KWARTALNIK POĀWI¢CONY PROMOCJI ZDROWIA MAGAZYN NR

Transkrypt

KWARTALNIK POĀWI¢CONY PROMOCJI ZDROWIA MAGAZYN NR
MAGAZYN
NR 4 (58) ROK 2006
ISSN 12339997
KWARTALNIK POÂWI¢CONY PROMOCJI ZDROWIA
W NUMERZE
Drodzy Czytelnicy! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3
By obaliç mury izolacji wobec chorych na
AIDS – 1 grudnia – dzieƒ walki z AIDS . . . . 4
Ró˝ne oblicza Internetu . . . . . . . . . . . . . . . 6
„ARSENA¸ WARSZAWA” . . . . . . . . . . . . . . 8
Praskie Dni Profilaktyczne . . . . . . . . . . . . . 9
Wielkopolska . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10
Nie rezygnuj z siebie – razem zawalczmy
o Ciebie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13
Akademia Twórczej AktywnoÊci . . . . . . . . . 14
OdpowiedzialnoÊç karna z tytu∏u
naruszenia ustawy o przeciwdzia∏aniu
narkomanii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16
Alkohol i narkotyki a przemoc . . . . . . . . . . 18
Calineczka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 20
Psychoterapia poznawcza w leczeniu
uzale˝nieƒ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22
Czy mi∏oÊç mo˝e mi pomóc w leczeniu? . . . 24
Z ˝ycia Karanu Wawer . . . . . . . . . . . . . . . . 25
Sta˝ w KARANIE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
Pustka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28
KoÊció∏ w obronie cz∏owieka
uzale˝nionego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 29
Wspomnienia z wakacji . . . . . . . . . . . . . . . 30
Pomó˝ Dzieciom Godnie ˚yç . . . . . . . . . . . 31
Kwartalnik KARAN „Narkomanii – Nie!”
Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotyczny KARAN
Redagujà:
ks. dr Pawe∏ Rosik SAC (Red. Naczelny), B. Bereda,
E. Opi∏owska, E. ¸yczewska, M. Miko∏ajczyk i inni
Wspó∏pracujà:
B. Rosiek, ks. M. Dziewiecki, ks. prof. Cz. Cekiera,
dr T. Were˝yƒska
Foto: © Copyright
ks. P. Rosik SAC i inni
Korekta:
Jan Bereda
Nak∏ad 12.000 egzemplarzy
Magazyn wydany ze Êrodków Krajowego Biura
ds. Przeciwdzia∏ania Narkomanii
oraz Stowarzyszenia KARAN
Egzemplarz bezp∏atny
Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania zmian
i skrótów w tekstach
Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca!
GDZIE MO˚NA NAS ZNALEèå?
WARSZAWA
OÊrodek rehabilitacyjno-readaptacyjny,
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ,
M∏odzie˝owa grupa wsparcia,
Hostel
ul. Grodzieƒska 65
03-750 Warszawa
tel./fax 022 618 65 97
Punkt Konsultacyjny w Warszawie
ul. Andersa 13
Âwietlice socjoterapeutyczne:
WARSZAWA
ul. Prochowa 49
ul. Grodzieƒska 65
ul. Malczewskiego 52
tel. 022 849 41 15
ul. KoÊciuszkowców 80
RZESZÓW
OÊrodek rehabilitacyjno-readaptacyjny,
Âwietlica socjoterapeutyczna
ul. Targowa 9a
tel. 017 852 86 48
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ
ul. Pi∏sudskiego 8/10
tel. 017 862 13 14; 852 69 19
NOWA D¢BA
Âwietlica socjoterapeutyczna
ul. Jana Paw∏a II 4
RADOM
OÊrodek rehabilitacyjno-readaptacyjny
ul. ¸àkowa 122
tel. 048 360 46 05
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ,
Âwietlica socjoterapeutyczna
ul. ˚eromskiego 27
tel. 048 362 20 46
OÊrodek rehabilitacyjno-readaptacyjny,
Âwietlica socjoterapeutyczna
Bogucin 81a
tel. 048 384 82 22
Âwietlice socjoterapeutyczne:
ul. Robotnicza 29
tel. 055 232 78 93
Szko∏a Podstawowa nr 16
ul. Sadowa 2
tel. 055 233 42 34
Szko∏a Podstawowa nr 21
ul. Godlewskiego 1
tel. 055 232 55 59
Szko∏a Podstawowa nr 23
ul. S∏oneczna 14
tel. 055 233 68 96
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ
ul. Robotnicza 29
tel. 055 232 78 93
WROC¸AW
Oddzia∏ dzienny
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ,
Âwietlica socjoterapeutyczna,
Hostel
ul. Skoczylasa 8
tel. 071 349 15 56
TARNOBRZEG
Punkt informacyjno-konsultacyjny
ul. Kossaka 1
tel. 015 822 81 62
WA¸CZ
Punkt informacyjno-konsultacyjny
tel. 0504 535 756
Bezp∏atna
Ogólnopolska infolinia:
0800 120 289
Nowe Punkty Konsultacyjne KARAN-u
07-130 ¸OCHÓW
ul. Wyspiaƒskiego 18
Zespó∏ Szkó∏ Ponadgimnazjalnych
Magazyn KARAN dost´pny w bibliotekach, kuratoriach,
poradniach psychologiczno-pedagogicznych, parafiach
i wysy∏ce na zamówienie dla ka˝dego odbiorcy
indywidualnego (wystarczy podaç adres zwrotny).
17-300 SIEMIATYCZE
ul. Legionów Pi∏sudskiego 1
OÊrodek Kultury
© Copyright by KARAN
08-300 SOKO¸ÓW PODLASKI
ul. WolnoÊci 27
OÊrodek Kultury
27 1370 11540000 17064639 9901
ELBLÑG
OÊrodek rehabilitacyjno-readaptacyjny,
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ
ul. Królewiecka 197
tel. 055 649 69 49
BOGUCIN (ko∏o Radomia)
Adres redakcji:
03-750 Warszawa 4, ul. Grodzieƒska 65,
skr. poczt. 206, tel. 0-22 618-65-97
Nr konta: B.I.S.E. S.A. I/O Radom
KALISZ
Poradnia rodzinna i uzale˝nieƒ,
Âwietlica socjoterapeutyczna
ul. Graniczna 1
tel. 062 764 22 60
07-100 W¢GRÓW
ul. Gdaƒska 69
09-200 SIERPC
ul. Wojska Polskiego 28 a
86-200 CHE¸MNO
ul. Dworcowa 38
55-300 ÂRODA ÂLÑSKA
ul. Bia∏oskórnicza 1
Uprzejmie informujemy, ˝e zamawiajàc prenumerat´ Kwartalnika KARAN, wyra˝ajà Paƒstwo zgod´ na
umieszczenie swoich danych osobowych w bazie danych prenumeratorów. Dane sà chronione zgodnie
z Ustawà o ochronie danych osobowych z dnia 29.08.1997 r. Informujemy, ˝e przys∏uguje Paƒstwu prawo
wglàdu i poprawiania danych osobowych.
ATA
Drodzy Czytelnicy!
Z wielka radoÊcià oddajemy do Waszych ràk kolejny, 58. numer naszego Kwartalnika.
Koƒczàcy si´ powoli rok 2006 by∏ dla nas okresem pe∏nym nowych pomys∏ów, wyzwaƒ,
pracy, ale i chwil satysfakcji. Cieszymy si´, ˝e przez ten okres byliÊcie z nami. Dzi´kujemy za nadsy∏ane listy, wiersze, materia∏y, ankiety podsumowujàce naszà dzia∏alnoÊç redakcyjnà. Dzi´kujemy, ale i... czekamy na kolejne.
Okres Âwiàt Bo˝ego Narodzenia i Nowego Roku to okres podsumowaƒ i postanowieƒ. Tak˝e i my chcielibyÊmy oceniç mijajàce miesiàce.
W czasie up∏ywajàcego roku zosta∏o zorganizowanych wiele akcji lokalnych. We wrzeÊniu, w Warszawie, rozpocz´∏y si´ Praskie Dni Profilaktyczne, w ramach których dzieci i m∏odzie˝ ze szkó∏ podstawowych, gimnazjalnych i Êrednich byli zaproszeni na Festyn Profilaktyczny i mogli wziàç udzia∏ w konkursie plastycznym. Ich
nauczycieli i rodziców zaprosiliÊmy zaÊ na Dzieƒ Otwarty w warszawskiej siedzibie Karanu przy ulicy Grodzieƒskiej 65, a tak˝e na warsztaty dotyczàce zapobiegania narkomanii i agresji. (Wi´cej o akcji pisaliÊmy w poprzednim numerze Kwartalnika).
W Kaliszu zaÊ odby∏a si´ konferencja poÊwi´cona profilaktyce uzale˝nieƒ, której celem by∏a próba utworzenia skutecznego systemu walki z narkomanià. Wzi´∏o w niej udzia∏ ponad 100 osób. Odby∏y si´ te˝ regionalne konferencje we Wroc∏awiu, Elblàgu poÊwi´cone zapobieganiu agresji oraz uzale˝nieniom.
W Kaliszu, Kole, Radomiu, W∏adys∏awowie i Nidzicy realizowany by∏ program Stop Przemocy, który
rozpoczà∏ si´ w 2001 roku. O tych wydarzeniach mogà Paƒstwo przeczytaç na kolejnych stronach Karanu.
Kontynuowane i rozwijane sà te˝ inne akcje naszego Stowarzyszenia. Na uwag´ zas∏ugujà Kluby Fair Play,
dzia∏ajàce w wielu miastach Polski, a tak˝e Akademia Twórczej AktywnoÊci, o której informujemy w poszczególnych wydaniach periodyku. Zainaugurowana zosta∏a Szko∏a Liderów dla m∏odzie˝y dzia∏ajàcej w Klubach
Fair Play oraz program „M∏odzi – wolni, Êwiadomi, bezpieczni”.
Cieszymy si´, ˝e pr´˝nie dzia∏ajà nasze Êwietlice socjoterapeutyczne. Ich zadania realizowane sà nie tylko
w czasie roku szkolnego, lecz i podczas wakacji.
Piszàc o naszych osiàgni´ciach nie sposób pominàç informacji o nowo otwartym Punkcie przy ulicy Andersa 13 w Warszawie oraz o toczàcym si´ tam programie „Arsena∏ Warszawa”, nad którym przewodnictwo
obj´∏a Honorowa Obywatelka Stolicy – Pani Barbara Wachowicz. JesteÊmy zaszczyceni, ˝e mo˝emy wziàç udzia∏
w tym przedsi´wzi´ciu.
Du˝ym osiàgni´ciem by∏o otworzenie na jesieni Punktu Konsultacyjnego w Nidzicy. Pierwsze spotkanie
odby∏o si´ 18 paêdziernika. Program spotka∏ si´ z du˝ym zainteresowaniem lokalnych w∏adz. Mamy ogromnà
nadziej´, ˝e wspó∏praca z pó∏nocnym rejonem Polski oka˝e si´ owocna.
Tak jak w ubieg∏ych latach, podobnie i w tym, organizujemy Êwiàtecznà kwest´ – „Pomó˝ dzieciom godnie
˝yç”. Do akcji w∏àczyli si´ aktorzy, piosenkarze, artyÊci, sportowcy, dziennikarze. Dzi´kujemy im za dobre serce, ich wk∏ad i wspólnie sp´dzony czas. Jest nam niezwykle mi∏o, ˝e osoby publiczne anga˝ujà si´ w prac´ na
rzecz dzieci i m∏odzie˝y.
Rok 2006 to tak˝e aktywna i owocna wspó∏praca mi´dzynarodowa. 23 marca razem z Panià Barbarà Rozmus
zostaliÊmy cz∏onkami zarzàdu Mi´dzynarodowego Centrum Treningu Zast´powania Agresji – ICART; z tej okazji zostaliÊmy zaproszeni do udzia∏u w mi´dzynarodowej konferencji w Montrealu w paêdzierniku. W marcu odby∏o si´ pierwsze w Polsce szkolenie Master Trenerów Treningu Zast´powania Agresji, dzi´ki czemu 17 osób
uzyska∏o tytu∏ Mistrza Trenerskiego Metody TZA – ART. W kwietniu w Bogucinie goÊcie z Litwy, Niemiec
oraz Polski uczestniczyli w warsztatach pod has∏em „Zdrowie a religia”, które by∏y okazjà do zastanowienia si´
nad rolà pielgrzymki do Cz´stochowy w terapii uzale˝nieƒ. W maju prof. Sara Salmon prezentowa∏a na konferencji w Pa∏acu Kultury i Nauki Program Peace 4 Kids (Program Kszta∏towania Charakterów) – rozszerzonà wersj´ Treningu Zast´powania Agresji. Pracownicy Stowarzyszenia KARAN brali udzia∏ w wymianie mi´dzynarodowej zdobywajàc nowe doÊwiadczenia zawodowe w Niemczech, na Litwie oraz Filipinach.
JesteÊmy Êwiadomi kolejnych wyzwaƒ, jakie stojà przed nami. Mamy nadziej´, ˝e przy Paƒstwa wsparciu,
zainteresowaniu i pomocy uda nam si´ je zrealizowaç.
Dzi´kujemy serdecznie za to, ˝e sà Paƒstwo z nami i wspierajà nasze dzia∏ania. Wierzymy, i˝
pozostanà Paƒstwo ze Stowarzyszeniem KARAN w dalszym ciàgu, gdy˝ mamy jeszcze du˝o do zrobienia, mamy wiele planów, a ich realizacja bez Paƒstwa pomocy nie b´dzie mo˝liwa.
ks. dr B.P. Rosik SAC
Redaktor Naczelny
3
HIV/AIDS
By obaliç mury izolacji wobec chorych na AIDS
- 1 grudnia - dzieƒ walki z AIDS
S∏owa AIDS lub HIV wywo∏ujà w wi´kszoÊci z nas
negatywne uczucia, a my, Êwiadomie lub nieÊwiado-
˝ycia, od osoby, która zmaga si´ z bólem, tak˝e spowodowanym przez chorob´ AIDS.
mie, przyjmujemy postaw´ obronnà. Bronimy si´, bo
W wielu swych przemówieniach papie˝ Jan Pa-
rodzà one w nas l´k, czasem pogard´ i odrzucenie wo-
we∏ II podkreÊla, i˝ w centrum dramatu AIDS stoi cz∏o-
bec chorych czy zara˝onych wirusem HIV. Czasem za-
wiek. Dlatego nie mo˝emy zatrzymaç si´ na ca∏ej
k∏adamy mask´ oboj´tnoÊci wobec problemu, bo po
okropnoÊci wyniszczeƒ organizmu, które AIDS wywo-
có˝ si´ niepokoiç, jeÊli nie dotyczy to mnie i mych naj-
∏uje. Nie mo˝emy si´ skupiç wy∏àcznie na naukowej
bli˝szych...? I tak, jak wiele trudnych dla nas spraw wy-
analizie tego˝ zjawiska. Przyczyny, tendencje, stadia
pieramy i ten temat z naszej ÊwiadomoÊci. Jednak owa
choroby, zalecenia medyczne, statystyki... Na nic to
„psychologiczna sztuczka” nie rozwià˝e problemu, nie
wszystko, jeÊli nie dostrze˝emy, ˝e cierpi tu cz∏owiek!
ochroni nas, nie wesprze tych, którzy cierpià z powo-
To on winien byç w centrum naszej uwagi, ze swà
du choroby. Ucieczka nic tu nie da... Dezerteruje z po-
wra˝liwoÊcià, osamotnieniem, bólem, cz´sto poczu-
la bitwy ten, kto nie rozumie po co walczy lub mo˝e
ciem odrzucenia, wytkni´tego przez niektórych palca-
bardziej precyzyjnie – o kogo walczy...
mi jako „ska˝onà jednostk´”.
KoÊció∏, poprzez swe nauczanie, przypomina nam
Tu cierpi cz∏owiek! – wo∏a papie˝ Jana Pawe∏ II. To
stale, ˝e brak konfrontacji z ˝yciem i zwiàzanym z nim
o niego nale˝y walczyç! To dla niego nie wolno nam de-
cierpieniem jest w rzeczywistoÊci odwróceniem si´ od
zerterowaç z pola walki, chowajàc si´ za filary naszych
usprawiedliwieƒ: niezawinionej niewiedzy,
www.images.google.pl
osobistych problemów czy antyludzkiej
oboj´tnoÊci, która zapewniç ma nam „Êwi´ty spokój”!
Papie˝ solidaryzuje si´ z cierpiàcymi
z powodu AIDS. Wo∏a: „Wy mo˝ecie ofiarowaç wspólnocie, do której nale˝ycie, coÊ bardzo wa˝nego: podejmowany przez Was wysi∏ek,
aby swojemu cierpieniu nadaç sens, jest dla
wszystkich przypomnieniem o najwa˝niejszych
wartoÊciach ˝ycia i pomocà byç mo˝e decydujàcà dla ludzi stojàcych na skraju rozpaczy. Nie
zamykajcie si´ w sobie, lecz szukajcie pomocy
u braci i jà przyjmujcie”.
Zwraca si´ równie˝ do rodziców i rodzin dzieci dotkni´tych plagà HIV i AIDS.
Wspiera ich swym s∏owem, które wyznacza
sens ich ogromnego bólu; s∏owem, które nie
pot´pia, ale prowadzi wÊród przeogromnego niepokoju i rozpaczy; s∏owem, które po-
4
HIV/AIDS
budza do zaj´cia zdecydowanej postawy walki: „Pra-
dlitwà. Wy, dla których naÊladowanie Chrystusa sta∏o si´
gn´, by rodziny prze˝ywajàce dramat choroby AIDS wie-
jedynym ˝yciowym idea∏em, musicie czuç si´ wezwani do
dzia∏y, ˝e Papie˝ je rozumie i im wspó∏czuje, ˝e wie, do
tego, by poprzez Was obecny by∏ Chrystus, lekarz dusz
jak trudnej misji zosta∏y one wezwane. Prosz´ Boga, by
i cia∏a”.
da∏ im wielkodusznoÊç niezb´dnà do wytrwania w wype∏-
Choroba AIDS, okolicznoÊci w jakich mo˝e dojÊç
nianiu obowiàzków, które w swoim czasie wobec Boga i lu-
do zaka˝enia i jej rozprzestrzeniania, ujawnia niewàt-
dzi podj´li. Utrata rodzinnego ciep∏a powoduje u chorych
pliwie niepokojàcy kryzys wartoÊci. KoÊció∏ nie pot´-
na AIDS spadek, a nawet zanik owej psychicznej i ducho-
pia jednak nigdy cz∏owieka. Nie traktuje choroby AIDS
wej odpornoÊci, która cz´sto okazuje si´ nie mniej wa˝na
jako kary za grzechy, którà Bóg wymierzy∏ tym, którzy
od odpornoÊci fizycznej, podtrzymuje bowiem w pacjen-
z∏amali przykazania Dekalogu. „O ile rzeczywiÊcie
cie wol´ walki z chorobà. Zw∏aszcza w rodzinach powsta-
w wielu wypadkach u podstaw zaka˝enia HIV znajdujà si´
∏ych z chrzeÊcijaƒskiego ma∏˝eƒstwa spoczywa misja da-
takie dzia∏ania ludzkie, które w ocenie moralnej KoÊcio∏a
nia zdecydowanego Êwiadectwa wiary i mi∏oÊci: nie wolno
okreÊla si´ mianem grzechu, o tyle na pewno nie upowa˝-
im opuÊciç bliskiego cz∏owieka w chorobie, winny otoczyç
niajà one do stwierdzenia, ˝e AIDS stanowi zemst´ lub
go troskliwà opiekà i mi∏oÊcià, wspó∏uczestniczyç w jego
kar´ Boga za okreÊlone czyny cz∏owieka. Niestety taki po-
cierpieniu”.
glàd sta∏ si´ bliski tym, którzy wyraênie chcieli wiedzieç,
Przemawia tak˝e do nauczycieli i wychowawców,
˝e AIDS dotyka tylko okreÊlone grupy ludzi i jest karzà-
aby wspomagajàc trud wychowawczy rodziców, prze-
cym oddzia∏ywaniem Boga. (...) AIDS nie jest to kara Bo-
ciwstawili si´ wielu k∏amliwym ideologiom, modnym
ska, jest chorobà, która ma w∏asne przyczyny. Bóg nie jest
sposobom na ˝ycie i nie przestali wskazywaç na war-
sadystà, Bóg jest mi∏oÊcià... AIDS to sygna∏ alarmowy
toÊci moralne, które jako jedyne sà skuteczne broniç
przypominajàcy, ˝e ka˝dy jest odpowiedzialny za w∏asne
przed chorobà: „Wam, wychowawcy, powierzono odpo-
˝ycie, i ˝e nie mo˝na ˝yç poza etykà”.
wiedzialnoÊç za prowadzenie m∏odych pokoleƒ w auten-
Papie˝ wo∏a...
tycznà kultur´ mi∏oÊci, czyniàc z was przewodników, któ-
I nie tylko s∏owami, gdy˝ i Jego konkretne czyny
rzy w∏asnym przyk∏adem uczà wiernoÊci wartoÊciom na-
wskazujà na wielkà solidarnoÊç z cierpiàcymi z powodu
dajàcym ˝yciu sens”.
AIDS. W 1990 r. ca∏y Êwiat zobaczy∏ Papie˝a w szcze-
Lekarzom, piel´gniarkom oraz wszystkim pracujà-
gólnym geÊcie, jakim by∏o przytulenie chorego dziecka.
cym w sektorze s∏u˝by zdrowia przypomina o tym, by
„ Bóg kocha Was bez ró˝nic, bez granic (...). Kocha
wybrany przez siebie zawód traktowali jako s∏u˝b´,
zara˝onych wirusem HIV. Kocha rodziców i przyjació∏
która daje Êwiadectwo ofiarnej mi∏oÊci: „Niech Wasza
zaka˝onych oraz tych wszystkich, którzy si´ nimi opie-
troska wolna b´dzie od wszelkiej dyskryminacji. Umiejcie
kujà. Kocha nas wszystkich mi∏oÊcià bezwarunkowà
rozpoznawaç, rozumieç i doceniaç zaufanie, którym Was
i wiecznà”.
darzy chory brat. Starajcie si´ zawsze poprzez opiek´ jaka go otaczacie, dotrzeç z ca∏à delikatnoÊcià i mi∏oÊcià,
Joanna Miecznikowska
do tajemniczej, a jak˝e ˝ywej i uzdrawiajàcej si∏y pomagajàcej choremu odkryç sens ˝ycia i znaczenie cierpienia”.
Do swych braci w kap∏aƒstwie, zakonników i zakonnic apeluje, by ci stali si´ heroldami Ewangelii cierpienia we wspó∏czesnym Êwiecie: „Aby Wasza dzia∏alnoÊç, drodzy bracia i siostry, by∏a naprawd´ wiarygodna
i skuteczna, musicie stale wspieraç ja wiarà i o˝ywiaç mo-
Literatura:
ks. dr B. P. Rosik SAC (opr.), KoÊció∏ wobec AIDS, Fundacja KARAN, Warszawa 2001.
o. A. Nowak OSCam (red.), Duszpasterskie wyzwanie wobec AIDS i narkomanii, Szczecin1998.
Fragmenty wypowiedzi Jana Paw∏a II 17.09.1987 r., San
Francisco.
5
Uzale˝nienia
Ró˝ne oblicza Internetu
Poczàtki rozwoju informatyki si´gajà po∏owy XIX
wieku, kiedy to Lady Lovelace, Augusta Ada Byron,
wymyÊli∏a pierwszy program komputerowy. Sam Internet narodzi∏ si´ w 1969 roku. Amerykaƒscy naukowcy, z czterech uniwersytetów, poprzez jednoczesne
pod∏àczenie kilku komputerów do siebie stworzyli sieç
ARPANET (Advanced Research Projects Agency Network). W latach 90-ych XX wieku nastàpi∏ gwa∏towny rozwój sieci, która w 1991 r. dotar∏a do Polski.
Internet szybko zdoby∏ popularnoÊç wÊród odbiorców. Mo˝liwoÊç ekspresowego wr´cz przekazu i pozyskiwania informacji sprawi∏y, ˝e coraz wi´cej osób
korzysta∏o z sieci. Z czasem jednak entuzjazm i zachwyt
spowodowane Internetem os∏ab∏y. Okaza∏o si´, ˝e
„net” niesie ze sobà tak˝e szereg zagro˝eƒ. Do najwa˝niejszych psychologowie, pedagodzy i socjologowie zaliczyli: wzrost poziomu agresji, kszta∏towanie postaw
konsumenckich, rozluênienie wi´zi emocjonalnych
mi´dzy dzieçmi a ich rodzicami, a tak˝e uzale˝nienia od
samej sieci. Mimo tego, korzystanie z Internetu nadal
pozostawa∏o (i pozostaje) czynnoÊcià elitarnà. Wed∏ug
statystyk jego u˝ytkownikami sà ludzie m∏odzi, wykszta∏ceni, pochodzàcy z du˝ych miast, o wysokich dochodach. Potwierdzajà to wyniki badaƒ, wed∏ug których najliczniejszà grup´ internautów stanowià osoby,
których wiek mieÊci si´ w przedziale 15 – 19 lat (70
procent). (nast´pnie: 20 – 24 lat (63 procent); 25 – 29
lat (50 procent). Dla porównania tylko 19% osób
w wieku 50 – 59 lat zosta∏o u˝ytkownikami sieci. Odsetek osób po 59. roku ˝ycia wynosi ju˝ tylko 3.
www.yotophoto.com
6
52% internautów ma wy˝sze wykszta∏cenie, 45%
Êrednie, 25% zawodowe, a podstawowe 20%. Wed∏ug badaƒ przeprowadzonych przez IPSOS we wrzeÊniu 2004 roku, odsetek osób korzystajàcych z sieci
wyniós∏ 63.
Internet daje wiele mo˝liwoÊci, stàd te˝ gama powodów, dla których jest u˝ywany, jest szeroka. Za najcz´stszy uznaje si´ przeglàdanie stron www. „Surfowanie” skusi∏o ponad 80% badanych. W dalszej kolejnoÊci wymieniane sà: mo˝liwoÊç wysy∏ania wiadomoÊci za pomocà emaila (74%); czaty (26%); Êciàganie filmów, muzyki (22), korzystanie z us∏ug banków – na
przyk∏ad dokonanie przelewu – (18); oglàdanie telewizji, s∏uchanie radia i prowadzenie telekonferencji
(12%). Na ostatnim miejscu znalaz∏y si´ zakupy dokonywane on-line (10%).
Ta lista nie wyczerpuje wszystkich mo˝liwoÊci, jakie daje pod∏àczenie do sieci. Powodem popularnoÊci
Internetu jest równie˝ to, ˝e s∏u˝y on zabawie, zapewnia równy dost´p do informacji. Socjologowie zadajà
sobie pytanie, w jaki sposób korzystanie z e-maili wp∏ywa na kontakty interpersonalne? Z jednej strony ogranicza ono interakcje bezpoÊrednie. Wys∏anie listu drogà internetowà os∏abia emocjonalne relacje mi´dzyludzkie. Z drugiej strony wiadomoÊç wys∏ana „mailem”
dociera do odbiorcy o wiele szybciej, ni˝ list tradycyjny na papierze. Dochodzi wi´c do tego, ˝e czas wymiany informacji skraca si´, zaÊ jakoÊç wi´zi os∏abia.
Niestety Internet nie jest noÊnikiem bez wad. Powstajàce strony www, których rokrocznie przybywa,
Uzale˝nienia
cz´sto zawierajà treÊci pornograficzne czy brutalne.
Zdarza si´, ˝e zdj´cia niepublikowane w innych Êrodkach masowego przekazu ze wzgl´du na swój agresywny przekaz, dost´pne sà w sieci. Walka z twórcami serwerów, którzy zamieszczajà wymagajàce cenzury i selekcji treÊci, rzadko okazuje si´ skuteczna.
Innym, istotnym zagro˝eniem wywo∏anym przez
Internet, jest uzale˝nienie od niego. Zaburzenie to nosi nazw´ IAD (od angielskich s∏ów Internet Addiction
Disorder). Wed∏ug Kimberly Young, IAD jest zaburzeniem kontroli impulsów, które nie powoduje intoksytacji, lecz pogarsza spo∏eczne, zawodowe i psychiczne
obszary funkcjonowania jednostki.
Do najwa˝niejszych objawów IAD nale˝à: silna potrzeba lub poczucie przymusu korzystania z Internetu,
subiektywne przekonanie o mniejszej mo˝liwoÊci kontrolowania zachowaƒ zwiàzanych z Internetem, wyst´powanie niepokoju, rozdra˝nienia czy gorszego samopoczucia przy próbach przerwania lub ograniczenia korzystania z Internetu oraz ust´powanie tych stanów z chwilà powrotu do sieci; sp´dzanie coraz d∏u˝szego czasu w Internecie, post´pujàce zaniedbywanie
alternatywnych êróde∏ przyjemnoÊci lub dotychczasowych zainteresowaƒ na rzecz Internetu oraz korzystanie z niego pomimo szkodliwych nast´pstw (fizycznych, psychicznych i spo∏ecznych) majàcych zwiàzek
ze sp´dzaniem czasu w Internecie. O rozpoznaniu uzale˝nienia Êwiadczy wyst´powanie co najmniej 3. objawów w ciàgu ostatniego roku.
Wed∏ug wspomnianej wczeÊniej Kimberly Young,
uzale˝nienie od Internetu mo˝e byç uzale˝nieniem od
sieci, od komputera, od wirtualnych kontaktów spo∏ecznych, mo˝e si´ równie˝ przejawiaç w przymusie
pobierania informacji czy internetowej erotomanii.
Do najwa˝niejszych skutków uzale˝nienia zalicza
si´ mi´dzy innymi: zaniedbywanie ˝ycia rodzinnego,
nauki lub pracy, zaburzenia w sferze emocji, zapominanie o posi∏kach, zaw´˝enie zainteresowaƒ, zubo˝enie oraz „utechnicznienie” j´zyka, niekontrolowanie
czasu sp´dzonego w sieci, rezygnacja z innych przyjemnoÊci i sposobów sp´dzania wolnego czasu.
SpoÊród wielu ofert udost´pnianych w Internecie,
za najbardziej uzale˝niajàce uznaje si´: czaty, fora, grupy dyskusyjne, blogi, gry on-line, jak równie˝ strony
z treÊciami pornograficznymi.
SpecjaliÊci badajàcy problematyk´ uzale˝nienia internetowego wyró˝nili jego fazy. W pierwszej, osoba
zapoznaje si´ z mo˝liwoÊciami, jakie daje Internet, poznaje go, zaÊ surfowanie gwarantuje jej przyp∏yw si∏,
uczucie radoÊci, czasem spokoju i rozluênienia.
Drugi etap, zwany zast´powaniem, charakteryzuje
si´ tym, i˝ podczas realnych kontaktów osoby zaczyna-
jà myÊleç o Internecie, nie mogà si´ doczekaç, kiedy b´dà on-line. W kolejnej fazie, ucieczki, uzale˝nieni potrzebujà coraz cz´stszego i coraz d∏u˝szego przebywania w rzeczywistoÊci wirtualnej. Skutkiem tego jest izolowanie si´ od rodziny, zaniedbywanie obowiàzków.
Osoba gaszàca komputer, „wracajàca” do Êwiata realnego, czuje panik´, niepokój. Po przerwaniu d∏ugich sesji komputerowych odczuwa efekty odstawienia.
Konsekwencje uzale˝nienia od Internetu przejawiajà si´ w sferze psychologicznej (fobia psychiczna, unikanie kontaktu z innymi, depresje wywo∏ane brakiem
kontaktu z siecià, zubo˝onej struktur poznawczych),
spo∏ecznej (os∏abienie bàdê zanik wi´zi emocjonalnych, ograniczanie kontaktu z bliskimi), a tak˝e i fizjologicznej (problemy ze wzrokiem, rozregulowany tryb
˝ycia).
Typowy internetoholik jest m´˝czyznà (oko∏o 76%
przypadków), o wy˝szym lub minimum Êrednim wykszta∏ceniu, o podwy˝szonym poziomie neurotycznoÊci, cechuje go poczucie samotnoÊci i nadmierny samokrytycyzm.
www.yotophoto.com
Terapia osób uzale˝nionych od Internetu polega
g∏ównie na nauce umiej´tnoÊci kontrolowania czasu
sp´dzanego przed monitorem komputera, a tak˝e na
nauce planowania dnia. W przypadku narkomanii czy
alkoholizmu celem terapii jest zaprzestanie przyjmowania substancji powodujàcej uzale˝nienie – w przypadku terapii internetoholików celem terapii jest nauczenie umiej´tnoÊci kontrolowania korzystania z Internetu.
Mo˝na to osiàgnàç stosujàc na przyk∏ad technik´ ∏amania rutyny. Polega ona na robieniu cz´stych przerw
w surfowaniu w sieci i sp´dzaniu ich w aktywny sposób.
Innà metodà mo˝e byç „budzenie”, czyli przerywanie korzystania z Internetu na dêwi´k dzwonka lub
znak osoby odliczajàcej czas. Korzystne jest te˝ stosowanie zasady ma∏ych kroków, czyli kilkakrotne zasiadanie do komputera, ale na krótki czas. W niektórych
przypadkach pomocna okazuje si´ abstynencja. Jest to
metoda drastyczna, polega na ca∏kowitym zaprzestaniu zaglàdania do Internetu.
Innym sposobem jest metoda ma∏ych kartek. Polega na wypisywaniu na nich wszystkich problemów spo7
Arsena∏
wodowanych uzale˝nieniem. Zapisane i przyklejone,
na przyk∏ad na biurku, blisko komputera, notatki majà
ostrzegaç o konsekwencjach zbyt d∏ugiego „przesiadywania” w sieci.
W podobny sposób mo˝na zapisaç w∏asne potrzeby, które zosta∏y ograniczone lub zaniedbane na skutek korzystania z Internetu.
Wymienione metody stosuje si´ wobec osób, które ju˝ przejawiajà oznaki uzale˝nienia. Istniejà jednak
i takie, które pozwalajà zapobiegaç patologicznemu
sposobowi surfowania. W profilaktyk´ powinni byç
w∏àczeni rodzice, którzy wraz z dzieckiem ustalà zasady pracy przy komputerze, poka˝à ró˝ne sposoby
jego wykorzystania, b´dà czuwaç, by gry, po które
dziecko si´ga, by∏y dobrane odpowiednio do jego wieku, czy te˝ wyposa˝à komputer w blokady uniemo˝liwiajàce dost´p do niektórych stron (na przyk∏ad pornograficznych). O tym, jak wa˝na jest profilaktyka,
niech Êwiadczà wyniki raportu UNESCO. Wed∏ug niego 56% dzieci wciàganych by∏o wbrew w∏asnej woli
w rozmowy o charakterze seksualnym, czemu towarzyszy∏y: agresja (32%), przesy∏anie zdj´ç pornograficznych (14%), zaÊ propozycja spotkania pojawi∏a si´
a˝ w 69% przypadków badanych ch∏opców i dziewczàt (w sumie w badaniu wzi´∏o udzia∏ prawie 9 tysi´cy nastolatków). Ponad 60% dzieci poda∏o obcym,
„spotkanym” w wirtualnej rzeczywistoÊci, swój numer
telefonu, ponad 40% adres i prawie tyle samo wys∏a∏o
swoje zdj´cie.
Internet, nazywany jednym z wa˝niejszych wynalazków XX wieku, mimo wielu swoich zalet (mi´dzy
innymi mo˝liwoÊci zdobywania i przesy∏ania informacji
w krótkim czasie), niesie ze sobà wiele zagro˝eƒ. I nie
powinniÊmy o nich zapominaç.
Agnieszka Kowalczyk
Literatura:
K. Pistol, Internet jak narkotyk? Na tropach nowego uzale˝nienia.
A. Kurczyƒska, Mass media – wspó∏czesne uzale˝nienia?
A. Jakubik – Zespó∏ uzale˝nienia od Internetu (ZUI) – Internet Addiction Syndrome (IAS).
K. Pluciƒski, OsobowoÊciowe uwarunkowania uzale˝nienia
od INTERNETU.
P. Waglowski, Uzale˝nienie od Internetu – wst´pny szkic
problematyki prawnej.
H. Glinowicz, Zagro˝enia p∏ynàce z sieci.
K. Pistol, Psychologiczne aspekty komunikacji za poÊrednictwem sieci komputerowych.
P. Drygas, Szkodliwy wp∏yw techniki komputerowej na cia∏o i psychik´ cz∏owieka – elementy wybrane.
M. åwiek, Uzale˝nienie od komputera i Internetu.
8
„ARSENA¸
WARSZAWA”
Zapowiedziany w poprzednim numerze naszego
kwartalnika nowy Program „Arsena∏ Warszawa” ju˝
ruszy∏. Gospodarzem pierwszego „arsena∏owego spotkania”, rozpoczynajàcego cykl „piàtkowych otwartych spotkaƒ”, by∏a pani Barbara Wachowicz. Odby∏o
si´ ono w Szpitalu Ginekologiczno-Po∏o˝niczym przy
ul. Inflanckiej. Wybór miejsca nie by∏ przypadkowy. Patronem szpitala jest Krystyna Ni˝yƒska, pseudonim
„Zakurzona”, 16-letnia sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim. W szpitalnej sali zgromadzi∏o si´ wiele m∏odzie˝y licealnej i gimnazjalnej, m. in. z Liceów im.Batalionu „ZoÊka”, Kamila Baczyƒskiego, Norwida i ˚eromskiego.
Swojà obecnoÊcià zaszczycili nas tak˝e przyjaciele
pani Barbary Wachowicz, druhowie, ludzie, którzy
swojà obecnoÊcià przypominali o PAMI¢CI, która jest
skarbnicà màdroÊci dla nas wspó∏czesnych. Skarbnicà,
o którà nale˝y si´ troszczyç. Kolejne spotkanie odby∏o
si´ w Pa∏acu MyÊlewickim (¸azienki Królewskie). Naszym goÊciem by∏a znakomita pisarka i historyczka, pani Zuzanna Âliwa, autorka wielu ksià˝ek o Warszawie.
Jej opowieÊciom o „Duchach Warszawy” przys∏uchiwa∏o si´ wiele m∏odzie˝y oraz doros∏ych. M∏odzie˝
z ogromnym zainteresowaniem s∏ucha∏a legend o znanych historycznych postaciach, o miejscach Warszawy. Kolejne spotkanie, poprowadzone przez wspania∏ego aktora, re˝ysera i pedagoga, pana Wojciecha
Siemiona, poÊwi´cone by∏o „Sto∏ecznym adresom poetów”. Przed nami nast´pne otwarte „spotkania arsena∏owe”, na które zapraszamy bardzo serdecznie
wszystkich zainteresowanych. Spotkania odbywajà
si´ w piàtki o godzinie 17.00. W razie jakichkolwiek
problemów, niejasnoÊci i pytaƒ piszcie na adres:
[email protected] lub przyjdêcie do naszego
Punktu Konsultacyjnego przy ul. Andersa 13 w Warszawie.
Joanna Miecznikowska
Profilaktyka
Praskie Dni Profilaktyczne
Dobiega koƒca akcja profilaktyczna zorganizowana
w Warszawie. Jednym z jej elementów by∏ konkurs plastyczny pod has∏em „Wybór nale˝y do Ciebie”, dedykowany uczniom ze szkó∏ podstawowych, gimnazjalnych i Êrednich oraz instytucji zainteresowanych profilaktykà narkomanii. OtrzymaliÊmy bardzo du˝o prac
nades∏anych ze szkó∏, Êwietlic socjoterapeutycznych
i z Izby Dziecka.
16 paêdziernika pi´cioosobowa komisja, w której
zasiad∏y reprezentantki z: OÊrodka Pomocy Spo∏ecznej Dzielnicy Praga-Pó∏noc Miasta Sto∏ecznego Warszawy, Stra˝y Miejskiej – Referatu do Spraw Profilaktyki,
Policji – z Wydzia∏u do Spraw Nieletnich oraz Stowarzyszenia Karan, wy∏oni∏y prace w trzech kategoriach:
praca zawierajàca tylko has∏o, praca – plakat, a tak˝e
praca – z ciekawà szata graficznà i has∏em. Przyznano
równie˝ dwie nagrody specjalne – jednà za ciekawà
form´ (komiks, który Paƒstwu przedstawiamy), a drugà – przys∏anà od ca∏ej szko∏y.
Cieszymy si´, ˝e ju˝ uczniowie ze szkó∏ podstawowych w∏àczajà si´ w akcje profilaktyczne. Mamy nadziej´, ˝e przedsi´wzi´cia podobne do zorganizowanych przez nas, skutecznie ustrzegà najm∏odszych
przed si´ganiem po substancje uzale˝niajàce.
Dzi´kujemy wszystkim, którzy w∏àczyli si´ do naszego konkursu – pedagogom i uczniom.
Dzi´kujemy równie˝ OÊrodkowi Pomocy Spo∏ecznej Dzielnicy Praga-Pó∏noc za ufundowanie nagród
g∏ównych – odtwarzaczy mp3.
Przedstawiamy Paƒstwu niektóre z nagrodzonych
prac.
Marta Miko∏ajczyk
Kasia Marchewka, 9 lat, Maria Krawczanek, 8 lat
Patrycja Miecznik, 13 lat
Dominika Miecznik, 12 lat
Kinga Kopacz, 11 lat
9
Stop przemocy
Wielkopolska
Konferencja w Kaliszu
Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotyczny „KARAN” wraz z Urz´dem Miejskim
w Kaliszu zorganizowa∏y 12.10.2006 r. III Konferencj´ pt.: „Profilaktyka i terapia narkomanii” obj´tà Patronatem Honorowym Prezydenta Miasta
Kalisza dr Janusza P´cherza.
Konferencja odby∏a si´ w sali recepcyjnej Ratusza. Jej odbiorcami byli: w∏adze samorzàdowe, nauczyciele, pedagodzy, pracownicy socjalni, policja,
rodzice, osoby pracujàce z dzieçmi i m∏odzie˝à.
W czasie konferencji specjaliÊci z dziedziny rozwiàzywania problemów dotyczàcych uzale˝nieƒ
wyg∏osili referaty i wyk∏ady. Celem tego spotkania
by∏o wypracowanie wspólnej strategii dla naszego
regionu w zakresie rozwiàzywania problemów
zawiàzanych z narkomanià m∏odzie˝owà w dziedzinie profilaktyki i terapii.
W organizowanà konferencj´ aktywnie w∏àczyli si´ przedstawiciele kaliskich mediów. W czasie
konferencji g∏os zabrali: pan prezydent dr Janusz
P´cherz, przewodniczàcy Zarzàdu G∏ównego Stowarzyszenia „KARAN” ks. dr Pawe∏ Rosik, mgr
El˝bieta Opi∏owska „Program terapii d∏ugoterminowej w oÊrodkach stacjonarnych”, dr Rafa∏ ˚elanowski „Problemy zdrowia psychicznego osób
za˝ywajàcych narkotyki”, dr Monika G∏adoch
„Prawne aspekty narkomanii w Polsce”, dr Renata Szczepanik „Rola osób znaczàcych w procesie
kszta∏towania motywacji do terapii narkomanii”,
mgr Marta Miko∏ajczyk „Kluby Fair Play jako forma dzia∏aƒ profilaktyczno-wychowawczych dla
dzieci, m∏odzie˝y i rodziców”. Odby∏ si´ równie˝
koncert w wykonaniu dzieci i m∏odzie˝y z Kaliskiego Towarzystwa Muzycznego.
Mgr El˝bieta Opi∏owska mówi∏a o programach terapii d∏ugoterminowych stosowanych wobec uzale˝nionych psychicznie od substancji psychoaktywnych. PodkreÊli∏a, ˝e bardzo wa˝na dla
skutecznoÊci terapii jest nie tyko motywacja zewn´trzna, ale równie˝ wewn´trzna oraz równoczesna praca z rodzinà osoby uzale˝nionej.
Dr Monika G∏adoch omówi∏a histori´ polskich i mi´dzynarodowych przepisów prawnych
dotyczàcych narkomanii, prawne poj´cie narkomanii, obowiàzki szkó∏ i placówek wychowawczych w zwalczaniu narkomanii, obowiàzki rodzi10
ców wzgl´dem dzieci w przepisach prawnych, leczenie nieletnich narkomanów, konsekwencje
prawne pope∏nienia przest´pstw przez nieletnich
narkomanów, leczenie osoby pe∏noletniej uzale˝nionej od narkomanów, odpowiedzialnoÊç za nieprzestrzeganie ustawy o przeciwdzia∏aniu narkomanii.
Dr Renata Szczepanik poda∏a mogàce budziç
ogromny niepokój dane dotyczàce liczby osób
bioràcych narkotyki. Wg badaƒ prowadzonych
przez agendy Ministerstwa Zdrowia oraz Instytut
Psychiatrii i Neurologii obecnie w mieÊcie liczàcym sto tys. mieszkaƒców co trzeci m∏ody cz∏owiek w wieku od 15 do 23 lat mia∏ kontakt z narkotykami wi´cej ni˝ jeden raz. Pani doktor R.
Szczepanik wymieni∏a osoby znaczàce dla nastolatka z problemem narkomanii, zwróci∏a te˝ uwag´ na wspó∏czesne sposoby komunikacji m∏odych
ludzi z wykorzystaniem Internetu.
Dr Rafa∏ ˚elanowski omówi∏ zaburzenia psychiczne wyst´pujàce u osób za˝ywajàcych narkotyki, z którymi spotyka si´ na co dzieƒ w swojej
pracy w szpitalu.
Mgr Marta Miko∏ajczyk przedstawi∏a Kluby
Fair Play jako propozycj´ oddzia∏ywaƒ profilaktyczno-wychowawczych. Zadaniem Klubów jest
towarzyszenie m∏odemu cz∏owiekowi w dojrze-
Stop przemocy
waniu w taki sposób, aby uchroniç go przed patologiami i umo˝liwiç mu stawanie si´ zdrowym,
w pe∏ni aktywnym i szcz´Êliwym cz∏owiekiem.
W czasie konferencji zosta∏o poruszonych bardzo du˝o wa˝nych zagadnieƒ zwiàzanych z zapobieganiem i leczeniem uzale˝nieƒ. Mamy nadziej´, ˝e wypowiedziane s∏owa zaowocujà w przysz∏oÊci i przyniosà konkretne zmiany. Jednà z wielkich potrzeb w naszym rejonie jest potrzeba powstania oÊrodka stacjonarnego dla m∏odzie˝y uzale˝nionej od narkotyków.
Donata Lis
Szkolne Dni Stop Przemocy
Dni Stop Przemocy w Wielkopolsce organizowane sà w ramach Ogólnopolskiego Programu
Stop Przemocy w szko∏ach. Akcja ta jest adresowana do dzieci, m∏odzie˝y, rodziców i spo∏ecznoÊci lokalnej. Przy realizacji powy˝szego programu
na terenie Wielkopolski wykorzystywano ró˝norodne formy przekazu zawierajàce informacje
z zakresu przeciwdzia∏ania przemocy, agresji,
w tym mi´dzy innymi: konkurs plastyczny pod tytu∏em: „Bàdê kreatywny, nie agresywny”, pokazy
metody TZA-ART, wystawy prac plastycznych,
spotkania z m∏odzie˝à, dzieçmi i rodzicami.
Do programu przystàpi∏y nowe szko∏y z okolic
Wielkopolski: Kotlin, Magnuszewice, Wola Ksià˝´ca, oraz kilka szkól z Kalisza. Podczas spotkaƒ rozwa˝ano zagadnienia zwiàzane z bezpieczeƒstwem
dzieci i m∏odzie˝y w ró˝nych miejscach, przede
wszystkim na terenie szko∏y. Uczono unikania za-
gro˝eƒ, edukowano rodziców i nauczycieli w zakresie wychowania i promowania postaw pomagajàcych w zachowaniu bezpieczeƒstwa. Placówki w∏àczajàce si´ w program zaproponowa∏y w∏asne pomys∏y majàce na celu przeciwdzia∏anie
agresji i przemocy wÊród dzieci i m∏odzie˝y. Standardy bezpieczeƒstwa zawarte w regulaminach
szko∏y majà na celu wyeliminowanie wszelkich zagro˝eƒ z jej terenu.
WÊród odbiorców programu przeprowadzono
badania ankietowe dotyczàce przemocy w szkole. Wst´pne wyniki ankiet pokaza∏y zasi´g problemu. W wielu szko∏ach wystàpi∏y prawie wszystkie formy przemocy fizycznej i psychicznej. M∏odzie˝ bardzo cz´sto by∏a ofiarà zachowaƒ agresywnych
takich jak: kradzie˝e, wymuszanie pieni´dzy oraz pobicia.
Znaczna cz´Êç m∏odych ludzi by∏a
obserwatorami zachowaƒ agresywnych. WÊród ankietowanych ujawni∏a
si´ równie˝ spora liczba sprawców
agresji i przemocy. Najcz´Êciej wymienione miejsca sytuacji, gdzie dochodzi∏o do przemocy, odbywa∏y si´ na terenie szko∏y w czasie przerw, w toalecie,
na korytarzu, przed szko∏à. Wi´kszoÊç
odbiorców programu nie czuje si´
bezpiecznie w szkole. Domagajà si´
obecnoÊci nauczycieli na przerwach, ochrony,
Policji, monitoringu w wielu miejscach, a tak˝e kar
dla sprawców.
Ankietowani uczniowie uwa˝ajà, ˝e aby
zmniejszyç wyst´powanie zachowaƒ agresywnych
bardzo wa˝ne jest uÊwiadamianie poprzez przeprowadzanie prelekcji, pogadanek, zaj´ç dotyczàcych tematu agresji i przemocy.
Na terenie woj. wielkopolskiego w ewidencji
Policji znajduje si´ obecnie 2381 rodzin patologicznych, w których wychowujà si´ dzieci zagro˝one demoralizacjà i przest´pczoÊcià. Dzieci te
wymagajà szczególnej ochrony i edukacji w zakresie przemocy i przeciwdzia∏ania narkomanii.
Podczas spotkaƒ promowano te˝ Kluby Fair Play.
Zach´cano do zdobywania umiej´tnoÊci prospo∏ecznych oraz przewidywania zagro˝eƒ, uczono
unikania i pokonywania niebezpieczeƒstw z nimi
zwiàzanych. Ofert´ na temat przemocy poszerzono o zaj´cia profilaktyczne dotyczàce narkomanii.
11
Stop przemocy
Spotkania odbywa∏y si´ w szkole Êredniej w Marszewie ko∏o Kalisza – w klasach pierwszych oraz
w gimnazjum podczas spotkania dla rodziców.
Sama m∏odzie˝ dostarcza∏a sygna∏ów na temat
niepokojàcych symptomów agresji i tzw. zjawiska
„kocenia” na terenie szko∏y.
Rodzice mogli zapoznaç si´ z materia∏ami edukacyjnymi i ofertà pomocowà Stowarzyszenia
„Karan”.
M∏odzie˝ z Marszewa mog∏a zweryfikowaç
swoje przekonania na temat narkotyków. Zaj´cia
dotyczy∏y te˝ presji rówieÊników i tego, jak sobie
z nià radziç. Po ostatnim tragicznym wydarzeniu
w Gdaƒsku, Êmierci 14-letniej Ani, temat przemocy
w szkole zosta∏ na nowo podj´ty i jest ˝ywo
dyskutowany. Odbiorcy programu sami domagajà
si´ lekcji wychowawczych dotyczàcych przeciwdzia∏ania przemocy.
Szkolne Dni Stop Przemocy odbywa∏y si´ podczas lekcji szkolnych i by∏y ciekawà ofertà zaj´ç
profilaktycznych, o czym Êwiadczà informacje
zwrotne od uczniów, pedagogów i nauczycieli.
Sylwia Dziedziczak
12
FIO
Drodzy Czytelnicy!
Z radoÊcià pragniemy zakomunikowaç, ˝e rozpocz´liÊmy
kolejnà dzia∏alnoÊç w ramach Rzàdowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich pod has∏em M¸ODZI – WOLNI, ÂWIADOMI, BEZPIECZNI. Projekt zak∏ada systemowà
wszechstronnà pomoc dzieciom i m∏odzie˝y w zdobywaniu
zaradnoÊci ˝yciowej, i spo∏ecznej poprzez dzia∏ania skierowane do wszystkich cz∏onków rodzin znajdujàcych si´
w trudnych prze∏omowych etapach ˝ycia oraz osób zawodowo pracujàcych z dzieçmi i m∏odzie˝à. Projekt jest realizowany na terenie 6 miast Polski: Warszawa, Elblàg, Wroc∏aw, Radom, Kalisz, Rzeszów – w Centrach Rozwoju OsobowoÊci prowadzonych przez Stowarzyszenie KARAN.
Projekt zak∏ada realizacj´ wielu dzia∏aƒ tj:
1. Szko∏a Liderów M∏odzie˝owych obejmujàca treningi:
Kontroli Z∏oÊci, Umiej´tnoÊci Personalnych, Wnioskowania
Moralnego, Zapobiegania Narkomanii, Komunikacji. W ramach Szko∏y Liderów M∏odzie˝owych odb´dà si´ równie˝
Warsztaty Rozumienia Rodziny, Plenerowa Szko∏a Liderów
M∏odzie˝owych, poradnictwo w zakresie problemów dojrzewania i relacji mi´dzyludzkich. Pragniemy w ramach naszych dzia∏aƒ podzieliç si´ doÊwiadczeniem i rozpowszechniaç materia∏y edukacyjno – informacyjne tj. ulotka,, Twój
super odjazd”, kwartalnik KARAN, plakat z has∏em naszego
programu ,,M∏odzi – Wolni, Âwiadomi, Bezpieczni”.
2. Akademia Rodzica w zakresie swoich dzia∏aƒ proponuje
poradnictwo – psychologiczne, prawne, socjalne, pedagogiczne i psychiatryczne. W ramach Akademii Rodzica dzia∏ajà grupy wsparcia. Udost´pniamy bezp∏atnà infolini´ telefonicznà, za pomocà której udzielane sà porady. Dysponujemy poradnikami dla rodziców o umiej´tnoÊciach prospo∏ecznych, prezentacjà multimedialnà dotyczàcà Êrodków
zmieniajàcych ÊwiadomoÊç. WydliÊmy ulotk´ ,,Jak rozmawiaç z dzieckiem”, kalendarz Êcienny o tematyce umiej´tnoÊci i kompetencji wychowawczych.
3. Akademia Wychowawcy, w ramach której organizowane
b´dà Konferencje w Radomiu i Elblàgu, szkolenia w zakresie Treningu Peace4Kids, Warsztaty dla koordynatorów i realizatorów Klubów Fair Play, Trening Umiej´tnoÊci Profilaktycznych i Wychowawczych.
4. Fabryka Charakterów obejmujàca dzia∏aniem zaanga˝owanie osób starszych, rodziców, specjalistów, neofitów,
liderów m∏odzie˝owych w realizacj´ zadania na zasadzie
wolontariatu. Organizujemy warsztaty integracyjne umiej´tnoÊci kreatywno – manualnych.
Serdecznie zapraszamy do w∏àczenia si´ w naszà dzia∏alnoÊç. Liczymy na wspó∏prac´ i zainteresowanie ze strony
placówek wychowawczych, szkó∏, rodziców i wychowawców. Zapewniamy, ˝e nasza oferta jest atrakcyjna i godna
uwagi. Liczymy na Was!!!
Katarzyna Fràk
Rehabilitacja
Nie rezygnuj z siebie – razem zawalczmy o Ciebie
Ostatnie informacje w mediach ujawni∏y istniejàcy
od kilku lat i ciàgle narastajàcy problem przemocy
w szko∏ach. Wydawa∏oby si´, ˝e jest on trudniejszy
wtedy, gdy doroÊli dysponujàcy starszym wiekiem, si∏à, wiedzà czy w∏adzà wykorzystujà jà dla podporzàdkowania bezwarunkowego wychowanków w∏asnym
interesom, lecz rzeczywistoÊç okazuje si´ inna. To rówieÊnicy, którzy teoretycznie o tych samych mo˝liwoÊciach fizycznych i psychicznych, sà najwi´kszym zagro˝eniem dla gimnazjalistów czy uczniów szkó∏ Êrednich. Paradoks tkwi w tym, ˝e agresorów jest niewielki odsetek wÊród m∏odzie˝y, a majà oni decydujàcy
wp∏yw na ca∏à spo∏ecznoÊç szkolnà, natomiast zdecydowana wi´kszoÊç, bo 80-90% m∏odych ludzi, podporzàdkowuje si´ tej „garstce” manipulantów, oszustów,
wyzyskiwaczy czy przeÊladowców. Zjawisko zn´cania
si´ jednych – równych w∏adzà, pozycjà czy statusem
(nosi nazw´ „bullingu”) nad innymi. Mo˝e ono przybieraç ró˝ne formy:
– przerywanie czy robienie z∏oÊliwych uwag na temat
wyglàdu, pochodzenia, sukcesów czy pora˝ek,
– plotkowanie, czyli roznoszenie prawdziwych bàdê
nieprawdziwych pog∏osek na temat twojej osoby,
– odsuwanie twoich kolegów od ciebie,
– gro˝enie i zastraszanie, wysy∏anie anonimowych listów i pogró˝ek,
– „robienie” g∏upich lub obraêliwych telefonów,
– wysy∏anie obraêliwych sms-ów,
– wysy∏anie ci obraêliwych wiadomoÊci przez Internet,
albo komuÊ innemu tak abyÊ ty je przeczyta∏,
– wymyÊlanie ró˝nych rzeczy, aby wpakowaç ci´
w k∏opoty, np. przekazywanie fa∏szywych informacji
abyÊ nie wywiàzywa∏ si´ ze swoich obowiàzków
(zwolnienie z lekcji),
– kradzie˝ lub niszczenie twoich rzeczy,
– chowanie i stawianie rzeczy z daleka od ciebie,
– uderzanie, szarpanie, szczypanie czy popychanie
bàdê inne akty agresji fizycznej.
PrzeÊladowcy w swoim dzia∏aniu sà przebiegli i pomys∏owi. JeÊli zdarzy∏o ci si´ doÊwiadczyç bàdê doÊwiadczasz od jakiegoÊ czasu jakichkolwiek form n´kania, którego sobie nie ˝yczysz, czy jest dla ciebie
w jakikolwiek sposób to przykre, nie jest to sytuacja
beznadziejna. Z ka˝dej sytuacji jest wyjÊcie, jest roz-
wiàzanie bezpieczne dla ciebie, ale ono wymaga twojego udzia∏u. Dooko∏a ciebie jest du˝o m∏odych ludzi,
którzy nie zgadzajà si´ na takie formy traktowania siebie nawzajem. Sà doroÊli, którzy mogà i chcà pomóc
tobie i innym znajdujàcym si´ w podobnej sytuacji. Musisz uwierzyç, ˝e nie jesteÊ sam w walce z tyranià, choç
mo˝esz czuç si´ samotny. Pami´taj! PrzeÊladowcy, którzy w∏o˝yli tyle energii w to, aby dokuczyç tobie, na
pewno w∏o˝yli jeszcze wi´cej wysi∏ku w to, aby ukryç
te sytuacje lub aby usz∏o im to na sucho. JeÊli doÊwiadczy∏eÊ przemocy, to nie licz, ˝e milczàc i udajàc, ˝e nic
si´ nie sta∏o spowodujesz zaniechanie dalszych dzia∏aƒ
ze strony tyranów, choçby dotàd wydawali si´ byç
twoimi kolegami czy przyjacielami. Aby uniknàç dalszego zn´cania si´ nad tobà musisz powiedzieç o tych
faktach i o swoich obawach komuÊ komu ufasz – przyjacielowi, rodzicom, nauczycielowi:
– jeÊli to b´dzie zbyt trudne napisz do nich list lub notatk´ z wyt∏umaczeniem jak si´ czujesz,
– mo˝esz powiedzieç innym doros∏ym z rodziny, kr´gu znajomych i poprosiç ich o przekazanie tego rodzicom,
– dobrze jest abyÊ powiadomi∏ o tym wychowawc´ lub
psychologa, pedagoga szkolnego, zw∏aszcza gdy ta
sytuacja dotyczy ˝ycia szko∏y. Na pewno znajdziesz
sposoby, by zrobiç to dyskretnie,
– mo˝esz porozmawiaç o tej sytuacji z piel´gniarkà
szkolnà czy lekarzem w twojej poradni.
Sà to osoby, które b´dà chcia∏y ci pomóc i nawet
jeÊli ty nie widzisz dobrych rozwiàzaƒ, oni majà ju˝ tyle doÊwiadczeƒ, ˝e na pewno coÊ wymyÊlà. Na pewno
nie mo˝esz milczeç. Dlaczego? Po pierwsze dlatego,
˝e te sytuacje same si´ nie naprawià, mo˝e byç tylko
gorzej i jeÊli nie chcesz, aby si´ to powtarza∏o, jest to
jedyny sposób. Po drugie, aby nie straciç przyjació∏,
którzy b´dà o tobie êle myÊleli, bàdê poddadzà si´ takiej samej fali n´kania i odsunà si´ od ciebie lub b´dà
tak s∏abi, ˝e nie b´dà mogli ci pomóc, po trzecie, aby
nie czuç si´ samotnym i straciç wiar´ w ludzkà ˝yczliwoÊç i po czwarte, aby dobrze o sobie myÊleç, co jest
istotne dla twego chwilowego samopoczucia jak i dla
˝yciowych decyzji, które zawa˝à na twojej przysz∏oÊci.
El˝bieta Opi∏owska
13
ATA
Akademia Twórczej AktywnoÊci
Po przerwie wakacyjnej wznowiona zosta∏a ta dzia∏alnoÊç.
4 wrzeÊnia – odby∏o si´ zebranie wolontariuszy, na
którym kole˝anki Ania Klejnowska i Bo˝enka Szot –
koordynatorki tego programu – przedstawi∏y plan
dzia∏alnoÊci zespo∏u. Zamierzenia obejmujà wspólne
z m∏odzie˝à uczestnictwo w spektaklach kulturalnych
– kino, teatr, muzeum. Celowe jest tak˝e kontynuowanie warsztatów florystycznych, lepienia z gliny i nauki
taƒca towarzyskiego.
Wolontariusze, w miar´ swoich mo˝liwoÊci (przede
wszystkim zdrowotnych), zobowiàzali si´ do wspó∏pracy w realizacji tych planów.
12 wrzeÊnia – wycieczka do Puszczy Kampinoskiej,
w której udzia∏ wzi´li: m∏odzie˝ z hostelu, pensjonariusze z Domu Dziennego Pobytu, z OÊrodka Centrum
Interwencji Kryzysowej oraz wolontariusze. Wycieczka kierowa∏y kole˝anki Ania Klejnowska, Bo˝enka Szot
i Monika Gajewska.
O godzinie 8.00 przy pi´knej pogodzie wyruszyliÊmy autokarem do Kampinosu. Kampinos to gmina
w województwie mazowieckim, na terenie której
znajduje si´ Kampinoski Park Narodowy, za∏o˝ony
w 1953 roku.
Jest to kompleks lasów, bagien i wydm o powierzchni oko∏o 39 tysi´cy hektarów (w tym 68 hektarów poza województwem mazowieckim. Wydmy
i bagna stanowià g∏ówny sk∏adnik krajobrazu Puszczy Kampinoskiej, nadajàc mu pi´kno i urok. Na wydmach przewa˝ajà bory sosnowe i gràdy; na bagnach
– ∏àki, zaroÊla i lasy olchowe. Lasy stanowià 80% powierzchni parku (do rzadkoÊci nale˝y wyst´powanie
brzozy czarnej). Fauna obejmuje oko∏o 16 tysi´cy gatunków. Wyst´puje tu 200 gatunków ptaków (mi´dzy
innymi ˝uraw, bocian czarny, orlik, czapla siwa), 48 gatunków ssaków (mi´dzy innymi ∏oÊ, jeleƒ, sarna, dzik,
lis, ryÊ).
W 2000 roku park zosta∏ wpisany na list´ rezerwatów biosfery UNESCO.
14
O wszystkim tym dowiedzieliÊmy si´ s∏uchajàc wyk∏adu i oglàdajàc eksponaty w Muzeum Kampinoskiego Parku Narodowego.
Nast´pnie w dwóch grupach, bryczkami wÊród
pi´knej roÊlinnoÊci zwiedzaliÊmy park. Du˝e zaciekawienie wÊród m∏odzie˝y wzbudzi∏ widok cmentarza
˝o∏nierzy Wojska Polskiego z Armii Poznaƒ i Pomorze,
którzy w 1939 roku szli na pomoc Warszawie i w walkach z oddzia∏ami niemieckimi zgin´li na tym terenie.
W okresie okupacji hitlerowskiej rejon ten by∏ miejscem aktywnych dzia∏aƒ oddzia∏ów partyzanckich AK,
AL i Batalionów Ch∏opskich; oÊrodkiem dzia∏aƒ Armii
Krajowej w czasie Powstania Warszawskiego.
Po zakoƒczeniu zwiedzania parku, ko∏o parkingu, zorganizowano ognisko z pieczeniem kie∏basek
i ziemniaków. Biesiad´ t´ umila∏y Êpiewy piosenek
w wykonaniu m∏odzie˝y i wolontariuszy. Uwa˝am, ˝e
wycieczka ta by∏a wspania∏à lekcjà wychowawczà,
a tak˝e krajoznawczo historycznà dla m∏odzie˝y i wolontariuszy. S∏owa podzi´kowania nale˝à si´ kierownictwu „Karanu” za zorganizowanie wycieczki oraz
sponsorom. Do Warszawy wróciliÊmy o godzinie
17.00.
14 wrzeÊnia – przed budynkiem „Karanu” odby∏y si´
warsztaty florystyczne, które prowadzi∏a pani instruktorka, przy wydatnej pomocy m∏odzie˝y z oÊrodka.
Zadaniem by∏o wykonanie dekoracji kwiatowych na
terenie przyleg∏ym do budynku. Materia∏em do tworzenia pi´knych kompozycji by∏y kwiaty (chryzantemy,
ATA
wrzosy, ogniki), które wsadzone do ziemi w koszach
stojàcych i wiszàcych utworzy∏y wspania∏e, ˝ywe dekoracje.
Uzupe∏nieniem by∏y koszyczki z kwiatami (naw∏oç),
wsadzonymi do wilgotnych gàbek.
30 paêdziernika – spotkanie z podró˝nikiem. Doktor
Jan Podgórski przedstawi∏ nam kolejne miejsce na trasie swoich podró˝y – Sycyli´. Ze wzgl´du na obszerny
materia∏ zwiàzany z tym miejscem, wyk∏ad zosta∏ podzielony na dwie cz´Êci.
Cz´Êç pierwsza
Najpierw troch´ historii. W staro˝ytnoÊci kolonizacja fenicka, grecka, kartagiƒska, od 40 roku p.n.e. kolonia rzymska, nast´pnie pod rzàdami Bizancjum i Wizygotów.
Od IX wieku nale˝a∏a do Arabów; od po∏owy XI
wieku pod rzàdami Normanów. Od koƒca XII w r´kach Andegawenów; od koƒca XV wieku pod panowaniem Hiszpanii, nast´pnie Austrii; w latach 1815 –
1860 wraz z Królestwem Neapolu, w Królestwie
Obojga Sycylii.
Sycylia to najwi´ksza i najpi´kniejsza wyspa w∏oska
na Morzu Âródziemnym. Powierzchnia wy˝ynno-górzysta, oko∏o 26 tysi´cy kilometrów kwadratowych;
oko∏o 5 milionów mieszkaƒców. Zaludnione g∏ównie
nadbrze˝a; Êrodek wyspy – ma∏e zaludnienie i s∏aba roÊlinnoÊç. Stolicà Sycylii jest Palermo. Inne g∏ówne miasta to: Katania, Syrakuzy, Mesyna.
Katania – oko∏o 400 tysi´cy mieszkaƒców. Le˝y
u podnó˝a czynnego wulkanu Etna. Port nad Morzem
Fot. M. Miko∏ajczyk
Joƒskim. Muzeum w pi´knym zamku z XII wieku. Równie˝ z tego wieku katedra. Miasto handlowe. Pi´kny
park, a w nim zegar z kwiatów.
Syrakuzy – port nad Morzem Âródziemnym. Oko∏o 100 tysi´cy mieszkaƒców. Miasto handlowe. Rozwini´te rybo∏ówstwo. Wspania∏a roÊlinnoÊç – du˝o
drzew i kwiatów. Miasto Archimedesa i Platona. Du˝o
zabytków: muzea, katedra, koÊcio∏y, pa∏ace, liczne ruiny staro˝ytnych budowli. Znane z walk gladiatorów
(niewolników) – walczyli mi´dzy sobà, a tak˝e z dzikimi zwierz´tami. W Kamienio∏omach Rajskich pracowali niewolnicy greccy. Pi´kne pla˝e nad Morzem
Âródziemnym.
Messyna – wa˝ny port nad CieÊninà Messyƒskà.
Oko∏o 270 tysi´cy mieszkaƒców. Miasto zrujnowane
przez trz´sienie ziemi; obecnie wspaniale odbudowane. Od 2500 lat istnieje tu teatr grecki, w którym wyst´pujà filharmonie z ca∏ego Êwiata.
Pi´kny krajobraz – szczyty gór zadrzewione. Rozwini´ty przemys∏ spo˝ywczy.
Nale˝y tu wspomnieç jeszcze o ma∏ym mieÊcie Taormina, które zamieszkuje
oko∏o 10 tysi´cy osób. Jest to znany kurort
(kàpielisko morskie i uzdrowisko), do którego przybywajà ludzie z ca∏ego Êwiata –
g∏ównie bogaci. Jest tu pi´kna katedra,
Ogród Botaniczny, a w nim wspania∏a roÊlinnoÊç, g∏ównie kwiaty. Taormina szybko
rozbudowuje si´.
Na Sycylii uprawia si´ g∏ównie pszenic´, winoroÊla, oliwki, cytrusy.
Jest to bardzo wa˝ny region turystyczny.
Wysp´ z paƒstwem w∏oskim obs∏uguje sprawnie komunikacja promowa.
6 listopada – odby∏y si´ warsztaty florystyczne pod tytu∏em „W Êwiecie kwiatów”.
Tematem zaj´ç by∏a aran˝acja kwiatów doniczkowych – kompozycje z kwiatów sztucznych: paproci, chryzantem, mchów oraz z lilii.
7 listopada – „Jesienne dekoracje”, powsta∏y pi´kne
kompozycje z kwiatów u∏o˝onych w koszykach. B´dà
one s∏u˝y∏y do wystroju pokoi pacjentów, korytarzy,
biur i wejÊcia do budynku.
Jan Bereda – wolontariusz
15
Ustawa
OdpowiedzialnoÊç karna z tytu∏u naruszenia ustawy
o przeciwdzia∏aniu narkomanii
Podstawa prawna odpowiedzialnoÊci
Obecnie obowiàzujàca ustawa z dnia lipca 2005 r.
o przeciwdzia∏aniu narkomanii (dalej: u.p.n.) zawiera
przepisy karne, których celem jest ograniczenie i przeciwdzia∏anie zjawisku narkomanii w Polsce. Ustawa
przewiduje odpowiedzialnoÊç za czyny bezprawne,
które wprost dotyczà narkomanii. Warto zwróciç
uwag´, ˝e treÊç polskiej ustawy o przeciwdzia∏aniu
narkomanii, w tym przewidywane w niej sankcje, stanowi konsekwencj´ regulacji mi´dzynarodowych, których zadaniem jest globalne przeciwdzia∏anie zjawisku
narkomanii. Polska od 1994 r. sta∏a si´ stronà Konwencji Narodów Zjednoczonych o zwalczaniu nielegalnego obrotu Êrodkami odurzajàcymi i substancjami psychotropowymi, która zosta∏a sporzàdzona w Wiedniu
20 grudnia 1988 r. Na mocy Konwencji Polska zosta∏a
zobowiàzana do karania nast´pujàcych typów przest´pstw: wyrobu, wytwarzania, oferowania i proponowania sprzeda˝y niedozwolonych substancji. Zabronione pod groêbà kary sà tak˝e: uprawa maku lekarskiego, krzewu koka lub roÊliny konopi dla celów produkowania Êrodków odurzajàcych, posiadanie lub nabywanie ka˝dego Êrodka odurzajàcego lub substancji
psychotropowej w celach sprzeda˝y i rozprowadzania, wyrób, rozprowadzanie urzàdzeƒ, materia∏ów lub
substancji okreÊlonych Êrodków do celów nielegalnej
uprawy, produkcji bàdê wytwarzania Êrodków odurzajàcych lub substancji psychotropowych i innych.
Obowiàzki dotyczàce przeciwdzia∏ania narkomanii
wynikajà równie˝ z przynale˝noÊci Polski do Wspólnoty Europejskiej. W Unii Europejskiej wydano dwa akty
prawne regulujàce zwalczanie narkomanii: Rozporzàdzenie nr 273/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady
z 11 lutego 2004 r. w sprawie prekursorów narkotykowych oraz Rozporzàdzenie Rady (WE) nr 111/2005
z 22 grudnia 2004 r. okreÊlajàce zasady nadzorowania
handlu prekursorami narkotyków pomi´dzy Wspólnotà a paƒstwami trzecimi. W szczególnoÊci Rozporzàdzenie nr 11/2005 okreÊla zasady nadzorowania handlu niektórymi substancjami cz´sto wykorzystywanymi do nielegalnego wytwarzania Êrodków odurzajàcych i substancji psychotropowych (tzw. „prekursory
narkotyków”) pomi´dzy Wspólnotà a paƒstwami trzecimi, w celu uniemo˝liwienia nielegalnego wykorzystywania takich substancji.
Nale˝y jednak˝e pami´taç, ˝e ustawa o przeciwdzia∏aniu narkomanii nie przewiduje odpowiedzialnoÊci za czyny karalne dokonywane w zwiàzku z za˝ywaniem narkotyków. Osoby b´dàce pod wp∏ywem niedozwolonych Êrodków odurzajàcych lub substancji
psychotropowych sà sprawcami wielu innych czynów
16
karalnych, do których nale˝à m. in.: zabójstwo, zgwa∏cenie, naruszenie porzàdku publicznego, spowodowanie wypadków komunikacyjnych, kradzie˝, oszustwo
i inne. Sankcje za tego typu przest´pstwa okreÊla ustawa z 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny.
Katalog czynów karalnych
W myÊl ustawy o przeciwdzia∏aniu narkomanii zagro˝one odpowiedzialnoÊcià karnà zosta∏y nast´pujàce czyny: nielegalne wytwarzanie, przetwarzanie albo
przerób Êrodków odurzajàcych lub substancji psychotropowych (art. 53); wyrabianie, posiadanie, przechowywanie, zbywanie lub nabywanie przyrzàdów do
niedozwolonego wytwarzania, przetwarzania lub
przerobu Êrodków odurzajàcych lub substancji psychotropowych, a tak˝e przygotowanie si´ do tego typu przest´pstw (art. 54); nielegalny obrót mi´dzynarodowy i wewnàtrzwspólnotowy Êrodkami odurzajàcymi, substancjami psychotropowymi lub s∏omy
makowej (art. 55); wprowadzanie do obrotu wy˝ej
wymienionych substancji i uczestniczenie w takim obrocie (art. 56) oraz przygotowanie do tego przest´pstwa (art. 57); udzielanie innej osobie Êrodka odurzajàcego lub substancji psychotropowej, u∏atwianie albo
umo˝liwienie ich u˝ycia, albo nak∏anianie do u˝ycia
(art. 58) i inne. Niektóre typy przest´pstw, ze wzgl´du cz´stotliwoÊç ich wyst´powania oraz konsekwencje spo∏eczne, wymagajà szerszego omówienia.
Udzielanie Êrodka odurzajàcego
Zgodnie z art. 59 u.p.n. osoba, która w celu osiàgni´cia korzyÊci majàtkowej lub osobistej, udziela innej osobie Êrodka odurzajàcego lub substancji psychotropowej, u∏atwia u˝ycie albo nak∏ania do u˝ycia takiego Êrodka lub substancji, podlega karze pozbawienia
wolnoÊci od roku do lat 10. W przypadku, gdy sprawca dzia∏a na szkod´ nieletniego podlega karze pozbawienia wolnoÊci na czas nie krótszy od lat 3.
„Udzielanie” oznacza danie (dostarczenie) Êrodka
odurzajàcego lub substancji psychotropowej konsumentowi tego Êrodka lub substancji w celu u˝ycia. „Nak∏anianie” oznacza ka˝de takie zachowanie si´, które
ma na celu wywo∏anie u osoby nak∏anianej wol´ u˝ycia Êrodka odurzajàcego lub substancji psychotropowej, chocia˝by osoba nak∏aniana nie mia∏a ÊwiadomoÊci tego, ˝e proponowany jej Êrodek lub substancja ma
dzia∏anie odurzajàce lub psychotropowe.
Karane jest tak˝e udzielanie, u∏atwianie lub namawianie do u˝ycia narkotyków ka˝dej osoby, nie tylko
nieletniego, nawet bez zamiaru osiàgni´cia korzyÊci
majàtkowej (art. 58). Naganne jest ju˝ samo zachowa-
Ustawa
nie sprawcy zmierzajàce do poszerzenia konsumpcji
niedozwolonych Êrodków, dla odpowiedzialnoÊci nie
ma znaczenia, czy w istocie dojdzie do u˝ycia narkotyku.
Posiadanie Êrodków odurzajàcych
W myÊl art. 62 u.p.n. kto posiada Êrodki odurzajàce lub substancje psychotropowe, nie b´dàc do tego
uprawnionym, podlega karze pozbawienia wolnoÊci do
lat 3. Je˝eli przedmiotem czynu jest znaczna iloÊç Êrodków odurzajàcych lub substancji psychotropowych,
sprawca podlega grzywnie i karze pozbawienia wolnoÊci od 6 miesi´cy do lat 8. W wypadku mniejszej wagi,
sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolnoÊci albo pozbawienia wolnoÊci do roku. Warto zwróciç uwag´, ˝e karane jest zarówno posiadanie Êrodków
odurzajàcych lub substancji psychotropowych przez
dealerów, jak równie˝ posiadanie konsumenckie (nieznacznej iloÊci na w∏asny u˝ytek).
Typem kwalifikowanym przest´pstwa jest posiadanie znacznej iloÊci Êrodków odurzajàcych. Poj´cie to
ma charakter ocenny, a jego interpretacja nale˝y do sàdu. Zgodnie z wyrokiem Sàdu Apelacyjnego w Warszawie „kryterium decydujàcym o tym, czy iloÊç Êrodków
odurzajàcych jest znaczna, nieznaczna czy zwyk∏a sà:
ich masa wagowa (...), rodzaj Êrodka odurzajàcego i cel
przeznaczenia (w celach handlowych, na potrzeby
w∏asne)”. Zdaniem Sàdu Apelacyjnego w Krakowie
znaczna iloÊç narkotyku: „to taka iloÊç, która wystarczy do jednorazowego odurzenia si´ najmniej kilkudziesi´ciu osób”.
Obowiàzki w∏aÊcicieli lokali rozrywkowych
Na mocy art. 60 u.p.n. w∏aÊciciel lub dzia∏ajàcy w jego imieniu zarzàdca albo kierownik zak∏adu gastronomicznego, lokalu rozrywkowego lub osoba prowadzàca innà dzia∏alnoÊç us∏ugowà, majàc wiarygodnà wiadomoÊç o pope∏nieniu przest´pstwa polegajàcego na
wprowadzaniu do obrotu Êrodka odurzajàcego lub substancji psychotropowych, udzielaniu (chocia˝by nieodp∏atnie) innej osobie Êrodka odurzajàcego lub substan-
cji psychotropowej, u∏atwianiu albo umo˝liwieniu ich
u˝ycia albo nak∏anianiu do u˝ycia na terenie tego zak∏adu lub lokalu, nie powiadamia o tym niezw∏ocznie organów Êcigania, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolnoÊci albo pozbawienia wolnoÊci do lat 2.
Obowiàzek ten dotyczy przest´pstw pope∏nianych
na terenie zak∏adu gastronomicznego lub lokalu rozrywkowego, do których zalicza si´: restauracje, bary
szybkiej obs∏ugi, bary mleczne, lodziarnie, kluby nocne, piwiarnie, sto∏ówki, sale balowe, dyskoteki, szko∏y
taƒca, parki rozrywki, cyrki, kina i inne. Powiadomienie nie wymaga szczególnej formy, mo˝e byç z∏o˝one
telefonicznie, ustnie lub pisemnie. Równie˝ anonimowe zawiadomienie czyni zadoÊç wymogom ustawy.
Osoba zobowiàzana do powiadomienia odpowiednich
organów nie ma obowiàzku sprawdzenia faktów.
Skierowanie na przymusowe leczenie
Konsekwencjà naruszenia ustawy mo˝e byç orzeczenie przez sàd obowiàzku leczenia. Na mocy art. 71
u.p.n. w razie skazania osoby uzale˝nionej za przest´pstwo pozostajàce w zwiàzku z u˝ywaniem Êrodka odurzajàcego lub substancji psychotropowej na kar´ pozbawienia wolnoÊci, której wykonanie warunkowo zawieszono, sàd zobowiàzuje skazanego do poddania si´
leczeniu lub rehabilitacji w Zak∏adzie Opieki Zdrowotnej i oddaje go pod dozór wyznaczonej osoby, instytucji lub stowarzyszenia. Sàd mo˝e zarzàdziç wykonanie
zawieszonej kary pozbawienia wolnoÊci, je˝eli skazany w okresie próby uchyla si´ od obowiàzku leczenia,
albo dopuszcza si´ ra˝àcego naruszenia regulaminu zak∏adu, do którego zosta∏ skierowany. W razie skazania
osoby uzale˝nionej w myÊl art. 71 u.p.n. na kar´ pozbawienia wolnoÊci z warunkowym jej zawieszeniem
orzeczenie przez sàd obowiàzku poddania si´ leczeniu
jest obligatoryjne. Czas pobytu w zak∏adzie leczniczym
nie mo˝e byç d∏u˝szy ni˝ dwa lata.
dr Monika G∏adoch
Autorka jest adiunktem w Katedrze Prawa Pracy na
Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kard.
Stefana Wyszyƒskiego w Warszawie; wykonuje zawód
radcy prawnego.
Dz. U. Nr 179, poz. 1485 ze zm.
Dz. U. z 1995 r., Nr 15, poz. 69.
Dz. U. WE L 47/2004.
Dz. U. WE L 22/2005.
Dz. U. Nr 88, poz. 553 ze zm.
M. Preiss-Mys∏owska, [w:] T. L. ChruÊciel, M. Preiss-Mys∏owska,
Ustawa o przeciwdzia∏aniu narkomanii. Komentarz, Warszawa
2000, s. 286, 289.
Por. T. Srogosz, Ustawa o przeciwdzia∏aniu narkomanii. Komentarz, Warszawa 2006, s. 398.
Wyrok z 18.4.2000 r., II Aka 22/00, OSA 2001, Nr 2, poz. 8.
Wyrok z 24.7.1997 r., II Aka 94/97, KZS 1997, Nr 8, poz. 47.
17
Profilaktyka
Alkohol i narkotyki a przemoc
W przypadku wielu przest´pstw z wykorzystaniem
przemocy, w tym napadów i zabójstw, stwierdzono
powiàzania z alkoholem i narkotykami. Po∏owa przest´pstw z u˝yciem przemocy dokonana jest po spo˝yciu narkotyków lub wypiciu alkoholu. Podobnà zale˝noÊç pomi´dzy alkoholem i narkotykami a przemocà
zaobserwowano w rodzinach. Hotaling i Sugarmen
uwa˝ajà, ˝e w siedmiu na dziewi´ç badaƒ analizujàcych wspomniane zjawisko stwierdzono, i˝ m´˝czyêni
atakujàcy swe partnerki cz´Êciej nadu˝ywajà alkoholu
ni˝ m´˝czyêni nie przejawiajàcy agresji. Krzywdzàcy
m´˝czyêni nadu˝ywajàcy alkoholu lub narkotyków
cz´Êciej stosujà przemoc ni˝ m´˝czyêni bez problemu
uzale˝nienia, cz´Êciej równie˝ uciekajà si´ do intensywnej przemocy. Nadu˝ywanie alkoholu wyst´puje
równie˝ wÊród rodziców krzywdzàcych swe dzieci.
Nadu˝ywajàcy alkoholu rodzice cz´Êciej zaniedbujà
swe dzieci, krzywdzà je raczej psychicznie ni˝ fizycznie. Kobiety za˝ywajàce kokain´, zw∏aszcza w du˝ych
dawkach, zaniedbujà dzieci i stosujà wobec nich przemoc, a ponadto anga˝ujà si´ w akty przemocy poza domem.
Determinanty biochemiczne
Alkohol jest depresantem, t∏umi procesy zarówno
poznawcze, jak i fizjologiczne. Jego skutki sà uwarunkowane: p∏cià, czasem (który up∏ynà∏ od ostatniego posi∏ku), ogólnym stanem zdrowia i doÊwiadczeniami
zwiàzanymi ze spo˝ywaniem. U kobiet, które majà
wi´cej tkanki t∏uszczowej ni˝ m´˝czyêni, po wypiciu
tej samej iloÊci alkoholu obserwuje si´ jego wy˝szà
koncentracj´ w organizmie. Badania laboratoryjne
18
www.jugendserwer-dresden.de
ujawni∏y, ˝e niskie dawki alkoholu (np. 15 gramów na
20 kg masy cia∏a) hamujà agresj´ wobec drugiej osoby,
podczas gdy wysokie dawki (np. 45 gramów na 20 kg
masy cia∏a) sprzyjajà jej.
Alkohol zaburza przekazywanie substancji chemicznych pomi´dzy neuronami w oÊrodkowym uk∏adzie nerwowym. W ma∏ych dawkach opóênia reakcje
na bodêce zewn´trzne i redukuje niepokój, w wy˝szych pogarsza nastrój. Poziom serotoniny jest ni˝szy
u osób spo˝ywajàcych du˝o alkoholu, stosujàcych
przemoc i reagujàcych impulsywnie. St´˝enie dopaminy, innego neuroprzekaênika, który sprzyja prze˝ywaniu przyjemnoÊci – po spo˝yciu alkoholu poczàtkowo
roÊnie, a nast´pnie spada. Gdy st´˝enie alkoholu w organizmie maleje, zwykle pojawiajà si´ objawy odstawienia. Pijàcy czuje dyskomfort, jest niespokojny. Pod
wp∏ywem alkoholu ludzie mogà ulegaç impulsom i zachowywaç si´ wrogo wobec otoczenia. Alkohol, wp∏ywajàc na oÊrodkowy uk∏ad nerwowy, znosi wi´kszoÊç
zahamowaƒ. Zaburza równie˝ ocen´ sytuacji, co mo-
Profilaktyka
˝e przyczyniç si´ do b∏´dnej interpretacji zachowania
innych ludzi.
Determinanty spo∏eczne
Zdaniem Steele i Southwicka, alkohol ujawnia zachowania, które zwykle sà t∏umione i stanowià dla jednostki êród∏o konfliktu. Autorzy ci podajà przyk∏ad
m∏odocianego przest´pcy namawianego przez rówieÊników do wrzucenia ceg∏y przez okno szko∏y.
M∏ody cz∏owiek znajduje si´ w sytuacji silnego konfliktu, zastanawia si´ czy wziàç pod uwag´ namowy kolegów, czy te˝ raczej polegaç na w∏asnym rozsàdku.
Pod wp∏ywem alkoholu m∏ody cz∏owiek b´dzie mniej
sk∏onny rozwa˝aç powa˝ne konsekwencje swojego
post´powania, w zwiàzku z tym istnieje du˝e prawdopodobieƒstwo, ˝e ceg∏a zostanie wrzucona przez
okno. Gdy decyzja nie jest podejmowana w sytuacji
konfliktu, zachowanie b´dzie mniej zale˝ne od wczeÊniejszego spo˝ycia alkoholu.
Efekt dzia∏ania alkoholu dawa∏ o sobie znaç w wysoce konfliktowych sytuacjach, a nie wyst´powa∏ w sytuacjach niewielkiego konfliktu. Zachowania zwiàzane
z konfliktem o niewielkim nat´˝eniu nie wymagajà znoszàcego zahamowania efektu dzia∏ania alkoholu.
Inni badacze sà jednak zdania, ˝e alkohol i narkotyki nie zawsze muszà byç bezpoÊrednià przyczynà przemocy. Nadu˝ywanie substancji mo˝e na przyk∏ad wynikaç z niestabilnej sytuacji spo∏ecznej. Ludzie prze˝ywajàcy ekonomiczne i osobiste trudnoÊci mogà zaczàç
piç i za˝ywaç narkotyki, mogà okazywaç swà frustracj´ wobec cz∏onków rodziny. Naukowcy Leonard i Blane przeprowadzili badania, czy cechy osobowoÊci alkoholików mogà wp∏ywaç na stosowanie przez nich
przemocy. W wyniku tych badaƒ stwierdzono wi´kszà
agresj´ wobec partnerki u m´˝czyzn, u których wyst´powa∏o wi´cej objawów nadu˝ywania alkoholu. Cechy
osobowoÊci modyfikowa∏y t´ zale˝noÊç. Okaza∏o si´,
˝e zwiàzek pomi´dzy uzale˝nieniem od alkoholu
a przemocà by∏ s∏abszy u m´˝czyzn o niskich wskaênikach wrogoÊci, a szczególnie s∏aby u m´˝czyzn zadowolonych z ma∏˝eƒstwa. Hull i Bond wysnuli zaÊ hipotez´, ˝e niektórzy ludzie mogà piç lub za˝ywaç narkotyki, ˝eby uzasadniç stosowanie przemocy. T´ hipotez´ potwierdzili Marlatt i Rohsenow, którzy zauwa˝yli,
˝e osoby przekonane o tym, i˝ spo˝ywajà alkohol
w napoju, reagowali bardziej nerwowo na prowokacj´
ni˝ ludzie, którzy sàdzili, ˝e spo˝ywajà napój bez zawartoÊci alkoholu. Ludzie mogà u˝ywaç alkoholu jako
usprawiedliwienie nieakceptowanych dzia∏aƒ. Ta koncepcja zosta∏a potwierdzona z obserwacjami wskazujàcymi na bardzo zró˝nicowane reakcje na alkohol.
MacAndrew i Edgerton stwierdzili, i˝ w jednych spo∏ecznoÊciach picie alkoholu mo˝e prowadziç przede
wszystkim do zachowaƒ lekkomyÊlnych, a w innych ludzie celowo spo˝ywajà alkohol przed pope∏nieniem
przest´pstwa. To, jakie alkohol ma na nas dzia∏anie, za-
www.yotophoto.com
le˝y równie˝ od p∏ci. Kobiety pod wp∏ywem alkoholu
przejawiajà zdecydowanie mniejszà tendencj´ do stosowania przemocy ni˝ m´˝czyêni. Dla niektórych mo˝e wydawaç si´ to nawet dziwne, je˝eli weêmie si´ pod
uwag´, i˝ kobiety majà ni˝szà mas´ cia∏a i wi´kszà
obecnoÊç tkanki t∏uszczowej, które wp∏ywajà na bardziej nieprzewidywalne sytuacje w powiàzaniu z alkoholem (Reiss i Roth).
Te odmienne reakcje na dzia∏anie alkoholu dla naszej psychiki mogà byç zwiàzane z czynnikami endokrynologicznymi. Jung uwa˝a jednak, ˝e bardziej prawdopodobnym wyjaÊnieniem sà odmienne oczekiwania
wobec zachowaƒ kobiet i m´˝czyzn. Na podstawie
tych badaƒ mo˝na wi´c dojÊç do wniosku, ˝e reakcje
na alkohol sà okreÊlone spo∏ecznie i kulturowo, przeczà zaÊ hipotezie o roli alkoholu w t∏umieniu hamulców i przyczynianiu si´ w ten sposób do wyst´powania przemocy.
Pewnà ciekawostkà sà badania, które przeprowadzili na zwierz´tach Reiss i Roth. W wyniku ich eksperymentu okaza∏o si´, ˝e u osobników ujawniajàcych
wczeÊniej tendencje agresywne alkohol zwi´ksza
wskaêniki agresji, nie ma natomiast ˝adnego wp∏ywu
na osobniki nie ujawniajàce uprzednio zachowaƒ agresywnych.
Badania nad wp∏ywem alkoholu i narkotyków
w wyst´powaniu przemocy majà d∏ugà histori´. W zale˝noÊci od ró˝nych uj´ç teoretycznych zrealizowano
w tej dziedzinie wiele z nich. Zwiàzki pomi´dzy empatià i przemocà analizowano z socjologicznego, genetycznego i fizjologicznego punktu widzenia. Sposób
syntezy tych rozmaitych uj´ç obrazuje wypowiedê
Burgessa i Drapera. Naukowcy ci stwierdzili, ˝e „teorie te nie sà tylko konkurencyjnymi uj´ciami. Mo˝na
traktowaç je jako potencjalne elementy sk∏adowe, które skierowa∏y naszà uwag´ na ró˝ne korelaty, aspekty
i sposoby przejawiania si´ przemocy w rodzinie”.
Anna Depta
Literatura:
D. Sharon Herzberger, Przemoc domowa. Perspektywa psychologii
spo∏ecznej. Paƒstwowa Agencji Rozwiàzywania Problemów Alkoholowych, Warszawa, 2002.
19
Refleksje
Calineczka
Gdy myÊl´ o niej przed oczami mam ilustracj´ z baj- stwa nadal mieszka z rodzicami? Zacz´∏a szukaç winy
ki „Calineczka”.
w sobie, mia∏a dopiero 12 lat, nie dostrzega∏a, ˝e los
„By∏a sobie pewnego razu kobieta, która bardzo, bar- si´ do niej uÊmiechnà∏ dajàc jej nowà rodzin´, ˝e ma
dzo pragn´∏a mieç malutkie dziecko, ale nie wiedzia∏a, szans´ na lepsze ˝ycie ni˝ jej rodzeƒstwo.
skàd je wziàç. Posz∏a wi´c do starej czarownicy i powiedzia∏a jej: – Pragn´∏abym z ca∏ego serca mieç ma∏e
Jej biologiczni rodzice nadu˝ywali alkoholu, ojciec
dziecko, czy mog∏abyÊ mi powiedzieç, skàd je mog´ odbywa∏ systematycznie kary pozbawienia wolnoÊci,
wziàç? – Znajdziemy na to rad´ – powiedzia∏a czarow- a Kasi´ dr´czy∏o pytanie, dlaczego ona, dlaczego o nià
nica. – Masz tu ziarnko j´czmienia, nie z tego gatunku, nie walczyli?!
który roÊnie na ch∏opskim polu, ani z tego, który jedzà
Razem z okresem dorastania przesta∏o si´ uk∏adaç
kury. Wsadê je do doniczki, zobaczysz, co z tego wy- Kasi z rodzicami adopcyjnymi, nie spe∏nia∏a ju˝ wymoroÊnie! – Dzi´kuj´ ci – powiedzia∏a kobieta i da∏a czarownicy dwanaÊcie groszy.
Potem posz∏a do domu, zasadzi∏a ziarnko j´czmienia i natychmiast wyrós∏ pi´kny, du˝y kwiat, który wyglàda∏ jak tulipan,
ale p∏atki mia∏ stulone – tak, jak gdyby
kwiat by∏ jeszcze w pàczku. – Jaki˝ to
pi´kny kwiat! – powiedzia∏a kobieta i poca∏owa∏a Êliczne, czerwone i ˝ó∏te p∏atki.
I w chwili kiedy sk∏ada∏a ten poca∏unek,
rozleg∏ si´ jak gdyby wystrza∏ i kwiat
otworzy∏ si´ od razu. By∏ to prawdziwy
tulipan, ale w Êrodku kwiatu siedzia∏a na
zielonym s∏upku maleƒka dziewczynka,
Êliczna i delikatna. Mia∏a nie wi´cej ni˝ cal
wysokoÊci i dla tego nazwano jà Calineczkà”...
Irenka mia∏a zaledwie kilka miesi´cy www.yotophoto.com
gdy jako jedyna z rodzeƒstwa zosta∏a
umieszczona w Domu Dziecka, jej rodzicom biologicz- gów nak∏adanych na nià. S∏ucha∏a nie odpowiedniej
nym poczàtkowo ograniczono prawa rodzicielskie, by muzyki, ubiera∏a si´ inaczej ni˝ dotychczas, jej znajomi
po kilku latach odebraç je ostatecznie. Irenka trafi∏a do zdaniem rodziców byli ludêmi z marginesu...
Domu Dziecka, poniewa˝ rodzice stosowali wobec
Coraz cz´Êciej w trakcie k∏ótni pojawia∏ si´ arguniej przemoc fizycznà.
ment – szczególnie ze strony ojca – ˝e ciàgnie jà do
Gdy Irenka mia∏a ok. 6 lat znalaz∏o si´ ma∏˝eƒstwo, „swoich”, ˝e na nic lata wyrzeczeƒ, skoro ona wraca
które bardzo pragn´∏o mieç dziecko, ona by∏a tak bar- tam, skàd przysz∏a...
dzo do nich podobna. Od razu wiedzieli, ˝e muszà zroW Kasi coraz cz´Êciej pojawia∏ si´ pomys∏, ˝e byç
biç wszystko, ˝eby mog∏a zostaç ich córeczkà. To oni mo˝e lepiej b´dzie wróciç do rodziców biologicznych,
wybrali jej nowe imi´ Kasia.
których mia∏a równie˝ okazj´ spotkaç? Oni nie ˝yczyli
Kasia wspomina swoje dzieciƒstwo z rodzicami sobie jej powrotu. Uczucie potwornego osamotnienia,
adopcyjnymi bardzo pozytywnie, spe∏ni∏o si´ jej marze- braku korzeni, myÊli o tym, ˝e jest nic nie warta, zanie – znaleêli si´! Ona czu∏a si´ kochana, by∏a oczkiem owocowa∏y próbà samobójczà.
w g∏owie ca∏ej rodziny, stara∏a si´ ze wszech miar byç
Poczàtkowo rodzice starali si´ byç czuli, wyrozudobrym dzieckiem, nie sprawiaç trudnoÊci. Dobrze si´ miali, wspierajàcy, choç sprawia∏o to widocznà truduczy∏a, pi´knie Êpiewa∏a, rodzice zapisali jà do Domu noÊç ojcu Kasi. Ojciec dziewczyny od poczàtku jej
Kultury, gdzie spotka∏a si´ ze swà biologicznà siostrà, okresu dorastania sta∏ si´ du˝o bardziej wra˝liwy na
a póêniej resztà rodzeƒstwa. Poczàtkowo nie mówi∏a przejawy jej kobiecoÊci. Cz´sto deprecjonowa∏ jà jako
rodzicom o tych spotkaniach, czu∏a, ˝e sprawi im tym dziewczyn´, wulgarnie odnosi∏ si´ w stosunku do jej
przykroÊç. Spotkania z siostrami by∏y dla niej bardzo wyglàdu, wszelkie oznaki dbania o siebie by∏y wyszywa˝ne, ale coraz cz´Êciej pojawia∏o si´ pytanie, dlacze- dzane. Mama Kasi stara∏a si´ nie zauwa˝aç zachowania
go to jà zabrano z domu rodzinnego, a reszta rodzeƒ- m´˝a i umniejszaç konsekwencje jego komentarzy.
20
Poezja
www.yotophoto.com
Ojczyzna
Gdzie jesteÊ Ojczyzno ma, kraino Praojców
naszych?
Dlaczego zatracasz swà to˝samoÊç? Która by∏a
i byç powinna
Dla wspó∏czesnego Polaka, wzorem Cnót
wszelkich!
A ty ulegasz k∏amliwym s∏owom, oddajesz w obce
r´ce ziemie
KtórejÊ nocy, gdy ojciec Kasi bardzo si´ upi∏, a ona
wys∏uchiwa∏a jego „gorzkich ˝ali”, chcia∏a odprowadziç
go do ∏ó˝ka, co zazwyczaj robi∏y z mamà, która by∏a
w∏aÊnie w sanatorium. Ojciec zgwa∏ci∏ jà tej nocy. Rano gdy dotar∏o do niego co zrobi∏, zagrozi∏ jej Êmiercià, jeÊli ktokolwiek si´ dowie. Mia∏a 14 lat. W listopadzie skoƒczy 18 lat. Od stycznia jest w kontakcie terapeutycznym; gdy czeka na korytarzu poradni wszyscy
sà pewni, ˝e jest ch∏opakiem. Trafi∏a do naszej poradni
po kolejnej próbie samobójczej, miesi´cznym pobycie
w szpitalu psychiatrycznym.
Dzieci kwalifikowane do adopcji ju˝ raz prze˝y∏y
koszmar jakim jest odrzucenie przez osoby, od których
sà zale˝ne fizycznie i psychicznie. Skomplikowane procedury prawne, wszelkiego rodzaju obostrzenia i wymagania stawiane rodzinom zast´pczym i adopcyjnym
majà na celu wyeliminowanie rodzin, osób, które nie
dajà gwarancji na to, ˝e dobrze wychowajà dziecko.
Wiem, ˝e jest wiele takich smutnych historii jak historia Kasi, wiem, ˝e takie dramaty mogà zdarzyç si´
nie tylko w rodzinach adopcyjnych. Adopcja jest spe∏nieniem marzeƒ dziecka, które nie zna, nie pami´ta
bezpiecznych ramion swojej matki, poca∏unku na dobranoc. Jest szansà na dobre ˝ycie.
To my, jako doroÊli, musimy pami´taç o tym, by
spe∏niç marzenie dziecka o bezpiecznym domu, o tym,
˝e dziecko wychowujemy dla Êwiata...
Calineczka zosta∏a porwana przez ropuch´, ucieka∏a i pomóg∏ jej chrabàszcz, ale okaza∏o si´ ponownie,
˝e nie jest doÊç dobra. Zaopiekowa∏a si´ nià dobra
mysz, która jednak wymaga∏a swego rodzaju rekompensaty za uratowanie ˝ycia – Calineczka mia∏a w ramach wdzi´cznoÊci wyjÊç za Êlepego kreta. Gdyby nie
to, ˝e mog∏a uratowaç jaskó∏k´, zacz´∏a marzyç i po
raz pierwszy by∏a wolna...
Mam nadziej´, ˝e i „moja” Calineczka wzleci na
skrzyd∏ach nadziei i odkryje bezinteresownà mi∏oÊç...
Twych Ojców i Pradziadów!
Stoisz na zakr´cie drogi co do nikàd prowadzi.
Zostaw ten „∏omot” na si∏´ wciskany.
By og∏uszyç i otumaniç pokolenia,
Zniszczenia, rozumu twego zniewolenia,
og∏upienia,
Gdzie liczy si´ tylko mamona
Popatrz na inne wartoÊci, które nie przeminà,
To jest BÓG, HONOR i OJCZYZNA
I mowa Polska, a nie inna obca w tym kraju.
Kraino ty moja bogata w pola ˝yzne, w zbó˝ obfite
Gdzie ∏àki umajone kwieciem, a w nich roje pszczó∏
I motyli fruwajàcych radoÊnie, gdzie ˝aby kumkajà,
Ze Êpiewem ptaków wspólne koncerty dajà.
Gdzie boçki za oraczem chodzà, wyd∏ubujàc
robaczki z ziemi,
Klekoczàc dzieci swe w gniazdach na strzechach
karmià.
To jest nasza Ojczyzna.
Choç kaleczona i obdarta, ale pi´kna jak ˝adna
inna,
Nad którà Bóg dobry czuwa – i Ty te˝ Czuwaj!
By nie zgin´∏a w modnym zgie∏ku g∏upoty,
przemocy i zniewolenia,
Aby przetrwa∏y w niej wartoÊci duchowe,
O które od ZAWSZE walczyli nasi Dziadowie
i Ojcowie!
Anna Jas
Danuta Krasnod´bska
Cytat z: „BaÊnie dla dzieci” Hans Christian Andersen.
art. malarz
21
Rehabilitacja
Psychoterapia poznawcza w leczeniu uzale˝nieƒ
Za∏o˝enia terapii poznawczej
Psychoterapia jest metodà leczenia, w której stosujàc okreÊlone procedury, dà˝y si´ do wystàpienia
zmian pozwalajàcych na usuni´cie lub zmniejszenie nasilenia objawów choroby. Jest procesem, opierajàcym
si´ na otwartej relacji, na pe∏nym zaufania zwiàzku,
dzi´ki któremu terapeuta analizuje dog∏´bnie ˝ycie pacjenta, pomagajàc mu poradziç sobie z nierozwiàzanymi problemami oraz podjàç decyzje dotyczàce po˝àdanego kierunku rozwoju.
W psychoterapii poznawczej zaburzenia i problemy
psychiczne rozumiane sà jako deficyty specyficznych
umiej´tnoÊci psychicznych (np. rozpoznawanie emocji)
lub zniekszta∏cenia myÊlenia. Uwag´ przywiàzuje si´ do
irracjonalnych myÊli, które sà pierwotne wobec stanowiàcych problem emocji (z∏oÊç, smutek, l´k).
Psychologia poznawcza ukazuje obraz cz∏owieka,
który w du˝ej mierze decyduje o w∏asnym losie, sam
sobà kieruje, sprawuje kontrol´, jest samodzielny
i twórczy. Dzi´ki procesom poznawczym, tj. wszystkim czynnoÊciom psychicznym, uzyskuje on orientacj´
w otoczeniu i jest zdolny budowaç wiedz´ o sobie
i Êwiecie zewn´trznym.
www.yotophoto.com
Zgodnie z koncepcjà Alberta Ellisa cz∏owiek nabiera wzorców negatywnego myÊlenia o sobie samym,
o wydarzeniach i Êwiecie zewn´trznym, w ten sposób,
˝e to nie samo zdarzenie wywo∏uje danà reakcj´ emocjonalnà, lecz raczej myÊli na temat tego zdarzenia.
Przekonania mogà byç ró˝nego typu, np., ˝e pewne dzia∏ania sà daremne, na wiele rzeczy jednostka nie
ma wp∏ywu, nie jest w stanie kontrolowaç swoich
emocji, a przesz∏oÊç determinuje jej ˝ycie, a tak˝e
przekonania zwiàzane z typem myÊlenia w kategoriach
„musz´” lub „powinienem”. Uniemo˝liwiajà one prawid∏owe funkcjonowanie, stajà si´ êród∏em napi´cia,
cierpienia, wycofania si´, odrywajà uwag´ od wytyczonych celów. Prowadzà do powa˝nego stresu emocjonalnego, psychoz i zaburzeƒ nerwicowych.
22
Irracjonalne przekonania mo˝na prze∏amaç na wiele sposobów. Pacjent zg∏asza si´ z okreÊlonym problemem. Jest na bie˝àco informowany o podstawowych
za∏o˝eniach i metodach stosowanej terapii. Nast´pnie
wspólnymi si∏ami pacjent i terapeuta badajà, co le˝y
u podstaw problemu i dà˝à do jego rozwiàzania. Wykorzystuje si´ nast´pujàce techniki: wykrywanie myÊli
automatycznych, konfrontowanie myÊlenia automatycznego z rzeczywistoÊcià, trening zmiany schematów poznawczych poprzez poszukiwanie pozytywnych myÊli w chwili, gdy pojawiajà si´ myÊli negatywne
na w∏asny temat.
Terapeuta poddaje w wàtpliwoÊç irracjonalne przekonania pacjenta, u˝ywa czasami przesady lub paradoksu, prowadzi spór. Przekonuje, ˝e mo˝e on zmieniç sposób myÊlenia i odczuwania. Daje rady, polecenia oraz zadania do wykonania w domu. Dzi´ki pracy
domowej wzmacnia si´ proces nabywania nowych
umiej´tnoÊci i przenosi doÊwiadczenia do codziennej
rzeczywistoÊci.
Do koncepcji Ellisa odwo∏ywa∏ si´ Meichenbaum,
który twierdzi∏, ˝e negatywne myÊlenie mo˝e przybieraç postaç przygn´biajàcej rozmowy z samym sobà.
Jest to werbalny aspekt myÊlenia cz∏owieka, zwany inaczej dialogiem wewn´trznym. Odgrywa on du˝à rol´
w kszta∏towaniu w∏asnego wizerunku, przekonaƒ oraz
tworzeniu nawyków i pozbywaniu si´ ich. Wi´kszoÊç
ludzi nie kontroluje rozmowy z samym sobà, nie przywiàzuje wagi do wypowiadanych do siebie s∏ów, co
mo˝e byç przyczynà przygn´bienia i nabycia negatywnych przekonaƒ na temat w∏asnej osoby.
Wymienione schematy poznawcze prowadzà do
b∏´dnej oceny samego siebie oraz wynikajàcej stàd tendencji do wycofywania si´ z ˝ycia, l´ku przed otoczeniem, obwiniania samego siebie, braku satysfakcji –
podstawowych objawów zaburzeƒ depresyjnych. Wyszczególnia si´ nast´pujàce b∏´dy w myÊleniu:
• arbitralne wnioskowanie, selektywna uwaga,
• uogólnianie, personalizacja – bezpodstawne przypisywanie sobie odpowiedzialnoÊci za negatywne zdarzenia, pojawiajàce si´ w ˝yciu cz∏owieka, absolutyzowanie, myÊlenie dychotomiczne, nadawanie rzeczom,
zdarzeniom, zjawiskom niew∏aÊciwych proporcji, katastrofizacja.
Kolejnà odmianà terapii poznawczej jest terapia
Becka, która ma zastosowanie w leczeniu depresji, zaburzeƒ l´kowych i nerwicowych. Stawia sobie za cel
zmian´ niew∏aÊciwych wzorców myÊlowych, rozwijanie umiej´tnoÊci, majàcych u∏atwiç przystosowanie si´
do ró˝nych sytuacji ˝yciowych. Wypracowa∏a wiele
technik terapeutycznych. Cz´sto wykorzystywana jest
technika kierowanego dialogu tzw. sokratejskiego. Pacjent pod wp∏ywem zadawanych przez terapeut´ py-
Rehabilitacja
taƒ, zaczyna zauwa˝aç b∏´dy w swoim rozumowaniu,
pomimo tego, ˝e ma w sobie pewne przekonania kluczowe.
Zniekszta∏cenia poznawcze mogà zostaç zmodyfikowane, gdy b´dà dost´pne ÊwiadomoÊci pacjenta.
Rozpoznanie zniekszta∏ceƒ wymaga obserwowania samego siebie, zw∏aszcza „myÊli automatycznych”, wywo∏ywanych okreÊlonymi zdarzeniami. Zapisywanie
owych myÊli oraz uczuç, jakie one wywo∏ujà w stosunku do samych zdarzeƒ, jest pierwszym krokiem ku ich
zmianie.
Poznawcza terapia leczenia uzale˝nieƒ
Terapia uzale˝nieƒ w tym
modelu sprowadza si´ do identyfikacji i modyfikacji podstawowych przekonaƒ, które wywo∏ujà pragnienie u˝ywania
substancji. Owa identyfikacja
i modyfikacja podstawowych
przekonaƒ
prowadzi
do
zmniejszania si´ ch´ci picia lub
brania narkotyków. Zmienia
równie˝ przykre stany emocjonalne, których doÊwiadczajà
pacjenci. Kolejny cel terapii to
wyuczenie pacjenta technik
poznawczych i behawioralnych, które u∏atwiajà mu utrzymywanie abstynencji. Istotna
jest te˝ pomoc pacjentowi
w rozwoju w∏asnego (osiàgni´tego poprzez abstynencj´) stylu ˝ycia.
Najcz´stsze przekonania
wywo∏ujàce pragnienie brania
lub/i picia to: substancja poprawia zdolnoÊci spo∏eczne i intelektualne; dzi´ki substancji mam wi´cej energii i mog´ wi´cej dokonaç; substancja uspokaja; substancja daje przyjemnoÊç i odpr´˝enie; g∏ód substancji b´dzie wzrastaç, jeÊli mu nie ulegn´; dzi´ki substancji utrzymuj´ emocjonalnà równowag´.
Terapia uzale˝nieƒ w uj´ciu Becka jest terapià indywidualnà, zorientowanà na cel. Najcz´stszà metodà
stosowanà podczas spotkania jest dialog sokratejski.
Identyfikujà w ten sposób automatyczne myÊli pacjenta, krytycznie je oceniajà i sprawdzajà. Spotkanie koƒczy si´ zaplanowaniem zadania domowego zadania.
Podczas terapii stosuje si´ szereg technik poznawczych i behawioralnych na przyk∏ad analiza zalet i wad,
zarówno u˝ywania Êrodka, jak i abstynencji. Dà˝y si´
do modyfikacji specyficznego dla pacjentów uzale˝nionych sposobu myÊlenia, polegajàcego na minimalizacji
wad u˝ywania substancji i maksymalizacji zalet brania/picia. Pracuje si´ nad zmianà atrybucji – pacjenci
spostrzegajàcy swoje ˝ycie jako nast´pstwo czynników
zewn´trznych (namowy kolegów, trudna sytuacja rodzinna) uczà si´ przypisywaç sobie samym odpowiedzialnoÊç za w∏asne decyzje. Istotnà rol´ odgrywa nauka rozpoznawania i kontroli czynników i okolicznoÊci, które niosà ryzyko powrotu do u˝ywania substancji. Czynniki wyzwalajàce sà bardzo indywidualne na
przyk∏ad spotkanie ze znajomymi lub samotnie sp´dzony wieczór.
Z g∏odem substancji pacjenci najcz´Êciej radzà sobie poprzez: odwracanie uwagi, zatrzymywanie myÊli,
negatywne wyobra˝enia nast´pstw z∏amania abstynencji, techniki relaksacyjne.
www.yotophoto.com
Opinie na temat skutecznoÊci psychoterapii sà podzielone. W ocenie terapii poznawczej nale˝y odwo∏aç si´ do wielu kwestii. Warto zaznaczyç, ˝e prowadzi ona do pozytywnych rezultatów w doÊç krótkim
okresie czasu, koncentruje si´ na problemach aktualnie zg∏aszanych przez pacjenta. Mówiàc o efektywnoÊci tej terapii akcentuje si´ tak˝e ciep∏y, autentyczny,
oparty na empatii, kontakt terapeuty z pacjentem.
Katarzyna Badurek
BIBLIOGRAFIA
J. Kozielecki, Koncepcje psychologiczne cz∏owieka. Warszawa,
Wydawnictwo Akademickie „˚AK”, 1998.
S. Krotochvil, Psychoterapia – kierunki, metody, badania. Warszawa, PWN, 1984.
R. J. Sternberg, Psychologia poznawcza. Warszawa, WSiP, 2001.
J. Strelau, Psychologia t. 3. Gdaƒsk, Gdaƒskie Wydawnictwo
Psychologiczne.
23
Polemiki
Czy mi∏oÊç mo˝e mi pomóc w leczeniu?
Mi∏oÊç nie istnieje w sobie, ale w nas,
jest naszym osobistym dzie∏em.
M. Proust
Mi∏oÊç jest w orbicie zainteresowania cz∏owieka od
zarania dziejów. Wielu myÊlicieli próbowa∏o jà zdefiniowaç, powsta∏o tysiàce teorii na ten temat. Ja chcia∏bym w niniejszym tekÊcie przyjrzeç si´ bli˝ej temu bu-
www.yotophoto.com
dzàcemu wiele emocji zagadnieniu. Szczególnie interesuje mnie odpowiedê na pytanie, jakie znaczenie ma
zoficznego punktu widzenia nie sposób utrzymaç po-
mi∏oÊç w budowaniu motywacji do leczenia dla osoby
glàdu, który zak∏ada, ˝e mi∏oÊç do samego siebie i in-
uzale˝nionej od Êrodków psychoaktywnych. Nie chcàc
nych sà czymÊ sprzecznym. JeÊli cnotà jest kochaç bliê-
zagubiç si´ w gàszczu koncepcji filozoficznych odwo-
niego, to dlaczego nie wolno mi kochaç równie˝ same-
∏am si´ do poglàdów Ericha Fromma, filozofa i psycho-
go siebie? – stawia pytanie Fromm.
loga, który jest uznawany za jednego z najwybitniejszych myÊlicieli XX wieku.
Pracujàc z uzale˝nionymi spotykam si´ z osobami,
które przejawiajà z ró˝nà otwartoÊcià nienawiÊç do sa-
W ksià˝ce „Mi∏oÊç, p∏eç i matriarchat” Fromm od-
mego siebie. Objawia si´ to poprzez postrzeganie sie-
wo∏uje si´ do swoich poprzedników próbujàc zg∏´biç
bie za kogoÊ gorszego, g∏upszego lub mniej atrakcyj-
natur´ mi∏oÊci. Zdaniem Kanta, cnotà jest chcieç szcz´-
nego od innych ludzi. Ten negatywny obraz jest
Êcia innych, natomiast pragnienie w∏asnego szcz´Êcia
wzmacniany za˝ywaniem narkotyków. Za˝ywanie sub-
jest etycznie „oboj´tne”. Dà˝enie do w∏asnego szcz´-
stancji psychoaktywnych uruchamia stopniowo pok∏a-
Êcia jako zasada etyczna zas∏uguje wed∏ug niego na od-
dy g∏´bokiego l´ku, co daje w efekcie poczàtek poczu-
rzucenie. Z kolei Stirner i Nietzsche uwa˝ajà, ˝e mi-
cia niezdolnoÊci do samodzielnego ˝ycia. Cz∏owiek za-
∏oÊç do innych i mi∏oÊç do siebie samego wzajemnie si´
˝ywajàcy narkotyki pozbywa si´ swego w∏asnego, in-
wykluczajà. W odró˝nieniu od Kanta mi∏oÊç do innych
uwa˝ajà za przejaw s∏aboÊci, natomiast egotyzm uznajà za cnot´. Mi∏oÊç opisywana przez Stirnera jest masochistycznym uzale˝nieniem, które czyni cz∏owieka
jedynie Êrodkiem do cudzych celów. OczywiÊcie sformu∏owanie to jest wysoce polemiczne i przesadne.
Równie˝ Nietzsche postrzega mi∏oÊç i altruizm jako
wyraz s∏aboÊci i autonegacji. Jednak jego poglàdy nie sà
jednoznaczne; w Tako rzecze Zaratustra autor postrzega mi∏oÊç jako przejaw obfitoÊci i jako cnot´, lecz tylko wtedy, gdy wyp∏ywa z wewn´trznej pot´gi. Z filo24
www.yotophoto.com
Profilaktyka
dywidualnego „ja”, zyskujàc pozorne bezpieczeƒstwo
w odmienionym stanie ÊwiadomoÊç.
Kilka dni temu na spotkanie grupy terapeutycznej
przyszed∏ nowy ch∏opak, Kamil, i opowiada∏ o tym, jak
to si´ sta∏o, ˝e zaczà∏ trzeêwieç. Motywem jego zmiany by∏a w∏aÊnie mi∏oÊç do kobiety, którà straci∏ przez
narkotyki, jednak wcià˝ wierzy, ˝e b´dà znów razem.
Choç dzielà ich setki kilometrów, on wcià˝ jà kocha
i myÊli o niej, a uczucie, które w nim jest dodaje mu si∏
w walce z chorobà.
Ka˝dy, kto zetknà∏ si´ z osobà uzale˝nionà wie, jak
trudno jest jej podjàç leczenie i zrezygnowaç z narkotyków. Uwa˝am, ˝e czynnikiem, który mo˝e wp∏ynàç
na podj´cie pozytywnej decyzji jest w∏aÊnie mi∏oÊç do
bliskiej nam osoby. Warunkiem mi∏oÊci zaÊ jest si∏a, niezale˝noÊç i integralnoÊç „ja”. Mi∏oÊç to spontaniczny
akt, a spontanicznoÊç oznacza zdolnoÊç dzia∏ania
z w∏asnej woli. JeÊli skutkiem l´ku i s∏aboÊci w∏asnego
„ja” cz∏owiek nie mo˝e znaleêç oparcia w samym sobie to, zdaniem Fromma, nie jest w stanie kochaç.
Cz∏owiek nadu˝ywajàcy narkotyków funkcjonuje jak
ktoÊ, kto zajmuje si´ tylko sobà, chce wszystkiego dla
siebie, na Êwiat zewn´trzny patrzy jedynie przez pryzmat korzyÊci, nie interesuje si´ potrzebami innych ani
nie szanuje ich godnoÊci i integralnoÊci. Osoba uzale˝-
Z ˝ycia Karanu Wawer
Pod koniec wrzeÊnia odwiedziliÊmy z kole˝ankà
Bo˝enkà Âwietlic´ Socjoterapeutycznà w Marysinie
Wawerskim.
Powsta∏a ona w 1999 roku. MieÊci si´ w bloku przy
ulicy KoÊciuszkowców 80. Wielkim atutem po∏o˝enia
Êwietlicy jest sàsiedztwo z lasem, nale˝àcym do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Las tan stanowi wspania∏e miejsce na spacery, zabawy i oddychanie zdrowym
powietrzem. Âwietlicà kieruje i zaj´cia prowadzi wujek
Wojtek; pomaga mu ciocia Monika, którzy cieszà si´
wÊród uczestników du˝ym zaufaniem i autorytetem.
Podczas naszego pobytu w Êwietlicy zauwa˝y∏em,
˝e dzieci i m∏odzie˝ z jednej strony, a z drugiej wychowawcy, sà bardzo otwarci i wyrozumiali wzgl´dem siebie. Wychowawcy wys∏uchujà wiele problemów, jakie
majà podopieczni zarówno w szkole, jak i w rodzinie,
i starajà si´ udzieliç wyjaÊnieƒ i pomocy. Do Êwietlicy
ucz´szcza kilkadziesiàt osób. Sà wÊród nich dzieci,
m∏odzie˝ gimnazjalna i licealiÊci. Wszyscy sà mieszkaƒcami tutejszego osiedla. Znajà si´ ze szkó∏, do których
ucz´szczajà, dlatego w Êwietlicy ∏atwiej im porozumiewaç si´ mi´dzy sobà. Czujà si´ tu bezpieczni, mogà mi∏o sp´dziç czas i na chwil´ zapomnieç o k∏opotach.
Âwietlica jest czynna codziennie od poniedzia∏ku do
piàtku, w godzinach 13.00 – 18.00.
W Êwietlicy jest czas na odrabianie lekcji, posi∏ek,
czas na zabaw´, zaj´cia warsztatowe i ruchowe. Odbywajà si´ tak˝e zaj´cia plastyczne, muzyczne i psycho-edukacyjne.
Gdy wchodzimy do Êwietlicy, spotykamy si´ z pi´knym, kolorowym wystrojem korytarza. Na Êcianach
wiszà prace uczestników Êwietlicy.
niona zazwyczaj nie lubi siebie i nie akceptuje sama siebie, ciàgle si´ l´ka, choç nie zawsze jest tego Êwiadoma. Nie ma poczucia bezpieczeƒstwa wewn´trznego
i zadowolenia, w zwiàzku z tym ucieka w Êwiat nierealny.
Narkotyki niszczà mi∏oÊç, jednak nie sà w stanie zabiç jej, zawsze jest nadzieja, ˝e mo˝na jà odzyskaç. Nasi pacjenci przekonujà si´ o tym w czasie pielgrzymowania na Jasnà Gór´, czy te˝ w czasie zaj´ç ART wspólnych z rodzicami. Mi∏oÊç jest sztukà, której uczymy si´
przez ca∏e ˝ycie, mo˝emy jà rozwijaç i wzbogacaç.
Dzi´ki niej cz∏owiek mo˝e przezwyci´˝yç najtrudniejsze sytuacje, mo˝e tak˝e pokonaç Êmiertelnà chorob´, jakà jest narkomania.
Marcin Kramek
W czasie wakacji Êwietlica zorganizowa∏a akcj´ „Lato w mieÊcie”. Nawiàzano kontakt z Promenadà, gdzie
podopieczni mogli korzystaç z p∏ywalni, sali zabaw,
oglàdaç filmy w kinie.
Jak z tego wynika, dzi´ki sumiennej i wytrwa∏ej pracy wychowawców oraz pomocy wolontariuszy, a tak˝e rodziców, dzia∏alnoÊç Êwietlicy przynosi wymierne
korzyÊci.
Dzi´kujemy za zaproszenie!
Jan Bereda – wolontariusz
25
ATA
STA˚ W KARANIE
Veerle, Katleen, Mariet – trzy Belgijki. Trzy studentki pedagogiki Uniwersytetu w Leuven i, w ramach programu wymiany studentów Socrates-Erazmus, Uniwersytetu Warszawskiego.
Od po∏owy sierpnia do koƒca grudnia 2006 roku odbywajà praktyki w warszawskiej siedzibie Stowarzyszenia
KARAN. Oto ich refleksje dotyczàce pobytu w Polsce oraz w „Karanie”:
JesteÊcie w Polsce od sierpnia, odbywacie sta˝
w karanowskim oÊrodku, jednoczeÊnie studiujecie. Na pewno jest to okres pe∏en pracy, obowiàzków, ale i nowych doÊwiadczeƒ?
Verlee: Tak, rzeczywiÊcie. To du˝e doÊwiadczenie
mieszkaç w innym paƒstwie, przez cztery miesiàce s∏yszeç inny, obcy j´zyk, spotykaç si´ z innà kulturà. Ale
jest to bardzo interesujàce. Mamy nadziej´, ˝e przez
kolejnych par´ tygodni, które tu sp´dzimy, zobaczymy
jeszcze wiele nowych rzeczy.
Mariet: By∏yÊmy bardzo dobrze przyj´te przez
Stowarzyszenie. Musia∏yÊmy znaleêç sobie w∏asne
miejsce, odnaleêç si´, ale teraz dostrzegamy coraz
wi´cej podobieƒstw mi´dzy Belgià i Polskà i czujemy
si´ jak u siebie. Cieszymy si´, ˝e jesteÊmy w Polsce. Podoba nam si´ tu.
A czy wczeÊniej pracowa∏yÊcie ju˝ z osobami
uzale˝nionymi?
Veerle: Nie, nie mia∏yÊmy wczeÊniej takiej praktyki, jak ta. Bra∏yÊmy udzia∏ w kursach i treningach dotyczàcych uzale˝nieƒ od alkoholu i narkotyków. Ich
g∏ówne zasady by∏y podobne do tych, które sà realizowane w Polsce: praca z rodzicami, terapie indywidualne, grupowe, treningi umiej´tnoÊci... Ja pracowa∏am
kiedyÊ w szpitalu psychiatrycznym dla ma∏ych dzieci
w wieku od 6 do 10 lat. To zupe∏nie inna praca...
Katleen: Ja mia∏am praktyki w centrum studenckim, spotyka∏am wielu m∏odych ludzi, z ró˝nymi problemami, a nie tylko z problemem narkotykowym.
Mariet: A ja pracowa∏am z osobami z zaburzeniami psychicznymi.
Czy podczas Waszego pobytu w Polsce, w oÊrodku „Karanu”, pozna∏yÊcie nowe dla Was metody
pracy z m∏odymi, zagubionymi ludêmi?
Veerle: Na poczàtku wydawa∏o nam si´, ˝e praca
z m∏odymi ludêmi odbywa si´ w zupe∏nie inny sposób,
ni˝ ta w Belgii. Z czasem jednak, odnalaz∏yÊmy du˝o podobieƒstw. W placówce „Karanu” towarzyszy si´ m∏odym ludziom w stawaniu si´ indywidualnoÊcià, stymuluje si´ ich do rozwoju, uczy potrzebnych umiej´tnoÊci.
Istotna jest te˝ praca z rodzicami, informowanie ich
o tym, jak oni sami mogà pomóc swoim dzieciom. To sà
zasady, które tak˝e sà kultywowane w Belgii. To, co nam
si´ szczególnie podoba to fakt, ˝e pacjenci uczà si´ od
siebie nawzajem, uczà si´ szacunku dla drugiej osoby.
Wiecie, jakiej pomocy udziela si´ osobom uzale˝nionym w Belgii?
26
Katleen: Tak, wiemy. Pierwszym etapem jest sama
profilaktyka. Potem zaÊ leczenie ambulatoryjne i w koƒcu opieka po leczeniu, postrehabilitacja. W czasie leczenia t∏umaczy si´, jaki wp∏yw majà na przyk∏ad narkotyki na ˝ycie, bada si´ histori´ rodziny i jej wp∏yw na
rozwój uzale˝nienia. Odbywajà si´ terapie indywidualne, grupowe. To, co jest szczególnie wa˝ne, to to, ˝e
pacjenci pozostajà „w kontakcie z normalnym ˝yciem”,
muszà jeêdziç do domu, chodziç do szko∏y – jeÊli to jest
mo˝liwe i próbowaç zaadoptowaç si´ w ˝yciu.
Mariet: Istotne jest stworzenie przyjaznej, ciep∏ej
atmosfery wÊród cz∏onków grup terapeutycznych. Ponadto praca z osobami uzale˝nionymi zwiàzana jest
z pomocà w tworzeniu nowych celów, wizji przysz∏oÊci, podtrzymaniem motywacji do leczenia. Cz´sto
uzale˝nienia zwiàzane sà z problemami natury psychiatrycznej, istotne jest odkrycie tej zale˝noÊci.
Od lewej:
Katleen, Mariet, Veerle
Czy w Belgii uzale˝nienie od narkotyków jest
problemem, który dotyczy wielu m∏odych ludzi?
Mariet: W Belgii oczywiÊcie istnieje ten problem
i dotyka coraz m∏odszych osób. Wydaje nam si´ jednak, ˝e w Polsce problem ten jest bardziej powa˝ny.
Mówi∏yÊcie o wspó∏pracy z rodzinami. Na
czym ona polega?
Veerle: Praca z rodzinami jest bardzo wa˝na. One
muszà byç w∏àczone w proces leczenia, przecie˝ po
jego zakoƒczeniu dziecko na ogó∏ wraca do Êrodowiska rodzinnego. Rodzina musi wi´c wiedzieç, jak post´powaç z dzieckiem uzale˝nionym. Ponadto same
rodziny potrzebujà wsparcia i informacji na temat stanu zdrowia dziecka – jaki by∏, jaki jest i jakie sà per-
Listy
spektywy. Rodzice uczestniczà w terapiach grupowych
bàdê indywidualnych.
A z jakimi problemami, wed∏ug Was, boryka
si´ wspó∏czesna, belgijska m∏odzie˝?
Katleen: M∏odzie˝ w Belgii ma wiele problemów,
trudno jest wyró˝niç jeden, g∏ówny.
MyÊl´, ˝e jednym z nich jest problem zwiàzany z zachowaniem. Rodzice pozwalajà dzieciom na wiele rzeczy, nie sà wobec nich wymagajàcy. Konsekwencjà tego jest niepewnoÊç rodziców, a zbyt du˝a wolnoÊç
dzieci. M∏odzi ludzie potrzebujà jakichÊ zasad, dyscypliny. Ta chyba jest nieco zagubiona.
Innym problemem jest du˝a liczba emigrantów.
Dzieci spotykajà si´ z wieloma kulturami, to czasem
rodzi konflikty.
Ponadto m∏odzi ludzie majà problemy ze znalezieniem pracy.
Czy dostrzegacie jakieÊ ró˝nice mi´dzy m∏odymi ludêmi w Polsce i w Belgii?
Veerle: Tak, dostrzegam takie ró˝nice. Wed∏ug
mnie m∏odzie˝ w Belgii zaczyna traciç szacunek do
wielu rzeczy. Mówi i robi to, co jej si´ podoba. I robià
tak bardzo m∏ode osoby. Choç oczywiÊcie nie wszyscy
tak myÊlà i tak post´pujà. W Polsce zaÊ m∏odzi czujà
wi´cej dyscypliny.
Czy w Belgii istnieje wiele organizacji, takich
jak „Karan”, które niosà pomoc zagubionym m∏odym ludziom?
Mariet: Tak, jest wiele organizacji pozarzàdowych,
tu nie sposób je wszystkie wymieniç. Mamy szeroki,
choç skomplikowany system opieki zarówno prywatny, jak i publiczny.
Dzi´kuj´ Wam za rozmow´. ˚ycz´ satysfakcji
w pracy z m∏odymi ludêmi oraz udanego pobytu
w Polsce.
Marta Miko∏ajczyk
Ucieczka
W spojrzeniach innych
Widz´ siebie
W minach odnajduj´
Swój nastrój
Gdzie ja jestem?
Zalewa mnie potok s∏ów
Ludzie mijajà si´ jak posàgi
W kamiennych sercach szukam ˝ycia.
Anna Depta
Szcz´Êç Bo˝e!
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Mam ogromnà proÊb´, abyÊcie wysy∏ali nam Wasze czasopismo.
Bardzo jest potrzebne w moim Êrodowisku, gdzie narkomania rozprzestrzenia si´ w zastraszajàcym tempie. Jestem osobà z ma∏ego miasta.
Mam liczne rodzeƒstwo, trzech braci bierze narkotyki. Mój tata nie ˝yje, a mama stoi wobec tego problemu bezradnie. Jest chora na depresj´. Mnie równie˝ opadajà r´ce. Mój brat najstarszy, ¸ukasz, bierze tramal. Mieszka z nami, na razie jeszcze pracuje, ale z tego co wiem, ma
przesàdzony wyrok za handlowanie. Kolejny brat to Pawe∏, który obecnie ma ˝on´, dziecko i spodziewa si´ nast´pnego. Mieszka gdzie indziej
ni˝ my. By∏ przypadek, ˝e zemdla∏ z przedawkowania. Wiemy, ˝e kontaktuje si´ z ch∏opakiem, który sprzedaje narkotyki. Jego ˝ona prawdopodobnie równie˝ bierze. Mam jeszcze brata Karola, który ma 22 lata
i tak˝e jest uzale˝niony; wiemy, ˝e handluje. Nawet posunà∏ si´ do kradzie˝y w sklepie. Wiemy, ˝e nasza mowa nie dociera. Mamie brak si∏
i serca, by wykonaç eksmisj´ na ¸ukaszu. Prosz´ o dyskrecj´ i rad´. Bardzo mi zale˝y abyÊcie przys∏ali nam swoje czasopismo.
Karolina
Droga Karolino!
Twój list jest smutny, bo pokazuje smutnà rzeczywistoÊç m∏odych
ludzi, którzy nie potrafià ˝yç na trzeêwo, a ˝yjà na kraw´dzi ˝ycia, bo
takie miejsce wyznaczy∏o im uzale˝nienie. Co gorsza, utrzymujà siebie i swój na∏óg bazujàc na nieszcz´Êciu innych, którym sprzedajà niedozwolone leki czy narkotyki. Ale ten list daje te˝ nadziej´, ˝e skoro
sà takie wra˝liwe i m∏ode osoby, które trzeêwo patrzà na Êwiat i szukajà pomocy (pomimo wydawa∏oby si´, braku nadziei i wsparcia) to
jest szansa, ˝e ich bliscy uzyskajà pomoc.
OczywiÊcie przeÊlemy czasopisma, ale nie licz na to, ˝e one same
zmienià Twoich braci, ˝e przestanà braç narkotyki czy nimi handlowaç. Byç mo˝e pomogà one im zrozumieç, ˝e nie tylko oni walczà ze
swoim na∏ogiem i ˝e sà miejsca, gdzie uzyskujà pomoc. Ale g∏ówny
problem, to aby oni chcieli zerwaç z niszczàcà ich i ich rodziny narkomanià.
Aby chcieli chcieç, powinni oni z jednej strony byç przekonani, ˝e
majà problem i sà narkomanami, a z drugiej, mieç nadziej´ (wiedzieç),
˝e mogà wyrwaç si´ z na∏ogu. ÂwiadomoÊç uzale˝nienia nab´dà na
pewno ∏atwiej, kiedy b´dà ponosiç skutki i odpowiedzialnoÊç za swoje czyny, czyli b´dà odpowiadaç przed prawem, ale te˝ gdy nikt w domu nie b´dzie tolerowa∏ u˝ywek i odurzania si´. Aby tak by∏o, nale˝y
nie pozwalaç na bezpodstawne korzystanie z dóbr rodziny przez doros∏ego jej cz∏onka, który powinien w∏o˝yç w ˝ycie rodziny albo wk∏ad
finansowy, albo wk∏ad pracy. Ma∏o mam informacji – piszesz o eksmisji – jeÊli by∏y podstawy prawne do jej wydania, to niezw∏ocznie nale˝y jà wykonaç. Na pewno nie mo˝na pozwoliç, aby chory, uzale˝niony cz∏owiek decydowa∏ o kszta∏cie ˝ycia rodziny. Rozumiem, ˝e osoba, do której kieruj´ te s∏owa, czyli Ty Karolino, sama niewiele mo˝e
zdzia∏aç, ale chyba nie jesteÊ sama? Nie wiem, w jakim wieku jest pozosta∏e rodzeƒstwo, które razem mo˝e wesprzeç mam´ do tego, by
podj´∏a profesjonalne leczenie swojego schorzenia oraz leczenie
wspó∏uzale˝nienia, czyli s∏aboÊci wobec uzale˝nionego syna. To, co
mo˝emy zaproponowaç Waszej rodzinie, to bezp∏atnà konsultacj´ telefonicznà dla Twojej mamy, braci czy bratowej (numer telefonu
0.800.120.289) oraz wizyt´ w naszej poradni rodzinnej czy uzale˝nieƒ, znajdujàcej si´ najbli˝ej Waszej miejscowoÊci (w po∏udniowo-wschodniej cz´Êci Polski nasza poradnia mieÊci si´ w Rzeszowie, ul.
Pi∏sudskiego 8/10, tel.: 0-17 862-13-14 lub 852-69-19). B´dziecie mogli uzyskaç tam pomoc w zwalczeniu uzale˝nienia w rodzinie. To, co
b´dzie najlepsze, to udzia∏ Twojej mamy w spotkaniach w grupie
wsparcia dla rodziców osób uzale˝nionych, bàdê udzia∏ innych cz∏onków rodziny. Patrzàc na sytuacj´ Twoich braci (ryzyko Êmierci z powodu przedawkowania czy te˝ kara wi´zienia), mama nie powinna
mieç wàtpliwoÊci co do wykonywania konkretnych kroków, by walczyç z taka sytuacjà braci, czy te˝ by sk∏oniç pozosta∏e dzieci przed
wchodzeniem na t´ samà Êcie˝k´ uzale˝nienia. Grupa wsparcia da
Twojej mamie wiar´, nadziej´ i si∏y do tego, by dalej si´ zmagaç z chorobà synów oraz sposoby jak do tego si´ zabraç. Gdyby mama si´ nie
zdecydowa∏a, mo˝esz skorzystaç z konsultacji Ty lub inni cz∏onkowie
rodziny. Zapraszamy Was i ˝yczymy powodzenia w realizacji dobrych
zamierzeƒ.
El˝bieta Opi∏owska – psycholog
27
Poezja
Pustka
SamotnoÊç wÊród t∏umu to wspó∏czesnoÊci choroba
T∏um ci´ ogarnia, jesteÊ wÊród niego,
A dusza twa pusta nie czuje niczego...
Zadajesz sobie pytanie,
Na które brak odpowiedzi.
A serce twe wra˝liwe,
Chce „czegoÊ” màdrego, wznios∏ego,
Czynów, poprawienia tego Êwiata z∏ego!
Czy musisz ulegaç tej modzie „Êwiatowej”
Pe∏nej „blasku” zgie∏ku i wrzasku bezmyÊlnego,
S∏ów, „sloganów” zb´dnych, które nic nie wnoszà
Do poprawienia ˝ycia tego!
Tych imprez wystawnych, za które to pieniàdze mo˝na by by∏o
Nakarmiç spragnionych chleba – tysiàce
By g∏ód przesta∏ byç ich ˝yciem, dniem codziennym,
A skonanie „szcz´Êciem” – odejÊciem od m´czarni.
Cz∏owieku sprytny z pe∏nym brzuchem,
Który nie jesteÊ w stanie zrezygnowaç
Z tej „obfitoÊci” niszczysz wszystko, co nie jest ci zyskiem.
Twój rozum jest obroÊni´ty „∏ojem”
A pycha i bogactwo twym wizerunkiem codziennym.
Gdyby wszystkie „igrzyska” zamieniç na tradycyjne spotkania,
Przy ognisku i Êpiewie – tak te˝ mo˝na si´ bawiç.
Pieniàdze przeznaczyç nie na uczty wystawne dla bezmyÊlnych „wybraƒców”
Ale dla tych, co z g∏odu o Êmierç do Boga swoje mod∏y wznoszà
To ich wyzwolenie od upokorzenia n´dzy i g∏odu!
Te fortuny Ci´ tylko kompromitujà w oczach porzàdnych ludzi,
Bo nie z uczciwej powsta∏y pracy, jesteÊ tylko którymÊ tam „0-em”
Cz∏owiekiem co nie ma twarzy, co potrafi tylko kraÊç,
Bez umiaru i wstydu, jak najwi´cej do koƒca bez ˝enady.
Gdyby tak polikwidowaç te „fortuny” z∏odziejskie
Ustanowiç prawo nale˝ycie – daç ludziom prac´,
Jakie˝ szcz´Êliwe by∏oby to krótkie ˝ycie.
Przecie˝ to takie proste, ale trzeba „chcieç” ten Êwiat poprawiç
Nie lataç na ksi´˝yc i inne planety, skoro na tej ziemi
Jest tyle do zrobienia, jest wsz´dzie zbyt du˝o n´dzy.
Dlatego dusza twa uczciwy cz∏owieku, pe∏na trwogi przera˝enia,
Dokàd ten Êwiat zmierza? Do zag∏ady istnienia?
Czy znajdzie si´ ktoÊ, kto poruszy sumienia?
Zastanów si´ „pazerny cz∏owieku” nad losem Êwiata przysz∏ego.
DoÊç zabijania, okradania dla poprawienia „konta” twego
I pychy, która na czole twoim wypisana – pami´taj marnoÊç rozumu twego
To zag∏ada ciebie samego!!!
Danuta Krasnod´bska – art. malarz
Refleksje
KoÊció∏ w obronie cz∏owieka uzale˝nionego
„Chrystus leczy rany serc z∏amanych”
(por. Iz 61, 1)
Znakiem rozpoznawczym jest mi∏osierdzie i s∏u˝ba
cz∏owiekowi. KoÊció∏, b´dàc zwiastunem Dobrej Nowiny o Królestwie Bo˝ym, nie przestaje wo∏aç i dziÊ,
poÊród spraw wspó∏czesnego Êwiata. Nie ucieka on od
rzeczywistoÊci ˝ycia, od cz∏owieka, który cierpi, od sytuacji, które go przygniatajà i niszczà. Nie pot´pia cz∏owieka, nie pozostawia go w jego rozpaczy, ale niestrudzenie, wbrew wrogim cz∏owiekowi systemom i ideologiom, przywraca nadziej´, ˝e cz∏owiek jest mi∏owany przez Boga. Dlatego te˝ to „cz∏owiek jest drogà KoÊcio∏a”. Tak˝e cz∏owiek uwik∏any w narkomani´, b´dàcy niewolnikiem Êrodków „chwilowej ulgi i przyjemnoÊci”, jest drogà KoÊcio∏a, który szuka tych, którzy si´
„êle majà”. Chrystus mówi nam, ˝e to chorzy potrzebujà lekarza (por. Mt 9,12).
Narkotyki – przejawem kultury Êmierci
Dla Jana Paw∏a II narkotyki sà zjawiskiem dog∏´bnie
zwiàzanym z kulturà Êmierci. Stanowczo przeciwstawia si´ pewnym nurtom opinii publicznej postulujàcym
legalizacj´ produkcji i sprzeda˝y niektórych rodzajów
narkotyków: „Rezultat jest ju˝ taki, ˝e w szko∏ach u˝ywanie pewnych narkotyków jest uwa˝ane za rzecz normalnà; sprzyja temu postawa, która próbuje minimalizowaç zagro˝enia, pos∏ugujàc si´ zw∏aszcza rozró˝nieniem
mi´dzy narkotykami mi´kkimi i twardymi, co z kolei prowadzi do postulatu legalizacji niektórych substancji. Kto
pos∏uguje si´ tym rozró˝nieniem, lekcewa˝y i umniejsza
zagro˝enia zwiàzane z konsumpcjà wszelkich Êrodków
toksycznych, zw∏aszcza zaÊ groêb´ popadni´cia w na∏óg,
który polega zawsze – niezale˝nie od rodzaju stosowanych narkotyków – na tych samych mechanizmach psychicznych, na os∏abieniu ÊwiadomoÊci oraz pozbawieniu
cz∏owieka woli i wolnoÊci”.
Papie˝ mówi nie! tak˝e wobec stosowania w terapii narkotyków zast´pczych, gdy˝ narkomanii nie zwalczy si´ narkotykami. Leczenie substytucyjne nazywa
„zakrytym sposobem poddania si´ zjawisku narkomanii”.
A zjawisko to „nie zale˝y od narkotyków, ale od tego, co
prowadzi jednostk´ do narkotyzowania si´”. Dlatego te˝
rozró˝nienie mi´dzy narkotykami mi´kkimi a twardymi prowadzi w Êlepy zau∏ek. Aprobata dla narkotyków
mi´kkich jest po prostu przygotowaniem gruntu dla
tzw. narkotyków twardych – stwierdza Papie˝ i podkreÊla: „Narkomania jest plagà niezwykle groênà. Wielu ludzi m∏odych i doros∏ych zmar∏o na skutek za˝ywania narkotyków i wielu jeszcze umrze w przysz∏oÊci, inni
natomiast utracili cz´Êç swojej osobowoÊci i swoich zdolnoÊci”.
Narkotyki i narkomania sà bez wàtpienia elementem „budujàcym” cywilizacj´ Êmierci; przejawem kultury, która wznosi „pomniki” rozpaczy i n´dzy, tak osobistej, jak i spo∏ecznej. Narkomania odpowiedzià na
brak sensu ˝ycia. Papie˝ wie, ˝e pierwszym krokiem
w walce z narkomanià jest znalezienie jej przyczyn. Patrzàc na cz∏owieka jako istot´ duchowà, obdarzonà
wolnoÊcià i t´sknotà za nieskoƒczonoÊcià odkrywa, i˝
spoÊród wielu przyczyn, jednà z g∏ównych staje si´
brak jasnych i przekonywujàcych racji ˝ycia. „RzeczywiÊcie brak punktów odniesienia, pró˝nia wartoÊci, przekonanie, ˝e nic nie ma sensu i dlatego nie warto ˝yç, tragiczne i niszczàce uczucie, ˝e jest si´ nieznanym przechodniem absurdalnego wszechÊwiata, mo˝e pchnàç niektórych ku poszukiwaniu – w rozdra˝nieniu i beznadziejnoÊci – dróg ucieczki”. Odczytuje narkomani´ jako
symptom niezadowolenia z ˝ycia, trudnoÊci ze znalezieniem miejsca w spo∏eczeƒstwie, l´ku przed przysz∏oÊcià, ucieczki w rzeczywistoÊç pozornà i sztucznie
stworzonà. „èród∏em nadu˝ywania alkoholu i narkotyków jest zwykle pustka egzystencjalna, b´dàca skutkiem
niedostatku wartoÊci i niewiary w samego siebie, w innych
i w ˝ycie”. Papieska Rada ds. Rodziny ze swej strony dodaje, ˝e podstawowym motywem u˝ywania substancji
psychoaktywnych jest brak wartoÊci moralnych i harmonii wewn´trznej osoby, co jest skutkiem niedostatku wychowania w rodzinie i spo∏eczeƒstwie. Bez wartoÊci cz∏owiek staje si´ „chorym z mi∏oÊci”. Dlatego
g∏ównym problemem omawianego zjawiska nie jest
sam narkotyk, ale cz∏owiek, który go potrzebuje. Narkomania jest niejako tylko t∏em, za którym stoi cz∏owiek wo∏ajàcy o pomoc, bo nie potrafi zmierzyç si´
z w∏asnym ˝yciem i jego trudnoÊciami. „Nale˝y uznaç,
˝e istnieje zwiàzek pomi´dzy tà ÊmiercionoÊnà patologià,
której przyczynà jest narkomania, a patologià ducha, która sprawia, ˝e cz∏owiek ucieka przed samym sobà i szuka
iluzorycznych przyjemnoÊci w ucieczce od rzeczywistoÊci,
do tego stopnia, ˝e traci poczucie sensu swojej osobowej
egzystencji” – przypomina Papie˝ Jan Pawe∏ II.
Narkomania pochodzi ze Êwiata pozbawionego nadziei i do takiego tylko Êwiata ma moc doprowadziç cz∏owieka… Jednak ostatecznym s∏owem KoÊcio∏a w tej kwestii pozostaje nie rozpacz wobec dramatu
narkomanii, ale Dobra Nowina o tym, ˝e Chrystus budzi nadziej´, która pozwala wybraç ˚ycie!
Joanna Miecznikowska
29
Profilaktyka
Wspomnienia z wakacji
„ A ty mnie na wyspy szcz´Êliwe zawieê…
…Poka˝ mi wody ogromne i wody ciche,
Rozmowy gwiazd na ga∏´ziach pozwól mi s∏yszeç zielonych,
du˝o motyli mi poka˝, serca motyli przybli˝ i przytul,
myÊli spokojne ponad wodami pochyl mi∏oÊcià.
A ty mnie na wyspy szcz´Êliwe zawieê,
Wiatrem ∏agodnym w∏osy jak kwiaty rozwiej…
…we Ênie na wyspach szcz´Êliwych nie przebudê ze snu”.
Konstanty Ildefons Ga∏czyƒski
rzu. Potem powrót, spotkanie na obiedzie, godzinna
przerwa i… zaj´cia.
Celem wyjazdu by∏ nie tylko wypoczynek, ale tak˝e praca nad sobà. Wychowawcy w ka˝dej grupie prowadzili zaj´cia edukacyjne, z socjoterapii oraz TZA-ART. OczywiÊcie wszystko by∏o dostosowane do
miejsca, w którym przebywaliÊmy – zaj´cia odbywa∏y
si´ na pla˝y, w lesie, na pobliskich polanach. Podczas
nich wiele dzieci dowiedzia∏o si´, zapewne po raz
pierwszy, ˝e sà w czymÊ dobre, ˝e sà potrzebne i ko-
Podczas tegorocznych wakacji uczestnicy Âwietlicy
Socjoterapeutycznej KARAN przy ulicy Prochowej 49
pakowali swoje baga˝e do przyby∏ego na miejsce autokaru. W plecakach wszyscy zabrali skrawki swojego
warszawskiego Êwiata, by oswoiç nimi miejsce, do którego zmierzaliÊmy. Jeszcze tylko uÊciski z rodzicami,
podrapanie za uszkiem psich pociech, merdajàcych na
po˝egnanie ogonami i… w drog´!
ZmierzaliÊmy do Kàtów Rybackich – maleƒkiego
punktu na nadba∏tyckim wybrze˝u. Przed nami by∏o
kilka godzin drogi wype∏nionych Êpiewami i niekoƒczàcymi si´ rozmowami, za nami Warszawa i dotychczasowe Êwiaty dzieci, pozostawione z tym, co w nich dobre i z∏e.
Kàty Rybackie. Wsz´dzie las i morze. Plecaki wypakowane, autokar odjecha∏. Rozbrzmiewa∏y rozmowy.
PodzieliliÊmy si´ na cztery grupy: Koralowców, Koników Morskich, Weso∏ych Delfinków i Morskie Oczka.
Kàty Rybackie to przede wszystkim kontakt z morzem: spotkania w rezerwacie kormoranów, spotkania z „Panem od bursztynu”, który ods∏oni∏ przed nami jego tajniki, przeja˝d˝ki stateczkiem po zalewie
(ka˝dy móg∏ byç przez par´ minut kapitanem), to nocne wyprawy na spotkania ze Êwietlikami, które urzàdzi∏y nam Êwietlne widowisko, to wyprawy dla ochotników (znalaz∏o si´ ich kilku) na oglàdanie wschodu
i zachodu s∏oƒca nad morzem. Kàty Rybackie to tak˝e
baza wypadowa do Sztutowa, Trójmiasta: Gdaƒska,
Sopotu, Gdyni i Malborka.
Kàty Rybackie to równie˝ codzienne funkcjonowanie: rano pobudka i sprawdzanie czystoÊci w „kwaterach” wszystkich grup, nast´pnie Êniadania (jedzenie
by∏o przednie!), póêniej jeszcze tylko coÊ na g∏ow´,
kremy z filtrem i w´drówka na codziennà kàpiel w mo-
chane. Najwi´ksze smutasy sta∏y si´ duszami towarzystwa. Wybucha∏y stare konflikty po to, by w czasie pogodnego wieczoru, wzajemnie si´ przeprosiç i podzi´kowaç. Du˝o by∏o w nas wszystkich przyjaêni, mogliÊmy si´ poznaç bli˝ej i „prawdziwiej” – bez „nieswojego” baga˝u, który noszà codziennie na swoich barkach
dzieci z naszej Êwietlicy.
Wyjazd ten pomóg∏ rozwinàç im skrzyd∏a. Przepad∏a gdzieÊ agresja, wszyscy stali si´ radoÊni; po prostu,
po dzieci´cemu.
Smutno by∏o wyje˝d˝aç z miejsca, gdzie by∏o tyle
szcz´Êcia. Jeszcze tylko ostatni wypad na pla˝´, ostatnie fotki. Ech, mo˝e by jeszcze tak zakopaç kogoÊ
w piasku, wytarzaç si´… ostatni raz.
„Wypoczynek letni” mo˝liwy by∏ dzi´ki wsparciu finansowemu OÊrodka Pomocy Spo∏ecznej Dzielnicy
Praga-Po∏udnie m. st. Warszawy i Stowarzyszenia „Karan”. Dzi´kujemy!!!
Anna Matejuk
30
Bo˝e Narodzenie 2006
Pomó˝ Dzieciom Godnie ˚yç
Od 24 listopada do 14 grudnia trwa∏a XIV ju˝
akcja Pomó˝ Dzieciom Godnie ˚yç. Jak co roku
jej celem by∏a zbiórka pieni´dzy dla Êwietlic
socjoterapeutycznych na pomoc, posi∏ki i paczki
Êwiàteczne dla dzieci.
Tegoroczna edycja odby∏a si´ w halach sieci
MAKRO na terenie ca∏ego kraju.
Bardzo dzi´kujemy wszystkim tym, którzy w∏àczyli si´ w naszà akcj´: Rzecznikowi Praw Dziecka, wolontariuszom, aktorom, muzykom, sportowcom, grupom tanecznym, kabaretom, pracownikom sieci MAKRO, darczyƒcom, Dyrekcji
ARCO i Holiday Inn i wszystkim ludziom dobrej
woli. Dzi´ki Waszej bezinteresownej pomocy,
otwartemu sercu i zaanga˝owaniu mo˝emy zrobiç jeszcze wi´cej dla najm∏odszych i potrzebujàcych dzieci.
Dzi´ki Wam, my mo˝emy byç promykiem
nadziei... Wielkie dzi´ki!!!
Organizatorzy XIV edycji akcji Pomó˝
Dzieciom Godnie ˚yç!
31
Kochani Czytelnicy!
Z okazji nadchodzàcych Âwiàt Bo˝ego Narodzenia
i Nowego Roku sk∏adamy Wam wszystkim
najserdeczniejsze ˝yczenia – zdrowia, radoÊci, spe∏nienia
marzeƒ, satysfakcji; by ka˝dy dzieƒ w zbli˝ajàcym si´
2007 roku by∏ dla Was okazjà do rozwijania siebie
i dawania siebie innym.
˚yczymy Wam, abyÊcie nie zatracili wiary w to,
co najwa˝niejsze w ˝yciu – w mi∏oÊç, w drugiego cz∏owieka
oraz byÊcie nie pozostawali oboj´tni na los innych.
Redakcja KARAN

Podobne dokumenty