szpital na placu kaszubskim - Szpitale Wojewódzkie w Gdyni Sp. z oo

Transkrypt

szpital na placu kaszubskim - Szpitale Wojewódzkie w Gdyni Sp. z oo
SZPITAL NA PLACU KASZUBSKIM
nr 6/2009
Wstęp - 2, Relacja z wręczenia certyfikatu 3 - 4, Inwestycje - 5 - 6, Czy warto przyjmować leki bez recepty? - 7
Udział Unii Europejskiej w modernizacji Szpitala - 8, Port Gdynia - 9 - 11
SZPITAL MIEJSKI
im. J. Brudzińskiego
w
G D Y N I
wstępniak
Szanowni Państwo!
Drodzy Pacjenci!
Stojąc na progu Nowego Roku i zbierając siły
na kolejne wyzwania dokonujemy zazwyczaj
wszelkiego rodzaju podsumowań i sprawozdań
dotyczących podjętych działań oraz ich efektów
za ostatnie 12 miesięcy. Bilans ten dla nas Szpitala wypada dobrze. Nie tylko bowiem sfinalizowaliśmy bardzo duże zadania modernizacyjno
– budowlane, obejmujące oddział ortopedyczny,
część bloku operacyjnego, pracowni kardiologii
inwazyjnej, szatni dla personelu, podjazdu do
SOR, adaptacji pomieszczeń – dla izby przyjęć
planowych, ale także w dużym zakresie wykonaliśmy remont Oddziału Dziecięcego i wymianę
dźwigu osobowego. Ponadto zakupiliśmy niezwykle ważną aparaturę medyczną w postaci 6
respiratorów do Oddziału Intensywnej Opieki
Medycznej, mikroskopu operacyjnego służącego
do wykonywania operacji mikrochirurgicznych
z zakresu otolaryngologii, a także wielu innych
sprzętów i aparatury medycznej. Zadania te wykonaliśmy dzięki ośrodkom finansowym pozyskanym z Urzędu Miasta Gdynia PFRON.
Biuletyn nr 6/2009
Wszystkie te zmiany dotyczące materii nieożywionej zostały w równym stopniu zrównoważone przez podjęte z determinacją i pozytywnie
zakończone wysiłki zmierzające do poprawy jakości, bezpieczeństwa i sprawności profesjonalnego wykonywania świadczeń zdrowotnych.
Wszystkie zmiany tej wrażliwej materii, które
składają się na ogólne pojęcie kultury organizacji, zostały zweryfikowane pozytywnie w postaci
uzyskanych certyfikatów akredytacyjnych, czyli
ocen zewnętrznych. Pragnęlibyśmy także, aby w
gąszczu procedur i instrukcji nie zatracić ciepła
oraz przyjaznego stosunku do chorych w czasie
ich pobytu w naszej lecznicy. Dalsze utożsamianie się z wyznaczonym kierunkiem zamierzeń na
kolejne 12 miesięcy zapowiada się być niełatwym
zadaniem.
Dr Lidia Kodłubańska
Dyrektor Szpitala Miejskiego
im. J. Brudzińskiego w Gdyni
W dniu 2.12.2008 odbyła
się uroczystość wręczenia
certyfikatu akredytacyjnego, nadawanego przez Centrum Monitorowania Jakości
w Ochronie Zdrowia .
Centrum
reprezentował
osobiście dyrektor naczelny,
dr Jerzy Hennig, łącząc formalną wizytę z wygłoszeniem
referatu na temat nowych
aspektów jakości w ochronie
zdrowia. Spotkanie, będące
okazją do zapoznania pracowników szpitala i przedstawicieli
instytucji współpracujących
ze szpitalem, z problemami
jakości podsumowało roczne
przygotowania do uzyskania
certyfikatu. Sukces zespołu jest
tym bardziej cenny, że obecnie
polskie uregulowania prawne,
jednoznacznie wskazują na
akredytację jako główne narzędzie poprawy jakości, a certyfikat jako jej dowód.
System akredytacji zwraca
szczególną uwagę na współpracę wszystkich elementów
składowych szpitala, co w
praktyce oznacza akceptację
zbiorowej odpowiedzialności
za instytucję .
Życie Szpitala
Szpital Miejski już z akredytacją
Dyr. CMJ Jerzy Hennig wręcza certyfikat dyr. szpitala Lidii Kodłubańskiej
P. dyr. Kodłubańska w otoczeniu najbliższych współpracowników
Dyr. szpitala Lidia Kodłubańska
z dyr. CMJ Jerzym Henningiem
Nienaganna praca jednego
oddziału, lub działu nie wystarcza do uzyskania pozytywnej
oceny szpitala jako organizacji. Dlatego jednym z największych wyzwań, przed którym
stoją szpitale ubiegające się
o świadectwo akredytacyjne
jest współdziałanie wszystkich pracowników w poprawie
funkcjonowania macierzystej
instytucji.
Nie jest tajemnicą, że w
szpitalach niedawno oddanych
do użytku, infrastruktura wspomaga organizację. W starych,
konstrukcja obiektu przeszkadza stosowaniu nowoczesnych
zasad organizacji pracy. Tym
większe podziękowania należą się wszystkim, którzy mieli
swój udział w przygotowaniu
Szpitala Miejskiego w Gdyni do
akredytacji.
Biuletyn nr 6/2009
Inwestycje
Podjazd dla niepełnosprawnych
Najstarsza częśc szpitala
Komin kotłowni szpitala
Demontaż komina
Biuletyn nr 6/2009
Inwestycje
Weranda po remoncie
Weranda przed remontem - widok z zewnątrz
Weranda przed remontem
Weranda - widok z zewnątrz
Biuletyn nr 6/2009
Inwestycje
Ściana oddziału dziecięcego
Korytarz pediatrii po remoncie
Sale chorych w trakcie prac remontowych
Element aranżacji oddziału dziecięcego
Kardiologia inwazyjna
Biuletyn nr 6/2009
Sklepy zielarskie, spożywcze, stacje benzynowe, kioski z
gazetami to miejsca, w których
można kupić pudełka z tabletkami mającymi służyć poprawie zdrowia. Postać handlowa
sprzedawanego tam towaru
sugeruje, że mamy do czynienia z realnie działającymi lekami.
Wiele z tych produktów
jest przedmiotem energicznej
reklamy w mediach, co dodatkowo umacnia klientów w
przekonaniu o tym, że kupują
środki lecznicze o podobnym
działaniu jak te, które przepisywał im lekarz podczas wizyty.
Istotnie, część produktów
dostępnych bez recepty zawiera identyczne substancje czynne, jak te przepisywane przez
lekarzy. Większość z nich została zarejestrowana jako leki , co
oznacza przejście przez procedurę rejestracji, dającą gwarancję bezpiecznego stosowania,
jeżeli przestrzega się zaleceń
dołączonych na ulotce. Oczywiście przyjmowanie tabletek,
których działanie nie zostało
udowodnione, nawet jeżeli nie
szkodzą, jest bezsensownym
wydatkiem i stratą czasu na zakupy.
Trzeba dodać, że lek warto
brać tylko wtedy, gdy daje on
szansę poprawienia zdrowia, a
ryzyko szkody związanej z jego
działaniem jest mniejsze niż
potencjalne korzyści.
Jeżeli jest odwrotnie oznacza to , że wydajemy pieniądze
na rzecz pogorszenia własnego
zdrowia. Jest to nieracjonalne.
Ocenie co przeważa: szkoda czy korzyść, dokonywanej
przez fachowców służy rejestracja w kraju, który dopuszcza preparat do obrotu jako
lek.
Ocena czy to co wygląda jak
lek jest lekiem, wymaga pewnego wysiłku i sporego krytycyzmu. Klient staje oko w oko z
efektem pracy specjalistów od
marketingu wspieranych sporymi nakładami na reklamę .
Na przykład, firma mająca w
nazwie pojęcie „LEK” nie produkuje leków, tylko preparaty,
które tak wyglądają, bo mają
nazwy jak leki i postać sugerującą, że nimi są .
Niektóre multiwitaminy są
lekami, inne podobnie wyglądające nimi nie są. Zawarte w
nich substancje czynne występują także w „prawdziwych”
lekach, ale ich zestawienie nie
musi wywierać tak korzystnego
wpływu jak ten, na który liczy
kupujący. Innym przykładem
są kapsułki i tabletki o nazwach
zaczynających się na Arthro…
co osobom z wykształceniem
klasycznym niezawodnie wskazuje, że są przeznaczone do leczenia stawów.
Niestety uważna lektura
dostępnych materiałów reklamowych pozwala stwierdzić,
że niestety nie kupiliśmy lekarstwa.
Dopóki jedzenie podobnych, jak wymienione wcześniej, produktów nie szkodzi,
zakupy są prywatną sprawą
cierpiącego na jakąś dolegliwość klienta. Gorzej gdy pojawiają się działania niepożądane, wymagające późniejszej
interwencji lekarzy. Tak się
niestety dzieje, jeżeli stosując
preparaty będące nawet zarejestrowanymi lekami robimy
to za długo lub w nadmiernych dawkach. Szczególne zagrożenie stwarzają preparaty
przeciwbólowe, z natury bardziej toksyczne niż wynika to z
obietnic producentów składanych w reklamach.
Naturalnym sprzymierzeńcem schorowanego klienta ,
który z jakichś przyczyn nie
udał się do lekarza, jest farmaceuta. Tak się jednak składa, że farmaceuci pracują w
aptekach, nie ma więc możliwości zasięgnięcia ich opinii
w sklepach spożywczych i na
stacjach benzynowych. Pozostają jeszcze sklepy medyczno
zielarskie, ale już pobieżna lektura obietnic składanych przez
wytwórców na opakowaniach
wystawianych tam specyfików,
musi budzić nieufność, kiedy
skonfrontować je z przepełnionymi szpitalami.
Stąd prosty wniosek. Gdy
kupujemy coś co ma leczyć,
warto zrobić to w aptece. Natomiast kiedy choroba jest przewlekła, najbezpieczniej pójść
do lekarza, nawet jeżeli jest kolejka. Chwilowe niedogodności
są ceną za opinię profesjonalisty.
Leki bez recepty - fakty i mity
Czy warto przyjmować leki bez recepty?
dr Marek Labon
Biuletyn nr 6/2009
Plany modernizacji
Udział Unii Europejskiej w modernizacji Szpitala Miejskiego w Gdyni
5 grudnia złożony został
wniosek aplikacyjny do projektu partnerskiego „Modernizacja i wyposażenie oddziałów udarowych i rehabilitacji
neurologicznej oraz realizacja
działań profilaktyczno szkoleniowych dla trzech szpitali
woj. pomorskiego: w Gdańsku,
Gdyni i Słupsku” w ramach Osi
priorytetowej 7. Ochrona zdrowia i system ratownictwa, Działanie 7.1. Infrastruktura ochrony
zdrowia Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego 2007 - 2013,
Wniosek uzyskał numer WNDRPPM.07.01.00-00-009/08.
Realizacja projektu obejmuje: modernizacje Oddziału
Rehabilitacji Neurologicznej w
Szpitalu Miejskim im. J. Brudzińskiego w Gdyni, zakup sprzętu
niezbędnego do pracy oddziałów u wszystkich partnerów
w Gdańsku, Gdyni i Słupsku,
szkolenia rehabilitantów w
stosowaniu wiodących metod
w rehabilitacji neurologicznej
PNF oraz Bobath, Oddziałów
w Gdyni i Słupsku oraz profilaktykę udarową prowadzoną
przez Szpital w Słupsku. Celem
projektu jest poprawa jakości i
dostępności specjalistycznych
usług medycznych poprzez ich
rozwój w zakresie chorób układu sercowo-naczyniowego.
Planowany okres realizacji
przewidziany został do października 2010 roku. Całkowity
koszt projektu oszacowano
na 7.400.000, co w rozbiciu na
partnerów kształtuje się następująco – Gdynia – 3.500.000
zł, Gdańsk – 2.500.000 zł oraz
Słupsk – 1.400.000, zł. Z czego
75% - 5.549.925 zł dofinansuje
Unia Europejska z Europejskie-
Biuletyn nr 6/2009
go Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dnia 8 stycznia dostaliśmy
informację o konieczności
uzupełnienia wniosku o dofinansowanie projektu, po intensywnych konsultacjach z
Departamentem Programów
Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego oraz partnerami
projektu, 15 stycznia złożono
uzupełniony formularz wniosku wraz z niezbędnymi załącznikami.
28 stycznia br. uzyskaliśmy
informację o uzyskaniu pozytywnej oceny formalnej wniosku aplikacyjnego oraz przekazaniu projektu do kolejnego
etapu - oceny wykonalności.
Szpital Miejski im. J. Brudzińskiego w Gdyni bierze też
udział w organizowanym przez
Pomorski Urząd Marszałkowski
konkursie o naborze wniosków
dotyczących termomodernizacji obiektów użyteczności publicznej.
Samorząd Województwa
Pomorskiego przygotowuje
aplikacje do projektu pn.: termomodernizacja
obiektów
szpitalnych o wartości około 32
mln zł, obejmującą działania w
następujących szpitalach województwa pomorskiego:
- Szpital Miejski w Gdyni
- Szpital Morski w Gdyni,
- Szpital Specjalistyczny w
Wejherowie,
- Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku,
- SZOZ nad Matką i dzieckiem w Gdańsku,
- Szpital Specjalistyczny w
Gdańsku % Zaspie,
- pomorskie centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w
Gdańsku.
W ramach projektu Szpital Miejski otrzyma przede
wszystkim dofinansowanie na
realizację ocieplenia ścian zewnętrznych i dachów oraz odnowienie całej elewacji kompleksu obiektów szpitalnych,
która nie była remontowana
od ponad 30 lat. Oprócz nowego wyglądu fasad budynków szpital zyska wymierne
oszczędności w eksploatacji i
zmniejszy straty ciepła służącej
do ogrzania pomieszczeń szpitalnych.
•
W 2008 roku w Porcie
Gdynia
wprowadzono
nowy system monitoringu
bezpieczeństwa. System
został dofinansowany z
Norweskiego Mechanizmu
Finansowego.
Wartość
całego
projektu
to
971 276 euro, wartość
dofinansowania wyniosła
466 604 euro. System
składa się z 57 wysokiej
rozdzielczości
kamer,
wyposażonych w funkcję
samowyostrzania obrazu i
rejestrujących jeden obraz
na sekundę. Większość
kamer jest obrotowa, przez
co lepiej są w stanie spełniać
swoje zadania. Nagrania
są przechowywane przez
okres 14 dni i mogą być
udostępnione wszystkim
podmiotom mającym w
związku z nimi interesy
prawne, a w szczególności
służbom procesowym.
•
Inną, dużą inwestycją
prowadzoną w Porcie
Gdynia w roku ubiegłym
i kontynuowaną
w
roku
bieżącym
jest
pogłębianie
kanału
portowego.
Realizacja
tego projektu przynosi
już pierwsze efekty. Dzięki
pogłębieniu Basenu III
znacznie ułatwiona została
obsługa rosnącej liczby
jednostek odwiedzających
terminal masowy. Tylko
w październiku do Portu
Gdynia
wpłynęło
8
statków z blisko 100 tys.
ton węgla. Zwiększone
zainteresowanie
możliwością
obsługi
dużych ilości węgla ze
strony
kontrahentów
nastąpiło już we wrześniu.
Pierwszy duży transport
(ponad 16 tys. ton) przybył
26 IX na statku Kapitan
Bochek. Ta sama jednostka
zawijała we wrześniu do
Gdyni jeszcze dwukrotnie.
MTMG – Morski Terminal
Masowy Gdynia Sp. z o.o.
jeszcze większe obroty
odnotował w październiku.
8-krotnezawinięciastatków
zaowocowały rekordowym
przeładunkiem
98,
7
tys. ton węgla. Również
w listopadzie transfer
węgla
przez
gdyński
port był bardzo duży: 28
zawinięć i 346,1 tys. ton
przeładowanego surowca.
Grudzień okazał się pod
tym względem prawie
tak samo korzystny. Miało
miejsce tyle samo zawinięć
co w listopadzie, a łączny
tonaż
przeładowanego
węgla wyniósł 294,8 tys.
ton.
•
Wśród innych wydarzeń
portowych, na uwagę
zasługuje
powstanie
nowych miejsc pracy. W
znajdującym się przy ulicy
Dokerów magazynie „S”
rozpoczęła
działalność
firma Poland Paper Majov.
Koszty inwestycji ocenia
się na 3 miliony euro. W
przedsiębiorstwie znajdzie
zatrudnienie 30 osób.
Inwestor podkreśla, iż
lokalizacja przedsięwzięcia
w Porcie Gdynia stwarza
bardzo dobre warunki
prowadzenia działalności
gospodarczej.
Papier
przybywa
do
Polski
droga morską, dlatego
usytuowanie inwestycji w
porcie, tuż przy terminalu
ro-ro jest doskonałym
wyborem.
port Gdynia
Wydarzyło się w Porcie...
Biuletyn nr 6/2009
port Gdynia
Największe statki pod względem tonażu brutto
w Porcie Gdynia w 2008 roku
Największe statki pod
względem tonażu brutto
w Porcie Gdynia w 2008 roku.
Tonaż brutto (GT, G.T. Gross
Tonnage) – miara pojemności
brutto statków. Wbrew nazwie tonaż brutto nie oznacza
masy, lecz objętość wszystkich przestrzeni wewnątrz
kadłuba i nadbudówek statku,
z wyłączeniem zbiorników
balastowych.
Największym statkiem, pod
względem tonażu brutto,
który zawinął aż 11 razy do
gdyńskiego portu w 2008
roku była CROWN PRINCESS
(113561 GT). Statek cumował
przy Nabrzeżu Francuskim.
Ta pływająca pod banderą
Bermudów jednostka mierzy ponad 288 metrów
długości i może zabrać na
pokład 3070 pasażerów oraz
1200 członków załogi. Crown
Princess jest najmłodszym
ze
statków
pasażerskich
„Grand Class” pływających we
flocie Princess Cruises. Swój
pierwszy rejs odbył w 2006
roku. 19 pokładów wycieczkowca oferuje szereg atrakcji.
Rejs uprzyjemniają turystom
restauracje, kawiarnie, kluby
nocne, teatr, kino, kasyno,
sklepy, baseny i centra rozrywkowe dla dzieci.
je elegancją i wspaniałą
atmosferą. Na pokładzie czeka
na gości mnóstwo atrakcji, które
gwarantują wyśmienitą zabawę
i relaks. Piękne i przestronne
apartamenty urządzono w najlepszym europejskim stylu.
Pasażerowie
Constellation
to najczęściej Amerykanie,
Anglicy, Francuzi, Niemcy i
Hiszpanie w wieku około 40
lat, wielopokoleniowe rodziny
oraz przyjaciele podróżujący
w grupach. Rejs tym statkiem
bardzo często wybierają także
osoby podróżujące samotnie.
Crown Princess, fot. T. Urbaniak
Wśród
największych
statków
odwiedzających
Gdynię znalazł się również
CELEBRITY CONSTELLATION
( 90280 GT), który odwiedził
Gdynię 22.07.2008r. Jest to
najnowszy statek floty Celebrity Cruises zbudowany w 2002
roku. Constellation promieniu-
Constelation, fot. H. Sagan
10
Biuletyn nr 6/2009
wmurowania
pamiątkowej
tablicy w Alei Statków
Pasażerskich. Statek oferuje
wiele atrakcji niespotykanych
na innych liniowcach, m.in.
eleganckie prywatne loże w
trzypiętrowym Royal Court
Theatre, Cunardia – pierwsze
pływające
muzeum
Cunarda, pierwszą dwupiętrową
bibliotekę
z
drewnianą
boazerią, pięknymi spiralnymi schodami oraz około
6 000 książek. „Queen Victoria” jest następczynią „Queen
Elizabeth 2”. Jest najnowszym
i jednym z najbardziej komfortowych statków świata oraz
największym
„pasażerem”
typu panamax, zdolnym do
przepłynięcia Kanału Panamskiego.
port Gdynia
31 maja 2008 QUEEN
VICTORIA
(90049
GT)
zacumowała po raz pierwszy
w Gdyni przy Nabrzeżu Francuskim (obok Dworca Morskiego), gdzie przebywała
zaledwie kilka godzin. To wycieczkowiec pływający pod
banderą Wielkiej Brytanii. Dla
uczczenia tej wizyty tego samego dnia odbyła się uroczystość
VIKTORIA - fot. H. Sagan
L.p
Nazwa jednotski
Tonaż
brutto (GT)
Długość [m]
Bandera
Typ statku
1.
CROWN PRINCESS
113561
288,63
Bermudy
Pasażerski
(wycieczkowy)
2.
CELEBRITY
CONSTELLATION
90280
294
Malta
Pasażerski
(wycieczkowy)
3.
QUEEN VICTORIA
90049
294
Wielka Brytania
Pasażerski
(wycieczkowy)
4.
AURORA
76152
270
Wielka Brytania
Pasażerski
(wycieczkowy)
5.
COSTA VICTORIA
75166
252,91
Włochy
Pasażerski
(wycieczkowy)
6.
AIDABELLA
69203
252
Włochy
Pasażerski
(wycieczkowy)
7.
ORIANA
69153
260
Bermudy
Pasażerski
(wycieczkowy)
8.
MSC OPERA
59058
251,25
Panama
Pasażerski
(wycieczkowy)
9.
EXCELLENT ACE
58631
199,95
Chiny
Samochodowiec
10.
GARNET LEADER
57700
199,9
Bahama
Samochodowiec
11.
GUARDIAN LEADER
57700
199,9
Bahama
Samochodowiec
12.
GENTLE LEADER
57700
199,9
Liberia
Samochodowiec
13.
SERENITY ACE
57267
199,99
Bahama
Samochodowiec
14.
YEOMAN BONTRUP
55695
249,9
Bahama
Masowiec
15.
YEOMAN BRIDGE
55695
249,9
Bahama
Masowiec
Szpital Miejski im. J.Brudzińskiego w Gdyni Ul. Wójta Radtkego 1 81-348 Gdynia Tel. centrala: 058 620-75-01
Sekretariat: 058 620 89 48 Fax: 058 620 11 14
e-mail: [email protected] http://szpitalmiejski-gdynia.pl/
Redaktor Naczelny: dr Marek Labon
Wydawca: Eurocean Shipbrokers Sp. z o.o. ul. Starowiejska 41-43/27 tel. 058 661 42 61
Biuletyn nr 6/2009
11

Podobne dokumenty