TEchNIKA - atsea yachts

Transkrypt

TEchNIKA - atsea yachts
Żagle sierpień 2016
TECHNIKA
Impression to nazwa
turystycznych jachtów
morskich produkowanych
przez słoweński koncern
Elan. Do Polski trafił
największy z nich,
model 50 o oryginalnych
kształtach i ciekawych,
nieco rzadziej spotykanych
rozwiązaniach, z możliwością
zaokrętowania nawet
12 osób. Przetestowaliśmy
go późną wiosną w Gdyni,
bo stąd będzie teraz zabierał
żeglarzy na bałtyckie rejsy.
Test jachtu
Impression 50
długość 14,85 m
cena 244 900 euro + VAT
Tekst Dominik Życki
zdjęcia Stanisław Iwiński
Bałkański
oryginał
To jeden z nielicznych jachtów na rynku, który w zabudowie typu Deck Saloon
– czyli z powiększoną mesą – oferuje jednocześnie pięć kabin mieszkalnych dla gości. Przy rozkładanej kanapie w mesie daje to łącznie 12 miejsc
do spania, a na dodatek na dziobie
można wygospodarować minikajutkę
dla zawodowego skipera. Jednostki
tego typu, ale z mniejszą liczbą kabin, zazwyczaj oferowane są prywatnym armatorom, z przeznaczeniem na
długie rodzinne rejsy. Jednak Impression 50 w czerwcu poszerzył bałtycką flotę czarterową firmy Atsea. My
przetestowaliśmy go w dziewiczym
rejsie i zarazem tuż przed pierwszą
wyprawą z załogą.
Kadłub
Słoweński koncern już wiele lat temu
wprowadził nowoczesną technologię
laminowania dna i pokładu w technologii infuzji, więc ma w tym zakresie
52
ogromne doświadczenia. Laminaty
Impressiona 50 wykonano solidnie
i estetycznie. Jednak same kształty
kadłuba, bez „obowiązkowych” dziś
Impression 50 w czerwcu poszerzył
bałtycką flotę czarterową firmy Atsea.
My przetestowaliśmy go w dziewiczym rejsie
i zarazem tuż przed pierwszą wyprawą z załogą.
podcięć (kantów), z mocno pochyloną dziobnicą, niezbyt dużymi świetlikami w burtach to dowód na to, że
jednostkę tę narysowano już jakiś
czas temu. I faktycznie – Impression
50 to nowa nazwa znanego już na
rynku od lat Elana 494. Jacht nadal
prezentuje się młodo, oryginalnie i, za
sprawą dość szerokiej rufy, w której
od spodu zamontowano dwie bliźniacze płetwy sterowe, nowocześnie. Oryginalnie i efektywniej umiejscowiono w nim silnik – Volvo Penta
DZ - 75 montuje się tu centralnie, pod
mesą, stosując przekładnię Sail-Drive.
Pokład, kokpit
i wyposażenie
W Impressionie pokład pokrywa się
drewnem teakowym już w standardowej wersji, co oprócz przyczepności
zapewnia także niepowtarzalną elegancję. Większość luków pokładowych zamontowano w tym modelu
na równo z dekiem, liny zaś od masztu poprowadzono tunelami, zmniejŻagle | www.zagle.com.pl
n
zy
n sp
od
or t ó w w
ny
U
ga
T
a
m
TE
S
ch
*
*
m
a
wo
d
n
zy
yc
ga
TU
h
TE
T spJortóAw C H
S
T JACH
Impression 50
DANE TECHNICZNE
szając do minimum liczbę niepotrzebnie wystających elementów.
Pokaźny kokpit zaprojektowano z siedziskami nie tylko na bocznych ławach, ale także na podniesieniu od strony zejściówki. Wejście
do środka zostało więc podniesione,
co podwyższa bezpieczeństwo, ale
kosztem nieznacznego utrudnienia
wejścia do środka oraz dostępu do
fałów i regulacji. Nad zejściówką rozpostarto na solidnym stelażu miękką owiewkę wykonaną przez firmę
Nauti Sattler.
Dla sternika przewidziano na samej rufie dwa siedziska w kształcie litery „L”, a więc może on usiąść zarówno bokiem, jak i przodem do kierunku
jazdy. Wyposażenie stanowią najwyższej klasy kabestany Harken, których
tu naliczyliśmy aż sześć (!), z tej samej
firmy bloczki, a stopery lin i organizery dostarczyła firma Spinlock.
Wnętrze
W testowanej wersji Impression miał
aż pięć zamykanych kabin: dwie dziobowe, dwie rufowe oraz kajutę na burcie z dwoma jednoosobowymi kojami.
Do tego załodze oddano w nim do
dyspozycji dwie łazienki oraz w pełni
wyposażony kambuz. Ciekawie, moim
zdaniem, układają się proporcje pomieszczeń. Kabiny nie są przesadnie
duże, za to mesa i kambuz – ogromne. I to chyba jest optymalne rozwiązanie – wszak życie na jachcie toczy
się w mesie i w kokpicie. Tu warto
jeszcze zaznaczyć, że kanapa w mesie wraz z opuszczanym stołem prze-
14,85 m
DŁUGOŚĆ KADŁUBA
4,68 m
SZEROKOŚĆ
2,23 m
ZANURZENIE
14 500 kg
MASA
4500 kg
MASA BALASTU
POWIERZCHNIA OŻAGLOWANIA
Volvo Penta 75 KM
SILNIK
ZBIORNIK WODY/PALIWA
LICZBA KABIN/KOI
CENA
WIĘCEJ
115 m2
800/295 l
5/10+2
244 900 euro + VAT
www.atsea.pl
kształca się w podwójne miejsce do
spania lub wypoczynku.
Wszystkie modele Impression, które znam, mają podłogę stopniowaną.
W testowanej „50-ce” najwyżej podniesiono mesę (silnik pod nią), stopień
niżej opuszczono podłogę dziobowych
53
Żagle sierpień 2016
TECHNIKA
Test jachtu
kabin i dziobowego WC, a dwa stopnie poniżej mesy trzech rufowych kajut i drugiej toalety. Do maksimum wykorzystano dzięki temu przestrzeń,
uzyskując ponad 2 m wysokości stania na przeważającej części podłogi.
W środku załoga ma do dyspozycji bardzo dużo szafek i schowków,
praktycznie w każdym wolnym miejscu (także w podłodze, pod schodkami itp.). Jedną szafkę w kambuzie przeznaczono na kuchenkę mikrofalową.
Każde drzwi mają magnesowe zabezpieczenie w pozycji otwartej, a każde
okno, bulaj lub świetlik ma moskitierę
i zasłonkę. Bardzo trafiło w mój gust
zamontowanie LED-owych pasków
w szafach na rzeczy osobiste – same
zapalają się po otwarciu drzwiczek.
W każdej kajucie załoga ma do dyspozycji przynajmniej jedno gniazdko
220 V, wliczone w cenę wersji podstawowej. Nad przednią częścią mesy zamontowane duże świetliki ze szkła hartowanego (!), a także duży bulaj wentylacyjny. W ogóle wentylacja wydaje
się świetnie dopracowana. Opcjonalnie Impressiona można wyposażyć
w ogrzewanie Webasto, z autonomicznym nadmuchem powietrza do każdej
z kabin. Dokonano tego w jachcie testowanym, w którym dołożono także
kolejny zbiornik wody, uzyskując w sumie aż 800 l pojemności.
Jacht świetnie pływa, zapewnia wygodną
żeglugę nawet 12 osobom, ma estetycznie
i funkcjonalnie opracowane: pokład, kokpit
i wnętrze. Co bardzo ważne, wiele rozwiązań
wnętrza można ustalić indywidualnie
z producentem przy zamawianiu jednostki.
■■ Przed postumentami kół znajdują się
schowki z teakowymi pokrywami (można
tu zainstalować lodówki lub chować w nich
liny) i teakowe uchwyty na napoje. Pośrodku
kokpitu zamontowano stół o długości 130
i szerokości 110 cm po rozłożeniu. 10 osób
zmieści się przy nim, a dwie mogą zająć
miejsca na koszach rufowych
Takielunek
Wysoki maszt Impressiona usztywniono na boki trzema parami salingów,
długich i mocno złożonych. Producent nie zrezygnował jednak z achtersztagu, zapewne słusznie, to w końcu jacht turystyczny. Reguluje się go
przekładnią ślimakową. Fok rolowany
jest na sztywnym sztagu, zastosowano długą szynę do wózków jego szotów, grota zwija się w maszcie. Szoty grota doprowadzono do wielkich
kabestanów blisko postumentów kół
sterowych na obydwu burtach, jednak zabrakło przy nich jakiegoś stopera. Bez używania genakera czy Code
0 nie ma z tym kłopotu – kabestany
są samoknagujące – ale przy stawianiu tych dodatkowych żagli niezbędne
może być zaknagowanie szotów grota przed zrzuceniem ich z kabestanu.
■■ Półpokłady Impressiona 50 są szerokie,
przechodząc po nich i trzymając się
handrelingów na nadbudówce czuliśmy
się bezpiecznie. Jedynie dolna wanta
utrudnia przejście z kokpitu na dziób lub
w odwrotnym kierunku
■■ Na szerokiej pawęży zastosowano bardzo cenioną przez żeglarzy turystów odchylaną
platformę kąpielową o pokaźnych rozmiarach. Podnosi się ją ręcznie (działa naprawdę
lekko) za pomocą talii z odpowiednio dobraną liczbą przełożeń
54
Żagle | www.zagle.com.pl
■■ Bardzo podobała się nam stylistyka wnętrza
– jasne podsufitki i zasłonki, obicia burt w kabinach
oraz blaty, połączone z jasnobrązowymi kolorami
elementów drewnianych i oklein świetnie kontrastowały
z ciemnogranatowymi obiciami materacy. Zadbano też
o bezpieczeństwo. Wzdłuż sufitu mesy przykręcono
stalowy handreling
■■ Wielki stół, przy którym w dzień siądzie nawet 10 osób,
został wyposażony w pneumatyczne nogi, dzięki czemu nie
trzeba siłować się przy jego podnoszeniu. Łatwo więc na noc
zamienić go w podwójną, wygodną leżankę, a rano podnieść
jednym przyciskiem i z powrotem przemienić w stół
■■ Bardzo duży i wygodny kambuz z trzypalnikową
kuchenką i piekarnikiem na kardanie ma blaty
w kształcie litery „C”, a umiejscowiono go na poziomie
dziobowych kabin. Można go wyposażyć na bogato.
Pompkę nożną wody zaburtowej zamontowano
w podłodze tak, że prawie jej nie widać
55
3
75°
2
Żagle sierpień 2016
1
0
90°
TECHNIKA
1
2
V - prędkość
W - [w]
wiatr rzeczywisty
5
6
7
Test jachtu
105°
3
4
120°
Biegunowe prędkości
jachtu Impression 50
przy prędkości wiatru
ok. 16 w (4B)
135°
8
150°
9
165°
9
15° z wiatrem ~ 25° (155°)
30°
optymalny kąt żeglugi
na wiatr ~ 47°
optymalny kąt żeglugi
8
45°
7
6
5
1
120°
60°
obr./min
75°
Biegunowe prędkości
Wykres
głośności
jachtu Impression
50
natężenia
hałasu)
L [dB]
0 (poziom
przy prędkości
wiatru
ok. 16 w 90°
(4B)
1
90
2
85
optymalny kąt żeglugi
105°
na wiatr ~ 47°
3
80
4
75
5
70
6
65
9
15°
30°
7
60
8
8
55
7
2
1
kokpit
mesa
maks.
2600
2000
1500
1000
3
165°
wolne
V - prędkość [w]
4
135°
45°
optymalny kąt żeglugi
kabina dziobowa
(155°)
z wiatrem
~ 25°75°
kabina rufowa
90°
0
1
2
105°
3
4
Wykres prędkości
Wykres głośności
VMG - na wiatr VMG - z wiatrem
9
50
6
45
5
150°
22,90 m
W - wiatr rzeczywisty
2
VMG - na wiatr VMG - z wiatrem
60°
4
3
G - na wiatr VMG - z wiatrem
4
kokpit
maks.maks.
26002600
20002000
1500 1500
10001000
45
wolnewolne
V - prędkość [w]
5
120°
V [w] na silniku Volvo Penta D4 75 KM
V [km/h]
6
10
18
(poziom
natężenia
hałasu)
L [dB]
7
135°
9
16
8
90
8
150°
14
9
85
7
165°
12
80
6
10
5
75
8
4
70
optymalny kąt żeglugi
6
3
65
z wiatrem ~ 25° (155°)
4
2
60
2
1
55
0
50
obr./min
obr./min
kabina dziobowa
mesa
kabina rufowa
Wykres
głośności
14,85 m
L [dB] (poziom natężenia hałasu)
90
85
80
75
Wykres prędkości
maks.
2600
maks.
2600
2000
2000
1500
1500
1000
1000
wolne
wolne
56
V [km/h]
18
16
14
12
4,68 m
70
V [w] na silniku Volvo Penta D4 75 KM
65
10
60
9
55
8
507
45
6
5
4
3
kokpit
kabina dziobowa
2
mesa
kabina rufowa
1
0
obr./min
10
8
6
4
2
obr./min
Żagle | www.zagle.com.pl
Dwa bliźniacze stery dają niesamowity efekt
pełnej kontroli nad jachtem niezależnie
od kąta przechyłu (do pewnej granicy),
do tego lekko i łatwo daje się nimi operować.
To jednak drobiazg łatwy do szybkiego poprawienia – wystarczy przykręcić stopery, miejsce na nie jest.
na postumencie, ale najważniejsze, że
da się nią operować, stojąc za sterem.
Testujemy
Choć ten model Impressiona powstał
wiele lat temu, nowe egzemplarze
niczym nie ustępują najnowszym
konstrukcjom. Jacht świetnie pływa,
zapewnia wygodną żeglugę nawet
12 osobom, ma estetycznie i funkcjonalnie opracowane pokład, kokpit i wnętrze. Co bardzo ważne, wiele rozwiązań wnętrza można ustalić indywidualnie z producentem
przy zamawianiu jednostki. Z dużą ciekawością będziemy obserwować, jak przetestowany przez nas
nowiutki egzemplarz poradzi sobie
w czarterach na Bałtyku.
Ocena jachtu
CO NAM SIĘ PODOBAŁO
• dynamiczne i oryginalne kształty
• stylistyka, układ i przestronność
wnętrza
• funkcjonalność, łatwość obsługi
i żeglowania
• wielki zbiornik wody
• możliwość indywidualnego przystosowania jachtu do potrzeb
klienta
CO BYŚMY POPRAWILI
• przejście po półpokładzie pomiędzy wantami
• zamontowali dodatkowe stopery
szotów grota
EKIPA TESTOWA
Stanisław Iwiński i Dominik Życki.
W teście udział wzięli: Krzysztof Tyburczy i Radosław Łukaszewski (obaj
Atsea), armator jachtu i skiper Atsea.
Pomiary prędkości przeprowadziliśmy na urządzeniu Velocitek
SpeedPuck, głośności natomiast
na decybelomierzu Voltcraft oraz
iPhonie 6s.
reklama
Podczas testu na Zatoce Gdańskiej
mieliśmy wiatr zachodni o prędkości
nawet do 20 w i płaską wodę. Zdecydowaliśmy się płynąć bez refowania żagli i nie był to wcale zły wybór.
Dwa bliźniacze stery dają niesamowity efekt pełnej kontroli nad jachtem
niezależnie od kąta przechyłu (do
pewnej granicy), do tego lekko i łatwo daje się nimi operować. Dlatego
nawet z pełnymi grotem i fokiem Impression nigdy nam nie „uciekł”, cały
czas wykonując wszystkie polecenia
sternika, także w dużym przechyle.
Stocznia tak zaprojektowała system
sterociągów, żeby stery – działając
synchronicznie – działały dalej również po utracie jednego z nich, np. po
uderzeniu w przeszkodę.
Jednostka świetnie reaguje na ruchy kołem, a jej obsługa – na osprzęcie
wysokiej klasy – nie nastręcza żadnych
trudności. W kokpicie siedzi się bardzo
wygodnie, w porządku są też siedzenia w koszach rufowych, znane z Mazur, ale rzadkie na jachtach morskich.
W szerokim wnętrzu jednostki można się bezpiecznie przemieszczać, trzymając sufitowych relingów,
pamiętać należy jedynie o różnicy
poziomów podłogi.
Na silniku już od niewielkiej prędkości Impression skręca ochoczo, ale
tylko... płynąc w przód. Na wstecznym
nie jest już tak różowo, dlatego warto zadbać o montaż steru strumieniowego, najlepiej mocnego. Dostępny
jest też rufowy, z którym można dochodzić bokiem do nadbrzeża. My
mieliśmy tylko dziobowy, ale wystarczał do manewrów w ciasnym porcie
gdyńskim. Manetka silnika dość nisko
Podsumowanie
57

Podobne dokumenty