Scena finałowa Recenzja krytyka

inną definicję komfortu niż amatorzy.
Z wielogodzinnych wyjazdów wracałem
z mrowieniem w dłoniach i stopach. Tłumienie wibracji od chropowatego asfaltu
jest słabe. Sytuacji nie ratują bardzo
sztywne koła a pogarsza ją jeszcze niewygodne siodełko. Dopiero testerzy widzący
na swojej wadze łazienkowej liczby co
najmniej o 10 większe od moich 62 kg
byli zadowoleni z właściwości tłumiących
roweru. Dla mnie aluminium Alpha SLR
Treka jest bardziej komfortowe od ich
carbonu TCT! Natomiast z pewnością
właściwości te będą lepsze w wyższych
seriach Madone ze względu na zastosowanie lepszych plecionek carbonu.
Scena finałowa
Gdziekolwiek, kiedykolwiek...
Kolarz na Madone odjeżdża w stronę
zachodzącego słońca.
Recenzja krytyka
Na szczęście dla wszystkich taki film
nigdy nie powstanie. Nikt nie jest na tyle
SZALONY, aby dać kasę na taki knot.
Natomiast w treści filmu nic szalonego,
a więc przyciągającego uwagę, nie znalazłoby się. Także nasz test nic szalonego
nie wykazał. Trek Madone jest świetnie
przemyślany, zaprojektowany, wykonany
i złożony. Jest kompletną propozycją dla
zaangażowanych amatorów utożsamiających się z konkretnym człowiekiem - ich
idolem.
Tekst: Piotr Kisielewski
Więcej zdjęć na www.bikeBoard.pl.