fot: Robert Cieślik - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale
Transkrypt
fot: Robert Cieślik NR 14 (58)__MAJ_2013__ ISSN 1898 - 0589__CENA 2,00 ZL (W TYM 8% VAT) ŚWIĘTO KONSTYTUCJI 3 MAJA W SKALE Szanowni Państwo! „Witaj, majowa jutrzenko świeć naszej polskiej krainie uczcimy ciebie piosenką która w całej Polsce słynie…” 222 lata temu uchwalono Konstytucję 3 maja. Było to powszechne święto radości, były wiwaty, były okrzyki. Dla wielu Polaków to była przegrana, początek ruiny własnego świata i wyobrażeń o Polsce. Ustawa regulowała życie społeczeństwa i narodu w duchu oświecenia europejskiego a zarazem było to swoiste preludium na odrobienie zaległości z czasów saskich. „Po majowej jutrzence nastała noc rozbiorów i rozpadu Rzeczypospolitej. Ci patrioci , wierni synowie ojczyzny nam to zgotowali. Ten zawężony patriotyzm zaprowadził ich na manowce zdrady targowickiej. Polskie piekło zostało wypełnione” - powiedział w swoim przemówieniu Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski. Pokazuje to dobitnie, że polski patriotyzm ma niejedno imię. Śpiewając „Witaj majowa jutrzenko…”nawiązujemy do wielkiego dzieła unowocześniania Polski, ustanowionego przez Sejm Czteroletni. Zadajemy sobie równocześnie pytanie - jakiego patriotyzmu oczekuje od nas nasza ojczyzna? Odpowiedź jest prosta -unowocześnienia gospodarczego, otwarcia na Europę przy dążeniu do odbudowania dawnej świetności z równoległym szacunkiem wobec tradycji. Nowoczesny patriotyzm to patriotyzm otwarty na zmieniający się współczesny świat, szeroko pojęta modernizacja ale zakorzeniona w tradycji. W naszym mieście uczczono Święto Konstytucji 3maja niezwykle uroczyście. Zapraszam do fotorelacji z uroczystości na 2 stronie naszej gazety. PANI MARIANNA KWIECIEŃ Z CIANOWIC SKOŃCZYŁA STO LAT! Pani Marianna Kwiecień z Cianowic ukończyła sto lat! W tym szczególnym dniu nie mogła być sama. W otoczeniu najbliższych, przedstawicieli władz samorządowych naszej gminy i pracowników MiejskoGminnego Ośrodka Opieki Społecznej w Skale hucznie obchodziła swoje setne urodziny. Na torcie zapłonęło sto świec- tego dnia nie mogło być inaczej. Pani Marianna mimo, że niedosłyszy i niedowidzi zachowała pogodę ducha i nie odmówiła sobie skosztowania kieliszeczka słodkiej naleweczki. Poczucie humoru towarzyszy jej od wczesnej młodości. Jest niezwykle muzykalna. Podczas wizyty gości nuciła dawne, pamiętane z lat młodości piosenki. Nie zapomni nawet jednej zwrotki, mimo, że tyle czasu już upłynęło. Taka doskonała pamięć w tak podeszłym wieku to rzadkość. Mąż pani Marianny odszedł 24 lata temu. Trzej synowie: Stanisław, Józef, Jan i córka Genowefa. Dziewięciu wnuków,10 prawnuków i jedna praprawnuczka. Oto imponujący życiowy dorobek pani Marianny. Życie pani Marianny było spokojne. Przeżyła dwie wojenne zawieruchy. Do dziś pamięta nazwiska dawnych polskich prezydentów i polityków. Całe swoje długie życie związała z pracą na roli. Wraz z mężem Stefanem uprawiali tytoń, sadzili zboże, ziemniaki. Bywało, że truskawki. Dzieci i wnuki pamiętają jubilatkę zawsze uśmiechnięta, pogodną, nucącą pieśni kościelne, weselne, starodawne piosenki z czasów jej młodości, odmawiającą różaniec, czy godzinki. Czas wówczas szybciej i przyjemniej mijał. Życzymy Dostojnej Jubilatce aby z uśmiechem na ustach doczekała kolejnych urodzin. „Dwieście lat, dwieście lat niech żyje, żyje nam…”! PANU JANOWI IBKOWI WYRAZY WSPÓŁCZUCIA Z POWODU ŚMIERCI MAMY SKŁADAJĄ PRZEWODNICZĄCA RADY MIEJSKIEJ W SKALE JOLANTA PENKALA BURMISTRZ MIASTA I GMINY SKAŁA TADEUSZ DURŁAK ORAZ RADNI RADY MIEJSKIEJ W SKALE Siatki ogrodzeniowe Siatki leśne Panele ogrodzeniowe Słupki Akcesoria montażowe tel. 602-490-566 www.aniw.webd.pl !!! bezpłatna dostawa !!! MAJ 2013 3 WIEŚCI Z MAGISTRATU 30 kwietnia br odbyła się sesja Rady Miejskiej w Skale. Przewodnicząca Rady Miejskiej Jolanta Penkala oficjalnie otworzyła posiedzenie, powitała przedstawicieli urzędu, radnych oraz obecnych na sali posiedzeń sołtysów, po czym przedstawiła sprawozdanie z prac pomiędzy sesjami. Szczególne podziękowania złożyła radnej Jolancie Niemiec i Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Cianowic za organizację akcji charytatywnej i koncertu Marcina Dańca - „Jesteśmy razem”. Na koncercie wystąpił również zespół Sokół Orkestar. Swoje sprawozdania przedstawili przewodniczący komisji stałych - komisji oświatowej, komisji budżetowej i komisji rolnej. UCHWAŁY Na sesji podjęto uchwały w sprawie: a) przyjęcia rocznego sprawozdania finansowego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Skale za 2012 rok, b) przyjęcia rocznego sprawozdania finansowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Skale za 2012 rok Zgodnie z art.53 ustawy o rachunkowości roczne sprawozdania finansowe jednostki podlega zatwierdzeniu przez organ zatwierdzający nie później niż 6 miesięcy od dnia bilansowego. Dla SPZOZ w Skale organem zatwierdzającym jest Rada Miejska w Skale. W roku 2013 Gmina po zatwierdzeniu sprawozdania pokryje ujemny wynik finansowy SPZOZ w Skale w kwocie 44.720,27 zł. c) zmiany budżetu Gminy Skała na 2013 rok, d) zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Skała na 2013 rok. Na sesji podjęto też trzy uchwały dodatkowe w sprawie: e) udzielenia Państwowej Straży Pożarnej pomocy finansowej w formie dotacji celowej za pośrednictwem Funduszu Wsparcia Państwowej Straży Pożarnej w 2013 roku. Dotacja celowa na Fundusz Wsparcia Państwowej Straży Pożarnej w kwocie 2.000,00 zł przeznaczona jest na pokrycie kosztów utrzymania i funkcjonowania jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Środki zostaną przekazane z budżetu Gminy Skała na zasadach określonych w zawartym porozumieniu pomiędzy Gminą Skała a Komendantem Miejskiej Straży Pożarnej w Krakowie. f) dzierżawy nieruchomości w Porębie Laskowskiej g) zmian do statutu SPZOZ w Skale INTERPELACJE I ZAPYTANIA RADNYCH Koncepcje przestrzenne dróg w ramach prac nad projektem zmiany PZP Województwa Małopolskiego(Kraków – Olkusz - Pyrzowice) budzą wiele kontrowersji. Temat zdominował dzisiejsze interpelacje. Projekt budzi u mieszkańców wiele obiekcji i lęk zauważyły radne Jolanta Niemiec i Ewa Leśniak. Rada Miejska w Skale negatywnie zaopiniowała koncepcję przedstawioną w wariancie I (W1bGP). Na spotkaniu w Świątnikach Górnych burmistrz uzyskał informację, że droga ta nie będzie realizowana przez województwo. Intencją marszałka było zaprojektowanie sieci dróg. Nie przewidział jednak protestów mieszkańców i kontrowersji jakie wyrosły wokół tego tematu. Marszalek nie będzie zatem planował sieci dróg przy tak rażącym braku poparcia społecznego. Przewidziano za to budowę dróg łączących Kraków z Olkuszem. Radna Grażyna Rodek zwracała uwagę na urągający wszelkim standardom bezpieczeństwa most, znajdujący się przy wjeździe do Ojcowa. Burmistrz obiecał porozmawiać na ten temat z członkami zarządu powiatu. Sylwester Pieszczek z kolei zauważył, że most w Rzeplinie wymaga niemałych poprawek. Już samo wykonanie rowu odwadniającego naprawiłoby sytuację. Woda wówczas spływałaby do cieku a nie bezpośrednio na most. Jolanta Penkala prosiła o uprzątniecie terenu wokół cmentarza cholernego. W rowach i wokół cmentarza zalegają śmieci i zapewne nie jest to estetyczny widok. Pytała również o kontynuację prac związanych z formą artystyczną na rynku. Rozmowy dotyczące uzupełnienia formy artystycznej wznowione zostaną w maju. Aleksander Dańda pytał o postęp prac związanych z Strefą Aktywności Gospodarczej. Burmistrz poinformował radnego, że po 6 maja zostanie ogłoszony przetarg i jego rozstrzygniecie na wykonanie ciągów pieszych, nakładki asfaltowej na terenie gminy. Nie ustawał w pytaniach o strategię rozwoju gminy, której nadal brak. Wykona to firma zewnętrzna. Finalizacja nastąpi w przyszłym roku. To bardzo ważny dla gminy dokument. Radny prosił o włączenie radnych w prace firmy, która się tym zajmie. Koszt to suma w przedziale 30-50tys.zł. Ewa Leśniak zgłaszała konieczność uregulowania włączania i wyłączania lamp na drodze na Wołówkę. Problem zostanie zażegnany. Piotra Opalskiego interesował postęp prac związanych z boiskiem Orlik oraz usuwania ewentualnych usterek w ramach gwarancji. Sekretarz Tadeusz Boroń powiedział, że w ramach gwarancji usterki zostaną usunięte do 4 maja a obejmą naprawę kostki i zapadających się słupków. Radny poruszył na sesji wiele kwestii: ewentualnej lokalizacji zbiornika retencyjnego 4 przy SAG, możliwości położenia asfaltu na ul. Krzywej i przyjazdu gości z miasta partnerskiego Skała Podolska na Ukrainie. Przy Strefie Aktywności Gospodarczej będzie zamontowany zbiornik retencyjny. Stan ulicy Krzywej jest nieuregulowany prawnie. Gdyby zaliczała się do kategorii dróg publicznych istniała by realna szansa na remont i nową nawierzchnię asfaltową. Jako pierwsi przyjadą do Skały goście z Ukrainy, a Gmina zajmie się organizacją, powitaniem i zapewnieniem gościom atrakcji. Zygmunt Dercz prosił o wykoszenie poboczy przy ul. Bł. Salomei. Stanisław Górka ponowił prośbę wymiany 4 lamp w Szczodrkowicach. Burmistrz poinformował radnego, że w tym roku do wymiany przewidziano aż 30 lamp, w tym tych ze Szczodrkowic. Władysław Wawer przypominał o fatalnym stanie tablicy informacyjnej na rynku i braku lampy na ul. Kościelnej. Lada dzień lampa będzie zamontowana. Radny z pewnością odetchnął z ulgą. Zniszczony herb Skały przy wjeździe do miasta spędza sen z powiek radnej Grażyny Rodek. Krzysztof Kasperczyk zgłosił problem zarośniętych krzakami poboczy pałacu w Cianowicach. Krzaki należy niezwłocznie usunąć z poboczy i zlecić ich wycięcie. Nowa właścicielka obiecała przy projektowaniu ogrodzenia zaprojektowanie również chodnika. Wówczas problem zarośniętych poboczy przestanie istnieć. Jan Ibek poddał pomysł powołania straży miejskiej. Nie wzbudził on wśród radnych wielkiego entuzjazmu. Powołanie straży miejskiej, czy też obywatelskiej wiązałoby się ponoszeniem zbyt dużych kosztów przez Gminę. Jolanta Penkala zaznaczyła, że lepiej byłoby zwiększyć liczbę policjantów, gdyż metody represyjne nie przyniosły większych rezultatów w przeszłości. Władysław Wawer jest mocno zaniepokojony stanem ul. Słonecznej i pytał o możliwość ewentualnego remontu tej ulicy. Na ul. Wesołej będą prowadzone prace odwadniające, utwardzenie skarpy parkingiem zielonym, wykonanie koryt i ścieków. A Aleksandra Dańdę przeraża zatłoczona ul. Zagrodzka. Parkowanie samochodów bezpośrednio na ulicy czy też na chodnikach przeszkadza w ruchu i bezpieczeństwie pieszych. INFORMACJA BURMISTRZA Burmistrz Miasta i Gminy Skała Tadeusz Durłak przedstawił sprawozdanie z prac pomiędzy sesjami. Gmina uzyskała pozwolenie wodnoprawne na zrzut oczyszczalni ścieków w Nowej Wsi. Podpisano umowę z Wojewodą Małopolskim na finansowanie inwestycji w ramach środków popowodziowych, w Maszycach, Smardzowicach i Szczodrkowicach. Gmina aktualnie znajduje się w trakcie projektowania wodociągu dla Strefy Aktywności Gospodarczej. Trasa zakłada uzbrojenie terenów położonych na południe od cmentarza.Priorytetem będzie zasilenie SAG i działania związane z rozwojem budownictwa mieszkaniowego na południu Skały. W trakcie realizacji jest chodnik na ul. Długiej w Cianowicach, a w fazie projektowej chodnik przy drodze wojewódzkiej w Nowej Wsi. Filozofia pozyskiwania środków z Unii Europejskiej w latach 2013-2020 będzie polegała na opieraniu się na dużych programach (p.regionalny, p.subregionalny).Na terenie 5 gmin wchodzących w skład LGD „Jurajska Kraina” planuje się rozwój tras rowerowych. Gmina Skała zgłasza akces w „programie norweskim”, który promuje produkcję zielonej energii. Szkoły z terenu gminy zakwalifikowałyby się do udziału w tym programie. Wstępny koszt udziału gminy to 50 tys. zł(wniosek i projekty techniczne).Udział gminy wyniesie 20% a 80% stanowić mają środki zewnętrzne. Trwają rozmowy z nową właścicielką pałacu w Cianowicach dot. nieodpłatnego przekazania pasa drogowego. W przyszłości gmina planuje w tym miejscu chodnika dla pieszych i wykonanie odwodnienia. Trwają prace na ul. Wolbromskiej i prace przy budowie kanalizacji w Cianowicach. Po 6 maja zostaną ogłoszone przetargi na remont mostu w Ojcowie i wykonanie ciągów kanalizacyjnych. Ogłoszone zostaną też przetargi na remontery. Bieżące remonty dróg muszą być realizowane. Gmina czeka na wyniki przetargu dot. remontów dróg powiatowych w Minodze, Gołyszynie i Rzeplinie(na granicy z Cianowicami).Powiat przeznacza kwotę 3mln.zl na najbardziej uszkodzone drogi powiatowe. Wnioski będą weryfikować specjalnie do tego celu powołane komisje. Jest realna szansa na wykonanie odcinka drogi za kwotę 150-160 tys .zł. Gmina Skała uczestniczy w szwajcarskim programie „Demontaż i bezpieczne składowanie wyrobów zawierających azbest z obszaru Województwa Małopolskiego”. Na terenie gminy zebrano już ponad 100 ton azbestu. MAJ 2013 OSTATNIE POŻEGNANIE MIECZYSŁAW GUGULSKI PSEUDONIM „MĄCZKA” „Kiedy się wypełniły dni I przyszło zginąć latem Prosto do nieba czwórkami szli…” /K. I. Gałczyński/ Żołnierze z AK i WIN-u… W imieniu Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej Zarząd Główny i Zarząd Inspektoratu „Maria” 106 D.P. „Bank” i Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej „Dom” Armii Krajowej przypadł mi zaszczyt pożegnać serdecznego kuzyna, Ojca, Dziadka i Pradziadka Mieczysława Gugulskiego ps. „Mączka”- żołnierza podziemnego Wojska Polskiego i „Żołnierzy Wyklętych”, za którą to działalność w latach PRL-u otrzymał „zapłatę” w wysokości 7 lat pozbawienia wolności. Do konspiracji wstąpił w 1943 roku. Przysięgę wojskową złożył w Placówce Skała, o kryptonimie „Sabcia”. Po czym został skierowany do Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej 5 Pułku Strzelców Konnych „Pszczoła”, Batalion „Dołęgi”. Mieczysław Gugulski był żołnierzem od- ważnym i zdyscyplinowanym, wzorowo wywiązywał się z poleceń, które mu przekazywano, pełnił funkcję łącznika - kolportera. Szkolony z bronią zrzutową przeciwpancerną „Piat”. Brał udział w pogrzebie Dowódcy – Józefa Zadęckiego ps. „Żmija”, który zginął w akcji odbicia aresztowanego ppr. Jerzego Kluska ps. „Zawieja”. W czasie akcji „Burza” brał udział w patrolach nocnych z bronią w ręku, które strzegły cywilną ludność przed rabusiami. W związku ze zbliżającym się frontem wschodnim powstała Republika Proszowicko-Kazimierska, której celem było zabezpieczenie ludności w żywność. Żołnierz Mieczysław Gugulski brał udział w rozbiciu magazynu żywnościowego w Skale należącego do zaborcy. Po wkroczeniu wojsk sowieckich nie przerywa działalności konspiracyjnej, dalej aktywnie działa. W 1949 roku komórka WIN-u zostaje rozszyfrowana, zaczynają się aresztowania. Kolega „Mączka” zostaje aresztowany, otrzymuje wyrok 7 lat ciężkiej pracy w kamieniołomach i zostaje pozbawiony praw obywatelskich. Powraca do domu dopiero w 1955 roku wyczerpany z sił i o osłabionym zdrowiu. Po krótkim odpoczynku i powrocie do pełni sił zaczyna pracować w Spółdzielni Spożywców w Olkuszu jako rzeźnik - masarz. Po przejściu na emeryturę w 1990 roku zostaje zrehabilitowany. Przywrócono mu też pełnię praw obywatelskich. W roku 1992 na terenie Skały zorganizowaliśmy Stowarzyszenie byłych Żołnierzy AK Inspektorat „Maria”, które działa do dnia dzisiejszego. Drogi Kolego „Mączka”- Grono Żyjących Kolegów żegna Cię w drodze do Pana Boga. MILITARNIE W PRZYBYSŁAWICACH W dniach 6-10 maja 2013 roku, już po raz drugi, w Przybysławicach zagościła młodzież z Zespołu Szkół Nr 2 im Sybiraków w Nowym Sączu. Grupa liczyła ponad 60 osób i była pod opieką Komendanta Sławomira Szczerkawskiego oraz kadry Strzelca z Jednostki 2006 Nowy Sącz. W ramach przyjazdu młodzież doskonaliła swoje umiejętności z zakresu techniki i walki wręcz, znajomości broni, pierwszej pomocy przedmedycznej, wspinaczki skałkowej, terenoznawstwa, musztry wojskowej oraz strzelania. Były to bardzo intensywne szkolenia, czas dnia wypełniony był całkowicie a młodzież, podzielona na plutony i grupy perfekcyjnie wykonywała powierzone im zadania. W nocy pełniono wartę wokół miejsca stacjonowania tj. wokół remizy, a przez cały czas pobytu był wyznaczony oficer dyżurny. Byliśmy pełni uznania i podziwu dla zorganizowania i zdyscyplinowania tak licznej grupy oraz ich zaangażowania w wykonanie zadań. Grupa wojskowych budziła duże zdumienie wśród mieszkańców i przejeżdżających przez Przybysławice osób, którzy z dużym zainteresowaniem przyglądali się tym ćwiczeniom. Wyjątkowo widowiskowo wyglądała wspinaczka na przygotowanych już do tego celu skałkach. Dodatkową atrakcją dla mieszkańców było zorganizowane spotkanie integracyjne i piknik militarny, na który zaproszono uczniów z klas mundurowych z Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Skale. Dodatkowo w szkoleniu brała udział Jednostka Strzelca 2045 ze Skały pod dowództwem Marcela Rówińskiego. W trakcie pikniku zaplanowany był pokaz walki wręcz oraz pokaz musztry wojskowej. Szkolenie rozpoczęło się zgodnie z planem o godz. 14. 00 wspólnym apelem a następnie przystąpiono do ćwiczeń praktycznych w plenerze. Niestety dalsze plany pokrzyżowała pogoda. Nie zmieniło to jednak nastrojów i dobrej atmosfery. Piknik został zamieniony na biesiadę wojskową w specjalnie przygotowanej na tę okoliczność remizie a podwieszona pod sufitem siatka maskująca stwarzała właściwy wojskowy nastrój. W trakcie spotkania szkoły dokonały prezentacji swoich placówek. Pan dyrektor Karol Papisz oraz komendant Sławomir Szczerkawski zaprezentowali historię swoich szkół oraz historię Strzelca jako organizacji patriotyczno-wychowawczej. Niestety ze względu na bezpieczeństwo młodzieży nie można było wykonać pokazu. Za to można było zapoznać się z przygotowanym sprzętem wojskowym oraz skorzystać ze szkolenia w ramach pierwszej pomocy. Po prezentacji Panie z KGW Przybysławice zaprosiły na wspaniałą grochówkę wojskową a Druhowie z OSP z poświęceniem w deszczu upiekli kiełbaski z grilla. Nie zabrakło też wspólnej zabawy i śpiewu przy akordeonie. Na spotkaniu gościliśmy przedstawicieli Rady Gminy, Urzędu Gminy oraz Powiatu min: Panią Jolantę Penkalę, Tadeusza Boronia, Marka Piekarę oraz wielu innych sympatycznych i przyjaznych nam osób. Na piknik przybyli również mieszkańcy Przybysławic oraz nasze dzieciaki. Było to bardzo cenne spotkanie i bardzo miły piknik integracyjny. Będziemy bardzo miło wspominać pobyt młodych Strzelców w naszej wsi i oczekujemy na ich kolejny przyjazd. MAJ 2013 5 KRONIKA POETYCKA Ojców - garść wspomnień z dzieciństwa Prostokąt pól, na stoku góry Polana, pośród gęstych lasów Miedz geometria, pól figury Krające skłon progi tarasów Na miedzach śpiące groźne żmije I osy, pośród słomy stogów Świat, który odszedł, a w snach wciąż żyje Pól cienie śnią o cieniach chłopów Schodzące w dół ciemne wąwozy W nich się wieczorne słońce chowa Wspomnienie dziecka pełne grozy Łaciata, rozryczana krowa W kącie polany przycupnięte Trzy domki, dachy trzy czerwone Nad nimi las i buki święte I wieże jodeł wciąż zielone Przy polach dom, w nim - coś gotuje A może czyta, siedząc w oknie Staruszka, co już czas swój czuje I niebu śle swych modlitw krople Przegnana tu przez wiatr ze wschodu I okradziona z wszelkich złudzeń Skąd brałaś babciu tę pogodę Za którą Cię kochali ludzie? Witold Sas-Nowosielski FELIETON O NICZYM „Wiosna nad ziemią szaleje od bzu”. Wystarczył miesiąc i do tej pory nasz bezlistny, szary świat zrobił się piękny. Przejeżdżam doliną Prądnika. Domy utonęły w zieleni. Domek Jastrzębskich, Opalówki. Pamiętam te domy strzechami kryte. Domy niebieskie, strzechy złote. Pamiętam jadące drogą, bryczkami krakowskie wesele, pawie pióra, serdaki. Świat zaginiony! Kto pamięta? Kto pamięta, że doliną Prądnika szła trasa na Olkusz i Śląsk i wlokły się , zresztą rzadko ciężarówki pyląc i kurząc – a droga była brukowana i pełna dziur? Pełen hałaśliwego tłumu basen w Ojcowie, nad którym spotykały się wszystkie okoliczne miejscowości – zaprzyjaźniały się, albo i nie. O tym świecie można pisać i pisać. Ale stąd te gorące apele. Ratujmy resztki dawnego świata, dawnej architektury. Ocalmy to nim beton zaleje nasz świat i wszyscy zapomną jaki był kiedyś niewygodny, biedny -ale piękny! P.S. Prasa donosi, że pomysł nowej drogi krajowej po obwodnicy Parku Ojcowskiego padł. Jeśli tak – punkt dla nas. Witold Sas-Nowosielski DZIEŃ ŚW. FLORIANA PATRONA STRAŻAKÓW 4 maja, jak co roku obchodzimy Dzień Św. Floriana, patrona straży pożarnej i strażaków. Najczęściej spotykanym wizerunkiem Św. Floriana jest mężczyzna w stroju rzymskiego legionisty, wylewający wodę ze skopka na płonący dom. Ten obraz świętego przechodził wiele przeobrażeń w sztuce ludowej i sakralnej. Raz przedstawiano go jako żołnierza, potem jako oficera rzymskiego a nawet księcia w hełmie i wspaniałej zbroi z lancą i proporcem w ręku. Niektóre opowieści ludowe mówiły, że Florian już jako dziecko ugasił pożar domu jednym skopkiem wody. Urodził się w 250 r. w Cetii(Dolna Austria).Jego życie przypadło na okres prześladowań chrześcijan. W młodym wieku został powołany do armii cesarza rzymskiego Dioklecjana. Był organizatorem i przywódcą oddziałów gaśniczych wchodzących w skład armii Imperium Rzymskiego. Ujął się za prześladowanymi legionistami chrześcijańskimi za co został skazany na karę śmierci. Kamienny posąg Św. Floriana na rynku w Skale pochodzi z 1800r. i od ponad dwustu lat sprawuje pieczę nad miastem i jego mieszkańcami. Przed figurą świętego jak co roku zapłonęły znicze. Strażacy złożyli wieńce. W parafiach całej gminy strażacy tego dnia zbierali się na uroczystych mszach w intencji żyjących druhów i tych, którzy już odeszli z szeregów na wieczną wartę. To niezwykle ważny dzień dla każdego strażaka i dla każdej drużyny Ochotniczej Straży Pożarnej. CHMIELARZE - ZIEMIA NICZYJA? Najmniejsza miejscowość w gminie Skała. Jedynie 14 domów i kilkudziesięciu mieszkańców. Chmielarze – wieś, która nie ma nawet swojego znaku z nazwą miejscowości. Niezorientowani wjeżdżając tu myślą, że to nadal Wielmoża. Jednak to nie brak tablicy jest największym problemem. O Chmielarzach trudno znaleźć jakiekolwiek informacje. Na stronie gminy Skała wymienia się je jedynie w statystykach. Bo przecież tu nie ma zabytków, szkół, zupełnie nic. W wydanym w latach 1880-1902 „Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich” można znaleźć informację o tym, że wówczas Chmielarze były osadą w powiecie olkuskim, w gminie Sułoszowa. Co istotne w spisie z 1827 roku wieś nie figurowała, co wcale nie oznacza, że nie istniała. Mała miejscowość należy do gminy Skała, ale terytorialnie bliżej jej do Wielmoży, bo kolonia Stara Wieś płynnie przechodzi w Chmielarze. Nie widać różnicy, a jednak jest. I to spora. W Wielmoży postarano się o poszerzenie rowów, ale zgodnie z granicą dalej już ich nie wykopano. Chmielarze pozostały więc bez rowów. Po lewej stronie jeden z mieszkańców zrobił to na własną rękę, wynajmując prywatną koparkę, po prawej nie ma rowu, a czasami nawet pobocza. Kilka lat temu doprowadzono asfalt jedynie do Wielmoży – Chmielarze musiały czekać na swoją kolej kolejnych kilka lat. I wtedy nawet nie starczyło asfaltu by pokryć całą drogę, prace odbywały się więc na raty. Interwencje poszczególnych mieszkańców mijają się z celem, bo Chmielarze nie mają statusu sołectwa, nie mają więc swojego formalnego reprezentanta, który mógłby przedstawić ich racje i optować za sugerowanymi zmianami. Zostają więc zepchnięte do roli zaścianka, który funkcjonuje na obrzeżach, zapomniany i zupełnie zaniedbany. Chmielarze wydają się więc być ziemią niczyją. Jak widać przez wieki trudno było się zdecydować w jakie ramy administracyjne wpisać tę wieś. W XIX wieku należała do gminy Sułoszowa, potem do Skały. Kilkanaście lat temu niektórzy mieszkańcy należeli nawet do gminy Trzyciąż… a w środku wsi między domami z numeracją Chmielarzy nagle pojawiały się numery z Tarnawy! Mimo wszystko kiedyś wieś była małą, ale zżytą wspólnotą. Było gwarno i wesoło. W każdym z tych kilkunastu domów mieszkała rodzina wielopokoleniowa. Byli dziadkowie, rodzice i kilkoro dzieci. Teraz według spisu z 2010 roku zamieszczonego na stronie gminy Skała na Chmielarzach mieszka jedynie 22 osoby. Ale przez te 3 lata wiele się zmieniło. Ta liczba z roku na rok się uszczupla. Rdzennych mieszkańców Chmielarzy jest coraz mniej. Pozostali ci w podeszłym wieku. Dzieci nie ma prawie wcale. Większość wyjechała, założyła nowe rodziny. Rozjechali się po świecie w poszukiwaniu pracy i lepszej przyszłości. Jednak obok tego równolegle przebiega zupełnie inny proces. W myśl staropolskiego frazesu „wieś spokojna, wieś wesoła” przyciąga spragnionych ciszy i wytchnienia na łonie natury mieszkańców dużych miast. Bo tu można pobiegać, pojeździć na rowerze, czy quadzie, rozpalić grilla na środku podwórka a nie na balkonie, w lecie popluskać się w dmuchanym basenie. Zaczynają więc wykupywać działki i domy należące niegdyś do mieszkańców Chmielarzy. Budują swoje własne oazy spokoju. Indywidualne enklawy, gdzie można dać upust swoim pasjom, ale i zachowaniom, które w mieście budziłyby sprzeciw świadomych swoich praw sąsiadów. Tutaj można poczuć się beztrosko i bezkarnie. Przyjezdni zwykle nie spieszą się z poznawaniem pozostałych mieszkańców, a i oni sami zwykle stronią od kontaktów z nowymi. Pierwsi postrzegają sąsiadów jako zacofanych, żyjących w innej epoce, nie chcą być przez nich kontrolowani i obserwowani. Zresztą bardziej tu bywają, niż mieszkają, więc nie mają potrzeby nawiązywania bliższych znajomości. Drudzy widzą w nowych lokatorach zarozumiałych, wyniosłych i gardzących pracą miejskich wygodnickich. „Starzy” i „nowi” mieszkańcy Chmielarzy trzymają więc (nie)zdrowy dystans. Być może jednak wychowani w mieście nowi lokatorzy mogliby skorzystać z wiedzy i doświadczenia „tutejszych”, czasami ich posłuchać, a może znaleźć wspólny język…? Może gdyby chcieli włączyć się w życie i zainteresować problemami miejscowości, w której mieszkają? Rdzenni mieszkańcy Chmielarzy mogliby zaś łaskawszym okiem spojrzeć na nowych sąsiadów, dostrzec świeże pomysły i zmienić trudne nawyki. Wszystkim taki mały kompromis mógłby wyjść na zdrowie. Dawni mieszkańcy Chmielarzy niestety zaczynają być mniejszością. Teraz ta maleńka wieś, z którą nikt nie wiązał wielkich nadziei, która dla okolicznych jest synonimem końca świata, miejsca gdzie nawet „diabeł mówi dobranoc” może zyskać zupełnie inne oblicze. Wieś typowo rolnicza, niebogata i często ignorowana ma bowiem wielki potencjał, którym jest położenie. Otulona lasem, cicha i spokojna okolica – raj dla zmęczonych zgiełkiem bogatych mieszkańców miast. Już dziś można zauważyć, co prawda dopiero raczkujący, ale sukcesywny rozwój procesu gentryfikacji. Być może za kilkanaście lat na Chmielarzach wyrośnie osiedle luksusowych domków letniskowych, a po „starej” wsi nie będzie śladu. Czy jest ratunek dla Chmielarzy? A może to jest właśnie ich szansa? Marzena Rogozik FIRMA REMONTOWA JACEK LISOWSKI M A LOWA N I E , G Ł A D Ź B E Z PY ŁOWA TAPETOWANIE, UKŁADANIE KAMIENIA K O N K U R E N C Y J N E C E N Y 514 - 87 5 - 198 MAJ 2013 7 DZIEŃ KADETA 19 maja z okazji Dnia Kadeta odbył się festyn dla mieszkańców miasta i gminy Skała. Organizatorem był Zespół Szkół i Placówek Oświatowych w Skale, a patronat nad nim sprawowali Starosta Krakowski i Burmistrz Miasta i Gminy Skała. Festyn był kontynuacją Dnia Otwartego Zespołu Szkół w Skale, z dnia 15 maja, podczas którego odbyły się awanse uczniów klas mundurowych na wyższe stopnie. Obydwie imprezy miały na celu przedstawienie mieszkańcom miasta oferty Zespołu Szkół oraz głównych zadań, celów i działań Szkoły. Całą uroczystość rozpoczęła Msza Św. w kościele parafialnym w Skale, celebrowana przez proboszcza ks. kanonika Jana Robaka. Po niej odbył się uroczysty przemarsz wszystkich uczestników na Plac Konstytucji 3 Maja w Skale. Wśród zaproszonych i przybyłych gości byli m.in. Radny Powiatu Krakowskiego Leszek Dolny, Przewodniczący Rady Powiatu Krakowskiego – Tadeusz Nabagło, Burmistrz Miasta i Gminy Skała – Tadeusz Durłak, przewodnicząca Rady Miasta – Jolanta Penkala, komendant Policji Powiatowej – Dariusz Pocięgiel, Dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej – mł. bryg. Jacek Kukuła, mjr Zbigniew Morawski, proboszcz Parafii Sułoszowa – ks. Leszek Kołczyk. Na początku Dyrektor Zespołu Szkół w Skale Karol Papisz powitał serdecznie wszystkich przybyłych na festyn i przedstawił krótko jego program. Po nim przemówili pan Tadeusz Nabagło i Burmistrz Miasta i Gminy Skała - Tadeusz Durłak. Konferansjerem całej imprezy był Artur Książek z 2 Korpusu Zmechanizowanego, któremu towarzyszyli przedstawiciele klas mundurowych – uczniowie klasy II b - Karolina Motyl i Michał Marek. W programie festynu znalazło się wiele atrakcji: koncert orkiestry wojskowej z Rząski, pokaz musztry paradnej uczniów klas mundurowych z Zespołu Szkół, występ taneczny z pomponami uczennic z klas mundurowych, musztra paradna połączona z pokazem sprzętu wojskowego i uzbrojenia Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego z Rząski, pokaz ratownictwa jednostki Miejskiej Straży Pożarnej. Sprzęt wojskowy i uzbrojenie prezentowali żołnierze z 6 Brygady Powietrzno-Desantowej z Krakowa oraz Tacktik Games z Nowego Bieżanowa, organizująca szkolenia wojskowe z użyciem sprzętu ASG. Strażacy przeprowadzili konkurs dla dzieci, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Polegał na ustawianiu jak najwyższej wieży z kontenerów. Liczne konkursy odbywały się również przy stanowisku Policji Powiatowej. Można było wygrać np. elementy odblaskowe w postaci kamizelek, opasek itp. Podczas festynu wszyscy zainteresowani mogli odwiedzić namiot promujący Zespół Szkół w Skale, w którym uczniowie dzielili się swoimi pasjami. Szkolna sekcja PCK prezentowała pomiar ciśnienia i resuscytację. Uczniowie z klasy turystycznej pokazali swoje prace plastyczne, inspirowane przyrodą (biżuterię i bukiety). Dzięki uprzejmości pana Romana Grudnika, można było podejrzeć życie pszczół w ulu. W trakcie trwania całej imprezy wszyscy przybyli mogli poczęstować się darmową grochówką wojskową oraz skosztować wypieków uczennic i wychowawczyń z Zespołu Szkół. Zakończeniem i równocześnie zwieńczeniem całej imprezy była zabawa taneczna przy rytmach zespołu muzycznego Artmuz. GIMNAZJUM NR 1 Z ODDZIAŁAMI INTEGRACYJNYMI I SPORTOWYMI W SKALE – ,,SZKOŁA PROMUJĄCA BEZPIECZEŃSTWO” W bieżącym roku szkolnym Dyrektor Gimnazjum nr 1 w Skale przystąpił do projektu Zintegrowanej Polityki Bezpieczeństwa i wystąpił z wnioskiem do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie o przyznanie szkole Certyfikatu ,, Szkoła Promująca Bezpieczeństwo”. Certyfikat ten ma charakter honorowy. Posiadacz Certyfikatu jest zobowiązany do dbania o bezpieczeństwo osób i mienia w swoim obiekcie, a także w jego najbliższym otoczeniu, poprawy stanu bezpieczeństwa i podnoszenia poczucia bezpieczeństwa osób tam przebywających, a także do stałego monitorowania procesów związanych z realizacją projektu Zintegrowanej Polityki Bezpieczeństwa na każdym z jego etapów. W związku z tym, w szkole, został powołany specjalny zespół zajmujący się realizacją tego projektu, w skład którego weszli: Dyrektor Gimnazjum w Skale – mgr Dariusz Ziarkowski przewodniczący Pani wicedyrektor - mgr Anna Sztuka – Adamczyk – zastępca przewodniczącego mgr Joanna Kozień – koordynator mgr Ewa Świda – członek zespołu mgr Małgorzata Trzcionka – członek zespołu Zgodnie z regulaminem projektu, funkcjonariusze policji zorganizowali spotkanie informacyjne, a w listopadzie 2012 roku w Gimnazjum w Skale zostało przeprowadzone badanie ankietowe skierowane do uczniów, rodziców i nauczycieli, mające na celu zdiagnozowanie zagrożeń występujących na terenie szkoły i w jej otoczeniu. Ankietowani odpowiadali na pytania dotyczące przemocy szkolnej oraz miejsc niebezpiecznych, nieokreślonego przeznaczenia, które znajdują się w placówce lub w jej najbliższym otoczeniu. Na podstawie analizy ankiet przeprowadzonych wśród uczniów, rodziców i nauczycieli jednoznacznie stwierdzono, że Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi i Sportowymi w Skale jest szkołą bezpieczną, a optymalizacja w zakresie bezpieczeństwa i eliminacja pojedynczych skrajnych zachowań będzie możliwa poprzez realizację zamierzonych zadań „partnerów” gimnazjum oraz optymalizację współpracy instytucji mogących wspierać szkołę w zakresie bezpieczeństwa. Uzyskane wyniki z przeprowadzonych ankiet zostały poddane analizie na spotkaniu partnerów, które odbyło się 10 kwietnia bieżącego roku w Gimnazjum w Skale. Dobór partnerów projektu nie jest dowolny, dokonuje się go na podstawie zidentyfikowanych problemów i bierze pod uwagę realny wpływ takich osób na rozwiązanie występujących zagrożeń. Na spotkanie przybyli przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej i Powiatowej Policji w Krakowie, dzielnicowy Miasta Skała – asp. szt. – Artur Przybek, Burmistrz Miasta i Gminy Skała - Tadeusz Durłak, Pani Barbara Krupa – Pełnomocnik Burmistrza ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Dyrektor Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Skale - Karol Papisz ,Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Skale - Aleksander Dańda, Dyrektor Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale - Grzegorz Kowalik, przewodnicząca Rady Rodziców Gimnazjum w Skale – Pani Małgorzata Roś, przedstawiciel firmy ochroniarskiej Victor, opiekun szkolnej gazety ,,Carpe Diem” - Pani Magdalena Ziarkowska oraz członkowie zespołu do spraw realizacji projektu ,,Szkoła Promująca Bezpieczeństwo” na czele z przewodniczącym Dariuszem Ziarkowskim. W czasie spotkania ,,partnerzy” zobowiązali się do pomocy w realizacji projektu, został również opracowany ,, Zintegrowany Plan Działania” niezbędny do uzyskania Certyfikatu. W trakcie spotkania przedstawiciele policji docenili inicjatywy dyrektora Gimnazjum dotyczące wzmożenia bezpieczeństwa w szkole i w jej otoczeniu, stwierdzili również , że przyznanie szkole Certyfikatu powinno być formalnością. Podstawą przyznania Certyfikatu jest jednak przeprowadzenie audytu certyfikującego przez zespół Certyfikujący czyli policjantów, wyznaczonych przez Naczelnika Wydziału Prewencji KWP w Krakowie, który ma się odbyć w najbliższym czasie. Wierzymy jednak ,iż podjęte przez nas działania przypieczętują tylko fakt, że Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi i Sportowymi w Skale jest szkołą, w której wszyscy czują się bezpiecznie. Ewa Świda III. MIEJSCE W OGÓLNOPOLSKIM KONKURSIE LITERACKIM DLA UCZENNICY ZESPOŁU SZKÓŁ I PLACÓWEK OŚWIATOWYCH W SKALE! Już po raz XIX w kwietniu tego roku w Krakowie odbywały się Dni Norwidowskie. Ośrodek Kultury im. Cypriana Kamila Norwida w Krakowie, który jest głównym organizatorem tego „święta wieszcza”, zaproponował wiele atrakcji, które miały przypomnieć o jednym z najwybitniejszych artystów polskich. Największą atrakcją była inscenizacja według utworów Norwida na Scenie Stolarnia w Teatrze Ludowym. Przeprowadzono również kilka konkursów związanych tematycznie z sylwetką i twórczością poety. Jednym z nich był konkurs literacki, którego temat brzmiał: „Twórca a publiczność wczoraj i dziś na podstawie noweli Cypriana Kamila Norwida Ad leones i własnych obserwacji”. Nadesłano 43 prace z całej Polski, m. in. z Białegostoku, Proszowic, Zamościa, Wieliczki, Warszawy i Krakowa. Wypowiedzi pisemne oceniało jury pod przewodnictwem dr Urszuli Pilch z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. III miejsce w tym konkursie zajęła uczennica naszej Szkoły – Wiktoria Buczek z klasy 1b Liceum Ogólnokształcącego w Skale! Uroczystość, podczas której ogłoszono wyniki odbyła się 24 kwietnia 2013 w auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Uświetniła ją Ewa Kaim – aktorka Narodowego Teatru Starego – która wyrecytowała wybrane wiersze Norwida (w tym „Na zgon poezji”, Kolebka pieśni” czy „Piękno czasu”). Całości dopełnił odczyt pt. „Umiej słowom wrócić ich wygłos pierwszy” prof. Bogusława Doparta – Kierownika Katedry Literatury Oświecenia i Romantyzmu na Uniwersytecie Jagiellońskim. Do rywalizacji zgłoszono także prace napisane przez uczniów klasy 1b i 2a: Paulinę Świerk, Wiolettę Marek, Dominikę Cyganek, Karolinę Żmudzką i Krzysztofa Rudzińskiego.. 10 MAJ 2013 KRZYSZTOF HACZYŃSKI – POLSKI DEBIUTANT W LITERACKICH MROCZNYCH KONWENCJACH AUTOR POWIEŚCI PT. „GRABARZ” W kwietniu ukazała się debiutancka powieść Krzysztofa Haczyńskiego pt. „Grabarz”. Krzysztof Haczyński pochodzi ze Skały. To niemały powód do dumy. Podczas miłego spotkania przy herbacie, bo kawy autor nie pija, autor odpowiedział na kilka moich pytań. Zachęcam do lektury wywiadu jak i nowej powieści tego młodego i niezwykle ambitnego autora. Kronika: Co Cię skłoniło do zostania pisarzem? Szczerze mówiąc to był pomysł kolegi. Podczas spotkania towarzyskiego przy papierosie koledzy zaproponowali napisanie jakiejś powieści fantasy. Oni w tym pomyśle nie wytrwali. O ile pamiętam to było na przełomie 2002/2003 roku. Wtedy zaczęła się ta przygoda, powstały moje pierwsze utwory, w których doskonaliłem mój warsztat pisarski. Pisałem horror „Czerwone róże” ale dotarłem do czwartego rozdziału i stwierdziłem, że to jednak nie to. Zaczęła się przygoda z „Grabarzem”. Wiedziałem, że go skończę, ale nie wiedziałem, że ktoś go zechce wydać. W międzyczasie dużo czytałem. Gorąco polecam. Pisanie to dla mnie hobby i satysfakcja. Kronika: To znaczy, że nie masz widoków na willę w Palermo i najnowszy model porsche (śmiech)? Raczej nie. Nie o pieniądze tutaj chodzi a o status nieśmiertelności. Kronika: Twoja powieść jest mroczna, fascynująca. Rośnie nam godny następca Andrzeja Sapkowskiego. Mówię to absolutnie szczerze, bo ją czytałam. Powiedz, jak to robisz? Siadasz i piszesz? Ile czasu zajmuje ci napisanie jednej powieści? Piszę zarys powieści, myślę nad nim i nad całością, wymyślam tytuł. Siadam i piszę, jak mam natchnienie. Godzinę lub dwie dziennie. Czytam dużo książek i gazet, oglądam horrory, bo jestem ich wielkim fanem. Jeszcze do mistrza horrorów Mastertona mi daleko. Ciągle szlifuję warsztat. Kronika: Skąd czerpiesz pomysły i inspiracje? Z czytania książek, a przedewszystkim z uroków najbliższej okolicy, którą bacznie obserwuję podczas rowerowych przejażdżek. Miejsca mnie inspirują, pojawiają się pomysły, przenoszę je w inne miejsca, umieszczam w odpowiednim kontekście historycznym i literackim. Kronika: A zainteresowanie literaturą z gatunku fantasy skąd się wzięło? Dwie powieści mnie zainspirowały- „Władca pierścieni” J. R. R. Tolkiena i „Grunwaldzkie miecze” W. Barta. Tę ostatnią pozycję czytałem aż cztery razy. Potem zainteresowała mnie literatura fantasy, powieści historyczne i horrory, które oglądam od dziecka. Kronika: Autor literacki, który jest dla Ciebie niedoścignionym wzorem? Lubię książki historyczne. Czytuję Bernarda Cornwella, Grahama Mastertona, Stephena Kinga - mistrzów horroru. Kiedyś chciałbym im dorównać. A z fantastyki - Tolkien Sapkowski i Salvatore. Kronika: Pierwsza powieść już za Tobą. Jakie masz plany na przyszłość? Masz już gotowy zarys kolejnej powieści? Jestem aktualnie w trakcie kończenia drugiej powieści. A zarysy mam następnych czterech. Na razie. Najnowszy thriller Krzysztofa Haczyńskiego „Grabarz” można wypożyczyć bądź zakupić po promocyjnej cenie 20zł w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Skale. Pozycję oferują księgarnie internetowe sieci Weltbild, Gandalf, zaczytani.pl. Autor pragnie złożyć podziękowania dla przyjaciół i dla rodziny oraz przyszłych czytelników. A Redakcja życzy autorowi samych sukcesów na literackim polu. Kronika: Widzę, że się powoli rozkręcasz. Złapałem nareszcie wiatr w żagle. Kronika: Czy bycie pisarzem to dobry interes? PSPL-OWSKA DEBATA Polskie Stowarzyszenie Prasy Lokalnej trwa i jest nadal mocno obecne, nie tylko w życiu redakcji lokalnych gazet, ale również wśród zaprzyjaźnionych stowarzyszeń, organizacji, włodarzy miast i gmin, a nade wszystko setek życzliwych i zaprzyjaźnionych ludzi. Trudno się dziwić, PSPL w przyszłym roku będzie obchodziło dwadzieścia lat działalności. Działalności, o której chyba najwięcej może powiedzieć prezes Stowarzyszenia Zdzisław Sroka. Ten sam szef od samego początku, do dnia dzisiejszego. Szef – jak sam mówi – „stowarzyszenia lokalnych Wańkowiczów”...ludzi „z sercem i poświęceniem”... którzy „mówią często pełnym głosem o tym , co nas boli, co chcemy zmienić w naszym życiu społecznym, w naszej „małej ojczyźnie”. 6 maja br. w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszą” dziennikarze i redaktorzy zrzeszeni w PSPL spotkali się na wspólnej debacie. Nie odbywają się one często, wszak całość spraw i problemów omawiana jest najczęściej podczas wyjazdowych Sesji. Miło jest jednak czasem, we własnym krakowskim klubie, przy filiżance małej czarnej, spoglądając z otwartych okien na krakowski rynek, podumać o lokalnych prasowych problemach. Takie właśnie było owo majowe spotkanie. Obecnych niewiele- wiadomo, każdy goni za dziennikarskim newsem do kolejnej gazety! Problemów – też niewiele. Prezes Zdzisław Sroka witając wszystkich serdecznie powiedział m.in. „moją ambicją było, byśmy się tutaj spotkali... bo przecież mamy monografię PSPL-u pt. „My z globalnej wioski” napisaną przez Ryszarda Dzieszyńskiego...chcielibyśmy wielu osobom podziękować za współpracę... powiedzieć o naszych osiągnięciach i podzielić się trudnościami , nie tylko tymi dnia codziennego ale i tymi , które są coraz częściej dostrzegane w terenie... Było zatem o tym wszystkim. O osiągnięciach i o planach na rok najbliższy, oczywiście w zakresie proponowanych spotkań sesyjnych. Czy uda się wszystko zrealizować? Jestem przekonana,że tak, bo chęci i zapału nadal nie brakuje włodarzom Stowarzyszenia. Postscriptum... Monografia PSPL-u p.t „My z globalnej wioski” autorstwa Ryszarda Dzieszyńskiego jest do nabycia w siedzibie Stowarzyszenia w Krakowie. Dla członków Stowarzyszenia – to ogrom znaczących dat, zdarzeń i nazwisk na drodze prasowej przygody Dla wszystkich , to doskonała pozycja malująca „krajobraz prasy lokalnej” w Polsce po 1989 roku. Dowiadujemy się o pierwszych lokalnych gazetach, takich jak „Nasza Gazeta” z Gdowa, „Gazeta Żywiecka” z Żywca, „Gazeta Miechowska” z Miechowa i wielu innych, dodajmy,że „Kronika miasta i gminy Skała” też powstała w niedługim czasie po zmianach, bo w 1994 roku. Nie brakuje zatem w monografii ciepłych słów o pierwszym redaktorze skalskiej gazety Lesławie Adamczyku. Książka przybliża – często szczegółowohistorię setek spotkań sesyjnych, jubileuszy, uroczystości... wszystkiego czym chwalić się należy i nie zapomina o niesłychanej liczbie ludzi, współtworzących i uczestniczących w owej dwudziestoletniej historii. Nie zabrakło też paru zdań o wypracowanej przez lata pozycji Stowarzyszenia na forum polskim i zagranicznym. I oczywiście wywiadu-rzeki z prezesem Zdzisławem, w którego pamięci zapewne mieści się jeszcze tyle wspomnień, że nie jedną książkę można by było na ich podstawie napisać. Barbara Szwajcowska MAJ 2013 11 22 KWIETNIA MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ ZIEMI Szkoła Podstawowa w Skale przynależy do sieci Szkół Promujących Zdrowie. Szkoła od 2007 roku posiada Certyfikat Szkoły Promującej Zdrowie. Od 2004 roku szkoła stawia sobie za cel promocję zdrowego stylu życia, podejmując wszelkie działania stałe i okazjonalne związane z aspektem zdrowia. Szkoła podjęła usystematyzowane działania w zakresie promocji zdrowia od 2004r. W tym okresie promocją zdrowia zajmowały się dwie osoby: Felicja Krystera i Małgorzata Baranek. Efektem tych działań było przyznanie szkole Wojewódzkiego Certyfikatu Szkoły Promującej Zdrowie w roku 2007. Przynależność naszej szkoły do Sieci Szkół Promujących Zdrowie jest wyróżnieniem i czynnikiem motywującym do dalszych działań, zwłaszcza, że nauczyciele naszej szkoły są przekonani co do pozytywnych wartości takich działań w kształtowaniu w szkole środowiska wspierającego zdrowie, szczególnie uczniów, kształtowaniu nawyków i postaw prozdrowotnych, budowaniu pozytywnych relacji interpersonalnych. Szkoła pomaga członkom społeczności szkolnej rozumieć i wdrażać działania promujące zdrowie. Tematyka lekcji wychowawczych, konkursy i inne działania nakierowane są na promowanie zdrowia. Szkoła podejmowała i podejmuje różnorakie projekty m.in. „Mleko i przetwory mleczne dla uczniów”, „Owoce w szkole”, „Już pływam”, projekt współpracy z innymi szkołami europejskimi „COMENIUS” – temat: „Zdrowy styl życia i sport”, projekt – konkurs „Szkoła Promująca Zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem”, szkolenia „Ratujemy i uczymy ratować”. Obecnie realizujemy projekt trzyletni (jako jedyna szkoła w Małopolsce) „Promowanie zdrowia społeczności szkolnej” w latach 20122015.Wieloletnią tradycję mają prowadzone akcje ekologiczne i charytatywne. W związku z III Edycją Ogólnopolskiej Akcji Edukacyjnej „Od eko samorządu do eko społeczeństwa” uczniowie Szkoły Podstawowej w Skale przystąpili do konkursu „Dni otwarte z elektrośmieciami” i w dniach 23-26 kwietnia zorganizowali zbiórkę elektrośmieci w tutejszej szkole. 22 kwietnia, w przypadający w tym dniu Międzynarodowy Dzień Ziemi uczniowie zorganizowali pikietę, podczas której skandowali proekologiczne hasła związane z elektrośmieciami. Niektórzy z powodzeniem udawali elektrośmieci. Na rynku naszego miasta uczniowie spotkali się z Burmistrzem Miasta i Gminy Skała Tadeuszem Durłakiem i odczytali list, zawierający swoje petycje dotyczące elektrośmieci. PRZEGLĄD PIOSENKI WIOSENNEJ I EKOLOGICZNEJ W ramach obchodów Dnia Ziemi jedną z form realizowanych już od pięciu lat w Przedszkolu Samorządowym w Skale jest Przegląd Piosenki Wiosennej i Ekologicznej. W swoich działaniach dydaktyczno-wychowawczych staramy się w szeroki sposób przybliżyć dzieciom tematykę ekologiczną. Dlatego też mamy nadzieję, że zorganizowany przez nas Przegląd jest inspiracją do aktywnej i twórczej postawy wszystkich tych, którzy pragną wychowywać dzieci do życia w zgodzie z naturą. Do udziału w Przeglądzie zaprosiliśmy wszystkie przedszkola i oddziały przedszkolne z terenu naszej Gminy oraz z Gminy Sieciechowice i Sułoszowa. 23 kwietnia 2013 r. większość placówek skorzystała z naszej oferty a uczestnicy tej imprezy przybyli pod opieką swoich nauczycielek oraz rodziców. Od samego początku można było zaobserwować duży wkład pracy wychowawców w przygotowanie dzieci do udziału w przeglądzie oraz samo zaangażowanie maluchów z jakim wcielały się w swoje role. Wychowankowie zaprezentowali utwory o treści ekologicznej z elementami ochrony przyrody, oszczędzania wody i energii, dbania o zwierzęta. Były piosenki o zielonej wiośnie, o ogrodzie wiosennym, powracających bocianach, wiosennych kwiatach i śpiewających żabkach. Podczas rytmicznych piosenek bawiły się wszystkie dzieci a wykonawcy byli nagradzani gromkimi brawami. Dzieci poprzez swoje zaangażowanie w wykonanie piosenek ukazały także wrażliwość i znaczenie dbania o przyrodę. Aby podnieść rangę festiwalu i docenić wysiłek dzieci, każdy uczestnik festiwalu otrzymał dyplom i upominek wręczany przez panią dyrektor Emilię Parzelkę. 12 Cała impreza udała się dzięki paniom: Beacie Marcińskiej, Annie Głowackiej i Edycie Półtorak, które przygotowały i prowadziły imprezę w naszej placówce, rytmiczce pani Grażynie Rodek, która wspierała dzieci akompaniamentem oraz paniom nauczycielkom z poszczególnych grup. Wszystkim dzieciom i ich wychowawcom gratulujemy wspaniałych występów i mamy nadzieję, że za rok ponownie spotkamy się na Przeglądzie Piosenki Wiosennej i Ekologicznej. MAJ 2013 Z WIZYTĄ WE FRANCJI… W ramach realizacji międzynarodowego projektu wymiany międzyszkolnej COMENIUS, przedstawiciele Szkoły Podstawowej w Minodze, odwiedzili kolejnego partnera projektu – Francję. Wizyta w tym kraju trwała od 14 – 20 kwietnia 2013r. Głównym jej celem było poznanie systemu edukacyjnego, sposobu zarządzania placówkami oraz funkcjonowania niewielkich szkół, położonych w górskich miejscowościach malowniczej Prowansji. Odwiedziliśmy trzy szkoły w miejscowościach: Saou, Soyans i Saint Nazaire. W każdej z nich spotkaliśmy się z uczniami, obserwowaliśmy zajęcia prowadzone przez tamtejszych nauczycieli oraz uczestniczyliśmy we wspólnej zabawie z dziećmi. Nowością projektu były zajęcia przeprowadzone przez polskiego nauczyciela w jednej ze szkół. Uczniowie francuscy byli spontaniczni, otwarci, chętni do współpracy z goszczącymi u nich nauczycielami krajów partnerskich. W czasie wizyt w szkołach, mieliśmy okazję zobaczyć wyposażenie sal lekcyjnych oraz kąciki COMENIUSA z ciągle powiększającymi się zbiorami, promującymi poszczególne kraje. Uczestnicząc w pikniku mogliśmy obserwować życzliwość i gościnność rodziców współpracujących ze szkołą. To oni przygotowali i częstowali nas tradycyjnymi miejscowymi potrawami. Spotkanie przebiegało w bardzo serdecznej i życzliwej atmosferze. Ważnym momentem wizyty były dwa spotkania z przedstawicielami władz lokalnych miejscowości Saou oraz Saint Nazaire, podczas których dzielono się opiniami oraz wymieniano doświadczenia m i ę d z y poszczególnymi krajami, na temat problemów w oświacie. W czasie wizyty miał miejsce meeting przedstawicieli partnerskich szkół, na którym przedstawiono multimedialną prezentację Systemu Oświatowego we Francji, zaplanowano zadania na półmetek projektu oraz obdarowano się drobnymi upominkami. Pobyt we Francji wzbogacił każdego uczestnika w nowe, niepowtarzalne doświadczenia. Poznaliśmy zwyczaje regionu, zajęcia miejscowej ludności, ich kulturę, tradycje oraz zabytki Montélimar i Crest – miast położonych najbliżej odwiedzanych szkół. Zacieśniły się także więzy przyjaźni między samymi uczestnikami projektu. Coraz trudniejsze stają się rozstania, ale kolejne spotkanie już w czerwcu na Słowacji. Maria Morawska Uczniowie klasy III w dniu 24 kwietnia 2013r. wzięli udział w konkursie teatralno – językowym pt.:” English in Action”, organizowanym przez Szkołę Podstawową nr 24 im. Krakowskiej Straży Pożarnej w Krakowie. Konkurs odbył się w zabytkowych wnętrzach Dworu Czeczów w Bieżanowie. Dzieci zaprezentowały przedstawienie pt.; ”THE BORED KING” przygotowane przez panią Lenę Mularczyk i Elżbietę Kotlińską. Spektakl bardzo spodobał się członkom komisji i publiczności. Gra aktorska, stroje, opanowanie tekstu w języku angielskim oraz oprawa muzyczna zostały docenione przez jury. Mali artyści zdobyli I miejsce. Dzieci były bardzo zadowolone z odniesionego sukcesu. W NADMORSKIM WŁADYSŁAWOWIE W dniach od 15.04 - 19.04.2013r uczniowie Szkoły Podstawowej w Cianowicach przebywali na wycieczce w malowniczej, nadmorskiej miejscowości Władysławowo, zorganizowanej w ramach „ Zielonej Szkoły”. W ciągu kilku dni dzieci poznały faunę i florę Morza Bałtyckiego. Uczestniczyły w pouczającej wycieczce do Trójmiasta. Płynąc statkiem podziwiały wspaniały port w Gdyni, miały okazję poczuć smak wielkiej, nadmorskiej żeglugi. Duże wrażenie na dzieciach wywarło Sopockie Molo z portem jachtowym. Niemało radości sprawił pobyt w Gdańsku, gdzie największym zainteresowaniem cieszyła się Fontanna Neptuna oraz Żuraw. Swoją potęgą zainteresował dzieci Kościół Mariacki. Podczas wycieczki do Helu dzieci miały możliwość dotrzeć na sam koniec Półwyspu Helskiego. Największą atrakcją tej eskapady był pobyt w Fokarium. Dzieci uczestniczyły w pokazie karmienia fok. Podziwiały dużą sprawność fizyczną tych, jakże inteligentnych , nadmorskich zwierząt. Wielką ciekawostką był pobyt w „Muzeum pod Strzechą” prowadzonym przez dawnego rybaka. W czasie pobytu nad morzem wiele godzin dzieci spędziły na plaży. Pogoda była wspaniała, co wykorzystały na budowanie różnych zamków, zwierząt i innych ciekawych rzeczy z piasku. Nie obyło się bez gry w piłkę plażową. Nawet zbyt niska temperatura morza nie powstrzymała dzieci od zanurzenia choćby na chwilę stopy w wodzie. Sąsiedztwo z Centralnym Ośrodkiem Sportu było zachętą do ćwiczeń na terenie tego pięknego obiektu. Pobyt bardzo się udał. Dzieci opalone, wypoczęte i pełne wrażeń wróciły do domu. Jolanta Morawska NIECHCIANE ŚMIECI W OPN Zdjęcie przedstawia „prezenty”, jakie z falą powodziową spłynęły na teren Ojcowskiego Parku Narodowego z sąsiedniej gminy Sułoszowa. Otóż prosimy: drodzy sąsiedzi - przestańcie nam przysyłać prezenty, bo nie jesteśmy w stanie odpowiednio się zrewanżować! MAJ 2013 13 ,,Podziwiać należy czyn, nie słowa” — Demokryt Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Cianowic serdecznie dziękuje wszystkim uczestnikom, zaproszonym gościom za udział w Koncercie Charytatywnym ,,Jesteśmy razem”, który odbył się w dniu 27.04.2013 r. Szczególne słowa podziękowania kierujemy do Pana Marcina Dańca i występujących z nim artystów oraz Zespołu „Sokół Orkestar”. Za współpracę przy organizacji koncertu składamy podziękowania Panu Grzegorzowi Kowalikowi oraz pracownikom Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Skale, „Kronice Miasta i Gminy Skała”, jak również Panu Adamowi Boroniowi - właścicielowi Restauracji „Vitalia” z Cianowic. Za wypożyczenie sceny estradowej dziękujemy Gminnemu Ośrodkowi Kultury i Sportu z Wielkiej Wsi, za jej transport Panom: Markowi Kośnikowi i Pawłowi Drzyzdze, jak również Danielowi Zdybałowi, Łukaszowi Zdybałowi, Arturowi Katarzyńskiemu i Grzegorzowi Mazurowi. Panom Arturowi Sobesto z Cianowic, Markowi Rogowskiemu - właścicielowi firmy ,,Miro Tech” za obsługę fotoreporterską oraz Agencji „Impress Music” z Rzezawy za oświetlenie i nagłośnienie sceny podczas koncertu. Za wykonanie baneru reklamowego dziękujemy Damianowi Sumlet ,,STUDIO REKLAMY”. Wyjątkowe podziękowania składamy wszystkim Członkom Stowarzyszenia za ogromny wkład pracy wniesiony podczas przygotowań i obsługi koncertu. Zarząd Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Cianowic CHARYTATYWNY KONCERT MARCINA DAŃCA 27 kwietnia br na Hali Widowiskowo-Sportowej w Skale odbył się charytatywny koncert pod hasłem „Jesteśmy razem”, w którym wystąpili Marcin Daniec i zespół Sokół Orkestar. Cel był szczytny - pomoc poszkodowanym w wypadkach : Piotrowi Boroniowi, Justynie Zadęckiej i poparzonej Marii Reszczyńskiej. Prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Cianowic - Jolancie Niemiec się nie odmawia. Marcin Daniec nie miał więc wyboru. Znany z wielkiego serca, niosący pomoc najbardziej potrzebującym, przemierza nieraz setki kilometrów by nieść nadzieję, duchowo wspierać, rozbawiać do łez. Fundusze zebrane podczas jego występów chociaż w części pokrywają kosztowne rehabilitacje. W dowód wdzięczności artystom wręczono tytuły honorowych członków stowarzyszenia. Trzy młode osoby, którym los pokrzyżował życiowe plany nie kryły wzruszenia i łez. Do łez rozbawił w koncercie zgromadzoną publiczność Marcin Daniec. Na wstępie pozdrowił „najlepszą śmietankę Skały”. Jak mawiają creme de la creme. W istocie znamienici goście dopisali tego dnia na koncercie. Zespół Sokół Orkestar wystąpił w drugiej części wieczoru. Założycielem grupy jest Przemek Sokół -trębacz multiinstrumentalista. W rozmowie podkreślał, że „ideą orkiestry było uchwycenie ogólnosłowiańskiego temperamentu oraz sposobów odczuwania muzyki i związanych z nią emocji”. Towarzyszyli mu wybitni muzycy, ich umiejętności dopełniały całości widowiska. To unikat na polskiej scenie muzycznej. Tego dnia zafundowali nam potężną dawkę emocji, niepowtarzalny styl grania, oryginalny repertuar, wirtuozerię, poparte piorunującą siłą instrumentów dętych blaszanych. Doceniła ich sama Renata Przemyk i nagrała z nimi piosenkę „Kochaj niczego nie chcę”. Mieliśmy zatem rzadko trafiającą się okazję by posmakować tego znakomitego słowiańskiego soulu. KRONIKA POLICYJNA KOMISARIATU POLICJI W SKALE W nocy z 16/17 kwietnia 2013 roku n/n sprawcy poprzez wybicie szyb dokonali włamania do 5 pojazdów znajdujących się w komisie samochodowym przy ul Wolbromskiej w Skale, skąd dokonali kradzieży radioodbiorników samochodowych o łącznej wartości strat 6 tyś 29.04.2013 w Minodze zatrzymano mężczyznę podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad żoną. Przedstawiono mu zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 207 kodeksu karnego W okresie od 12.04 - 15.04.2013 w Skale, n/n sprawca dokonał usunięcia 12 znaków granicznych W okresie od 15.04 do 02.05. 2013 w Nowej Wsi n/n sprawca dokonał kradzieży 24 szt. drzewek owocowych o wartości 600zł. Drogowego z Komendy Wojewódzkiej w Krakowie i Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. Codziennie pomagało nam po 10 policjantów w tym załogi na motocyklach. Tak wielu radiowozów nie było od dawana w rejonie Skały, sami mieszkańcy pytali policjantów co się stało że są taki siły. Dzięki temu nie odnotowaliśmy żadnego przestępstwa, jak też zapewniliśmy bezpieczny przejazd i wypoczynek turystom. Policja przypomina ! Pozostawiając swój samochód w miejscach publicznych, np. parkingi, wyjazd za miasto, nad wodę czy do lasu, idąc na zakupy czy cmentarz, nie pozostawiajmy żadnych cennych rzeczy na widoku zwłaszcza telefonów, aparatów, torebek i saszetek z dokumentami. Zdarza się że po przyjściu do samochodu możemy zastać rozbitą szybę i brak naszej własności. Zatrzymano 5 nietrzeźwych kierujących którym przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 178a kodeksu karnego. Policja zwraca się też do mieszkańców mogących mieć informacje o sprawcach nie wykrytych przestępstw. Informacje można przekazać osobiście lub telefonicznie, nie musimy też przekazując informacje podawać swoich danych czyli możemy zgłosić to anonimowo. Pamiętajmy, iż każdy z nas może stać się ofiarą przestępstwa. tel. 997, 12 380 10 25, 12 389 10 07 Weekend Majowy – jak co roku policjanci zabezpieczali rejon Ojcowskiego Parku Narodowego Podczas długiego weekendu (5 dni). Tym razem policjantów ze Skały wspomagali funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji z Krakowa, z Wydziału Ruchu Zastępca Komendanta Komisariatu Policji w Skale podkomisarz Marcin Kumala W dniu 03.05.2013 ze stacji paliw Pit Stop przy ul. Krakowskiej n/n sprawca dokonał kradzieży paliwa na kwotę 258zł. Poruszał się samochodem osobowym Opel Astra I w kolorze niebieskim, bez tablic rejestracyjnych. Cechy charakterystyczne: pokrywa silnika i dach w kolorze czarnym, rozbita prawa lampa, jedno z tylnych okien poklejone folią. 14 MAJ 2013 KRONIKA SPORTOWA MAJÓWKA NA SPORTOWO Przez trzy dni nasz Orlik żył Majówką na sportowo. Cały program rozrysowany jest poniżej, a co się działo w trakcie tych dni? Już w piątek od 15.00 rozpoczęliśmy rywalizację w Otwartym Turnieju Piłki Nożnej. Do Turnieju zgłosiło się osiem drużyn i chcąc nie chcąc, musieliśmy przyjąć zasadę gier pucharowych. Rozlosowane pary ćwierćfinałowe to: 1. TM Oryginalni - Antrans 1-9 2. Paraolimpiada - Meksykanie 1-3 3. Askar Fani W. - Old Boye 4-1 4. Mówiła, że ma 18 - Dajcie nam wygrać 10-0 Mecze były całkiem interesujące, szczególnie Paraolimpiady z Meksykanami oraz Askaru Fanów W z Old Boyami. Półfinały skojarzyły drużyny Antransu z Meksykanami 1-0 oraz Askaru Fanów W z Mówiła, że ma 18, 3-0. Ciekawe widowiska a i dramaturgia meczy bardzo wysoka. W finale zagrali zawodnicy Antransu z Askarem Fani W. Wynik 1-4. I to Askar Fani W wygrali cały Turniej. W Turnieju wzięło udział 74 osoby co jak na pierwszy Turniej zorganizowany na naszym Orliku jest liczbą wysoką. Należy również wspomnieć o kibicach, którzy bardzo licznie pomimo „różnej” pogody dopingowali drużyny. W sobotę przeznaczyliśmy dzień majówki dla młdzieży (szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich). Od 10.00 rozegrany został turniej dla szkół podstawowych. W Turnieju wzięły udział trzy drużyny. Tylko trzy, gdyż pogoda nie dopisywała nam w sobotę. Ale jeśli znaleźli się śmiałkowie to Turniej przeprowadzono. Klasyczna 6, FC Biała Gwiazda oraz Asy rozegrali mecze systemem każdy z każdym. Oto wyniki: 1.Klasyczna 6 - Asy 10-1 2. Klasyczna 6 - FC Biała Gwiazda 7-3 3. FC Biała Gwiazda - Asy 3-3 w karnych 4-3. Klasyczna 6 (Nowak P, Blasiński M, Domagalski D, Pawlik K, Głowacki J, Kajca K, Kluzek K) to drużyna, która zajęła I miejsce w Turnieju. FC Biała Gwiazda (Kuczkowski P, Cyganek M, Gorassini-Idziak D, Osak B, Mistela, Dziedzic Ł) - II miejsce. Asy - (Doniek K, Boroń J, Roś Sz, Węgrzyn A, Marciński D, Karlik J, Kowalski P) - III miejsce. 20 piłkarzy w tak nieprzewidywalną pogodę, jak również ich rodzice zgotowali nie lada atmosferę w ostatnim meczu, gdy to dużo młodsi Asy bardzo wysoko postawili poprzeczkę FC Białej Gwieździe i przegrali tę konfrontację tylko w karnych. Wspólnie z kilkoma rodzicami przyznaliśmy nagrody dla najlepszych zawodników poszczególnych drużyn. Byli to Pawlik K, Roś Sz, oraz Cyganek M. Gratulacje. A od 15.00 na boisku Orlika pojawili się zawodnicy z gimnazjów oraz szkół średnich. Do turnieju zgłosili się: 1. Barcelona (Gajdemski J, Miga M, Pasternak A, Wilk D, Bubak S, Bubak K) 2. Klasyczna 6 ( Nowak P, Pawlik K, Blasiński M, Domagalski D, Kluzek K, Pańczuk Ł, Głowacki J), 3. Dynamic Team ( Mirek D, Romańczyk T, Wożniak W, Kruczek N, Kruczek D, Kaniewski M, Ciempka M, Basoń) 4. Nostres Team (Gugulaki S, Ornat M, Kasprzyk, Depta D, Prochal D, Mistela M, Szlęk Sz, Kos), 5. Mówiła, że ma 18 (Chrząstowski K, Mistal, Mosur, Mosur, Majos K, Domagała, Osak). Turniej rozegrany został systemem każdy z każdym. Odbyło się 10 meczy. Bezapelacyjnie faworytem Turnieju była drużyna Nostres Teamu, ale w pierwszych dwóch meczach zremisowali po 0-0 z Dynamic Teamem oraz Mówiła... i to pozwoliło im zająć II miejsce. Turniej wygrali zawodnicy Mówiła, że ma 18, a III miejsce zajęli zawodnicy Dynamic Teamu. Poziom Turnieju zróżnicowany w zależności od wieku zawodników ale serce do walki u wszystkich jednakowe, co dało możliwośc przeżycia wielu emocji. A niedziela została przeznaczona na zabawy rodzinne. Przygotowaliśmy na Orliku zawody dla całych rodzin, jednak dzieciaki głównie zdominowali nasze zawody. W zawodach wzięło udział 15 dzieciaków a tor przeszkód był ustawiony tak aby nie był za trudny nawet dla najmłodszych. Uśmiechnięte twarze dziciaków jak i ich zaangażowanie udzieliło się ich rodzicom i oni również (po namowach) zdeklarowali swoją chęć wzięcia udziału w dalszej części zawodów. Ojcowie skakali przez skakankę na czas a mamy rzucały na odległość piłką lekarską. Myślimy, iż następne turnieje dla całych rodzin będą jescze bardziej udane i weźmie w nich udział jeszcze wieksza ilość uczestników. Doping dla wszystkich uczestników zawodów był tak spontaniczny i głośny, że dużo łatwiej można było pokonywać trudności na torze przeszkód, na skakance jak i w rzucie piłką lekarską. A od 18.0 przy „fachowej” pomocy Tomka B. i Piotrka L. rozpoczęły się zawody o Tytuł najsilniejszego mieszkańca gminy Skała. W zawodach wzięło udział 14 mocnych. Tytuł przypadł Tomkowi Blasińskiemu, drugie miejsce zjął Bartek Leszczyński a trzecie Piotrek Lupa. Małe prezenty oraz słodycze dla uczestników zawodów przekazał MLF w Skale za co serdecznie dziękujemy. Robert Błachno fot: Adam Gołda PIERWSZY BIEG Z CYKLU „PERŁY MAŁOPOLSKI” 21 kwietnia br pod Hala widowiskowo-Sportowa w Skale czekało na nas wielkie sportowe widowisko. Pierwszy bieg z cyklu „Perły Małopolski” odbył się na trzech dystansach: półmaratonu, 10 km i 3 km. Patronat honorowy nad imprezą objął Marek Sowa Marszałek Województwa Małopolskiego. Cykl biegów „Perły Małopolski” zorganizowany został jako forma propagowania zdrowego stylu życia. Sportowa rywalizacja w scenerii 5 małopolskich Parków Narodowych ma dostarczyć uczestnikom satysfakcji z dokonanego wysiłku i niezapomnianych wrażeń wywołanych pięknem otaczającej przyrody. Różnorodność dystansów i tras przygotowano tak aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Dla dzieci przewidziano zawody na krótkich dystansach, konkursy i liczne atrakcje. Każda chwila jest dobra, aby zacząć zdrowiej a przez to szczęśliwiej żyć. W biegu wystartowało łącznie 667 zawodników z najdalszych zakątków Polski. Na starcie przygrywała zawodnikom Orkiestra Dęta z Wieliczki. Miło mi poinformować czytelników, że świetnie spisała się reprezentacja ze Skały. Na trasie 3 km w kategorii nordic walking wystartowała liczna ekipa mieszkańców naszego miasta: Józef Tokarski(15), Maria Kalicka(16), Urszula Wilk(17), Stanisław Tarnówka(18) i Stefania Tarnówka(19).W kategorii Bieg 3km na metę dotarli Wioletta Woźniak(14), Anna Mikuła(31), Monika Mazur(50),Aleksandra Tarnówka(51) i Sylwia Seweryn(64).W biegu na dystansie 21 km na 4 pozycji uplasował się Marek Szczepanik ze Skały. Gratulujemy! I zapraszamy na drugi bieg z cyklu do Szczawnicy, który wystartuje 19 maja w pięknej scenerii Pienińskiego Parku Narodowego. Marta Parzelka MAJ 2013 15
Podobne dokumenty
podkrakowskie dwory - dwór w tarnawie
f) wyrażenia zgody na zbycie przez Gminę Skała nieruchomości położonej w obrębie Cianowic INTERPELACJE I ZAPYTANIA RADNYCH: Aleksander Dańda pytał o postęp prac przy realizacji formy artystycznej n...
Bardziej szczegółowo150 ROCZNICA WYBUCHU POWSTANIA STYCZNIOWEGO I ZIMOWY NIEPODLEGŁOŚCIOWY PIKNIK W OJCOWIE
WIEŚCI Z MAGISTRATU 28 grudnia 2012 roku odbyła się tzw. „robocza” część nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Skale. Na sesji podjęto uchwały w sprawie: a) zmiany budżetu Gminy Skała na 2012 r. b) ...
Bardziej szczegółowofot: Robert Cieślik - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Skale
Marcina Dańca - „Jesteśmy razem”. Cegiełki w cenie 40, 60 i 100 zł do nabycia w Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Skale, przy ul. Bohaterów Września 42 (tel.12 3891091),w Szkole Podstawowe...
Bardziej szczegółowostyczeń-luty 2012 _____ nr 1 - Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w
żywo interesujących naszych mieszkańców. Radną Jolantę Niemiec interesowało oświetlenie przystanku w Cianowicach. Ta sprawa była już zgłaszana rok temu pod debatę. Źle zamontowana lampa oświetlała...
Bardziej szczegółowo