. W ubiegłym roku na rynek trafiła m.in. kosiarka bijakowa i nabudowany na aktywną
sekcję uprawową siewnik. Ta pierwsza
to maszyna zwieszana na TUZ z możliwością przesuwania sekcji roboczej
o 35 cm. Sprzęt zbudowano z myślą
o jego zastosowaniu do niszczenia pozostałości po zbiorach, do mulczowania
łąk i pastwisk oraz do rozdrabniania
ściętych gałęzi krzewów w uprawach
owoców miękkich i sadowniczych. Do
wyboru są szerokości robocze 1,4;
1,6; 1,8 i 2,0 m. Elementami roboczymi mogą być noże typu „Y” lub młotki
bijakowe. Te pierwsze są dedykowane
do koszenia traw, a młotki bujakowe do
rozdrabniania drobnych gałęzi i krzaków. Kopiowanie terenu odbywać się
może za pomocą dwóch kół ogumionych lub walca.
Większa wydajność
Cały czas biuro konstrukcyjne modernizuje dotychczasową ofertę i opracowuje nowe maszyny. W ofercie są agregaty
uprawowe, podorywkowe, uprawowo-
Od samego początku firmą Bomet kieruje Andrzej Sińczuk, któremu pomaga syn Łukasz.
-siewne, brony talerzowe, brony wirnikowe, glebogryzarki, głębosze, kopaczki,
kosiarki bijakowe, kultywatory, obsypniki, pługi, sadzarki do ziemniaków, siewniki wały strunowe i agregaty formująco-pielęgnacyjne.
W planach na przyszłość jest zbudowanie wydajniejszych maszyn z oferowanego dotychczas asortymentu, co
będzie się wiązało a nowymi modelami
o większej szerokości roboczej. Już niebawem mają się pojawić ciężkie agregaty uprawowe o szerokościach 4, 5 i 6 m
hydraulicznie składane i dodatkowo wyposażone w wózki jezdne.
Z kolei zestaw uprawowo-siewny do
uprawy wykorzystuje bronę wirnikową
i nabudowany siewnik. Tego typu maszyny są oferowane o szerokości robocze j 2,5 i 3,0 m. Siewnik może być wyposażony w podwójną redlicę talerzową
z kółkiem dogniatająco-kopiującym,
z pojedynczą redlicą lub w klasyczną
redlicą płozową. Skrzynia napędowa
pochodzi od włoskiego producenta,
a pozostałą część maszyny wykonaną
ze stali wykonuje się w fabryce.
Wyższy eksport
Asortyment i jego poszerzanie zależy
m.in. o sygnałów płynących z danych
rynków oraz dilerów. Szacunki firmy
dowodzą, że kilka lat temu w kraju
pozostawało 50% wyprodukowanych
maszyn reszta na eksport. Obecnie proporcje te się zmieniły w stosunku 30%
rynek krajowy, 70% produkcji trafia na
eksport.
Jednym z flagowych produktów firmy Bomet są glebogryzarki oferowane
w szerokościach roboczych: 1,2; 1,4;
1,6; 1,8; i 2,0 m.
Wiosną ubiegłego roku wśród nowości był pług talerzowy. Tego typu narzędzie jest bardzo popularne w Afryce
i krajach Arabskich. Wyróżnia się mniejszymi oporami podczas pracy w porównaniu z klasycznym pługiem.
Dalszy rozwój firmy Bomet upatrywany jest pod kątem szukania nowych
rynków zbytu m.in w Iranie dla maszyn
produkowanych w Węgrowie.
Jedna z najnowszych maszyn jest zestaw uprawowo-siewny z nabudowanym siewnikiem
na bronę wirnikową.
Agro Profil 1/2017 | 101