Perspektywy zastosowania wskaźników UV w kontroli we
Transkrypt
Perspektywy zastosowania wskaźników UV w kontroli we
„Perspektywa polska, doświadczenia z użyciem systemu EnCompass.” „Perspektywy zastosowania wskaźników UV w kontroli wewnętrznej procedur utrzymania czystości środowiska szpitalnego.” dr med. Paweł Grzesiowski (Stowarzyszenie Higieny Lecznictwa, Fundacja Instytut Profilaktyki Zakażeń, Warszawa) Zagrożenia związane z występowaniem zakażeń szpitalnych są coraz większe, w szczególności w oddziałach, w których hospitalizowani są pacjenci skolonizowani lub zakażeni wieloopornymi lub inwazyjnymi drobnoustrojami. Wielokrotny bezpośredni lub pośredni kontakt pacjenta i personelu medycznego ze skażonymi powierzchniami, wyposażeniem i sprzętem sprzyja przenoszeniu drobnoustrojów między pacjentami oraz występowaniu ognisk epidemicznych. W wielu przypadkach udowodniono, iż środowisko szpitalne stanowi rezerwuar tych drobnoustrojów, dlatego tak ważne jest właściwe wykonywanie procedur utrzymania czystości w szpitalu. Największe skażenie dotyczy obszaru w promieniu 2 metrów od miejsca pobytu pacjenta (m.in. łóżko, toaleta, stół zabiegowy). Jak wykazują doświadczenia wielu placówek medycznych, utrzymanie czystości jest realizowane w niedostateczny sposób, jednak brakuje obiektywnych wskaźników poprawności, co ułatwiłoby nadzór nad tymi procedurami, jak również monitorowanie poprawy ich wykonywania. Utrzymanie czystości w szpitalu wymaga szczególnej staranności od personelu sprzątającego, który najczęściej dysponuje manualnymi metodami dekontaminacji. Oznacza to, że tzw. „czynnik ludzki” ma w tych procedurach największe znaczenie, zarówno w zakresie właściwego przygotowania roztworów roboczych, jak i wykonania poszczególnych prac. Nowoczesny nadzór epidemiologiczny nad środowiskiem szpitalnym wymaga stosowania metod powtarzalnych, tanich i relatywnie mało czasochłonnych. Dotychczasowe narzędzia kontroli stosowane w nadzorze nad procedurami utrzymania czystości w placówkach medycznych obejmują ocenę wizualną wykonania czynności przez personel, analizę prawidłowości przygotowania roztworów roboczych i ich stosowania oraz skomplikowane i kosztowne badania mikrobiologiczne, często wykonywane metodami niewystandaryzowanymi. Istnieje obecnie potrzeba ponownego zdefiniowania zasad kontroli wewnętrznej w tym zakresie, uwzględniających nowe rozwiązania i nowoczesne technologie. Zgodnie z aktualną wiedzą, nie ma wskazań do rutynowego wykonywania badań mikrobiologicznych środowiska szpitalnego w z góry ustalonych terminach. Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z celowanych badań mikrobiologicznych w kontroli czystości środowiska szpitalnego. Posiewy środowiskowe muszą być jednym z elementów kontroli wewnętrznej procedur utrzymania czystości, są pobierane w wystandaryzowany i powtarzalny sposób, najlepiej z zastosowaniem automatycznych lub półautomatycznych urządzeń. Każdy posiew musi być pobrany dwukrotnie, w ściśle określonym miejscu, krótko przed i bezpośrednio po wykonaniu procedury dekontaminacji. Badanie mikrobiologiczne powinno stanowić drugi etap kontroli wewnętrznej, jako ostateczna weryfikacja poprawności wykonania procedury. W pierwszym etapie kontroli wewnętrznej należy wykorzystać metody szybkie, dające wstępną ocenę np. na podstawie usunięcia zanieczyszczeń lub znaczników naniesionych w punktach kontrolnych przez osoby odpowiedzialne za kontrolę wewnętrzną. W celu oznakowania powierzchni przed procedurą dekontaminacji można wykorzystać oznakowania widoczne lub niewidoczne w świetle dziennym, jak również metody oparte na wykrywaniu ATP czy bioluminescencji. Prostota i niski koszt przemawiają za szerokim użyciem znaczników fluorescencyjnych niewidocznych w świetle dziennym, ale czułych na promieniowanie ulfrafioletowe. Jak wykazały doświadczenia własne, oznakowanie powierzchni i sprzętów tymi wskaźnikami pozwala na ocenę prawidłowości wykonania procedur sprzątania oraz koreluje z poziomem skażenia mikrobiologicznego sprzątanych powierzchni. Obecne doświadczenia wskazują na poważne zaniedbania wykonywania procedur sprzątania w szpitalach - znaczniki nanoszone po raz pierwszy w szpitalu wykazują, że 30-50% powierzchni i sprzętów jest nieprawidłowo sprzątanych. Wprowadzenie znakowania powierzchni do rutynowej kontroli wewnętrznej procedur utrzymania czystości musi być poprzedzone szkoleniami oraz akcją informacyjną wśród personelu szpitala, tak aby wyniki kontroli były analizowane na gruncie konstruktywnej dyskusji i poprawy jakości, a nie prowadziły do napięć i konfliktów wewnętrznych. W wielu szpitalach utrzymaniem czystości zajmują się podmioty zewnętrzne, co wymaga odpowiedniego umocowania prawnego nowych metod kontroli wewnętrznej, gwarantującego obu stronom ochronę ich interesów. Należy podkreślić, że celem nadrzędnym wszelkich działań podejmowanych w szpitalu jest bezpieczeństwo pacjentów i personelu. W pierwszej kolejności, prowadzenie nowych metod kontroli wewnętrznej ma na celu optymalizację procedur sprzątania, a nie ocenę pracy poszczególnych pracowników. Po wprowadzeniu programów naprawczych, obejmujących dodatkowe szkolenia dla personelu sprzątającego ze szczególnym naciskiem na przecieranie wszystkich dekontaminowanych powierzchni, doposażenie we właściwy sprzęt i środki czystości, badania kontrolne wykazują istotną poprawę dokładności procedur utrzymania czystości, a co za tym idzie, zmniejszenie ryzyka transmisji groźnych drobnoustrojów szpitalnych. Na podstawie dotychczasowych doświadczeń należy uznać znakowanie powierzchni za rekomendowany sposób kontroli wewnętrznej i monitorowania jakości procedur dekontaminacji powierzchni i sprzętów medycznych w szpitalach, stanowiący cenne uzupełnienie innych metod oceny efektywności sprzątania.