D - Sąd Okręgowy w Poznaniu

Transkrypt

D - Sąd Okręgowy w Poznaniu
WYROK
W IMIENIU
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 sierpnia 2016 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu w XVII Wydziale Karnym Odwoławczym, w składzie:
Przewodniczący: SSO Anna Judejko
Protokolant : protokolant Patrycja Rataj
przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Poznaniu --po rozpoznaniu w dniach 10 maja 20016r., 20 lipca 2016r, 29 lipca 2016r.
sprawy Z. M. (1)
oskarżonego o przestępstwo z art. 54 § 3 kks w zw. z art. 9 § 1 kks., art. 65 § 1 kks. I art. 65 § 3 kks.
na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i oskarżyciela publicznego
od wyroku Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 23 grudnia 2015r.
w sprawie o sygnaturze (...)
1. uznając na podstawie art. 2 § 2 kks., iż zastosowanie w przedmiotowej sprawie mają przepisy obowiązujące w dniu
13 listopada 2013r. utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;
2. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze w ½ części, w tym
wymierza mu opłatę za drugą instancję w kwocie 480 zł, w pozostałym zakresie kosztami postępowania odwoławczego
obciąża Skarb Państwa.
Anna Judejko
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w Kościanie wyrokiem z dnia 23 grudnia 2015 roku wydanym w sprawie (...)uznał Z. M. (1) za winnego
popełnienia przestępstwa skarbowego z art. 65 § 3 i 1 k.k.s. i za przestępstwo wymierzył mu karę grzywny w wysokości
80 stawek dziennych grzywny, wysokość jednej stawki określając na 60 złotych.
W punkcie 2. wyroku Sąd uniewinnił oskarżonego od popełnienia przestępstwa z art. 54 § 3 k.k.s. w zw. z art. 9 § 1 k.k.s.
W dalszych punktach wyroku Sąd orzekł o dowodach rzeczowych oraz o kosztach procesu.
Apelację od wyżej wskazanego wyroku w części skazującej oskarżonego wywiódł obrońca ww. zarzucając mu
dokonanie błędnych ustaleń faktycznych wynikających z naruszenia przepisów art. 7 i 5 § 2 i 366 § 1 k.k. oraz
obrazę prawa materialnego i na tej podstawie wnosząc o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez uniewinnienie
oskarżonego, ewentualnie o uchylenie wyroku we wskazanej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi I instancji.
Oskarżyciel publiczny apelacją wniesioną na niekorzyść oskarżonego zaskarżył wyrok Sądu I instancji w części
uniewinniającej oskarżonego od popełnienia czynu z art. 54 § 3 k.k.s. zarzucając wyrokowi w tym zakresie błąd
w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który mógł mieć wpływ na jego treść, polegający na
tym, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i ustalone na jego podstawie okoliczności faktyczne nie są
wystarczające dla stwierdzenia sprawstwa oskarżonego, podczas gdy kompleksowa ocena całości zgromadzonego
materiału dowodowego prowadzi do wniosku przeciwnego.
Przy tak postawionym zarzucie skarżący wniósł o uchylenie wyroku w punkcie 2. i w tym zakresie przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Kościanie.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Wniesione w niniejszej sprawie apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie. Z uwagi na utrzymanie w mocy
zaskarżonego wyroku Sąd w dalszej części uzasadnienia odniósł się wyłącznie do zarzutów i argumentów zawartych w
środku odwoławczym pochodzącym od oskarżyciela publicznego, albowiem tylko ww. złożył wniosek o uzasadnienie
wydanego orzeczenia.
Przed przejściem do analizy zarzutów wyeksponowanych w ww. apelacji Sąd Okręgowy pragnie jednak zaznaczyć,
iż rozpoznanie sprawy na skutek wniesienia środka odwoławczego następuje w granicach zaskarżenia (art. 433 § 1
k.p.k.), a nadto w razie wniesienia środka odwoławczego na niekorzyść oskarżonego przez oskarżyciela publicznego lub
pełnomocnika także w granicach zarzutów odwoławczych (uchybień) podniesionych w środku odwoławczym, chyba
że zachodzą podstawy do orzekania poza granicami zaskarżenia i podniesionymi zarzutami. W wypadku zatem, gdy
środek odwoławczy wniesiony został przez podmioty wskazane w art. 434 § 1 zd. 2 k.p.k. na niekorzyść oskarżonego
ustawodawca wiąże sąd odwoławczy granicami podniesionych zarzutów (uchybień). Z tych też względów w części
uniewinniającej oskarżonego Sąd Okręgowy rozpoznawał sprawę w granicach zarzutów odwoławczych (uchybień)
podniesionych w środku odwoławczym pochodzącym od oskarżyciela oraz uwzględnił dodatkowo z urzędu podstawy
do orzekania poza granicami zaskarżenia i podniesionymi zarzutami.
Kontrola odwoławcza zaskarżonego orzeczenia nie potwierdziła jednak zarzutów zawartych we wniesionej apelacji.
Sąd pierwszej instancji dokonał bowiem w sposób precyzyjny analizy dowodów zgromadzonych w sprawie, a następnie
dokładnie wyjaśnił w jakim zakresie i dlaczego uwzględnił bądź zdyskwalifikował wartość poszczególnych z nich. Na
podstawie analizy materiału dowodowego sprawy Sąd odwoławczy wyraża całkowitą aprobatę toku rozumowania
i ustaleń Sądu pierwszej instancji, w którym nie ma żadnych błędów natury faktycznej czy logicznej. Efektem
prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego i właściwej oceny dowodów był przy tym należycie
ustalony stan faktyczny.
Przypomnieć zarazem należy, iż w kwestionowanym przez skarżącego punkcie orzeczenia Sąd Rejonowy uniewinnił Z.
M. (1) od popełnienia czynu z art. 54 § 3 k.k.s, który polegać miał na podjęciu w dniu 27 grudnia 2013 roku w K. działań
mających na celu uchylenie się od opodatkowania i uszczupleniu podatku akcyzowego za listopad 2013 roku poprzez
polecenie M. K. rozdrobnienia w dniu 13 listopada 2013 roku a następnie sprzedaży 1,78 kg suszu tytoniowego, od
którego nie uregulował on podatku.
Oskarżyciel publiczny zarzucił zatem Z. M. (1) popełnienie ściśle określonego – co do miejsca, czasu oraz przedmiotu
– czynu wypełniającego znamiona wykroczenia skarbowego.
Zgodzić należy się ze skarżącym co do tego, że w praktyce aby susz tytoniowy nadawał się do palenia wystarcza jego
pocięcie lub podzielenie. Niewątpliwym jest również, że w miejscu prowadzenia przez Z. M. działalności gospodarczej
ujawniono maszynę do cięcia liści, M. K. zeznała zaś, że w różnych sytuacjach oskarżony polecał jej pociąć tytoń.
Jednocześnie tytoń do palenia bez znaków akcyzy ujawniono w innych miejscach prowadzenia przez ww. działalności.
Jak jednak słusznie zauważył Sąd Rejonowy oskarżyciel publiczny nie przedstawił żadnych dowodów pozwalających
na stwierdzenie, iż polecenie cięcia tytoniu a następnie jego sprzedaży zostało wydane przez Z. M. (1) w dacie wskazanej
w zarzucie oraz dotyczyło wynikającej z treści zarzutu ilości tytoniu. Podczas przeszukania dokonanego w sklepie
w dniu 13 listopada 2013 r. nie ujawniono bowiem żadnego tytoniu, który świadczyłby o tym, iż pocięty został na
polecenie Z. M. (1). Jednocześnie zeznania M. K. nie odnosiły się do konkretnego dnia objętego zarzutem, a do okresu
go poprzedzającego. Co więcej, ww. wskazywała, że stojąca w sklepie maszyna do rozdrabniania liści tytoniu była
wykorzystywana nie tylko przez nią, ale również przez indywidualnych klientów (po dokonaniu zakupu).
Można się jedynie domyślać (nie wynika to bowiem ani z aktu oskarżenia ani z apelacji), że wskazana w zarzucie ilość
suszu tytoniowego (1,78 kg) jest wyliczeniem opartym o treść zeznań M. K., która wskazała, że w dniu 12 listopada
2013 r. do godz. 14.00 „miała utarg ze sprzedaży tytoniu w kwocie 213 zł”, zaś cena za kilogram tytoniu wynosiła 120 zł.
Oskarżyciel wyliczył więc, że w tym dniu dokonano sprzedaży 1,78 kg tytoniu. (213/120= 1,775). Jak zarazem wynika z
zeznań ww. utarg ze sprzedaży liści tytoniowych był zapisywany na osobnej kartce znajdującej się obok wagi (koperta
k. 53). Brak jest jednak jakichkolwiek dowodów – nie odwołuje się do nich we wniesionym środku odwoławczym także
skarżący - pozwalających na przyjęcie, że ustalona w powyższy sposób ilość tytoniu sprzedanego w dniu 1 listopada
2013 roku obejmowała właśnie te transakcje, w których cięcia tytoniu dokonywała M. K. na polecenie oskarżonego.
Nie jest zatem jasnym, które z transakcji to była sprzedaż wyłącznie liści tytoniu, które dotyczyły sytuacji, w których
klienci sami cięli tytoń, a które – tych, gdy tytoń był cięty przez świadka lub oskarżonego. Wnioskowanie oskarżyciela
uznać zaś należało za nadmiernie uproszczone, zakładało ono bowiem – bez odwołania się do konkretnych dowodów
- że wszystkie transakcje z dnia objętego zarzutem obejmowały cięcie tytoniu, a to zaś zawsze będzie objęte akcyzą.
Pierwsza z powyższych okoliczności opiera się jedynie na domysłach oskarżyciela, druga zaś nie znajdowała oparcia
w przepisach prawa obowiązujących w dniu wskazanym w zarzucie.
W ocenie Sądu odwoławczego sam zaś fakt prowadzenia przez oskarżonego działalności mającej na celu de facto
ominięcie przepisów podatkowych (rzekoma sprzedaż liści tytoniu, a w rzeczywistości był to często tytoń do palenia),
nie przesądzała zatem, że w dniu 13 listopada 2013 r. transakcje, z których wyniknął utarg w kwocie 213 złotych
miały taki charakter. Postępowanie karne wymaga zaś udowodnienia sprawstwa ponad wszelką wątpliwość, czego
oskarżyciel nie uczynił.
Apelacja wniesiona przez oskarżyciela publicznego z uwagi na wyżej wskazane okoliczności nie mogła zatem odnieść
zamierzonego przez ww. skutku, ze względu na słuszność wydanego wobec oskarżonego wyroku uniewinniającego. W
konsekwencji za nieuzasadnione uznać należało i te zarzuty apelacji kwestionujące zasadność zwrotu obwinionemu
dowodów rzeczowych. Warunkiem orzeczenia ich przepadku jest bowiem uznanie sprawstwa i winy, a to nie nastąpiło
w niniejszym postępowaniu.
W punkcie 2. wyroku Sąd orzekł o kosztach postępowania odwoławczego obciążając nimi w ½ części oskarżonego w
½ drugiej zaś, w związku z utrzymaniem w mocy wyroku uniewinniającego Skarb Państwa.
SSO Anna Judejko