Ucz się na cudzych błędach
Transkrypt
Ucz się na cudzych błędach
Praca na konkurs literacki Wspólnie odkrywamy cyfrowy świat! Bezpiecznie! Autor: Weronika Giblewska, kl. 3 b Publiczne Gimnazjum nr 3 w Pruszkowie Opiekun: p. Agnieszka Górecka Ucz się na cudzych błędach Zimą ubiegłego roku pewna dziewczyna dostała na Gwiazdkę nowy laptop. Zawsze o takim marzyła, więc można sobie wyobrazić jej radość. Miesiąc później podłączono w jej domu Internet. Wiadomo, co następnie się zdarzyło. Siedziała przed komputerem całymi dniami. Mówiła, że nie ma czasu na nic, bo się uczy, chociaż wracała do domu z samymi dwójami. Rodzice zaczęli się niepokoić. Próbowali z nią porozmawiać, lecz na darmo. Doszło do tego, że dziewczyna zamknęła się w sobie. Już nie wychodziła z pokoju, nie rozmawiała z nikim, nawet ze swoimi dawnymi przyjaciółkami. Odłączenie Internetu w domu nic nie dało. Ukradkiem uciekała do jakiegokolwiek miejsca, gdzie mogła korzystać z sieci. Jej rodzice mieli już dość. Zaczęli myśleć, że ktoś ją zagaduje, wyciąga od niej informacje. Kiedy na chwilę wychodziła ze swojego pokoju, szybko wchodzili i przeglądali komputer. Kiedy po tygodniu nic to nie dawało, odpuścili. Mogli już tylko siłą zmuszać ją do nauki i do normalnego życia. Dziewczyna załamała się. W końcu wyszła z domu, nic nie mówiąc. Nie wróciła na noc. Rodzice zadzwonili na policję i wynajęli prywatnego detektywa. Była poszukiwana w całej Polsce. Detektyw dowiedział się, że dziewczyna rozmawiała na ogólnym portalu z tajemniczą osobą. Nie ustalono, kto to był. Mijały tygodnie. Wiosną policja weszła do domu opiekunów zaginionej i oznajmiła, że sprawa jest rozwiązana. Zdruzgotani rodzice nic z tego nie rozumieli. Oczekiwali więcej wyjaśnień. Po minucie ciszy policjant ze współczuciem w głosie powiedział, że znaleziono dziewczynę, ale martwą. Jej ciało leżało na brzegu Wisły daleko za Warszawą w lesie. Znalazł ją leśniczy. Matka i ojciec ofiary nigdy nie pogodzili się z utratą córki, zarzucali sobie, że nie chronili jej wystarczająco dobrze. Nie wiedzieli, jakie niebezpieczeństwa czyhają w Internecie. Ta historia niech stanie się przestrogą dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie odkryli w pełni zagrożenia płynącego z korzystania z Internetu.