Chrzanów, dnia 12.04.2006 r. Do SĄDU REJONOWEGO W

Transkrypt

Chrzanów, dnia 12.04.2006 r. Do SĄDU REJONOWEGO W
Chrzanów, dnia 12.04.2006 r.
Do
SĄDU REJONOWEGO W KATOWICACH
WYDZIAŁ II CYWILNY
DO SPRAW NIEPROCESOWYCH
Sygn. akt II Ns 2758/00
Tłumacz przysięgły języka niemieckiego:
dr Artur Dariusz Kubacki
ZAŻALENIE
NA POSTANOWIENIE SĄDU REJONOWEGO
Z DNIA 28 MARCA 2006 R.
Zaskarżam postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 28 marca 2006 r., sygn. akt II Ns
2758/00, domagając się jego zmiany poprzez przyznanie mi wynagrodzenia w łącznej kwocie
893,60 zł zgodnie z fakturą nr 1/06/UM z dnia 23 stycznia 2006 r. Powyższa kwota obejmowała tłumaczenie 31 stron uwierzytelnionej korespondencji prawniczej (terminologia specjalistyczna) z języka niemieckiego na język polski w trybie zwykłym w wysokości 729,43 zł,
powiększonej o należny podatek VAT w wysokości 160,47 zł (kwota brutto: 889,90 zł) oraz
koszt przesyłki w wysokości 3,70 zł.
Zarzucam zaskarżonemu postanowieniu, iż zostało wydane z naruszeniem § 3 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie wynagrodzenia za
czynności tłumacza przysięgłego (Dz. U. Nr 15, poz. 131), spowodowanym nieuwzględnieniem tego paragrafu przy przyznawaniu przez Sąd kwoty wynagrodzenia za wykonaną pracę.
Zgodnie z treścią wyżej wymienionego paragrafu za tłumaczenia zawiera-jące frazeologię
i terminologię specjalistyczną stawkę podstawową w wysokości 23,00 zł podwyższa się
o 25%. Przyjęta przeze mnie stawka 23,53 zł netto za jedną stronę tłumaczenia została
wyliczona prawidłowo, a powiększona o podatek VAT mieści się w maksymalnej stawce
należnej tłumaczowi. Przedłożone do tłumaczenia dokumenty obejmujące pisma sądowe
w sprawach spadkowych, przesłuchania świadków, zarządzenia, dokumenty metrykalne,
zaświadczenie o wypłacie świadkowi odszkodowania zawierają terminologię prawniczą
i mają charakter terminologii specjalistycznej.
Chciałbym również zaznaczyć, że Sąd Rejonowy w Katowicach w swoich postanowieniach
wielokrotnie nie kwestionował należnego mi wynagrodzenia za tłumaczenia zawierające terminologię specjalistyczną, zasądzając - zgodnie z treścią § 2 ust. 1 i 3 ust. 1 Rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie wynagrodzenia za czynności
tłumacza przysięgłego - stawkę podwyższoną o 25%.
Ponieważ w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia Sąd Rejonowy nie wypowiedział się
w kwestii podwyższonej stawki, mogę przypuszczać, że przepis § 3 pkt 1 rozporządzenia został omyłkowo pominięty. W związku z tym proszę o rozważenie rozpoznania zażalenia przez
Sąd pierwszej instancji na podstawie art. 395 § 2 k.p.c.
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy przyznał mi wynagrodzenie za tłumaczenie
obliczone wg stawki podstawowej zamiast wg stawki podwyższonej o 25%, która znajduje
zastosowanie w przypadku tłumaczenia tekstu zawierającego frazeologię i terminologię specjalistyczną. Przetłumaczony przeze mnie tekst zawierał terminologię prawniczą, która jest
terminologią specjalistyczną w rozumieniu § 3 pkt 1 ww. rozporządzenia.
Uzasadniając swoje stanowisko, przedstawiam poniżej poglądy nauki odnośnie do definicji
języka specjalistycznego.
W Tezaurusie terminologii translatorycznej(1) pod pojęciem terminologia czytelnik
znajduje odniesienie do słownictwa specjalistycznego, które definiowane jest przez autorów
tego słownika jako "zbiór jednostek leksykalnych należących do określonej dziedziny nauki
lub techniki". Nie ulega wątpliwości fakt, że leksyka specjalistyczna obejmuje także
dziedzinę prawa, a w fachowej literaturze przedmiotu można znaleźć bardzo dużą ilość prac
poświęconych badaniom języka prawnego określanego m. in. przez B. Hałas jako "język
specjalistyczny, rodzajowy, podjęzyk, odmiana funkcjonalna"(2). Nie tylko językoznawcy są
autorami prac o języku prawnym oraz o przynależnych do niego tekstach, ale także takie
autorytety prawnicze, jak prof. Pieńkos, prof. Wróblewski i prof. Gizbert-Studnicki. Podjęli
oni próbę zdefiniowania języka prawnego i tekstów prawnych.
Wg J. Pieńkosa język prawa "ma swoje słownictwo i terminologię, swoją leksykę, właściwe
tylko prawu. Wielu z tych wyrazów i terminów szersza społeczność na ogół nie zna, inne
mają odmienne znaczenie dla prawnika aniżeli dla laika (np. posiadanie). Mają też prawnicy
swoistą składnię, styl, a nawet fonetykę"(3).
W literaturze prawnej zaakceptowano podział języka prawnego zaproponowany przez
B. Wróblewskiego(4) na dwa rodzaje: język prawny, stosowany w tekstach aktów
normatywnych, i język prawniczy, występujący w tekstach orzeczeń sądowych, decyzji
administracyjnych i dogmatyce prawnej. Jak stwierdza J. Lewandowski (5), teksty prawnicze
i sądowe redagowane są zawsze w stylu urzędowo-kancelaryjnym, cechującym się
specjalnym zestawem środków językowych i stylistycznych. Do tego zestawu Lewandowski
(op. cit.) zalicza m. in. swoistą terminologię specjalistyczną.
Reasumując należy skonstatować za prof. Pieńkosem, iż ze wszystkich języków specjalistycznych język prawny, w tym język prawniczy, jest par excellence językiem specjalistycznym. Tłumacz przysięgły zaś do tłumaczenia tekstów specjalistycznych musi posiadać odpowiednią wiedzę fachową wykraczającą poza jego wiadomości ogólne.
Z uwagi na powyższe wnoszę o uwzględnienie zażalenia.
dr Artur Dariusz Kubacki
____________________
(1)
Jurij Lukszyn et al. (1993): Tezaurus terminologii translatorycznej, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, str. 286.
Bożena Hałas (1995): Terminologia języka prawnego, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej, Zielona Góra, str. 7.
Jerzy Pieńkos (1999): Podstawy juryslingwistyki. Język w prawie - Prawo w języku, Oficyna Prawnicza Muza SA, Warszawa, str. 9.
(4)
Bronisław Wróblewski (1998): Język prawny i prawniczy, Kraków, str. 76.
(5)
Jan Lewandowski (1994): Lingua Legis 1/1994, Warszawa, str. 29 i n.
(2)
(3)