Tydzień I (1-7 września)
Transkrypt
Tydzień I (1-7 września)
Tydzień pierwszy: 1-7 września W Nazarecie OTWARTOŚĆ NA BOGA Czytanie: Łk 1, 26-38 MODLITWA TYGODNIA: Ojcze Niebieski, wielbimy Cię ze wszystkimi Aniołami i świętymi w niebie i ze wszystkimi ludźmi dobrej woli na tej ziemi. Dziękujemy Ci za wspaniałość stworzenia i jeszcze bardziej za Twoje miłosierdzie wobec nas ludzi. Twoja miłość pragnęła nas, a Twoja dobroć nas zbawiła. Jak wspaniały jest Twój plan naszego zbawienia! Dziękujemy za Wcielenie Twojego Syna przez Maryję, za Jej wybranie i czystość, za Jej macierzyństwo dla nas wszystkich. Przez Maryję chciałeś objawić Twoje własne macierzyńskie serce, abyśmy potrafili lepiej otwierać się przed Tobą i na Ciebie. Dziękujemy Ci, Ojcze w niebie! Amen. IMPULSY NA ROZWAŻANIE Niedziela: Maryja została wybrana przez Boga, aby stać się Matką Mesjasza i Zbawiciela. Początkowo nic o tym nie wie. Żyje jednak w pełnej otwartości na Boga. Jest przecież Wybrana, pełna łaski – bez jakiejkolwiek zmazy pierworodnej czy osobistego grzechu. – Ja także jestem wybrany przez Boga. Mogę być chrześcijaninem i należeć do prawdziwego Kościoła. W chrzcie świętym przez Krew Chrystusa także ja stałem się czysty. Czy szanuję to powołanie? Czy jestem w pełni otwarty na Boga – podobnie jak Maryja? Poniedziałek: W spotkaniu z aniołem Maryja początkowo lęka się. Anioł nazywa ją „pełną łaski”. Maryja jednak nie traci głowy. Nie ucieka, lecz rozważa... Czuje, że przez tego posłańca mówi do Niej sam Bóg. – Czy jestem gotowy dać się zaskoczyć przez Pana Boga? Czy słucham i rozważam, gdy Bóg w jakiś sposób mnie dotyka albo mówi do mnie…? Wtorek Anioł zwiastuje Maryi, że zostanie matką – matką Mesjasza! Tak wiele dziewcząt w tamtych czasach w Izraelu marzyło o tym, żeby zostać matką albo przynajmniej przodkiem Mesjasza. Maryja jest zbyt skromna, by nawet myśleć o takim honorze. A teraz ma się stać wybraną Matką? Wprawdzie jest już zaręczona, ale nie mieszka ze swoim narzeczonym. Wesele jest planowane później... Maryja nie rozumie tego, ale zachowuje rozsądek. Pyta. – Czy zawsze muszę wszystko natychmiast rozumieć i być w stanie podporządkować to swoim dotychczasowym wyobrażeniom? Czy jestem gotowy pytać na właściwym miejscu? Środa Anioł nie odpowiada bezpośrednio na pytanie Maryi. Wskazuje na Ducha Świętego, który w tajemniczy sposób dokonuje tego, co planuje Bóg. Ziemski ojciec nie jest konieczny. Ojciec Niebieski ma być też Ojcem Jej Syna. Maryja rozumie tylko to, że Bóg oczekuje od Niej nadzwyczajnego zaufania. Jest gotowa na wszystko. – A czy ja chcę zawsze i wszędzie rozumieć Boga? Czy w sprawach wiary używam rozumu, z gotowością jednak, by nie zawsze w pełni rozumieć plany Boże? Czwartek Anioł daje ważną wskazówkę: Także ukochana „ciocia” Elżbieta została w niezwykły sposób włączona w plany Boże. Mimo wieku dane jej będzie przeżyć radość macierzyństwa! Jak dobrze, że jest ktoś, przy kim Maryja może się wypowiedzieć! W kręgu jej bliskiej rodziny nie było to możliwe. Nawet z Józefem nie mogła jeszcze rozmawiać o wszystkim. – Czy szukam ludzi z doświadczeniem wiary, gdy sam czegoś już nie rozumiem? Czy mówię o swoich duchowych doświadczeniach na właściwym miejscu? Piątek Anioł widzi, jak Maryja rozważa. Nie potrafi jeszcze wszystkiego uporządkować, ale posłaniec Boży pomaga Jej: Dla Boga nie ma nic niemożliwego! Teraz Maryja już dłużej się nie waha. Nie uzależnia swojej zgody od tego, czy rozumie ani od zgody rodziny. Jeżeli Bóg Jej potrzebuje, wówczas pozostaje tylko proste TAK: „Oto ja służebnica Pańska”. – Maryja jest gotowa służyć Bogu bez warunków. Czy ja też jestem na to gotowy? Sobota Maryja rozumie, że tutaj nie chodzi tylko o jakieś przejściowe zadanie. Jest w nie włączona w pełni i całą sobą. Nie chodzi tylko o to, co robi, lecz także o Jej całe życie. Jest gotowa z ciałem, duszą i duchem oddać się całkowicie do dyspozycji planom Bożym: Niech mi się stanie według Twego słowa! – Jak wygląda moja służba Bogu? Czy chodzi tu tylko czyn, poświęcenie czasu albo o pieniądze? Czy moja obecność w rodzinie, w pracy, na urlopie... jest służbą Bogu? ZADANIE TYGODNIA np.: Sprawdź twój osobisty plan dnia pod kątem odpowiednich i regularnych czasów modlitwy. Zaplanuj również codzienne czytanie Pisma świętego, szczególnie jeśli nie jest możliwa codzienna Eucharystia. Rozmawiaj o tym planie ze swoim spowiednikiem lub w swojej grupie modlitewnej.