Maszyny CAT dla rolnictwa
Transkrypt
Maszyny CAT dla rolnictwa
2/2014 www.agro-expert.net EGZEMPLARZ BEZPŁATNY Rynek ciągników i przyczep rolniczych Polagra-Premiery 2014 Finansowanie maszyn rolniczych Opony rolnicze Stale specjalne do zastosowań rolniczych Maszyny CAT dla rolnictwa Zasław – powrót do korzeni Bloki na ściany oporowe z MD Beton Zamów bezpłatną prenumeratę na www.agro-expert.net www.ruukki.pl OCZEKUJĘ WIĘCEJ OD STALI SPECJALNYCH, KTÓRE WYBIERAM Ruukki oferuje innowacyjne stale w pakiecie z usługami, efektywnością działania i wsparciem klienta: + najlepsze w swojej klasie stale trudnościeralne i wysokowytrzymałe + lokalna obsługa klienta i wsparcie techniczne + szybkie i dokładne dostawy TRUDNOŚCIERALNA STAL RAEX WYSOKOWYTRZYMAŁA STAL OPTIM STALE SPECJALNE RUUKKI STANOWIĄ NOWĄ DEFINICJĘ JAKOŚCI. www.ruukki.pl/stalespecjalne tel. 502 190 905 SPIS TREŚCI 2/2014 Sankcje dla... Polski Pod kreską Rynek ciągników rolniczych w 2013 r...........4 Pozory mylą Rynek przyczep rolniczych w 2013 r. . .........6 Magnes nowości ngażując się w sprawy wschodnich sąsiadów, Polska powinna zachowywać bardzo dużą ostrożność. Jak pokazują ostatnie wydarzenia na Ukrainie, panująca tam sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana niż się wszystkim wydaje. Nasze zdecydowane i wyraźne solidaryzowanie się z ukraińską opozycją, zbiegło się z afrykańskim pomorem świń, na które Rosja zareagowała nadzwyczaj poważnie. Mimo że wirus wykryto u dzika przechadzającego się przy granicy z Białorusią (Szudziałowo na Podlasiu), więc najprawdopodobniej przywędrował on właśnie stamtąd, i natychmiast podjęto niezbędne środki ostrożności, Rosja wprowadziła zakaz importu wieprzowiny z UE, w szczególności z Polski. Skutki były łatwe do przewidzenia. Gdy jeszcze przed kilkoma tygodniami kilogram żywca kosztował blisko 6 zł, teraz jego cena spadła do ok. 3,5 zł. Świń nie można „przytrzymać”, bo gdy osiągną ok. 100 kg, każdego dnia intensywnie przybierają na masie, a powyżej 125 kg trafiają do II klasy, co skutkuje jeszcze niższą ceną o kolejne 20 gr. W takiej sytuacji trudno dziwić się rolnikom, że blokują drogi, by zwrócić uwagę rządu na problem wyniszczający branżę. Cena w granicach 3 zł/kg nie pokrywa nawet kosztów produkcji, więc jak wyżywić rodzinę, za co kupić paliwo, nawozy i środki ochrony roślin, czym spłacić zaciągnięte kredyty, jak myśleć o nowych inwestycjach? Załamanie się rynku wieprzowiny szybko odczują też np. dealerzy i producenci sprzętu rolniczego, a jak wynika z podsumowania Martin & Jacob, już w poprzednim roku sprzedaż ciągników i przyczep zanotowała bardzo dotkliwe spadki. Mimo że do tej pory w żadnym gospodarstwie na terenie UE nie stwierdzono ani jednego przypadku kłopotliwego wirusa, nie ma co liczyć na szybkie cofnięcie decyzji Rosji, a nawet istnieje realne prawdopodobieństwo, że może być utrzymana 3 lata. Na razie są negocjowane z Komisją Europejską rekompensaty, a z Rosją regionalizacja, która ma umożliwić skup zwierząt z obszarów poza buforowych. Ich fiasko dla wielu rolników może oznaczać konieczność zakończenia produkcji. Karol Wójtowicz Redaktor prowadzący Polagra-Premiery 2014.................................8 Pod okiem mistrza Ciągniki Same Deutz-Fahr na targach Agritechnica 2013.....................15 Dopasowane do potrzeb Nowe ciągniki rolnicze Valtra serii A i N.....18 Inne niż wszystkie Jubileuszowe ciągniki New Holland T7 i T6....................................20 Poprzeczka wyżej Zmodernizowane koparko-ładowarki Cat serii F....................................................22 Gdy jakość łączy się z wydajnością Maszyny CAT do zastosowań w rolnictwie.................................................24 Finansowe wsparcie Nowy partner programu John Deere Financial......................................................29 Krok w przyszłość Nowoczesne technologie w ładowarkach teleskopowych Merlo.........30 Drogie paliwo? Zacznij je oszczędzać! Nowości Grupy Manitou na targach Agrotech 2014.............................................32 Jakość klasy premium Czasopismo AGRO Expert - ul. L. Staffa 31, 01-884 Warszawa tel. 22 213 88 28, fax 22 205 07 57 [email protected], www.agro-expert.net Wydawca Mirosław Ganiec tel. 502 532 575, [email protected] Redaktor prowadzący Karol Wójtowicz tel. 512 011 055, [email protected] Prenumerata tel. 22 213 88 28, fax 22 205 07 57 [email protected] Redakcja i współpraca Mirosław Ganiec, Michał Kij, Katarzyna Dziewicka, Władysław Wilkiel, Konrad Kułak, Michał Tarnowski Rozwiązania Ruukki dla branży rolniczej...34 Dział reklamy i marketingu Jarosław Dynek – tel. 694 725 118, [email protected] Krystyna Koch – tel. 515 444 589, [email protected] Marcin Marczuk – tel. 513 432 305, [email protected] Remigiusz Romaniuk – tel. 501 155 170, [email protected] Nakład 8 000 egzemplarzy Druk Drukarnia Edit, tel. 22 872 95 08 Wydawnictwo KMG Media Sp. z o.o. ul. L. Staffa 31, 01-884 Warszawa www.truck-van.pl Powrót do korzeni Zasław.........................................................38 Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania tekstów. Truck&Van Stale specjalne SSAB.................................36 Nowości w ofercie przyczep rolniczych NIP: 522 294 09 47, REGON: 142231181, KRS: 0000348328 Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy KRS Poznaj nasze wszystkie aktywności: Maksymalne korzyści www.kmg-media.pl Katalogis net Mniej w oponie – lepiej dla gleby i portfela Technologia Michelin Ultraflex....................40 Nowa strategia, nowe produkty Opony Firestone dla rolnictwa....................42 Nieograniczone możliwości Prefabrykaty betonowe MD Beton..............44 www.agro-expert.net 3 2/2014 Pod kreską Rynek ciągników rolniczych w 2013 r. Producenci i dystrybutorzy maszyn rolniczych od dłuższego czasu z niepokojem wyczekiwali momentu zmiany koniunktury. Ta nastąpiła w 2013 roku – rynek nowych ciągników wyhamował bardzo poważnie. iezwykle ciężko było poprawić znakomite wyniki w sprzedaży traktorów z 2012 r., rekordowego dla Polski w ciągu ostatnich 10 lat. Do łask wróciły „używki”. Tak w największym skrócie można podsumować to, co wydarzyło się w minionym roku – informuje firma Martin & Jacob, specjalizująca się w analizie danych dotyczących sprzedaży traktorów i przyczep rolniczych. Kubota zaskoczyła dziej wyraźny, a rynek ciągników „z drugiej ręki” rósł w siłę. Drugi i trzeci kwartał zamknął się gorszą sprzedażą nowych traktorów o odpowiednio 1372 i 1336 szt., co stanowiło odpowiednio -24 i -28%. W czwartym kwartale spadek nadal był wyraźny, jednak ze względu na dużą liczbę rejestracji nowych pojazdów w grudniu (w związku ze zmianami dotyczącymi norm emisji spalin), nie tak głęboki, bo wyniósł -777 szt. (-19%). Traktory używane znowu były na prawie 11-procentowym „plusie” (+304 szt.). Ostatecznie rok 2013 zamknął się sprzedażą gorszą od rekordowej z 2012 r. o 22,5%. Na polskie pola wjechało blisko 4,5 tys. nowych ciągników mniej niż rok wcześniej. Wzrost, i to aż o 11%, odnotował rynek traktorów używanych. Polscy rolnicy zarejestrowali 1700 szt. takich pojazdów. Słabsza koniunktura dotyczyła zdecydowanej większości firm. W pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się marek tylko Kubota osiągnęła wyniki lepsze niż w poprzednim roku. Była to bardzo pozytywna zmiana, aż o 88%. Pośród marek, które mogły pochwalić się wynikami lepszymi od tych z 2012 r., ale już spoza pierwszej dziesiątki, znalazły się jeszcze McCormick, Landini oraz LS Tractor. Na „Używki” wracają do łask wyraźnym „plusie” była również sprzedaż Już ostatni kwartał 2012 r. pokazał, że tzw. samoróbek. To efekt zmian w przepizainteresowanie nowymi ciągnikami masach, które od lipca bardzo utrudniły rejeleje. Pierwszy raz od ponad roku rynek zastracje takich pojazdów, więc do czerwca mknął się gorszym wynikiem niż kwartał nieco na siłę „pompowano” ich sprzedaż. poprzedzającego roku. Spadek był wyraźSpośród topowych marek najmniejsze ny, bo wyniósł 5,5% - rolnicy zarejestrospadki odnotował John Deere (-177 szt., tj. wali ponad 230 szt. mniej nowych trak-6,6%), ale mimo gorszych wyników niż zatorów. Umacniał się za to rynek maszyn notowane w 2012 r., firmie udało się zwiękużywanych. Rok 2013 przyniósł szyć udział rynkowy o blisko 3%. Udziały rynkowe poszczególnych marek dalsze spadki na rynku nowych W znacznej mierze była to zasługa maszyn i wzrosty na rynku maszyn konkurencji: New Holland, Deutzw 2013 r. używanych. W pierwszym kwartale -Fahr, Zetor, Case IH. Te marki tra2013 MARKA rolnicy zarejestrowali 3838 nowych ciły od 23% (Zetor) po 43% (Deutzliczba [sztuki] udział [%] 1 NEW HOLLAND 2622 17,52 traktorów (862 sztuki mniej niż -Fahr). W przypadku marek New 2 JOHN DEERE 2497 16,68 przed rokiem), co oznacza spadek Holland oraz Deutz-Fahr, spadek 3 ZETOR 2096 14,00 aż o 18%. Natomiast pierwszy raz od był jeszcze bardziej dotkliwy, po4 CASE IH 1148 7,67 5 DEUTZ-FAHR 919 6,14 wielu miesięcy rolnicy zarejestrowanieważ poza mniejszym wolume6 CLAAS 632 4,22 li więcej traktorów używanych niż nem sprzedaży obie firmy utraciły 7 KUBOTA 631 4,22 nowych – różnica ta wyniosła blisko po ponad 2% udziału w rynku. 8 MASSEY FERGUSON 479 3,20 9 FARMTRAC 472 3,15 650 szt. W porównaniu do pierwsze10 URSUS 432 2,89 go kwartału 2012 r., rynek „używek” Sadowniki górą 11 BELARUS 402 2,69 wzrósł o 10%, a kolejne kwartały 12 SELF-MADE 338 2,26 13 VALTRA 337 2,25 Pozytywne wyniki sprzedaży tylko pogłębiały tę zależność i trend. 14 MCCORMICK 304 2,03 wspomnianych wcześniej marek Spadek rejestracji nowych traktorów 15 LANDINI 283 1,89 to w znacznej mierze zasługa trakw stosunku do poprzedniego roku 16 POZOSTAŁE 1376 9,19 PODSUMOWANIE 14968 torów sadowniczych. Sprzedawały był z każdym miesiącem coraz bar- Sprzedaż nowych i używanych ciągników rolniczych w latach 2010-2013 STAN 2011 2012 2013 udział [%] ilość [sztuki] udział [%] ilość [sztuki] udział [%] ilość [sztuki] udział [%] Nowe 14 380 50,02 17 035 54,22 19 315 59,11 14 968 49,85 Używane 14 366 49,98 14 381 45,78 13 359 40,89 15 059 PODSUMOWANIE 4 2010 ilość [sztuki] www.agro-expert.net 28746 31416 32674 50,15 30027 2/2014 się one znacznie lepiej niż rok wcześniej (+22%). Podobnie było z maszynami kompaktowymi (+27%). Typowe, najpopularniejsze ciągniki zanotowały dotkliwe spadki i to aż o 27%. Największą sprzedaż odnotowała marka John Deere, przed markami New Holland oraz Zetor. Wszystkie trzy marki zdominowały ten segment rynku, osiągając wyniki przekraczające 2 tys. szt. Jeszcze większa rywalizacja, ale przy mniejszych wolumenach sprzedaży toczyła się w segmencie sadowniczym. Tutaj liderem był New Holland (300 szt.), który sprzedał 4 traktory więcej od japońskiej Kuboty (296 szt.). Na kolejnych miejscach uplasowały się wspomniane wcześniej marki ze wzrostową sprzedażą, czyli Landini i McCormick. Zetor Major 80 melduje wykonanie zadania Atrakcyjna cena i stosunkowo prosta konstrukcja – to recepta na sukces modelu Major 80 marki Zetor. Produkt po rewitalizacji od samego początku podbił serca polskich rolników i był najczęściej kupowanym traktorem 2013 r. O wyborze wicelidera rynku, czyli ciągników produkcji własnej, również zadecydowały podobne czynniki, a przede wszystkim cena, choć tak wysoka pozycja to głównie efekt wspomnianych powyżej zmian w zakresie przyznawania homologacji „samoróbkom”. Rolnicy spieszyli się z zakupem takiego traktora, aby móc mieć tanią maszynę i możliwą do użytkowania po drogach. Podium zamyka kolejny produkt marki Zetor – Proxima 90. Wprawdzie jego sprzedaż była minimalnie niższa niż przed rokiem, ale produkt ten nadal jest ogromnie popularny wśród polskich rolników. 76-99 KM najpopularniejsze Sprzedaż ciągników spadła w każdym z województw. Najmniej, bo zaledwie o 13 szt., w zachodniopomorskim, najwięcej – o 1206 szt. – w lubelskim, które było drugim województwem o największej sprzedaży w 2012 r. Podobnie jak przed rokiem, najwięcej traktorów rejestrowano w województwie mazowieckim, jednak również tutaj wyniki były gorsze od ubiegłorocznych o ponad 21% (-876 szt.). Średnia moc rejestrowanego traktora w 2013 r. wyniosła 106 KM i była na tym samym poziomie, co przed rokiem. Jednak rolnicy nadal najchętniej kupowali maszyny w segmencie mocy 76-99 KM. Prawie co trzeci ciągnik rejestrowany w Polsce dysponuje właśnie takimi osiągami. W dalszej kolejności najpo- pularniejsze były maszyny o mocy 100130 KM. Oba te segmenty stanowią ponad połowę rynku ciągników w Polsce, i w obu zanotowano największe spadki sprzedaży, łącznie wynoszące 3800 szt. Po raz kolejny „na plusie” były maszyny największe o mocy ponad 210 KM. W 2013 r. stanowiły one 3% rynku – o jeden więcej niż przed rokiem. Na drugim biegunie znalazły się maszyny najmniejsze – poniżej 50 KM. One również sprzedawały się lepiej niż rok wcześniej (+18%.). Ten segment stanowił w 2013 r. 3,7% rynku. Perspektywy Rok 2014 będzie kolejny rokiem pełnym wyzwań dla producentów i dystrybutorów sprzętu rolnego. Brak unijnego finansowa- nia w dalszym stopniu przełoży się na spadki sprzedaży nowych ciągników – dodatnie wyniki będą dotyczyć maszyn używanych. Rolnicy są świadomi obecnej sytuacji na rynku i odkładają decyzję o kupnie nowego sprzętu na później. Wynika to nie tylko z braku środków, ale także chęci wyczekania najlepszego momentu, kiedy dealerzy i producenci, chcąc utrzymać zaplanowany poziom sprzedaży, będą bardziej otwarci na wszelkiego rodzaju promocje i rabaty. Kampanie stymulujące sprzedaż powinny wnieść nieco ożywienia w ten sterowany unijnymi środkami rynek. ▐ Mariusz Chrobot Wiceprezes Martin & Jacob ds. rynku maszyn i urządzeń rolniczych Dyrektor projektu AgriTrac Sprzedaż nowych ciągników rolniczych z uwzględnieniem rodzaju użyteczności w 2013/2012 r. 2013 RODZAJ UŻYTECZNOŚCI 1 2 3 4 5 6 ROLNICZY SADOWNICZY KOMPAKTOWY n/a KOMUNALNY SPECJALISTYCZNY PODSUMOWANIE liczba [sztuki] 2012 liczba [sztuki] udział [%] 12669 84,64 1307 8,73 568 3,79 339 2,26 43 0,29 42 0,28 14968 ZMIANA udział [%] Zmiana [sztuki] 17477 90,48 1073 5,56 446 2,31 251 1,30 44 0,23 24 0,12 19315 -4 808 234 122 88 -1 18 -4347 Zmiana udziału [%] -27,5 -5,84 21,8 3,18 27,4 1,49 35,1 0,97 -2,3 0,06 75,0 0,16 -22,5 Zmiana [%] Sprzedaż nowych ciągników rolniczych w podziale na segment mocy w 2013/2012 r. 2013 SEGMENT MOCY 1 2 3 4 5 6 7 8 <50 50-75 76-99 100-130 131-160 161-210 >210 n/a PODSUMOWANIE liczba [sztuki] 2012 udział [%] liczba [sztuki] 553 3,69 3006 20,08 4782 31,95 3586 23,96 1601 10,70 655 4,38 447 2,99 338 2,26 14968 ZMIANA udział [%] Zmiana [sztuki] 469 2,43 3163 16,38 7186 37,20 5005 25,91 2158 11,17 684 3,54 398 2,06 252 1,30 19315 84 -157 -2 404 -1 419 -557 -29 49 86 -4347 Zmiana udziału [%] 17,9 1,27 -5,0 3,71 -33,5 -5,26 -28,4 -1,95 -25,8 -0,48 -4,2 0,83 12,3 0,93 34,1 0,95 -22,5 Zmiana [%] Sprzedaż nowych ciągników rolniczych w poszczególnych województwach w 2013/2012 r. 2013 WOJEWÓDZTWO 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 MAZOWIECKIE WIELKOPOLSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE ŁÓDZKIE LUBELSKIE PODLASKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE ŚWIĘTOKRZYSKIE DOLNOŚLĄSKIE MAŁOPOLSKIE ŚLĄSKIE POMORSKIE PODKARPACKIE ZACHODNIOPOMORSKIE OPOLSKIE LUBUSKIE PODSUMOWANIE liczba [sztuki] udział [%] 3205 21,41 1751 11,70 1236 8,26 1174 7,84 1098 7,34 949 6,34 818 5,46 808 5,40 757 5,06 617 4,12 525 3,51 493 3,29 489 3,27 445 2,97 404 2,70 199 1,33 14968 2012 liczba [sztuki] udział [%] 4081 21,13 1896 9,82 1263 6,54 1892 9,80 2304 11,93 1288 6,67 936 4,85 863 4,47 820 4,25 962 4,98 601 3,11 629 3,26 584 3,02 458 2,37 517 2,68 221 1,14 19315 ZMIANA Zmiana Zmiana Zmiana udziału [sztuki] [%] [%] -876 -21,5 0,28 -145 -7,6 1,88 -27 -2,1 1,72 -718 -37,9 -1,95 -1 206 -52,3 -4,59 -339 -26,3 -0,33 -118 -12,6 0,62 -55 -6,4 0,93 -63 -7,7 0,81 -345 -35,9 -0,86 -76 -12,6 0,40 -136 -21,6 0,04 -95 -16,3 0,24 -13 -2,8 0,60 -113 -21,9 0,02 -22 -10,0 0,19 -4347 -22,5 www.agro-expert.net 5 2/2014 Pozory mylą Rynek przyczep rolniczych w 2013 r. Sprzedaż przyczep rolniczych w 2013 r. wyniosła 10 560 szt. To najlepszy wynik ostatnich lat, ale rynek tych pojazdów – podobnie jak ciągników – zaczął borykać się z poważnym załamaniem. ysoka sprzedaż w 2013 r. to głównie efekt dużej liczby rejestracji w pierwszym i szczególnie drugim kwartale. Od stycznia do marca wzrost sprzedaży nowych przyczep wyniósł prawie 8%. Jeszcze szybciej rosło zainteresowanie przyczepami „z drugiej ręki” (+18%). Przełomowy dla całego rynku był drugi kwartał. Sprzedaż nowych przyczep poszybowała do poziomu przekraczającego 3600 szt. – wzrost o ponad 60% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Również na rynku przyczep używanych był sprzedażowy boom. Rolnicy kupili ponad 1000 „używek”, czyli ponad 2 razy tyle, co rok wcześniej. Powodem takiej sytuacji było wprowadzenie zmian w ustawodawstwie, przez które do rejestracji przyczepy lub ciągnika jest wymagana homologacja. Pojazdy ciągnione produkcji własnej zawsze dukcji własnej. Blisko 1/3 rynku należała do „samoróbek”. Ich sprzedaż przekroczyła poziom 2,5 tys. szt., czyli o 1245 szt. więcej niż rok wcześniej. Ten wynik został wygenerowany tylko w pierwszym półroczu minionego roku. Potem produkcja własna już się nie sprzedawała. Natomiast Pronar zdołał zwiększyć sprzedaż o blisko 8%, co przełożyło się również na wzrost udziału w rynku o 1,5%. Trzecią najwyższą sprzedaż odnotował Metal-Fach, jednak firmę tę dotknęły również największe spadki (-407 szt., tj. -34%). zajmowały na rynku bardzo silną pozycję, ale w czerwcu (ze względu na brak możliwości rejestracji w późniejszym terminie) to właśnie one „wywindowały” kwartalną sprzedaż do tak wysokich poziomów. Od lipca ich sprzedaż zupełnie się załamała, podobnie jak pozostałych pojazdów tego typu. W trzecim kwartale rynek nowych przyczep tąpnął o 31%, ale najgorzej było przez 3 ostatnie miesiące, w których spadki wyniosły aż 46% w porównaniu z analogicznym okresem 2012 r. Pronar i produkcja własna Najwięcej przyczep w Wielkopolsce Niewiele było firm, które osiągnęły pozytywny bilans sprzedaży w stosunku do 2012 r. Spadki dotyczyły prawie wszystkich, a szczególnie producentów ze sprzedażowego „topu”. Ton sprzedaży w 2013 r. nadawał jednak Pronar i przyczepy pro- W 11 województwach sprzedaż przyczep była lepsza niż przed rokiem, w pozostałych odnotowano spadki. Najwięcej, bo aż 1039 pojazdów tego typu, zarejestrowano w województwie wielkopolskim, co Sprzedaż nowych i używanych przyczep rolniczych w latach 2010-2013 STAN 2010 2011 2013 udział [%] liczba [sztuki] udział [%] liczba [sztuki] udział [%] liczba [sztuki] Nowe 5 643 78,55 5 974 77,74 8 006 81,25 8 054 76,27 Używane 1 541 21,45 1 711 22,26 1 848 18,75 2 506 23,73 PODSUMOWANIE 7 184 Udziały rynkowe poszczególnych marek w 2013 r. MARKA 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 6 2012 liczba [sztuki] PRODUKCJA WŁASNA PRONAR METAL-FACH METALTECH ZASŁAW WIELTON AGROMET PILMET MEPROZET POMOT JOSKIN AUTO-TECH CYNKOMET URSUS POL-MOT WARFAMA FLIEGL POZOSTAŁE PODSUMOWANIE www.agro-expert.net 2013 liczba [sztuki] udział [%] 2557 31,75 1899 23,58 781 9,70 624 7,75 476 5,91 437 5,43 226 2,81 138 1,71 104 1,29 87 1,08 79 0,98 78 0,97 70 0,87 64 0,79 56 0,70 378 4,69 8054 7 685 9 854 udział [%] 10 560 Sprzedaż nowych przyczep rolniczych w poszczególnych województwach w 2013/2012 r. WOJEWÓDZTWO 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 DOLNOŚLĄSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE LUBELSKIE LUBUSKIE ŁÓDZKIE MAŁOPOLSKIE MAZOWIECKIE OPOLSKIE PODKARPACKIE PODLASKIE POMORSKIE ŚLĄSKIE ŚWIĘTOKRZYSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE WIELKOPOLSKIE ZACHODNIOPOMORSKIE PODSUMOWANIE liczba sztuk 2013 531 740 644 124 650 384 1018 271 354 514 544 305 271 350 1039 315 8054 2012 423 530 1089 114 739 391 1190 241 248 592 438 295 254 345 880 237 8006 2/2014 stanowiło prawie 13% ogólnej sprzedaży oraz wzrost o 18% w stosunku do 2012 r. Niewiele mniej przyczep (1018 szt.) zarejestrowano w województwie mazowieckim. Jednak w tym przypadku nastąpił spadek rejestracji w porównaniu do 2012 r. o ponad 14%. Podobnie jak z traktorami, największe załamanie sprzedaży miało miejsce w województwie lubelskim, gdzie rolnicy zarejestrowali aż o 445 pojazdów mniej niż przez rokiem (-41%). Słabsza sprzedaż była również w województwie łódzkim, małopolskim oraz podlaskim. Dobra koniunktura była natomiast w kujawsko-pomorskim. Tutaj sprzedaż wzrosła o 210 szt., tj. o prawie 40% więcej niż przed rokiem. Wysokie wzrosty wystąpiły jeszcze w województwach: dolnośląskim (+108 szt.), podkarpackim i pomorskim (+106 szt.). Segment 10-12 ton najpopularniejszy Podobnie jak przed rokiem najczęściej wybieranymi przez rolników przyczepami były pojazdy o ładowności 10-12, 6 i 8 t. Każdy z tych segmentów nieznacznie stracił w stosunku do 2012 r., a zyskiwały przyczepy najmniejsze i największe. Sprzedaż nowych przyczep rolniczych w podziale na segment ładowności w 2013/2012 r. 2013 SEGMENT ŁADOWNOŚCI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 <3000 3000-3999 4000-4999 5000-5999 6000-6999 7000-7999 8000-8999 9000-9999 10000-12999 13000-17000 >17000 BD PODSUMOWANIE 2012 ZMIANA liczba [sztuki] udział [%] liczba [sztuki] udział [%] Zmiana [sztuki] Zmiana [%] 656 406 739 303 1412 198 1081 203 1871 847 71 267 8,15 5,04 9,18 3,76 17,53 2,46 13,42 2,52 23,23 10,52 0,88 3,32 479 380 474 311 1737 216 1322 212 1931 802 49 93 5,98 4,75 5,92 3,88 21,70 2,70 16,51 2,65 24,12 10,02 0,61 1,16 177 26 265 -8 -325 -18 -241 -9 -60 45 22 174 48 37,0 6,8 55,9 -2,6 -18,7 -8,3 -18,2 -4,2 -3,1 5,6 44,9 187,1 8054 W ubiegłym roku, co czwarta sprzedana przyczepa należała do segmentu 10-12 t. Bardzo podobnie było w 2013 r. Wprawdzie sprzedaż była nieznacznie gorsza (-60 szt.), to i tak wynik na poziomie 1871 szt. zadecydował o pierwszym miejscu w tym zestawieniu. Najwięcej stracił drugi najpopularniejszy segment, tzn. przyczep 6-tonowych. W tym przypadku spadek wyniósł 19% (-325 szt.). Niewiele mniej, bo 18% (-241 szt.), stracił trzeci największy segment, który tworzą przyczepy 8-tonowe. Sukces segmentów o najmniejszych ładownościach (poniżej 3 i 4 t) to głównie 8006 Zmiana udziału [%] 2,16 0,29 3,26 -0,12 -4,16 -0,24 -3,09 -0,13 -0,89 0,50 0,27 2,15 0,6 zasługa bardzo dużej rejestracji przyczep produkcji własnej. Pierwszy z nich (<3 t) wzrósł się o 37%, natomiast sprzedaż przyczep 4-tonowych była większa o 56%. Równie dynamicznie przybierał na sile segment przyczep największych, czyli powyżej 17 t ładowności. Wzrost o 45% jest imponujący, ale nie liczba sprzedanych pojazdów, która zaważyła na tym wyniku – tylko 22 szt. ▐ Mariusz Chrobot Wiceprezes Martin & Jacob ds. rynku maszyn i urządzeń rolniczych Dyrektor projektu AgriTrac www.agro-expert.net 7 2/2014 Magnes nowości Polagra-Premiery 2014 Na przełomie stycznia i lutego br., w ośrodku wystawienniczym MTP, odbyła się V edycja Międzynarodowych Targów Mechanizacji Rolnictwa Polagra-Premiery. Jakie nowości można było zobaczyć tym razem? Fendt 9490 X jest wyposażony w system Constant Flow, który automatycznie steruje prędkością jazdy kombajnu w zależności od obciążenia bębna młócącego, zapewniając w ten sposób wysoką i stałą przepustowość. rganizacja imprezy w zimie na długo przed sezonem sprzyja Polagrze, bo rolnicy mają więcej czasu i łatwiej oderwać się im od codziennych obowiązków. Tegoroczną wystawę odwiedziło blisko 42 tys. gości, którzy mogli zapoznać się z ofertą 360 firm reprezentujących aż 400 marek. Praktycznie wszystkie maszyny były umieszczone w ogrzewanych, przestronnych halach. Wyjątek stanowiło tylko kilka eksponatów, które miały przyciągać uwagę osób przejeżdżających obok ośrodka wystawienniczego MTP. Oprócz wielu nowości, zwiedzający targi Polagra-Premiery 2014 mogli wziąć udział w licznych wydarzeniach branżowych, jakie odbywały się w czasie trwania imprezy. Wśród nich znalazły się m.in. szkolenia, warsztaty oraz konferencje, np. „Bioenergia w rolnictwie”, „Rewolucja genomowa w selekcji bydła mlecznego”, „X Forum Producentów Rzepaku” czy „Wspólna Polityka Rolna 2014-2020”. Organizatorzy zadbali również o wszystkich, którzy na targach pojawili się w roli osób towarzyszących. Dla dzieci przygotowano Junior Club, a panie miały szansę wziąć udział w metamorfozach przygotowanych w ramach strefy Nowoczesna Gospodyni. 8 www.agro-expert.net Technologia przyszłości Jedną z największych ekspozycji na tegorocznych targach Polagra-Premiery przygotowała firma Korbanek. Na jej stoisku można było zobaczyć m.in. nowy kombajn zbożowy Fendt 9094 X. Jest on przeznaczony na potrzeby dużych gospodarstw rolnych oraz firm usługowych, którym zależy na wysokiej wydajności i jednocześnie niskich kosztach eksploatacji. To zasługa m.in. przyjętej technologii hybrydowej, polegającej na połączeniu bębna młócącego, stosowanego w kombajnach z wytrząsaczami, z dwoma rotorami wzdłużnymi. Oba są wyposażone w stalowe palce rozmieszczone spiralnie, które gwarantują odpowiedni przepływ materiału i najwyższą jakość słomy. Zastosowane rozwiązanie pozwoliło na osiągnięcie lepszej separacji, a także większej przepustowości maszyny, co oczywiście przekłada się na całkowity wzrost wydajności. Prezentowany kombajn Fendt 9094 X był wyposażony w 9-metrowy heder typu PowerFlow, ale może on również współpracować z całkowicie nowym przyrządem żniwnym o szerokości 10,74 m. Ma on podajnik ślimakowy o średnicy 762 mm, dzięki czemu świetnie nadaje się Ergonomiczny joystick stosowany w kombajnach Fendt pozwala na szybką i łatwą obsługę wielu funkcji. Poruszając dźwignią można spowodować przyspieszanie lub zwalnianie maszyny, hamowanie aż do zatrzymania kombajnu i uruchomienie układu Constant Flow. Przyciski pozwalają m.in. na sterowanie położeniem nagarniacza, hedera, rozkładanie/składanie rury wyładowczej i uruchomienie rozładunku zboża, załączenie systemu VarioGuide. 2/2014 również do rzepaku. W tym celu konieczna jest tylko wymiana rozdzielaczy łanu na elektrycznie sterowane kosy. Dla osiągnięcia jak najdłuższego czasu młócenia, nowy kombajn został wyposażony w zbiornik na ziarno o pojemności 12,5 tys. litrów. Zgromadzony materiał może być rozładowywany z prędkością do 120 l/min. Oprócz układu młócącego, praktycznym rozwiązaniem zastosowanym w nowym kombajnie jest ergonomiczny podłokietnik Fendt Variotronic, pozwalający na łatwą kontrolę najważniejszych parametrów pracy maszyny. Został on zapożyczony od ciągników Fendt serii 900, dzięki czemu operator nie musi przyzwyczajać się do nowego systemu, zwłaszcza że kombajn jest wykorzystywany sezonowo. Do napędu modelu 9094 X jest stosowany 7-cylindrowy silnik wysokoprężny AGCO Power o maksymalnej mocy 496 KM. W ideę targów Polagra-Premiery doskonale wpisał się ciągnik Massey Ferguson 5612, bo wystawa w MTP była dla niego miejscem debiutu na polskim rynku. Seria MF 5600 obejmuje 6 modeli o mocy od 85 do 130 KM, przy czym zakres 85-105 KM pokrywa silnik 3-cylindrowy o pojemności 3,3 dm3, zaś 110-130 jednostka 4-cylindrowa o pojemności 4,4 dm3. Model zaprezentowany w Poznaniu ma większy silnik, wyregulowany na moc 120 KM. Nowoczesna jednostka została wykonana w technologii 4-zaworowej z wtryskiem common rail i spełnia normę emisji spalin Stage IIIB. To zasługa układu recyrkulacji gazów wylotowych, systemu SCR oraz katalizatora utleniającego DOC. W układzie przeniesienia napędu zastosowano skrzynię biegów Dyna-4, zapewniającą po 16 przełożeń w obu kierunkach. Dla wygody operatora, zmiana biegów Massey Ferguson 5612 wyglądem nawiązuje do większych modeli, np. z serii 8600 i ma mocno nachyloną pokrywę silnika, co ułatwia obserwację przestrzeni przed ciągnikiem, a tym samym pracę ładowaczem czołowym. i półbiegów może odbywać się za pomocą rewersu, a w razie potrzeby do jego dyspozycji jest również system Auto Drive, pozwalający na automatyczną zmianę przełożeń za pomocą pedału gazu. Praktycznym rozwiązaniem jest też możliwość ustawienia obrotów silnika, przy których ma następować zmiana biegu albo zaprogramowanie najwyższego biegu, co jest szczególnie przydatne np. podczas pokonywania długich wzniesień. Ciągnik Massey Ferguson 5612 to maszyna o kompaktowej budowie, dzięki czemu świetnie nadaje się do typowych prac rolniczych i obsługi gospodarstwa, w tym z ładowaczem czołowym. Opracowując go postawiono na komfort, dlatego może być on wyposażony w amortyzowaną przednią oś, która nie była wcześniej dostępna, a wielu klientów pytało o to rozwiązanie. Dodatkowy komfort zapewnia mechaniczna amortyzacja kabiny oraz fotel z zawieszeniem pneumatycznym. Kombajn zbożowy Fendt 9094 X oraz ciągniki Fendt 824 Vario i Massey Ferguson 5612 otrzymały Złoty Medal MTP. Ważny debiut Na targach Polagra-Premiery nie zabrakło maszyn Case IH. Wśród kilku zaprezentowanych nowości duże zainteresowanie budziła ładowarka teleskopowa Farmlift 632. Należy ona do całkowicie nowej serii maszyn, obejmującej 6 modeli: od zwrotnej ładowarki Farmlift 525, zaprojektowanej do użytkowania w niskich pomieszczeniach gospodarskich, aż po wyróżniającą się wysokimi osiągami maszynę Farmlift 935, przeznaczoną do ope- Belts and Tires that Work as Hard as You Do! Carlisle produkuje obszerny wybór pasków napędowych i szeroką gamę specjalistycznych opon zaprojektowanych w USA oraz kół dla urządzeń rolniczych, budowlanych, przyczep i czterokołowców typu UTV i ATV. Możesz polegać na Carlisle już od 1917 roku. Odwiedź nas w dniach 7-9 marca na targach Agrotech 2014 - stoisko H-7 w hali namiotowej H. carlisletransportationproducts.com www.agro-expert.net 9 2/2014 rowania ciężkimi ładunkami na dużych wysokościach. Silniki stosowane w nowych ładowarkach mają moc od 74 KM (Farmlift 525) do 143 KM (Farmlift 635 i 742), a zakres maksymalnych wysokości podnoszenia zawiera się w przedziale 5,7-9,6 m. Dzięki temu bez trudno można dobrać maszynę do konkretnych potrzeb. Wszystkie modele Farmlift są wyposażone w wygodną, przestronną, całkowicie przeszkloną kabinę oferującą znakomitą widoczność we wszystkich kierunkach. Dla zapewnienia jak najlepszych wa- W odpowiedzi na coraz większą popularność kukurydzy, John Deere zaprezentował sieczkarnię samojezdną 73080. Maszyna ta jest wyposażona w 4 walce podające oraz bęben tnący z 56 nożami rozmieszczonymi w 4 rzędach. Każdy z nich jest mocowany za pomocą 3 śrub i ma możliwość cofnięcia w przypadku napotkania przeszkody. Sieczkarnia może współpracować z systemem HarvestLab, który umożliwia łatwy pomiar zawartości składników pokarmowych oraz wilgotności plonu. Ładowarki Farmlift mają nisko położony środek ciężkości i odpowiedni rozkład masy między przednią i tylną osią, co gwarantuje wysoką stabilność maszyn w różnych zastosowaniach. Wszystkie modele są wyposażone w napęd obu osi i układ kierowniczy z trzema trybami pracy do wyboru. runków pracy przez cały rok, zadbano o odpowiednią wentylację wnętrza oraz możliwość zastosowania klimatyzacji. Wszystkie ważne funkcje, takie jak sterowanie wysięgnikiem czy zmiana kierunku jazdy oraz biegów są obsługiwane za pomocą ergonomicznego joysticka. Standardowa wydajność układu hydraulicznego ładowarek Farmlift wynosi 120 l/min, ale w modelach 635 i 742 została zwiększona do 140 l/min. Odpowiedni przepływ oleju jest zagwarantowany nawet przy niskich prędkościach obrotowych silnika, co skutecznie przyczynia się do ograniczenia zużycia paliwa. Wysięgnik teleskopowy ma konstrukcję ramową o przekroju w kształ- Ciągniki Valtra serii S są wyposażane w zawieszenie kabiny AutoComfort, które automatycznie dostosowuje się do warunków pracy. Nowy, kolorowy ekran wykorzystywany do monitoringu i sterowania najważniejszymi funkcjami pojazdu ma teraz jeszcze większą rozdzielczość, ułatwiając odczyt przekazywanych informacji. 10 www.agro-expert.net cie litery U, co razem z przemyślanym rozmieszczeniem przewodów zapewnia wysoką sztywność konstrukcji i bezpieczną eksploatację w różnych warunkach. Atrakcyjniejszy wygląd, lepsze osiągi Odwiedzający wystawę Polagra-Premiery 2014 mieli okazję zapoznać się z ciągnikami Valtra serii S najnowszej, 4. generacji. Wyróżnia je bardziej atrakcyjny wygląd, wyższe osiągi oraz szerszy zakres dostępnych funkcji. Źródłem napędu zmodernizowanych pojazdów jest silnik AGCO Power o pojemności 8,4 dm3, spełniający Na stoisku firmy Zetor można było zobaczyć m.in. bardzo popularny ciągnik Major 80, tym razem w wersji bez napędu przedniej osi. Podobnie, jak odmiana 4x4 jest on wyposażony w 4-cylindrowy silnik Zetor 1105, który dzięki turbosprężarce osiąga moc 76 KM i maksymalny moment 317 Nm. Jednostka ta jest pozbawiona elektroniki, gwarantując wysoką niezawodność i niskie koszty serwisowe. Z silnikiem współpracuje 4-biegowa skrzynia ręczna z 3-stopniową redukcją, zapewniająca 12 przełożeń do jazdy w przód i tyle samo wstecz. 2/2014 normy emisji spalin Stage 4/Tier IV Final, dzięki połączeniu technologii SCR z EGR, bez dodatkowych filtrów cząstek stałych. W układzie zasilania zastosowano dwie turbosprężarki, z czego jedna z nich ma elektronicznie sterowany zawór upustowy, regulujący poziom doładowania. Dzięki temu jednostka oferuje wysoki moment obrotowy w niskim zakresie obrotów silnika. Równocześnie została obniżona temperatura gazów wylotowych, zapewniając większą niezawodność silnika i niższą emisję szkodliwych składników spalin. Ciśnienie wtrysku udało się zwiększyć do 2000 bar, co razem ze skuteczniejszym intercoolerem pozwoliło na wzrost mocy znamionowej do 315 kW. W wykorzystaniu znakomitych osiągów pomagają nowoczesne przekładnie, przystosowane do pracy w różnych warunkach. Bezstopniowa skrzynia biegów AGCO (AVT) to niezawodny mechanizm sterowany płynnie z poziomu podłokietnika Valtra ARM. Operator może wybrać jeden z dwóch trybów jazdy w celu zoptymalizowania wydajności i zużycia paliwa. Układy zawieszenia narzędzi są zintegrowane z ramą i dysponują udźwigiem odpowiednio 12 i 5 t dla mechanizmu tylnego i przedniego. Zastosowana hydraulika o wydajności 175 l/m, z maksymalnie 6 Ciągniki Axion 800 mogą być obsługiwane za pomocą systemu CIS lub CEBIS. Pierwszy z nich (Claas Information System) obejmuje mechaniczne zespoły sterowania, dzięki czemu jest idealnym rozwiązaniem dla klientów preferujących ciągniki z mniejszą ilością elektroniki. Drugi (Claas Elektronisches Bord-Informations-System) ma elektroniczne zespoły sterowania, terminal CEBIS zintegrowany z podłokietnikiem i pozwala na wykorzystanie wszystkich możliwości dołączania urządzeń z ISOBUS. zaworami pozwala na współpracę ciągnika z szeroką gamą różnych maszyn. Bardzo praktycznym rozwiązaniem jest układ TwinTrac, umożliwiający wygodną pracę jadąc do tyłu. W ten sposób operator ma lepszą widoczność i nie jest narażony na bóle karku i pleców, jakie występują przy dłuższym odwracaniu głowy. Poza tym maszyny zaczepiane z tyłu mogą być większe od montowanych na przednim podnośniku, co oczywiście przekłada się na wzrost wydajności i krótszy czas realizacji podejmowanych zadań. Ciągniki Valtra serii S najnowszej generacji otrzymały Złoty Medal MTP. W Poznaniu można było jeszcze zapoznać się Ą ODKRYJ NOW ÓW N G IĄ IK GENERACJĘ C ARMALL F CASE IH SERII www.agro-expert.net 11 2/2014 z nowymi ciągnikami Valtra serii A i N, które zostały opisane w osobnym artykule bieżącego numeru. Równanie w górę Wielton zaprezentował w Poznaniu dwie przyczepy i obie miały tam swoją premierę. Pojazd na pierwszym planie ma standardową konstrukcję, ale w porównaniu do wcześniejszych wersji jest krótszy o 1,5 m – jego całkowita długość wynosi 7500 mm. To odpowiedź na potrzeby rynku, bo wielu rolników poszukuje tańszych pojazdów i niekoniecznie największych. Druga przyczepa skorupowa, jaką pokazano w Poznaniu, ma dwustronny wywrót, co umożliwia swobodną pracę w niższych magazynach. Takie rozwiązanie zwiększa cenę pojazdu o ok. 15-20%. Nowa kosiarka dyskowa Samasz z gamy lekkich maszyn Samba zapewnia dużą niezawodność, wysoką trwałość i precyzyjne cięcie przy zmniejszonym zapotrzebowaniu mocy ciągnika. Samasz wprowadził do oferty przetrząsacze i zgrabiarki w wersji ciągnionej. Nie trzeba ich zawieszać na TUZie, co oznacza, że mogą być obsługiwane nawet przez mniejsze ciągniki (już od 30 KM), które nie dysponują dużym udźwigiem. Zdjęcie: przetrząsacz karuzelowy Samasz P4-530 C. 12 www.agro-expert.net Stałym uczestnikiem najważniejszych targów rolniczych jest firma John Deere. Tym razem na jej stoisku można było zobaczyć m.in. przedstawiciela nowej serii ciągników 7R, tj. model 7290R. Jest on napędzany nowoczesnym, 9-litrowym silnikiem wysokoprężnym z podwójną sprężarką, która zapewnia 290 KM, a dzięki systemowi inteligentnego zarządzania mocą (IPM) możliwy jest wzrost osiągów o dodatkowe 22 KM. Do istotnych korzyści należy też mniejsze zużycie paliwa średnio o 2%, a także wydajniejszy układ chłodzenia. To zasługa m.in. zmodernizowanej konstrukcji wentylatora, który nie przetłacza powietrza, tylko je zasysa. Ciągniki serii 7R są ponadto dostępne z przekładnią e23 nowej generacji, z 23 biegami do jazdy w przód i 11 biegami wstecznymi, wyposażoną w system zarządzania wydajnością ciągnika. Odpowiada on za automatyczną zmianę przełożeń przy zachowaniu ustawionej przez operatora prędkości roboczej, co zwiększa komfort obsługi pojazdu i pomaga oszczędzać paliwo. Wśród ciągników zaprezentowanych na minionych targach Polagra-Premiery nie mogło zabraknąć modelu Claas Axion 850, który zdobył prestiżową nagrodę „Tractor of the Year 2014”. Jest ona przyznawana każdego roku przez niezależną grupę dziennikarzy branży rolniczej z całej Europy. Pojazd ten należy do przedstawicieli zmodernizowanej gamy Axion 800. Opracowując ją, wykorzystano całkowicie nową filozofię rozwoju i konstrukcji maszyny tego typu zapoczątkowaną od serii Axion 900. Podobnie jak więksi bracia, ciągniki Axion 800 dysponują większym rozstawem osi i mają równy rozkład masy na przód i tył pojazdu, co znacząco poprawia ich stabilność i zapewnia wysokie osiągi obu siłowników hydraulicznych. Przedni dysponuje minimalnym udźwigiem 3,5 t bez dodatkowych wzmocnień, tylny może podnieść 10,2 t. Wysoki komfort pracy w nowych ciągnikach Axion 800 zapewnia 4 punktowa amortyzacja kabiny, tłumienie drgań podnośników oraz amortyzacja przedniej osi. Zmodernizowana kabina jest wyższa i szersza, a do tego została przesunięta nieco do przodu, co w połączeniu z jednoczęściową szybą czołową i wypukłą szybą tylną zapewnia idealny widok na dołączony osprzęt. Nowe ciągniki Axion 800 to pierwsze maszyny Claas, w których zastosowano silniki spełniające wymagania 2/2014 normy emisji spalin Stage IV. Udało się to osiągnąć poprzez połączenie katalizatora z układem SCR. Oba ciągniki, tj. John Deere 7290 i Claas Axion 850 otrzymały Złoty Medal MTP. Do tyłu i na bok Firma Wielton zaprezentowała nową przyczepę skorupową, która zapewnia dwustronny wywrót: do tyłu i na lewą stronę. Takie rozwiązanie jest szczególnie przydatne w niskich budynkach, bo przy podniesieniu skrzyni do tyłu, całkowita wysokość przyczepy wynosi 7,7 m, a na bok tylko 4,5 m. Aby umożliwić boczny wyładunek, przekonstruowano skrzynię, która ma teraz szerszą o ok. 20 cm podłogę, a jej wzdłużne krawędzie są mniej zaokrąglone. W dolnej części lewej ściany nadwozia zamontowano dwie burty niezależnie otwierane i zamykane za pomocą centralnych zamków z przodu i z tyłu pojazdu. Zamykanie burt ułatwia magnes, który przytrzymuje je po domknięciu, pozwalając na wygodną obsługę dźwigni rygla. Nadwozie zostało wykonane z polskiej stali S350, na podłogę użyto blachy o grubości 6 mm, ściany są o 1 mm cieńsze. Boczny wywrót wymusił również przeprojektowanie ramy przyczepy, bo w takim przypadku jest zupełnie inny rozkład sił, oraz zastosowanie mechanicznego zawieszenia tandemowego (homologacja na 40 km/h). W podstawowej kompletacji (bez nadstawek) przyczepa Wielton ma wymiary zewnętrzne (dł. x szer. x. wys.) 8 715 x 2 550 x 3 080 mm, zapewniając objętość 22,8 m3. Opcjonalnie są dostępne dwa rodzaje nadstawek o wysokości 300 lub 600 mm, zwiększające kubaturę skrzyni odpowiednio do 27,5 i 32,3 m3. Masa własna wynosi ok. 6,6 t, a ładowność techniczna 19 t. Nowy spulchniacz pokosu zastosowany w kosiarce Samasz KT 301 SLH ma wał o mniejszej średnicy i bijaki wykonane z tworzywa, co pozwoliło na ograniczenie masy maszyny o ok. 200 kg. Bez podnośnika Wiele premier można było zobaczyć na stoisku firmy Samasz. Wśród zaprezentowanych nowości znalazła się m.in. kosiarka dyskowa klasy lekkiej Samba 240, wyposażona w listwę tnącą LiteCUT. Jest przeznaczona do pracy w mniejszych gospodarstwach rolnych, ale świetnie nadaje się też do zastosowań na terenach górskich i podmokłych, gdzie masa maszyny i ciągnika odgrywają bardzo duże znaczenie. Nowoczesna konstrukcja kosiarki sprawia, że jest ona lekka i dzięki temu może współpracować z mniejszymi ciągnikami, jak również kompaktowymi nośnikami narzędzi, typu Reform czy Aebi. Dużym atutem maszyny jest także niewielkie zapotrzebowanie na moc – do 2-metrowej kosiarki wystarczy ciągnik zapewniający osiągi od 30 KM. Niska masa własna to m.in. efekt zastosowania wysokowytrzymałej stali Hardox oraz ustawienia kół zębatych w jednej linii. Takie rozwiązanie ogranicza wielkość obudowy, która jest po prostu lżejsza. Odpowiednio skonstruowany moduł dysku zabezpiecza listwę z kołami zębatymi w przypadku natrafienia na duży kamień. W takiej sytuacji siła uderzenia ścina wpust znajdujący się pomiędzy kołem zębatym napędzającym dysk, a jego osią. Ścięcie wpustu powoduje odcięcie napędu modułu (dysk obraca się swobodnie), co chroni cały zespół przed zniszczeniem. Potem wystarczy wymienić moduł na www.agro-expert.net 13 2/2014 nowy, bez konieczności ponoszenia kosztowego remontu listwy tnącej. Czynność ta jest bardzo prosta i można ją przeprowadzić w warunkach polowych. Inną nowością zaprezentowaną w Poznaniu była kosiarka Samasz KT 301, wyposażona w nowy spulchniacz pokosu. Maszyny tego typu są dość ciężkie, bo stalowy moduł spulchniacza obejmuje całą szerokość listwy tnącej. Aby odciążyć konstrukcję, wprowadzono odmianę z wałem o mniejszej średnicy, a bijaki wykonane ze stali zastąpiono tworzywowymi. Podobnie jak wcześniej są one rozmieszczone spiralnie i zamontowane w uchwytach amortyzujących. W ten sposób udało się zmniejszyć masę maszyny z ok. 1,5 do 1,3 t, bo na dobrze utrzymanych, często koszonych łąkach, nie ma potrzeby, aby zespół spulchniający był duży i masywny. Zalet stosowania spulchniaczy pokosu jest bardzo dużo. Maszyny tego typu zapewniają m.in. kilkakrotnie szybsze przesychanie trawy, wskutek niszczenia warstwy woskowej na blaszce liścia, eliminację przetrząsania (mniejsza liczba przejazdów), luźne rozrzucenie roślin w szeroki pokos oraz zwiększenie i wyrównanie jego gęstości, umożliwiające równomierne pobieranie paszy przez prasę lub przyczepę samozbierającą. Wysoka wydajność Na targach Polagra-Premiery 2014 nie zabrakło firmy Joskin. W Poznaniu zaprezentowano aż 6 pojazdów: 3 wozy asenizacyjne, dwa rozrzutniki i jedną przyczepę transportową. Wozy asenizacyjne to flago- wy produkt marki Joskin. Największy model, jaki przywieziono do Poznania, miał pojemność 18 tys. litrów i był wyposażony w system napełniania Jumbo. Obejmuje on nieprzegubowe ramię do pompowania, które wykonuje obrót prostopadle do beczki, zasysając gnojowicę przez lejek mocowany do zbiorników gruntowych, jak i naziemnych. Istnieją dwa modele ramienia pompującego Jumbo z przodu zbiornika: Jumbo wbudowane i niewbudowane. Obydwa umożliwiają pompowanie po prawej i po lewej stronie pojazdu. Te dwa modele są dostępne ze średnicą 200 mm (8”), z przemysłowym, gilotynowym zaworem wlotowym. W skład zestawu wchodzi jeszcze lejek oraz jego podstawa zamocowana do ramy. Dzięki zastosowaniu systemu Jumbo, rolnik może napełnić beczkę bez konieczności wychodzenia z ciągnika. Gama pomp próżniowych proponowana przez firmę Joskin, ma wydajność od 4 000 do 15 500 l/min. Najczęściej stosowane modele to Battioni & Pagani MEC oraz Jurop PN, PNR i PNE. Dużą uwagę zwiedzających przyciągały rozrzutniki. Pojazdy z gamy Siroko mają wąską skrzynią i duże koła, dysponują ładownością od 9 do 13 t. Dwuwalcowy adapter pionowy jest wyposażony w wymienne noże ze stali Hardox, a nisko osadzona skrzynia zapewnia bardzo dużą dokładność podczas rozrzucania nawozu. Drugi z zaprezentowanych rozrzutników (Ferti Space) ma szerokie nadwozie, z kołami umieszczonymi pod skrzynią. Model ten zapewnia ładowność 20 t i jest przeznaczony do większych gospodarstw.▐ Karol Wójtowicz Fot. K. Wójtowicz, R. Romaniuk W wozach asenizacyjnych Joskin zbiornik nie spoczywa bezpośrednio na dyszlu tylko na specjalnej ramie, tzw. kołysce, co przekłada się na mniejsze obciążenie ciągnika. 14 www.agro-expert.net Wśród tegorocznych wystawców targów PolagraPremiery znalazł się Wydział Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej. Udział przedstawicieli Uczelni w Poznańskiej wystawie miał na celu zachęcenie firm działających w branży rolniczej do nawiązania współpracy, a także pokazania, że SiMR to Wydział bardzo elastyczny, który jest w stanie opracowywać i rozwijać projekty związane nie tylko z pojazdami i maszynami budowlanymi. Na stoisku w Poznaniu można było zapoznać się z dotychczasowym dorobkiem Uczelni, a także obejrzeć prototyp pojazdu ratunkowego, wyposażony w przegubowe podwozie i napęd elektryczny. Wszystkie rozrzutniki oferowane przez Joskin mogą być wykorzystywane do wapna nawozowego, co zwiększa ich uniwersalność. 2/2014 Pod okiem mistrza Ciągniki Same Deutz-Fahr na targach Agritechnica 2013 Hanowerskie targi Agritechnica 2013 to bardzo ważne wydarzenie dla firmy Same Deutz-Fahr. Minioną edycję wykorzystano do zaprezentowania wielu zupełnie nowych ciągników oraz kilku modeli rozszerzających już istniejące linie produktowe. a rynek wprowadzono dwie zupełnie nowe linie ciągników, będące uzupełnieniem oferty w zakresie maszyn o wysokiej mocy. Pojazdy serii 9 dysponują osiągami w zakresie od 270 do 340 KM, a długo oczekiwana seria 11 obejmuje maszyny o konwencjonalnej budowie, wyposażone w przekładnie bezstopniowe i silniki o mocy nawet 440 KM. Wydajność bez granic Gama ciągników serii 9 obejmuje 4 modele z przekładnią bezstopniową TTV. To oferta dla rolników oczekujących wysokich osiągów, komfortu pracy na najwyższym poziomie, odpowiedniej wydajności i niskich kosztów eksploatacji. Ciągniki te wyróżniają się także bar- Modele Deutz-Fahr serii 5C mogą być wyposażone w innowacyjny układ kierowniczy SDD (Steering Double Displacement), który pozwala na wykonanie pełnego skrętu przednich kół przy zredukowanej o połowę liczbie obrotów kierownicy. dzo oryginalną stylistyką, bo powstały przy współpracy biura projektowego Giugiaro Design. Ich źródłem napędu są silniki Deutz TCD o pojemności 7,8 dm3, spełniające wymogi normy emisji spalin Tier 4 Final (SCR). Każda jednostka ma po 4 zawory na cylinder, turbosprężarkę, intercooler oraz elektronicznie sterowany układ wtryskowy DCR (Deutz Common Rail). Przekładnia bezstopniowa ZF Terramatic TMT 32 stanowi idealne rozwiązanie zarówno w pracach polowych, jak i transporcie drogowym. Przy 40 km/h prędkość obrotowa silnika wynosi tylko 1350 obr./min, zapewniając niskie zużycie paliwa. Wykorzystaniu imponujących osiągów sprzyja amortyzowana przednia oś, która zwiększa komfort jazdy oraz bezpieczeństwo. Nowoczesny układ hydrauliczny wyposażono w pompę Load-Sensing o wydajności 210 l/min przy ciśnieniu 200 barów oraz 7 rozdzielaczy, z których 4 zapewniają maksymalny przepływ 150 l/ min, a 3 – 100 l/min. Elektroniczne sterowanie układu pozwala na regulację czasu i ilości podawanego oleju. Zastosowany zbiornik ma pojemność 90 l i jest niezależny od zbiornika przekładni, co zapobiega przedostawaniu się zanieczyszczeń z rozdzielaczy do hydrauliki i skrzyni biegów. Maksymalny udźwig na końcach ramion tylnego podnośnika wynosi 12 t. Seria 11 to projekt, którego celem jest zmiana koncepcji ciągników Deutz-Fahr o dużej mocy. Przy jego opracowywaniu nawiązano współpracę z firmą MTU i zastosowano silnik 6R 1300 tego producenta o pojemności 12,8 dm3. Jednostka ta osiąga moc 440 KM i maksymalny moment 1800 Nm przy 1900 obr./min. Została osadzona na specjalnej ramie razem z przekładnią i przednią osią, co zapewnia modułowość konstrukcji oraz znakomite absorbowanie naprężeń skręcających. Bezstopniowa przekładnia ZF Terramatic TMG 45 jest odpowiednia zarówno do prac polowych jak i transportu drogowego, zwłaszcza że umożliwia jazdę z prędkości 50 lub 60 km/h przy 1700 obr./min. Do pracy z osprzętem wymagającym dużej siły uciągu, modele serii 11 mogą zostać wyposażone w nowe ogumienie Michelin AxioBib RCI 50 o rozmiarze IF900/65R46. www.agro-expert.net 15 2/2014 Racjonalna wszechstronność Z myślą o segmencie średniej mocy zaprezentowano typoszereg 5C. Obejmuje on wszechstronne ciągniki o mocy w zakresie 90-120 KM, bazujące na wydajnych maszynach serii 5. Nowe modele charakteryzuje duża elastyczność pod względem doboru wyposażenia, wysoka wydajność szczególnie istotna podczas pracy z ładowaczem czołowym oraz znakomite osiągi. Odpowiednio zintegrowana kabina z nadwoziem oferuje nowe, ergonomiczne konsole z przyrządami pogrupowanym wg funkcji oraz częstotliwości ich użycia. Modele serii 5C są wyposażane w 4-cylindrowe silniki Deutz z elektronicznie sterowanym wtryskiem common rail. Zewnętrzny, chłodzony układ recyrkulacji spalin, współpracujący z katalizatorem utleniającym DOC, redukuje zawartość cząstek stałych i tlenków azotu do poziomu odpowiadającego wymogom normy Tier 4i. Ciągniki serii 5C pozwalają na łatwy dobór wyposażenia do indywidualnych potrzeb. Wersja LS jest dostępna z przekładnią mechaniczną 10P+10T lub wydajną skrzynią Hi-Lo 20P+20T z rewersem mechanicznym, sterowanym dźwignią umieszczoną pod kołem kierownicy. Przekładnia 20P+20T Hi-Lo występuje również w wersji GS (30P+30T). Obie odmiany wyposażono w elektrohydrauliczny rewers PowerShuttle ze sprzęgłem Sense Clutch. Wszystkie przekładnie są ponadto dostępne z mini reduktorem i super reduktorem, dzięki którym liczbę przełożeń do jazdy w obu kierunkach można zwiększyć do 60P+60T. Rewers elektrohydrauliczny w wersji GS oferuje funkcję Stop&Go, dzięki której operator może zatrzymać ciągnik korzystając wyłącznie z hamulców, tzn. bez konieczności wciskania sprzęgła. Funkcja ta jest szczególnie przydatna w trakcie prac z ładowa- Podstawowy układ hydrauliczny modeli Same Audax ST obejmuje pompę Load-Sensing o wydajności 113 l/min oraz niezależną pompę wspomagania układu kierowniczego. Tylny podnośnik zapewnia udźwig do 10 t, zaś opcjonalny przedni do 4695 kg. czem czołowym, przy sprzęganiu osprzętu oraz ruszaniu na pochyłościach. Seria 5C oferuje dwa rodzaje układu hydraulicznego: o wydajności 55 l/min lub 60 l/min Eco z podwójną pompą. Sterowany elektronicznie tylny podnośnik pozwala operatorowi na precyzyjne ustawienie wysokości osprzętu, a dla ułatwienia obsługi jest również dostępna funkcja AutoWOM, która włącza i wyłącza napęd wałka w trakcie opuszczania i podnoszenia podnośnika. W zależności od modelu udźwig tylnego podnośnika wynosi od 3565 do 5410 kg. Z kolei ciesząca się uznaniem seria 6, która niedawno otrzymała nagrodę German Design Award, została uzupełniona o modele 4-cylindrowe zapewniające moc od 120 do 140 KM oraz maszyny osiągające nawet 210 KM. Na otwartym polu Nowości nie zabrakło również w gamie ciągników Same. Model Virtus J to wielofunkcyjny pojazd dostępny w wersjach o mocy w zakresie 90-120 KM, który Na targach Agritechnica nie mogło zabraknąć ciągników Lamborghini, gdzie zaprezentowano m.in. model Mach VRT, czyli flagowy pojazd spod znaku szarżującego byka, dysponujący mocą do 265 KM. Ma on bardzo przestronną i wygodną kabinę, zapewniającą łatwy dostęp do wszystkich przyrządów. 16 www.agro-expert.net świetnie sprawdza się z ładowaczem czołowym i oferuje bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Z kolei nowe ciągniki Audax ST stanowią ewolucję legendarnej gamy modeli Iron3. Oferta obejmuje dwa pojazdy o mocy 200 i 220 KM, wyróżniające się pod względem dużej siły uciągu, wydajności oraz komfortu użytkowania, zarówno w pracach polowych, jak i transporcie. To zasługa m.in. odpowiedniego rozstawu osi oraz układu napędowego, który został zaprojektowany na bazie przekładni SDF SmartTronic. Nowe, lekkie 6-cylindrowe silniki wysokoprężne Deutz Tier 4i z układem zasilania common rail zapewniają odpowiednie osiągi już przy 2000 obr./min, co przekłada się na obniżenie zużycia paliwa oraz poziomu hałasu. System oczyszczania spalin SCR zastąpił recyrkulację gazów wylotowych stosowaną w modelach Iron3. Główną zaletą przekładni SmartTronic jest możliwość wyboru 24 przełożeń pod obciążeniem. Pierwszy zakres 12 biegów zapewnia prędkości wykorzystywane podczas prac polowych – maksymalnie 19 km/h. Drugi zakres, przeznaczony do transportu, pozwala na jazdę z prędkością od 0 do 50 km/h lub 60 km/h przy 1750 obr./min. Na pierwszych 9 biegach operator ma do dyspozycji super reduktor, dzięki któremu liczba przełożeń wynosi 33P+33T. W ten sposób modele Audax ST umożliwiają wykonywanie prac z prędkością minimalną już od 650 m/h. Gdy zmieniają się warunki drogowe lub polowe, układ napędowy z funkcją APS dobiera optymalne przełożenie, uwzględniając aktualne obciążenie pojazdu i prędkość obrotową silnika. Z kolei rewers PowerShuttle ze sprzęgłem Sense Clutch oraz regulacją szybkości reakcji układu pozwala na modyfikowanie stopnia „agresywności” rewersu do bieżących potrzeb. 2/2014 Amortyzowana pneumatycznie kabina MaxiVision oferuje znakomitą izolację akustyczną, wygodny fotel operatora, funkcjonalne i estetyczne przyrządy sterownicze oraz umieszczony na przednim słupku kolorowy monitor. Przyciski do obsługi silnika, układu przeniesienia napędu, WOM i układu hydraulicznego znalazły się na podłokietniku zintegrowanym z ergonomicznym joystickiem wielofunkcyjnym. W opcji jest dostępny ekran dotykowy o przekątnej 12,8” (i-Monitor 2.0), przystosowany do systemu nawigacji GPS Agrosky oraz programowania sekwencji operacji ComforTip. Z nagrodami Podczas targów Agritechnica 2013 Same Deutz-Fahr został nagrodzony dwoma srebrnymi medalami za rozwiązania, które zostały ocenione jako nowatorskie z punktów widzenia użytkowania maszyn rolniczych. Nagrody przyznano za hydraulicznym układ hamowania silnikiem i automatyczny system zmiany prędkości WOM. Koncepcja hydraulicznego układu hamowania silnikiem zakłada pochłanianie energii w trakcie hamowania przy użyciu układu hydrau- Wszystkie modele Same Virtus J dysponują 4-cylindrowymi silnikami Deutz z elektronicznie sterowanym układem wtrysku common rail, zapewniającymi 95% maksymalnej mocy już przy 1700 obr./min. Dzięki zastosowaniu układu recyrkulacji spalin chłodzonego cieczą oraz katalizatora DOC, spełniają normę emisji spalin Tier 4i. licznego ciągnika. System wykorzystuje elektronicznie sterowaną, już istniejącą hydraulikę pojazdu, która współpracuje z podzespołami układu napędowego ciągnika. Jest to proste, niezawodne i ekonomiczne w eksploatacji rozwiązanie, dzięki któremu wzrasta kontrola nad pojazdem zwłaszcza przy wykonywaniu prac transportowych. Z kolei automatyczny system zmiany prędkości WOM to rozwiązanie, które pozwala na współpracę WOM z bezstopniowym napędem CVT. System ten działa w pełni automatycznie i redukuje ilość zużywanego paliwa dzięki przełączaniu napędu WOM w tryb Eco. ▐ Michał Tarnowski Fot. SDF, M. Tarnowski PROFESJONALNE WYPOSAŻENIE SAMOCHODÓW SERWISOWYCH Wszystkie produkty Store Van zostały zaprojektowane w celu optymalnego wykorzystania dostępnej przestrzeni ładunkowej. Pozwalają na łatwy dostęp do transportowanych przedmiotów i zapewniają maksimum bezpieczeństwa. Wejdź na stronę producenta www.storevan.com i sprawdź możliwości swojego samochodu – teraz w jęz. polskim! W ofercie m.in. moduły ścienne i podpodłogowe ściany i podłogi walizki stalowe oraz z tworzywa sztucznego żurawie i rampy załadunkowe rozwiązania do mocowania ładunków bagażniki dachowe akcesoria ul. Grójecka 54, 05-530 Góra Kalwaria tel. +48 22 71 77 330 www.modesto-polska.com [email protected] www.agro-expert.net 17 2/2014 Dopasowane do potrzeb Nowe modele Valtra serii A znakomicie uzupełniają ofertę fińskiego producenta. Maszyny te świetnie nadają się do codziennej obsługi gospodarstwa, prac sadowniczych czy utrzymania terenów zielonych. Nowe ciągniki rolnicze Valtra serii A i N Mniejsze ciągniki rolnicze są wykorzystywane nie tylko w polu, ale również przy obsłudze gospodarstwa. Szeroką ofertą takich maszyn dysponuje fińska Valtra. ychodząc naprzeciw oczekiwaniom rolników, koncern wprowadził na rynek mniejsze ciągniki serii A. Zwrotne, wyposażone w trzycylindrowy silnik pojazdy mogą mieć bardzo szerokie zastosowanie zarówno w rolnictwie, jak i sadownictwie czy przy utrzymaniu zieleni. Nowe modele z pewnością zwiększą udział firmy Valtra w segmencie małych ciągników, bo ponad połowa wszystkich maszyn tego typu sprzedawanych na rynkach europejskim dysponuje mocą nieprzekraczającą 100 KM. Dwie wersje Modele serii A obejmują dwie wersje (Compact i sadowniczą), dostępne z kabiną lub bez, choć odmiany sadownicze w początkowym okresie sprzedaży nie będą wyposażane w kabinę. Ciągniki w wersji sadowniczej mają tylko 1,6-1,7 m szerokości, a Compact 1,9-2,0 m. Pierwsze z nich nie są przeznaczone tylko do sadów, ale wszędzie tam, gdzie potrzebny jest zwrotny i zwinny pojazd o dużych możliwościach. Najmniejszym modelem „małej” serii jest A53 o mocy 50 KM. W środku typoszeregu uplasował się ciągnik A63 wyposażony w turbodoładowany silnik z chłodnicą międzystopniową, który rozwija moc 68 KM. Największy model oznaczony jako A73 zapewnia moc 75 KM. Wszystkie ciągniki mają niezawodną przekładnię 12+12R lub 8+4R z synchronizowanym rewersem i biegami pełzającymi. WOM może pracować z dwiema prędkościami, tylny podnośnik jest sterowany mechanicznie. Każdy model jest dostępny w wersji z napędem na tylną oś lub wszystkie cztery koła. Standardem są natomiast hydraulicznie sterowane hamulce wielotarczowe i dwa zawory hydrauliczne. Zastosowana kabina pochodzi z większych modeli serii A, oferując ergonomiczne stanowisko pracy z klimatyzacją i wejściem po obu stronach. Jeśli nie ma kabiny, ciągnik jest dostarczany z ramą ochronną ze zdejmowanym zadaszeniem. Praktyczne uzupełnienie Więcej modeli jest również w serii N. Ciągnik N103.4 to maszyna napędzana 4-cylindrowym silnikiem, stanowiąca alternatywę dla pojazdów z segmentu niskich mocy, która uzupełnia niezwykle popularną gamę kompaktowych modeli N103. Większy N103.4 świetnie nadaje się do pracy z ładowaczem czołowym, a ponadto oferuje szeroką gamę wyposażenia dodatkowego i przydatnych funkcji. Silnik AGCO Power SCR o pojemności 4,4 dm3 rozwija bardzo duży moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów i charakteryzuje się niskim zużyciem paliwa. Moc maksymalna wynosi 111 KM. Ciągnik N103.4 jest dostępny z 24- lub 20-stopniową przekładnią HiTech, które różnią się liczbą biegów zmienianych pod obciążeniem (PowerShift). Podobnie jak modele N113 i N123 nowy pojazd może być wyposażony w sprzęgło hydrokinetyczne HiTrol, które pozwala na płynne załączanie napędu, a tym samym ogranicza Nowe modele Valtra serii A i N Ładowacz czołowy to rozwiązanie bardzo popularne w serii N, znacznie rozszerzające możliwości pełnego wykorzystania ciągnika. 18 www.agro-expert.net Model Moc maks. (KM/kW) Maks. moment obr. (Nm) A53 50/37 196 A63 68/50 285 A73 75/55 310 Model Moc maks. (KM)/ moc w trybie transportowym (KM) Maks. moment obr. (Nm)/ moment obr. w trybie transportowym (Nm) N103.4 111/121 460/490 N123 Direct i Versu 135/143 540/560 2/2014 szkodliwe przeciążenia. To samo dotyczy ciągników N93 i N103 z silnikiem trzycylindrowym. Unikalne rozwiązanie Valtry zwiększa efektywność wykorzystania ładowacza czołowego, popularnie stosowanego w gamie N. Oferta ciągników Versu i Direct serii N została rozszerzona o maszyny wyposażone w silniki zapewniające mniejszą moc: N123 Versu i N123 Direct. Modele te wyposażono jednocześnie w najmocniejszy w tej klasie mocy układ hydrauliczny typu load sensing o wydajności 115 l/min lub opcjonalnie 160 l/min. Tworzą go dwa niezależne obwody, niezbędne przy tak zaawansowanej konstrukcji. Przekładnia bezstopniowa modelu Direct i zautomatyzowana skrzynia ciągnika Versu znacząco zwiększają spektrum zastosowań obu maszyn. Modele N123 Versu i Direct mogą mieć takie samo wyposażenie i funkcje, jak większe ciągniki serii N, np. układ jazdy tyłem TwinTrac, kabinę SVC o zwiększonym polu widzenia, montowany fabrycznie ładowacz czołowy, system nawigacji AutoGuide 3000 czy pakiet rozwiązań do pracy w lesie (odpowiednio zabezpieczona kabina, specjalne opony, stalowy zbiornik paliwa itp.). Indywidualnie Już od ponad 22 lat firma Valtra produkuje ciągniki dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mieszczące się przy fińskiej fabryce koncernu Suolahti Studio Unlimited realizuje na życzenie klientów wszelkie możliwe konfiguracje maszyn. „Jeżeli ktoś zapragnie mieć ciągnik złotego koloru albo fotel operatora obszyty specjalną skórą, powinien się zgłosić właśnie do nas, bo możemy to dla niego zrobić. W praktyce większość zamówień dotyczy jednak dostosowania maszyny do określonego typu prac i obejmuje montaż pomocniczych układów hydraulicznych, kamer cofania, wyposażenia do pracy w lesie, centralnego smarowania czy dodatkowego oświetlenie” – mówi Petri Loukiala, kierownik projektu Unlimited Studio. „Unlimited Studio jest częścią fabryki Valtra, dzięki czemu klient może złożyć zamówienie bezpośrednio u sprzedawcy ciągnika, oszczędzając w ten sposób czas i pieniądze. Wszystkie modyfikacje są objęte fabryczną gwarancją producenta, a zamontowane wyposażenie odnosi się do konkretnego numeru seryjnego ciągnika, co w przyszłości ułatwia zamawianie części zamiennych. Wszystkie ciągniki zmodyfikowane przez Unlimited Studio są wyposażone w specjalne wykładziny podłogowe, pokrowce foteli oraz specjalne loga. Początkowo oferta Unlimited była skierowana wyłącznie dla klientów w Finlandii, ale teraz mogą z niej korzystać również klienci z innych krajów. Jak sugeruje nazwa, Unlimited Studio może wykonać wszelkie modyfikacje, które zaproponuje klient. Jedyne ograniczenia wiążą się z wymogiem zachowania funkcjonalności podzespołów ciągnika i zgodności z przepisami ruchu drogowego oraz homologacji. Zamówienia są przyjmowane przez dealerów maszyn Valtra i to oni odpowiadają za późniejszą obsługę posprzedażną zmodyfikowanego ciągnika. ▐ KW Fot. Valtra www.agro-expert.net 19 2/2014 Inne niż wszystkie Jubileuszowe ciągniki New Holland T7 i T6 W 2014 r. fabryka New Holland w Basildon obchodzi półwiecze nieprzerwanej działalności związanej z produkcją traktorów. Aby uczcić to wydarzenie, rozpoczęto wytwarzanie ekskluzywnej, jubileuszowej edycji ciągników T7.270 Auto Command i T6.160 Auto Command. d lat 50. ub. w. fabryka New Holland w Basildon znajduje się w samym sercu naszej działalności związanej z produkcją ciągników. Obecnie z jej taśm zjeżdżają modele o mocy w zakresie 120-270 KM. Pomagają one rolnikom i usługodawcom na całym świecie w prowadzeniu gospodarstw w coraz bardziej wydajny, zrównoważony i skuteczny sposób” - stwierdza Carlo Lambro, prezes New Holland Agriculture. „Ta jubileuszowa edycja ekskluzywnych modeli to celebracja olbrzymiego sukcesu, jakim są oba ciągniki T7.270 Auto Command, jak i T6.160 Auto Command, ale także szansa na wyrażenie wdzięczności pokoleniom kolegów, którzy przyczynili się do wspólnych sukcesów koncernu New Holland” dodaje Carlo Lambro. Unikalne cechy Wnętrze jubileuszowych ciągników New Holland T7 i T6 ma kilka ekskluzywnych dodatków, takich jak kierownica obszyta skórą, grubsza wykładzina dywanowa czy system automatycznego prowadzenia IntelliSteer. 20 www.agro-expert.net Ciągnik T7.270 Auto Command Golden Jubilee to najmocniejszy traktor, jaki wyprodukowano kiedykolwiek w Basildon, a T6.160 Auto Command Golden Jubilee spełnia potrzeby gospodarstw o różnych profilach działalności. Oba modele charakteryzują się metaliczną, ciemnoniebieską barwą lakieru Profondo Blue, specjalną osłoną tłumika i odpowiednim oznakowaniem. Wśród dodatkowych elementów wyposażenia jest m.in. luksusowe wnętrze z opcjonalnym, w pełni skórzanym fote- lem, kierownica obszyta skórą, wykładzina dywanowa o grubym włosie oraz system automatycznego prowadzenia IntelliSteer. Zaprezentowane po raz pierwszy w styczniu na brytyjskich Targach Lamma ekskluzywne traktory będą produkowane jedynie w trakcie roku jubileuszowego, co oznacza limitowaną edycję tych maszyn, tak, aby stworzyć w przyszłości dwie ikony Basildon. Poza tymi dwoma wyjątkowymi modelami, wszystkie pozostałe ciągniki produkowane w Basildon w 2014 r. zostaną wyróżnione specjalnym logo z okazji 50. rocznicy, która będzie nawiązywała do ekskluzywnych serii T6 i T7. Pół wieku historii produkcji traktorów Budowa fabryki opartej na w pełni zintegrowanej produkcji traktorów rozpoczęła się w 1962 r. Pierwszy ciągnik zjechał z linii zakładu 15 maja 1964 r. Ćwierć wieku później, w 1989 r., wyprodukowano w fabryce ponad dwa miliony silników, a ten ważny kamień milowy uczczono uruchomieniem produkcji kultowego modelu Ford 7810 Silver Jubilee. Rok 2012 był kolejnym ważnym momentem dla Basildon, jako że otworzono w nim najnowocześniejsze centrum dla zwiedzających, a fabryce przyznano brązowy status World Class Manufacturing i odwiedził ją sam Premier Wielkiej Brytanii David Cameron. 2/2014 Począwszy od 1964 r. w Basildon wyprodukowano ponad 1,6 milionów traktorów i 3,1 milionów silników. Obecnie, przy produkcji wiodących w branży ciągników, zakład zatrudnia ponad tysiąc osób. Fabryka oferuje ponad 10 000 różnych konfiguracji wyrobów, przy czym 85% łącznej produkcji jest przeznaczona na eksport do różnych miejsc całego świata. TARGI AGROTECH Modernizacja światowego rolnictwa Zapraszamy na nasze stoisko - Hala E Traktory wyprodukowane w fabryce w Basildon same w sobie wpływają na rozwój nowoczesnego rolnictwa, czego początki można było zauważyć już w połowie lat 60-tych na przykładzie pierwszych modeli Forda z serii 1000. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych silników i przekładni odniosły one natychmiastowy sukces na całym świecie. Na początku lat 90. XX w. wyposażano je w rozsławione jednostki PowerStar, również produkowane w Basildon. Traktory te zapewniały bardzo wysoki komfort pracy dzięki przestronnej, znakomicie wyciszonej kabinie SuperLux. Miały zamknięty układ hydrauliczny z czujnikiem obciążenia i prekursorską przekładnię Electro Command Semi Powershift. Dzięki imponującej produkcji na rynek brytyjski i pozostałych państw europejskich, sprzedaż tych modeli o zakresie mocy 75120KM osiągnęła liczbę 100 000. Serię TS zaczęto produkować w późnych latach 90-tych, jako następczynię gamy 40. Kolejna seria była natomiast pierwszą, w której zastosowano charakterystyczną dla New Holland łukową konstrukcję maski. Od niej rozpoczęto też wdrożenie technologii ograniczających emisję szkodliwych substancji spalin (wtedy Tier 1). Gama TM, o zwiększonym zakresie mocy 120190KM, stała się synonimem wysokiej wydajności i komfortu pracy, m.in. dzięki wprowadzeniu zawieszenia przedniej osi typu Terraglide. Ciągniki te były również wyposażane w układ zarządzania mocą silnika. Do kolejnych milowych kroków z pewnością należą modele T6000, a także T7000. Ostatnia seria może się pochwalić znakomitą przekładnią bezstopniową typu powershift (Power Command), a także ergonomicznym podłokietnikiem SideWinder II. Najnowsze serie – T7 i T6 – stanowią kontynuację dziedzictwa opartego na wydajności, skuteczności i zrównoważonym rozwoju. Są wyposażone w najnowocześniejszą, spełniającą najbardziej rygorystyczne normy emisji spalin technologię selektywnej redukcji katalitycznej ECOBlue, która pozwala na redukcję zużycia paliwa nawet do 10%, przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności. Atrakcyjne finansowanie Popularność ciągników i maszyn New Holland to zasługa nie tylko samych produktów, ale także atrakcyjnego wsparcia finansowego CNH Capital. Oferta obejmuje różne rozwiązania, odpowiednio dopasowane do potrzeb klientów, czyli: pożyczkę, finansowanie pomostowe (dla inwestycji połączonych z dofinansowaniem z UE), leasing operacyjny i leasing finansowy. Istotne znaczenie ma fakt, że udział własny może wynosić nawet 0%, a okres finansowania od 12 do 84 miesięcy. Zależnie od potrzeb raty mogą być spłacane co miesiąc, kwartalnie lub sezonowo, co jest szczególnie ważne dla rolników, którzy nie mają stałych, miesięcznych dochodów. Do podpisania jest wymagane minimum formalności, a klienci korzystający z finansowania fabrycznego CNH Capital mają również możliwość ubezpieczenia finansowanych maszyn na bardzo atrakcyjnych warunkach. ▐ Michał Tarnowski Fot. New Holland 7-9 marca 2014 3 LATA - 4 000 GODZIN SPOKOJNEGO UŻYTKOWANIA MASZYNY 12 MIESIĘCY GWARANCJI PLUS 2 LATA PRZEDŁUŻONEJ OPIEKI SERWISOWEJ SZCZEGÓŁY OFERTY DOSTĘPNE U DEALERÓW NEW HOLLAND NEW HOLLAND Top Service 00800 64 111 111 Informacje i wsparcie techniczne 24/7. Jeden numer telefonu dla wszystkich w każdej sprawie. AUTORYZOWANI DEALERZY NEW HOLLAND • ADLER-AGRO, Białystok, tel. 85 741 86 50 • AGROBARD, Przytyk, tel. 48 618 09 10 • AGROHANDEL, Legnica, tel. 76 850 64 95 • AGROSKŁAD, Ujazd, tel. 44 719 24 88 • AGROS-WROŃSCY, Strzelce Wielkie, tel. 34 311 07 82 • BIRAWIT, Mrągowo, tel. 513 098 675 • MOTO-AGROMAX, Kielce, tel. 41 303 13 51 • OSADKOWSKI SA, Oława, tel. 71 313 54 05 • PERKOZ, Brodnica, tel. 56 493 40 21 • POL-AGRA, Płońsk, tel. 23 662 28 42 • PRIMATOR, Czyżew, tel. 86 275 50 09 • RAITECH, Brzoza k/Bydgoszczy, tel. 52 381 04 15 • ROLMAX, Świdnik, tel. 81 723 69 60 • ROLSERWIS, Płock, tel. 24 262 94 83 • WARPOL-AGRO, Broszków, tel. 25 641 46 02 • WIA-LAN, Tarnów, www.agro-expert.net 21 tel. 14 629 30 70 2/2014 Poprzeczka wyżej Zmodernizowane koparko-ładowarki Cat serii F Choć koparko-ładowarki Cat najnowszej serii F są dostępne na rynku dopiero od 2012 r., zdążyły już przejść modernizację. Wymusiła je norma emisji spalin Stage IIIB, jaka obowiązuje obecnie dla silników o mocy w zakresie 56-130 kW, ale wprowadzone zmiany nie ograniczają się tylko do stosowanych jednostek. abywcy aktualnie oferowanych koparko-ładowarek Cat serii F, w porównaniu z wcześniejszą generacją tych maszyn, zyskują jeszcze wyższe osiągi przy ograniczonym zużyciu paliwa, lepsze parametry robocze, a także poprawioną widoczność i łatwiejszą codzienną obsługę serwisową. Nowy silnik Cat C4.4 ACERT, wykorzystywany do napędu koparko-ładowarek, jest dostępny w trzech wersjach maksymalnej mocy (wg normy ISO 14395), tj. 70 kW (95 KM), 74,5 kW (101 KM) i 82 kW (111 KM). W ramach wyposażenia standardowego są montowane dwie pierwsze jednostki, przy czym najsłabsza występuje tylko w modelu 428F. Odmiana 111 KM to opcja zarezerwowana dla maszyn 432F i 444F. Wszystkie silniki mają precyzyjnie działający układ zasilania z bezpośrednim wtryskiem paliwa common rail oraz elektryczną pompę, która Przesuwana część wewnętrzna teleskopowanego ramienia chroni nakładki cierne przed zanieczyszczeniami, wydłużając okres ich eksploatacji. 22 www.agro-expert.net W nowych koparko-ładowarkach Cat serii F przedni osprzęt zapewnia krótsze cykle robocze, a także większy udźwig (+15%) i wysokość wyładunku (+5%). zapewnia łatwiejszy rozruch w niskich temperaturach. Maksymalny moment obrotowy został zwiększony o ok. 10% i jest teraz dostępny przy niższej prędkości obrotowej silnika, co oczywiście przekłada się na dalszą oszczędność paliwa i niższy poziom hałasu. W obniżeniu kosztów eksploatacji skutecznie pomaga też automatyczna regulacja prędkości obrotowej silnika (AESC). Jej działanie jest bardzo proste – gdy operator nie wykonuje przez określony czas żadnych ruchów roboczych, system zmniejsza tzw. obroty biegu jałowego. Funkcję tę można również uruchamiać ręcznie, za pomocą odpowiedniego przycisku, co jest przydatne np. podczas oczekiwania na samochód ciężarowy albo w celu zmniejszenia prędkości jazdy. System AESC jest dostępny w modelach 432F i 444F. Spełnienie aktualnie obowiązujących norm emisji spalin Stage IIIB to zasługa nowoczesnego układu zasilania oraz pasywnego filtra cząstek stałych (DPF). Jest on montowany z prawej strony maszyny w obudowie zintegrowanej ze schowkiem. Wierzchnia część stalowej skrzyni stanowi wygodny podest z zabezpieczeniem przeciwpoślizgowym. Istotne znaczenie ma fakt, że zastosowany filtr DPF nie wymaga obsługi, ograniczając koszty serwisowe, a brak konieczności dopalania cząstek stałych nie zmusza operatora do przerywania pracy. Do samooczyszczania filtra wystarcza temperatura układu wydechowego osiągana przy typowych zastosowaniach maszyny. W zmodernizowanych koparko-ładowarkach Cat serii F tłumik nie wystaje z pokrywy silnika, bo został umieszczony przy prawym przednim słupku kabiny. Takie rozwiązanie gwarantuje lepszą widoczność podczas jazdy i pracy osprzętem ładowarkowym. Dla zapewnienia możliwości bezpiecznego i wygodnego wchodzenia/wychodzenia z kabiny przez prawe drzwi, tłumik wyposażono w cylindryczną, stalową osłonę z dużymi otworami. W układzie przeniesienia napędu jest stosowana (opcjonalnie) przekładnia hydrokinetyczna ze sprzęgłem blokującym, umożliwiająca zmniejszenie zużycia paliwa o 16%, a także wzrost prędkości jazdy o 11%. Ma to szczególne znaczenie podczas zmiany miejsca pracy oraz pokonywania długich wzniesień. Standardowe wyposażenie każdej maszyny obejmuje w pełni synchronizowaną przekładnię Power Shuttle z 4 biegami do jazdy w przód i 4 biegami wstecznymi, w opcji jest dostępna przekładnia Auto-Shift, oferująca możliwość pracy w trybie ręcznym lub automatycznym. W tym przypadku liczba przełożeń przód/tył wynosi odpowiednio 5/3 i nie występuje dźwignia zmiany biegów, co zapewnia wygodniejszy dostęp do kabiny z prawej strony. W nowych koparko-ładowarkach Cat serii F jest stosowany układ hydrauliczny z zamkniętym przepływem w położeniu neutralnym i regulacją wydatku zależnie od obciążenia. Dzięki temu natężenie przepływu oleju do osprzętu roboczego jest dostosowane do wykonywanego zadania, a operator zawsze ma nad nią pełną kontrolę. Ponieważ przez większość czasu zapotrzebowanie na olej jest 2/2014 minimalne, takie rozwiązanie pozwala uniknąć niepotrzebnych strat mocy, zapewniając większą wydajność maszyny podczas załadunku i jazdy po drodze, nie wspominając już o znacznie mniejszym zużyciu paliwa. Zmodernizowany przedni osprzęt wyróżnia się większą siłą odspajania, większą wysokością podnoszenia i lepszym zasięgiem, co ułatwia załadunek samochodów ciężarowych czy przegarnianie urobku. Układ podnoszenia równoległego jest standardowo wyposażony w funkcję samopoziomowania, pomagając w bezpiecznym operowaniu ładunkami spaletyzowanymi. Bardzo przydatnym rozwiązaniem jest system Ride Control, który ogranicza kołysanie i podskakiwanie maszyny, pozwalając na szybszą jazdę po nierównym terenie. Tylny osprzęt gwarantuje bardzo duże siły odspajania i pozwala na wygodną i bezpieczną pracę w trudno dostępnych miejscach. To zasługa wysięgnika o charakterystycznym kształcie, który umożliwia łatwe omijanie przeszkód w postaci płotów, murów itp. Ma on dodatkowo bardzo wąski profil, zapewniając znakomitą widoczność osprzętu roboczego. Koparko-ładowarki Cat serii F spełniające normy emisji spalin Stage IIIB łatwo rozpoznać po tłumiku zamontowanym przy słupku kabiny. Codzienna kontrola i obsługa wszystkich koparko-ładowarek Cat serii F jest niezwykle łatwa. Pod otwieraną przednią pokrywą o zmienionej konstrukcji znajduje się uchylny moduł chłodnicy, pozwalający na usunięcie nagromadzonych zanieczyszczeń, a tym samym zapewnienie optymalnej wydajności ukła- NOWE KOPARKO-ŁADOWARKI CAT® SERII F Odlewana rama przesuwu bocznego jest wyposażona w zewnętrzne zaciski blokujące, które umożliwiają wykonanie obsługi technicznej bez konieczności demontowania ramienia koparkowego. Gniazda sworzni ramy obrotowej/podstawy wysięgnika są zaopatrzone w wymienne tuleje. du. Wszystkie punkty obsługowe, takie jak wlewy, filtr powietrza czy zbiorniki spryskiwaczy znajdują się w wygodnym dostępie operatora, skracając do minimum czas potrzebny na przygotowanie maszyny do pracy. ▐ Karol Wójtowicz Fot. Caterpillar, K. Wójtowicz WIĘKSZA ELASTYCZNOŚĆ ORAZ ZWIĘKSZONA PRODUKTYWNOŚĆ I EFEKTYWNOŚĆ NOWEJ KOPARKO-ŁADOWARKI CAT® SERII F Zakres usprawnień nowej Serii F zawiera m.in.: 3 powiększonyzasięgramieniakoparkowego 3 powiększonawysokośćzrzutu 3 zintegrowanyukładhydrauliczny 3 lepszawidoczność 3 zmniejszeniezużyciapaliwa TYLKO KOPARKO-ŁADOWARKA CAT® NOWEJ SERII F WYKONA TWOJą PRACĘ ! www.agro-expert.net 23 2/2014 Gdy jakość łączy się z wydajnością Maszyny CAT do zastosowań w rolnictwie Maszyny produkowane przez firmę Caterpillar są kojarzone głównie z branżą budowlaną, ale w ofercie amerykańskiego koncernu znajduje się rozbudowana gama sprzętu przeznaczonego do pracy w gospodarstwach rolnych. aterpillar doskonale zna i rozumie potrzeby rolników, bo właśnie z tą branżą są związane początki firmy, a dzięki ogromnemu doświadczeniu zdobytemu przy produkcji maszyn budow- Maksymalny udźwig nowych ładowarek teleskopowych Cat serii C równy 3,3 lub 3,7 t pozwala na swobodne operowanie ciężkimi ładunkami, a tym samym większą wydajność. 24 www.agro-expert.net lanych, jest w stanie oferować sprzęt zapewniający najwyższą jakość i wydajność. Formalne powstanie koncernu jest datowane na 1925 r. (Caterpillar Tractor Co.), ale jej założyciele, tj. Benjamin Holt i Daniel Best, już wcześniej z powodzeniem eksperymentowali przy budowie różnych maszyn i pojazdów rolniczych. Jednym z pierwszych „dzieł”, opracowanych wspólnie po fuzji obu przedsiębiorstw, był ciągnik gąsienicowy Expo Twenty, zaprezentowany w 1927 r. Produkcyjna wersja tego modelu miała masę własną ok. 3,4 t i zapewniała moc 20 KM. Operator pojazdu dysponował 3 biegami do jazdy w przód i jednym przełożeniem wstecznym, a maksymalna prędkość z jaką mógł jechać wynosiła 7,5 km/h. Już kilka lat później, tj. w 1931 r., firma stworzyła kolejny ciągnik gąsienicowy, ale o znacznie lepszych osiągach. Moc 88 KM, bardzo wysoka jak na owe czasy, sprawiła, że szybko znalazł on zastosowanie w dużych gospodarstwach rolnych w Kalifornii czy na polach trzciny cukrowej na Hawajach. Jeśli chodzi o bardziej współczesną działalność koncernu, ważnym wydarzeniem była seria maszyn Challenger, którą wprowadzono na rynek w 1987 r. Pojazdy te, dzięki gumowym gąsienicom, zapewniały bardzo dużą wydajność, a tym samym możliwość pracy z największymi maszynami uprawowymi, i pozwalały na swobodne poruszanie się po drogach utwardzonych. Stąd dojazd na pole nie stanowił już żadnego problemu. W 1999 r. Caterpillar podpisał umowę joint venture z firmą Claas, a dwa lata później oba koncerny wspólnie wybudowały fabrykę kombajnów zbożowych. Obecnie amerykański koncern nadal bardzo mocno angażuje się w rolnictwo i oprócz własnych maszyn przeznaczonych do pracy w tym sektorze, dostarcza też silniki spalinowe innym producentom działającym w branży rolniczej. Wysokie wymagania Rolnictwo cały czasu podlega silnym przemianom. Maleje liczba gospodarstw, ale zwiększa się ich powierzchnia i powoli stają się one dużymi przedsiębiorstwami. Tam, gdzie jeszcze przed 30 laty wystarczały tradycyjne ciągniki z ładowaczami czołowymi, obecnie do przeładunku znacznie większej ilości pasz, nawozów, kiszonki czy zbóż są potrzebne wysokowydajne ładowarki teleskopowe i kołowe ładowarki czołowe. Ponadto czas i liczba ludzi są ograniczone, a wszystkie zadania muszą być wykonywane szybko i sprawnie, choćby ze względu na zmiany klimatyczne, z bardziej kapryśną i niepewną pogodą, która utrudnia zbiory. Dlatego wymagane są mocne, trwałe, niezawodne i wydajne maszyny, należące do segmentu, w którym 2/2014 Caterpillar posiada wieloletnie doświadczenie i olbrzymią wiedzę. Firma Caterpillar, obok adaptacji istniejących typów maszyn, odpowiada na wzrost popytu ze strony rolnictwa poprzez rozwój specjalnych konstrukcji przeznaczonych do pracy w gospodarstwie i na polu. Szczególnie warte uwagi są ładowarki teleskopowe nowej serii C, która obejmuje 4 modele: TH336C, TH337C,TH406C i TH407C, zaprojektowane specjalnie pod kątem zastosowań w rolnictwie. Dzięki wysokości podnoszenia od 6,1 do 7,3 m i udźwigowi 3,3 lub 3,7 t mogą wykonywać wiele różnorodnych zadań w każdym gospodarstwie. Źródłem napędu nowych ładowarek teleskopowych serii C są silniki wysokoprężne Cat C4.4 Acert, spełniające normy emisji spalin Tier 4 Interim/Stage IIIB. Występują w wersjach o mocy 74,5 kW (100 KM), 92,6 kW (124 KM) oraz 106 kW (142 KM), dzięki nowoczesnej budowie zapewniają płynną i cichą pracę, a jednocześnie wysoką trwałość eksploatacyjną. Istotną zaletą nowych maszyn jest niskie zużycie paliwa, co przy rosnących cenach paliwa ma bardzo duże znaczenie, zwłaszcza kiedy ładowarka jest podstawowym i najczęściej wykorzystywanym sprzętem w gospodarstwie. Z silnikiem współpracuje nowa, 6-biegowa przekładnia Powershift, sterowana przyciskami na ergonomicznym joysticku. Dobór przełożeń uwzględnia typowe zastosowania maszyn, dzięki czemu w każdej sytuacji operator może liczyć na odpowiednie osiągi. Mechaniczny napęd wszystkich kół zapewnia dużą siłę uciągu, a przez to możliwość wykorzystania „teleskopów” w ciężkich pracach transportowych, np. przy zwózce słomy. Maksymalna prędkość jazdy 40 km/h na drogach utwardzonych pozwala na sprawną obsługę pól położonych nawet w znacznej odległości od gospodarstwa. Nowe ładowarki teleskopowe Cat serii C są wyposażane w czytelne i funkcjonalne systemy monitoringu, które zapewniają bezpieczne i efektywne wykorzystanie sprzętu w różnych warunkach. Stabilnie Ważnymi wymaganiami, które muszą spełniać ładowarki teleskopowe w rolnictwie, są duża stabilność przy pracach przeładunkowych, ekstremalnie duża zwrotność i płynna jazda na nierównościach. Maszyny Cat spełniają te wymagania. Mają duży rozstaw kół i duży skręt kół, dzięki czemu promień zawracania wynosi zaledwie 3,7 m. Ograniczona przestrzeń na podwórku, w stodole czy w oborze nie są problemem także dzięki trzem trybom pracy układu kierowniczego. Zależnie od potrzeb operator może szybko i łatwo przełączyć się na tryb „kraba” ze wszystkimi kołami ustawionymi w tę samą stronę (umożliwia to bliski podjazd np. pod ścianę czy ogrodzenie), albo w przeciwną - dla maksymalnego zacieśnienia skrętu. Pierwsza konfiguracja jest też przydatna podczas jazdy na grząskim polu, bo eli- Nowe ładowarki teleskopowe CAT® serii C Maszyny zawsze gotowe do pracy nowe ładowarki teleskopowe cat® tH336c, tH337c, tH406c i tH407c znakomicie sprawdzają się w rolnictwie. Wychodząc naprzeciw wymaganiom użytkowników, stworzyliśmy nową gamę ładowarek teleskopowych z serii c, które zapewnią użytkownikom niezrównaną produktywność, rentowność, komfort oraz bezpieczeństwo. Ładowarki teleskopowe z serii C są użyteczne w wielu zastosowaniach i oferują doskonałe parametry robocze, co pozwala na długi czas efektywnej pracy przy dużym komforcie oraz oszczędności paliwa. Wybierz nie tylko narzędzie, ale też www.agro-expert.net 25 2/2014 Ładowarki kołowe Cat znakomicie sprawdzają się przy rozgarnianiu i zagęszczaniu kiszonki. W tym celu mogą być wyposażone np. w bliźniacze koła, zapobiegające nadmiernemu zapadaniu się maszyny i lekki, ażurowy lemiesz o dużej pojemności. minacja śladowania kół pierwszej i drugiej osi ogranicza powstawanie głębokich kolein. Oczywiście jest też możliwy tryb jazdy wyłącznie z przednimi kołami skręcanymi, przy czym koła tylnej osi zostają automatycznie ustawione „na wprost” Duże, szerokie opony z bieżnikiem w postaci charakterystycznej „jodełki” w połączeniu z napędem 4x4 i mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu, zapewniają doskonałą zdolność do pracy w trudnym terenie. Układ hydrauliczny jest zasilany pompą wielotłoczkową o zmiennym wydatku. Gdy nie jest wykorzystywana, pracuje na biegu jałowym, co nie tylko wpływa na oszczędność paliwa, ale także ogranicza wzrost temperatury w układzie i stopień jego zużycia. Maksymalne osiągi są dostępne już od najniższych obrotów silnika, więc nawet przy operowaniu ciężkimi ładunkami nie ma potrzeby dodawania „gazu” co oczywi- Od czasu powstania pierwszego modelu Expo Twenty, pracownicy firmy Caterpillar w San Leandro i East Peoria wyprodukowali ok. 8300 takich maszyn. Ciągniki te były powszechnie używane nie tylko w rolnictwie, ale także przy budowie dróg, do holowania samolotów na/z pasów startowych i wykonywania innych trudnych zadań. 26 www.agro-expert.net Dzięki swojej uniwersalności, ładowarki kołowe Cat mogą być wykorzystywane przez cały rok do różnych zadań. ście w wymierny sposób wpływa na ograniczenie kosztów eksploatacji maszyny. Całość dopełnia komfortowa kabina, zapewniająca znakomite warunki pracy. Ma szerokie drzwi i jeden stopień co ułatwia częste wchodzenie i wychodzenie z wnętrza. Aby warunki pogodowe nie były przeszkodą w osiąganiu maksymalnej wydajności, w maszynie jest dostępny układ ogrzewania i klimatyzacji. W odmianie rolniczej, standardowe wyposażenie obejmuje komfortowy fotel z zawieszeniem pneumatycznym, reflektory robocze na kabinie i wysięgniku oraz komputer pokładowy ułatwiający bezpieczne i optymalne wykorzystanie maszyny. Na większe potrzeby W sytuacjach, gdy ładowarka teleskopowa jest niewystarczająca, optymalnym rozwiązaniem może być kołowa ładowar- ka czołowa. Firma Bergerat Monnoyeur, będąca autoryzowanym przedstawicielem koncernu Caterpillar w Polsce, doskonale rozumie zmieniające się potrzeby rolników i jest w stanie dostarczyć maszyny idealnie odpowiadające ich oczekiwaniom. Za przykład mogą posłużyć ładowarki kołowe Cat - do zastosowań rolniczych najlepszym rozwiązaniem są modele o masie eksploatacyjnej od 5,6 do 15,9 t i mocy 69-173 KM. Mogą być one wyposażone m.in. w szerokie opony przystosowane do jazdy po różnych nawierzchniach, układ chłodzenia z wentylatorem o zmiennym kierunku obrotów dla szybkiego usuwania nagromadzonych zanieczyszczeń, a także system oczyszczania powietrza, pozwalający na wymagającą eksploatację w bardzo dużym zapyleniu. Ładowarki kołowe najnowszej serii K świetnie sprawdzają się przy pracach przeładunkowych, mają dużą siłę uciągu i zapewniają niskie zużycie paliwa. Przydatnym rozwiązaniem są też łyżki wysokiego wysypu High-Lift, dzięki którym takie maszyny z łatwością mogą obsługiwać tradycyjne zestawy naczepowe, eliminując konieczność stosowania specjalnych ramp. Podobnie jak w przypadku ładowarek teleskopowych, tu również jest dostępna pełna gama różnych narzędzi roboczych, dzięki czemu jedna maszyna może być wykorzystywana do wielu zadań przez cały rok. Za zakupem maszyn Cat przemawia nie tylko wysoka jakość i wydajność sprzętu, ale także znakomita obsługa posprzedażna firmy Bergerat Monnoyeur. Dysponuje ona kilkunastoma placówkami serwisowymi, rozmieszczonymi na terenie całego kraju oraz setką warsztatów mobilnych, dzięki czemu można mieć pewność, że maszyna zawsze będzie gotowa do pracy.▐ Karol Wójtowicz, Marcin Marczuk Fot. Caterpillar, Zeppelin 1/ Zamów bezpłatną prenumeratę czasopisma ww e zB lar mp zp łat 2/ ny Aby bezpłatnie otrzymywać kwartalnik AGRO Expert wypełnij poniższy formularz i wyślij go pocztą na adres: KMG Media, ul. Staffa 31, 01-884 Warszawa lub faxem 22 205 07 57 Formularz można też wypełnić na stronie www.agro-expert.net w zakładce zamów. UWAGA!!! Setna osoba, która odeśle wypełniony formularz, otrzyma model ciągnika rolniczego Case IH Puma 230 CVX. Nie zwlekaj, Ty też masz szansę zostać jego posiadaczem! 13 20 12 ów ch nik czy iąg lni k c ep ro ne Ry rzycz anie zych w nic p o e s i rol ow an Fin szyn rynk cowe ma ości łoni liw a k w No azdy do p g i j Po rnik ullin o P 14 Zbi ctor 20 a r T 1/ t y .ne n rt t pe pła -ex we z ro g e po w.a zB ww lar sko wy ów ch mp nik zy ze ele nieś iąg rolnic owe t Eg c i t d W ek ep uk po ark Ryn rzycz prod z ow szty, h i p ości anie zyc r tu a d w No nsow olnic nspo e ł ko a a nr z r t w s in F szy h o yn e j do y, ma zepy olnycN masz ni zep , m r c zac we Na dów ie do - z e, dporo p., it szl pło mien h Dy gi po ice ictwa u zyc g n t o O ic n bro la roln et roln o td Y rt.n TN ach yli Jos pe A g x r Ł z a -e c ZP gro at BE w.a llan en RZ ww Ho LA tow MP duk 3 ew omp ZE pro 201 EG w N ść w k ó ści nica e o k h w ocz h No ritec gni jno rob aniac cią yda Ag ny ny eria sza w szy sow szy Ma zasto ch k ma wa s wię w iczy e n e o N tkoswzecz roln czes e i y je j wo w ark No rawo dy uż – icze ow we o oln Ład kopo raca up och nży r p s h ny ele każdarunkac il Sam bra t b o wa dla is m ch w żny Ser w ró ze Eg t .ne ert xp ro-e g w.a 20 Proszę o bezpłatne przesyłanie czasopisma Imię i nazwisko............................................................................................................ Nazwa firmy/gospodarstwa......................................................................................... Podstawowy profil działalności gospodarstwa (np. produkcja zbóż, warzyw, owoców, mleka, chów trzody chlewnej, chów bydła mięsnego itp.).......................................... ..................................................................................................................................... Wielkość gospodarstwa w hektarach.......................................................................... Ulica/wieś, nr domu/mieszkania................................................................................. Kod pocztowy, miasto................................................................................................... e-mail.................................................................... nr telefonu.................................... Wyrażam zgodę na umieszczanie moich danych osobowych w bazie danych firmy KMG Media Sp. z o.o. oraz ich przetwarzanie dla potrzeb wydawniczych i marketingowych, w szczególności do realizacji wysyłek (zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997r. o ochronie danych Dz. U. Nr 133, poz. 883) z możliwością wglądu do swoich danych oraz prawem do ich aktualizowania. Żadne dane nie będą udostępniane firmom zewnętrznym. Data................................................. Czytelny podpis................................................. w –z yci ę Tra zca we po e toty icz Pro y roln lin e on op ich M cto f ro e z s a n j a n e n l Poz a j c e p s y ż a n i a r n b j a swoje wyd w m e t r e ń eksp zmiarze gro www.a gro zpłatn plarz Be Egzem 20 13 Bezpłatny dodatek specjalny ciowe kojakoś le wyso szyn nowe sta dażna ma posprze e obsługa zn lic i hydrau nik ow sił portu do trans pojazdy lekkiego bilny serwis mo ągników Rynek ci rolniczych ep i przycz anie Finansow iczych roln maszyn i rynkowe Nowośc e kłonicow Pojazdy i do paliw Zbiornik ng lli Pu r Tracto rii C e CAT se leskopow ajność warki te yd do w ła ś e ie Now , podn sz koszty W walce - zmniej em giczny ma 2013 technolo rgach Bau Wyścig ny na ta zy as m e Przyjmę – now i do – ład e teleskopow u Manito DRESST maszyny a Wola - Stalow owań h zastos www.tru ck-van.p czyli Jos acę każdą prowarki Tradycja enie – świadcz A do różnyc zaczepy, Dyszle, orowe, nogi podp itp., e obrotnic nictwa RUCT l/CONST ION aj A, nr 1 – m TRADA-POLSK AUTOS ASZ INTERMździernik OLEKO/ a nr 2 – p STRUKTURA, P INFRA HNIKA KOMTEC Y ZPŁATN ne – efektyw we produkto Nowości y wbranż Technika styka Diagno isowe rw se y Umow two akiernic rstwo,l Blacha ia ogumien Obsługa y łyn p leje, Paliwa,o tacie wwarsz Chemia amienne Częściz y z żywioł rki – spycha do Dressta lesie pracy w t dla rol czeń dzień/styIERY u r g – 1 nr A-PREM POLAGRrzec a nr 2 – m ECH/LAS-EXPO AGROT rwiec e nr 3 – cz GRA, EKO-LAS OPOLA zesień r nr 4 – wSHOW AGRO tatu iki gowarsz Podnoowśnewyposażeniekażde –obowią Serwisy – mobilne czy potrzeba moda? zk łatny pracy tory do dów Kompak ch odpa nej przestrzeni a k is ow na skład wykorzystanie dostęp .pl LARZ BE EGZEMP www.a rz BEzp la EgzEmp is-expert t -expert.ne rt.pl unal-expe www.kom www.serw 2 d o Comman 1/ 20 13 20 13 Egzemp 1/ 20 14 i zosta je si eń To nie oste takiepr y – napraw we powypadko ek ciężarów arzec nr 1 – m OTOR-SHOW TTM/M zesień r nr 2 – w TER CARS Targi IN y Przyczep y i naczep ży dla bran j komunalne cyjne Wielofunk iki nośn narzędzi aj nr 1 – m KFDZOM, , ZJAZD RADA-POLSKA T S O T U A ASZ INTERMździernik a IKA, p nr 2 – O/KOMTECHN POLEK TRUKTURA INFRAS atki .pl/dod uck-van www.tr iejszych n ż a jw a n podczas e n a w o u ektorów ystryb s d w ie ó n t t is a l ł na zp yć profesjo z dołącz lne są be o s ja e d c c ą e h t p c z s i c l o p eś ydania owego. J ozsyłane r ie is z w Nasze w a r r e o s h i na stron o yc g y w e w o n ż o a t n l k a w a r h nt do imprez b ularz ko wszystkic lnego, bu m y a r r n o e f u m ij m u n o ł en pe o, k rchiwaln ików, wy a n rolniczeg l e ię t s y z ją c jdu stałych dzie zna g i, k t do grona a d o -van.pl/d onicznej. k r t c k u r e t l . e w ji ww ers Ś! I pne w w ę t Z s o D d w Ż ó ł U u t ty SIĘ J AJ K E Z C NIE TR S E J E R – ZA UJ o. Sp. z o. a i d e M G two KM 884 Warszawa c i n w a d Wy 1 013 5 07 57 a f 0 f 2 a t 2 S 2 . x L edia.pl fa m ul. g 8 2 m k 8 13 8 fo@ tel. 22 2 -media.pl in g www.km Ryne i prz Now Fin ma Na p O r 2/2014 Finansowe wsparcie Nowy partner programu John Deere Financial Firmy John Deere Polska i bank Credit Agricole rozpoczęły współpracę w zakresie finansowania zakupu sprzętu rolniczego. Nowy program John Deere Financial umożliwia pozyskanie środków na bardzo atrakcyjnych warunkach i przy uproszczonych procedurach kredytowych. ohn Deere jest jednym z największych na świecie producentów maszyn oferujących produkty dla rolnictwa, budownictwa, leśnictwa oraz pielęgnacji terenów zielonych. Aby ułatwić zakup sprzetu, firma podjęła współpracę z bankiem Credit Agricole, zapewniającym kompleksową ofertę produktów finansowych dla klientów indywidualnych, małych i średnich firm, korporacji i oczywiście rolników. W budowaniu relacji z klientami z segmentu agrobiznesowego, bank korzysta z doświadczeń kas regionalnych Crédit Agricole, tworzących największy bank rolniczy we Francji. Zawarta umowa partnerska przewiduje, że klienci chcący zakupić sprzęt marki John Deere w Polsce będą mogli otrzymać bardzo korzystne finansowanie John Deere Financial właśnie w banku Credit Agricole. Dotyczy to wszystkich rodzajów maszyn rolniczych proponowanych przez amerykańskiego producenta. Oferta John Deere Financial obejmuje szeroki wachlarz produktów finansowych począwszy od standardowego kredytu, poprzez leasing, skończywszy na ofercie długoterminowego najmu. Partnerstwo na polskim rynku zawarto na zasadach wyłączności. „Programy John Deere Financial zapewniają wyjątkowo niskie koszty finansowania i trudno będzie polskim rolnikom znaleźć bardziej korzystną ofertę kredytowania” – mówi Agnieszka Dzięcielska, Dyrektor Sprzedaży John Deere Financial w Polsce. „Propozycja John Deere Financial powinna spotkać się z dużym zainteresowaniem, choćby z uwagi na ograniczone możliwości finansowania zakupów sprzętu ze środków unijnych, jakie będziemy obserwować w najbliższym czasie” – dodaje Agnieszka Dzięcielska. Uproszczone formalności Poza warunkami finansowymi korzyścią dla rolników będą też uproszczone procedury kredytowe. Klient, chcący kupić czy wziąć w leasing maszyny rolnicze, będzie podpisywał wniosek kredytowy w siedzibie dealera John Deere. Następnie z rolnikiem skontaktuje się mobilny doradca agro Credit Agricole i sfinalizuje formalności związane z uzyskaniem finansowania. Oprócz banku Credit Agricole, umowę z John Deere podpisał Europejski Fundusz Leasingowy (jedna z największych firm leasingowych w Polsce) oraz Carefleet (spółka zależna EFL, oferująca m.in. długoterminowy najem, który wkrótce również będzie dostępny w programie John Deere Financial). Dzięki temu, złożony u dealera wniosek od razu będzie pełnił funkcję umowy kredytowej. Taki model obsługi klienta umożliwia otrzymanie środków szybciej i bez konieczności wizyty w oddziale banku. „Tworząc ofertę dla polskich rolników korzystaliśmy z doświadczeń kas regionalnych Jak zapewnia Agnieszka Dzięcielska, Dyrektor Sprzedaży John Deere Financial w Polsce, finansowanie sprzętu rolniczego w programie opracowanym przez John Deere Polska i bank Credit Agricole zapewnia bardzo niskie koszty i uproszczone procedury, dlatego trudno będzie znaleźć rolnikom korzystniejszą ofertę. Credit Agricole, które działają od ponad 100 lat i obsługują obecnie 90% rolników we Francji” – zapewnia Waldemar Kwiatkowski, dyrektor Departamentu Klientów Agrobiznesowych Credit Agricole. „Dobrze znamy potrzeby tego sektora, m.in. dzięki współpracy z licznymi partnerami w wielu krajach. Z firmą John Deere współpracujemy na podobnych zasadach już m.in. we Francji czy Włoszech, oferując bardzo atrakcyjne produkty finansowe” – dodaje Waldemar Kwiatkowski. Umowa zawarta między John Deere Polska i Credit Agricole weszła w życie 2 stycznia 2014, co oznacza, że wszyscy zainteresowani atrakcyjnymi finansowaniem sprzętu rolniczego mogą już z niej korzystać.▐ Fot. John Deere, R. Romaniuk www.agro-expert.net 29 2/2014 Krok w przyszłość Nowoczesne technologie w ładowarkach teleskopowych Merlo Merlo należy do ścisłej czołówki producentów ładowarek teleskopowych. Wysoka pozycja rynkowa włoskiego koncernu to zasługa m.in. stosowania innowacyjnych rozwiązań, wykraczających poza obowiązujące standardy. śród największych nowości Merlo jest ładowarka teleskopowa Turbofarmer 40.7 Hybrid. Maszyna ta otrzymała Złoty Medal na targach Agritechnica 2013, przyznany przez ekspertów z niezależnej Komisji ds. Innowacji. Osiągnięty sukces jest tym bardziej znaczący, że do walki o najwyższą nagrodę przystąpiło aż 400 produktów, wyróżniających się pod względem praktycznego zastosowania w rolnictwie, mniejszego zużycia paliwa i niższego poziomu zanieczyszczeń, a także łatwości obsługi i bezpieczeństwa. Złoty Medal to jednak nie jedyna nagroda, jaką zdobyła ładowarka hybrydowa Merlo. Podczas hanowerskich targów została jeszcze uhonorowana tytułem „Maszyny Roku 2014” w kategorii „Logistyka i Transport”, Nowa ładowarka teleskopowa Merlo TF 40.7 Hybrid może pracować tylko w trybie elektrycznym z zerową emisję spalin, co jest szczególnie przydatne podczas operowania w pomieszczeniach zamkniętych. 30 www.agro-expert.net który podkreśla oryginalność projektu i jego wysoką jakość. Dzięki takim wyróżnieniom, już w momencie premiery, nowa ładowarka Merlo zdobyła ogromną popularność, co na pewno pomoże jej w walce o rynek, a także skutecznie przyczyni się do rozpowszechnienia „technologii przyszłości” proponowanej przez włoski koncern. Ekonomicznie i bez zanieczyszczeń Hybrydowa ładowarka teleskopowa Merlo stanowi przełom w projektowaniu maszyn tego typu i oferuje znacznie więcej zalet niż standardowe konstrukcje. Powstała we współpracy z Departamentem Inżynierii Mechanicznej i Lotniczej przy Politechnice w Turynie, dysponującym rozwiniętym zapleczem badawczo-rozwojowym. Wśród najważniejszych korzyści, jakie zapewnia nowa maszyna, jest jej wszechstronność, która polega na możliwości bezpiecznego i komfortowego wykorzystania sprzętu, zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na zewnątrz budynków. To zasługa możliwości pracy w trybie całkowicie elektrycznym lub hybrydowym. W pierwszym przypadku za napęd ładowarki odpowiada silnik elektryczny, zasilany nowoczesnymi akumulatorami litowo-polimerowymi. Takie baterie są trwałe i długo zachowują 2/2014 nominalną pojemność, mimo częstego doładowywania przed całkowitym rozładowaniem. W trybie elektrycznym maszyna pracuje bardzo cicho, z zerową emisją szkodliwych substancji. Dotyczy to nie tylko układu jazdy, ale także osprzętu, bo pompa hydrauliczna, dzięki mechanicznej przekładni sterowanej elektronicznie, może być zasilana samym silnikiem elektrycznym. Jeśli do wykonywanej pracy są potrzebne wyższe osiągi, wówczas jest uruchamiana jednostka spalinowa i maszyna przechodzi w tryb napędu hybrydowego. Zastosowany diesel ma moc zaledwie 56 kW, choć w maszynie tej klasy (udźwig 4 t, wysokość podnoszenia 7,1 m) o standardowej konstrukcji niezbędny byłby silnik osiągający ok. 100 kW. Mniejsza jednostka napędowa niesie ze sobą wymierne korzyści, bo pozwala na ograniczenie zużycia paliwa i emisji CO2 aż o 30%. Przy zastosowaniu nawet najbardziej wyrafinowanych klasycznych technologii, taki rezultat jest niemożliwy do osiągnięcia. W pełni naładowane akumulatory pozwalają na 2 godziny pracy tylko przy wykorzystaniu napędu elektrycznego. Uzupełnianie energii odbywa się w trakcie normalnej eksploatacji maszyny, bo silnik elektryczny pełni jednocześnie funkcję generatora prądu, ale zależnie od potrzeb hybrydę Merlo można też podłączyć do zewnętrznej sieci elektrycznej. Na razie ta technologia jest stosowana tylko w jednej maszynie, choć ma ona budowę modułową, co pozwala na łatwe zaimplementowanie jej do innych modeli. Wszystko zależy od zainteresowania rynku, ale w czasach rosnących cen paliw, napęd hybrydowy wydaje się być bardzo przyszłościowym rozwiązaniem. jest on zielony, osprzęt zachowuje pełną manewrowość, ale gdy zmieni się na żółty, trzeba zachować ostrożność, bo przy czerwonym są już zablokowane wszystkie ruchy obciążające. System M CDC działa nawet podczas jazdy, a swymi funkcjami i możliwościami przewyższa wymagania stawiane przez normę EN 15000. Innym ciekawym rozwiązaniem, ale przyczyniającym się do ograniczenia zużycia paliwa, jest system EPD chroniony międzynarodowym patentem. Jego działanie polega na takim sterowaniu obrotami silnika, aby uzyskać maksymalne osiągi przy jak najniższym spalaniu. Oprócz automatycznego trybu pracy, system zapewnia też trzy tryby ręczne: Transport & Tow dla oszczędnej jazdy z ładunkiem, Heavy Load dla uzyskania największej wydajności podczas szczególnie wymagających zadań, np. odśnieżania, oraz Inching Mode stosowany przy manewrowaniu na ograniczonej przestrzeni. Zastosowanie systemu EPD pozwala na ograniczenie zużycia paliwa nawet o ponad 20%, co przy mniej intensywnym wykorzystaniu ładowarki teleskopowej oznacza zauważalne zmniejszenie kosztów eksploatacji maszyny. ▐ Karol Wójtowicz W trosce o bezpieczeństwo Merlo nigdy nie stoi w miejscu, dlatego nieustannie opracowuje rozwiązania zapewniające najwyższy poziom bezpieczeństwa, wydajności i ergonomii. Za przykład może posłużyć m.in. system automatycznego „rozpoznawania” osprzętu M CDS, który współpracuje z czujnikami zamontowanymi we wszystkich narzędziach roboczych Grupy Merlo. Po uzyskaniu niezbędnych informacji, dotyczących aktualnie wykorzystywanego osprzętu, parametry takie jak masa ładunku, kąt nachylenia ramienia czy wskaźnik stabilności są wyświetlane na 8,5-calowym ekranie wewnątrz kabiny. Operator kontroluje pracę maszyny poprzez obserwację punktu świetlnego na wykresie obciążenia. Jeśli Fot. Merlo INNOWACJE SĄ STANDARDEM Doświadczenie w innowacyjnych technologiach stawia Merlo na pozycji lidera wśród producentów ładowarek teleskopowych. Odkryj ich wielozadaniowość i poznaj nieograniczone możliwości. NAJWAŻNIEJSZE ZALETY ŁADOWAREK TELESKOPOWYCH MERLO maksymalna wydajność doskonała widoczność we wszystkich kierunkach najwyższy poziom bezpieczeństwa przestronna kabina intuicyjne sterowanie szeroki zakres osprzętu POLSKA www.agro-expert.net MERLO POLSKA 05-092 Łomianki ul. Warszawska 109 tel. 22 751 20 22 e-mail: [email protected] 31 www.merlo.com 2/2014 Drogie paliwo? Zacznij je oszczędzać! Nowości Grupy Manitou na targach Agrotech 2014 Manitou nie ustaje w wysiłkach nad opracowywaniem coraz bardziej ekonomicznych i wydajnych maszyn, zgodnych z obowiązującymi normami emisji spalin. Jakie nowości przygotowano na tegoroczną edycję targów Agrotech? rupa Manitou ciągle optymalizuje dostarczane ładowarki teleskopowe pod względem wydajności, efektywności i ekologii. Z tego powodu, począwszy od 2013 r., firma sukcesywnie wprowadza do oferty standard Stage IIIB i realizuje program redukcji zużycia paliwa Manitou Reduce Fuel Eco, który ma zapewnić najlepszy w klasie stosunek wydajności do spalania. W trakcie modernizacji sprzętu, Manitou zwraca też dużą uwagę na dalszy wzrost uniwersalności, zwrotności i komfortu oferowanych maszyn. Rok 2013 upłynął pod znakiem wprowadzenia dwóch nowości z silnikami spełniającymi normy Stage IIIB, tj. ładowarek MLT 840 (wysokość podnoszenia 8 m, udźwig 4 t) i MLT 629 (odpowiednio 6 m, 2,9 t). Model MLT 840 jest napędzany silnikiem John Deere o mocy 115 lub 137 KM, do napędu MLT 629 producent stosuje silnik Perkins osiągający 102 KM. W tym roku nowe silniki spełniające normę Stage IIIB zostały wprowadzone do najlepiej sprzedających się modeli z gamy ładowarek rolniczych Manitou o wysokościach podnoszenia 6-7 m, czyli MLT 634 (6 m, 3,4 t) i MLT 735 (7 m, 3,5 t). Zastosowana jednostka to 4-cylindrowy Deutz TDC o pojemności 3,6 dm3, bez filtra cząstek stałych. Występuje w dwóch wersjach, o mocy 101 i 122 KM, dla których maksymalny moment obrotowy wynosi odpowiednio 400 i 460 Nm. Jest on dostępny już przy 1600 obr./min, co skutecznie pomaga w oszczędzaniu paliwa, bez względu na rodzaj wykonywanych prac. Praktyczny kalkulator W modelach MLT 634 i 735 odświeżeniu uległ również sam wygląd maszyn. Mają one teraz nową pokrywę silnika, zapewniającą łatwiejszy dostęp do komory jednostki napędowej i wygodniejsze zamykanie. Wprowadzono też nowe opcje, takie jak „gaz” ręczny i światła LED. Najważniejsze znaczenie ma jednak fakt, że maszyny Manitou wyposażone w silniki podporządkowane normie Stage IIIB, są jeszcze bardziej wydajne i ekonomiczne. Na podstawie wewnętrznego badania EP-695, zleconego przez Grupę Manitou i certyfikowanego przez zewnętrzną, niezależną agencję UTAC Ceram Group, określono ile paliwa zaoszczędzi potencjalny nabywca maszyny Manitou wyposażonej w najnowszy silnik Stage IIIB. Różnice w spalaniu są oczywiście zależne od modelu i tak w przypadku Model MLT 1040 oferuje wysokość podnoszenia 10 m, pozwalając na łatwe składowanie bel w najwyższych budynkach. 32 www.agro-expert.net 2/2014 ładowarki MLT 735 mogą one sięgnąć nawet 16%, a dla maszyny MLT 840 aż 20%. Przekłada się to na bardzo wymierne oszczędności, które przy intensywnej eksploatacji ładowarki dochodzą do kilkunastu tysięcy zł rocznie. Bardziej szczegółowe informacje na temat oszczędności, wynikających z zastosowania nowych „teleskopów” Manitou Stage IIIB, w zależności od rodzaju wykonywanych prac, można uzyskać dzięki praktycznemu kalkulatorowi, który jest dostępny na stronie www.reduce.manitou.com. Standard Stage IIIB wprowadzono również do nowych modeli MT 732 i MT 932 o udźwigu 3,2 t oraz wysokości podnoszenia odpowiednio 7 i 9 m. To maszyny z podstawowym wyposażeniem i przeznaczone do lżejszych zastosowań, ale dostępne w bardzo atrakcyjnych cenach. Oferują wysoki komfort pracy charakterystyczny dla Manitou i standardowo jest w nich montowany joystick JSM z regulowanym podłokietnikiem. Ładowarki teleskopowe Manitou zapewniają dużą siłę uciągu, dlatego świetnie nadają się do zadań transportowych. Mogą być wyposażane w różne rodzaje sprzęgów, najlepiej odpowiadające wymaganiom i potrzebom użytkownika. Gama rolnicza Nowe modele MLT 960 i MLT 1040 to z kolei odpowiedź Grupy Manitou na pokaźne zapotrzebowanie rynku rolnego, który oczekuje maszyn o wysokości podnoszenia 8-10 m. Ładowarka teleskopowa MLT 960 jest przeznaczona do ciężkich zastosowań, umożliwia operowanie ładunkami na maksymalnej wysokości 9 m i zapewnia udźwig równy 9 t. Nowoczesna maszyna została wyposażona w silnik John Deere o mocy 141 KM oraz wydajny układ hydrauliczny zasilany pompą wielotłoczkową. Siła uciągu na kołach o wartości 10 tys. daN umożliwia zastosowanie ładowarki w typowych pracach transportowych. Najnowszy model MLT 1040 jest rozwinięciem maszyny MLT 840, ale z przeznaczeniem do aplikacji rolniczych, gdzie istotne znaczenie ma wysokość podnoszenia. W tym przypadku wynosi ona aż 10 m, co w połączeniu z udźwigiem 4 t w pełni pokrywa potrzeby gospodarstw o różnych profilach działalności. Silnik Stage IIIB gwarantuje wysokie osiągi i niskie zużycie paliwa, a całkowicie przeprojektowana kabina zapewnia jeszcze więcej praktycznych udogodnień. Nowością jest też dodatkowy tryb jazdy, pozwalający na sterowanie maszyną tylko za pomocą tylnej osi skrętnej, oraz montowana standardowo przekładnia Powershift, z pięcioma biegami do jazdy w przód i trzema wstecznymi. Zakres możliwości ładowarek teleskopowych Manitou zwiększa bogata gama osprzętu przeznaczonego dla rolnictwa. Wśród nowości są m.in.: łyżka wielofunkcyjna o pojemności 2000 l, chwytak do beli foliowanych, łyżka do buraków oraz łyżka do obornika o pojemności 2000 l. Mocny Mustang Nowości nie zabrakło w gamie ładowarek o sterowaniu burtowym Mustang. Maszyny tego typu nie są jeszcze w Polsce zbyt popularne, ale np. w USA już dawno przekonano się o ich niezrównanych możliwościach i cieszą się tam dużym powodzeniem. Model Mustang 4000 V zapewnia udźwig 1,8 t i maksymalną wysokość podnoszenia 3,65 m. Zastosowano w nim układ równoległego podnoszenia, który pozwala na wygodne i bezpieczne operowanie ładunkami spaletyzowanymi. Maszyna ma kompaktowe wymiary (szerokość i wysokość są równe zaledwie 2 m), co w połączeniu z możliwością obrotu wokół własnej osi zapewnia wyjątkową zwrotność, a tym samym zdolność do pracy w miejscach niedostępnych dla więk- Ładowarka teleskopowa MLT 634 cieszy się bardzo dużym powodzeniem wśród rolników, a dzięki wprowadzeniu silnika Stage IIIB oferującego jeszcze mniejsze zużycie paliwa jest jeszcze bardziej atrakcyjna. Ładowarka o sterowaniu burtowym Mustang 4000 V jest standardowo wyposażana w amortyzowany fotel, joysticki zintegrowane z podłokietnikami, a także nową tablicę przyrządów kontrolnych z kolorowym wyświetlaczem. Wszystkie punkty obsługi codziennej są łatwo dostępne pod dużą, tylną pokrywą silnika. szych jednostek. Źródłem napędu ładowarki jest silnik Cummins QSB4,5, oferujący moc 99 KM i maksymalny moment obrotowy równy 442 Nm. Oprócz wysokich osiągów, ładowarka Mustang 4000 V wyróżnia się też stabilnością i bezpieczeństwem. Standardowe wyposażenie maszyny obejmuje m.in. system kontroli jazdy Hydraglide, który amortyzuje osprzęt w czasie pracy na nierównym terenie. Takie rozwiązanie zapobiega rozsypywaniu przewożonego urobku i skraca czas trwania pojedynczych cykli roboczych. Maszyna ma charakterystyczną dla Mustanga przestronną i wygodną kabinę typu ROPS/FOPS, zapewniającą odpowiednią widoczność we wszystkich kierunkach. ▐ Michał Tarnowski Fot. Manitou www.agro-expert.net 33 2/2014 Jakość klasy premium Rozwiązania Ruukki dla branży rolniczej Maszyny rolnicze pracują w bardzo trudnych warunkach. Są narażone m.in. na ścieranie, działanie związków chemicznych i uszkodzenia mechaniczne. Co zrobić, aby były trwałe i nie zmuszały do częstej, kosztownej wymiany elementów podlegających zużyciu eksploatacyjnemu? rozwiązaniem przychodzi firma Ruukki, oferująca stale specjalne do najbardziej ekstremalnych zastosowań, a maszyny rolnicze wymagają materiałów o bardzo wysokiej jakości. Oprócz warunków, w jakich są użytkowane, wynika to również z dążenia do coraz większej wydajności sprzętu. Dlatego współczesne maszyny rolnicze imponują swoimi rozmiarami i mogą pracować z wyższymi prędkościami roboczymi. Oznacza to, że stal wykorzystywana do ich budowy musi być bardzo wytrzymała i jednocześnie pozwalać na obniżenie masy własnej, co ma bardzo duży wpływ na ograniczenie zużycia paliwa. Przykładem materiałów spełniających wymagania stawiane przez branżę rolniczą, mogą być odporna na ścieranie stal Raex i wysokowytrzymała stal Optim, produkowane przez firmę Ruukki. Lekkość, wytrzymałość i odporność na ścieranie Jednymi z bardziej istotnych wyzwań w przypadku maszyn rolniczych są uderzenia, znaczne naciski powierzchniowe oraz tarcie przyczyniające się do szybkiego zużycia sprzętu. Dotyczy to np. pługów, w których występują duże naprężenia przenoszone na całą konstrukcję. W takich przypadkach oraz przy wyborze np. kontenerów, podajników, lejów, platform czy maszyn z nadwoziami, warto wybrać sprzęt wykonany z ekstremalnie wytrzymałej stali. Przykładem rozwiązania, które sprawdza się w takiej sytuacji może być trudnościeralna i wysokowytrzymała stal Ruukki Raex 500. Jest ona znacznie twardsza niż standardowa stal S355 i zapewnia nawet Maszyny rolnicze wykonane z wysokowytrzymałych i trudnościeralnych stali Ruukki są lżejsze od konstrukcji wyprodukowanych przy użyciu tradycyjnych materiałów i zapewniają większą odporność na zużycie eksploatacyjne. 34 www.agro-expert.net 3-krotnie dłuższy okres eksploatacji maszyny, a ponadto wyróżnia się znakomitą łatwością obróbki. Materiały oferowane przez Ruukki zapewniają nie tylko odpowiednią wytrzymałość konstrukcji, ale sprawiają, że może być ona lżejsza. Elementy wykonane np. ze stali Optim nie muszą być tak grube, jak w przypadku standardowych rozwiązań. W ten sposób łatwo ograniczyć masę danej maszyny, która jest wygodniejsza w obsłudze, może współpracować z mniejszymi ciągnikami i oczywiście zapewnia niższe zużycie paliwa. W przypadku pojazdów transportowych najważniejszą korzyścią jest większa ładowność. Zastosowanie stali Optim MC pozwala na obniżenie masy elementów konstrukcyjnych nawet o 40%. Mimo swojej wytrzymałości, stal Optim charakteryzuje się dobrą spawalnością i dużą podatnością na kształtowanie. Dla przykładu, granica plastyczności stali Optim 500 MC wynosi 500 MPa i jest niemal dwukrotnie wyższa od standardowych materiałów, co umożliwia wykorzystanie jej przy bardziej skomplikowanych elementach maszyn. W przypadku elementów, które są szczególnie narażone na ścieranie, właściwym rozwiązaniem może być stal borowa przeznaczona do obróbki cieplnej, tj. B27 oraz coraz częściej stosowane B30 i B33. Zastosowanie takiego materiału wydłuża czas eksploatacji konstrukcji i zmniejsza koszty związane z wymianą elementów podatnych na zużycie lub uszkodzenia, jak np. różnego rodzaju obudowy, ostrza, łańcuchy, łopatki wirników. 2/2014 Świadomy wybór Kupując sprzęt rolniczy warto wziąć pod uwagę z kim współpracuje jego producent i jakie materiały stosuje do budowy oferowanych maszyn. Wśród wielu firm, które wykorzystują stale Ruukki jest Unia Group. Długotrwała współpraca między oboma podmiotami zaowocowała opracowaniem stali spełniających najwyższe wymagania w zakresie jakości, niezbędnej przy konstruowaniu nowoczesnych i wydajnych maszyn, które zapewniają niskie koszty eksploatacji. „Przed zastosowaniem w maszynach rolniczych, stale specjalne Ruukki zostały przetestowane w najcięższych warunkach. Oznacza to, że firma dostarczyła sprawdzone komponenty o potwierdzonej jakości. Wynikiem pozytywnego przejścia licznych prób jest stała współpraca Ruukki z producentami maszyn i narzędzi dla rolnictwa” – zapewnia Marcin Dworecki, Menedżer Produktu Ruukki Metals. W przypadku lemieszy do pługów wytwarzanych przez Unia Group, są stosowane blachy walcowa- Przemysław Beciński, Dyrektor Sprzedaży Ruukki Polska: „Jesteśmy dumni nie tylko z bycia liderem na rynku stali specjalnych, lecz również z tego, że mamy ekspertów, którzy pomagają klientom uzyskać najlepszą relację efektów do nakładów. Zależy nam, aby nasi fachowcy byli wszędzie tam, gdzie jest nasz klient. Dlatego stale specjalne Ruukki doskonale odpowiadają na potrzeby rynku i stają się nową definicją określenia premium.” ne na gorąco z dodatkiem boru B27. Natomiast do produkcji elementów wrażliwych na obciążenia (profili zamkniętych) jest wykorzystywana blacha o podwyższonej wytrzymałości Optim 500 MC. „Blacha wykonana ze stali B27 dostarczona przez Ruukki bardzo dobrze poddaje się obróbce cieplnej i kształtowaniu. Dzięki temu nie wymaga od nas dużego nakładu pracy, co obniża koszty produkcji” – przekonuje Michał Piotrowski, kierownik ds. eksportu w Unia Group. Zastosowanie stali specjalnych ma bardzo duże znaczenie w przypadku pojazdów, bo pozwala na znaczące obniżenie masy własnej, a tym samym wzrost ładowności, jednocześnie przy zachowaniu wymaganych parametrów wytrzymałościowych. Maszyny to nie wszystko Oferta Ruukki dla rolnictwa to nie tylko komponenty maszyn, ale także m.in. specjalne powłoki czy silosy. Firma wprowadziła na rynek nową, bazującą na poliuretanie powłokę Pural farm, opracowaną specjalnie dla obiektów rolniczych, w których wymagana jest odporność materiałów na korozję i chemikalia. Jest ona o ponad 50% grubsza i dużo bardziej odporna na ścieranie niż standardowe powłoki poliestrowe stosowane w budynkach rolniczych. Dzięki temu z powodzeniem może być wykorzystywana w takich miejscach, jak obory, kurniki, chlewnie, mleczarnie, magazy itp. Ruukki dostarcza również komponenty do produkcji silosów, współpracując blisko z firmą Araj. Dla jej klientów najważniejszą potrzebę stanowi dobre zabezpieczenie zawartości silosów, czyli zboża. Tym sa- mym zbiorniki muszą być odporne na korozję i wilgoć, a ich wewnętrzna powłoka zapobiegać powstawaniu zanieczyszczeń. Dlatego firma Araj zdecydowała się na wybór stali z powłoką Galfan (cynkowo-aluminiową). Araj i Ruukki pracują wspólnie również nad zastosowaniem stali Litec do produkcji silosów. Jej użycie może podwoić wytrzymałość obudów silosów, a tym samym znacząco zwiększyć ich pojemność. W Polsce, obok placówek sprzedaży, Ruukki dysponuje Stalowym Centrum Serwisowym zlokalizowanym w Obornikach k. Poznania, które zapewnia szybką i sprawną dostawę komponentów gotowych do montażu. Zakres kompetencji zakładu obejmuje m.in. cięcie ogniowe, cięcie plazmą, gięcie i śrutowanie blach o wysokiej wytrzymałości.▐ Karol Wójtowicz Fot. Ruukki, K. Wójtowicz, R. Romaniuk Możliwości Stalowego Centrum Serwisowego Ruukki Metals są praktycznie nieograniczone. Aby się o tym przekonać, wystarczyło odwiedzić stoisko Ruukki na targach Polagra-Premiery 2014, gdzie firma prezentowała zestaw perkusyjny z elementami wykonanymi przez własny zakład! www.agro-expert.net 35 2/2014 Maksymalne korzyści Stale specjalne SSAB Szwedzka firma SSAB nie tylko dostarcza stal o wysokiej wytrzymałości, ale oferuje wszechstronne wsparcie dla projektantów i producentów maszyn oraz urządzeń. azwy handlowe oferowanych przez nią produktów, takie jak Hardox czy Domex stały się w naszym kraju wręcz synonimem stali o wysokiej wytrzymałości. Stale te znajdują zastosowanie niemal w każdej gałęzi współczesnego przemysłu. W głównej mierze także i w rolnictwie. Elementy wielu pojazdów i maszyn rolniczych wykonanych ze stali specjalnych zapewniają produktom końcowym wysoką jakość i długą żywotność, której konsekwencją jest m.in. wyższa cena maszyny przy odsprzedaży. Twardo i plastycznie SSAB oferuje swoim klientom najszerszy na świecie zakres trudnościeralnych stali Hardox. Są one produkowane w zakresie twardości od 350 do 700 (wg skali Brinella) i mogą mieć grubość od 0,7 do 160 mm. Materiał ten gwarantuje znaczne wydłużenie żywotności konstrukcji, nawet 15-krotnie w porównaniu z typową stalą S235. Dzięki unikalnym właściwościom tej stali możliwe jest wyraźne zmniejszenie masy, dochodzące w niektórych wypadkach do 60%. Hardox wykorzystywany jest m.in. do budowy łyżek koparek i ładowarek, a także na podłogi pojazdów samowyładowczych, gdzie trudnościeralna stal jest bardzo pożądana. W tym ostatnim zastosowaniu, jako element skrzyni ładunkowej, Hardox często współpracuje ze stalą Domex, z której wykonuje się ściany boczne, a jeśli pozwala na to rodzaj transportowanego ładunku – nawet całe nadwozie. Stal ta jest również odpowiednia do budowy skomplikowanych komponentów maszyn. Przykładowo firma John Deere produkuje około 100 części, w których wykorzystuje szwedzką stal o wysokiej wytrzymałości Domex. Zastosowanie tego materiału sprawia, że maszyny rolnicze są bardziej odporne na ciężkie warunki eksploatacji, trwalsze, a zarazem lżejsze. Konstruktorzy cenią zwłaszcza stal Domex 700 MC. Materiał ten pozwala na ograniczenie masy poszczególnych części aż o 40%. Z tego względu możliwe jest m.in. zwiększenie szerokości zespołu żniwnego, a tym samym polepszenie wy- Zastosowanie stali o wysokiej wytrzymałości pozwala na konstruowanie pojazdów zapewniających dużą pojemność i ładowność, przy ograniczonej masie własnej. 36 www.agro-expert.net dajności maszyny. Niższa waga pojazdów rolniczych powoduje mniejsze zagęszczenie podłoża, które utrudnia wzrost roślin. Domex jest stalą termomechanicznie walcowaną. Producent dostarcza ją w postaci kręgów i arkuszy. Dostępne są różne gatunki o zakresie wytrzymałości od 240 do 1100 MPa. Stal ta jest znana z wąskich tolerancji i bardzo płaskiej powierzchni. Dzięki niespotykanej plastyczności łatwo poddaje się kształtowaniu i obróbce. Nieskazitelna czystość tej stali powoduje, iż idealnie nadaje się ona do cięcia laserowego i spawania. Zostawia projektantom dużą swobodę. Pozwala formować „szczupłe”, ale wytrzymałe elementy. Zbudowane z niej skrzynie ładunkowe są lekkie, a dzięki innowacyjnemu projektowi w pełni wykorzystującemu drzemiące w stali właściwości otrzymujemy większą ładowność pojazdu. Domex charakteryzuje się też wyższą, w porównaniu do zwykłych stali węglowych, odpornością na ścieranie. Elementy „szkieletu” kabin wykonanych ze stali o wysokiej wytrzymałości mogą być cieńsze, co sprzyja zwiększeniu powierzchni szyb i polepszeniu widoczności. Należy też zwrócić uwagę, że cieńsza stal wpływa na mniejsze zużycie materiału spawalniczego. Stal Domex sprawia, że koszty serwisu są dużo niższe, ze względu na łatwiejszą obsługę oraz dłuższe okresy pomiedzy przeglądami maszyn. Szwedzka firma SSAB nie tylko dostarcza stal o wysokiej wytrzymałości, ale oferuje wszechstronne wsparcie dla projektantów i producentów maszyn oraz urządzeń. Zastosowanie stali o wysokiej wytrzymałości pozwala na konstruowanie pojazdów zapewniających dużą pojemność i ładowność, przy ograniczonej masie własnej. 2/2014 Oczywistą korzyścią jest również spadek zużycia paliwa. Najbardziej widoczny staje się, gdy przeliczyć go na tonę transportowanego materiału. W szerszej skali wykorzystywanie elementów ze stali o wysokiej wytrzymałości upraszcza produkcję oraz sprzyja zmniejszeniu zużycia materiałów i energii. To przynosi oszczędności i ogranicza wpływ wykorzystującego ją producenta na środowisko naturalne. Te cenne walory stali zauważają klienci SSAB. Długoletnia, owocna współpraca sprawiła, że John Deere przyznał szwedzkiej firmie status „Partnera”, co jest najwyższym wyrazem uznania. SSAB utrzymała tę pozycję nieprzerwanie, przez 5 kolejnych lat i dzięki temu trafiła w 2013 r. do „Supplier Hall of Fame”. Jednocześnie uhonorowano ją tytułem „Construction and Forestry Division Supplier of the Year” (ang. Dostawca Roku Oddziału Budowlanego i Leśnego). Doradztwo i pomoc Na szczególną uwagę w maszynach rolniczych zasługują również stale borowe. Dodatek boru sprawia, że stale te znakomicie się hartują, dzięki czemu charakteryzują się wysoką odpornością na ścieranie. Przed procesem obróbki cieplnej możliwe jest formowanie z nich skomplikowanych kształtów. Następnie, w wyniku hartowania osiągamy zwiększoną twardość i odpowiedni poziom wytrzymałości gotowego elementu. Trudno o lepszy materiał do maszyn zmagających się z ciężkim terenem, dużym obciążeniem i kapryśną pogodą. Szeroki wybór materiałów o odmiennych własnościach sprawia, że czasem trudno zdecydować się na najwłaściwszy do zakładanych zadań. Firma SSAB chętnie wspomaga swoich odbiorców w wyborze odpowiedniego materiału oraz procesach jego obróbki. Sprawnie funkcjonuje jej Ośrodek Doradztwa (ang. Knowledge Service Center), który wspiera klientów na wszystkich etapach procesów produkcyjnych. Jest to wyjątkowa pomoc, która obejmuje aspekty konstrukcji, kształtowania, łączenia, a nawet wydajności produkcji. Spółka SSAB Poland proponuje nie tylko wsparcie techniczne, ale również wykonywanie wysokiej jakości gotowych elementów z proponowanych gatunków stali, jej magazynowanie i indywidualnie dopasowane usługi logistyczne. Pomoc dotyczy nie tylko nowych produktów, ale również modernizacji istniejących. Warto wspomnieć, że popyt na stal o wysokiej wytrzymałości zwiększa się dwukierunkowo: z jednej strony powstają Razem z najnowszymi gatunkami, rodzina Domex obejmuje obecnie stale w zakresie wytrzymałości od 240 do 1100 MPa. nowe konstrukcje oparte na tych gatunkach stali, z drugiej odbiorcy końcowi wymuszają modernizację już istniejących maszyn, aby dzięki elementom o wysokiej wytrzymałości lepiej i dłużej im służyły. ▐ Michał Kij Fot. SSAB Wydajność x Maksymalny zwrot z inwestycji może być kwestią godzin. Twoje maszyny muszą być mocniejsze, bardziej wydajne i trwałe. Teraz możesz dodać nową wartość by zapewnić swoim produktom niezawodność i większą wydajność. Domex to stal o wysokiej wytrzymałości. Zastosowanie jej w nowych projektach pozwala na redukcję wagi aż do 40%. Ponadto, sama konstrukcja będzie jednocześnie znacząco mocniejsza. Innymi słowy, stal Domex to po prostu sposób na wyższy zysk i bezproblemowy biznes. Więc nie zapomnij zapytać o Domex zanim zakupisz kolejny sprzęt. Więcej na temat stali Domex na www.domex.net 40% waga komponentu oszczędność wagi Twoje korzyści: » zwiększona ładowność » łatwiejsza konserwacja » dłuższa żywotność » zmniejszenie kompresji gruntu » mniejsze zużycie paliwa » oszczędność czasu www.agro-expert.net 37 2/2014 Przyczepa D-55 ma skrzynię ładunkową o wymiarach wnętrza (dł. x szer. x wys.) 4505 x 2233 x 500 mm, co zapewnia pojemność 5,25 m3, a po zastosowaniu nadstawek o wysokości 350 mm – 8,9 m3 Powrót do korzeni Nowości w ofercie przyczep rolniczych Zasław Zasław od ponad 60 lat produkuje wysokiej jakości przyczepy dla branży rolniczej, a słynne „Autosanki” do dzisiaj są wykorzystywane w wielu polskich (i nie tylko) gospodarstwach. Czy jest szansa na ich powrót? kazuje się, że tak, bo na minionych targach Polagra-Premiery, jednym z eksponatów zaprezentowanych na stoisku firmy była właśnie przyczepa D-55. To całkowicie nowy produkt (nie odrestaurowany), który przy odpowiedniej aprobacie i zainteresowaniu rynku na stałe wejdzie do oferty Zasław. Póki co, do końca roku, ma powstać 60 takich pojazdów. Sprawdzona alternatywa Na targach Polagra-Premiery 2014 przyczepa D-55 była z łatwością rozpoznawana i wszyscy odwiedzający stoisko Zasław pozytywnie wypowiadali się na temat wznowienia jej produkcji. 38 www.agro-expert.net Przyczepa D-55 po raz pierwszy opuściła linię produkcyjną w 1982 r., zaś ostatni egzemplarz wyprodukowano w 1994 r. Przez ten okres do rolników trafiło aż 52 200 szt. tych pojazdów. Wznowienie produkcji modelu D-55 po części wiąże się z zeszłorocznym jubileuszem 60-lecia powstania firmy Zasław, ale jest także odpowiedzą na potrzeby rynku. Chodzi tu głównie o rolni- 2/2014 ków, którzy dysponują mniejszym areałem i przyczepa 6-tonowa jest dla nich zupełnie wystarczająca. Pojazd o takiej ładowności już wcześniej był dostępny w ofercie Zasław, ale w cenie 36 300 zł netto. Nowa przyczepa kosztuje znacznie mniej, bo 25 950 zł netto. Mimo to jest w pełni funkcjonalna i może być znakomitym rozwiązaniem dla wielu gospodarstw. Wznowiona D-55 ma mocną ramę wykonaną ze stali konstrukcyjnej o podwyższonej wytrzymałości S355J. Dla zapewnia właściwej ochrony przed korozją, wszystkie elementy podlegają śrutowaniu. Proces ten, razem z odtłuszczaniem, jest jeszcze powtarzany po spawaniu i wstępnym montażu. Nakładanie materiałów lakierniczych odbywa się w kabinie-suszarni z zastosowaniem wysokiej jakości lakierów poliuretanowych PPG. Na razie nie zdecydowano jednoznacznie o kolorze podwozia – wszystko zależy od klientów, ale póki co rozważany jest szary lub czerwony. Pojazd ma zawieszenie mechaniczne z resorami wielopiórowymi oraz osie z homologacją do 40 km/h. Przyczepa jest zatrzymywana za pomocą jednoobwodowego układu hamulcowego z mechanizmami bębnowymi przy wszystkich kołach. Standardowo są stosowane koła z nowymi (niebieżnikowanymi) oponami o rozmiarze 11,5/80 R15,3. Nadwozie tworzy stalowa skrzynia ładunkowa z 3-stronnym wywrotem (do tyłu – 50°, na boki – 47°), realizowanym poprzez 4-stopniowy siłownik hydrauliczny. Podłoga została wykonana z blachy o grubości 3 mm, na burty użyto nieco cieńszego materiału (2,5 mm). Kolor skrzyni jest zależny od preferencji klienta, ale może to być RAL 3004 (bordowy) lub RAL 6002 (zielony). Inne, w tym szary, będą wymagały dopłaty. Standardowe wyposażenie każdego pojazdu D-55 obejmuje m.in. 2 kliny pod koła, liny zabezpieczające skrzynię, trójką dla pojazdów wolnobieżnych, instalacje do drugiej przyczepy, błotniki z chlapaczami tylnych kół. W opcji są dostępne m.in. stelaż, plan- Zmodernizowana, 14-tonowa przyczepa Zasław ma jeszcze bardziej solidną konstrukcję, odporną na trudne warunki eksploatacji. Taki pojazd wymaga zastosowania ciągnika o mocy rzędu 130-140 KM. deka, zaczep sztywny lub amortyzowany/obrotowy, zaczep automatyczny V.Orlandi, podest roboczy na przedniej ścianie, nadstawy burt o wysokości 350 mm, koło zapasowe, ogumienie 315/65 R22,5 lub 400/60 R15,5, pneumatyka dwuobwodowa, skrzynka narzędziowa, otwór zsypowy na tylnej burcie, niestandardowy kolor. Pozytywne zmiany Innym pojazdem, który zaprezentowano w Poznaniu była zmodernizowana przyczepa D-737-14. Ma ona nowe zawiasy, dodatkowy zamek przy dolnej burcie (wcześniej były 3, obecnie są 4) oraz zmieniony tył o prostszej budowie, który zapewnia łatwiejszy i dzięki temu szybszy montaż. Masa własna pojazdu w wersji z podstawowym wyposażeniem jest równa tylko 4,8 t, co przy dmc 18 t zapewnia ładowność 13,2 t. W egzemplarzu zaprezentowanym podczas targów burty miały wysokość 800 + 600 mm, ale istnieje możliwość zamówienia zestawu 800 + 800 mm, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. W pierwszym przypadku pojemność ładunkowa wynosi 17,6 m3, w drugim aż 20,5 m3. Pojazd był wyposażony w autorski, homologowany dyszel w kształcie litery Y. W porównaniu do konstrukcji typu V, taka wersja znacząco ułatwia manewrowanie, zwłaszcza na ciaśniejszych podwórkach. Kompletacja standardowa modelu D-737-14 obejmuje m.in. 2 kliny pod koła, liny zabezpieczające skrzynię, plastykową skrzynkę narzędziową z wyposażeniem, uchylny zderzak stanowiący osłonę lamp zespolonych, zbiornik na wodę, zewnętrzną drabinkę aluminiową, stopnie wewnątrz skrzyni ładunkowej, błotniki przy wszystkich kołach oraz wyprowadzenia instalacji do drugiej przyczepy. Jeśli chodzi o dostępne opcje, rozbudowana lista zawiera m.in. plandekę, stelaż, podest roboczy na przedniej ścianie, bieżnikowane koło zapasowe, wciągarkę do koła, zaczep automatyczny i obrotowy, rynny boczne zsypowe, ramę ocynkowaną, plandekę wewnętrzną do bezpiecznego załadunku warzyw. Przyczepa może być też wyposażona w zawieszenie pneumatyczne BPV, umożliwiające jazdę z prędkością do 90 km/h, ale wymaga ono dopłaty 11 tys. zł. ▐ Karol Wójtowicz Fot. R. Romaniuk www.agro-expert.net 39 2/2014 Mniej w oponie – lepiej dla gleby i portfela Technologia Michelin Ultraflex Współczesne rolnictwo jest nastawione na jak największą wydajność, którą trudno osiągnąć bez odpowiednio dużych i ciężkich maszyn. Jak w takiej sytuacji chronić glebę przed nadmiernym ugniataniem? roblem ten jest bardzo ważny, bo nadmierne zagęszczanie podłoża utrudnia wzrost roślin. Poza tym łatwo może dochodzić do powstawania kolein, w których później zalega woda. Aby wyeliminować te niekorzystne zjawiska, Michelin opracował technologię Ultraflex. Wymierne korzyści Michelin to uznany producent opon dla wielu branż. Przy konstruowaniu ogumienia dla rolnictwa, firma stara się, aby były one odpowiednio trwałe, zapewniały oszczędność paliwa, a jednocześnie chroniły glebę i plony. Straty zbiorów spowodowane ugniataniem gleby są dość istotne, bo mogą sięgać nawet ponad 5%. Woda, która zbiera się w koleinach prowadzi do wymięknięcia roślin, a jeśli uda się im przetrwać w takich warunkach, to zwykle są one niższe. Powoduje ona również wypłukiwanie nawozów i środków ochrony roślin (zwłaszcza na pochyłych Technologia Michelin Ultraflex pozwala na pracę opony przy obniżonym ciśnieniu, dzięki czemu gleba jest mniej ugniatana, a ciągnik dysponuje większą siłą uciągu, co umożliwia współpracę z szerokimi maszynami uprawowymi. 40 www.agro-expert.net terenach), co przyczynia się do zmniejszenia wydajności plonu i zanieczyszczenia środowiska. Skrajnie głębokie koleiny, spowodowane przez buksowanie kół, znacząco utrudniają też same prace polowe, bo do ich wyrównania konieczne są dodatkowe przejazdy zestawu uprawowego, co pociąga za sobą większe koszty i stratę cennego czasu. Takie niekorzystne sytuacje to często efekt stosowania opon o dużym ciśnieniu. Oddziałują one na glebę nawet do głębokości 1 m, a najczęściej stosowane maszyny pozwalają na spulchnienie ośrodka gruntowego na maksymalnie 30 cm. Obniżenie ciśnienia w tradycyjnym ogumieniu może jednak doprowadzić do uszkodzenia opon. Problem rozwiązała firma Michelin, opracowując technologię Ultraflex. Opony wykonane przy jej zastosowaniu mają elastyczne strefy boków, dzięki czemu mogą się łatwo uginać i nie powstaje przy tym duża ilość ciepła. Nowatorska konstrukcja przełomowego ogumienia pozwala na pracę przy ciśnieniu niższym nawet o 20-40% w porównaniu z oponami o klasycznej budowie. Taka właściwość niesie ze sobą ogromne korzyści. Gdy ciśnienie jest mniejsze, opona styka się z podłożem większą powierzchnią. 2/2014 Wtedy nacisk na nie jest mniejszy, więc gleba nie jest ugniatana, jak w przypadku opon wysokociśnieniowych, i zwiększa się liczba klocków bieżnika, które mają kontakt z gruntem, co z kolei ogranicza poślizg. Zmniejszenie poślizgu przede wszystkim wpływa pozytywnie na oszczędność paliwa, ale też zapobiega powstawaniu kolein. Zalety pracy ciągnikiem czy kombajnem przy obniżonym ciśnieniu ogumienia dla wielu rolników są dobrze znane, ale często zniechęca do niej konieczność przejazdu po drogach utwardzonych, które wymuszały powrót do nominalnego ciśnienia. Dlatego z właściwości tej zazwyczaj korzystają tylko w sytuacji, gdy np. dojdzie do ugrzęźnięcia pojazdu. W przypadku opon z technologią Ultraflex, podwyższanie ciśnienia przy wjeździe na drogę utwardzoną nie jest konieczne. Dzięki temu rolnik oszczędza czas, a sama jazda jest bardziej komfortowa, bo ogumienie z mniejszym ciśnieniem znacznie lepiej amortyzuje wszelkie nierówności nawierzchni. W parze z osiągami Michelin dysponuje szeroką ofertą ogumienia z technologią Ultraflex, dopasowanego do różnych zastosowań. Produkty przeznaczone do ciągników o mocy w zakresie 80-200 KM noszą nazwę XeoBib. Są dostępne na rynku ok. 10 lat, dlatego wielu rolników zdążyło już je wymienić na nowe. Z kolei dla maszyn zapewniających jeszcze wyższe osiągi, opracowano opony serii AxioBib. Mogą one pracować nie tylko przy niższym ciśnieniu, ale zapewniają też o 20% większą nośność, dzięki czemu w wielu przypadkach nie ma konieczności stosowania większych lub podwójnych kół. Dla przykładu, przy obciążeniu 6500 kg taka opona pracuje z ciśnieniem o ok. 0,8 bara niższym, niż wymagane w standardowych produktach. W ten sposób gleba może być znacznie mniej ugniatana, co oczywiście przekłada się na wzrost plonów. Poza tym opony serii AxioBib charakteryzują się też niższym nawet o 40% poziomem hałasu i wibracji, zapewniając operatorowi bardziej komfortowe warunki pracy. Ograniczenie drgań przenoszonych na ciągnik ma też znamienny wpływ na jego trwałość i bezawaryjność. Na minionych targach Agritechnica 2013 Michelin zaprezentował największa oponę do ciągników rolniczych, tj. AxioBib IF900/65 R46. Ma ona średnicę zewnętrzną równą 2,32 m i szerokość przekroju 900 mm. Zapewnia nośność 10 600 kg i pozwala na jazdę z prędkością nawet Opony Michelin wykorzystujące technologię Ultraflex są znakomitą alternatywą dla układów gąsienicowych stosowanych w dużych kombajnach. Zapewniają niskie naciski na grunt i umożliwiają bezpieczną pracę na bardziej wilgotnych glebach. 65 km/h. Nowa opona może być eksploatowana przy ciśnieniu nawet 0,8 bara i zapewnia lepszą trakcję, bo odpowiednio zaprojektowany bieżnik oraz obszar stopki zapobiegający ślizganiu się opony na obręczy, pozwalają na efektywne wykorzystanie mocy ciągnika. W ogumienie AxioBib IF900/65 R46 wyposażono m.in. prezentowane na targach Agritechnica ciągniki New Holland T9 oraz Deutz Fahr z nowej serii 11, a także nową generację maszyn Krone. Wydajnie i bezpiecznie W ofercie Michelin jest też ogumienie do kombajnów o nazwie CerexBib, które również wykorzystuje technologię Ultra- Dla przykładu, przy obciążeniu 7300 kg opona przeznaczona do opryskiwaczy, ale wykonana w tradycyjny sposób wymaga ciśnienia 4,8 bara. Nowy produkt Michelin SprayBib VF420/95R50 może bezpiecznie pracować z ciśnieniem równym tylko 3,6 bara. W ten sposób powierzchnia kontaktu ogumienia z gruntem jest znacznie większa, co łatwo docenić w czasie wiosennych oprysków na rozmiękniętej glebie. flex. To odpowiedź na potrzeby rynku, bo maszyny tego typu są coraz większe i cięższe, a wilgotna gleba może utrudniać wjazd na pole w najlepszym terminie. Opona CerexBib została opracowana wspólnie z koncernem Claas, jednym z czołowych producentów maszyn żniwnych i ma być praktyczną alternatywą dla gąsienic. Te ostatnie są drogie i szybko się zużywają, zwłaszcza podczas jazdy na utwardzonych drogach. Obecnie są wprowadzane na rynek nowe rozmiary opon CerexBib, tj. IF 800/70 R38 CFO oraz IF 900/60 R38 CFO. Zostały już one zaaprobowane przez największych producentów sprzętu rolniczego, takich jak John Deere, Case IH, New Hollad, Claas oraz Laverda i dopasowane do ich oferty. Problem ugniatania gleby i powstawania kolein jest też szczególnie ważny w przypadku opryskiwaczy. Współczesne maszyny tego typu zapewniają szerokość roboczą nawet 50 m i są wyposażane w olbrzymie zbiorniki cieczy, które pozwalają na obsługę pól o dużej powierzchni. Aby nie niszczyć upraw, ich opony są dość wąskie, co oczywiście wpływa niekorzystnie na powierzchnię kontaktu ogumienia z podłożem. Dlatego Michelin opracował opony SprayBib wykorzystujące technologię Ultraflex. Przy ich zastosowaniu ugniatanie ośrodka gruntowego jest znacznie mniejsze, a opryskiwacz samojezdny dysponuje większą siłą uciągu i zapewnia niższe zużycie paliwa. Na targach Agritechnica 2013 Michelin zaprezentował najnowszą oponę serii SprayBib o rozmiarze VF420/95 R50. Pozwala ona na jazdę z prędkością nawet 65 km/h i charakteryzuje się bardzo dużą nośnością, umożliwiającą stosowanie zbiorników o pojemności przekraczającej 4500 litrów. ▐ Karol Wójtowicz Fot. Michelin, K. Wójtowicz www.agro-expert.net 41 2/2014 Nowe opony Firestone: (od lewej) Firestone Performer Row Crop i Firestone Maxi Traction IF. Nowa strategia, nowe produkty Opony Firestone dla rolnictwa Już niebawem na europejskim rynku opon rolniczych pojawią się produkty firmy Bridgestone. Ich przeznaczeniem mają być pojazdy i maszyny segmentu premium o największej wydajności. ebiut pierwszego produktu zaplanowano na światowe targi dla branży oponiarskiej Reifen w niemieckim Essen, które odbędą się w maju 2014 r., natomiast do sprzedaży trafią w drugiej połowie przyszłego roku. Zgodnie z przyjętą strategią, nowa linia produktów Bridgestone ma stanowić uzupełnienie dla istniejącej rodziny opon rolniczych Firestone. Koncentracja wyłącznie na największych pojazdach i maszynach będzie znakomitym uzupełnieniem oferty, bo ten segment cały czas ulega dynamicznemu rozwojowi, a ponadto pozwoli na uniknięcie sytuacji, w której dochodziłoby do dublowania produktów obu marek. Szansą dla Bridgestone jest szybko zmieniające się oblicze rolnictwa w Europie. Obecnie maleje liczba gospodarstw, ale zwiększa się ich powierzchnia. Stąd rośnie zapotrzebowanie na sprzęt o dużej wydajności, a tym samym na ogumienie zapewniające odpowiednią trwałość i wydajność. 42 www.agro-expert.net Mniejsze ciśnienie Nowa strategia koncernu Bridgestone została przedstawiona podczas hanowerskich targów Agritechnica. Można tam było również zobaczyć trzy nowe linie opon marki Firestone dedykowane dla dużych ciągników, kombajnów oraz opryskiwaczy. Przy ich opracowywaniu wzięto po uwagę wiele nowych rozwiązań technologicznych, wspomagających pracę rolnika i tworzonych z myślą o zwiększaniu wydajności oraz oszczędności, takich jak systemy pozycjonowania satelitarnego ułatwiające poruszanie się po polu, silniki o wyższych osiągach czy w końcu większe maszyny, umożliwiające ograniczenie liczby przejazdów. We wszystkich oponach zastosowano technologie pozwalającą na zmniejszenie ciśnienia roboczego, zapewniające większą powierzchnię styku opony z podłożem. Straty zbiorów spowodowane ugniataniem gleby mogą sięgnąć nawet do 5%, Na targach Agritechnica można też było zobaczyć inne popularne produkty marki Firestone. Należy do nich opona serii Duraforce Utility przeznaczona do zastosowań przemysłowych, takich jak koparko-ładowarki i ładowarki kołowe. Dzięki szerokiemu i płaskiemu bieżnikowi oraz pogrubionej ściance bocznej, opony te zapewniają wysoką stabilność i bezpieczeństwo w długim okresie eksploatacji. 2/2014 a dodatkowo w koleinach zbiera się woda powodując wymiękanie roślin. Kolejną zaletą, wynikającą z możliwości pracy przy mniejszym ciśnieniu, jest lepsza trakcja. Ma to niebagatelne znaczenie zwłaszcza w przypadku opony Firestone Maxi Traction IF, która jest dedykowana dla dużych ciągników o mocy powyżej 180 KM. Opra- dzina pracy jest bardzo cenna i trzeba ją maksymalnie wykorzystać. Nośność opony Firestone Maxi Traction Combine została zwiększona aż o 70%, tak aby w pełni wykorzystać pojemność zbiornika na wymłócone ziarno. Zastosowanie jej pozwala na łatwe zwiększenie wydajności pracy poprzez ograniczenie liczby przestojów na rozładunek. Jest przeznaczona do największych maszyn tego typu ze zbiornikami o pojemności 12,5 tys. litrów. Dla osiągnięcia jak najlepszych warunków pracy, przeprojektowano również konstrukcję boczną opony. W ten sposób, pomimo znacznego obciążenia, nadal pozwala na znaczne ugięcie, a tym samym zapewnia większą powierzchnię styku z podłożem, co oczywiście przekłada się na lepszą trakcję i mniejsze oddziaływanie na glebę. Szybszy przejazd Już niebawem na rynku pojawią się opony rolnicze marki Bridgestone. Zgodnie z założeniami uzupełnią produkty Firestone i będą przeznaczone do największych maszyn i pojazdów. cowując ją, skupiono się na wszechstronnym zastosowaniu ciągnika, który wykonuje wiele zadań w gospodarstwie, dlatego równie wielozadaniowa powinna być opona, w którą jest wyposażony. Ponadto ciągnik jest wykorzystywany przez cały rok w różnych warunkach pogodowych. Nowa konstrukcja dopuszcza ciśnienie na poziomie 1,2 bara, zapewniając większe ugięcie opony, a tym samym ograniczenie nacisków jednostkowych na glebę. Co ważne zwiększyła się również jej nośność (+20%), pozwalając na pracę z cięższymi maszynami zawieszanymi. Kolejnym ukłonem w stronę klientów jest możliwość montażu nowego ogumienia na standardowych lub szerszych felgach, zapobiegając ponoszeniu dodatkowych kosztów. Po pierwsze wydajność Inną ciekawą propozycją jest opona Firestone Maxi Traction Combine przeznaczona do kombajnów. W tym przypadku szczególny nacisk położono na nośność, aby zapewnić możliwość jeszcze lepszego wykorzystania maszyny. Zbiory zbóż trwają zwykle kilkanaście dni i często utrudnia je pogoda. Dlatego każda go- Trzecią linią nowych opon jest ogumienie Firestone Performer Row Crop przeznaczone do opryskiwaczy samojezdnych. W tym przypadku producent również stosuje się do aktualnie obowiązujących i przyszłych trendów, uwzględniając coraz większe masę i gabaryty maszyn, oferując opony o podwyższonej nośności, ale bez negatywnego oddziaływania na glebę. Większa nośność pozwala na maksymal- Nowe, solidne opony Firestone do kombajnów łączą niezawodność, bezpieczeństwo, wydajność i niski stopień ubijania gleby. Wzmocniony karkas z elastyczną ścianą boczną zapewniają ogumieniu Maxi Traction Combine dużą powierzchnię styku i odpowiednią stabilność, które są niezwykle ważne w ciężkich pojazdach o wysoko umieszczonym środku ciężkości. zachowują stabilność i bezpieczeństwo prowadzenia pojazdu, co również wpływa na skrócenie czasu pracy. Ważną zaletą nowego ogumienia jest zdolność łatwego samooczyszczania się opon, zwłaszcza w przypadku opryskiwaczy, które pracują Zakres opon produkowanych przez koncern Firestone jest bardzo szeroki, o czym świadczy choćby model DT23 o rozmiarze 850/75 R42. Takie opony mają średnicę 2,32 m i masę 510 kg, niedawno znalazły zastosowanie u rolnika w Danii, który wykorzystał je w ciągniku Case IH Steiger o mocy przekraczającej 500 KM. ne wykorzystanie zbiorników opryskiwacza, co pozwala na oszczędność czasu, wynikającą z braku konieczności dodatkowych „tankowań”. Tak jak w przypadku ww. opon, tu również zastosowano technologię Dual Angle Lug zwiększającą trakcję o 4% oraz wzmocnienie konstrukcji stalową taśmą, umożliwiającą zwiększenie indeksu prędkości na polu i na drodze. Mimo wyższych osiągów, opony głównie w okresie, gdy gleba jest wilgotna, a to sprzyja „nabieraniu” przez opony zanieczyszczeń zmniejszających trakcję. Trzy nowe linie opon są potwierdzeniem polityki firmy Firestone, która ma na celu przynosić lepszą efektywność i rentowność gospodarstw rolnych, a jednocześnie jak najlepiej chronić glebę. ▐ Konrad Kułak Fot. Bridgestone www.agro-expert.net 43 2/2014 Nieograniczone możliwości Prefabrykaty betonowe MD Beton Wpływ na wydajność gospodarstwa mają nie tylko maszyny, ale także jego infrastruktura. Źle przygotowane, prowizoryczne miejsca składowania zbiorów zajmują większą przestrzeń i znacząco utrudniają codzienną pracę. rudno usypać wysoką pryzmę ze zboża czy ziemniaków, nawet jeśli się je wyładuje przy samej ścianie. W przypadku kiszonki tego problemu nie ma, ale trzeba ją odpowiednio zagęścić. Brak jakiegokolwiek zabezpieczenia silosu na brzegach eliminuje możliwość przejazdu ciągnikiem, bo na pochyłym, miękkim podłożu, łatwo mogłoby dojść do przewrócenia pojazdu. Aby uniknąć tych problemów, warto stosować różnego rodzaju przegrody, boksy i zapory, ale stałe konstrukcje pociągają za sobą duże koszty i nie gwarantują optymalnego wykorzystania dostępnej przestrzeni, bo co zrobić gdy w ciągu kilku lat zmienią się proporcje zbiorów? Dopasowane do potrzeb Najlepsze rozwiązanie proponuje firma MD Beton, która od pewnego czasu ma w swej ofercie bloki betonowe przeznaczo- 44 www.agro-expert.net W typowych zastosowaniach ściany oporowe nie wymagają fundamentów, ale podłoże musi mieć odpowiednią nośność. Do łączenia bloków nie jest wykorzystywana żadna zaprawa, więc budowa muru odbywa się niezwykle szybko. ne do budowy ścian oporowych. Znajdują one zastosowanie m.in. w branży komunalnej czy przemyśle budowlanym, ale są też bardzo przydatne w gospodarstwach rolnych. Takie ściany umożliwiają wygodne składowanie m.in. kiszonki, obornika, opału, zbóż czy roślin okopowych, a ze względu na dużą nośność z powodzeniem mogą też posłużyć do budowy np. tymczasowego garażu. Zakres zastosowań jest praktycznie nieograniczony, bo bloki mają prostopadłościenny kształt i występują w wielu rozmiarach, pozwalając na dowolne konfiguracje najlepiej odpowiadające konkretnym potrzebom. Podstawą oferty są bloki o grubości i wysokości 60x60 cm oraz długości 60, Bloki w postaci schodów umożliwiają bezpieczne wchodzenie i schodzenie ze ścian oporowych. 120 i 180 cm. Druga wersja ma przekrój poprzeczny 80x80 cm, występuje w odmianie o długości 80 i 160 cm. Praktycznym uzupełnieniem dla lżejszych materiałów są bloki o przekroju poprzecznym 40x40 cm dostępne w dwóch długościach (80 i 160 cm) oraz o grubości 40 cm, wy- 2/2014 sokości 80 cm i długości 160 cm. Najmocniejsze wersje są z powodzeniem wykorzystywane do zasieków kruszyw i stanowią skuteczną zaporę nawet dla dużej ładowarki kołowej. Wszystkie bloki mogą być wykończone kamieniem, zapewniając bardzo atrakcyjny wygląd. Ma to istotne znaczenie, gdy ściana znajduje się np. w niedalekim sąsiedztwie domu. Budowa ściany oporowej z bloków MD Beton nie wymaga żadnych fundamentów ani spoiwa, a jedynie równego i stabilnego podłoża. Montaż bloczków ułatwiają specjalne wypusty, zapewniające równe ustawienie poszczególnych elementów, a jednocześnie większą wytrzymałość całej konstrukcji. Wszystkie bloki są wykonywane co najmniej z betonu B25 lub o wyższej klasie, odpowiadającego warunkom zastosowania. Jest on wytwarzany przy wykorzystaniu certyfikowanych materiałów oraz piasku płukanego, żwiru otoczkowego i domieszek chemicznych. Te ostatnie pochodzą od firmy BASF i są specjalnie dobierane do konkretnych zastosowań. Mają za zadanie m.in. uplastyczniać beton, usuwać z niego powietrze, bądź przyspieszać jego wiązanie, by np. nie zamarzł albo się nie przesuszył. Bloki są wykonywane w formach, po 2-3 dniach od zalania betonu następuje rozformowanie, a potem odstawienie produktów do tzw. sezonowania. Beton osiąga prawidłową wytrzymałość po 28 dniach, więc cykl produkcyjny bloczków trwa ok. jeden miesiąc. Szeroki asortyment Wykorzystując swoje doświadczenie w wytwarzaniu betonu towarowego, MD Beton oferuje również inne prefabrykaty. Niektóre z nich znalazły zastosowanie przy Marek Dąbrowski, właściciel MD Beton: „Dokładamy wszelkich starań, aby oferowane przez nas prefabrykaty były najwyższej jakości, a korzystając z wieloletniego doświadczenia, jesteśmy w stanie dostarczać indywidualne, nawet nietypowe rozwiązania, zgodne z potrzebami klienta. Zapraszam do współpracy!” Dla kruszywa bazaltowego czy granitowego albo gliny zaleca się bloki o grubości 80 cm, ale przy składowaniu puszek lub butelek pet wystarczą bloki o grubości 40 cm. Jeśli mury są odpowiednio dobrane do składowanego materiału, bez problemu wytrzymują napór dużych maszyn roboczych. Ściany oporowe można dowolnie przestawiać, co pozwala na łatwe dopasowanie wielkości boksu do bieżących potrzeb. budowie autostrady A2 i drugiej linii warszawskiego metra. Wśród najpopularniejszych prefabrykatów są płyty drogowe typu MON. Występują one w trzech podstawowych rozmiarach, ale firma jest w stanie dostosować produkt do indywidualnych potrzeb klienta. Znakomitym przykładem elastyczności firmy w realizacji nietypowych zleceń jest ogrodzenie zbudowane na bazie popularnych bloków ustawianych na autostradach do oddzielenia pasów ruchu, czy wyłączenia jakiegoś fragmentu drogi na czas remontu. Znalazło ono zastosowanie podczas Mistrzostw UEFA Euro 2012 do wydzielenia stref kibica. Dalszą część oferty stanowią belki stropowe Teriva. Mają one wiele zalet, takich jak łatwość montażu, do którego nie potrze- Płyty typu MON to bardzo wygodne rozwiązanie przy budowie dróg technologicznych, umożliwiających łatwy dojazd ciężkiego sprzętu w trudnym terenie, ale świetnie nadają się one również do budowy dróg gminnych, osiedlowych, wjazdów itp. Można je układać bez zezwolenia, bo dzięki wbudowanym hakom, łatwo je usunąć lub przełożyć w inne miejsce. Są wykonywane co najmniej z betonu B30 i mają solidne zbrojenie, więc mogą przenosić obciążenia typowe dla pojazdów ciężarowych. www.agro-expert.net 45 2/2014 Kręgi MD Beton są dostępne w różnych rozmiarach, zarówno jeśli chodzi o wysokość, jak i średnicę. Płyty z wypłukanym żwirem mogą być wykorzystywane do budowy różnych dróg, chodników czy alejek, ale są też świetną alternatywą dla kostki brukowej. ba żadnych ciężkich maszyn, a jedynie 2-3 osoby, niska masa czy duża wytrzymałość. Do tego są ognioodporne i zapobiegają stratom ciepła. Dzięki szerokiej gamie dostępnych rozmiarów znajdują zastosowanie w różnych inwestycjach budowlanych. Kolejnym ważnym produktem są bloczki betonowe. Mają one standardowy wymiar 12x24x38 cm (odpowiada to 6 dawnym cegłom „pojedynczym”), ale różnią się wytrzymałością na ściskanie. Jej zakres mieści się w przedziale od 15 do 40 MPa. Bloczki o mniejszej wytrzymałości są optymalne dla budynków co najwyżej z dwoma kondygnacjami, najmocniejsze trafiają do wysokich budowli. Wszystkie są produkowane z tzw. betonu ciężkiego. MD Beton to również producent kręgów i przepustów. Mają one zakończenia Jeśli ściany oporowe mają pełnić funkcję ogrodzenia, najlepszym rozwiązaniem są odmiany wykończone kamieniem. proste lub z felcami, które zapewniają większą szczelność połączenia, a jednocześnie ułatwiają łączenie poszczególnych elementów. Do wszystkich oferowanych kręgów są dostępne pokrywy pełne lub z otworami do montażu włazu o średnicy 60 lub 80 cm. Przy budowie instalacji ściekowych czy odwadniających, studzienki często są ze sobą połączone. Z tego względu firma jest w stanie przygotować kręgi z otworami w ścianach bocznych o średnicy i położeniu zgodnymi z wytycznymi w projekcie. Kręgi o średnicy ponad 2 m nadają się również do budowy szamb, choć specjalnie na takie potrzeby MD Beton ma w ofercie zbiornik prostopadłościenny o pojemności 5,5 m3. Jeśli chodzi o przepusty, mogą być one okrągłe lub z tzw. stopką, czyli spłaszczeniem ułatwiającym posadowienie w odpowiednim miejscu. Nowości MD Beton cały czas rozwija swoją ofertę. Jednym z najnowszych produktów są płyty drogowe z wypłukiwanym żwirem. Mają one wymiary 2x2 m i grubość 16 cm. Dzięki atrakcyjnemu wykończeniu zewnętrznej powierzchni (z jednej strony), świetnie nadają się one do budowy alejek, chodników, ścieżek rowerowych, ale także na podwórka czy drogi dojazdowe, bo są przystosowane do przenoszenia dużych obciążeń, w tym od samochodów ciężarowych, traktorów itp. Płyty z wypłukiwanym żwirem mają być alternatywą dla kostki brukowej, która POSTAW NA JAKOŚĆ I WIELOLETNIE DOŚWIADCZENIE 46 www.agro-expert.net jest czasochłonna przy układaniu i nie gwarantuje idealnie płaskiej nawierzchni, przez co zbiera się na niej woda. W przyszłości mają się też pojawić płyty MON, wykończone w ten sam sposób. Często zdarza się, że trzeba kontrolować składowisko czy nadzorować procesy załadunku i wyładunku, dlatego konieczne jest wejście na mury oporowe. Aby ułatwić tę czynność, firma MD Beton wprowadziła do oferty bloki w kształcie schodów. Mają one po 3 stopnie i są dopasowane wymiarami do standardowych bloków prostopadłościennych. Firma MD Beton funkcjonuje na rynku budowlanym od ponad 25 lat. Jej podstawową działalnością jest produkcja betonu towarowego. Firma ma w tym zakresie certyfikat wydany przez Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych, Oddział Betonów CEBET w Warszawie. Odbiorcami produktu są najczęściej klienci indywidualni, ale także konsorcja pracujące przy budynkach wielkopowierzchniowych, osiedlach mieszkaniowych itp. Firma jest w stanie dostarczyć każdy rodzaj betonu, tak by odpowiadał warunkom konkretnego projektu. Ma dwie nowoczesne wytwórnie betonu i rozbudowaną bazę specjalistycznych pojazdów ciężarowych. Oferuje różnego rodzaju beton z dostawą na budowę, szeroką gamę opisanych prefabrykatów betonowych, dostawy kruszyw drogowych i budowlanych, niwelacje terenu, wykopy itp. Karol Wójtowicz Fot. K. Wójtowicz beton towarowy mury oporowe płyty drogowe typu MON bloczki, stropy, szamba transport MD Beton, ul. Łęgi 1A, 01-329 Warszawa, Tel. 22 666 15 35 do 38, e-mail: [email protected], www.mdbeton.pl Zwiększaj plony zmniejszając ugniatanie