Pobierz PDF
Transkrypt
Pobierz PDF
Mobilne laboratorium drogowe objeżdża ulice Krakowa Od kilku dni w obszarze pierwszej obwodnicy można zobaczyć terenowy samochód, wyposażony w osiem kamer obrotowych na dachu, który objeżdża ulice i nagrywa film. Mobilne laboratorium drogowe pracuje na zlecenie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, a zapisany obraz będzie pomocny dla urzędników i krakowian załatwiających sprawy w ZIKiT. - Chcemy zinwentaryzować stan ulic w obszarze pierwszej obwodnicy, oznakowanie, kratki odwadniające jezdnię, rozmieszczenie reklam i obiektów znajdujących się w obrębie pasa drogowego. W ten sposób uzyskamy bazę informacji, video-rejestrację, z której będą mogli korzystać inspektorzy ZIKiT z różnych działów – mówi Andrzej Olewicz, zastępca dyrektora w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Takie nagranie będzie na przykład bardzo pomocne przy wydawaniu zgód na zajęcie pasa drogowego, umieszczenia reklamy czy budowy zjazdu, a także do oceny zmian stanu nawierzchni drogi w wyniku jej eksploatacji. Inspektor od razu będzie w stanie zweryfikować stan nawierzchni drogi, jak również czy możliwe jest wydanie zgody zajęcie pasa drogowego, ustawienie reklamy lub obiektu w pasie drogowym - bez wizji w terenie. Skorzystają z tego także drogowcy naprawiający ulice czy chodniki, inspektorzy odpowiedzialni za oznakowanie ulic, czy też prowadzący sprawy dotyczące odszkodowań za uszkodzone auto na drodze. - Jednym słowem będziemy w stanie szybciej wydawać takie decyzje. Także w przypadku awarii, skrócimy procedurę postępowania – dodaje dyrektor Andrzej Olewicz. Na razie będzie to pilotażowy projekt, który jeśli się sprawdzi, może zostać wprowadzony na stałe. Video-rejestracja i pomiar dróg prowadzony jest przez terenowy samochód wyposażony w nowoczesny sprzęt, taki jak np. głowica wizyjna utrzymująca 8 kamer o bardzo wysokiej rozdzielczości, anteny GPS oraz instrumenty śledzenia krawędzi drogi. Imponująco wygląda też wnętrze auta, w którym umieszczone są komputery, serwerownia, pulpit sterowniczy i rejestratory pomiarowe. Ważne jest także specjalne oprogramowanie, które umożliwi korzystanie z video-rejestracji, pozwoli nanieść obraz na mapę (dzięki czemu można wybrać fragment drogi a nie oglądać cały film), utworzyć bazę danych pomiarowych, obliczyć powierzchnię czy odległość. - Z takiej pomocy korzystają już inne miasta na zachodzie Europy. Mamy nadzieję, że skorzysta na tym także Kraków – mówi Tomasz Kurnik, właściciel Firmy TEKA Informatyczne Wsparcie dla Drogownictwa, prowadzącej pomiary. Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)