Pobierz
Transkrypt
Pobierz
PRZEDSZKOLACZEK Gazetka przedszkolna, październik 2015 rok, Nr 2 Miłej lektury. Redakcja: Anna Plichta, Jolanta Kucińska Wielu naukowców uważa, że każde dziecko urodzone zdrowo jest geniuszem, ale o tym, czy będzie nim w przyszłości decyduje to, jak w pierwszych latach życia zostanie wykorzystany i ukierunkowany jego potencjał. Jest to ogromne zadanie zarówno dla rodziców jak i pedagogów. Jak stymulować rozwój małych dzieci? Zarówno rodzice jak i nauczyciele muszą zadbać o rozwój dziecka w sensie neurologicznym, by zapobiec ewentualnym problemom w organizacji mózgu, tym samym poprawiając zdolność dziecka i powiększając jego szanse na sukces w nauce szkolnej. Stymulować rozwój dziecka należy wszechstronnie: ruchowo, manualnie, słuchowo. Chcąc pomóc dziecku, powinniśmy skupiać się na najsłabszych obszarach dziecka. Stawiając dziecku jakieś zadania musimy pamiętać, aby były one dostosowane do możliwości dziecka, tak, aby odczuwało ono zadowolenie z siebie i wzmacniało poczucie własnej wartości. Rodzice powinni mieć świadomość, że już pierwsze odruchy dziecka: pełzanie, czworakowanie, raczkowanie, odruch Moro ( inaczej zwany odruchem przestrachu, który powoduje, że na skutek niespodziewanego bodźca dźwiękowego lub wzrokowego ciało niemowlęcia pręży się, a ręce rozkładają się na boki) odpowiadają za dobrze rozwiniętą równowagę i narząd ruchu. Mózg dziecka, który ma niewystarczająco dobrze rozwiniętą równowagę zajęty jest położeniem ciała w przestrzeni i nie i nie może zająć się aktywnościami intelektualnymi. Aktywność ruchowa i manualna w równej mierze jak doświadczenia wzrokowe, słuchowe i dotykowe kształtują budowę mózgu. Dzieci, które nie pełzały lub nie raczkowały nie osiągną w pełni swojego rozwoju intelektualnego, dopóki nie będą miały okazji do uzupełnienia brakujących elementów, a może mieć to miejsce do 6 roku życia, bo wtedy mózg jest najbardziej plastyczny. Mnóstwo jest okazji do zabaw ruchowych w ciągu dnia, czy choćby wieczorem: od ,,taczek”, naśladowania chodu zwierząt – czworakowania, chodzenia po schodach, czołgania, po jazdę na rowerze, bieganie, skakanie itp. Należy mieć tylko świadomość jak wielki wpływ ma ruch dziecka na usprawnianie procesów zachodzących w mózgu, chęci no i konsekwencje w zabawie. Także dużo czasu należy poświęcać na malowanie, wycinanie, lepienie, manipulowanie klockami, wydzieranie itp. Ponieważ dzieci skupiają uwagę na krótko, dlatego wszelkie zabawy i ćwiczenia powinny być przeplatane innymi aktywnościami: śpiewaniem, rozwijaniem kreatywności, pamięci i wyobraźni. Tutaj jest niewyczerpane źródło pomysłów: układanki 9puzzle, tangramy – układanie z figur geometrycznych według wzoru), patyczki, klocki, odwzorowywanie, klocki, kolorowanki, zagadki, książki, materiały przyrodnicze, wiersze, piosenki, gry planszowe… Każde działanie dziecka rozwija jednocześnie wiele procesów i ćwiczy logiczne myślenie. Bawiąc się z dzieckiem informacje powinniśmy przekazywać szybko, zwięźle, najlepiej bez tłumaczenia. Dziecko najlepiej rozumie reguły na podstawie wielu obserwacji i uczy się samodzielnie myśleć. Bawiąc się z dzieckiem zawsze należy pamiętać o dyscyplinie, czyli o podporządkowywaniu się regułom i konsekwencji. Ciekawostka Małe dzieci mają słuch absolutny, niebywałą zdolność nauki języka (do 4 lat), fotograficzną pamięć, doskonałą wyobraźnię i intuicję. Zdolności te można rozwijać, w przeciwnym razie wygasną. Jedne już w wieku pół roku, a inne w wieku 3 lub 6 lat. Każde działanie w domu może być zsynchronizowane z działaniem dziecka (rozmowa, włączanie do zajęć, spacery, jazda samochodem…) Największą i najważniejszą inwestycją rodziców powinno być dziecko!!! W naszej cywilizacji oczekujemy, że osoba inteligentna, za którą każdy chciałby uchodzić, to ktoś oczytany, znający języki obce, wrażliwy muzycznie, łatwo uczący się, a przy tym jest jednostką kreatywną, posiadającą bogatą wyobraźnie i bardzo dobrą pamięć. Ale nic nie ma za darmo. Zatem poświęcajmy dzieciom mnóstwo czasu. Wiersze i piosenki, które uczyliśmy się w październiku Wiersze 1. Zajączki, zajączki, zajączki, skakały przez pola i łączki. Stanęły pod lasem i patrzą, jak dzieci się bawią i skaczą. A dzieci podały im rączki i razem skakały zajączki. 2. Dokąd jadą wozy? Do młyna za łąkę. A co wiozą w workach? Pszenicę na mąkę. Młynarz mąkę zmiele, pięknie jak należy, Będą białe bułki, będzie chlebek świeży. 3. List ma trafić do adresata, choćby on mieszkał na końcu świata. Gdzieś na biegunie, albo na wyspie, bo poczta listy doręcza wszystkie. Lecz nie adresuj pisząc do cioci, kochana ciociu, poczta Okocim. Bo listonoszowi trzeba dopomóc. Podaj ulicę i numer domu, imię, nazwisko kochanej cioci – by pan listonosz, no pomyśl sama, nad twoim listem głowy nie łamał. 4. Na ulicy, pod drzewami, parasole dwa. Pod tym dużym idzie mama, pod ty małym – ja. Idę z mamą, idę słucham, mama słucha też, Jak z drzewami o czyś mówi rozgadany deszcz. Mówi cicho, to znów głośniej, w rynnie dzwoni, gra I wesoło stuka, puka w parasole dwa. Piosenki 1. Na marchewki urodziny, wszystkie zeszły się jarzyny A marchewka gości wita i o zdrowie grzecznie pyta – 2 x. Kartofelek podskakuje, burak z rzepką już tańcuje Pan kalafior z krótką nóżką, biegnie szybko za pietruszką – 2 x Kalarepka w kącie siadła, ze zmartwienia aż pobladła, Tak się martwi, płacze szczerze, nikt do tańca jej nie bierze – 2 x Wtem pomidor nagle wpada, kalarepce ukłon składa, Moja blada kalarepko, tańczże ze mną tańczże krzepko - 2 x Wszystkie pary jarzynowe, już do tańca są gotowe Gra muzyka, to poleczka, wszyscy tańczą już w kółeczkach – 2 x. 2 Ten mały nasz baranek wszyściutko ma wełniane Lali laj…………….. Wełniane ma trzewiczki, wełniane rękawiczki Lali laj……………………… Co tu robisz baranku, chłodno dzisiaj od ranka Lali laj …………………….. Wełniane ma trzewiczki, wełniane rękawiczki Lali laj……………………. Ten mały nasz baranek wszyściutko ma wełniane Lali laj…………….. W kołnierzu z futra pełnym masz łebek cały z wełny LALI LAJ………………………. Ślicznie ci jest baranku w tym wełnianym ubranku Lali laj……………. W kołnierzu z futra pełnym masz łebek cały z wełny LALI LAJ………………………. 3 Chodzi listonosz tu i tam, puka do mieszkań stu Ja listonosza dobrze znam, dzień dobry mówię mu. Dzień dobry, dzień dobry, witam pana Czy niesie pan w torbie listy dla nas Torba jest wypchana aż do dna I dla nas i dla nas list pan ma. Wysłał marynarz listy dwa, listy zza siedmiu mórz Już je listonosz w torbie ma Dzieciom roznosi już Dzień dobry……………………………………. Chodzi listonosz całe dnie, drogę ma długą, złą Więc gdy u ciebie zjawi się Ładnie przywitaj go Dzień dobry………………………….. Chodzi kot po sklepach, kupić chce parasol Taki który miałby – 2 x modny wzór i fason Parasol w bure paski, w różowe kiełbaski W gołębie i wrony i w mysie ogony. Chodzi kot po sklepach, miauczy smutnym głosem Nie bałby się deszczu – 2 x gdyby miał kalosze. Kalosze w bure paski………………………………… Nagle wyszła z nory myszka z czarnym noskiem Pożyczyła kotu – 2 x wszystko o co prosił. Kalosze i parasol, co modny ma fason W gołębie i wrony i w mysie ogony. W listopadzie zaprosimy Państwa na zajęcie otwarte: ,, Smyki lubią wierszyki”.