Powiatowy Urząd Pracy w Kłodzku
Transkrypt
Powiatowy Urząd Pracy w Kłodzku
Powiatowy Urząd Pracy w Kłodzku http://pup.klodzko.pl/strona/rynek-pracy-i-pracodawcy/189 Rynek pracy i pracodawcy PRACODAWCY I PROFILE PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI Wyszukiwanie firm wg PKD, NIP i REGON - http://baza-gus.pl Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/ceidg.public.ui/Search.aspx RYNEK PRACY Strona internetowa poświęcona zagadnieniom dotyczącym rynku pracy - http://www.rynekpracy.pl Rynek pracy jest miejscem, na którym spotykają się pracownicy oferujący świadczenie swojej pracy (gospodarstwa domowe) z przedsiębiorstwami, które poszukują pracowników, aby wytwarzać towary i usługi. Rynek pracy jest mechanizmem gospodarczym, który reguluje wielkość podaży pracy (ilość pracy, którą oferują pracownicy) i popyt na pracę (ilość pracy, której potrzebują przedsiębiorstwa). Rynek pracy znajduje się w równowadze, kiedy podaż i popyt pracy są równe, co następuje przy określonym poziomie płacy realnej. Jeśli podaż pracy przewyższa popyt - pojawia się bezrobocie. Funkcjonowanie rynku pracy zależy od istniejących w danym kraju instytucji i przepisów regulujących świadczenie pracy. Należą do nich prawo pracy, wysokość pozapłacowych kosztów pracy, dostępność transferów dla osób bezrobotnych i biernych zawodowo, efektywność pośrednictwa pracy, itp. To, na ile sprawnie działa rynek pracy, zależy od jego elastyczności – w krajach, w których regulacje sprzyjają tworzeniu nowych miejsc pracy, np. poprzez niski klin podatkowy, znacznie łatwiej jest znaleźć pracę niż w krajach, gdzie wysokość pozapłacowych kosztów pracy jest wysoka. Rynek pracy ulega ciągłym zmianom. Z jednej strony, pracownicy odchodzą do grupy biernych zawodowo – przechodzą na emerytury, kształcą się albo wolą wykonywać prace domowe i opiekować się dziećmi. Z kolei inni pracownicy zmieniają swoje zajęcie. Część z nich traci pracę i o ile aktywnie poszukuje nowego zatrudnienia - zasila szeregi bezrobotnych. Bezrobotnymi stają się także osoby dotąd bierne zawodowo, które bez sukcesu podjęły poszukiwanie pracy. Rynek pracy cechują duże przepływy osób między bezrobociem, zatrudnieniem i biernością zawodową. Rynek pracy można przyrównać do lotniska. Może być ono zatłoczone, bo wiele samolotów startuje i ląduje w krótkich odstępach czasu, wielu pasażerów odjeżdża i przyjeżdża, więc panuje na nim ciągły ruch. Może jednak zdarzyć się, że przyczyną tłoku jest zła pogoda, która opóźnia odloty, więc pasażerowie utknęli na nim na dobre. Na rynku pracy jest podobnie; źle funkcjonujący rynek pracy cechuje mała liczba rozstań z pracą i niewiele nowych umów o pracę. Dynamiczny rynek pracy to – wręcz przeciwnie – liczne zmiany pracy i łatwość jej znalezienia. Bezrobotni w każdej z tych sytuacji inaczej odczuwają swój los. W pierwszej mają nikłą nadzieję na szybkie znalezienie pracy, w drugiej – nie martwią się zbytnio jej utratą, gdyż stan bezrobocia dla nich nie trwa długo. Stan rynku pracy zależy także od koniunktury gospodarczej; im jest ona gorsza, tym wyższe jest bezrobocie (bo w warunkach złej koniunktury niższy jest popyt na pracę). (Źródło: http://www.nbportal.pl/pl/commonPages/EconomicsEntryDetails?entryId=74&pageId=608) Podaż pracy to ilość pracy, jaką są skłonne zaoferować na rynku pracy gospodarstwa domowe (pracownicy). Podaż pracy zależy od struktury demograficznej społeczeństwa, od funkcjonowania rynku pracy i od wysokości płac. Gospodarstwa domowe pracują, aby zaspokoić swoje potrzeby konsumpcyjne. Cenią sobie także czas wolny. Podaż pracy gospodarstwa domowego jest wypadkową tych przeciwstawnych potrzeb. Zgodnie z teorią ekonomii, ludzie dokonują wyboru co do podziału czasu, którym dysponują pomiędzy pracę i odpoczynek. Kosztem alternatywnym godziny wolnego czasu jest utracona płaca godzinowa. Dążenie pracowników do osiągnięcia największego zadowolenia z wybranych proporcji określa się mianem maksymalizacji użyteczności. Wzrost płacy prowadzi do dwóch efektów. Z jednej strony, wyższe płace zwiększają atrakcyjność świadczenia pracy, bo wolny czas staje się droższy (efekt substytucyjny) i pracownik jest gotów pracować dłużej kosztem mniejszej ilości czasu wolnego. Z drugiej strony, wyższe płace powodują, że pracownik może pracować mniej i ciągle osiągać ten sam poziom konsumpcji, gdyż zwiększył się jego dochód (efekt dochodowy). Kiedy efekt substytucyjny jest silniejszy od efektu dochodowego, pracownik pracuje więcej, a zatem im wyższa jest płaca, tym większa jest podaż pracy. W rzeczywistości, zmiany podaży pracy gospodarstw domowych w reakcji na wzrost płac są różne w zależności od poziomu dochodów, sytuacji rodzinnej, wieku, płci itd. Siła tej reakcji zależy także od horyzontu czasowego analizy. Im jest on krótszy, tym reakcja mniejsza, gdyż gospodarstwa domowe potrzebują pewnego czasu na dostosowanie się do nowej sytuacji. Wielkość nakładu pracy świadczonego przez gospodarstwa domowe w gospodarce zależy głównie od struktury instytucjonalnej rynku pracy. Jeżeli regulacje prawne zachęcają osoby w wieku produkcyjnym do świadczenia pracy, wówczas wielkość podaży pracy jest wysoka. Jeżeli natomiast na dochody z pracy nakładane są wysokie obciążenia (klin podatkowy), a osoby w wieku produkcyjnym mogą otrzymywać bez większych trudności zasiłki, wówczas podaż pracy zmniejsza się. Może to prowadzić do utrzymywania się lub pogłębiania bezrobocia. (Źródło: http://www.nbportal.pl/pl/commonPages/EconomicsEntryDetails?entryId=72&pageId=608) Popyt na pracę jest to zgłaszane przez przedsiębiorstwa zapotrzebowanie na pracowników. Wielkość popytu na pracę zależy od kosztów zatrudnienia pracowników: wysokości płac i klina podatkowego oraz od bieżącego i oczekiwanego w przyszłości stanu koniunktury gospodarczej. Popyt na pracę w gospodarce zgłaszają przede wszystkim przedsiębiorstwa, ale także podmioty administracji publicznej. W ekonomii przyjmuje się, że możliwości produkcyjne firm, opisywane przez tzw. funkcję produkcji - zależą od wielkości zaangażowanego kapitału, pracy i efektywności ich łącznego wykorzystywania. Im więcej jest danego czynnika produkcji (przy danej ilości drugiego z nich), tym więcej produktu można wytworzyć. W krótkim okresie, gdy przedsiębiorcy nie mogą zwiększyć liczby posiadanych maszyn (zwłaszcza gdy są to urządzenia specjalistyczne), ilość kapitału nie zmienia się. W takiej sytuacji, wzrost produktu można osiągnąć poprzez zwiększenie nakładów pracy, np. w wyniku wydłużenia czasu pracy pracowników (nadgodziny) lub zatrudnienia nowych. W przypadku zwiększania stopnia wykorzystania już zatrudnionych pracowników, każda dodatkowa godzina ich pracy przynosi jednak coraz mniejszy produkt, co wynika z prawa malejących krańcowych produktywności czynników produkcji, w tym pracy. Decydując o tym ilu pracowników zatrudnić, a tym samym ile wytwarzać, przedsiębiorstwa kierują się kryterium maksymalizacji zysku, czyli uzyskiwania największej nadwyżki przychodów nad kosztami produkcji. Przy danym koszcie godziny pracy, firma wynajmuje taką ilość pracy, aby przychód z ostatniej godziny pracy zrównał się z kosztem tej godziny pracy. Popyt na pracę firmy jest więc tym wyższy im niższy jest krańcowy koszt pracy (koszt zatrudnienia dodatkowego pracownika). Całkowity popyt na pracę w gospodarce jest sumą popytu na pracę poszczególnych przedsiębiorstw. Wzrost kapitału prowadzi do podwyższenia krańcowego produktu pracy, czyli wydajności pracy, a zatem przyczynia się także do zwiększenia popytu na pracę. Zastosowanie technik pracooszczędnych może jednak przyczynić się do ograniczenia popytu na pracę. Od wieków mówi się, że postęp techniczny niszczy miejsca pracy. Jest to jeden z najpowszechniejszych mitów ekonomicznych. Rzeczywiście, w następstwie wprowadzania nowych technologii produkcji niektóre miejsc pracy są likwidowane. Nie prowadzi to jednak do trwałego wzrostu bezrobocia, gdyż postęp techniczny jednocześnie przyczynia się do tworzenia nowych, innych miejsc pracy, i rozwoju nowych sektorów gospodarki. Pojawiają się nowe profesje – czy 15 lat temu potrzebni byli monterzy, administratorzy i serwisanci sieci komputerowych lub internetowych?. Nie można przenosić doświadczenia jednostkowego na całą gospodarkę. Dzięki rozwojowi technologicznemu w gospodarce przestarzałe umiejętności są zastępowane przez nowe, czego naturalną konsekwencją jest konieczność przekwalifikowania się przez niektórych pracowników, aby ponownie znaleźć pracę. (Źródło: http://www.nbportal.pl/pl/commonPages/EconomicsEntryDetails?entryId=73&pageId=608)