Joanna Piechówka 5.03.2014 13:05 ZYCIORYS Urodzilam sie 4
Transkrypt
Joanna Piechówka 5.03.2014 13:05 ZYCIORYS Urodzilam sie 4
Joanna Piechówka ZYCIORYS Urodzilam sie 4 kwietnia 1993 roku w Krakowie.W 2001 roku rozpoczelam nauke w szkole sportowej im.Janusza Kusocinskiego w Krakowie.Nastepnie uczeszczalam do gimnazjum sportowego im Trzech Wieszczow w Nowej Hucie.W 2012 roku ukonczylam nauke w III Liceum Ogolnoksztalcacym im Jana Kochanowskiego w Krakowie na osiedlu Wysokim 6.Po ukonczeniu szkoly sredniej rozpoczelam studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie i od 2013 roku jestem studentka na Wydziale Towaroznawstwa - kierunek Towaroznawstwo. W 2012 roku zdalam egzamin na prawo jazdy kategorii B.Od 11 roku zycia gram na gitarze klasycznej, natomiast kilka lat pozniej zaczelam nauke gry na gitarze elektrycznej. Bralam udzial w wielu konkursach dla mlodych muzykow i dwukrotnie zdobylam pierwsze miejsce w kategorii Gitarzysci.W trakcie nauki w liceum mialam okazje wystapic razem z przyjaciolmi w krakowskim Teatrze Laznia Nowa.W ramach Festiwalu Kultury Szkolnej zagralismy 20 minutowy koncert.Zdobylismy wtedy pierwsze miejsce. Od wielu lat interesuja mnie podroze. Odkad skonczylam 18 lat intensywnie zwiedzam z przyjaciolmi coraz ciekawsze miejsca. W lecie 2012 roku wybralismy sie autostopem do Hiszpanii. Zwiedzilismy najbardziej interesujace nas miejsca i w drodze powrotnej postanowilismy ziedzic poludniowa czesc Wloch. Jako ze lubimy aktywne spedzanie wolnego czasu - dbamy wspolnie o dobra kondycje chodzac na silownie, wyjezdzajac w gory i wspolnie motywujac sie do dbania o zdrowy styl zycia. W wakacje w 2013 roku po dlugim okresie ciezkiej pracy - spakowalam najpotrzebniejsze rzeczy, kupilam bilet na samolot i spelnilam swoje marzenie - podroz po Stanach Zjednoczonych. Wyladowalam w Nowym Jorku i tam razem z przyjacielem wynajelam campera, by w ten sposob zwiedzac Stany Zjednoczone. Najwiecej czasu spedzilam w Kalofornii zwiedzajac ten stan wzdluz i wszerz.Postanowilam blizej poznac Los Angeles, tamtejsza kulture, style zycia, ludzi i niekonczace sie w tym miescie mozliwosci.Po krotkim czasie przekonalam sie, ze mimo niekonczacej sie pieknej i slonecznej pogody tamtejsi ludzie sa w wiecznym pospiechu, daza za wszelka cene do sukcesu, rzadko zwazajac na ewentualne przeszkody.Spoleczenstwo to jest nastawione na sukces,ma duza pewnosc siebie i wiare w to, ze moga osiagnac wszystko.Sa to na pewno cechy, ktorych brakuje nam w Polsce.Planuje w przyszlosci przeniesc sie za ocean i tam, w duchu wiary w siebie i w nastawieniu na sukces realizowac swoje plany i marzenia. 5.03.2014 13:05