Dziś rano przyjechałam z mamą do naszego nowiutkiego domu. Na

Transkrypt

Dziś rano przyjechałam z mamą do naszego nowiutkiego domu. Na
D
ziś rano przyjechałam z mamą do naszego nowiutkiego domu. Na
jego dachu gruchał gołąb. Pewnie przyleciał z tego śmiesznego domu
obok. Mama go przegoniła, bo mógłby coś zabrudzić. Moja mama jest
bardzo zorganizowana i dużo pracuje. Będę musiała często zostawać sama w domu, więc zaplanowała mi czas z wyprzedzeniem,
żeby wszystko było w najlepszym
porządku.
2
3
D
ziś pierwszy raz zostałam w domu sama i stało się coś niesamowitego. Mama niedawno wyszła do pracy, a tu nagle
ścianę w salonie przebiło śmigło! To był samolot naszego sąsiada, starego pilota. Ale on jest zabawny! Dał mi duży słoik pełen
monet, żeby zapłacić za szkody. W słoiku znalazłam figurki:
małego jasnowłosego chłopca ubranego na zielono i w żółtym
szaliku, planetę i kwiatek...
4
5

Podobne dokumenty