Materiał uzupełniający do artykułu ze str 30 w BF 6 2015 UKŁUCIA
Transkrypt
Materiał uzupełniający do artykułu ze str 30 w BF 6 2015 UKŁUCIA
Materiał uzupełniający do artykułu ze str 30 w BF 6 2015 UKŁUCIA DLA URODY Zabieg mikronakłuwania stał się ostatnio gorącym tematem. Ale co dokładnie dzieje się ze skórą lub w skórze podczas tej metody? Czy jest bezpieczna? Czy dla każdego? O tym przeczytacie w aktualnym BEAUTY FORUM (BF 6 2015). Poniżej natomiast znajdziecie informacje na temat popularnych substancji aktywnych stosowanych w czasie zabiegów. Kosmetyczne mikronakłuwanie skóry jest efektywnym aparaturowym zabiegiem o działaniu antiaging. W jasno zdefiniowanych krokach kosmetyczka najpierw delikatnie przygotowuje skórę do zabiegu. Oczyszczanie powinno być dostosowane do jej typu i kondycji. Potem warto zastosować dwufazowy piling. Dopiero po nim przychodzi czas na użycie „pióra” lub „pena” (microneedlingpen) z igłami. Płytkość nakłuć sprawia, iż zabieg nie jest inwazyjny. „Pióra” mogą być wyposażone w igły z metalu lub z tworzywa sztucznego. Wybór materiału zależy – z jednej strony – od typu skóry, z drugiej od tego, czy klientka już wcześniej korzystała z takich zabiegów. Użycie igieł z tworzywa sztucznego jest zalecane dla osoby, która nigdy dotąd nie poddawała się zabiegom tego rodzaju. Dla klientki, której zależy na szybkich i widocznych efektach i której skóra jest przyzwyczajona do intensywnych zabiegów, odpowiednie będzie nakłuwanie igłami metalowymi. Substancje czynne Obie metody nie tylko aktywują mechanizmy naprawcze skóry, lecz także pozwalają na wprowadzenie do niej około 8 ml koncentratu substancji czynnych w trakcie jednego zabiegu. Koncentrat substancji czynnych wspomaga działanie regenerujące, dostarczając substancji identycznych z tymi występującymi w skórze. Najważniejszą rolę, ze względu na swoje właściwości nawilżające, odgrywa tu kwas hialuronowy. Ale stosuje się także biologicznie aktywne peptydy albo antyoksydanty występujące w skórze. Szczególnie efektywny jest trójcząsteczkowy kwas hialuronowy: mało-, średnio- i wielkocząsteczkowy kwas hialuronowy długotrwale wypełnia od wewnątrz drobne zmarszczki i linie. Widocznie i odczuwalnie poprawia się dzięki temu struktura i kondycja skóry. Lepsze nawilżenie, sięgające także głębszych warstw skóry, intensyfikuje działanie zastosowanych dodatkowo i/albo w późniejszym czasie substancji czynnych. Zewnętrza warstwa lipidowa pełni funkcję bariery i może uniemożliwiać substancjom czynnym penetrację w głąb skóry. Ponieważ koncentrat pokonuje tę barierę, ma szanse natychmiast rozwinąć swoje działanie głęboko w skórze. Pielęgnacja po zabiegu Ponieważ mikronakłuwanie intensywnie pobudza skórę, zaraz po zabiegu jest ona słabiej lub silniej zaczerwieniona – podobnie jak przy lekkim oparzeniu słonecznym. Klientka odczuwa delikatne pieczenie i skóra twarzy może być nieznacznie obrzmiała. To wręcz pożądana reakcja – wskazuje bowiem na to, że zabieg był efektywny. Jeśli po mikronakłuwaniu nałożymy specjalne produkty o działaniu kojącym i nawilżającym, ta reakcja mija niemal zupełnie, zanim klientka zdąży opuścić salon. Istotne jest jednak, aby przed zabiegiem przygotować ją na to; wyraźnie uprzedzić, że mikronakłuwaniu mogą towarzyszyć lekkie zaczerwienienia, i zaznaczyć, że wspomagają one jego rezultaty. Po zabiegu skóra potrzebuje dwóch lub trzech dni na regenerację. Aby uzyskać optymalne efekty, w tym czasie klientka powinna zrezygnować z: ‒ długiego przebywania na słońcu i korzystania z solarium, ‒ korzystania z sauny (silne pocenie się), ‒ wizyt na basenie, ‒ pilingów abrazyjnych, chemicznych albo mechanicznych, ‒ depilacji miejsc, w których wykonywany był zabieg, ‒ ze stosowania samoopalaczy. Ponieważ przez kilka dni skóra jest wrażliwa na światło, podczas trwania kuracji zaleca się stosowanie ochrony przeciwsłonecznej. Najlepszych efektów można oczekiwać po kuracji złożonej z sześciu zabiegów powtarzanych w 14-dniowych odstępach. ANTJE MEYER | Kosmetyczka i trenerka. Jest ekspertką od intensywnych zabiegów kosmetycznych i koncepcji medycznych; zajmuje stanowisko Education Manager w firmie Babor.