Ubóstwo to droga do wojny

Ubóstwo to droga do wojny
Człowiek potrzebuje tego chleba, który jest darem życia
Tego, który z ciężkiej pracy pochodzi z rąk ludzkich
Trzeba się dzielić tym owocem, co daje nam ziemia
Nie można się poddawać nierówności ludzi uciężonych
Nie może być świat potęgą bogaty i skrajnej rozpaczy biedy
To towarzyszy niebezpieczeństwu nastroju frustracji człowieka
Na której buduje się polityka nienawiści do danej władzy
W tym widzę zagrożenie naruszalne demokracji świata
Ta wszelka obojętność i nie poszanowanie godności narodów
Pewnym i wymownym zróżnicowaniem upadków ekonomi
Zawsze to prowadzi do oblicza złej wojny i niepokojów
To zagrożenie demokracji wyborze każdej skrajnej opozycji
Historia jest najlepszą nauką trzeba ją poznać i zrozumieć
Pragnę przypomnieć jak na biedzie powstawał totalitaryzm
Można tu od potęgi wielkiego Cesarstwa Rzymskiego zacząć
Zniewolenie większości plemion udreszczonych niewolnictwem
Wielka rewolucja Francuska Napoleona podbój świata
Rozpad trzech mocarstw i pierwsza wojna światowa ogromna
Upadek Cara powstaje rewolucja sowiecko bolszewicka
Ekonomiczny kryzys Świata powstaje wojna faszyzmu Hitlera
Cały czas na świecie są wojny płynące biedną nierówną falą
A w tym terroryzm nieszanujący życia własnego rządzi się zbrodnią
Wszystkiemu jest winna niesprawiedliwości w podziale owoców tej ziemi
W imię przyszłości pokoju trzeba wprowadzać równości dobrem Slidarności
Hieronim Borkowski