chopin w ∏azienkach

Transkrypt

chopin w ∏azienkach
2
chopin w ∏azienkach
C z w a r te k | 13 maja 2010
*R O Z M O WA
*R O Z M O WA
Muzyczna
Noc Muzeów
Akordeon
daje wo l n o ś ć
Aleksander La s k o w s k i
Janusz Wo j t a r o w i c z
D Z I E N N I K A R Z M U Z YC Z N Y
LIDER ZESPOŁU
Dziennikarz i dy re ktor Biura Pra s owego Chopin 2010,
konferansjer ko n certu inaugura cyjnego pod pomnikiem
Chopina
Z espó∏ pod wodzą Janusza Wo j ta row i c z a ,
za∏o˝yciela i autora większości kompozycji
wykony wa nych przez Motion Trio
Podobno pracuje pan nad
ks i ą ˝ ką o muzyce XX wieku?
Aleksander La s k o w s k i :
Nad tłumaczeniem głośnej
ksią˝ki Alexa Ro ssa „The
Re st is Noise” – „Reszta
j e st hałasem”, co jest paraf razą Hamletow s k i e g o
„Reszta jest milczeniem”.
Przekład jest gotow y,
ks i ą ˝ ka uka˝e się jesienią.
Jej autor zauwa˝a, ˝e
w s p ó ł c z e s ny kulturalny
c z ł owiek czuje się w obowiązku znać kanon
l i t e ra t u r y, klasykę kina i
sztuk w i z u a l nych.
N a t o m i a st bez wst ydu mówi: „ja na muzyce powa ˝ n e j
się nie znam”.
Ro ss twierdzi, ˝e to jednak
w st yd i st a ra się tę lukę
eduka cyjną wypełnić. Jego
ksią˝kę czyta się jak kryminał, śledząc intryg u j ą ce
związki muzyki i polityki.
Mo˝na się na przykład dowiedzieć, jaka była rola
ko m p o z y t o r ów amerykańskich w pro m owa n i u
komunizmu w Stanach
Z j e d n o c z o nych, mo˝na zaznajomić się ze swoistą
e stetyką rozpadu, która
z d o m i n owała sale ko n ce rt owe w ostatnich latach
cesarst wa austro-węgiers k i e g o. „Reszta jest
hałasem” to opowieść o
wieku XX usłys z a nym
przez muzykę.
Łączy pan zainte res owa n i a
m u z y ką współczesną i klasyczną. Czy te g o ro c z n e
K o n certy Chopinowskie
w Łazienkach będą ko n t y n uacją tradycji, czy i one się
zmieniają?
Te ko n certy zawsze są ciekawe, mają swoją tra d ycję
i swoją wierną publiczność. Wa˝na jest sy m b o l i ka
miejsca i jego urok – muzyka Chopina pod
pomnikiem Chopina. W roku 2010 cały świat chce
słuchać jego arcydzieł jeszcze bardziej ni˝ zwykle.
Sukcesem org a n i z a t o r ów
t e g o ro c z nych ko n ce r t ów w
Ł a z i e n kach jest pozys ka n i e
wielu znako m i t ych pianist ów, nie wszystkich łatwo
przecie˝ namówić do grania w plenerze.
P rowadził pan ju˝ ko n ce r t y
C h o p i n owskie?
P rowadziłem wiele ró˝nych ko n ce r t ów muzyki
powa˝nej, tak˝e z utwo rami Chopina. Najczęściej do
w s p ó ł p ra cy zaprasza mnie
o r k i e st ra Sinfonia Va r s ovia. Ale mam te˝
doświadczenia nietypowe ,
w ystąpiłem np. jako DJ
g ra j ą cy z płyt klasykę na
wieczorze w modnym klubie. W ogóle bardzo lubię
ko n f e ransjerkę, chocia˝ nie
j e st to rzecz łatwa. Nie wo lno przecie˝ zakłóca ć
ludziom odbioru muzyki,
lecz trzeba podnieść jej
a t ra kcy j n o ś ć .
K o n cert inaugurujący będzie
niecodziennym wydarzeniem,
dalekim od klasy k i . . .
To będzie wieczór wspaniałej muzyki, z udziałem
Michaela Nymana i ako rd e o n owym Motion Trio!
Nyman znany jest przede
w s z y stkim z muzyki fi l m owe j ,
zwłaszcza do fi l m ów Greenawaya. Spodziewać się więc
nale˝y ko n certu jego muzyki
fi l m owej czy chopinow s k i c h
i m p rowizacji?
Czym Nyman nas zaskoczy,
d owiem się dopiero na
próbie. Nie zapominajmy
jednak, ˝e zajmuje się on
nie tylko muzyką fi l m ow ą ,
a jest równie˝ ce n i o ny m
ko m p o z y t o rem muzyki par
exce l l e n ce konce r t owe j .
K i l ka lat temu w Wa r s z aw i e
m i e l i ś my okazję słuchać jego koncertu na saksofon
s o p ra n ow y.
Na pewno udział popularnego muzyka przyc i ą g n i e
o d b i o rc ów, którzy na co
dzień nie mają kontaktu z
salami konce r t ow y m i .
Filharmonia czy opera to
miejsca, do których ludzie
czasem obawiają się
przyjść. Niesłusznie. W ten
sposób pozbawiają się
przyjemności obcowania z
pięknem muzyki. Konce r t y
plenerowe, otwarte dla
w s z ystkich, pomagają w
p r z e ł a my waniu tych barier.
Mam nadzieję, ˝e wielu
ośmielą potem do odwiedzenia filharmonii czy
włączenia radiowej „Dwójki”.
Będzie mo˝na dostać się do
Łazienek bez ˝adnych ograniczeƒ?
Oczywiście. Przypominam,
˝e nasz ko n cert odbywa się
w i e c z o rem 15 maja – w Noc
M u z e ów, kiedy wszystkie
„ m u z ealne” bariery znikają. Łazienki stanowią
p i ę k ny kompleks muzealny
– pomnik przyrody i architektury. Nasza muzyc z n a
oferta rozpocznie więc nie
tylko sezon konce r t ów pod
pomnikiem Chopina, ale
wzbogaci te˝ Noc Muzeów.
—rozmawia∏a Monika Ku c
Koncert inauguracyjny w sobotę
15 maja o godz. 20;
Biuro Prasowe Chopin 2010
prowadzi Instytut
Adama Mickiewicza
w Warszawie
M OT I O N T R I O
Na ko n certach w Tokio gracie
głównie kompozycje Fryderyka
Chopina. Japoƒczycy cenią muzykę polskiego artysty?
Janusz Wojtarowicz:
Jest ogromnie popularny
w tym kraju. Motion Trio jako pierwszy zespół odwa˝ył
się zaprezentować jego
dzieła na akordeonie. Naszą
przygodę z Chopinem rozpoczęliśmy na francuskim
festiwalu La Folle Journee.
Organizatorzy imprezy wydali album z rejestracją
koncertu z Nantes, na którym wykonywaliśmy jego
utwory. Próbujemy w intymny, ale nieckliwy sposób
interpretować te genialne
kompozycje. Zadziwiająco
dobrze brzmią na akordeonach preludia i walce.
Czy Motion Trio wykonujące
muzykę Chopina mo˝e być wizytówką polskiej kultury na
świecie?
Tak, ale gramy tak˝e dzieła
innych kompozytorów, m.in.
Krzysztofa Pendereckiego,
Wojciecha Kilara czy Henryka M. Góreckiego. Utwory
naszych największych twórców wykonywane na
akordeonie nabierają nowych znaczeń. Nikt do tej
pory nie prezentował ich na
tym instrumencie. Z pokorą
i szacunkiem promujemy
klasyków muzyki polskiej.
Nie chcę jednak, ˝eby mój
zespół był kojarzony tylko z
muzyką powa˝ną i Chopinem. Nie jesteśmy
filharmonią.
Ale zagracie jego utwory na występie inaugurującym koncerty
w Łazienkach?
Tak. Chcemy najlepiej, jak
umiemy, uczcić 200. rocznicę urodzin kompozytora. Jej
obchody mają rangę międzynarodową. Nie dą˝ymy
jednak do zdobycia sławy
na fali roku Chopinowskiego. Pragniemy odkryć
uniwersalne treści jego
dzieł. Ta wspaniała muzyka
jest rozumiana i podziwiana
na całym świecie. Kilka
utworów Chopina zagramy
tak˝e w Szanghaju na Expo
2010, gdzie jedziemy po
koncercie w Warszawie. Motion Trio zajmuje się jednak
przede wszystkim rozszerzaniem repertuaru
muzycznego na akordeon.
Jest on częścią historii muzyki, spychaną często na
margines.
Żałuje pan, ˝e Chopin nie stworzył nic na akordeon?
Gdyby ˝ył współcześnie, na
pewno by to zrobił. W jego
czasach istniały jedynie prototypy tego instrumentu.
Myślę, ˝e zachwyciłby się jego siłą na koncertach.
Potrafimy porwać widownię
w Warszawie, w Nowym Jorku, Montrealu czy Londynie.
Akordeon daje mi wolność i
swobodę tworzenia. Jestem
przeciwny klasyfikowaniu
nas do muzyki alternatywnej tylko dlatego, ˝e gramy
na rzadko u˝ywanym instrumencie. Nie chcemy
robić rewolucji, tylko precyzyjnie i skrupulatnie
wykonywać naszą pracę.
Czy mody fikuje pan dzieła Chopina?
Staram się jak najmniej ingerować w utwory – mam za
du˝o szacunku dla wybitnych twórców, ˝eby coś
nonszalancko wyciąć lub
dodać. Motion Trio nie dokonuje przełomowych
interpretacji – Chopin nie
wymaga muzycznych cudów. Trzeba się w niego
wsłuchać. Być szczerym, nie
udawać. Musimy uczyć się
pokory wobec wielkich,
szczególnie w dzisiejszym
świecie defi cytu autorytetów. Nie lubię, jak młodzi
kompozytorzy rzucają wyzwania Mozartowi czy
Bachowi. Bokser wagi piórkowej nie będzie walczył z
zawodnikiem kilkadziesiąt
kilogramów cię˝szym. Zostałby znokautowany.
Początkujący artyści tak˝e
często przegrywają w konfrontacji z geniuszami.
Graliście m.in. z Bobby McFerrinem czy Tomaszem Staƒką. A
jak układała się współpraca z
Michaelem Nymanem, z którym
wystąpicie w Łazienkach?
Świetnie. Zachwycałem się
jego muzyką, oglądając
filmy Petera Greenawaya,
do których stworzył ście˝kę dźwiękową. Jego
koncepcja muzycznego
minimalizmu odpowiada
mojemu pomysłowi na
granie. Podobnie myślimy
o sztuce. Nie mogłem uwierzyć, ˝e nasza współpraca
doszła do skutku. Nyman
jest kompozytorem światowego formatu. Dwa lata
temu został odznaczony
przez brytyjską królową.
A niedawno zaaran˝owałem jego utwory na
akordeon i nagraliśmy
wspólnie płytę. Jego wytwórnia dystrybuuje
album na całym świecie.
Pomaga spopularyzować
muzykę Motion Trio. Mam
nadzieję, ˝e tak˝e w Polsce
staniemy się bardziej ro zpoznawalni.
—rozmawia∏
Tomasz Gromadka
* ORGANIZATORZY
Sto∏eczna Est ra d a
To największa wa r s z aw s ka instytucja kultury,
d z i a ∏ a j ą ca od 1955 roku. Realizuje fest i wa l e ,
ko n certy, widow i s ka, wystawy. Zorg a n i z owa∏a
oko∏o 200 imprez w tym roku przede wszystkim dla mies z ka ń c ów sto l i cy, ale ta k ˝ e
z a g raniczne pro g ra my artyst yczne. Est rada ∏ączy doświadczenie z nowatorskim spo j r z e n i e m
na sztukę.
Do jej imprez dla szerokiego kręgu odbiorc ów
nale˝ą m.in. Wa r s z awski Fest i wal Skrzy˝owa n i e
Kultur z muzyką świata, Wianki nad Wis∏ą,
Ś w i ę to Saskiej Kępy, ko n certy Music for Pea ce ,
r ó ˝ n o rodne wydarzenia dla dzieci i wielkie
ro c z n i cowe ko n ce r t y.
G∏ównym celem Sto∏ecznej Est rady jest pro p a g owanie kultury wysokiej oraz edukacja poprzez
sztukę. A zw∏aszcza popularyzacja muzyki powa˝nej. Najbardziej znanym i zakorzenionym w
historii miasta wydarzeniem, kt ó re Est rada org a n izuje od początku, są Koncerty Chopinowskie w
Łazienkach Królewskich pod pomnikiem Chopina.
Towa r z yst wo im. Fr yderyka Chopina
Istnieje od 1934 roku. Wśród jego za∏o˝ycieli byli
m.in. Karol Szymanowski i Emil M∏ynarski. Towar z ystwo zgromadzi∏o największą na świecie
kolekcję z ponad 800 rękopisami i autografami
u t wo r ów Chopina, fonotekę z kilkoma tys i ą cami
n a g rań oraz fototekę. Zajmuje się organizacją
międzynaro dowych konkursów, odbywa j ą cych się
co pięć lat w Warszawie. Prowadzi te˝ dwa inne
konkursy. Jeden od lat promuje m∏odych polskich
pianistów. Drugi to nowość – Międzynaro dowy
Konkurs Pianistyczny im. Fryde r y ka Chopina dla
A m atorów.
Towa r z yst wo wyda∏o te˝ ponad 25 to m ów
„Roczników Chopinowskich“. Z jego inicjatywy
pow sta∏a w 1985 roku Międzynaro dowa Fe de racja Towa r z ystw Chopinowskich, a trzy lata
później Międzynaro dowa Fundacja im. Fr yderyka Chopina. Część zadań towa r z yst wa przeją∏
od 2005 r. Narodowy Instytut Fr yde r y ka Chopina. TiFC nadal wspó∏organizuje muzyczne cykle
—m.k.
w Łazienkach, Sannikach, Bro c h owie.